Zobacz pełną wersję : Problem ? z położeniem karpiówki - pls !!!!
mclokis1
29-10-2006, 09:45
Na moim dachu dekarze kończą kłaść dachówkę - karpiówkę w tzw. rybią łuskę. Wczoraj zauważyłem iż dachówki sie ruszają ! w lewo w w prawo (odchylenie o parę stopni). Czy tak powinno być? Prosze o pomoc, bo nie wiem czy mam interweniowac u dekarzy jak wróca w poniedziałek czy nie ośmieszać się. Bardzo będę wdzięczny za każdy komentarz.
Też mam karpiówkę kładzioną w łuskę. Raczej trudno ją ruszyć. Podczas układania dekarze dobijali brzegi dachówek drewnianą łatą położoną wzdłuż połaci. Dodatkowo co któryś rząd dachówki przykręcane były do łat.
mclokis1
29-10-2006, 10:17
u mnie też co któryś rząd dachówki są przykręcane. niestety zauważyłem że nie wszystkie są przybite podwójeni ( w obu dziurach), być może dlatego poruszają się w poprzek. z drgiej strony zastanawiam się czy mogłyby być położone bardzo szczelnie . cy wtedy nie byłoby zagrożenia że popękają w wyniku jakiś naprężeń ? zaznaczam iż jestem w tym temacie laikiem :)
Faktycznie macie otym mgliste pojęcie ja bym Ci nie radził pytać dekarza dlaczego się ruszają bo Cię zabije śmiechem :lol:
To nas benyś oświeć. Temu przecież ma służyć to forum, nieprawdaż? Skoro mclokis1 pyta, to widać ma powód. A wypowiedzi takich jak Twoja na forum są tysiące. I teraz tradycyjnie zacznie się "grzecznościowa" wymiana zdań poza tematem.
Głupie pytanie to i taka odpowiedż gościu od razu chce się przyczepić do dekarzy choć nie ma zielonego pojęcia w takim razie to ja się pytam po co ich brał skoro nie ma do nich zaufania moja odpowiedż jest taka że ruszają się bo taka jest technika ich ułożenia i tyle napewno nie jest to wykonanie nieprawidłowe
mclokis1 nie napisałeś które dachówki Ci się ruszają... w środku czy może szczytowe... :-?
wartownik
29-10-2006, 20:43
:D Ale jazda , najlepiej mi sie podoba " dobijanie lata " .
Przykladowo , jezeli scisniete 5 karpiowek z roznych palet daje nam 88,5 - 89 cm to kladziemy ja w rownych odstepach , ktore wynosza 89cm plus dylatacja , ktorej wielkosc zalezy od temperatury otoczenia.
Karpiowki przykrecamy jednym wkretem , z sila umozliwiajaca pewien ruch dachowki w pionie ( dobieramy moc hamulca wkretarki )
A jak dobrać moc dobijania młotkiem jeżeli będą przybijane gwożdziami? :lol:
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin