PDA

Zobacz pełną wersję : Dziennik Truskawek



Strony : [1] 2 3

wiolasz
31-10-2006, 14:58
Witam wszystkich czytających...Od dłuższego czasu zbieram sie żeby pisac ale nie wiem jak. I co. Żeby napisać czemu kupiliśmy działkę, to nie wiem: wstyd ale jakoś samo z siebie wyszło, że zaczełam przeglądać ogłoszenia. Najpierw korzystaliśmy z pomocy agencji ale to prawda co mówią wiec zrezygnowaliśmy. Znaleźlismy piekną działeczke, kupiliśmy szybko i jak sie okazało od super ludzi, którzy do dziś służą nam radą na tematy budowlane :lol: .
Warunki zabudowy już mamy od poprzednich właścicieli. Działeczka kupiona wiec czas wszystko załatwiać. I tu sie zaczyna jak i u wiekszosci...A ja wszędzie słyszę: czy ty wiesz co to znaczy mieszkać w swoim domu? palenie, dbanie o wszystko wokół i w środku...Może i nie wiem, ale całe życie wychowana byłam w domu jednorodzinnym to sama też chcę mieć. A co? A na dodatek mieszkam w bloku więc wiem, czego nie chcę.
Jako że mój mąż pracuje a ja nie, zajęłam sie załatwianiem wszystkiego co trzeba. Ale zanim ja sie dowiem co trzeba, to taką blondynkę muszę udawać we wszystkich urzędach...szczękościsku od uśmiechów też dostaję...
No i teraz przyznam: nie idzie tak źle. Wpis do ewidencji załatwiony w przyspieszonym tempie (chyba wyglądałam na zagubioną), dziecko zresztą właziło za biurka urzędnikom :D . Wczoraj musiałam złożyc brakujący podpis w gminie na wniosku o przeniesienie WZ a dzis z rańca tel. ze mogę odebrać lub odeślą pocztą. Mąż dzwonił do energetyki, to już możemy składać papiery o war. techn. Tylko jeszcze nie wiem jaka taryfa, czy budowlana czy nie?? niech on sie martwi, ja tylko kobietą jestem...

A dzis juz przyniosłam do domciu projekcik.. :D Serducho sie raduje..

wiolasz
01-11-2006, 14:01
Siedzę i myśle. I nic tylko mysle...monotematyczna sie stałam, nawet po seksie gadam z moim o domu :oops: wstyd...
Ale juz sie też w muratorze naczytałam o fundamentach. Przynajmniej teorię bedę miała na jednej kartce. Bo przecież notatki zrobiłam i mam je w jednym miejscu...Byłabym rewelacyjną sekretarką :lol:
wiec wiem: dom z piwnicą na górce. Piwnicę chcemy na wys. 2,10 to i tyle wynieść ma chyba zagłębienie.Ważne żeby okienko do wrzucenia węgla było. W każdym razie dowiem sie wszystkiego w czwartek na spotkaniu z nowym panem architektem. Oczywiscie jeśli sie sobie " spodobamy" :lol: Wg WZ nie muszę przeprowadzać badań geologicznych ale zobaczymy.
Kopiemy koparką. Postanowione (nieprawda, ja sie naczytałam i tak postanowiłam). Tu nawet nie ma o czym dyskutować. No i chyba bedzie z deskowaniem ław bo jak inaczej? i z chudym betonem, zwanym tutaj chyba chudziakiem..
tylko nie wiem w praktyce czym sie różnią cegły ceramiczne od silikatowych? rety...

wiolasz
02-11-2006, 10:42
Mój mąż zainteresował sie z dekaczka budową domu!!! Chyba będę padać na kolana... :D I stwierdził, ze cegła czerwona jak Porotherm ale chyba tańszej poszukamu, w każdym razie nie silikaty. Dzięki canna, bo objaśniłaś mi co nieco :D
Wg projektu mamy na poddaszu mieć ściany jak w domku szkieletowym :o o rety, jakbym takie chciała to budowalibyśmy szkieletowy jak kiedyś zamierzalismy...
Na dodatek wyczytałam że US czepia sie cen za działki jeśli są wg nich za niskie....no to tylko czekać na pisemko nam przyjdzie chyba...

wiolasz
03-11-2006, 07:43
o matko!!!!
W końcu trafiłam na odpowiednią osobę na odpowiednim stanowisku :o Co doświadczenie to doświadczenie....
Najpier błądziliśmy po nocy i wiejącym śniegu gdzieś po obrzeżach Rzeszówka w poszukiwaniu ulicy. Jak znaleźlismy to byliśmy sporo spóźnieni. Potem zaczeła sie rozmowa, miałam wrażenie że Bozia wysłała mnie do niego bo mam zbyt duży mętlik w głowie, żeby mi wszystko wyjaśnił. No i tak: okazało sie, że pospieszyłam sie z kupnem projektu bo mógł zrobić indywidualny za 2300 zł :o (a nie min. 7tys.) druga rzecz, wszelkie zmiany już w projekcie łącznie z adaptacją wycenił Pan na 1500 zł + zagospodarowanie przestrzenne na 1200 złrazem z ZUD (nie wiedziałam że coś takiego jest :oops: i że robi to architekt ). Wogle Pan jest i od razu kierownikiem budowy i konstruktorem w jednym, wiec praktycznie grosze sobie policzył a jeszcze załatwi prąd, bo ma znajomego...Chcieliśmy czy też musimy zmienic kąt dachu jednak jak sie okazało to nie problem.
Od razu dowiedzielismy się, ze skoro mamy robic piwnicę i kopać też studnię, to warto wziąć geologa. Mamy załatwic mapkę ewidencyjną i wypis uproszczony działek sąsiadów wraz z udokumentowanym dojazdem do drogi powiatowej. Acha no i musimy 5 ar wyłączyc z prod. rolnej, choc tamten pan nic takiego nie mówił. Ani pani w urzędzie. No ale pani nie widziała papierów to moze nie wiedzieć chyba, ale architekt??
na dodatek Pan (ten z wczoraj) w rozmowie z mm starał sie go przekonać do innego ogrzewania niż na paliwa stałe czy jakoś tak...i tym sposobem wydawało mi sie, ze poprzedni architekt zatrzymałby sobie nasz schemat ogrzewania kominkowego :o i zestawienie materiałów...

Mam możliwość oddać projekt i wtedy robić nowy indywidualny ale nie wiem, czy to warto skoro chcę dokładnie taki układ pomieszczeń? nie wiem juz sama...
zestawienie materiałów może nam zrobić Pan sam, jeśli jest kierbud. to jest do końca na budowie. od ręki chciał nam dać taki katalog "ciepłe domy" zebyśmy sie zastanowili nad ogrzewaniem, ale okazało sie ze komuś pożyczył...
Nie chcę cukrować, ale jeśli tak byłoby do końca budowy-to miałabym szczęście...

wiolasz
04-11-2006, 06:49
Byłam wczoraj zamówić mapkę u geodety. 500 zł ale wezmą sie za nas dopiero za 2 tygodnie, bo muszą skończyć już zamówione :o
tak wiec nasza pod koniec listopada..

wiolasz
08-11-2006, 14:50
Cos załatwiliśmy:
Mąż był dzis w energrtyce i mamy nr słupa, z którego będą podłączać nam prąd. Dziekuję niebiosom, że jest to ten bliższy nam słup :D Numer ten zaniosłam też do geodety, aby naniósł co trzeba na swoją mapkę..
Potem mąż odebrał przeniesione juz na nas warunki zabudowy, co kosztowało nas bagatela 50 zł!!Teraz czekamy ustawowe 14 dni na uprawomocnienie sie dokumentu.
Ja byłam u architekta, odebrałam resztę dokumentów-tzn, fakturę za projekt, wysłałam kupon konkursowy i jak sie okazało, z nas to ciapy! :oops: mielismy schemat ogrzewania kominkowego, ale ukryty troszke miedzy projektem a reklamami...Zwracam honor panu, choc sie zastanawiałam, po co byłby komuś taki schemat bez projektu :roll: A wiec moje przeoczenie...pogadaliśmy chwilę (dłuższą) i juz mam co mam mieć.
Na jutro planuję spotkanie mm z "naszym" architektem, wypełnienie wniosku do energetyki i poszło!!
Co do projektu domku...Troszke obniży sie nam wysokość pomieszczeń na poddaszu, mam nadzieje ze niewiele, ze wzgledu na konieczne obniżenie kąta dachu. A z tą zamianą łazienki z garderobą to nie jest taki zły pomysł.... :roll: Chyba pomyślę dłuzej nad tym...

wiolasz
13-11-2006, 08:47
Mój mąż załatwił:
w geodezji wypis z działek sąsiednich i mapka naszego wyjazdu z działki do drogi gminnej - 25 zł. Okazało sie, że nasza droga to droga gminna... plusik duży, bo nie musimy pisać zadnych pism podobno, ale nie wiem o co chodzi...
Był też u architekta i zawiózł wszystkie nasze potrzebne dokumenty. Pan Architekt ma złożyć sam wniosek do ZE o warunki techn.
Pytany o wynagrodzenie kierbud- do 1500 zł w zależnosci od tego, ile potrzebnych będzie wizyt na budowie..
I tyle, staneliśmy w miejscu.
Nic nie załatwiam i nic nie szukam, ani ekipy ani nic. Jak sie okazuję nie mamy czasu :evil:

wiolasz
04-12-2006, 06:34
Coś się ruszyło po jednej wizycie na działce. Sąsiedzi z nowowybudowanego domu niedaleko podrzucili adres lokalnego budowlańca z ekipą, który robi podobno od fundamentów po dach włącznie, ma nawet swoją koparkę. :D To dużo by załatwiało. Ważne żeby wolny był na wiosnę i żeby solidny i konkretny facet był. Ale tak to każdy by chciał. No i najlepiej tani :lol:

Legły nasze plany z piwnicą w gruzach. Niby wysokie górki a wszyscy sąsiedzi wokół mają wodę w piwnicy jak porządnie poleje, bo gliny od &%#$@*@&. :x I Studnie też trzeba bardzo głęboką kopać. Pan ma na 13 kręgów i brakuje wody, Jeden krąg na dobę nazbiera. Bida. Będą jeszcze pogłębiać. Radził nam teraz kopać ale gdzie ja teraz wykopie jak nie wiem gdzie będzie dokładnie stał dom :evil:
Dziś juz chyba zajdę i zakoczuję u geodety żeby oddał mi mapkę.

Acha, no i kanalizacja podobno jest w planach ale niestety tylko do trzeciego domu przed nami. A do nas już nie dociągną...Jasny gwint...

Z tego wychodzi, ze jak nie mam piwnicy, to
1) będzie mała łazieneczka na dole zamiast 9 m2
2) Pralka musi byc wtedy w kuchni, bo na góre nie wyniosę.
3) Muszę drzwi wyjściowe z kotłowni zrobić -ja chcę a mm niekoniecznie.
hm....
ciekawe ile razy jeszcze zmieni sie coś kompletnie zanim ten dom powstanie :-?


dodzwonilam sie do geodety :evil: mają poslizg i mam zadzwonic w piątek...a pewnie ze zadzwonie..
na jutro umówiłam się z firmą budowlaną..

wiolasz
08-12-2006, 14:12
Coś mnie trafi w końcu... :evil:
dzwonię i dzwonię a tam?? nikogo nie ma, odbiera pani z kiosku obok :o
Czekam tylko na te ch...e papierki i juz reszta ruszyłaby z kopyta.

Chyba znalazłam geologa, zrobi nam też w cenie projekt POŚ. Wszystkie szczegóły po odebraniu mapki od geodety i spotkaniem z geologiem...

Czekamy na dokładną wycenę budowy domku od fundamentów po dach włącznie...do czwartku. :D

wiolasz
09-12-2006, 14:46
Mapka na wtorek :evil:

wiolasz
14-12-2006, 18:19
dzis czwartek a ja nadal mapki nie mam. Podobno leży w Zudzie i nie może doczekac sie pieczatek. Już olałam, nie dzwonie tylko czekam na telefon od nich. Przynajmniej na nerwach i telefonie zaoszczędzę.
Za to w sobotę mamy jechać do budowlańca naszego, odbieramy kosztorys naszego domku. Już wiemy, że facet chetny do budowy. Poznałam opinię o nim już dwie. Być może nie będziemy żałować.
Trzeba wierzyć że bedzie dobrze...

wiolasz
16-12-2006, 17:31
Mamy wycenę prac naszego Pana Budowlańca. Oto ona:

Wykopy fundamentu i obsypanie
Ławy fundamentowe
Ściany fundamentu
Izolacje fundamentu
Murowanie kondygnacji
Szolowanie i zalewanie stropu
Murowanie poddasza
Murowanie kominów
Wylanie belek pod konstrukcje dachu
Wykonanie wierzby dachowej
rzykrycie konstrukcji dachu
razem 29 000
to chyba po znajomosci ceny, bo widziałam wyższe...

Acha budujemy z U 29 czy jakoś tak...

wiolasz
18-12-2006, 12:26
Byliśmy dzis w gminie po warunki zjazdu na drogę dla architekta. Ale znająć nasze szczęście ostatnio, panowie którzy mogą wydać takie warunki, mieli dzis kontrolę. WIęc co? Ano nic, dziecko pod pachę i spowrotem do domu. Co bedziemy tam czekać....

dzwonie dziś jeszcze raz do geodetów, nie wytrzymam dłużej...

wiolasz
18-12-2006, 17:17
Moje plany z projektu
http://img168.imageshack.us/img168/2064/dscf7065rw5.th.jpg (http://img168.imageshack.us/my.php?image=dscf7065rw5.jpg)

http://img483.imageshack.us/img483/6503/dscf7066rx9.th.jpg (http://img483.imageshack.us/my.php?image=dscf7066rx9.jpg)

http://img143.imageshack.us/img143/6793/dscf7067pr4.th.jpg (http://img143.imageshack.us/my.php?image=dscf7067pr4.jpg)

http://img483.imageshack.us/img483/8910/dscf7068vf4.th.jpg (http://img483.imageshack.us/my.php?image=dscf7068vf4.jpg)

wiolasz
19-12-2006, 11:25
Mam wreszcie mapkę do celów projektowych. :D Jako że dość długo czekałam (prawie dwa miesiace) zapłaciłam "tylko" 400 zł ale dostałam "tylko" jeden egzemplarz. Miły Pan odbił mi na xero trzy dodatkowe...

Teraz tylko po świętach mamy spotkać sie z architektem i mam kłopot. Miała być piwnica, ale nie będzie. No i nie wiem czy robić badanie geologiczne gruntu czy nie robić. Chcemy POŚ i miałabym od razu w cenie 600 zł projekt POŚ. Poza tym kopiemy studnię własną. To chyba warto wziąć geologa....

wiolasz
02-01-2007, 13:19
Dziś spotkanie z architektem ale po południu i beze mnie...Nie mam niańki do dziecka.. :cry:

Jako że przed świętami nie mogłam, po świetach jakoś nie chciałam wchodzić na forum, chciałam podziękować za życzenia Świątreczne i Noworoczne. Za pamięć też.
Spóźniłam się nieco :oops:

http://www.animowane-gify.com/gify/okazyjne/boze_narodzenie/36.gif

I przesyłam z serca życzenia w wielu językach świata:

Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku!
Albański - Gézuar Krishlindjet Vitin e Ri!
Angielski - Merry Christmas & Happy New Year
Arabski - I'D Miilad Said ous Sana Saida
Azerbejdżański - Tezze Iliniz Yahsi Olsun
Baskijski - Zorionak eta Urte Berri On!
Bengalski - Shuvo Baro Din, Shuvo Nabo Barsho
Białoruski - Winshuyu sa Svyatami i z Novym Godam!
Brazylia - Boas Festas e Feliz Ano Novo
Bretoński - Nedeleg laouen na bloav ezh mat
Bułgarski - Vasel Koleda; Tchestita nova godina!
Chiński - Seng Dan Fai Lok, Sang Nian Fai Lok
Chiński (kantoński) - Gun Tso Sun Tan'Gung Haw Sun
Chiński (mandaryński) - Kung His Hsin Nien bing Chu Shen Tan
Chorwacki - Sretan Bozic
Cygański - Vesele Vanoce
Cygański (Czechy) - Prejeme Vam Vesele Vanoce a Stastny novy rok
Cygański (Rumunia) - Bachtalo krecunu Thaj Bachtalo Nevo Bers
Czeski - Prejeme Vam Vesele Vanoce a stastny Novy Rok
Duński - Gladelig Jul og godt nytar
Egipski - Colo sana wintom tiebeen
Eskimoski - Jutdlime pivdluarit ukiortame pivdluaritlo!
Esperanto - Gajan Kristnaskon
Estoński - Roomsaid Joulupühi Head uut aastat
Fiński - Hyvää Joulua or Hauskaa Joulua
Francuski - Joyeux Noël et Bonne Année!
Grecki - Kala Christougenna Kieftihismenos O Kenourios Chronos
Grenlandzki - Juullimi Ukiortaassamilu Pilluarit
Hawajski - Mele Kalikimaka & Hauoli Makahiki Hou
Hinduski - Shub Naya Baras
Hiszpański - Feliz Navidad y Próspero Ano Nuevo
Holenderski - Vrolijk Kerstfeest en een Gelukkig Nieuwjaar!
Indianie (Apache) - Gozhqq Keshmish
Indianie (Cheyenne) - Hoesenestotse & Aa'e Emona'e
Indianie (Cherokee) - Danistayohihv & Aliheli'sdi Itse Udetiyvsadisv
Indianie (Iroquois) - Ojenyunyat Sungwiyadeson honungradon nagwutut.
Indianie (Navajo) - Merry Keshmish
Indonezyjski - Selamat Hari Natal
Iracki - Idah Saidan Wa Sanah Jadidah
Irlandzki - Nollaig Shona Dhuit
Islandzki - Gle?ileg Jól og Farsaelt Komandi ár!
Japoński - Shinnen omedeto. Kurisumasu Omedeto
Jidysz - Gute Vaynakhtn un a Gut Nay Yor
Kataloński - Bon nadal i feliç any nou!
Kaszmir - Christmas Id Mubarak
Kolumbijski - Feliz Navidad y Próspero Ańo Nuevo
Koreański - Sung Tan Chuk Ha
Kornwalijski - Nadelik looan na looan blethen noweth
Korsykański - Bon Natale e Bon capu d' annu
Kurdyjski - Seva piroz sahibe u sersala te piroz be
Litewski - Linksmu Kaledu ir laimingu Nauju metu
Księstwo Luksemburg - Schéi Krëschtdeeg an e Schéint Néi Joer
Łaciński - Natale hilare et Annum Nuovo!
Łotewski - Prieci'gus Ziemsve'tkus un Laimi'gu Jauno Gadu!
Macedoński - Streken Bozhik
Malajski - Selamat Hari Natal dan Tahun Baru
Maltański - Nixtieklek Milied tajjeb u is-sena t-tabja!
Mongolski - Zul saryn bolon shine ony mend devshuulye
Niemiecki - Froehliche Weihnachten und ein glückliches Neues Jahr!
Niemiecki (Alzacki) - E gueti Wďnâchte & E glecklichs Nej Johr!
Niemiecki (Dolna Saksonia) - Heughliche Winachten un 'n moi Nijaar
Norweski - God Jul og Godt Nyttar
Norweski (Nynorsk) - Eg ynskjer hermed Dykk alle ein God Jul og Godt Nyttar
Ormiański - Urach Toner yev Sznorhavor Nor Tari
Papua Nowa Gwinea - Bikpela hamamas blong dispela Krismas na Nupela yia i go long yu
Pasztuński - Christmas Aao Ne-way Kaal Mo Mobarak Sha
Południowo Afrykański - Geseende Kerfees en 'n gelukkige nuwe jaar
Portugalski - Feliz Natal e um Prospero Ano Novo
Rapa-Nui: Mata-Ki-Te-Rangi. Te-Pito-O-Te-Henua
Rosyjski - Pozdrevlyayu s prazdnikom Rozhdestva i s Novim Godom
Rumuński - Craciun fericit si un An Nou fericit!
Samoa - La Maunia Le Kilisimasi Ma Le Tausaga Fou
Sardynia - Bonu nadale e prosperu annu nou
Serbski - Hristos se rodi
Serbsko-Chorwacki - Sretam Bozic. Vesela Nova Godina
Słowacki - Vesele Vianoce a stastny novy rok
Słoweński - Vesele bozicne praznike in srecno novo leto
Somalijski - ciid wanaagsan iyo sanad cusub oo fiican.
Sudański - Wilujeng Natal Sareng Warsa Enggal
Sycylia - Bon Natali e Prosperu Annu Novu !
Szwedzki - God Jul och Gott Nytt Ar
Tongo - Kilisimasi Fiefia & Ta'u fo'ou monu ia
Turecki - Noeliniz Ve Yeni Yiliniz Kutlu Olsun
Ukraiński - Veseloho Vam Rizdva i Shchastlyvoho Novoho Roku!
Walijski - Nadolig Llawen
Węgierski - Kellemes Karacsonyi Unnepeket es Boldog Új Évet
Wietnamski - Chuc Mung Giang Sinh - Chuc Mung Tan Nien
Włoski - Buon Natale e Felice Anno Nuovo
Zuluski - Sinifesela Ukhisimusi Omuhle Nonyaka Omusha Onempumelelo

Być może znajdzie się wśród budujących ktoś, komu jedne z tych życzeń będzie bardzo bliskie...

wiolasz
24-01-2007, 07:14
Jak to MaEmi pisze, zasnęłam nieco :oops:

W zasadzie nic się jeszcze wielkiego nie dzieje. Architekt juz nam budyneczek naniósł na mapkę, brakowało nam jeszcze wypisu ewidencyjnego naszej działeczki z Geodezji. Pamiętam że jeden bralismy no ale albo stracił ważność albo gdzies sie zapodział. Czyli kolejne 12 zł

Nie wiedziałam, że jeśli jest decycja w jakiejś sprawie, to aby była prawomocna nie wystrczy odczekać ustawowe 14 dni i już. Wszystko gotowe. Potrzebne sa też pieczątki odpoweidnich osób i takie też musieliśmy zdobyć.
Prąd załatwia nam Architekt. Mielismy pojechać w sobotę na działeczkę, nawet niańkę załatwiłam, bo mi sie dziecie porzadnie rozchorowało- co w naszym przypadku nie jest takie łatwe bo niańka prawie 100 km jechała- ale tu niespodzianka: Architekt też sie rozchorował. Wyraził chęć wycieczki, jednak stwierdziłam, ze lepiej niech sie wykuruje, bo jak Go położy na dobre to znowu sie opóźnimy w robocie a jeszcze budować nie zaczęliśmy.

