PDA

Zobacz pełną wersję : zabezpieczyc wode na zime



bendzamin
24-10-2006, 20:01
Jakie macie znane i sprawdzone sposoby na zabezpieczenie przyłacza wodnego na zimę (mam na myśli oczywiście odcinek z wodomierzem ).

Enio
24-10-2006, 22:23
też jestem zainteresowany.. rura z ziemi wystaje ;) i nie wiem jak ją zabezpieczyć.

mariobros35
24-10-2006, 23:49
też jestem zainteresowany.. rura z ziemi wystaje ;) i nie wiem jak ją zabezpieczyć.
najlepiej opkopać do najbliższego kolanka w ziemi i do dołu i zaspać poniżej strefy przemarzania gruntu :lol:

pawelurb
25-10-2006, 08:48
przed zeszłą zimą miałem w domu ( stan surowy ) już wodomierz i uzywałem tej wody , na zimę dom był nieogrzewany , zima była mroźna wodomierz i rury w domu pozawijałem czym się dało , wełną , kocami, ponakrywałem styropianem i wszystkimi szmatami jakie miałem, w największe mrozy gdzy temperatura spadała w nosy do -20 stopni do pomieszczenia z wodomierzem wstawiłem grzejnik konwektorowy , pomieszczenie uszczelniłem jak się tylko dało i wodomierze przetrwał bez szwanku , grzejnikiem grzałem go jakiś tydzień czasu.

seblo
25-10-2006, 12:44
Właśnie kilka dni temu podkopałem na 10-15 cm rure wychodzacą u mnie jeszcze z piachu (nie mam naraziem chudziaka), wszystko owinąłem wełną, potem folią, a na dole, przy ziemi z powrotem zasypałem. Oczywiście, kiedy tylko przestanie mi być w aktualnie jeszcze trwających pracach potrzebna woda, zamknę zasuwą na przyłączu i spuszczę wodę - bez tego bałbym sie zostawiać to na zimę (mam stan surowy otwarty).

wartownik
25-10-2006, 13:21
Jest taki kabel , ktory przyczepia sie wzdluz zagrozonej przemarznieciem rury , owijamy izolacja i do pradu .

artureski
25-10-2006, 14:46
stara i sprawdzona metoda - trociny. najlepiej zbić skrzynkę z desek.zasypać trocinami i ubić. nie zaszkodzi też styropian, wełna itp. Najlepiej wymontować na martwy sezon - u mnie GZK robi to za 20zł.

Xena z Xsary
25-10-2006, 15:11
a nie lepiej odciąc?

artureski
25-10-2006, 19:47
może niezbyt jasno : GZK wymontowuje wodomierz na zimę za 20zł i zakręca wodę. To najpewniejszy sposób - brak wody w rurze, a i wodomierza nie ukradną...

wodociagowiec
14-12-2006, 08:16
Troche odświeże bo mrozy się zbliżają.

Khem.............

SEBLO jak spuścisz wodę ????? :lol:

ARTURESKI: zdjęcie wodomierza przez dostawcę wody to najlepsze rozwiązanie na zabezpieczenie WODOMIERZA. Zamkniecie wody na całym przyłączu to najlepszy sposób zabezpieczenia domu przed zalaniem w przypadku pęknięcia rury.
Ale powiedz mi co wg. Ciebie oznacza BRAK WODY W RURZE ??? Chyba że masz wodomierz w głębokiej piwnicy i spadek przyłącza w stronę twojego domu to możesz spuścić wodę z przyłącza. Inaczej niema jak. :wink:

Woda po zamknięciu na całym przyłączu STOI w rurze i przy mrozie zamarznie. Może rozsadzić rurę, zawór lub jakies kolanko 8)


Najlepsze rozwiązanie w przypadku budynku niezamieszkałego i nieogrzewanego to właśnie wymontowanie wodomierza, zamknięcie wody na całym przyłączu i ocieplenie rury wystającej z podłogi ściany przez zabezpieczenie stropianem, szmatami itp itd.

Zimą 05 / 06 slyszałem o wielu przypadkach zamarzania liczników i pękania zaworów przy wodomierzach NAWET w budynkach w stanie zamknietym (drzwi, okna itp) które niebyły ogrzewane. Zamarzały też przyłącza (rury w ziemi) które były zakopane na głębokości 0,8-1,0 metra :o

artureski
14-12-2006, 08:54
Teraz to już prawie wszystko w tym temacie napisano :) idealnie - zakręcić zawór na przyłączu, zdjąć licznik (nie ukradną i nie rozsadzi) spuścić wodę z wystającej, nadziemnej części rury i ocieplić resztę. Tylko kto robi jeszcze studzienki - ja też jej nie mam, tak jak i piwnicy. Brak wody w rurze wydaje mi się rozwiązaniem idealnym na zimę - jednak faktycznie - trudno osiągalnym :) wtedy odpada problem zamarzania, ocieplania... Przyłącze mam podciągnięte do domu (niezamieszkały nieogrzewany), dodatkowa nitka do budynku gospodarczego ze studzienką - tutaj osiągnąłem brak wody w rurze ale i tak wszystko zasypałem trocinami i dążąc za ogólną tendencja przewymiarowywania obłożyłem to jeszcze paczkami słomy (jest na czym posiedzieć, na upartego można się zagrzebać i przespać zimę...)

adam_mk
14-12-2006, 08:56
Od zawsze ujęcia wody termoizolowano. Stosowano to, co było. Słomę, trociny. Teraz jest lepiej . Jest wełna i styropian. Nawet najlepsza osłona nie zadziała , jak okresowo wody się nie będzie pobierać. Można zadbać o jakąś beczkę i ustawić kran "na kapanie". Jeżeli nie - to tylko pusta rura! Zakręcić przyłącze, rozszczelnić tuż za nim i spuścić zawartość rury. Pusta może sobie marznąć. Nawet jej owijać niczym nie trzeba.
Adam M.