PDA

Zobacz pełną wersję : Droga dojazdowa



Marlid
27-10-2006, 19:57
mam okazje kupic atrakcyjana dzialke ale jest problem z droga dojazdowa poniewaz droga jest obecnie wlasnoscia wlascicielki dzialek do niej przylegajacych. wlascicelka najchetniej przekazala by droge pod urzad miasta ale oni tego nie chca przyjac . w tej sytuacji wlascicelka proponuje wykupienie wspoludzialu w drodze lub ostatecznie jej sluzebnosc. moje pytania to:
czy ktos ma podobna sytuacje z droga dojazdowa ?
jak bedzie w przyszłosci wygladac sprawa oswietlenia ulicznego ?
jakich utrudnieni w zwiazku ze sluzebnoscia lub wspoludzialem mozna sie w przyszlosci spodziewac?
jak najlepiej bylo by rozwiazac ta sprawe ?

rusek007
27-10-2006, 20:18
U mnie to gmina robiąc plan zagospodarowania określiła przebiag działek i dróg dojazdowych, za część zapłaciła, za resztę pewnie później. Nie było żadnych problemów.

moni89
27-10-2006, 20:19
wydzielić sobie swoją drogę na swojej działce ??? nie znam sie ale może tak można ? :lol:

rusek007
27-10-2006, 20:26
Znaczy mam rozumieć, że kupiłeś działkę bez dojazdu? :o
A teraz nowi właściciele mają zrobić zrzutkę swojej ziemi na dojazd.
Napewno nie będzie łatwo. Po pierwsze czy wszyscy się zgodzą , po drugia potem sporo formalności, geodeta czyli nowe tzw kreski no i gmina musi wyrazić zgodę.
Sporo latania, ale jak mus :wink:

Marlid
27-10-2006, 21:16
jeszcze nic nie kupilem!!! zastanawiam sie nad kupnem tylko nie wiem co najlepij zrobic czy kupic dzialke i miec sluzebnosc w drodze dojazdowej czy kupic dzialke razem ze wspoludzialem w drodze czy tez zaproponowa dotychczasowej wlascicielce zeby ona przekazala droge gmine ?

oskar0259
27-10-2006, 21:27
Służebność dojazdu czy współwłasność drogi dojazdowej - był na tym forum potężny wątek zwolenników i przeciwników obu rozwiązań. Poszukaj.
Przekazanie gminie - jeśli gmina nie chce, to nie można jej do tego zmusić.
Oświetlenie uliczne na drogach niepublicznych - na koszt właścicieli.

Marlid
27-10-2006, 21:38
poczytalem troche i mysle ze jednak najlepszym rozwiazaniem bylo by przekazanie drogi gmine.dzieki za odpowiedzi.

casandra75
28-10-2006, 17:20
To że zostanie przekazana gminie o ile przyjmie nie świadczy iz będzie cos zrobione ..gmina jak to gmina ...brak środków itp itd

Marlid
28-10-2006, 19:13
a jak powinna wygladac procedura przekazania drogi gminie?

oskar0259
28-10-2006, 19:46
Musi być wyrażona wola właściciela przekazania działki pod drogę.
I deklaracja gminy, że darowiznę przyjmie. Dopiero wtedy można spisać akt notarialny.
Niestety, obecnie (po 15 lipca br.) nie można zrzec się jednostronnie nieruchomości na rzecz gminy.

Marlid
28-10-2006, 19:53
a jak gmina droge przyjmie to jaki ma obowiazki wobec tej drogi i czy ta droga stanie sie droga publiczna?

acca5
28-10-2006, 19:55
To znaczy że gmina może ale nie musi chcieć przejąc droge jako własność i tam robić np. oswietlenie i inne-np nawierzchnie.
Raczej czeka cie dogadanie sie z sasiadami- jako współwłasność skoro oni tak maja i ty masz korzystać z ich drogi- przejdx sie po sasiadach i zapytaj czy wyraża taka wolę- najlepiej aby to załatwił własciciel działki ktory jest zainteresowany sprzedaza działki- bo trudno sprzedac działke bez drogi dojazdowej, jesli sie zgodza to załatw to prawnie zanim kupisz własciwa działkę - zakup działki dwuetapowo, notarialnie, najpierw droga pod warunkiem,że wlaściciel sprzeda ci działkę.
lepsza jest sluzebność bo utrzymanie drogi jest w gestii właściciela drogi, ale jak jesteś włascicielem to możesz za zgoda innych właścicieli cos na niej robić- co bedzie jak trafi sie właściciel czarna owca?