Wydzwaniam po składach budowlanych i szukam Maxików 29, niestety albo nie przyjmują zamówień przez najbliższe co najmniej dwa miesiące a i tak gdyby przyjęli to dostałabym najwczesniej lipiec/sierpień :o albo mam zadzwonić w piątek/poniedziałek/ nastepny piatek bo jeszcze nic nie wiedzą w jakiej cenie będą... Obawaim sie, że taniej niż 3,36 nie znajdę...

Znalazłam juz kolor blachodachówki jaki chcę mieć. Ładny czerwony. Mojej teściowej sąsiadka ma super. Muszę zajść i zapytać jaki to i jakiej firmy...Inna we wsi też ma podobny. Jak nie tu sie dowiem, to gdzie indziej :lol:

Piekne balustrady kute też widziałam ale to jeszcze sporo czasu przede mną.
Wiecie, nie ma to jak grupa regionalna. Pomoże, doradzi i jeszcze namiary poda na fachowca :D Tymi słowami Podkarpackiej grupie dziekuję. :D

acha...piękny śnieg spadł, oby sobie poleżał :P :P :P

wiolasz
28-01-2007, 18:21
Zrobiłam pierwszą wizualizacje łazienki na dole (tak sie to chyba nazywa) na stronie internetowej Koło
http://images14.fotosik.pl/74/06652145ecfdf4d5med.jpg

http://images12.fotosik.pl/27/740aca1f1b5baf12med.jpg

Niestety kompletnie niedobrane są płytki, nie umiem też wstawić światełek czy wieszaków na ręczniki czy coś takiego...
Ale na takie warunki jakie tam są to chyba tylko taką da sie zrobić..

wiolasz
31-01-2007, 12:54
Koszt tej łazienki wyszedł ponad 7 tys. bo wszystko z firmy Koło. Zaglądam wczoraj do gazetki reklamowej Practikera a tam? :o identyczne szafki, cały komplet po 599 zł...I od razu myśl mi zaświtała, ze trzeba szukać nie firmowych..Na firmowe mnie nie stać.. :-?

Wielki dzień dziś. Zadzwinił wczoraj z cynkiem nasz Wykonawca, że załatwił nam Maxa 29 po 3,05 zł jesli chcę teraz kupić. Choć w kazdej hurtowni mówili mu żeby wstrzymał sie z kupnem bo to tylko chwilowy szał na te pustaki teraz. Wiec on się wstrzymuje ale żebym mu głowy potem nie urwała, gdyby jednak miały drożeć a nie tanieć, to mogę kupić...
Zaczeliśmy liczyć, zbierać z puszek i innych kont i niestety na kilka ładnych sztuk nam zabrakło. Od czego są znajomi? :P

Ostatecznie mamy 3500 sztuk -44 sztuki, które jednak by je kupić musielibyśmy brać z całą kolejną paletą. A na to już byśmy nie pożyczyli...
Dzieciom będę opowiadać jak to zaraz po wypłacie zostało mi 40 zł na życie :D

Zaczynam sie śmiać z całej tej sytuacji...
Ale mam wrażenie, ze to moje budowanie naprawdę sie w końcu zacznie..

wiolasz
02-02-2007, 07:48
Mieliśmy mieć gotowe papierzyska do pozwolenia na budowę ale dzwonił wczoraj p. Henryk i jest troszke opóźnienia. Podobno najpóźniej w poniedziałek mają być :D

wiolasz
08-02-2007, 07:21
Dziś już czwartek a dokumentów o pozwolenie na bud. nadal nie ma. Coś idzie nie tak z energetyką. To prawda, co wszyscy mówią. A jak czytałam dzienniki innych forumowiczów, to myślałam sobie, że u mnie idzie gładko to moze nic nie będzie.. Okazało sie, że oba numery słupów, z których można podciągnąć do nas prąd, są z palca wyssane. U nich w dokumentach takich nie mają. Tzn. Nie mają tego numeru, który leży bliżej naszej działki. Od tego drugiego słupa dzieli nas niezły kawałek i jeszcze wiekszy koszt. Ale dziwne to, że dwa miesiące temu, kiedy mąż do nich dzwonił i pytał czy to o ten słup chodzi, to mieli :o
Pan Henryk jest optymistą i mówi, że do końca tygodnia powinno sie wszystko wyjaśnić.

Wczoraj byłam u geologa. Dobrze, że mam bezpośredni autobus spod mojego bloku, bo chyba zabłądziłabym, gdybym miała sie przesiadać...I zmarzłam :evil:
800 zł za 4 odwierty i ten jeden, który nas szczególnie interesuje. Kłopot tylko w tym, że Pan nie wie, jak dojechać na naszą działkę. I w sobotę jesteśmy umówieni na samiutki poranek na zawiezienie Pana na działkę...

wiolasz
09-02-2007, 13:07
Bluzgać nie wolno raczej chyba...i nie wypada... :evil:

Geolog dzwonił z samego rańca, ze sie rozłożył na poważnie. Jak już byłam u niego, to chrypiał a teraz go pewnie dopadło...i nici z wycieczki na działeczke...Odwierty przesuną się na jakiś czas...

ech...
I żadnych wiadomości od architekta... :roll:

wiolasz
10-02-2007, 12:40
Znaleźli mój słup...tzn. odnalazł im sie w papierach... :D

Architekt radzi wziąć różdżkarza skoro mamy mieć studnie. Na jedo dwóch budowach był taki, który gdzie wskazał najlepszą wodę, tam była. Mój tata też mi tak radził ale ja jakoś w to nie wierzę..No ale wziąć mogę, co mi tam..

wiolasz
14-02-2007, 08:10
Czy to zawsze tak jest, że obiecują zadzwonić i nic?? :evil: :evil:
Czekam na wiadomosci od geologa..no czekam...
i czekam na wiadomosci od architekta...i co? mam tak czekać bez słowa? Mój mąż mówi żebym przestała wydzwaniać i ciagle pytać kiedy i kiedy. A ja tak siedziec i czekać nie mogę, bo mi dni uciekają.. :-?

wiolasz
14-02-2007, 13:40
Własnie pan geolog (solidna firma swoją drogą :P ) zadzwonił sam przed chwilą i poinformował, że już byli na działce-znaleźli ją sami bez niczyjej pomocy choć mieliśmy jechać tam z razem- i już po robocie :o
mam zadzwonić za tydzień i umówić sie z nim na odebranie papierków w 3 egzemplarzach. Jestem MILE zaskoczona. NPARWDE MILE :D I zadatku nie płaciłam...teraz mam zapłacić w całości...

No to jeszcze tylko Pan Architekt..Nie bede wieszać psów bo nie mam powodów. Po prostu poczekam spokojnie do końca tygodnia..

Przymierzam sie do kupienia styropianu już ale muszę szukać takiego składu, coby mi do jesieni przetrzymał.
Co do projektu, mąż mnie przekonuje żeby jedno okno zlikwidować w kuchni...W sumie racja. Powiekszając to okno od zachodu i tak uzyskam sporo światła...ale znowu tamto drugie byłoby od południa a ja lubię słońce..

Padła sprawa dachówki...Pan Tadzio rozwiał moje wątpliwości stwierdzając, że mamy takie wietrzne warunki, że dachówkę pogubimy :D W rzeczywistości powiedział to inaczej ale to już moja interpretacja. Że tam wieje to ja wiem, co jesteśmy na działce to piździ, że mało głowy nie urwie...No i mój mąż też nie chce zmieniać na dachówkę. Wogle jak juz radził (gdybym się uparła na dachówkę) to tylko ceramiczną, obliczył mi od razu że wyszłoby mi jakieś 17 tys. ze wszystkim Braasa bo ostatnio podobny dach robił..

No cóż, myślimy..

wiolasz
16-02-2007, 14:35
Wiecie, ja naprawdę nie wiem, jak można psioczyć na ZE...naprawdę..kolejna solidna firma na naszej drodze budowlanej...Sami wpadli na pomysł, ze wyślą pocztą na adres meldunkowy :evil: mojego męża wszelkie potrzebne świsteczki..Tak już byśmy dziś złożyli ale nie...Bo ZE w Rzeszowie chciał sie przysłużyć :evil: :evil: :evil:
Tak więc wysłane 13-tego lutego, to może jak pojedziemy na weekend do teściów to moze bedzie. A jak nie, to nie wiem kiedy znowu będziemy i trzeba będzie spowrotem jechać taki kawał...

cierpliwości, cierpliwości.....

wiolasz
21-02-2007, 13:28
Wczoraj przyszła koperta od ZE na nasz rzeszowski adres :D
Czyli już mamy choc warunki przyłączenia.
Jutro mam odebrać rano od geologa papierki, bo dzis jeszcze kończy i z tym wszystkim do architekta.

Idę robić plan kuchni: wariant ze spiżarką :P

wiolasz
27-02-2007, 20:31
Po wizycie u architekta wiemy, że wszystkie dokumenty są już gotowe do złożenia o PnB. Zobaczymy, nie dzwoniłam i nie pytałam czy już Pan Henryk złożył czy nie. Wierzę na słowo. Dostaliśmy do podpisu kilka dokumentów, nie czytałam co podpisuję, przyznam sie. Tzn. na początku czytałam, potem już nie, bo mi dziecię w xero grzebać zaczęło. Na dodatek pozbyliśmy sie zbędnych pieniedzy w kwocie 1500zł na kolejne załatwianie spraw...I jak sie okazuje Pan Henryk załatwi za nas wszelkie papiery i podania jeśli chodzi o prąd.
Dopytałam sie co do styropianu i zaczęłam załatwianie. Ale jak sie okazało, to kupujemy na ściany 12cm, wyjdzie nam chyba 27 m3, na fundamenty poziome będą 2x5 i tyle. Resztę kupimy już na bieżąco...No i dowiedziałam sie, ze termoorganiki nie jest tani, oj nie....choć jest wybór...

No i oczywiście kolejne badania, tym razem geologiczne. 800zł kosztowało, 4 odwierty po 5 m głębokości każdy. Jak sie dowiedziałam, Będę miała cudny widok z tarasu bo nie powinno się tam budowac. Zaczyna sie za moim domem spadek niezły, i kopanie w tamtych miejscach grozi osuwaniem się ziemi.

"Gliny pylaste wilgotne, twardoplastyczne, niżej leżą gliny pylaste zwięzłe wilgotne, plastyczne. (...)Posadowienia proj. budynku zaleca sie dokonać na gruntach warstwy geotechniczej I tj.na glinach pylastych twardoplastycznych.(...) należy wykopy fundamentowe wykonać w porze suchej i chronić przed trwałym zawilgoceniem,
wykopy wykonywać bezpośrednio przed fundamentowaniem,
Pod fundamentem zaleca sie wykonanie podsypki żwirowej o grub.min. 0,15m
Należy unikać podcinania stoku w miejscu większych spadków terenu aby nie spowodować ruchów masowych gruntu."

Hmmmm...to chyba nie jest źle...

wiolasz
06-03-2007, 06:42
Co do naszej działeczki..W najbliższym czasie rolnikami nie będziemy. Spieszno nam z dokumentami, żeby o PnB złożyć a tu okazało się, ze trzeba sporo czasu czekać. O co chodzi dokładniej? Aby nie płacić w przyszłości dużego podatku od nieruchomości, wypadałoby zostać dzierżawcą kawałka ziemi. Lub właścicielem. Kawałka tzn. dokładniej łącznie min 1 ha. Jak juz pisałam zależy nam na czasie, wiec całkowicie odpada kupno czy darowizna rodzinki, bo to zakładanie ksiegi i inna papierologio-dokumentacyja..Jednak okazało się, ze dzierżawic możemy tylko od państwa a nie od osoby fizycznej. A takie dzierżawy załatwia sie podczas ogłoszonych przetargów. Przetarg najbliższy planowany na marzec/kwiecień. I finansowo też nie wychodzi najlepiej..Bo nigdy nie wiadomo, czy nie znajdzie się jakis furiat napalony na ten sam kawałek co i my i nie podbije ceny za dzierżawę. Najwyżej pogadamy z rodzinką i kupimy coś sobie na jakimś pogwizdowie, oby za grosze...

Tak więc czekamy tylko na papierki, pozwolenie i powoli zaczyna dojrzewać we mnie myśl, ze niedługo ruszamy..

wiolasz
27-03-2007, 14:36
Dokumenty już złożone i jak sie okazało jeszcze niekompletne. A ja z kolei niekompletnie wiem o co chodziło, dopóki sie nie wywiedziałam. Brakuje jeszcze świsteczka o odrolnieniu kawałka działki pod dom i dokumentu potwierdzającego przynależność architekta do jakiejść Wielkiej Izby. Podobno złożył ale życzą sobie też za inny miesiąc :-?
Jeśli sie uda to już niedługo moze ... moze...

Nic nie kupuję, niczym się nie martwię, pieniądzę na początek mam i o kredycie nie myślę. To już plus ogromniasty.

Teraz tylko rozwiązujemy sprawy z czego to, z czego tamto..i myśle w wolnych chwilach o wykończeniówce (a jeszcze nawet jednej cegły nie mam postawionej na placu :oops: )

wiolasz
05-04-2007, 07:41
http://i.wp.pl/a/i/kartki2/main/kartka1447.jpg

W związku ze zbliżającymi się świętami
Ślę moc uśmiechów z uściskami
Święconka niech dobra będzie
By ludzie Was kochali zawsze i wszędzie
Bądźcie dla wszystkich zawsze serdeczni
Mili, uprzejmi, ułożeni i grzeczni
Niech się w życiu dobrze Wam powodzi
Niech w Waszym życiu będzie brak pożarów, lawin i powodzi
Życie niech się Wam dobrze układa
Wiolasz te życzenia Wszystkim składa !

wiolasz
05-04-2007, 08:51
Zapomniałam dopisać, że mamy mieć powolenie (jak wszystko dobrze pójdzie) gdzieś za 3 tygodnie. Dzwoniłam upewnić sie, czy wykonawca ma ludzi i czy pamieta o mnie ale pamieta. Kurdę, nawet umowy nie mamy podpisanej.. :roll: To nic, dobrze mu z oczu patrzy :P

wiolasz
10-04-2007, 09:13
Jedne z moich faworytów jesli chodzi o drzwi przesuwane to Drzwi przesuwne chowane w ścianę, dwudzielne DENVER pokojowe szklone z tej strony http://www.stolbud.pl/drzwi_przesuwne.html

tylko szkła chcę inne bo mleczne i kwadratowe. Jeszcze nie wiem czy mozna.

z tej samej firmy są też drzwi pokojowe
nr 9/b cena brutto 352,58 + mleczna szyba i inne dodatki

wiolasz
10-04-2007, 13:40
Mam kolejną firme, cena nawet nawet bo szukam przesuwnych drzwi podwójnych..
http://www.eclisse.pl/syst.htm

niestety jeszcze nie umiem wkleić zdjęcia z tej strony.. :oops:

AAgnieszk@
13-04-2007, 18:37
Mam kolejne drzwi i kolejną firme
http://www.dewro.pl/drzwi/d511-big.jpg

kolor taki jaki chcę, mają też drzwi przesuwane w ofercie..

A jak ten kolor "się nazywa"?

Wiolu, to ty już za drzwiami się rozglądasz? Fajnie ci... 8)

wiolasz
13-04-2007, 18:40
Nie znam koloru, nawet nie wiem ile kosztują. Ale takie chcę mieć. Rozglądam się, ponieważ muszę wcześniej znać wymiary drzwi przesuwanych miedzy kuchnią a duzym pokojem a chciałabym miec wszystkie drzwi w takich samych kolorach. Tak więc muszę znaleźć firmę, na której drzwi będzie nas stać. Pokręcone to wszystko..

wiolasz
15-04-2007, 19:21
Myśląc na zaś, ciekawa jestem na kiedy powinnam zaklepywać sobie tynkarzy i panów od wylewek? Powiedzmy ze zaczniemy koniec kwietnia- początek maja, zajmie im to 2-3 miesiące z dachem. To na kiedy powinnam załatwiać okna? Juz na wrzesień? Bo rozumiem, ze troche musi przewietrzyć się domek zanim zamontują okna a potem ocieplenie i tynki? To wtedy wychodzi że zimą musieliby robić...hmmmm...a skąd wiadomo jaka zima bedzie w tym roku?


Tak odnoście zimy: ziemia wygląda brzydko po takiej ciepłej zimie, sucha wynędzniała, żadnego życia w niej. Niby wszystko rośnie i zaczyna kwitnąć ale ta trawa...taka mało zielona.. :-?
Ja jednak chcę normalną zimę, z mrozami i śniegiem po kolana..ale to musiałabym wrócić na podlasie chyba...

wiolasz
18-04-2007, 07:44
Byłam wczoraj a gminie dowiedzieć sie czegoś o możliwości podłączenia sie do kanalizy. Mam przyjść w lipcu, wtedy będą dokładniejsze wiadomości o ewentualnych możliwościach podłączenia się i kosztach. Jak sie nie uda, będzie POŚ. O podlączeniu się do wody to nie ma mowy. Trzebaby tam pompę jakąś tam zamontować bo wogle nie będzie ciśnienia.

Teraz z innej beczki. Zamierzam wpisywać tu namiary jakie dostaję (za które jestem przeeeeoooogromnie wdzieczna), bo potem nie mogę ich znaleźć. :oops:

"Izis" 017 865 76 67, 017 865 73 97 Rzeszów
ul. Seniora 2/II
usługi radiestezyjne i inne....

wiolasz
19-04-2007, 14:40
Dzwoniłam do starostwa i nie ma jeszcze mego PnB. Trudno, poczekam..

Zaczynają się wyprzedawać działki obok nas..Hmmm...bedą nowi :D

wiolasz
25-04-2007, 09:37
Myślałam, że następny wpis bedzie o tym, że doczekałam się PnB. Ale nie.
Okazało sie, że brakuje jeszcze czegoś i w związku z tym wyślą do nas kolejne pismo. Dobrze, że zadzwoniłam, bo znowu porozsyłaliby po naszych rodzicach zamiast wysłać na adres korespondencyjny w Rzeszowie. :evil: Nie można to po prostu zadzwonić i powiedzieć, żebym przyszła osobiście i przyniosła to i tamto?

Coś mi sie widzi ze nie zdążymy z tym wszystkim. I ceny rosną w zastraszającym tempie...

wiolasz
06-05-2007, 08:04
Skorzystaliśmy z wolnego dnia i wybraliśmy się na działeczkę. Wzięliśmy ze sobą dwa druty zagięte w literę L i ja w drogę po włościach. Albo to jakieś oszustwo i złośliwość rzeczy martwych albo rzeczywiście działa: woda jest i to w kilku miejscach :D Już żadnego pana różdżkarza nie biorę.

Obmierzyliśmy działkę na oko, krokami mego męża bo jeden krok ma ok. metra dł :wink: i jeeeeeny! jaka ta działka wielka :o wcześniej tego nie widziałam.
Obliczyliśmy też oczywiscie na oko gdzie będzie stał domek. Ten z kolei wydaje się bardzo mały. W sumie ma 880x 1050 więc nie wiem czy to dużo. No ale jakby było mało miejsca do pochodzenia to wyjdzie się na zewnątrz.
Na naszej działce stoi też słup betonowy telefoniczny, zaś płot przyszły jest prawie na drodze...
mam kilka zdjęć i pomysłów ale to potem :D

wiolasz
06-05-2007, 18:09
Co do pomysłów moich i zdjęć.
Przyznam się, że pomysłów mam ostatnio coraz mniej. I nawet nie chce mi się myśleć na zaś bo jakoś nie wierzę w to moje szybko budowanie :evil:

Mam nadziejęl, że niektóre zdjecia, jakie przechowuję na kompie a które znalazłam tutaj w pomysłach i galeriach forumowiczów, nie sprawią nikomu (także mi ) kłopotów i przykrości a właściciele umieszczonych zdjęć nie poczują sie urażeni.
Otóż jest mnóstwo domków i wnętrz, które mi się podobają jednak nie każdy wystrój widzę u siebie. Stawiam na funkcjonalnośc i wygodę. Planuję powiększenie rodziny o dzieci i zwierzaki, poza tym nie zamierzam spędzać całego wolnego czasu na sprzątaniu by jakoś ten dom wyglądał. Więc i powierzchnie wszelkiego rodzaju mają być jak nadłużej czyste- albo mają tak wyglądać :wink: Na dodatek mam dziwną przypadłosć, ze nie mogę dotykać powierzchni chromowanych. Ciarki po mnie chodzą, zimno mi od razu i nie dotknę chyba że Ukraińcy będą mnie przypiekać. Tak wiec nawet te nowoczesne uchwyty w szafkach czy zwykła lodówka nie jest dla mnie.

Dobra wrzucam pomysły: moje typy:

kuchnia- chodzi o kolor i typ mebli. Muszą sprawiać wrażenie lekkich, by nie zmniejszać mi kuchni. Kolor? sama nie wiem ale nie czarny ani biały- widać zacieki na drzwiczkach. Te na zdjęciach mają chyba i odpowiedni kolor i typ :D

http://img234.imageshack.us/img234/7479/img08zq4.jpg (http://imageshack.us)

W kuchni nie planuję sprzętu do zabudowy bo oszczędzam na inne rzeczy.

Kuchnia poniżej jest kuchnią z forum. Świetna jest. Jak znajdę nick posiadacza to od razu napiszę, a jeśli posiadacz owej kuchni zajrzy, tu to proszę o przyznanie się :D

http://img62.imageshack.us/img62/8115/supermeblenf9.jpg (http://imageshack.us)

przedpokój cos na podobieństwo tych:
http://images22.fotosik.pl/106/236f2ab8913cc4a4m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=236f2ab8913cc4a4)

http://images20.fotosik.pl/313/b9870788485bfa78m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b9870788485bfa78)
to zdjęcie powyżej przedstawia przedpokój kuleczki- juz o JeJ jadalni nie wspomnę- chodzi mi o stół i krzesła i ten pomysł na zasłonki. :o :D cudeńko..mam nadzieję, ze się nie obrazi, że pozwoliłam sobie...

cos muszę z obu zebrać i wymyśleć. Bo to wszystko przez tę ścianę, która mnie urzekła...
http://images21.fotosik.pl/258/25261422bb8bb349.jpg (www.fotosik.pl)

Niby zwykła czerwona, prawda?

