PDA

Zobacz pełną wersję : wentylacja hybrydowa



BoBoW
27-10-2006, 10:30
Witam :)

Czy może ktoś już spotkał się z tym "wynalazkiem" w praktyce? Jak się to sprawuje?

rafałek
27-10-2006, 10:53
A na czym to ma polegać?

BoBoW
27-10-2006, 10:57
Aereco i Darco oferują takie nasady na kominy wentylacji grawitacyjnej, które mają ją wspomagać. Jak wieje wiatr to siłami natury, jak nie ma wiatru to silniczek elektryczny. A jak wietr jest za duży to silnik hamuje, aby nie było zbytniego wentylowania.
Ciekaw jestem jak to się sprawdza. Producenci to chwalą, ale zdziwiłbym się gdyby robili innaczej ;-)

sSiwy12
27-10-2006, 11:12
Tak na oko to rozwiazanie takie ma sens - szczególnie latem poprawi "wydolność" grawitacji.

sebo8877
27-10-2006, 12:45
Aereco i Darco oferują takie nasady na kominy wentylacji grawitacyjnej, które mają ją wspomagać. Jak wieje wiatr to siłami natury, jak nie ma wiatru to silniczek elektryczny. A jak wietr jest za duży to silnik hamuje, aby nie było zbytniego wentylowania.
Ciekaw jestem jak to się sprawdza. Producenci to chwalą, ale zdziwiłbym się gdyby robili innaczej ;-)
Takie cos ma sens ale na dole komina :)
Stosując to na kominie musimy zagwarantowąc odpowiednią moc tego wentylatrora, zabespieczyć go przed warunkaimi atmosferycznymi, sniegiem deszczem, mrozem

W ciepłownictwie (kotłach na paliwo stąłe takie coś już jest )
www.ekokotly.com.pl

Sebo8877

Mały
27-10-2006, 14:51
Tak na oko to rozwiazanie takie ma sens - szczególnie latem poprawi "wydolność" grawitacji.
Dokładnie - zwłaszcza w ciepłe, bezwietrzne dni.

eRaf
11-01-2007, 11:57
Zalazłem ciekawy artykuł w Polskim Instalatorze z 2004 roku nt. wentylacji hybrydowej i:

definicja wentylacji hybrydowej:

"Wentylacja hybrydowa jest dwuwariantowym systemem wentylacji sterowanym w taki sposób, aby w trakcie utrzymania akceptowalnego poziomu jakości powietrza oraz właściwego mikroklimatu w pomieszczeniach minimalizować zużycie energii. Warianty pracy systemu zależą od wykorzystywanych sił wywołujących przepływ powietrza: sił naturalnych lub wymuszonych przez systemy mechaniczne"

"Założeniem wentylacji hybrydowej jest aby w okresach niskiej temperatury powietrza zew. lub w okresach wietrznych wymiana powietrza zapewniona była przez działanie sił naturalnych. Gdy strumień powietrza jest niewystarczający, włącza się wentylator intensyfikując przepływ powietrza."

"... systemy wentylacji hybrydowej można zaliczyć do trzech podstawowych typów:
A. systemy naprzemienne korzystające z wentylacji naturalnej i mechanicznej
B. systemy wentylacji naturalnej wspomagane wentylatorami
C. niskociśnieniowe systemy wentylacji mechanicznej wykorzystujące dodatkowo wypór termiczny i działanie wiatru..."

"...warunkiem uzyskania planowanych korzyści ze stosowania wentylacji hybrydowej jest efektywny system kontroli i regulacji, którego celem jest utrzymanie wymaganaego strumienia powietrza oraz pożądanego układu przepływu powietrza z równocześnie jak najniższym zużyciem energii."

"...Systemy wentylacji hybrydowej są w stanie zapewnić wymaganą intensywność wentylacji, pracując w trybie wentylacji naturalnej jedynie w sprzyjających warunkach pogodowych (niska temepratura powietrza zewnętrznego i/lub wiejący wiatr). Jednak niska temperatura powietrza doprowadzanego do pomieszczeń może być nie do zaakceptowania przez użytkowników. Stawia to konieczność przeanalizowania możliwości stosowania urządzeń do podgrzewania powietrza (np. odzysku ciepła), także w przypadku korzystania z naturalnych sił wywołujących przepływ powietrza."

" ... jednym z podstawowych czynników decydujących o nieużywaniu urządzeń wentylacyjnych lub ich wyłączeniu jest odczucie przeciągu.", zapewne także hałas.