oskar0259
28-10-2006, 20:04
Może być publiczną (w tym przypadku gminną) ale nie musi (będzie to tylko działka gminna przeznaczona na drogę wewnętrzną). Ale z reguły, jeśli gmina przejmuje jakąś działkę pod drogę to raczej wcześniej niż później rada gminy podejmuje uchwałę o zaliczeniu jej do dróg gminnych (procedura jest w ustawie o drogach publicznych).
To czy i kiedy gmina zajmie się "ulepszaniem" tej drogi (wachlarz możliwości jest szeroki - od równania drogi gruntowej po utwardzenie i oświetlenie) zależy od zasobności danej gminy i siły nacisku mieszkających przy niej. Nie ma żadnego prawa, na mocy którego można wysunąć roszczenie do gminy, a ta musiałaby je spełnić - raczej jest to zawsze dogadywanie się, często mozolne przypominanie, albo i pyskówka.

Marlid
28-10-2006, 20:34
droga dojazdowa prowadzi do 12 dzialek przylegajacych i wlascicelka bedzie zabiegala o przekazanie jej gminie a narazie do czasu rozwiazania sprawy chce mi napisac sluzebnosc drogi . z tego co wiem przy podpisywaniu aktu notarialnego trzeba sobie zrobic zastrzezenia mozliwosci przejadu,mozliwosci doprowadzenia mediow,wlascicelka godzi sie nawet na ewentualne utwardzenie nawiezchni (oczywiscie ona tego nie zrobi) jake jeszce zastrzezenia nalezalo by zrobic aby w przyszlosci nie miec problemow?

oskar0259
28-10-2006, 20:44
Żeby móc zbudować coś na działce powinieneś mieć dostęp do drogi publicznej (jedna z trzech poniższych możliwości):
a) bezpośredni,
b) za pośrednictwem drogi wewnetrznej,
c) przez ustanowienie służebności drogowej (dojazdu) do Twojej działki.
W akcie zapisałbym jeszcze zgodę na doprowadzenie mediów.:

Marlid
28-10-2006, 21:31
oskar0259 -- bardzo dziekuje Ci za zainteresowanie sie moim tematem i odpowiedzi. jak cos jeszce wymysle to bede pisal.pozdrawiam serdecznie!

Mireks6
29-10-2006, 09:22
Podczas, gdy kupywałem działkę zażyczyłem sobie, aby notariusz wpisał taką formułkę:
"zbywający oświadcza, że wyraża zgodę, aby właściciele nieruchomości i ich następcy prawni dokonali wszelkich czynności prawnych i faktycznych związanych z doprowadzeniem takich mediów jak sieć gazowa, sieć energetyczna, wodociągowa, kanalizacyjna itp. do działki położonej tamże o numerze ewidencyjnym ...... przez działkę o numerze ........"
Następny wpis to "prawo do bezpłatnej służebności przechodu i przejazdu"
Pozdrawiam

Marlid
29-10-2006, 17:57
czy nie ma jakiegos sposobu zeby "zmusic" gmine do oswietlenia drog dojazdowej do kilkunastu posesji (dogi niepublicznej) ?

oskar0259
29-10-2006, 20:00
Można próbować. W końcu uchwałę o zaliczeniu do dróg gminnych przygotowują urzędnicy (z wójtem na czele), podejmuje rada gminy (która może nawet nadać nazwę drodze prywatnej). Każdy organ samorządu składa się z ludzi i powinny do nich trafiać rzeczowe argumenty. A tych kilkanaście domów w najbliższej przyszłości (i ok. 30-40 wyborców) to jest argument. Tylko czasami w pewnych "zastałych" środowiskach liczą się również inne argumenty, czasami zazdrość itp. Niektórzy np. już zapewne liczą pieniądze spływające do kieszeni sprzedającej działki...