Podłogi
kuchnia, obie łazienki i wiatrołap to płytki i gres. Na razie szukam ale nie mam koncepcji łazienek do końca to nie wybiegam aż tak daleko.
Reszta pomieszczeń to panele i chyba zdecydujemy się na Krono Oryginal. Zamierzamy kupić lepsze bo nie uśmiecha mi się to szybko wymieniać.


Na dziś chyba tyle...

wiolasz
09-05-2007, 08:22
Dziś rano przywieźli na działkę cegłę. To znaczy ja tego nie widziałam, ale mąż był. I mówił, że ładniutkie, nie pobite..Rozmawiał z kierowcą, teraz Maxy chodzą po 8 zł/szt. ale przy większych ilościach. Jak mniej to pewnie drożej. Ale mówił też, że powoli kończy sie szaleństwo na cegły i ten wariacki wzrost cen. Jak dowiedział sie, ile płaciliśmy to wielkie :o zrobił... Nie dziwię się..

Mój mąż obiecał mi całowanie po stopach za tę decyzję o kupnie cegieł w styczniu...Poczekam :wink:

wiolasz
11-05-2007, 13:21
kolejny namiar- wklejam wypowiedź cbartka


Kamień a dokładnie piaskowiec można kupić na Woli Komborskiej badz Woli Jasienickiej - nie wiem dokładnie do której miejscowości należy u niejakiego Bracha. Cena jaką płaciłem 2 tygodnie temu to 60zl/m3 brutto. Trzeba mieć własny transport.

Kosztorys od SylviaW:

Koszty %
Robty ziemne 2,30%
Fundamenty, ściany podziemia 7,30%
Izolacja p/wilg 1,00%
Ściany konstrukcyjne 11,90%
Strop schody podesty 6,10%
Dach knstrukcja 7,30%
Dach pokrycie – obróbki blach 10,60%
Ścianki działowe 3,90%
Stolarka okienna i drzwiowa 8,10%
Tynki wew 4,90%
Elewacje 2,80%
Pdłża i posadzki 9,50%
Roboty malarskie 0,60%
Instal gazowa 0,70%
Instal elektr 4,40%
Instal wod-kanal 4,20%
Instal co 4,90%
Przyłacza tech 4,10%
Drogi ogrodzenia oświetlenie 5,40%
Razem 100,00%


Barak blaszany 17 8547990

wiolasz
16-05-2007, 18:57
Zaczynam zapisywać ważne dla mnie informacje.W końcu to mój dziennik i moje zapiski a co? :wink:


beton posadzkowy nie jest "chudziakiem" - jest to normalny beton B10
a "chudziak" to przewaznie piach z cementem /poniewaz cementu sypie sie mało - dlatego "chudy"/ wymieszany na sucho lub lekko wilgotno sypany w wykop /jesli jest błoto/ aby związał to błoto- to brzoza

Dzwoniłam dzis do Starostwa i co? Mój pan architekt był wczoraj i cos poprawiał w dokumentach ale niestety zapomniał o wysokości kalenicy. Nie zgadza sie z WZ. Tak wiec ma jechać jutro i poprawić. A potem wyslą do sasiada- właściciela drogi obok mnie pismo powiadamiające o moim zamiarze budowania sie....Ja chyba już tylko zamiar mam bo ochoty niewiele...Kasy tyle samo a ceny rosną...Zanim te wszystkie popiep..e papiery sie powysyłaja i powracają to kolejny miesiąc minie...

Jak do tej pory byłam spokojna. ROzumiem że czasem trzeba cierpliwie poczekać ale i świeci sie mogą denerwować....

wiolasz
22-05-2007, 12:41
Mam pozwolenie na budowę!!! i to prawomocne!
Okazało się, ze te wszystkie "ale" od pani ze Starostwa można było olać -moimi słowami- bo wycofała się z każdego punktu, który kazała poprawić...I przez te jej humory i okresy mam dwa tygodnie do tyłu....

Pod koniec tygodnia Pan Henryk- architekt ma sie umówić na tyczenie naszej działki. Oczywiście z nami na działce...Dziś wieczorem dzwonię i umawiam sie na pogaduszki z Panem Tadziem... :D

po drodze wstąpiłam do Jezierskiego -okna i jak mi pan wytłumaczył, cena jest indywidualna...ale chyba pożegnam się ze szprosami...cholernie drogie są, jeszcze jak na piętrze mam prawie same drzwi balkonowe..Ale za to zrobiłabym sobie rewelacyjne parapety :P

wiolasz
24-05-2007, 06:41
Na tyczenie ugadani jesteśmy w piątek. W sobotę chyba mają kopać a we wtorek-bo w poniedziałek święto- jedziemy już pełną parą..

Wiem dużo nowości: Nie będzie chudziaka, bo w projekcie jest podsypka ze żwirku i tak samo zalecał geolog. No i spoko, wyjdzie taniej. Nie będzie też tarasów obu betonowych tylko z kostki (na przyszłość sobie zrobię). Też wychodzi taniej bo nie trzeba będzie kopać tego na ponad metr w głąb i tyyyyyle betonu. Osobiście nie lubię kostki...Mąż chce kostkę więc chyba ten jeden raz ustąpię :wink: Może są jakieś ładniejsze niż ja widziałam...

Rynny polecał Pan Tadzio stalowe, od razu pomalowane. I mąż też tak wcześniej gadał. Będą założone od razu z dachem. Komin z cegły pełnej, nad dachem klinkierowy.

Szukam jeszcze pana od studni bo sucho to przydałoby się teraz kopać. Woda będzie potrzebna do polewania fundamentów i potem stropu, jak się okazało tego zwykłego lanego- też tańszy :wink:

Na oko wyliczył nam P.T. materiały na jakieś 80 tys.
Ciekawostka: takie domy "małe" jak nasz, sprzedają się bardzo dobrze. Z tych budowanych przez P.T. 10 szt. poszło już po 550 tys. każdy :o tyle że otynkowane w środku, z instalacjami, oknami i chyba elewacją też...no ale i tak niewykończone przecież...

POdliczam ile wydaliśmy już począwszy od papierków:
1500 zł architekt i adaptacja + 1200 zł zagosp. razem z ZUD
400 zł geodeci za mapkę
50zł przeniesienie WZ na nad
25 zł w geodezji wypis z działek sąsiednich i mapka naszego wyjazdu z działki do drogi gminnej
800 zł geolog
24 zł jakieś kolejne mapki z geodezji
10,540 zł . z groszami cegła Max 29
8zł na dziennik
500 zł zadatek dla kier. budowy

jeśli o niczym nie zapomniałam to wychodzi 15 047 zł

Czy ktoś z nas powinien być przy tyczeniu? Czy wystarczy kier. budowy i geodeci (i chyba wykonawca też ma być :D )

wiolasz
25-05-2007, 12:15
25 maja 2007 roku zaczynamy....
wytyczyli, przyjechała koparka i zaczęli kopać, choć nie było chyba tego w planie...
zdjecia bedą później bo mąż jednak był na miejscu z aparatem.

Mam wycenę blachodachówki Kroll już ze wszystkim. Całość 11 700 zł jeśli matowa lub 12 200 zł błyszcząca. ŁĄcznie z rynnami. Ale to cena na dziś i dowiozą na miejsce. A przed nami podwyżki...

wiolasz
26-05-2007, 13:25
To na poparcie moich słów, że zaczęli.
Zdjęcia są z wczoraj. Dziś chciałam pojechać i zobaczyć ale nie spodziewaliśmy się, że będą panowie cos jeszcze robić a tam.... kopią pod fundamenty...Mały ten domek będzie :D
Dzisiejszych zdjęć nie mam bo nie robiłam ale jutro zrobię może...


http://images20.fotosik.pl/390/e99a3dd560b1cafd.jpg (www.fotosik.pl)


http://images20.fotosik.pl/390/0917dfefc890ee44.jpg (www.fotosik.pl)


Znaleźliśmy studniarza i różdżkarza też będziemy mieli. Studniarz 120 zł za krąg i cena kręgu też 120 zł. Liczymy na jakieś 15 do 20 kręgów. Niedaleko od Rzeszowa. Jak ktoś zaiinteresowany to podam namiary..

wiolasz
26-05-2007, 13:57
Moje zapiski:

Art. 29. 1. Pozwolenia na budowę nie wymaga budowa:
a) parterowych budynków gospodarczych o powierzchni zabudowy do 35 m2, przy rozpiętości konstrukcji nie większej niż 4,80 m,
3) indywidualnych przydomowych oczyszczalni ścieków o wydajności do 7,50 m3 na dobę;
15) przydomowych basenów i oczek wodnych o powierzchni do 30 m2;



Aby uzyskać zgodę na założenie przydomowej oczyszczalni ścieków należy spełnić pewne wymagania prawne, które zostały ujęte poniżej.

Podstawę prawną możliwości stosowania oczyszczalni dają przepisy art. Nr 36, 39, 42 z dnia 18 lipca 2001 r. Prawo Wodne (Dz.U. Nr 115/01 poz. 1229).

Budowa przydomowej oczyszczalni ścieków, o przepustowości do 5m3/d, nie wymaga pozwolenia na budowę (ustawa z dn. 7 lipca 1994r. Prawo Budowlane Dz.U.106/00 poz. 1126 art. 29 ustęp 1 pkt 1p.pkt d), natomiast wymaga zgłoszenia właściwemu organowi - urząd gminy (Prawo Budowlane art. 30 ustęp 1 pkt 1). Na podstawie Rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 20 listopada 2001r. (Dz.U.140/01 poz. 1585) w sprawie rodzajów instalacji, których eksploatacja wymaga zgłoszenia, oczyszczalnie ścieków o przepustowości do 5m3 na dobę, wykorzystywane na potrzeby gospodarstw domowych lub rolnych w ramach zwykłego korzystania z wód nie wymagają pozwolenia wodnoprawnego na wprowadzanie ścieków do wód lub do ziemi.

Osadnik gnilny zgodnie z RMGPiB z dnia 14 grudnia 1994 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz.U. Nr 15/99 r. poz.140 §37) może być usytuowany w bezpośrednim sąsiedztwie budynku.

Przewody kominowe do wentylacji grawitacyjnej (odpowietrzenie instalacji kanalizacyjnej, osadnika gnilnego), powinny być szczelne, o przekroju co najmniej 11 cm i wyprowadzone ponad dach na wysokość zabezpieczającą przed zakłóceniem ciągu, co najmniej 0,6 m powyżej krawędzi kalenicy dachu (Dz.U. Nr 15/99 r. poz.140 §140).

Odległość studni dostarczającej wodę do picia i na potrzeby gospodarcze od najbliższego przewodu rozsączającego kanalizacji indywidualnej, jeżeli odprowadzone są do niej ścieki oczyszczone biologicznie w stopniu określonym w przepisach dotyczących ochrony wód - 30 m. Odległość osadnika gnilnego od studni dostarczającej wodę do picia i na potrzeby gospodarcze - 15 m (Dz.U. Nr 116/91r. poz. 503 §8; Dz.U. Nr 15/99 r. poz.140 §31).

Odległość oczyszczalni ścieków od granicy działki sąsiedniej, drogi (ulicy) lub ciągu pieszego - 2 m (Dz.U. Nr 15/99 r. poz.140 §36).

Dla zapewnienia prawidłowego procesu oczyszczania ścieków, konieczne jest, aby warstwa gruntu przepuszczalnego była grubsza niż 1,5 m, licząc od dolnej krawędzi drenów do powierzchni zwierciadła wód gruntowych (Dz.U. Nr 116/91r. poz. 503 §8). Jeżeli ilość ścieków odprowadzanych do oczyszczalni ścieków nie przekracza 2 m3 na dobę nie jest konieczna opinia Państwowego Inspektora Sanitarnego (Dz.U. Nr 15/99 r. poz.140 §26).

Układ technologiczny każdej oczyszczalni powinien zapewniać co najmniej dwa stopnie oczyszczania: mechaniczny, którego celem jest usuwanie ze ścieków stałych zanieczyszczeń zarówno cięższych jak i lżejszych oraz biologiczny z wykorzystaniem organizmów żywych (przede wszystkim bakterii, ale również glonów oraz innych roślin), które usuwają koloidalne oraz rozpuszczone zanieczyszczenia organiczne i nieorganiczne.

wiolasz
27-05-2007, 14:31
Dziś rano M.(Mój Mąż Marek-3xM :wink: ) umówił się i podjechał po studniarza i różdżkarza, zawiózł ich na działkę i mamy studnię. Co gorsze mamy też żyłę wodną pod domem ale podobno są na to sposoby. Jakby co mamy namiar na różdżkarza i mamy zadzwonić przy posadzkach.
Okazało się, że kiedy chodziłam z prętami sama po działce to miałam rację, wskazując dwa miejsca, gdzie jest woda :o :D Dziś różdżkarz wskazał to samo miejsce. Może to moje przeznaczenie?? :-?

Obiecane zdjęcia z wczorajszych prac..


http://images21.fotosik.pl/339/85c0bedf74610a34.jpg (www.fotosik.pl)


http://images21.fotosik.pl/339/5fe93fb5d9e10c3b.jpg (www.fotosik.pl)


http://images21.fotosik.pl/339/e97b3e80bfdd07df.jpg (www.fotosik.pl)

http://images20.fotosik.pl/394/99981e71a0da8637.jpg (www.fotosik.pl)

wiolasz
28-05-2007, 12:28
Dziś była wycieczka za kredytami w PKO BP- pani bardzo niemiła, poinformowała mnie, że starając sie o kredyt powinnam poczytać ustawy..a jak ktoś jest noga z takich rzeczy i wogle sie nie orientuje to co?

Byłam też w PKO SA- mój rodzimy od prawie 10 lat bank. Pani wszystko mi wyjaśniła, nawet dała dziecku kolorowy mazak i kartke żeby się nie nudziło. Tylko jedna zagwozdka: jako że tylko mąż pracuje to powinien mieć polisę na 1/4 wysokości kredytu jako zabiezpieczenie. A to niemało wychodzi...i teraz myśle jak tu cos wykombinować.... :roll:

Zapłaciłam geodetom za tyczenie 350 zł
80 zł różdżkarz

Acha. I nadal zalewają choć mieli mieć wolne... :roll:

wiolasz
30-05-2007, 06:31
Wczoraj wycieczka do GE Money bank- trochę dużo wychodzi.. i do Polbanku. Tu mi się micha śmieje, bo to jedyny bank, w którym pomyśleli o dzieciach: trzy kolorowe krzesełka z ikei, mazaki, zabawki, kredki... MOze niektórzy myślą, że to bzdury, ale to chyba tylko tacy, co z dziećmi po urzędach nie chodzą albo ich nie mają (dzieci oczywiście )
Oferta zPolbanku i PKO S.A. jest na tapecie.

Mam zdjęcia z budowy. Nie wiem czy to dobrze, ale lane mam w ziemię bez żadnych szalunków, folii...Wg projektu i zaleceń geologa powinniśmy zamiast chudziaka dać żwir z piaskiem. Tak przekazałam P. Tadeuszowi. No i tak mówił, że zrobi skoro tak chcę. Ale tutaj na forum wyczytałam, że

"Jeżeli wylewa się ławy bezpośrednio do gruntu, bez szalunku i bez chudego betonu na spodzie, to wylewa się się beton do folii. Nie chodzi tu o żadną izolację ławy tylko o zapobieganie rozsączaniu mleczka cementowego do gruntu, co znacząco zmienia parametry betonu. Właśnie temu zjawisku zapobiega chudy beton"

wiolasz
31-05-2007, 14:29
Dziś mamy wizytę w Expanderze, zobaczymy co wyjdzie z tego..

Dzwoniłam do Arch., który zajmuje sie też naszymi przyłączami. Tak sobie pomyślałam, że zanim oni wezmą się za te przyłącza to ja juz mieszkać będę, tak więc wolę pogonić. A poza tym to nie chciałabym siedzieć z tymi kablami u sąsiada na głowie. Małe dziecko biega, jeszcze jakieś nieszczęście moze z tego wyniknąć...tfu tfu...

A tak przy okazji to moja Julka bedzie miała koleżankę, szkoda tylko, że nie z tego samego rocznika ale zaczynają sie dogadywać i ciągnie je do siebie :wink:

Wczoraj lekką wręcz leciutką ręką wyjęłam na stół 10 tys. i przekazałam Panu T. na początkowe opłaty za nasze materiały i inne rzeczy.
Dzis leją dalej.



Moje notatki

Instalacja odgromowa na blachodachówce
Do wykonywania instalacji odgromowej powinny być w pierwszej kolejności wykorzystane przewodzące elementy budynku.
W przypadku dachu pokrytego blachą nie ma potrzeby wykonywania zwodów (drutów bezpośrednio przejmujących prądy piorunowe), należy jedynie na połaci dachowej zainstalować przewód odprowadzający, połączony za pomocą zacisku probierczego z przewodem uziemiającym.

wiolasz
13-06-2007, 06:57
Cisza na placu boju. Na razie chłopaki zabrali szalunki i pojawią sie jak skończą u innych. Nam to nie przeszkadza bo nie mamy wody, żeby podlewać strop.

Nie wiem co sie dzieje. Miała być woda na 10 kręgu, no ale spójrzmy prawdzie w oczy: jak ktos może wiedzieć co w środku ziemi się dzieje nie zaglądając tam? :-? Na 7 kręgu pojawiła się woda, przez noc naleciało ok 20 cm i koniec. Wczoraj wieczorem wykopali do 9-tego i nadal nic. Jak mam utrzymywać moją planowaną roślinność jeśli nie ma wody i nie pada?? W sumie nie powinnam czuć sie oszukana, bo poprzedni właściciel mówił o kłopotach z wodą. Ale nas urzekły te widoki :oops:
dziś chyba dalej kopią...

wiolasz
21-06-2007, 09:35
Właściwie to nie wiem,jak wszystko na działce wygląda, bo mnie tam nie ma.
Ale podobno jest już duuuużo betonów wkopanych i ma być ich 20 razem. Czyli jeszcze mają wkopać dziś ostatnie 3 betony.
Kilka dni ich nie było, bo samochód sie popsuł (cos często spotykana wymówka). Wczoraj zaczęli pracę ok. 17-tej i nie zdążyli wypompować tych 5 betonów wody, która przez ten czas się zebrała.Oni tak przyjeżdżają popołudniami, bo to ich dorywcza praca. Ale zapał już im opadł i nie chce im się chyba przyjeżdżać. Dobrze, że mm dał tylko 500 zł zaliczki. :roll:

No i pojawił sie piasek do obsypania fundamentów. Pan T. ma jeszcze 2 budowy obok naszej i chce robić wszystkie 3 na raz. Niech będzie. Nie czepiam się, a co.

wiolasz
23-06-2007, 21:09
Dalsze koszty:
studnia i studniarze 3740 zł
części do pompy (jakieś rurki i inne pierdołki mniej lub bardziej potrzebne) 200 zł

razem 18 987 zł

wiolasz
29-06-2007, 11:19
Podobno mamy obsypane fundamenty, ocieplone styropianem, posprzątane z piasku i całej reszty...Zostawiono tylko wolną kuchnię i łazienke na kanalizację ponieważ pan hydraulik- podobno zdolny i dokładny- jest trochę niesłowny i nie wiedzą dokładnie kiedy bedzie. A że jest to pan z mojej gminy, to jak położy rurki to i potem powinien budynek bez kłopotu odebrać chyba... :roll: Więc radzą mi czekać na niego..

We wtorek planowany jest dalszy wzrost: zalewanie.

Mamy wykoszoną działkę. Mąż złapał jakiegoś pana z traktorkiem, dał 20 zł i wykosił nam całośc :D

wiolasz
04-07-2007, 12:59
Na poprzedniej stronie pisałam o drzwiach. Otóż mam cenę jednego skrzydła tych, które najbardziej mi się podobają
http://www.dewro.pl/drzwi/d511-big.jpg
980 same skrzydło +300 szyba mleczna + 1000 ościeżnica +250 montaż +7% vat to 2707 zł za jedne drzwi... :o

Dziś byliśmy w firmie TB sp. z o.o. Czekam do jutra na wycenę..Jeszcze jutro Stolbud do odwiedzenia i Euronord bo chcę obejrzeć drzwi wyjściowe..

wiolasz
13-07-2007, 17:26
Mamy już namierzony blaszak- garaż. Bieżemy wiekszy, bo na razie garażu nie budujemy. Wymiary 3,5m x 5m kosztuje 1450 zł z montażem.

Na działce nic nowego. Coś wykonawca sie op...a. No ale po dwóch moich telefonach mają zacząć w sobotę...aż pojadę zobaczyć rano, czy mnie nie oszukują.


Napiszę też, jaką ofertę cenową dostaliśmy w jednej z firm:

Drzwi z Włoszczowej
Oferta cenowa na dostawę stolarki drzwiowej (skrzydła wytłaczane płycinowe „Opole” kolor lazur dąb, szyba mleczna bezpieczna), ościeżnice typowe drewniane.
W drzwiach do pokoi trzy szyby mleczne bezpieczne i jedna płycina dołem, w drzwiach łazienkowych jedna szyba mleczna bezpieczna, trzy płyciny i tulejki, do kotłowni jedna szyba mleczna bezpieczna, trzy płyciny.
Drzwi przesuwane w murze dwu skrzydłowe, trzy szyby mleczna bezpieczna, jedna płycina, kolor lazur

- skrzydła „80” i „70” szt. 7 po 567,00 zł 3 969,00

- skrzydła „70” łaz. szt. 2 po 519,00 zł 1 038,00

- skrzydło „70” szt. 1 po 509,00 zł 509,00

- drzwi chowane w ścianę szt. 1 po 1 397,00 zł 1 397,00
- ościeżnica drewniana „17” szt. 7 po 190,00zł 1 330,00
- ościeżnica drewniana „25” szt.3 po 240,00 zł 720,00

Razem netto 8 963,00
vat 7 %

9 590,00
Upust - 10 %

Brutto 8 631,00
Montaż brutto 1 100,00
Ogółem brutto 9 731,00

Mam już wycenę drzwi firmy Dre, cenowo zbliżona, tylko nie bralibyśmy drzwi przesuwnych bo płytowych nie mają mozliwości zrobić, musielibyśmy wziąć dwa skrzydła drewniane, kombinować z kolorem, sami to montować- choć to akurat nie problem...