Przy okazji powtórzę pytanie zadane już dosyć dawno, odpowiedzi były nieprzekonujące:
mając w domu system wentylacji mechanicznej z odzyskiem w przypadku braku zasilania czy istnieje jakikolwiek przepływ z wymiennika rekuperatora w kierunku wyjścia zużytego powietrza na zewnątrz, tzn. czy różnica ciśnień pomiędzy zewnętrzem (niska temp i/lub wiatr) może wprawić wentylator wyciągowy w jakikolwiek ruch i wytworzyć podciśnienie w domu, zakładam że nawiew poprzez GWC jest tu z uwagi na opory przepływu niemożliwy, a może się mylę :roll:

Pzdr

Barbossa
11-01-2007, 14:23
Tak na oko to rozwiazanie takie ma sens - szczególnie latem poprawi "wydolność" grawitacji.
Dokładnie - zwłaszcza w ciepłe, bezwietrzne dni.

hmmm - pod rozważanie - ciepły bezwietrzny dzień właczamy, hybrydę, ta wyrzuca powietrze, na początek gorące z domu, ale zaraz bilans musi być uzupełniony powietrzem z zewnątrz więc zasysa pow ciepłe bo innego nie ma; owszem może być zassane chłodniejsze ale to już przecież gwc więc po co hybryda?
dopalanie grawitacji moim zdaniem to lekkie nieporozumienie
jak to minimalizuje zużycie energii?

zastosowanie hybrydy to okapy kuchenne, kibelki, gdzie pozbywamy się sztynku, w innych przypadkach... co to daje?

sSiwy12
11-01-2007, 14:54
No, ale tam nie ma mowy o wentylacji mechanicznej - tylko "grawiracyjnej" wspomaganej "wyciągiem". Takie "cóś", że niby grawitacyjna, a niby "mechaniczna-wyciągowa". W taki dzień jak opisujesz, to grawitacyjna nie działa (no prawie).

Barbossa
11-01-2007, 14:58
ale skoro grawi nie działa to skąd ten wentylator weźmie powietrze do wyrzutu?

sSiwy12
11-01-2007, 14:59
Z elektryczności, z elektryczności.

Barbossa
11-01-2007, 15:12
no chyba, że na dachu turbina jak w A380 ale wtedy to trzeba trzymać szorty bo zedrze....

madula
30-01-2010, 17:48
Witam. Podnoszę temat WENTYLACJI HYBRYDOWEJ.
Czy ma ktoś to w praktyce? Jakieś doświadczenia?

Ja mam dom w stanie surowym zamknietym. Przed i podczas budowy nie zastanawialiśmy się nad wentylacją. (Wiem to był błąd!) :( Murarze wymurowali jak w projekcie - kominy do wentylacji grawitacyjnej.

I co teraz? Okna są super szczelne z 3 szybami. I co dalej? Mając kominy postawić mimo wszystko na mechaniczna i znowu inwestowac? Czy jakoś wykorzystac te kominy jak juz są?

Może wentylacja hybrydowa???

orko
30-01-2010, 18:09
No to ja dorzucę 3 grosze:
W bloku 50 metrów od moich okien jest wentylator na kominie i nawet przy zamkniętych oknach słychać jak się włącza i działa a co dopiero przy rozszczelnionych.
Świetna muzyka w nocy brrrrrrrrrrrrrr.

M K
30-01-2010, 18:37
Witam. Podnoszę temat WENTYLACJI HYBRYDOWEJ.
Czy ma ktoś to w praktyce? Jakieś doświadczenia?

Ja mam dom w stanie surowym zamknietym. Przed i podczas budowy nie zastanawialiśmy się nad wentylacją. (Wiem to był błąd!) :( Murarze wymurowali jak w projekcie - kominy do wentylacji grawitacyjnej.

I co teraz? Okna są super szczelne z 3 szybami. I co dalej? Mając kominy postawić mimo wszystko na mechaniczna i znowu inwestowac? Czy jakoś wykorzystac te kominy jak juz są?

Może wentylacja hybrydowa???

Dlaczego hybrydowa, jakieś problemy z wentylacją?

madula
30-01-2010, 19:26
Witam. Podnoszę temat WENTYLACJI HYBRYDOWEJ.
Czy ma ktoś to w praktyce? Jakieś doświadczenia?

