Ytong czy Solbet ? Ściana 1W - co będzie najlepsze ?

[Silkroad]

Zamierzam budować ściany technologią jednowarstwową - wiem, że wiąże się to z dobrymi fachowcami by niczego nie popsuć .
Chciałbym prosić o wypowiedzi dotyczące materiałów na ścianę jednowarstwową. Bardzo proszę o info w tym temacie a nie czy lepiej 2W lub 3W. Zdecydowany jestem na 1W ale nie wiem jakich materiałów użyć.
Ytong ma opinię dokładności - Solbet ... nie wiem .

[Aga - Żona Facia]

Po pierwsze zapraszam do Grupy Bydgosko-Toruńskiej (Wątek w dziale Klub BUDUJĄCY) :D :D :D
Po drugie rok temu mieliśmy ten sam dylemat. Początkowo było 1W ale z SOLBETu 42 cm. Po wielu rozmowach i oglądaniu budów stanęło na 2W, Beton Komórkowy z Solca Kuj. grubość 30 cm, Pióro-Wpust, odmiany 400, na klej biały. Ocieplimy styropianem 12 cm lub 15 cm.
Mamy już ściany, więc jak chcesz to obejrzyj sobie nasz album. Majster buduje tylko z BK.

[Ultima]

Rok temu stałem przed identycznym dylematem. Byłem już zdecydowany na ścianę 1W z BK, znalazłem też odpowiedniego fachowca. Rozważałem zakup bloczków Ytong lub Solbet. Spotkałem się na forum z kilkoma wypowiedziami, że bloczki tych firm o tych samych parametrach są tak naprawdę identyczne ale Solbet jest tańszy co przemawia na jego korzyść. Zdecydowałem się na Solbet i tu niespodzianka. Wysłałem do nich e-mail z kilkoma podstawowymi pytaniami typu: aktualny cennik, koszty zakupu prosto z fabryki, adresy składów budowlanych w mojej okolicy itp. Po jakimś czasie otrzymałem zadziwiającą odpowiedź, że nie będzie mi się opłacało bo to drogi towar :o i tego typu farmazony. Zupełnie jakby pani która się pod wiadomością podpisała chciała mnie zniechęcić do zakupu. Ostatecznie moje zainteresowanie Solbetem spadło do zera po rozmowie z murarzem. Stwierdził, że może wybudować mi ściany 3W, 2W z czego tylko zechcę. Natomiast jeśli chcę 1W to Ytong albo on rezygnuje. Stwierdził, że Ytong to pewniak jeśli chodzi o dokładność bloczków natomiast zakup produktów BK na ściany 1W innych firm to ruletka. Zazwyczaj są niedokładne jak na klej. Co do Ytonga raz miał sytuację awaryjną budując z towaru wyprodukowanego zaraz po uruchomieniu fabryki w Ostrołęce. Część bloczków była niedokładna. Inwestor zareklamował i na budowę firma szybciutko przywiozła nowiutkie palety.
Ja w tym roku wybudowałem dom z Ytonga, ściany 36,5 cm. Wszystko poszło gładko. Gdybyś zdecydował się na ten materiał to uważaj na klej. Mi wcisneli zaprawę zimową (podejrzewam raczej skład budowlany, który chciał się pozbyć zapasów) i musiałem dokupić. Prawdopodobnie to było powodem chociaż może też dali jej za mało (1 worek na paletę).

[malgoss]

(...) Mi wcisneli zaprawę zimową (podejrzewam raczej skład budowlany, który chciał się pozbyć zapasów) i musiałem dokupić. Prawdopodobnie to było powodem chociaż może też dali jej za mało (1 worek na paletę).

Czasem tak bywa jak hurtownie zbyt "kręcą" z zaprawami ale jeśli chodzi 1 worek na paletę to norma na dziś jest 0,9op (20kg) na paletę i co ciekawe to starcza :wink: pod warunkiem że klejem nie uzupełnia się ubytków do których Ytong sprzedaje odpowiednie zaprawy. Tak naprawdę to wystarczy z klejem zmieszać "wióry" po cięciu bloczków i masz dokładnie to samo :wink:

[Silkroad]

Bardzo dziękuję za rzeczowe informacje. Miałem kiedyś z Solbetem do czynienia ale tylko z załatwianiem zamówienia i wiem, że opłacało mi się ciągnąć go do Torunia prawie 100 km niż bezpośrednio z Solca ( Fabryka ) bo nieszło się dogadać z działem logistyki a suma sumarum i tak towar był wysyłany z Solca tylko przez oddział 100 km dalej.
Co do Ytonga to wygląda to dość poważnie. Czytałem też, że dobrzej jest już budować wszystko jednej firmy stropy itp. a ścianki wewnętrzne łączyć z Silką bo to chyba ta sama firma Xella czy coś takiego.
Chętnie skorzystam z dziennika budowy.