Modern, kolor mahoń, "70" i "80"
2x modern 20 z tulejkami 380+20 (z vat 463,6 +24,4 zł (za szybkę Decormat))
1x modern 20 bez tulejek 380 +20 (z vat 463,6 +24,4 zł)
7x modern 40 380+40 (z vat 463,6 +48,8)

to daje:1463,4+3586,8

ościeżnice 120-140 x 8 =203 (247,66 z vat)x8=1981,28
ościeżnice 180-200 x2=227 (276,94 z vat) x2=553,88


razem 7585,36 bez montażu.

wiolasz
14-07-2007, 08:51
O 8 rano telefon, że zaczynają murować ściany :o Zawiózł więc mąż pompę i wąż do studni...
Tylko zastanawia mnie, strop nie zalany a robią ściany..Niby można potem wlewać przez okno, no ale jakoś to tak dla mnie dziwnie wygląda. Na każdym zdjęciu na forum wszystko to idzie po kolei, a u nas jakoś po wariacku..

Podaliśmy też zmiany w otworach drzwiowych:
wejsciowe już mamy upatrzone, to z firmy Euronord, z włókna szklanego, kolekcja parlament witraż. Koszt ze wszystkim to 3600 zł-ekstrawagancja z naszej strony, co?

No i zostawiamy dziurę na drzwi przesuwne bo nie możemy się zdecydować co chcemy. Jak będziemy wiedzieć to zrobimy i już.

wiolasz
16-07-2007, 10:19
Idą mury do góry, sama osobiście widziałam w sobotę ale głupio mi ludziom pracującym robić fotki. Pomyślą, że jakaś pokrecona jestem.
Pompa do wody działa, przywieźli już deski do szalowania stropu (cały czas nie mamy hydrauliki zrobionej, fundamenty są tylko zasypane).

Czekamy aż zrobią ciut wiecej, zeby mieć jak najwięcej wpisów w dzienniku i aktualnych fotek -potrzebne nam takie wiadomości do kredytu.

wiolasz
17-07-2007, 06:15
Oglądam to wszystko w środku i jęczę za każdym razem coraz głośniej, ze mam za małą kuchnię, że pokój nasz jest mikruśki...I wraca kwestia spiżarki. Mój mąż wynalazł dla mnie miejsce pod schodami- wg mnie tam jest kotłownia ale co ja kobieta mogę wiedzieć :roll: - i stwierdził, że będzie miejsce na najważniejsze rzeczy a gary sobie w szafkach poustawiam, których to będzie -tych szafek dużo- jeśli wywalę spiżarkę...I wtedy zmieści się też i stół niewielki z eurostylu, jaki sobie upatrzyliśmy.

wiolasz
18-07-2007, 17:14
Porady przy projektowaniu kuchni- gdzieś je znalazłam

Ciąg kuchenny zaczynamy od lodówki ewentualnie szafki pełniącej rolę spiżarni. To tu rozpakowywujemy zakupy. Potem powinniśmy wygospodarować kawałek blatu 30-60 cm, abyśmy przygotowując jedzenie, mogli powyjmować wybrane produkty. Kolejnym naturalnym etapem jest umycie bądź opłukanie niektórych z nich, a więc umieszczamy tam zlewozmywak. Umyte półprodukty kroimy, doprawiamy, mieszamy itp, na co potrzebujemy już więcej miejsca, optymalnie minimum 120 cm. Jednocześnie na dole pod zlewem umieszczamy kosz na odpadki, ewentualnie w zlewie młynek koloidalny, rozdrabniający odpadki organiczne, obok zmywarkę, gdzie wsadzamy opłukane naczynia. Jeżeli rodzina nie jest duża, warto kupić mniejszą zmywarkę, bo zapełnienie dużej będzie trwało tyle, że początkowo wsadzone tam rzeczy mogą zacząć żyć własnym życiem. Pokrojone, doprawione potrawy teraz musimy upiec, usmażyć bądź ugotować, czyli umieszczamy płytę grzejną, a nad nią okap kuchenny. Za płytą warto znaleźć choć trochę miejsca na odstawienie garnka itp. Więc potrzebujemy kolejnych 30-60 cm. Piekarnik możemy umieścić tradycyjnie pod płytą bądź w tzw. słupku kuchennym na dowolnej wysokości, co ułatwi korzystanie z niego.

Jeżeli decydujemy się na wyspę albo drugi ciąg szafek naprzeciw, pamiętajmy o zachowaniu właściwej odległości między nimi. Powinno być to 80-120 cm. Na tyle dużo, aby nic nie potrącić i aby druga osoba mogła w razie potrzeby przejść, i na tyle niedużo, aby oszczędzić sobie robienia niepotrzebnych kroków.

Wydatek kolejny:
deski szalunkowe -na razie dostępne tylko 1,41m3 x 570 zł = 824 zł z dowozem. Niestety po znajomości tylko tyle było dostępne. Jak będzie możliwość dowiozą więcej.

wiolasz
19-07-2007, 20:35
Mamy blaszak :D
wymiary 5x3 m, samochód się zmieści :lol:
Przywieźli, zmontowali w pół godziny :o mąż jakimś cudem przymocował go na działce. Mam nadzieje, że szykująca się burza nie porwie go.
Firmę polecam gorąco. Są z Lubaczowa, ogłaszają sie w anonsach. nr tel:
016-632-34-92
0691-671-824
0603-805-551

Koszty 1450 zł z montażem.


W domku stoją już kominy ale nie do końca. Zaczęta też 4 ściana, ta z wykuszem. Teraz jak patrzę, mam mnóstwo okien. I myślę, czy by czasami jednaj nie zamurować w salonie, tą między wykuszem a drzwiami tarasowymi...może ktoś życzliwy się wypowie.
Mamy też zaczątki ścian nośnych na parterze. I kominka trochę też.

Na poniedziałek niby obiecany jest hydraulik. Niby, bo podobno ma słabą pamięć.
:-?

wiolasz
24-07-2007, 11:03
No i pierwsze poślizgi...Pan Hydraulik, który idzie do nas już chyba 3 tydzień i drogę gubi...Szukam innego hydraulika. Nieznoszę ludzi niesłownych... :evil:

Szukam Pana Edzia z naszych okolic..

wiolasz
25-07-2007, 20:30
Pana Edzia znalazłam, mamy zalewać chudziak oprócz łazienki. Resztę możemy spokojnie, bo ma roboty aż huczy. No nie dziwię sie..Mam zadzwonić za dwa tygodnie mniej wiecej to będzie w moich okolicach komuś coś robił i zajrzy do mnie...


Za dwa tygodnie-Pan Edzio Hydraulik

wiolasz
26-07-2007, 12:10
508202931-namiar od Wojtka na pana od ziemi.

Mamy swoją taczkę, młotek 2-kg i niewielką siekierkę...Taczka jako jedna jedyna spośród wszystkich wystawionych była niedziurawa.


koszty
18 987 zł+824 zł deski+ 1450 zł blaszak + 95 taczka=21 356 zł.

doliczam jeszcze 39zł za siekierkę i młotek = 21 395 zł
nie liczę jeszcze pieniędzy, które juz wykonawcy daliśmy bo sam kupuje materiały i płaci pracownikom.

wiolasz
28-07-2007, 15:02
byliśmy dzis na działce dokończyć obsypywanie studni. Poprzednim razem nie mieliśmy jeszcze taczki i wiaderkami nosilibyśmy do usranej śmierci..
Teraz poszło szybko. Studnia nam sie przechyliła na jeden bok lekko. Pewnie gdzieś obsunął sie kawałek ziemi czy cos i opadł beton..

No więc zajeżdżamy a tam.... :o deski na szalunki już leżą poukładane, obok na stemple. Zalany chudziak oprócz łazienki i kotłowni...Coś mówił Pan T. że przygotują sobie wszystko ale nie mówił, że będą zalewać..no i super. Dobrze, ze pojechaliśmy bo od razu polewaliśmy wodą..frajda była dla dziecka...No i dla mnie też ale mniejsza bo kolano pobiłam porządnie.. I jak tu teraz sukienkę nałożyć...

Tak dziś patrzyłam przez okna...nawet z kibelka bedzie cudny widoczek :wink: bedą pewnie dłuuuuuższe posiedzenia przy oknach... :P

Podpisaliśmy wczoraj tonę papierków i oświadczeń dla banku, na miejscu zmieniłam kosztorys bo źle wypełniłam. Czyli wniosek o kredyt złożony i o fundusze inwestycyjne też. Dzieki temu, że mamy kredyt przez Expandera, fundusze zakładamy też bezpłatnie i wiele innych opłat nam odpada.
Teraz czekamy też na telefon z banku od pana fotografa. zmieniły się zasady: kiedys my mieliśmy dostarczyć zdjecia z budowy, teraz sami je robią. I dobrze, bo nie mam datownika w aparacie :D

wiolasz
29-07-2007, 09:51
Na taras drewno bangkirai, jakie ma u siebie joola

wiolasz
06-08-2007, 07:36
Pani fotograf porobiła zdjęcia i filmiki już w czwartek. Podpytała o jakieś odległości i pojechała, tzn my ją podwieźliśmy.

Moje dziecko i córka sąsiadów (ten sam wiek) upatrzyły sobie kupkę piachu i albo tarzają się w nim albo biegają wokół niego i przez niego traktując go jako zjeżdżalnię :o problem potem z piachem w ubraniach, bo tony go wynoszą ze sobą..

Dzwoniłam ostatnio do P.T. i usłyszałam, ze już będą zaczynać coś robić...ale nie sądziliśmy że to tak szybko im idzie. Wczoraj mąż mnie namówił na wycieczkę na ślimaki do nas, a tam stemple poustawiane, większość desek już poukładanych, nawet pod schody szalunki zrobione. No i panika :o nie chcę schodów zabiegowych :cry: Nie sądziłam, ze już będą je robić wiec nic jeszcze nie powiedziałam. Z pomocą sąsiada mój mąż wytłumaczył mi, że nie ma miejsca na zwykłe schody z duzym spocznikiem. Tak więc jak sie nie ma co sie lubi to się lubi co sie ma

Poza tym musimy podpowiedzieć, ze chcemy przedłużyć balkony nad wykuszem i po prawej stronie domu o jakieś min. 15 cm.

Likwidujemy balkon po lewej stronie, ten nad sypialnią i łazienką.
http://images25.fotosik.pl/48/e266b5ef0f1a08b1.jpg (www.fotosik.pl)


Zamiast okna i drzwi na tej stronie, będą dwa okna. Kolejny balkon obliguje mnie do trzymania i pielęgnowania kolejnych kwiatków :-? trochę to dużo mi ich wyjdzie..

wiolasz
07-08-2007, 18:06
Dzisiejsza porcja zdjęć. Ja nie byłam bo co bedę jeździć cidziennie. Dziś mam wolne popołudnie dla siebie :D

Balkon nad wykuszem został wydłużony o jakieś 15-20 cm, tak jak prosiliśmy. Nie mierzyłam dokładnie jeszcze ile.

wiolasz
14-08-2007, 07:51
Wczoraj nie pisałam, bo 13-ty :wink:
Przesądna nie jestem ale jakoś tak pomyślałam, ze poczekam do 14-tego.

Mamy nowe decyzje. Coraz wiecej zastanawiamy się nad szambem zamiast POŚ-a. Z plusów na POŚ widzę tylko dwa, z czego jeden to taki plus ale nie plus. 1) że można odzyskać wodę do kwiatków- tylko, że ten POŚ zajmie mi pół podwórza, wokół musi być trawka, nie można posiać warzyw i posadzić drzewek. Samochód też musi go omijać. Więc ile tych kwiatków będzie do podlania, jeśli sam POŚ zajmie pół podwórka? Niewiele.
2) tani w eksploatacji. Może i tani ale....Teraz wynajmujemy mieszkanie, gdzie zameldowana jest jedna osoba i we trójkę mamy na rachunkach nadwyżki wody. Tak więc oszczędni jesteśmy. Jeśli bedziemy mieli szambo, wcale nie musimy wywozić go tak często. A jak często to mało. I takim sposobem patrząc nie wiem po ilu latach zwróci nam się ten POŚ jakby nie patrząc nie tani.
Poza tym mam ogromny problem jaki wybrać model. Ziemię mamy gliniastą, niski poziom wód gruntowych, zero piasku. Nie chciałabym żeby zajmował mi POŚ jakieś hektary mojej posiadłości, bo nie po to kupiłam działkę żeby pojemniki na g.ówno miały się gdzie porozkładać. Chciałam, żeby zajmował mało miejsca, cena ok.8 tys. max..ale niestety nie da się wszystkiego mieć. Tak wiec wyszło na to, że szambo spełnia większość tych warunków.
Na dodatek małżonek zamierza sam wybudować szambo i obniżyć w ten sposób znacznie koszty :D

Inna wiadomość to hydraulik :D Na powrót wierzę w ludzi. Facet pamiętał, że taka a taka miała zadzwonic w poniedziałek i już wziął nr telefonu. Około środy już będą nam robić kanalizację :D :D

Zadzwoniłam do elektryka. Mam zadzwonić jak będziemy zamawiać okna to przyjedzie na rozpoznanie. Odległości mu nie straszne :lol:
Mówi, ze nie narzeka na brak pracy. No nie dziwię się wcale..

Na budowie nic nowego. Tylko w piątek stal przywieźli, ale aż nie chce mi sie dzwonić i pytać, czy P.T wysłał do nas swoich chłopaków. Jak już robią to robią. Fachowcy rewelacyjni, no może trochę przy murowaniu sie spieszyli bo było widac okiem fachowca (naszego architekta). ALe żeby zaczęli robić trzeba mieć anielską cierpliwość i dzwonić i marudzić szefowi, czy przyjdą...
Ktoś już na forum pisał, że lepiej wziąć taką ekipę co nie ma kilkanaście domów w tym samym czasie do zbudowania. Bo jak zejdą z budowy to zapominają, ze mają wrócić.

Na dziś tyle :D

wiolasz
21-08-2007, 06:57
Wczorajszy dzień to jakiś kosmos był.
Rano, godz. 8 mąż pojechał na działkę spotkać sie z Panem Edziem. Jako że stemple stoją P. E. stwierdził, że ciężko cokolwiek zakładać (znaczy rury) i mamy się odezwać jak już je zdejmą.
Ekipa dokończyła co tam miała dokończyć i czekają aż przyjedzie Kierownik budowy/architekt i powie, czy mu się podoba czy nie.
Godz.10 tenże kier.bud./arch pojawia się na działeczce i sprawdza. Ale ekipy nie ma :-? Wiec nie ma komu powiedzieć co myśli o ich sztuce budowlanej.

Tak wiec nadal nie zalane.

Ja w tym czasie, po drodze na plac zabaw, wpadłam do Oknoplast Kraków po wycenę okien. Ależ mam grzeczne dziecko jak znajdzie sobie zajęcie :D wydłubywała kamyki z donicy sztucznego kwiatka :wink:

Dostałam na miejscu wycenę: okna jednostronne złoty dąb, profil orion plus kwota 14300zł przy opłacie gotówką + montaż 1287 zł
Z czego okienko okrągłe średnicy 100 cm TYLKO 1500 zł.
Wróciłam do domu i myślę, porównuję ceny jakie czasem wyczytam na forum, gdzie ludzie płaca po 20-25 tys. za okna. POtem doszłam do wniosku, że chyba takie kwoty za drewniane a nie PCV.
I wpadłam na pomysł, że zamiast czekać aż mojej dziecko wstanie z drzemki, to podlecę do salonu Vidok, który też jest naprzeciw mojego bloku (no prawie).

I tak, za wszystko 12 tys. + okno okrągłe 1105 zł jeśli uda sie zrobić w fabryce otwierane ale to ma pan do mnie dziś oddzwonić z tą wiadomoscią. No i gdybym chciała jednak w Vidoku to musimy powiekszyc otwór na drzwi tarasowe o 5 cm. :o i teraz jak to zrobić, skoro tam nie ma cegiełek małych tylko jest szalunek i zbrojenie i ma być lane??
Mój mąż wpadł na pomysł, ze włożymy tam styropian a potem zaleją. Pojechaliśmy do sklepu po styropian, okazało się, ze w castoramie nie musimy brać całej paczki tylko mogę wziąć na sztuki :P :P :o Tak wiec wzięliśmy 2 płaty po 3 cm. No bo wiadomo, ze styropian ugina się pod ciężarem.
POtem na działkę. Mąż oczywiście kupił jeszcze kawał rury kanalizacyjnej, żeby nie wiercić potem w stropie otworów na kominy wentylacyjne a po prostu włożyć tam rury a potem w te rury kominy. Pomysł superowy :D

Acha nie wspomniałam, że w drodze powrotnej z Vidok-a dostałam tel. od Architekta, że zbrojenie wykonane jest po sarmacku, cokolwiek to znaczy. I Tu po kolei wymienia mi (przez telefon!) gdzie jest jak zrobione...
Ale powoli, powoli jakoś poszło....Jakoś mi to nie ruszyło nerwów, gorzej z moim mężem.

Po drodze z castoramy tel. od znajomej że potzrebują pracownika na wczoraj i czy mogę przyjść z samego rana na kawkę? No mogę, siedzę w domu z dzieckiem to równie dobrze kawę mogę wypić gdzie indziej niz przed kompem :wink:

Pojechaliśmy do P. T. no i oczywiście tłumaczenie wszystkiego o co chodzi....Zrozumiał, powiedział, że podjedzie z samego rana i zrobią jak sobie P. Architekt życzy. Dość długa pogawędka była ale już nie opiszę reszty :D

No i obejrzałam sobie też Jego okna...hmmmm jadę jeszcze do Mariot-u ale nie tego w Wawie tylko niedaleko tesco, z oknami :D


Matko jaki zwariowany dzień...

Dzis w końcu mają lać...czy zaleją?

Acha 50 zł za prąd sąsiadowi

wiolasz
22-08-2007, 06:20
Zalali :D :D

O 13 telefon od P.T. że zalano i czy mają podlać czy nie. Mówię, że nie bo podjedziemy po pracy i polejemy. I byliśmy po 4 godzinach. POtem jeszcze raz o 20-tej i nadal pił.
Przyznam się, że trochę popękał.
Nie wiem czy dołożyli dodatkowe zbrojenia, jak kazał Arch. i jak było w projekcie. Mieli dołożyć. I mam nadzieję, ze te pręty nad balkonem jednak sa na górze a nie na dole, bo mi balkon pierd...e na łeb i będzie :o

Zdjęć nie mam bo niewyraźnie i ciemno już było.

Za 5 dni ma ekipa do nas wrócić.

wiolasz
22-08-2007, 07:05
Acha zapomniałam dodać, ze odebrałam umowę kredytową do przejrzenia. I co? I na początek, mamy o 10 tys. mniej kredytu niż się staraliśmy. PO drugie, "umawialiśmy się" na oprocent.3,4 bo wpłacamy na fundusze inwestycyjne, + 0,95 do czasu wpisu do hipoteki. A tam, na pierwszej stronie jak BYK 6,15% :o

Tak więc czekamy, aż odkręcą. Jak takie będą warunki to nie bieżemy kredytu. Będziemy kombinować inaczej. Jak sie da kombinować.. :-?

wiolasz
23-08-2007, 06:25
Expander ma wszystko odkręcać, bo coś sknociła dziewczyna, która zastępowała naszego P.D., który się urlopował. Poczekamy.

Mam załatwionego elektryka już na nastepny tydzień. Chciałam sie umówić na październik ale Pan Elektryk stwierdził, że w wolnych chwilach może przyjeżdżać i kuć w ścianach a potem jak będą okna to sobie podłączy co trzeba. Materiały może kupować On, a my się rozliczymy. CO do ceny, to jak obejrzy domek i powiemy co chcemy tam wycudować, to wtedy policzy.

Zadziwiające, na tej wsi (czy też w okolicach) jak pytam "ile" to każdy mówi "dogadamy się na pewno" :o Fajnie brać ludzi stamtąd bo potem juz sąsiadów będziemy znać :P

wiolasz
09-09-2007, 10:18
Mam zestawienie wszystkiego, co poszło. No prawie wszystkiego. W kazdym razie, dorwałam w końcu od męża, bo to on się rozlicza.

Fundamenty:
ławy 12,5x245 zł= 3062,5 zł
ściany 16,5 x 245 =4042,5 zł
stal =989 zł
disperbit 3x 85= 255 zł
styropian, klej, siatka =500 zł
piasek 6x300 = 1800 zł

robocizna = 8000 zł

Parter

beton wylewka 7 m3 1750 zł
deski + stemple 3020 zł
deski 683 zł
stal 3600 zł
beton strop = 17,5 m3 4375 zł
tuby = 200 zł
robocizna =8300 zł


Razem 40 576 zł

do tego jeszcze niepoliczone: lepik, papy, cegły 12-tki, wkłady kominowe, cement i wapno. Pan T. zapomniał

wiolasz
09-09-2007, 10:59
Z poprzednimi wydatkami wychodzi 62021 zł..

wiolasz
16-09-2007, 14:54
Zamówiliśmy okna w Vidok-u. Jednostronne, złoty dąb, profil veka perfectline półlicowany, z klamkami Rotoline Secustic białe, do tego jeden nawiewnik higrostatyczny do łazienki na dole. Do innych pomieszczeń mi niepotrzebny. Chciałam jeszcze do górnej łazienki, ale tam jest łuk i nie da sie zrobić takiego nawiewnika. Całość 13 795 zł za 17 sztuk :D w tym jedno okrągłe- cholernie drogie, 3 szt. drzwi podwójnych i 2 szt. drzwi pojedynczych... chyba niedrogo.. :D

Z blaszaka zgineły dwa przedłurzacze:15 i 40 m :o :o Podejrzewam że sami robotnicy wzięli. Ten krótszy to już dawno nóg dostał ale jak dziś Marek zobaczył, że tego dłuższego nie ma, to autentycznie się wkurzył...
Tak więc jutro telefon do P. T. ponaglający i oświadczający o zgubie.