Ja mam dom w stanie surowym zamknietym. Przed i podczas budowy nie zastanawialiśmy się nad wentylacją. (Wiem to był błąd!) :( Murarze wymurowali jak w projekcie - kominy do wentylacji grawitacyjnej.

I co teraz? Okna są super szczelne z 3 szybami. I co dalej? Mając kominy postawić mimo wszystko na mechaniczna i znowu inwestowac? Czy jakoś wykorzystac te kominy jak juz są?

Może wentylacja hybrydowa???

Dlaczego hybrydowa, jakieś problemy z wentylacją?

A hybrydową stosuje się jak są problemy???

Problemów nie ma, zresztą to wyjdzie dopiero jak zamieszkamy. Ale tyle negatywnych opinii o wentylacji grawitacyjnej się naczytałam, że przestraszyłam sie :roll: Szczególnie w połączeniu ze szczelnymi oknami. :roll:
Żałujemy, że te kominy postawiliśmy, ale już są. Dlatego może je usprawnić.

Szukam kogoś kto ma taką wentylację, albo ją rozważał i rozmyślił się.

M K
30-01-2010, 20:10
A hybrydową stosuje się jak są problemy???

Problemów nie ma, zresztą to wyjdzie dopiero jak zamieszkamy. Ale tyle negatywnych opinii o wentylacji grawitacyjnej się naczytałam, że przestraszyłam sie :roll: Szczególnie w połączeniu ze szczelnymi oknami. :roll:
Żałujemy, że te kominy postawiliśmy, ale już są. Dlatego może je usprawnić.

Szukam kogoś kto ma taką wentylację, albo ją rozważał i rozmyślił się.


Jeżeli w kominach jest ciąg, wentylacja działa prawidłowo, to po co ta hybrydowa? :o Taki jeden wentylatorek fi 150 kosztuje prawie 1 tys pln.
Nie masz innych wydatków?:D

madula
30-01-2010, 20:19
Może jestem tu nowa, ale staram się czegoś dowiedzieć. Nie- bo nie albo nie- bo drogo to żaden argument :roll:

Same wydatki, żadnych korzyści z takiego rozwiązania??? Nie wierzę!

tacim
30-01-2010, 20:21
A może reku podpiąc pod komin normalny :)

M K
30-01-2010, 20:24
Szukam kogoś kto ma taką wentylację, albo ją rozważał i rozmyślił się.

Rozważałem i rozmyśliłem się z uwagi na wygórowaną cenę.
Zamiast tego zamontowałem nasady obrotowe napędzane tylko siłą wiatru.

M K
30-01-2010, 20:32
madula takie nasady stosuje się jak są mega problemy z wentylacją grawitacyjną.
Ja miałem takie problemy i dlatego je zakładałem. Natomiast jak u Ciebie wszystko jest ok, to po co je zakładać?

madula
30-01-2010, 20:52
A może reku podpiąc pod komin normalny :)

Mogę prosić o więcej szczegółów? reku tzn wentylację mechaniczną poprowadzić kanałami grawitacyjnymi?

madula
31-01-2010, 12:28
To co znalazłam:

System taki działa naprzemiennie, wykorzystując siły natury, gdy potrafią być na tyle wydolne by zapewnić poprawną jakość powietrza w budynku lub mechanikę pracy wirnika wentylatora, stwarzającego w tym przypadku warunki podobne jak siły natury. Wentylacja hybrydowa, działa więc naprzemiennie w sposób mechaniczny lub naturalny. Pozwala to użytkownikowi czerpać z zalet tych dwóch systemów w sposób jednoczesny, zarazem minimalizując koszty wynikające z uciążliwości pracy mechanicznej wentylatora. Jeśli dodamy do Tego układ automatyki sterującej, otrzymamy system, który w zależności od wybranego sposobu kontroli będzie nadzorował poziom i kierunek przepływu powietrza w kanale wentylacyjnym lub poziom wilgotności względnej w pomieszczeniach, w których będzie czujnik zamontowany.

Wentylatory hybrydowe są urządzeniami energooszczędnymi, wystarczy powiedzieć, że dwubiegowy silnik wentylatora FENKO zużywa odpowiednio 9.5 [W] lub 6.2 [W] w zależności od wybranego biegu pracy silnika i zapewnia dla jednego pomieszczenia wydajność na poziomie 180 [m3/h] lub odpowiednio na niższym biegu 120 [m3/h]. Proste przeliczenie cen mówi , że nawet w przypadku gdyby wentylator pracował ciągle na wyższym biegu łączny koszt zużytej energii elektrycznej wynosiłby nieco ponad 30 zł rocznie.

Niebagatelna zaletą jest również jego cicha praca 41 dBA lub 33dBA bezpośrednio przy nim, powoduje, że w pomieszczeniu jest praktycznie niesłyszalny. Można go również montować na przewodach wentylacyjnych różnej konstrukcji, jest wariant montowany na: kanale tradycyjnym z cegły, pustak wentylacyjny typ P, rurę wentylacyjną o średnicy 160 mm, istnieją adaptacje na dachówkę typ Brass, jak również szeroko rozpowszechnione bloczki wentylacyjne typ Schiedel , na który w zależności od konfiguracji budowlanej stworzono kilka odmian wentylatora.

http://www.instalacjebudowlane.pl/obrazki/051007uniwersal5a.jpg

adam_mk
31-01-2010, 12:47
Fajnie!
Chałupę masz taką, że nic o niej nie wiesz... :roll:
Zrób obrzęd gromniczny.
NAPISZ nam tu - jak uzupełniasz SYSTEMOWO powietrze we wnętrzach na miejsce wywiewanego tymi kominami!
Zrobiłaś już sobie dziury w tych superszczelnych oknach czy liczysz na cud?

Adam M.

M K
31-01-2010, 13:31
NAPISZ nam tu - jak uzupełniasz SYSTEMOWO powietrze we wnętrzach na miejsce wywiewanego tymi kominami!

Dokładnie tak jest.
Nasady hybrydowe powodują powstanie podciśnienia w kanale wentylacyjnym oraz budynku. Aby to podciśnienie zniwelować, potrzebny jest nawiew powietrza do budynku. Cała sztuka to tak zbilansować nawiew i wywiew aby nie było dużych strat ciepła.

madula
31-01-2010, 14:22
Fajnie!
Chałupę masz taką, że nic o niej nie wiesz... :roll:
Zrób obrzęd gromniczny.
NAPISZ nam tu - jak uzupełniasz SYSTEMOWO powietrze we wnętrzach na miejsce wywiewanego tymi kominami!
Zrobiłaś już sobie dziury w tych superszczelnych oknach czy liczysz na cud?

Adam M.

Ja- tylko kobieta...
A dom jeszcze w stanie surowym i dach nieocieplony więc przewiewa na wylot poddaszem :)

adam_mk
31-01-2010, 20:55
No, dobra.
Teraz się suszy.
A potem?
Grzybobranie planujesz? :o :o :o
Adam M.

madula
31-01-2010, 22:22
No właśnie nie, dlatego tu jestem, czytam i dokształcam się. Dlaczego tak nerwowo od razu? Każdy kiedyś zaczynał i mniej wiedział niż teraz po kilku tysiącach postów.

Jakbym uważała swoje rozwiązania za idealne i niezmienne nie byłoby mnie tutaj. Ale jestem. Może się czegoś nauczę... :roll:

adam_mk
31-01-2010, 23:36
Po pierwsze - nie napadam! :lol:
Po kolejne - nie jestem nerwowy, bo to nie mój dom! :lol:
Po "ente"
Pytam, a Ty zaraz że napadam nerwowo.
To co?
Grzybobranie szykujesz czy obwieścisz gdzie masz te dziury w ścianie zaplanowane?
JAK projektant Ci to zaproponował?

Adam M.

madula
01-02-2010, 08:25
Przy zakupie okien chcieliśmy Aereco kupić. Sprzedający odradził nam. Straszył, że nawiewniki okienne to kupa kasy i do tego nie da się ich nigdy w 100% zamknąć, tylko zminimalizować otwarcie. Kupiliśmy więc okna z kilkoma opcjami rozszczelnienia aby mieć podobny efekt do nawiewnika. A jak nagle zacznie wiać czy będzie coś nie tak można na trochę zamknąć.

Jak teraz pomyślę o swojej wiedzy budowlanej 3 lata temu jak dom stawał to.... :lol: Teraz nie jestem specjalistą, ale dużo więcej czytam i dowiaduję się. Podobno pierwszy dom buduje się na sprzedaż a drugi dla siebie :oops:

adam_mk
01-02-2010, 10:56
Pierwszy - dla wroga.
Drugi - dla przyjaciela.
TRZECI - dla siebie!!! :lol: :lol: :lol:

Pierwszy już masz za sobą...
No, prawie.
Adam M.

Gadasz tak, żeby nic nie powiedzieć!
Rozumiem - planujesz życie przy stale uchylonych oknach.
A.M.