[Ultima]

Czytałem też, że dobrzej jest już budować wszystko jednej firmy stropy itp. a ścianki wewnętrzne łączyć z Silką bo to chyba ta sama firma Xella czy coś takiego.

Ja też spotkałem się z takimi opiniami i dlatego cała bryła budynku jest z Ytonga poza stropem Teriva (zgodnie z projektem) oraz ściankami działowymi, które nie są przewiązane ze ścianami nośnymi (niektóre na poddaszu pod skosami). Pozostałe ścianki działowe też zrobiłem z Ytonga. Strop z Ytonga jest bardzo drogi i chyba dlatego projektanci go unikają.
Strop mam ocieplony systemowo płytkami z wełną.
Zanim zdecydowałem się na całość z Ytonga rozważałem zrobienie garażu (nieogrzewanego) w bryle budynku z innego materiału. Chodziło o koszty. Ze względu na jednorodność materiału wybór padł ostatecznie również na Ytong (zgodnie z projektem. Wszystkie ściany można ze sobą bez problemu przewiązać. Elementy są równe i pasują do siebie. Ciężar budynku rozkłada się tak jak planował projektant i zgodnie z obliczeniami przyjętymi dla fundamentów.

[beton44]

Elementy są równe i pasują do siebie. Ciężar budynku rozkłada się tak jak planował projektant i zgodnie z obliczeniami przyjętymi dla fundamentów.


hmmmm dziwna ta /kryptoreklama/???


cegły czy jakieś pustaki to zazwyczaj do siebie pasują :wink:


nie tylko bloczki ytonga...

inne materiały używane przez ludzkość też zazwyczaj:

http://www.bikertony.com/PicsPeru/PicsPeruMacchuPicchu/0325-10-03fourth%20day%20of%20Inca%20Trail%20Machu%20Picch u%20Wyna%20Picchu(PE).jpg

[Ultima]

[quote="beton44"][quote]

cegły czy jakieś pustaki to zazwyczaj do siebie pasują :wink:


nie tylko bloczki ytonga...






Nie jestem pewien czy się dobrze zrozumieliśmy. Chodzi mi o to, że Jeżeli mam dom z bloczków BK wysokości 20 cm i grubości ścian 36,5 cm (1 warstwa bez ocieplenia) to chcąc wybudować garaż przy domu z innego materiału miałbym problem. W przypadku ceramiki musiałbym stosować jakieś kotwy. Mogłyby póżniej wyniknąc kłopoty na łączeniach ścian przy osiadaniu budynku. Nie mógłbym ich 'wciąc' w ścianę domu bo powstałyby mostki termiczne. Jeśli zdecydowałbym się BK innego producenta (te same parametry) to niestety trzebaby je było docinać bo poza wyrobami Ytong i Solbet wszyscy stosują 24 lub 25 cm wysokości bloczka, a i tak istnieje ryzyko mostków jeśli nie zostaną bloczki docięte i sklejone idealnie. W przypadku tego samego materiału można murować ściany domu i garażu razem, warstwa po warstwie stosując tradycyjne, pewne i sprawdzone wiązanie murarskie.
Druga sprawa to fundamenty. Wykonane zostały rok wcześniej dokładnie wg. projektu. Projekt zakładał całość z Ytonga. Ławy pod garażem są węższe niż pod domem. Stosując silikaty czy ceramikę na budowę garażu (poważnie to rozważałem) oszczędzam kasę ale nigdy bym sobie nie wydarował gdyby ściany zaczęły pękać bo fundamenty nie były obliczone pod ten (cięższy) materiał.
Co do kryptoreklamy to jestem daleki od bezkrytycznego traktowania Ytonga. Jak na razie po wybudowaniu stanu surowego jest wszystko ok tzn. pod względem wykonania. Bloczki są równe i cały system do siebie pasuje, spoiny prawie nie widoczne. Ostatecznie na temat Ytonga wypowiem się gdy już zamieszkam. Wtedy okaże się czy ściana 1W to był dobry pomysł. Wielu użytkowników forum, którzy już mieszkają twierdzi, że tak. Mam nadzieje, że będzie wszystko ok.
Przy ścianach 2W różnorodność materiałów w takim przypadku jak mój może nie mieś znaczenia. Np. dom z ceramiki poryzowanej a garaż z maxa. Można je jakoś murować docinając (chyba, że pasują do siebie wysokościami, niewiem :roll: ) a i tak wszystko pokryje styropian czy wełna i nie będzie mostków termicznych. Przy ścianach 1W to już nie jest tak oczywiste i proste.