Zdjęto już stemple. Mamy cały salon desek.


http://images28.fotosik.pl/82/82ae860da4cc5d5c.jpg (www.fotosik.pl)

Więc telefony będą i do hydraulika i chyba do pana elektryka- znajomka męża, który jak sie okazało, może nam robic całą elektrykę w domciu.. :D 18 zł/ punkt to niedużo chyba.. :D no i materiały też sam kupuje...

Nadal nie mamy kredytu :evil: GE zażyczył sobie oświadczeń z Krus-u, że nie jesteśmy ich płatnikami bo mamy rolną działkę w większości...Durnota...
Znaleźliśmy Polbank-eee tam, daleko nie trzeba było szukać :wink: tam wychodzi 4,15%...W GE było taniej....ech....

http://images30.fotosik.pl/82/d4c828827beb4089.jpg (www.fotosik.pl)

http://images30.fotosik.pl/82/1e8e010dc7bc95ab.jpg (www.fotosik.pl)

to nasz wydłużony taras nad wykuszem. Wyszedł super :D

http://images24.fotosik.pl/82/5c3a6c7113b020db.jpg (www.fotosik.pl)

http://images30.fotosik.pl/82/e446566e0492a18a.jpg (www.fotosik.pl)

wiolasz
18-09-2007, 06:26
Znalazłam coś takiego; jednolamelowa deska barlinecka. przypominająca wyglądem podłogi lite. Warstwa dekoracyjna każdego elementu tej podłogi (poszczególne deski) wykonywana jest z jednego fragmentu drewna, o wymiarach 18 na 220 cm (szerokość i długość). Końcowy efekt po ułożeniu podłogi to elegancki i prestiżowy wygląd pomieszczenia.

http://mojemieszkanie.kobieta.pl/_gAllery/37/35/3735/Jatoba-1-lam-(1).jpg

http://mojemieszkanie.kobieta.pl/_gAllery/37/34/3734/Jatoba-1-lam-(6).jpg

Właśnie taką podłogę chciałabym mieć... :D Tylko ze ja chcę panele, ciekawe czy znajdę takie kolory...

Zmiany, zmiany, zmiany....
Nie będzie kominka z płaszczem wodnym. Będzie zwykły kominek. Do tego solary. Mąż myśli nad piecem: z podajnikiem czy bez...

wiolasz
09-10-2007, 06:19
Zamówiona blachodachówka na dach. Ja to mam oko, choć nie wiem ile kosztuje, zawsze spodoba mi sie najdroższa... :oops: :wink: No ale trudno. Niech już będzie.

Okna mają być montowane w piątek ale chyba nie zdążymy z dachem, więc je przełożę na następny piątek...

wiolasz
17-10-2007, 11:28
Okna na 23-go zostały przełożone. Mam nadzieję, ze bedzie jeszcze w miarę ciepło. Folia już na dachu, czekamy na blachodachówkę, wymierzoną już zresztą.

Okazało sie, ze nie będzie filarów w pokojach na poddaszu, bo strop będzie wspierał się na ściankach działowych, które będą z 12-tki (znaczy cegły). W projekcie są słupy bo ściany są kart-gipsowe. A że ja sie uparłam na normalne ściany murowane, to można filary zlikwidować. I bardzo dobrze. :D

wiolasz
24-10-2007, 08:36
Dostałam z Santander program do projektowania wnętrz. Niczego sobie ale ma mało elementów. I skosów nie mozna zrobić. ALe mam juz salon, małą łazienkę i sypialnię zrobioną. No i kolory nie takie jakie chcę. ALe podobne.

wiolasz
25-10-2007, 12:25
Instrukcja uszycia własnoręcznie rolety rzymskiej wg Apii

Uszycie rolety rzymskiej nie jest takie trudne My robilismy to pierwszy raz w zyciu. Musze powiedziec, ze za maszyna siedzial maz, a ja zaprasowywalam, mierzylam itp. U nas najgorszy byl material, woal jest dosc elastyczny i trudno bylo nam go dokladnie zmierzyc.
Trzeba przyciac material na szerokosc rolety (oczywiscie boki musza byc obszyte). Materialu na dlugosc musi byc wiecej, bo trzeba robic zaszewki na usztywnienia (patyczki, prety itp.) Dlugosc rolety trzeba podzielic na tzw. "segmenty". Najladniej wygladaja segmenty o szerokosci 20-25cm. Od gornej krawedzi materialu mierzymy np. 25cm.Oznaczamy, nastepnie ustalamy jaka srednice ma nasz usztywniacz-potrzebne nam to do okreslenia szerokosci tunelu, w ktory wsuniemy patyczek. Przeszywamy tunel, od dolnej krawedzi mierzymy znow 25cm, szyjemy tunel itd az do uzyskania porzadanej dlugosci rolety.
Najtruniejsze bylo okreslenie w ktorym miejscu maja byc przyszyte koleczka z tylu, przez ktore przewlekamy sznurki do podnoszenia rolety. My rozwizalismy to tak , ze powiesilismy cala rolete z stystemem na strychu i od tylu przyszywalam koleczka (sznurki od systemu byly lekko obiciazone ).


A oto efekt

http://images21.fotosik.pl/71/98ab221187bbcbd8.jpg

Bea7777
12-11-2007, 17:48
wiolasz ale cudne masz widoki za oknem :o :o , nasz domek niestety w "starym centrum" miasta i widok jedynie na park i na ulicę.

wiolasz
25-11-2007, 19:10
Byłam dziś w końcu w domku. Do tej pory nie miałam czasu. Wstyd :oops:

No i mamy ścianki działowe prawie wszystkie i prawie dobrze. Prawie dobrze, bo nie wiem czemu powiekszyli nam murarze:
1) kuchnię o 10 cm kosztem wiatrołapu :o
2) szerokość drzwi do wiatrołapu do 100 cm (to wielkość otworu)
3 szerokość drzwi w łazience na górze też do 100 cm.

Z kolei pokoje wyglądają na wieeelkie i przestronne. Superowe są. korytarz niezbyt długi ale poszerzony o kilka cm. Tylko schody wydają mi sie zbyt wąskie. No ale trudno.

Mamy już dziury wykute przez hydraulika, szybcy fachowcy. No i słowni.
Za kilka dni będę dzwonić po elektryka. Jak już mamy ścianki działowe to można kuć.

No i mamy jeszcze mieć dach dokończony. Ciekawe co potem? Wylewki i tynki? Bo już głupieję, czy robić i ścigać się z zimą? czy nic nie robić i czekać do wiosny...

wiolasz
02-12-2007, 09:12
To bardziej fotodziennik niż dziennik normalny :wink:

http://images32.fotosik.pl/66/c3cf5244f092802c.jpg (www.fotosik.pl)


Dzwi na prawo to pokój, na lewo- garderoba
http://images32.fotosik.pl/66/5b9bdc9c21ad3e5a.jpg (www.fotosik.pl)

Kuchnia i jej rurki. Widok na ulicę
http://images31.fotosik.pl/66/3c7c2b5a9e59bd81.jpg (www.fotosik.pl)

Mała łazienka na dole. Jest naprawdę MAŁA

http://images30.fotosik.pl/120/e6e9fc746895ae0a.jpg (www.fotosik.pl)

Duża łazienka na górze, ściana z wanną. Duża, bo jest dużo większa od tej małej ale nie jest aż TAk duża. :wink:
http://images33.fotosik.pl/66/88a1c82ff274741b.jpg (www.fotosik.pl)

Wnęka na szafę w wiatrołapie
http://images28.fotosik.pl/120/08b3149b10419f28.jpg (www.fotosik.pl)

wiolasz
17-12-2007, 09:07
Hydraulika skończona, koszt 2300 zł z materiałem. 1000 zł robota+ 1300 materiał. Następna część prac zamówiona na marzec.

Elektryk wchodzi z instalacjami pomiędzy świetami- chyba ma sporo wolnego czasu. Całość wyliczył na ok. 5 tys.- też z materiałem, bo my zajęci tak jesteśmy że nie mamy kiedy do zwykłego sklepu podjechać.
Nieskończony jeszcze dach- narożniki nie założone. No i ścianki i drzwi nie są poprawione. Ale bedę umawiać się na wyliczenie należności i na pewno się dogadamy.

No i pierwszą transzę już mamy na koncie. Teraz tylko ją wydawać.

A oto zimowa sceneria...Mąż był w sobotę na działeczce to tak zmarzł, że grubą kurtkę zaczął nosić. :D

wiolasz
21-12-2007, 16:55
Święta Bożego Narodzenia, to czas niezwykły dla nas wszystkich. Wreszcie nadchodzi ten moment kiedy możemy zwolnić tempo, spędzić więcej czasu z rodziną, cieszyć się gwiazdkowymi prezentami. Problemy dnia codziennego odchodzą na dalszy plan, a wagi nabiera to co szczególnie ważne, czyli nasi najbliżsi.
Życzę wielu radosnych chwil spędzonych w gronie rodzinnym. Niech w tych świątecznych dniach wszystkim nam dane będzie jak najwięcej ciepła, spokoju i odpoczynku. Mikołaj niech będzie szczodry, prezenty trafione, a potrawy na stołach smakowite jak u mamy.
Życzę także aby w Nowym Roku każdy dzień przynosił wiele dobrych doświadczeń. Niech spełniają się Twoje marzenia i realizują nawet najambitniejsze plany. I niech codzienna praca daje wiele zadowolenia i jak najmniej stresów.
Dla każdego z Was

http://kartki.net.pl/kartki/4/133.jpg

wiolasz
09-03-2008, 18:26
Wróciłam...
Elektryka skończona, hydrauli też już sobie poszalał troche. CO prawda jeszcze nie wszytsko ale 2/3 skończone.
Całość po wszystkich obliczeniach to 100 tys. plus okna + studnia (ale o tym też już wcześniej pisałam), elektryk 5 tys., hydraulik nieskończony...reszty nie liczę bo nie pamietam chyba wszystkiego. No ale da się, nie?
Teraz już wykańcznie siebie nawzajem szybciej niż tego domu. Na kwiecień mamy umówionych na tynki wew. Potem ma kończyć hydraulik.
Już oglądaliśmy parapety wewn. Prawie wybrane, potrzebujemy jeszcze wymierzenia przez fachowców i dokładnej wyceny. Wtedy zdecydujemy dokładnie i ostatecznie.
Zmieniła mi się koncepcja kuchni... :oops:

wiolasz
11-03-2008, 08:25
Mąż mówi, że jestem narwana i wszystko muszę mieć na "Już" . Jestem, a co? I dobrze mi z tym. Nerw mnie brał kiedy kilka dni temu myślałam nad pozostałą do zrobienia częścią i non stop w głowie miałam pytania: "skąd ekipę wezmę?"
Ale nie ma co się poddawać. Pana do poddasza chyba już mam, umówieni jesteśmy na sobotę na ogląd domu. Dziś pan od parapetów ma przyjechać na pomiar.
Do załatwienia zostaje:
-szambo- nie mamy jeszcze koncepcji, wiemy mniej wiecej gdzie ma być i tyle.
- pan od płytek do wydzwonienia i załatwienia (ew. pani :D ) może będzie dokładniejsza :wink:
- umowa z próndem i wpłacenie kaski (ale to na dniach)
- taras i schody
-podłoga na strychu

Generalnie już mnie cieszy ten choć niewielki ruch, bo coś w końcu zaczyna się dziać :D

wiolasz
12-03-2008, 09:24
Mamy wycenione i wymierzone parapety, całość- 9 szt. 1810 zł z dowozem oczywiście na miejsce. Jesteśmy też umówieni na przetrzymanie ich w ich firmie do czasu, aż nasi tynkarze nie wejdą. Tynkarze umówieni na ich osadzenie (sie rozumie) :D
Teraz wylewki...szukam i dzięki dobrym ludziom z forum mam kilka opcji. :lol:

wiolasz
01-04-2008, 07:42
Wylewki zamówione i umówione. Podczas pomiaru okazało sie, ze strop jest krzywy :o Więc drzwi balkonowe trzeba podnieść- wycieczka kierunek widok.
Mąż maluje zielonym płynem więźbę. Jak mówiłam, żeby malować przed założeniem, to nie, bo on pomaluje po założeniu. Wtedy mu się nie chciało. Teraz sie gimnastykuje jak małpa. No dobra, przesadzam. Ale potomnym- rękawice żółte do zmywania, okulary chroniące przed opiłkami i śmieciami i cytryna do zmycia czegoś zielonego z twarzy- niezbędne.

Parapety mam totalnie białe :o Jak założę to zobaczę czy mi się podobają..

Mieliśmy kontakt na pana od solarów. Podobno tanio liczył za podłączenie i inne rurki. Niestety wg mnie to nie tanio. :-? Wiec odpada..

wiolasz
05-04-2008, 07:39
750 zł przyłącz dla elektryka, z robocizną i materiałem.

znalazłam wanne, zebym pamiętała:
http://www.plusk.pl/go/_info/?id=833

http://www.plusk.pl/photo/833.jpg

Wanna asymetryczna 160 x 90 cm biała. Głębokość: 43 cm. Pojemność: 200 l. W komplecie z nogami. Bez obudowy,hydromasażu i syfonu. Na zdjęciu pokazana jest wanna prawa- nam potrzebna lewa. Koszt 1206 zł + dostawa.
Ciekawe czy jest akrylowa czy stalowa...pewnie akrylowa :-?

I światełka do małej łazienki

http://www.plusk.pl/photo/908.jpg
Lampa łazienkowa chrom na cztery żarówki G9 maksymalnie 40W. Klasa bryzgoszczelności IP21. Nadaje się do stosowania w strefach łazienki, w których można stosować lampy o klasie IP21 - w przypadku wątpliwości prosimy o kontakt z uprawnionym elektrykiem lub z naszym sklepem. Wykonana z metalu i szkła. Wysokość 120. Szerokość: 260. Wykonana z metalu i szkła. W komplecie z żarówkami. Koszt 344 zł.

http://www.plusk.pl/photo/911.jpg
Lampa łazienkowa chrom na dwie żarówki halogenowe G9 maksymalnie 40W. Klasa bryzgoszczelności IP21. Wysokość 175 mm. Szerokość: 420 mm. Odległość od ściany: 110 mm. Wykonana z metalu i szkła. W komplecie z żarówkami. Koszt 189 zł

Te też mi się podobają
http://www.plusk.pl/photo/912.jpg
Wysokość 140 mm. Średnica 285 mm. Wykonana z metalu i szkła. Lampa łazienkowa chromowana na 3 żarówki E14 maksymalnie 40W. Klasa bryzgoszczelności IP21. Koszt 259 zł.

Mąż na działce, bo umówił sie z panem od solarów. Panowie murarze skończyli już wszystkie przeróbki i niedoróbki, jeszcze tylko komin went. przez dach puścić- ale to już dekarze.
Na razie brak więcej wiadomości z działki.
Acha, już nie będę miała ładnego widoku z salonu, sąsiad zamierza sie budować..

wiolasz
06-04-2008, 18:50
Przeglądam grzejniki dziś, takie do salonu, żeby nie wygladał jak grzejnik. Chodzi mi o to, żebym mogła na niego patrzeć zanim bedę miała jakiekolwiek firanki w oknach. Jak będę je miała.... :roll:
http://www.zehnder.com.pl/

ten pod okna w wykuszu nawet pasowałyby
http://pl.zehnder.abcde.biz/products/3_dualis_kataloghauptfoto.jpg

Ten w przedpokoju...
http://pl.zehnder.abcde.biz/products/3_Yucca_mirror_Katalog-Hauptfoto.jpg

albo ten
http://pl.zehnder.abcde.biz/products/3_Nova_Mirror_Katalog-Hauptfoto.jpg

tylko czy się uda? bo nie znam ich cen..

wiolasz
06-04-2008, 19:18
Prawda że ładny kolor ścian do salonu?
http://www.gmmeble.com/meble/11VIVIEN_3_2.JPG

ten też mnie kusi...
http://www.gmmeble.com/meble/1florence.jpg

to strona z sofami www.gmmeble.com

wiolasz
07-04-2008, 06:32
kolejny link do grzejników dekoracyjnych podrzucony przez YreQ :D

http://www.termatechnologie.com/pl/katalog/lux/Grzejnik-Intra

Mamy juz ściankę z otworem drzwiowym do kotłowni, poprawione są otwory drzwiowe w łazience, zwężone trochę. ALe nie pamiętam czy w przedpokoju też... :roll: :oops:

Myślimy nad wyrzuceniem bidetu w łazience, wtedy będzie miejsce na dłuższą wanną, której zdjęcie umieściłam powyżej. Brakuje nam 10 cm...

W dolnej łazience mocno zastanawiamy sie nad nieumieszczaniem na razie kabiny prysznicowej. Zostawimy tylko rury i odpływy, jakoś je zamaskujemy szafkami i będziemy mieć w niej luźniej. Jak do tej pory, nie było ani jednej kłótni o łazienkę. Najwyżej korzystamy oboje razem :wink: :D

wiolasz
18-04-2008, 12:31
http://www.termatechnologie.com/katalog_img/intra_m_n.jpg

Ten grzejnik, jak już sie dowiedziałam, to coś ok. 1400 zł- a co tam...zobaczę na żywo. Jak mi się spodoba, to przełknę ślinę i kupię....
Tamte z firmy Zehnder- ponad 3800 :o A lustra raptem 20 cm tylko...- odpada.
Mamy tynki :D
Jak obejrzę to dam znać.

wiolasz
19-04-2008, 17:21
:D :D :D mamy tynki :D :D

wiolasz
19-04-2008, 18:16
Saloooon :D
http://images27.fotosik.pl/197/4dac222202949419.jpg (www.fotosik.pl)

qchnia
http://images29.fotosik.pl/198/97d2521cfacbe87f.jpg (www.fotosik.pl)

http://images25.fotosik.pl/197/1c1d4d3f2f0fe0f2.jpg (www.fotosik.pl)

od kotłowni-schody od dołu
http://images33.fotosik.pl/223/95989e308470bdf4.jpg (www.fotosik.pl)

wiolasz
21-04-2008, 06:40
Wywiedziałam się od męża, że sam materiał na tynki zakupiony przez nas to 2000 zł - zaznaczam na kolor bo to już wydaliśmy.

Mamy wieeelki problem: górna łazienka i wc. po prawej stronie od wejścia ma być wanna. Za nią planowaliśmy bidet i wc. Żeby mieć dłuższą wannę rezygnuję z bidetu. Ale.....stanęłam wczoraj w miejscu gdzie ma być kibelek a tam nad głową :o krokwie!!! czemu myśmy wczęsniej qr...a tego nie widzieli??!!! Wszystkie rury popodłaczane, no prawie. I teraz kucie od początku i przenosiny wc na drugą, przeciwległą ścianę, obok zlewu...Tylko czy to nie będzie za dużo roboty? Ależ sobie w brodę pluję...Normalnie takie słowa mi chodzą po głowie... :evil: :evil: :evil:

nawet na zdjęciu jest podobnie zrobione. Co za architekci...
http://www.archon.pl/bin_/projekty/11561558680d2bb449c068aadda32e6e1d9472d36a

wiolasz
21-04-2008, 11:05
Mam nową wizję kuchni
http://images30.fotosik.pl/199/78cf10bd6290c385.jpg (www.fotosik.pl)

http://images26.fotosik.pl/199/dc0fcb3bd86d7802.jpg (www.fotosik.pl)

Układ taki sam jak w tej poprzedniej.Tylko trochę inne szczegóły niż na zdjęciu: Blaty mają byc w kolorze drzwi. Te na zdjęciach są za ciemnie. Obok piekarnika jest płyta gazowa ale nie mogłam jej znaleźć. Ściany koloru oliwkowego. Podłoga w płytki karo....


Tynkarze wzięli 6 000 zł za całą robociznę.
No i mamy już założone parapety. Wogle mogę pochwalić tynkarzy: szybcy i dokładni. Siedmiu w 4,5 dnia skończyli wszystko. Polecam naorawdę.

wiolasz
30-04-2008, 08:19
Kupili my piec :D :wink:
"Wylewki" dzwoniły do nas- przełożyłam na 19 maja. Do tego czasu musimy kupić grzejniki, podłączyć i posprawdzać. No i mamy prąd...ale nie działa w domku. Niby wszystko w porządku ale nie świeci. :roll: Na 2 maja przyjdzie elektryk posprawdzać i dołożyć jakiś kabel- cos zapomniał podłączyć ale ja nie jestem specem w tym temacie wiec nie będę tworzyć nowych terminologii.
Więcej nic nie dzieje sie nowego.

wiolasz
09-05-2008, 08:50
Mamy już piec na działce (dokładniej to w domu), dziś wchodzą hydraulicy podłączyć rurki i grzejniki. DLa wszystkich złodziejowatych, czytających ten dziennik: nie trzymamy grzejników na działce, więc proszę sie nawet nie szykować.
....bo ich jeszcze nie mamy. Ale jak kupimy, to też nie będziemy trzymać. :P

Idę zaraz zanieść papiery do wypłaty drugiej transzy. Bez kasy daleko nie zajedziemy..
No i idę likwidować konto bo wg mnie za dużo ze mnie zdzierają. Za dużo.

Oto piec- podobno w rzeczywistości zgrabny i nieduży.
http://photos03.allegro.pl/photos/oryginal/351/31/14/351311414

wiolasz
13-05-2008, 10:00
Nasz piec
http://images33.fotosik.pl/250/7945933f436e6d84.jpg (www.fotosik.pl)

"nasz" Ptak na działce- chyba myszołów
http://images25.fotosik.pl/210/68de2e772041e4ca.jpg (www.fotosik.pl)

domek dla szpaków- zamieszkały juz przez rodzinkę- wisi na słupie obok domu. to dzieło Pana Krzyśka
http://images34.fotosik.pl/249/0514f9920a54f5eb.jpg (www.fotosik.pl)

Zmiana planów. Kolejna zresztą. Jak sie okazuje, jak tylko coś wkleję na forum, że mi sie podoba, to na bank nie będę tak robić. Złośliwość jakaś czy co?
Odpadł pomysł z grzejnikiem z lustrem. Mąż woli samo lustro.
Wanna też będzie akrylowa a nie stalowa, i narożna.
Ja już nie mam koncepcji, bo każda moja myśl okazuje się błędna.

wiolasz
15-05-2008, 06:31
Zrobiliśmy wczoraj porządek na działce-taki trochę-popalone worki papierowe, pozbierane śmieci. Jeszcze tylko czekamy na transze i kupujemy piłę, żeby te deski pociąć. Na koniec wizyta w Leroy po grabie i szczotki żeby mieć czym gruz pozbierać i pozamiatać posadzki przed wylewkami.