Barbossa
01-02-2010, 12:09
Przy zakupie okien chcieliśmy Aereco kupić. Sprzedający odradził nam. Straszył, że nawiewniki okienne to kupa kasy i do tego nie da się ich nigdy w 100% zamknąć, tylko zminimalizować otwarcie. Kupiliśmy więc okna z kilkoma opcjami rozszczelnienia aby mieć podobny efekt do nawiewnika. A jak nagle zacznie wiać czy będzie coś nie tak można na trochę zamknąć.
...
kupa kasy? jakieś 150-200PLN z montażem (okienne), dla niektórych to maleńki balasek
z pewnością taniej niż te cudowne kapturki na wylocie wentylacji, bo problemy są większe raczej z wpuszczeniem powietrza, niż jego wyciągnieciem

nawietrzaki są, jak już nawet małe dzieci wiedzą, m.in. higrosterowalne, bądź ciśnieniowe (te warte uwagi, zresztą są jeszcze inne?) i działają raczej automatycznie, tylko te psychologiczne bariery związane z wpuszczaniem zimnego powietrza, bezcenne (nie do ocenienia)

madula
01-02-2010, 12:12
Takie byly plany rok temu jak okna wstawialismy ze beda caly czas rozszczelnione (nie wszystkie a czesc z nich bo jest ich sporo). Z tego co sprawdzalam to rozszczelnienie a uchylenie to dwie rozne rzeczy. Rozszczelnienie jest tak minimalne ze niezauwazalne golym okiem i okno jest dalej bezpieczne przed otworzeniem/wlamaniem. Uchylenie- to wiadomo duza szpara. Czy to sie sprawdzi? Nie wiem. Jak ocieplimy dom wtedy okaze sie czy wieje tamtedy czy nie.
Kupujac okna czy kierownik budowy/projektant czy ktokolwiek inny nikt nigdzie i nigdy nie wspomnial slowa GRZYB! :(
Dopiero jak zaczelam buszowac po Muratorze i czytac o problemach innych zaczelam sie tym interesowac.
Pierwsza reakcja - panika aaaaaa!!!!
Druga reakcja - to moze jak ta grawitacyjna taka zawodna wspomoc ja i wstawic wiatraczki hybrydowe i trzymac sie rozszczelniania. Miec grawitacje z wspomagaczem :)
A moze juz teraz zainwestowac w mechaniczna? Ale koszty, utrzymanie... Kolejne urzadzenie na prad w domu...

I teraz to juz nie wiem czy rozszczelniac te okna (o ile sie sprawdzi to rozwiazanie) i czekac czy bedzie ok czy grzybki sie porobia.
Czy juz teraz jakies rozwiazania wprowadzac.

Nie szukam jednoznacznej odpowiedzi od nikogo. Bede tylko wyciagac wnioski z dyskusji. Choc przyznam duzo latwiej rozmawia mi sie o wnetrzach czy ogrodzie niz wentylacji...

madula
01-02-2010, 12:28
Przy zakupie okien chcieliśmy Aereco kupić. Sprzedający odradził nam. Straszył, że nawiewniki okienne to kupa kasy i do tego nie da się ich nigdy w 100% zamknąć, tylko zminimalizować otwarcie. Kupiliśmy więc okna z kilkoma opcjami rozszczelnienia aby mieć podobny efekt do nawiewnika. A jak nagle zacznie wiać czy będzie coś nie tak można na trochę zamknąć.
...
kupa kasy? jakieś 150-200PLN z montażem (okienne), dla niektórych to maleńki balasek
z pewnością taniej niż te cudowne kapturki na wylocie wentylacji, bo problemy są większe raczej z wpuszczeniem powietrza, niż jego wyciągnieciem

nawietrzaki są, jak już nawet małe dzieci wiedzą, m.in. higrosterowalne, bądź ciśnieniowe (te warte uwagi, zresztą są jeszcze inne?) i działają raczej automatycznie, tylko te psychologiczne bariery związane z wpuszczaniem zimnego powietrza, bezcenne (nie do ocenienia)

Pieniadze nie byly czynnikiem ktory zadecydowal ostatecznie ale fakt ze zamknac ich sie nie da. Bariera psychologiczna o tak! Kobieta i strach przed zimnem! Na szczescie zawsze je mozna dolozyc.

fenix2
22-09-2011, 20:18
Podnoszę!
Ktoś założył, używa, podzieli się opinią ???