Okazało sie, że trzeba jeszcze zrobić wyjście komina wentylacyjnego w dachu- mają przyjść dekarze od Pana Tadeusza. Powrót tynkarzy po zrobieniu już całej hydrauliki.
Znalazłam chyba już płytki do kuchni na ścianę. Jedna z forumowiczek je ma. Jak dostanę odpowiedź to dam znać jakie. ALe do moich udziwnień pasowałyby idealnie.
No i był pan z banku. Wpadł, porobił zdjecia i po 5 minutach już go nie było. :o Mam nadzieję, ze te pieniądze też tak szybko wpłyną :D

wiolasz
19-05-2008, 07:52
Pieniądze tak szybkie jak ten pan z banku.
Porządek na działce prawie kompletny. Zostały jeszcze deski do pocięcia- piłę już mamy- i gruz, który składamy w jedną wielką kupkę. Znajomemu jest potrzebny ale zabierze później.
Ściągnęliśmy pasy tektury z obu filarów. Matko, jaka to ciężka robota. :o
Mąż siekierką odginał a ja ciągnęłam. Przez te pół godziny bardziej się zmęczyłam niż podczas zamiatania i noszenia desek od rana..Teraz mamy pozwijane w garażu kawałki tektury i nie wiemy co z nimi zrobić. Ja proponuję by zadzwonić po MPK coby duuuży samochód przyjechał po te śmieci...

Byliśmy wczoraj w Danexie obejrzeć płytki i łazienki. Niektóre piękne ale...zbyt duży wybór i mam mętlik w głowie...
Ale wybraliśmy wannę.
http://www.poolspa.pl/_img/prod_galleries/big_12022074301388559950.jpg
wymiary idealne, Poolspa, Klio Asym 150x100 cena katalogowa bez hydromasażu 1122 zł brutto. Spoko, stać nas :D Pan w sklepie polecał tę firmę albo Koło.
Jeszcze przed nami wybór kibelków i umywalek. Koszmar..
czy ktoś z czytających ma wannę tej firmy? zadowolony jest? najbardziej zależy mi na jak najmniejszych problemach z myciem. Nie lubie sprzątać... :oops:

Co do Danexu, to organizatorzy wpadli na rewelacyjny pomysł. tam jest fantazja dla dzieci. Pierwszy raz Julka została sama a my spokojnie (słysząc w oddali jej krzyki i śmiechy) oglądaliśmy co chcieliśmy.. Super pomysł, naprawdę. Na dodatek, za każde wydane 40 zł jest godzina w fantazji gratis. To za taką wannę ile będzie? :o :lol: :lol:

wiolasz
21-05-2008, 07:04
Płytki do kuchni, najbardziej zbliżone do moich oczekiwań :D
Opoczno, seria Neo

http://www.opoczno.com/produkty_zasoby/173.jpg

Te podobne ale mniej zbliżone. Seria Ałtaj

http://www.opoczno.com/produkty_zasoby/232.jpg

wiolasz
21-05-2008, 17:52
Moze powiem o co chodzi, bo niedługo poproszę o pomoc i ujawnienie się czytających- których chyba jest niemało.
Kuchnia ma być coś w rodzaju Black Red White kolekcje na zamówienie, BRW_Line. Tam są dwie kuchnie z jasnymi meblami. Dla mnie są przepiękne. Niestety nie mogę zapisać sobie tych zdjęć.

Mam mętlik w głowie, jeśli chodzi o płytki na podłogę. Czy chcę całkiem jasne? czy może dać płytki w karo i cosik jakiś mały dodatek, żeby nie wyglądało to jak w szpitalu?
Kolor frontów to Akacja lub Brzoza Syberyjska.
Blat ma być a'la drewno. Do tego piekarnik retro. Stół w kuchni i krzesła w kolorze (jakby się dało) blatu.

wiolasz
24-05-2008, 19:21
Zrobiłam zdjęcia z katalogu
tu kolory są identyczne z tymi z gazety
http://images26.fotosik.pl/219/f1f28d02bc2cc53d.jpg (www.fotosik.pl)

Trochę mało wyraźne ale zdjęcie pod wieczór robione.
http://images30.fotosik.pl/219/3bf5f5399fc405c0.jpg (www.fotosik.pl)

wiolasz
25-05-2008, 08:30
Żeby nie zapomnieć i nie tracić czasu na kolejne szukanie wklejam umywalkę do górnej łazienki - seria neo selene umywalka blatowa firma Roca.
http://www.roca.com.pl/thumbs/dt_cff1c68703841f1ce699985795bd81a3.jpg
Jeszcze do przemyślenia bo trochę mała jest.


Ta ciut większa ale niewiele- dla mnie ładniejsza: Seria coral z Roca

http://www.roca.com.pl/thumbs/dt_9a7bb59f7642cf479c1e2fca0c67acea.jpg


Jeszcze KOło musze przeszukać.

wiolasz
29-05-2008, 06:13
Widziałam na żywo Seria coral z Roca- znaczy umywalkę. Duża jest, chyba za duża. Jednak bardziej myślę o tej pierwszej.
Mamy wylewki. W jeden dziń przyjechali, rozłożyli folie i styropiany i zrobili. Spoko. Tak to można się budować :wink:

Teraz w planach poddasze.
No i zamawiam juz od poniedziałku pomiar drzwi zewn. i zamówić nie mogę. Nie mam na nic czasu.

wiolasz
30-05-2008, 10:33
Plany się zmieniły. Poddasze trochę później. Szukam desek na poddasze. Ja to się ze słuchawką w ręku urodziłam chyba bo wszystko załatwiam telefonicznie :oops:
Teraz jak już nas czas tak mocno nie goni to spokojnie zamawiam drzwi, szukam płytkarza. No i mąż zdąży w końcu pomalować więźbę tym zielonym czymś. A mówiłam, żeby malować jak była na ziemi...mówiłam :evil:
No i inne jakieś jeszcze rzeczy ma do zrobienia.

wiolasz
02-06-2008, 06:08
Nie pisałam ile wylewki. Otóż 5900 + 500 zł za betin, który mąż dokupił. Czyli 6400 zł dopisuję do rachunku.
Akurat w sobotę, jak byliśmy na działce i robiliśmy pierwszego naszego grila, przyjechał sąsiad kosić sąsiednie działki. No i naszą też skosił. Z godzinę mu zeszło traktorem. Mąż przy domu kosił kosą :o no ale ze wsi chłopak, to wie jak ją obsługiwać. Ja nie dawałam rady choć próbowałam.
Tak więc działka znowu ludzko wygląda.
MIałam dziś jechać zamówić drzwi ale komunikacja strajkuje a to drugi koniec miasta. Znowu coś wypada... :evil:

wiolasz
04-06-2008, 15:59
Czy tak mam tylko ja czy inni też tak mają? Kiedy cisza na budowie, to coś mnie nosi. Brak mi czegoś, zabiegania, telefonów..planowania...No jednym slowem nuda. No i wkurza mnie totalnie, że inni jakoś tak szybko to wszystko robią a ja nie. Bo u mnie mąż wymyślił sobie, że musi domalować cos tam, dokręcić coś tam bo wszystko musi byc na glanc.
I z tych nudów budowlanych namówili mnie wczoraj na zamontowanie rolet zewn. Przekonałam małża do tego pomysłu (mam nadzieję przynajmniej, że przekonałam- zależy od kwoty). A dzis zadzwoniłam do frmy i umówiłam sie w poniedziałek na pomiar. Zobaczymy ile Pan wyliczy. Jeśli będą rolety to nie robimy już ozdób wokół okien. Na razie liczymy rolety na parterze, poddasze jak wygramy w totka albo znajdę nadzianego męża (drugiego :wink: )

wiolasz
06-06-2008, 08:37
To nasz nowy nabytek. Nie ma mnie na zdjęciach bo nie było mnie na działce. Teraz mąż z wieeelką ochotą jeździ na działkę, może źle ujęłam: z większą niż do tej pory :lol:
Skończyła się era przesiadywania na allegro i oglądania traktorów, przyczep i innych. Teraz nadeszła era wyszukiwania części do motoru. A to wszystko za sprawą tego oto:

http://images33.fotosik.pl/277/0a389085c3b29871.jpg (www.fotosik.pl)

http://images27.fotosik.pl/224/fa3cbd2293842902.jpg (www.fotosik.pl)

wiolasz
06-06-2008, 08:47
Acha, no i jeszcze rozliczeni jesteśmy z hydraulikiem: 9800 zł
Cena za wszystko: robota, rurki miedziane, bojler, pompka- wszystko oni kupowali; za pkt. 100 zł za piec i bojler- po 200 zł. no i rybcia.

wiolasz
07-06-2008, 14:21
Drzwi zamówione, bedą za jakieś 3 tygodnie.
W tygodniu zamawiamy barierkę pod solary.
Potem szukam kogoś do położenia schodów zewn. Zobaczymy jeszcze bo mam kilka koncepcji.

wiolasz
11-06-2008, 06:15
Żeby nie było, że nic nie robię na tej budowie naszej to wklejam zdjęcie, że jednak mam jakiś wkład :D
http://images29.fotosik.pl/227/49bd4388475c6d67.jpg (www.fotosik.pl)

Malujemy drewno tym zielonym, dlaczego? pisałam wczesniej.
W niektórych miejscach jest już 3 razy w innych dopiero 2, a w najwyższych partiach dachu 1 :-?
Myśle, ze jeszcze ze trzy dni pracy przed nami. Tu wielki ukłon w stronę sąsiadki Pani Marysi, zajęła się Julką co znacznie ułatwiło nam pracę..

Czekam na dekarzy, mają wstawić komin wentylacyjny. Ciekawe czy sie doczekam...

Wczoraj widzieliśmy tę promocję w castoramie- ten wyższy kominek, ale jest prawie mojej wielkości.

http://www.jabo-marmi.com.pl/images/teneryfa2_01.gif


Nam spodobał się ten niższy tylko na żywo nie widziałam. Kosztował 3800 zł obudowa. W firmach robiących kominki to cena od 5 tys. wzwyż..myslimy...
No i nie bardzo pasuje mi ten kolor marmuru. Mamy jasne, prawie białe parapety, to wolałabym marmur Botticino..zadzwonię i popytam..

jasabar
12-06-2008, 19:27
Miło patrzeć jak prace u Was postępują :D . Powiedz, co z grzejnikiem, którego kupno planowałaś - zdecydowałaś się? Naprawdżę jest suuuper.

wiolasz
13-06-2008, 05:46
witaj jasabar, zostawiliśmy rurki, wszystko jest przygotowane pod ten grzejnik ale na razie za sugestią męża będzie tam samo lustro. Może kiedyś..

wiolasz
14-06-2008, 18:03
Zamówiliśmy pomiar barierek. Co najlepsze, pół godziny przed nami sprzedawca dostał info od szefów z nowymi cenami. hmmm... No i chłopaki są z tej samej wioski co my :lol: :lol: I nie przeszkadza im, że chcę tylko barierkę na dwa balkony i wyjdzie tego mniej niż 20 mb tak jak przeszkadzało firmie Resbram z Tyczyna. Moze nie tyle przeszkadzało co nawet nie chcieli rozmawiać. Do końca roku nie przyjmują zleceń a już barierki to tylko od 20 mb wzwyż. :o

Kupiliśmy dziś wkład kominkowy. Żeliwny, z szybrem, francuskiej firmy. Miała być Tarnava ale ta firma nie ma szybra, trzebaby samemu kombinować. No i nie spodobało mi sie, że jakieś wajchy ze ścian mają wystawać. A ten nasz ma już co trzeba. No i nie drogi wcale: 1599,01 :D

wiolasz
16-06-2008, 08:26
Jak samemu położyć panele-przyda mi sie za jakiś czas.
http://forum.muratordom.pl/jak-polozyc-samemu-panele,t133629.htm

wiolasz
17-06-2008, 09:44
Dziś wymierzają nam barierki kute na zewnątrz.
Czekać mamy potem jakieś 3-4 tygodnie na zamontowanie ich.

wiolasz
17-06-2008, 10:32
Pisałam że wymierzają? Zapędziłam się lekko. Nie dojechali do nas i nawet nie raczyli zadzwonić, ze przekładają na jutro. Dopiero jak mąż już tam na nich czekał o umówionej godzinie a ich niet- za telefon i raczyli łaskawie powiedzieć, że przekładają na jutro...

No panowie...ogromny minus za takie podejście, ogromny...

wiolasz
17-06-2008, 19:22
Z dziennika kropqi Oli - domek "Mój przytulny"

Jest to Hiszpański gres polerowany Tibet Marfil 50x50
http://foto0.m.onet.pl/_m/53688626cacdad040b7b84468a32c104,5,19,0.jpg

Taki chciałam do przedpokoju i wokół kominka kawałek.

wiolasz
18-06-2008, 15:38
Podobno zamontowali nam nowe drzwi :o
Jak to prawda, że rzeczywiście są to wieczorem puszczę zdjęcia :wink: :lol:

wiolasz
18-06-2008, 20:07
Są nasze drzwi :D

http://foto0.m.onet.pl/_m/3b7604e2d00e604f445b2d18d2a69a38,10,19,0.jpg

Trochę przyciemnione są. Prawdziwy kolor to złoty dąb.
http://foto3.m.onet.pl/_m/79bb57e7a2774dfc76c82463926dffa7,10,19,0.jpg

razem 3625 zł

Zapomniałabym jeszcze o wydatkach na deski na poddasze. Za wszystkie 910 zł

wiolasz
22-06-2008, 10:46
Skończone malowanie tym zielonym. Wszystkie po trzy warstwy.
Poza tym widziałam drzwi. Są piękne. Tak jak myślałam. Wewnątrz wygladają jeszcze ładniej. Na zewnątrz brak odpowiedniej otoczki czyli elewacji, schodów itp..

No i mamy nowego domownika od wczoraj (dzięki RS-podziękowania raz jeszcze). Bardzo dobrze wychowany, załatwia sie w kuwetkę tylko jeszcze trzeba go tam zaprowadzic. Jeszcze sie nie oswoił z nami, ucieka w kątki albo miauczy okropnie. Ale już zaczał jeść bo wczoraj nic nie chciał, taki był przerażony.
Dziś bedzie już lepiej. bo nawet sie bawił.

wiolasz
25-06-2008, 11:08
Przedstawiam Naszego nowego domownika. Oto Maniek (imię wymyślone przez moją córkę, ściągniete z Epoki Lodowcowej. Ja czasem mówię na niego Maniura :wink: kto wie, co to znaczy?

http://foto1.m.onet.pl/_m/2f57f8072573cd6363435b26c0dcaaf1,10,19,0.jpg
http://foto0.m.onet.pl/_m/cfadff2e6cee4faedcdadf7f9ee25bc4,10,19,0.jpg

Maniek jest szalony i nieobliczalny, ale to dobrze. Poradzi sobie. Wychodzi nam na spotkanie, kiedy wracamy z pracy. Uwielbia mm, ja tylko go karmię i bawię się. Nie sprzątam po nim. Ale też nie ma wiele roboty bo jest samowystarczalny: trafia do kuchni i do miski, trafia do łazienki :lol:
Tylko jeszcze się nie kąpie...
Acha i Julka budzi się z uśmiechem na twarzy, jak jej kot obgryza stopę o 6 rano :o

Sprawy budowlane: Robią się barierki. Chłopaki już pomierzyli i dostali zdjęcia. Całość ma wynieść 3100 zł za dwie sztuki barierek.

W poniedziałek 30-tego wchodzi ekipa od poddaszy. Wtedy też przychodzi znajomy do kominka. A mnie nie będzie :o Jestem na wakacjach z dzieckiem.
I z kotem.

wiolasz
27-06-2008, 18:07
Taki kominek chcę. Jest to zdjecie od AgiAloes, niestety żadnego kontaktu nie mam aby dowiedzieć sie czegoś więcej.

http://images27.fotosik.pl/193/008c9caf3e838140.jpg

Nawet kolor marmuru mi pasuje, może być ciut jaśniejszy, albo i nie.
Mój mąż od razu powiedział: jak Cię znam, to pewnie będzie najdroższy :wink:

wiolasz
22-07-2008, 07:32
Sprawa kominka stanęła w miejscu. Trochę się sprawy pokomplikowały więc i musiały przesunąć sie w czasie. Wiadomo.
Na razie czekamy na wiadomości od barierek, jak nie to sama będę dzwonić.
Robi się poddasze. Podobno ładne ale jeszcze nie byłam. No i musimy liczyć kasę dokładniej, bo kończy sie kasa i potrzebna kolejna wypłata.
Wczoraj siedziałam nad płytkami i mam zagwozdkę bo nie wiem co chcę. To znaczy wiem na pewno czego nie chcę a to chyba dużo :lol:
Mała łazienka- Do niej myślałam o płytkach z kolekcji Libra Cersanitu tylko jak te cholerne dekory machnąć? :evil:
http://cersanit.pl/cms_foto/143/libra_d.jpg

No i płytki mają być na całych ścianach, bez malowania farbami..Szafka jedna pod umywalką ma być w takim właśnie ciemniejszym kolorze.

wiolasz
22-07-2008, 07:37
ACha, nie dopisałam :oops:

POMOCY!!!

wiolasz
22-07-2008, 07:43
Na górze łazienka jest ciemna, ma tylko jedno małe okienko okrągłe o śr.100 cm. Więc też musi być z jasnymi płytkami. Ale ma skosy i zakamarki, wnękę na półki i pralkę. Chciałabym coś takiego "królewskiego" albo może "rzymskiego"

Iryda Cersanit
http://cersanit.pl/cms_foto/143/iryda_d.jpg

Tylko to też jest trochę monotonne..

Albo Rozeta Ibiza Cersanitu?
http://cersanit.pl/cms_foto/144/ibiza_d.jpg

wiolasz
22-07-2008, 08:02
Acha, ciekną kominy wentylacyjne :o
Dobrze, że polało porządnie i wyszło to zanim do końca poddasze zrobili..

wiolasz
23-07-2008, 06:44
Znalazłam na forum kolejny kominek, który mi się podoba.
To własność julienx
http://img401.imageshack.us/img401/5766/img0111zy2.jpg

To tak dla zapamiętania :oops:

wiolasz
24-07-2008, 07:56
Byłam wczoraj na inspekcji. Skosy na poddaszu piękne.
Tylko oczywiście kłopot będzie z kibelkiem na górze i bidetem. Jest za nisko, będą problemy przy wstawaniu. No a na środek łazienki przecież ich nie wysunę. :evil:

Drzewo do kominka mi moknie. Pewnie już gorącego lata nie będzie żeby choć trochę wysuszyło sie. Mąż zrobił też Julce piaskownicę, ale wygląda to raczej na wybieg dla żółwii :P :wink:

wiolasz
26-07-2008, 07:32
Dokumentacja foto z budowy

Korytarz na górze i wyjście na strych. Jeszcze nie ma schodów dokreconych.

http://foto2.m.onet.pl/_m/b8e84c45818b28a14bca23aceb173d52,10,19,0.jpg


Okno na klatce schodowej-świetny wynalazek bo naprawdę daje dużo światła
http://foto3.m.onet.pl/_m/56a1beaa78e63787c2265a1f7e6cccb3,10,19,0.jpg


Skos na poddaszu. Tynki naprawdę są sobrze zrobione i gładkie mimo, że wszyscy namawiali nas na gładź a ja okoniem stawałam, że nie chcę.


I moja nieszczęsna łazienka. Po lewej stronie, gdzie zaczyna sie skos mają być bidet i kibelek.. Na prawo od okna jest wnęka, której tu nie widać. Tam jest miejsce na pralkę- tylko czy wejdzie...
http://foto3.m.onet.pl/_m/0be950c86862cec8b0fec28acbb41f8b,10,19,0.jpg


Na ścianach i suficie jest już jedna warstwa farby gruntującej. Jeszcze jedna i zostawiamy czas na panele i płytki.

wiolasz
27-07-2008, 06:00
Mam prośbę, potrzebuję wokół tego okienka w łazience jakieś płytki z motywem marynarskim, wiecie, jakaś żegluga, mapa świata...

wiolasz
27-07-2008, 06:20
Szukam płytek do wiatrołapu. Na razie mam te
http://www.ceramikagres.pl/gres_sz,,gres_szkliwiony,28fb06476a1e8ea6522bf3150 f6b0b67.html
to kolekcja Ramona, CeramikaGres, wymiary 33x33

wiolasz
27-07-2008, 16:09
Właśnie zamówiliśmy nasze pierwsze meble na taras (ew. do salonu bo nie mamy wogle mebli) . Z promocji :lol: Są to sofa dwuosobowa, dwa pojedyncze fotele i stolik okrągły ze szkłem na wierzchu wraz z poduchami.Wszystko z rattanu. Nie umiem zdjecia wkleić. Ale do obejrzenia w Jysk, komplet wypoczynkowy Hawaii. Troche mi nie pasują te pomarańczowe poduchy..No i musimy poczekać na nie bo na razie czekają na dostawę.

znalazłam zdjecie
http://tbn0.google.com/images?q=tbn:I3ds6oUzwVoK9M:http://klik.jyskmail.com/image/286/6450/jysk_pl_04.jpg

wiolasz
29-07-2008, 20:06
Obiecane barierki

na wykuszu
http://foto1.m.onet.pl/_m/caceb06d94c5e176d119e5f2439856e5,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/bdce8bea5235051e7f95bec16d78174c,10,19,0.jpg

nad przyszłym tarasem

http://foto1.m.onet.pl/_m/16e4c8469ee535d381d4a200cedd1511,10,19,0.jpg

wiolasz
02-08-2008, 20:37
Na działce cisza. Mamy tylko kilka godzin dziennie, żeby cokolwiek posprzątać. Dzis było rąbane drzewo kominkowe i układaliśmy obok garażu. Ale i tak zrobiliśmy niewiele w porównaniu z tym, co nas czeka.

W poniedziałek zajmę sie łazeniem po płytkach i kuchniach. Coś trzeba wybrać w końcu i popytać o ceny kuchni, bo czas oczekiwania też pewnie nie krótki.

wiolasz
04-08-2008, 19:49
Znalezione w dzienniku Ani i Dawida- ANJAMEN

http://img294.imageshack.us/img294/487/di031ef7.jpg

http://img401.imageshack.us/img401/7709/di015rd7.jpg

Ten chyba najładniejszy i bardzo sie nam podoba:
marmur Breccia Sarda (?) chyba z domku Reziego

http://img526.imageshack.us/img526/7361/80363342xc9.jpg
Ze wzgledu na koszta musimy wybrać tańszą wersję, Ale moze niekoniecznie musi ona być brzydsza.

wiolasz
05-08-2008, 08:34
Mam 3 dni na wybranie sprzętu AGD
Wybrałam już zmywarkę:
http://image.ceneo.pl/data/products/347986/product.jpg

BOSCH SGV 55M43 EU, Od 2024,00 zł do 3349,00 zł przez neta.
lecę dalej

wiolasz
05-08-2008, 09:19
http://image.ceneo.pl/data/products/8923/productToCategory.jpg


ARISTON FT 95V C.1 AN w cenie od 1145,00 zł do 1799,00 zł
Linia Tradycyjna, Niepowtarzalny, prosty i elegancki charakter, opływowy kształt drzwi i uchwytów. KLASA ENERGETYCZNA A, 7 funkcji z Pizzą, potrójna szyba, zegar analogowy, rożen obrotowy, 1 kratka, 1 blacha . Wentylacja obwodowa. Kataliza. Poj. 56 l. Temp 240`C. Kolor antracyt

Jakaś podpowiedź, na co powinnam zwrócić uwagę? Zależy mi na takiej właśnie linii, bo to ma być coś w stylu retro..
z płytą gazową pasujacą do takiego piekarnika też mam problem, bo nie mogę zadnej fajnej znaleźć...

-----------------

Ten jest piękny i kuszą mnie te funkcje, tylko kolor nie wiem czy mi pasuje..

http://image.ceneo.pl/data/products/8922/productToCategory.jpg

ARISTON FT 850.1 OW w cenie od 1080,01 zł do 1669,00 zł

Piekarnik elektryczny FT 850 1 OW Ariston
Pojemność 56l
7 funkcji pieczenia
Maksymalna temperatura wewnątrz piekarnika: 240 st.C
Zegar analogowy z funkcją wyłączenia piekarnika
Pieczenie górne i dolne
Termoobieg
Grill przeznaczony do przyrządzania na ruszcie np. steków, kiełbasek, szaszłyków. Umieszczona w górnej części piekarnika grzałka umożliwia opiekanie. Aby zwiększyć chrupkość przyrządzanych potraw można podczas opiekania lekko uchylić drzwi
Grill z nawiewem powietrza przeznaczony jest do opiekania dużych sztuk mięsa np. drobiu kaczka gęś. Mięso jest doskonale upieczone i soczyste, a na wierzchu pokryte smakowitą, chrupiącą skórką. Grillowanie z termoobiegiem jest krótsze i równomierne ze względu na szybszy ruch gorącego powietrza
Pieczenie delikatne
Funkcja Pizza - idealna funkcja do przygotowania potraw wymagających najwyższych temperatur. Umożliwia przepływ powietrza i równomierną dystrybucję ciepła w piekarniku
Fast Cooking sprawia, że potrawa upiecze się naprawdę błyskawicznie. Dzięki idealnemu rozkładowi ciepła piekarnik szybko osiąga żądaną temperaturę bez konieczności wcześniejszego nagrzewania
System wentylacji obwodowej
System chłodzenia obudowy
Potrójna szyba w drzwiach powoduje, że front piekarnika nie nagrzewa się i zapobiega poparzeniu
Oświetlenie
Pobór mocy 2,8 kW
Klasa energetyczna A
Biel antyczna
Wymiary WxSxG: 59,5x59,5x54,5 cm

wiolasz
05-08-2008, 09:32
http://image.ceneo.pl/data/products/8920/product.jpg

ariston FT 850.1 AN ceny: 1072 zł do 2038 zł
Dane techniczne:

Linia: Familytime
Kolor: Antracyt
Rodzaj piekarnika: Elektryczny
Załączone wyposażenie: 2 ruszty, 1 blacha
Fizyczne
Front: Styl retro
Wysokość [cm]: 59.5
Szerokość [cm]: 59.5
Głębokość [cm]: 56.9
Instalacja: Zabudowa w słupku
Panel sterujący
Wygląd: 2 pokrętła
Sterowanie płytą: nie
Funkcje
Programowanie: Zegar analogowy
Termoregulator [st. C]: Max 240
Grill: tak
Termoobieg: tak
Ilość funkcji: 7
Rodzaje funkcji: Fast Cooking, Ogrzewanie górne i dolne, Termoobieg, Grill elektryczny, Turbogrill, Pieczenie delikatne, Funkcja Pizza
Rożen obrotowy: nie
Termosonda: nie
Moc
Przyłączeniowa [kW]: 2.8
Grilla [kW]: 2.25
Klasa energetyczna: A
Zasilanie: 230 V
Techniczne
Pojemność piekarnika [l]: 56
Chłodzenie obudowy: tak
Ilość szyb w drzwiach: 3
Oświetlenie wnętrza: Tak
Zalecany model płyty: Nie dotyczy

wiolasz
05-08-2008, 09:47
Acha, byliśmy w BRW i jak sie okazało, nie mogę "mojej" kuchni obejrzeć na żywo, są jakieś tam fronty, ale mają inny wzór i wogle. Za to widziałam taką samą prawie ale ciemną. No ładna, ale kur..a ja nie chciałam ciemnej. :evil:
A moja wyobraźnia niestety poważnie strajkuje. No i albo zamówię kuchnie w ciemno- jeszcze nie wiem ile sobie zażyczą- albo wezmę ciemną, która już widziałam. Dokładny pomiar w sobotę u nas w domku. Ceny po pomiarze.

Dziś dzwoniłam do innej firmy i umówiliśmy sie na jutro u nich w stolarni. To niedaleko naszej działki, rzut beretem.

wiolasz
05-08-2008, 19:15
http://image.ceneo.pl/data/products/58533/product.jpg

Ariston PH 640 MST U AN R
Od 645,00 zł do 1010,00 zł
Dane techniczne:

Kolor płyty: Antracyt
Gwarancja: 24 miesiące
Fizyczne
Wysokość [cm]: 3.3
Szerokość [cm]: 59
Głębokość [cm]: 51
Wykonanie płyty: Stal emaliowana
Panel sterujący
Własne sterowanie: tak
Wygląd: Pokrętła z przodu na płycie
Funkcje
Sterowanie: Mechaniczne
Zapalarka gazu: W pokrętle
Płyta
Ilość palników: 4
Palnik 1: Moc [W]: 1000
Palnik 2: Moc [W]: 1650
Palnik 3: Moc [W]: 3000
Palnik 4: Palnik Potrójna Korona, Moc [W]: 3250
Palnik 5: Nie dotyczy
Ruszt: Potrójny, Emaliowany
Techniczne
Zabezpieczenie przeciwwypływowe: tak
Moc całkowita [W]: 8900
Współpracuje z panelem / piekarnikiem: Nie dotyczy

---------------------------------------------
http://image.ceneo.pl/data/products/218807/product.jpg

Ariston PH 640MST (AV) R w cenie od 635,00 zł do 814,00 zł

Wymiary Wysokość ( cm) : 3.3 Szerokość cm : 59.0 Głębokość ( cm) : 51.0 Szerokość do zabudowy ( cm) : 55.5 Głębokosć do zabudowy ( cm) : 47.5 Informacja ogólna: gaz Liczba palników gazowych : 4 Estetyka: Rodzaj pokrywy : Emaliowana Kolor powierzchni płyty : Piaskowy Typ pokręteł : Pokrętło Rozdzielnik płomienia : Emaliowane Kratki : Emaliowane

wiolasz
07-08-2008, 08:09
Znalazłam tu na forum coś takiego
http://images.rockler.com/rockler/images/23836-lg.jpg

Za tę kuchnię wczoraj usłyszałam 25 tys. A taka jest piękna...Ale mąż kategorycznie NIE! mówi.
http://images34.fotosik.pl/337/8762d69144d41512.jpg (www.fotosik.pl)

A to płytki do małej łazienki..Jak je zobaczyłam, to przestałam mówić zdecydowane nie kolorom biało -czarnym w łazience. Nazwa Aparici Melibea Nacar i Melibea Vison Ornato

http://img.artreality.ru/off-line/goods/185/1934.jpg

http://www.modnalazienka.pl/images/MELIBEA%20NACAR%20426.jpg

wiolasz
08-08-2008, 12:22
Znak Ryb jest trzecim znakiem w trygonie wody.
„Kropla” wody w duszy Ryb jest duchową inspiracją, jest przekazem w inne światy, w inne czasy, łącznikiem z duchowością świata, z wszystkim tym co poza zasięgiem rozumu, a widoczne tylko duszy. Ryby to woda ulotna jak mgła, jak opary unoszące się bladym świtem nad jeziorem, lub jak monsunowy, gorący deszcz, zaraz pod dotknięciu ziemi wznoszący się znów ku przestworzom.
Ogromną siłą Ryb jest ich wrażliwość, intuicyjność i delikatność. Są subtelni, czuli i chętni do poświęceń. Wśród wad, jakie mogą się uaktywnić w tym znaku są niezdecydowanie, nadwrażliwość, nadmierna nerwowość, brak poczucia realizmu.
Warto zaufać snom, przeczuciom, wierszom czy obrazom Ryb, warto wsłuchać się w ich wyobraźnię, bowiem dusze Ryb słyszą więcej, widzą więcej i czują więcej.
Ci ludzie żyją na ziemi, ale nigdy nie dotykają jej stopami, tylko zawsze unoszą się tuż nad nią, gotowi w każdej chwili wsłuchać się w muzykę sfer.

„Przewidywania poetów są zapomnianymi przygodami Boga”- Elias Canetti


jakbym to ja była :oops: :o :o

wiolasz
09-08-2008, 14:06
Zamówione płytki do małej łazienki, kupiona szafka z umywalką już przez allegro- podobno ma być w następnym tygodniu, pan sam zadzwonił do nas, zanim zdążyliśmy się odezwać.
Na podłogę do małej łazienki znaleźliśmy gres włoski chyba za 40zł/m2 :o
jeszcze poluję na gres polerowany hiszpański też w podobnej cenie. Zobaczymy, bedę wydzwaniać.
Wczoraj był pan od kominka, bardzo mi sie spodobał, zaczynąją we wrześniu. WYrysował nam kominek na podłodze, wyliczył na oko..teraz mamy przywieźć mu projekt i wybrać marmur.
Dzis jeszcze pomiar kuchni z BRW. Po południu. Zobaczymy ile tego wyjdzie i jak wyliczy nam pani.
Troche się zaczyna dziać a ja do pracy wracam, no..

wiolasz
11-08-2008, 16:01
Widziałam płytę i piekarnik Aristona na żywo, ten jasny zestaw. Linia Hotline. Teściowa własnie kupiła. Śliczny jest. Kupujemy juz postanowione.
widziałam też opaskę na drzwi, coś pieknego pan zrobił. Super to wygląda.

Pomiaru kuchni z BRW nie było, czekam na telefon.
Dziś na działce wizyta pana z banku-fotoinspekcja, pana od rolet zewn. bo już zamawiamy. Czekam na wycenę kuchni z jednej firmy i pomiar z drugiej...
Ta kuchnia mnie dobije.. :x

właśnie pan od opaski wokół drzwi zgodził sie nam to na odległosć zrobić :D :D :D
jutro jade zmierzyc

wiolasz
13-08-2008, 17:20
Firma BRW:
Miała Pani przyjechać w sobotę ok. 16-17-tej. Ale oczywiście zadzwoni wczesniej z godzinkę, żeby dokładniej sie zgrać. Zadzwoniła owszem po 18-tej, jak już nie miałam możliwości podjechać. .."bo jest właśnie w Hermanowej to przy okazji" . No sorki..
Dobra, umówiłyśmy się, że zadzwoni jeszcze i umówimy się konkretnie. Myślę sobie zadzwonię sama, przypomnę się. Pewnie ma dużo spraw i nie zapamięta. Dzwonię. " Właśnie podpisuję umowę, oddzwonię do Pani do godziny". Dobra. Czekałam cały poniedziałek. Dzwonie wczoraj-ja wredna natrętna- odebrał Pan. Mówie, ze chcę żeby On przyjechał na pomiar bo Pani jest- delikatnie mówiąc -niesłowna. On za chwilę skontaktuje się z Panią i oddzwoni do mnie, żeby mnie powiadomić o której Pani może.
Dziś jest środa. Nie zadzwonił nikt.

Dzis rano byliśmy w jednej z firm rzeszowskich, bo ma w nazwie "res" :D
Pan w 15 min, na miejscu, na podstawie moich pomiarów i rozmieszczenia szafek i oczywiście zdjecia mojej wymarzonej kuchni zrobił wyliczenie. Oczywiście na "oko". Ale na oko i tak wyszło taniej niż w innych. No i wybraliśmy dębową, bieloną, dokładniejszy odcień tego bielonego dębu wybiorę po okazaniu mi próbek. W poniedziałek pomiar na działce. Zapłaciliśmy 300 zł (kasa do zwrotu przy podliczniu całości za kuchnię).
Po zrealizowaniu podam nazwę i powiem co i jak z tą firmą.

Marmur na kominek wybrany. Śliczny. I impregnat do marmuru też kupiony bo za parapety musimy się wziąć.

Już wiem, że drzwi wewn. firma Dre woli zakładać po zrobieniu podłóg.

Teraz zamawianie solarów i biały montaż przed nami. Jutro spisuję wszystko i jadę do sklepu, gdzie kupowaliśmy grzejniki. Może coś uda sie utargować.

Acha, zamówione rolety zewn, i podpisana umowa.

wiolasz
14-08-2008, 07:56
Ale mnie wczoraj szczęście wieczorem spotkało :D
Pierwszy raz w życiu, ja niby niemiastowa ale jednak nie córka leśnika, spotkałam na własnym podwórzu (przyszłym) zająca. Idziemy do blaszaka z domku, zobaczyć coś tam, a przyjechaliśmy na chwile zmierzyć opaskę wokół kominka. Idziemy a spod stopy prawie wyskakuje mi coś szarego z długimi uszami. Trochę ja w strachu i on też. Ale stoję i sie nie ruszam, a ten skubaniec myk, myk, myk pod nasze deski pod tarasem (przyszłym). I to wszystko trwało ze 3 minuty bo my staliśmy jak wmurowani a ten sobie spokojnie kicał. Obejrzałam go tak dokładnie jak sie dało.. :D :D :D
Siedział pod tymi deskami i cos jadł do momentu aż odjechaliśmy.

Kilkaset metrów dalej, jeszcze na polnej drodze, mąż zwalnia i pokazuje mi kozła- młodego samca sarny, taki 3-4 latek na oko. Też od nas jakieś 2 metry może, popatrzył na nas, postał chwile i pobiegł dalej przez pola...

:o :o Jestem w szoku. No i jestem przekonana, ze na pewno tam chce mieszkać.. :D

wiolasz
20-08-2008, 13:12
Znalazłam w końcu gres, który kupiliśmy do kuchni na podłogę
http://www.ceramichepiemme.it/cgi-pm/sch.cgi?cda=0410291141382817464&lng=EN

Jest taki
http://www.ceramic-tile4u.com/files/photos/Ceramic/BigPic/piemme_amazonas_paldao_big.jpg

Miał być jak wąska klepka podłogowa ale ktoś nas ubiegł, a zamawiać za 160zł/m2 to juz nie chciałam.
Myśle, ze nasz też będzie spoko :D
Jest po prostu większy bo ma 30x60 a nie kształt klepki. Ale kolor prawie identyczny, takie jakby bielone drewno. Dziś domówiłam paczke, bo źle wymierzyłam :oops:

wiolasz
21-08-2008, 08:51
Jak dobrze pójdzie to w sobotę będzie już zrobiony kominek :o :D
Ktoś wypadł z kolejki przed nami, i tak sie poprzesuwało, ze jak tylko pogonią pana od wycinania marmuru, to przychodzą i robią :D

Dziś idę poprawić fakturę, bo dali mi adres na niej rzeszowski a nie meldunkowy., Jak ja się rozlicze z takim adresem :-?

wiolasz
22-08-2008, 10:03
Znalazłam piękną studnię, Dla przypomnienia Studnia e.kali

http://images29.fotosik.pl/253/324b54fc9f555b80.jpg

i adres strony, gdzie można podpatrzeć budowę wędzarni

http://wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1261

Wczoraj przyszła cała i nienaruszona szafka i umywalka do dolnej łazienki. Jest śliczna :lol:

wiolasz
22-08-2008, 20:16
Zamówiliśmy już wannę i umywalkę do górnej łazienki :D
Reszta chyba przez neta, bo taniej, choć nie wszystko jak doliczę przesyłkę i niepewność :wink:

wiolasz
23-08-2008, 18:26
Zamówiona kuchnia. Znamy cenę, jak się uda zdążą do końca wrzesnia. W tygodniu jeszcze mają zadzwonić, żebym obejrzała próbki frontów i boków. Fronty mają rozjaśnić, a boki chcą do odcienia frontów dopasować.
Zdjęcia pokażę oczywiście jak zrobią i zmontują. Od firmy mamy okap, już nie szukałam bo wariacji od tego szukania dostaję. Zamówiłam dzis piekarnik i płytę Aristona w komplecie.I to w sklepie słuchajcie, najtaniej jak sie dało bo tylko 1899 zł :o Będzie w piątek.
Zmywarkę w tygodniu kupię przez neta.
No i poszukuję lodówki w zabudowie, najlepiej Whirpola. Wyszło że w zabudowie, bo aż mnie serce bolało jak widziałam taką pustą białą plamę na prezentacji. A co w zabudowie to w zabudowie.

Podłoga w kuchni "ułożona" przez nas na sucho. Wygląda tak

http://foto1.m.onet.pl/_m/ca463a491d3edfa82d9bf9f72cf47815,10,19,0.jpg

A to nasz kominek zrobiony dziś przez naszych Panów Fachowców

http://foto1.m.onet.pl/_m/7be531ca35517a8d5f06c18194ad0299,10,19,0.jpg
Na żywo jest piękniejszy. Z sercem polecam Panów wykonawców.

http://foto1.m.onet.pl/_m/eb4586080fbf1bf6264b2fb1ff1e14c9,10,19,0.jpg

basiac
25-08-2008, 13:59
Witam wszystkich!
Jestem nowym użytkownikiem forum a zarazem inwestorką budującą Tryskawki 2G w zachodniopomorskim.
Moja budowa jest dopiero na etapie więźby dachowej a ja już marzę o wykończeniówce ( jak chyba każda kobieta) :) Podobają mi się pomysły i rozwiązania wiolisz i przy urządzaniu mojego domu na pewno wezmę je pod uwagę!! Tymczasem na chwilę obecną najbardziej Wiolu interesuje mnie sprawa spiżarni a właściwie wejścia do niej!!! Nie za bardzo podoba mi sie wejście bezpośrednio z kuchni i kombinuje jak to ugryźć by z tego zrezygnować??/ Jak Ty to rozwiązałaś?? Czy może zupełnie zrezygnowałaś ze spiżarki??? Patrząc na projekt Twojej kuchni nie widzę wejścia do spiżarni!!! I jeszcze jedno , byłabym wdzięczna gdyby ktoś umieścił zdjęcia pokoi na poddaszu!! Ja zamierzam z 4 zrobić 3 ( ten z garderobą połączyć z środkowym) czekam na Wasze opinie! pozdrawiam

wiolasz
25-08-2008, 17:38
W skrócie- nie ma spiżarki, na górze są 3 pokoje zamiast 4. :D

Dopisuję: wiekszość zdjęć będzie...będzie. Po limitach na fotosiku i innych portalach foto, zdjęcia uleciały

basiac
26-08-2008, 06:57
Siemka. Dzięki Wiolu za odpowiedź! Postaram sie dzisiaj dokładnie przeczytać Twój dziennik :D Ty już jesteś na etapie końcowym budowy a ja dopiero zaczęłam tak, że wiesz jak to jest wybiegam myślami w przyszłość i bardzo bym chciała być już na twoim miejscu a tu jeszcze taka dłuuuuuuuuuuga droga przede mną. Pozdrawiam Cię.

wiolasz
26-08-2008, 07:39
Tak szczerze Basiu, to Twój etap budowy był dla mnie mniej wyczerpujący i nerwowy. Przez ten mój obecny etap to albo rozstroju żołądka dostanę albo się rozwiodę, zanim sie wprowadzimy :wink:
Ale liczę dni aż to się skończy..

wiolasz
26-08-2008, 09:03
Właśnie domówiłam wc do małej łazienki. Ma jeden poważny plus: jest krótka bo ma 60 cm :lol: Roca Dama Senso Compacto :lol:

wiolasz
28-08-2008, 13:33
Płytki najwcześniej 15 wrzesnia :-?
trochę brak mi słów, bo jestem rozczarowana. Ale jak to ja. spoko, poczekam..
Możemy w tym czasie skupić sie na panelach i je układać :D a co? mam kolejne wyzwanie :D :D Jak ułożymy panele, to wejdą może malować ściany, wcześniej pomalują bedzie z główki :D

nie wiem, myślimy bo niepotrzebnie czas nam ucieka.

wiolasz
29-08-2008, 13:40
W planach zamówienie styro na elewację.
Z układania paneli na razie nici bo gdzieś ten styro trzeba upchnąć.
Okazuje sie też, że trzeba czekać na parapety zewn. Albo 6 tygodni :o albo 3 tygodnie..albo wogle nie mają. Jaja jakieś?? :o :o
choć my też wyskakujemy jak filip z konopii w ostatniej chwili..
Pan od rolet nie odzywa sie, telefon nie odpowiada..hmmm

ogólnie mam doła. Jeszcze jak poczytałam ile ludzie z forum za kuchnie płacą a ile my (mam wrażenie że przepłaciliśmy). Ogólnie wyjdzie 21 tys.z AGD. Ale kurdę jak oczywiście kolor dobiorą taki jak chcę.
I myślałam, ze już może w październiku się wyniesiemy stąd. A teraz myslę że dupa!
Mam dość.

wiolasz
30-08-2008, 19:49
Dzis, 30 sierpnia, w PIĄTĄ rocznicę ślubu, kupowaliśmy płytki, buty, zbieraliśmy gruz na działce, rąbaliśmy drzewo a teraz pijemy piwo. Nie mam siły aby inaczej świetować.
Ale świetujemy, bo ja normalnie nie pije :D
Tak więc chcę mieć ten zegarek, który trzeba codziennie nakręcać i czyścić :lol:
Kropqa wie o co chodzi...

wiolasz
30-08-2008, 19:58
Acha zapomniałabym
Mamy w domku juz wannę, kibelek i umywalke. I porządkujemy trochę podwórze. Bez traktorka kosiarki ani rusz w przyszłosci :D

Na jaką długość powinny wystawać parapety zewn. ? A wogle to doibry pomysł żeby to były parapety z PCV? Tylko PCV mają je w kolorze złoty dąb. To jak? mogą być z PCV na zewn.?

wiolasz
08-09-2008, 08:17
Dziewczynom bardzo dziękuję za opinie w sprawie parapetu. Pomogły dużo. I to tak, że mój mąż sam zaczął szukać na allegro :o
Mamy zamówione już takie
http://photos02.allegro.pl/photos/400x300/427/40/61/427406117
13,24 mb + zaślepki. Całość 857,92 zł z przesyłką.

Zlewozmywak też kupiony
http://www.republika.pl/trebik/smigielski/napolibezskoselegant.jpg
W komplecie z bateriąi jakimś korkiem automatycznym kosztuje 899 zł

Dojechała kabina prysznicowa. Leży sobie na razie, nie stoi.
Styropian też już jest prawie cały na elewację.
Czekam na wycenę pana od schodów.
Generalnie olałam totalnie całą działkę i ten bajzel z domem związany. I jak się okazało, jak mój mąż zobaczył że nawet gadać na te tematy nie chcę, sam wziął się za szukanie i zamawianie. I jak widać też potrafi.
:wink:

Gres czy co tam mamy do przedpokoju: Kupowany w tych tańszych składach, po przecenie, niby wygląda jak marmur. No ale że po przecenie, więc i ma różne plamy szare, jakieś wzory niby... :-? Taki nie do końca biały. Więc pojechał mm jeszcze raz, chciał sobie przebrać i wybrać jedną paczke dodatkową, jakby co, to z mniejszą ilosćia szlaczków da sie w centrum przedpokoju a resztę na schodasz do kotłowni albo gdzieś po bokach..ale pan niechętnie jakoś do tego pomysła podszedł i nie pozwolił. No ale jedną paczkę udało mu sie gdzieś uszczknąć i podejrzeć.
Mam dosyc wybierania płytek, decydowania jak gdzie jaka płytka ma leżeć. I mam powyzej uszu gadki rodzinki i znajomych: dlaczego tak a nie inaczej. Jak potrzebowaliśmy rady to nie było chętnych do pomocy, Teraz takich mądrych wszyscy udają jakby to było lepiej gdyby było inaczej. Hołd i niskie ukłony w stronę mojego taty, który zawsze miał czas (choćby tylko przez telefon) i za kazym razem dzielił sie ze mną wiedzą.
I czego mam dosyc? Tego, ze wszyscy naokoło są przekonani, że obecny etap to pryszcz, że budowa i wylewki i tynki to było najgorsze. Właśnie nie w każdym przypadku. Jak widać, mozna trafić na fajnych ludzi, na dobre ekipy i życzliwych sąsiadów. O najżyczliwszych FORUMOWICZACH I FORUMKACH nie wspomnę :lol:

A czemu mam taki podły nastrój? bo pan od solarów, z którym dwa miesiące temu umówiliśmy się na montaż i kupno solarów (ale nie całosci od niego bo rurki juz są rozprowadzone i zasobnik też mamy) podrożał. Ale ile?? W czerwcu było 5200 zł chyba (albo 5500 no ale to 300 zł tylko różnicy)
A teraz 7800 zł :o i to jeszcze nie musi nic rozprowadzać, bo 3/4 roboty juz jest zrobione. Tylko solary na balkon i je podłączyc. Tyle. Zrezygnowalismy. Mm zaciął sie i powiedział, ze sam je podłączy, choćby miał to robić z instrukcją w ręku.

wiolasz
08-09-2008, 11:38
Byłam dziś w UM Rzeszów
otóż, pani która mnie przez telefon poinformowała, ze na szambo wystarczy zgłoszenie- wprowadziła mnie w błąd. Potrzebne jest pozwolenie jak na normalny budynek. No i d.pa, bo jak zgłoszenie to trochę nas nie spieszyło. A w październiku chcieliśmy wejść. teraz nie wiem czy z tymi papierkami do końca roku zdążymy..
Jeszcze raz pytam: po co komu pozwolenie na budowę szamba???? no po jaki piiiiiiiii????

wiolasz
11-09-2008, 18:59
Zlewozmywak przyszedł. Wielki i opakowany w skrzynie.

Fronty kuchenne mam białe. Mimo ze wybrałam na kolorniku brudny biały, to na dębie wyszedł biały :o :o :o :o :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: a ja tak nie chcę białego....No i teraz wszystko jest już wycięte, tylko czeka na poskładanie u nas w domu :o Miała być na koniec września bo ja ani płytek nie mam położonych ani kolory nie pomalowane, nic. To jakis koszmar się zaczyna...

wiolasz
13-09-2008, 14:41
DO dnia dzisiejszego wydaliśmy na dom 222 tys.
na wszystko co już zrobione i kupione.
Dzis dokupiliśmy matę grzejną do kuchni, 3 m2. Fajna.
Płytki do wiatrołapu 4 m2. Okazuje się ze więszkość płytek mamy włoskich z Piemme Ceramiche. Kto by pomyślał, że mają takie fajne płytki i gresy..

Zlew jest do oddania albo wymiany, jest porysowany.
Dzis wybraliśmy kolejny odcień frontów do kuchni. Ciekawe czy nie poślą mnie do wszystkich diabłów. No i wiedzeni naglącą potrzebą kupiliśmy klej do płytek. Jak sie uda to we środę wejdzie pan Leszek i zacznie od kuchni.
Oglądaliśmy też kolory duluxa, coby już mieć ścianę kucheną obcykaną i żeby nie było niespodzianek.

wiolasz
15-09-2008, 20:25
Już po bólu. Mówię o kuchni. Jest jak ze zdjęcia umieszczonego powyżej, no prawie identyczna. A więc jednak można było? no można było.
I niech mi ktoś powie, że jak nie można to i baba nie pomoże... :-?
Ten jasny krem- wanilia czy co tam, to mój wyśniony odcień. Ta biel to poprzednia wersja, której nie chciałam.

Mamy już rolety zewn. zamontowane. Nie widziałam, ale podobno są fajowe.
Znaleźliśmy też 4 szt. płytek, które położymy przy kominku. Bardzo ładnie wyglądają. Jedną sztukę mamy już u siebie, po trzy sztuki musimy podjechać.

W blokach zimno strasznie, dziecię i mąż mi chorują...ja zaczynam się rozkładać. Chyba w jakiś tran zainwestuję.. Tylko kot jakoś się trzyma i nawet przeprowadził się na nowe włości. Prędzej niż my :-?

wiolasz
16-09-2008, 20:48
Dziś kupiliśmy płytki do kuchni- ładne, małe 10x10, białe, mają takie nierówne kanty, jakby stylizowane na stare kafelki. 98/m2 :o

Mamy odebrane parapety z poczty, ale oczywiscie nie widziałam ich jeszcze.
Jutro od rana mąż na działce, będzie szalał z panem Leszkiem. Pan Leszek przychodzi do płytek, mąż będzie robił porządki.

Do odbioru są już płytki czarne i białe do małej łazienki. Też jutro.

Kupione też dziś 3 płytki pod kominek. jesuuu, pikne i piekielnie drogie. 195/m2 :o

wiolasz
17-09-2008, 11:10
ponad 32 tys. odwiedzin :o widać, rzeczywiście ktoś czyta moje wypociny :lol:

Robi się kuchnia. Zabrakło małych płytek, więc mąż dokupował. Dobrze, że ma urlop na dziś :lol: Płytki na ścianie będą bez krzyżyków, czyli na styk. Wogle mnie aż tyłek swędzi że nie widzę jak to się robi i jak wygląda bo w pracy jestem.
Podłoga szybko się ułoży bo płyty są duże. Za kilka dni przyjdzie pan pomalować ściany kuchni. Odradzono nam duluxa czy śnieżkę, proponowano greinplasta czy jakoś tak. POszukamy pomyślimy.
Rzeszów jutro zakorkowany bo biednych kolarzy witać bedzie deszczem i zimnem. Więc pół miasta wyłączonego będzie z użytku.
Ciekawa jestem też jak wyglądają rolety.... :roll:

wiolasz
18-09-2008, 20:51
Wogle sprawa się trochę komplikuje:
fronty wanilia, ale w niektórym świetle zielona oliweczka jasna :-?
płytki na ścianę taka biel ale jakby stara..no i ściana o nr NCS S 1005-Y40R

http://www.tarkett-commercial.com/product.ashx?i=19993&s=4
Jak to wogle będzie wyglądać?? :o :-?
Poza tym, to cholerne pozwolenie. Jak nie wprowadzimy się teraz, w najbliższym czasie chociaż, to trzeba będzie grzać zimą. Żeby grzać i dobrze ustawić piec, trzeba tam siedzieć.
W czasie czekania na papiery i odbiór domu moglibyśmy po kolei kłaść podłogi, malować ściany i takie tam. Ale to też wymaga ciągłego przebywania tam. Poza tym im więcej kredytu weźmiemy, tym większe odsetki co miesiąc do spłacenia + wydatki na codzienne życie i wynajem.
No jakaś plaga dziś na mnie naszła. Albo depresja jesienna...koszmar..

wiolasz
23-09-2008, 06:37
Kolor ściany nieaktualny. Jest na dwóch ścianach, tam gdzie mają być szafki, orzech włoski Duluxa. Podobno ciemny wyszedł. eeeeeeeee jaki wyszedł taki będzie :wink:
Podłoga zafugowana, teraz tylko ją przykryć papierem żeby sie fugi nie pobrudziły.
Przed nami zamówienie drzwi. Decyzja: Porta czy Dewro :roll:
Jak zamówimy Porta to mają w ofercie drzwi przesuwane, nie bedziemy musieli sami prowadnic robić czy odcienia drzwi potem dobierać. Jak zamówimy Dewro- nie mamy przesuwanych.

szukałam gałek do drzwiczek kuchennych i mam :lol:

http://www.ikea.com/PIAimages/20420_PE042915_S3.jpg
ta kosztuje 9,99 zł za 2 szt.

http://www.ikea.com/PIAimages/0085841_PE213799_S3.JPG

i ta też 9,99 zł/2 szt.

Fajne nie? :D
Ale musielibyśmy do Krakowa po nie jechać, bo to najbliżej do Ikei.

wiolasz
24-09-2008, 06:05
Dziś po południu spotkanie z panem od schodów wewn. i wycena.
Na naszą działkę nie sposób wjechać znowu, bo glina niesamowita. Za to po działce sąsiada da sie zawrócić, bo trawa koszona jakiś czas temu i nie rozjeżdżone.
Dziś dzwonię do gminy i pytam o kanalizację. Moze w planach mają na najbliższą pięciolatkę.
No i drzwi do obejrzenia przede mną dziś Porty, zobaczę jak cenowo. Kusi mnie to, że mają drzwi przesuwane w ofercie.
W południe wysyłam kurierem zlewozmywak spowrotem do producenta. Kupimy w sklepie, a co tam..

wiolasz
25-09-2008, 13:34
Dziś byłam za drzwiami Porta. No ładne dziady, ale nie aż tak, żeby ejedne drzwi z płyty wycenić na prawie 1600 zł bo za montaż każdych liczą sobie 130 zł. A przesuwne wyliczyli mi na 2000 zł :o
Jutro szukamy Masonite, o których Kasia pisała. No i jeszcze niech mi wyliczą te Dre, a nóż widelec :D
No i kupiłam czajnik elektryczny w Tesco, taki za 20 zł bo potrzebujemy na działce czasem ciepłej wody. No i jakoś te płytki muszę umyć.

Nelli Sza
28-09-2008, 17:07
Fajna, nie?

Bardzo fajna !!!! Śliczna! Podgladam Was od czasu do czasu i jestem bardzo zachwycona efektami !!! Gratyluję i powodzenia na dalej.... :D

wiolasz
28-09-2008, 17:08
Dzięki w imieniu swoim i małej i zapraszamy nadal :lol:

wiolasz
01-10-2008, 06:23
Ta tikkurilla ma nr TVT H 486
to odnośnie koloru do przedpokoju :lol:

Po kolei:
1) drzwi centurion wyceniono nam na 8,5 tys. ze wszystkim. Jest to kwota brutto z 22% vatem. Zamieniając ten vat na montaż, gdzie panowie biorą po 120-150 zł za montaż 1 szt. drzwi, pomyślałam sobie, że weźmiemy drzwi bez montażu, dostanę fakturę, postaram się o zwrot 15% a mąż zamontuje drzwi sam. W ten sposób koszt drzwi zmniejszy sie do ok. 7,2 tys. racja? Pytanie: czy laik choć z głową i złotymi rękami do majsterkowania będzie umiał zamontować takie drzwi bez pomocy fachowca?

2) Czekamy na panów od ocieplenia. Jeden z panów miał wypadek z nogą i musi się wykurować. Nie czepiam się, każdemu się należy odpoczynek.

3) Schody wewn. już wybrane, teraz tylko wybieramy kolor bejcy, balustradę też wiemy jaką chcemy-jednogłośnie :D

4) po zrobieniu elewacji robię porządek w pokojach i w pierwszej kolejności malujemy, potem kładziemy panele. NIe chce mi się zdrapywać kropeczek paznokciami :x

5) panowie od kuchni mnie olewają :x ja chyba też ich oleję i nie zapłacę. Ale to taka pierwsza myśl, bo przecież zbyt mocno walczyłam o kuchnię i jej kolor, żeby teraz komuś ją oddać. Zresztą, jest umowa :wink:

6) dziecię dziś idzie do przedszkola. Będę spokojniejsza, jak tam jest to wiem, że je, śpi, bawi się i wychowują ją trochę Panie- wieeeelki szcun dla nich :o . Jak jest z nianią, to mam wrażenie że chodzi głodna i spragniona a mieszkanie wyglada jak po przejściu dwóch Katrin co najmniej. To też duży argument :lol: :wink:

wiolasz
03-10-2008, 05:54
Dziś trochę kulinarnie, a co ? Baba jestem, nie? :wink:

Przepis od Kachny28

Szarlotka "babcina"
Składniki
60dkg mąki
30dkg margaryny
12dkg cukru pudru
5-8 łyżek kwaśnej śmietany
2 żółtka
szczypta soli
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 -1,5kg jabłek
0,5 łyżeczki cynamonu
100g kandyzowanej skórki pomarańczowej
cukier kryształ
bułka tarta
Wykonanie:
Mąkę przesiać z proszkiem, posiekać z margaryną, dodać cukier puder i sól, żółtka i śmietanę -zagnieść ciasto -wsadzić na 0,5godz do lodówki. Po wyjęciu ciasto podzielić na 2 części. Jedną częścią wyłożyć tackę, ciasto posypać bułką tartą, na to dać starte na dużych otworach jabłka z skórką pomarańczową, posypać cukrem kryształem i cynamonem, na jabłka wyłożyć drugą część ciasta (ponakłuwać widelcem -to nie porobią się "góry"). Piec na złoty kolor (u mnie trwa to ok. 35-40min w temp 180st.
SMACZNEGO!!!

Przepis od Markoto

To i ja podrzuce moja ulubiona szarlotke

Szarlotka krucha najlepsza na swiecie

Ocena oczywiscie bardzo subiektywna Ale mimo, ze probowalam juz wielu innych doskonalych przepisow, to zawsze wracam do tego.

Ciasto:
4 szklanki maki
lyzeczka proszku do pieczenia
szklanka cukru pudru
1 1/2 kostki masla
6 duzych zoltek
2 lyzki gestej kwasnej smietany

Nadzienie:
8 kwaskowatych jablek, obranych
pokrajanych na polplasterki
1/4 szklanki wody
1 szklanka cukru
2 lyzeczki cynamonu
2 lyzki maki ziemniaczanej
3 lyzki soku z cytryny

3 lyzki tartej bulki
cukier puder do posypania

Ciasto:
Make, cukier puder i proszek do pieczenia przesiac do duzej miski. Maslo pokrajac na male kawalki, dodac do maki i posiekac, az masa bedzie grudkowata, dodac zoltka i kwasna smietane i wyrobic ciasto (mozna zrobic to w malakserze). Ciasto podzielic na pol, zawinac w folie i schlodzic conajmniej godzine lub dluzej.

Nadzienie:
Pokrajane jablka umiescic w rondelku, dodac wode i dusic przykryte okolo 15 minut, nie mieszac. Dodac cynamon i cukier, lekko wymieszac. Make ziemniaczana zmieszac z sokiem cytrynowym, dodac do masy jablkowej i dusic jeszcze przez 2 minuty. Masa powinna byc bardzo gesta, ale nie rozgotowana.
Rozgrzac piekarnik do 180 st.C. Forme (34cm x 23cm) posmarowac maslem i zetrzec do niej na tarce jedna czesc ciasta. Lekko wgniesc ciasto, tak aby powierznia byla raczej jednoilta i podpiec w piekarniku przez okolo 8 minut. Wyjac z piekarnika, lekko przestudzic, posypac tarta bulka, wylozyc na to nadzienie jablkowe i zetrzec na nie druga czesc ciasta.
Piec okolo godziny, az powierzchnia ladnie sie zrumieni. Lekko przestudzic, posypac cukrem pudrem. Pyszna zarowno ciepla jak i zimna.

Jest to przepis na dosc spora forme. Ja czesto robie z polowy porcji i pieke w sredniej (23cm) tortownicy.

wiolasz
04-10-2008, 13:50
Już budowlanie
Znowu cieknie nam przy kominach wentylacyjnych. Już raz poprawiali bo okazało się, że przy większych opadach deszczu cieknie. Przyszli i poprawili. Teraz znowu pada porządnie od pewnego czasu i dziś znowu cieknie. Czy tego q.a nie da sie zrobić raz a porządnie, żeby nie łazić i nie poprawić? :evil: :evil:

wiolasz
04-10-2008, 18:19
dla pamięci: do malownia podbitki :D do kupienia w Obi

http://www.v33.pl/lazury/gallery_images/site/7/1665/8220/8234/8802.jpg
http://www.v33.pl/lazury/lazura-ochronna-o-wysokiej-odporno-347-ci,384.html?vars=cHJvZHVpdF9pZD0zNTc%3D

Elewacje:
1) domek XII
http://images26.fotosik.pl/252/d5693c672d9c29c1med.jpg

2) najsk tynk akrylow (baranek 1,5) firmy GREINPLAST, kolor ciemniejszy to odcień nr 3132 natomiast elementy zdobnicze mają gładką powierzchnię i pokryte zostały jedynie farbą elewacyjną - odcień 3111.
http://lh5.ggpht.com/NAJSK5/SERgPz79VfI/AAAAAAAABYA/XuYgZEtv0og/s400/DSC00613.JPG

3) nie znam właściciela
http://img119.imageshack.us/img119/5695/192132bs0.jpg

wiolasz
04-10-2008, 18:36
Przecudny :o aż żal że wczesniej go nie widziałam
http://images32.fotosik.pl/15/dbe7286d04a2a075.jpg

wiolasz
06-10-2008, 06:08
Zaczynam mnie wnerwa :evil: :evil:
Czekamy już pewnie miesiąc na "fachowców" od elewacji. I co? i nic. Ani telefonu, ani widu ich. A my mamy zapchany cały dom styropianem. Nic nie mogę zrobić. Chciałam posprzątać no ale nie da się bo jak? Pewnie złapali jakąś drugą robotę przed nami.
Dzis kazałam mężowi dzwonić. Nie chciał mi dac nr telefonu do nich bo wiedział, że będzie ostro :oops:
To samo z kuchnią. Też nie widać jej. Miałam dzwonić ale pomyślałam sobie, że nie spieszno nam aż tak bardzo. No ale najpierw sie umawiają a teraz zapomnieli? :o Gdyby wszystko szło wg tego, jak się ludzie ze mną umawiają to wprowadzilibyśmy sie już. Moze to przyziemny kłopot ale czekam "z niecierpliwoscią" aż kot zacznie zaznaczać mi w mieszkaniu swój teren :o No przecież Go nie oddam, to nawet nie ma możliwości. O kłaczkach nie wspomnę :lol:

W planach mam telefon do Pana T. w sprawie tych cieknących kominów.

Rozmawiałam w piątek z panem od oczyszczalni. Proponował podjechać na działke, opatrzeć wszystko swoim wprawnym okiem i wyrysować na mapce. No i może i dobrze, że oczyszczalnia.

wiolasz
06-10-2008, 08:52
Właśnie rozmawiałam z US. Pan wział ode mnie nr telefonu, obiecał oddzwonić jak tylko sprawdzi kto zajmuje się naszym wnioskiem. Podobno juz zajmują sie wnioskami z czerwca. Tylko mój był składany z datą 30.06.2008 :lol:
Dobra, humor mi poprawił.
Druga dobra wiadomość to taka, że koleżanka przywiozła mi perfumy, miała to byc niespodzianka jakie :lol: ale pikne sum

wiolasz
07-10-2008, 06:12
Mnóstwo spraw wczoraj załatwiłam :lol:
1. Pan z US oddzwonił, jesteśmy 5 w kolejce. Bosko :D
2. Pan od elewacji poinformowany że nie będzie jej u nas robił, bo strasznie niezdecydowany jest. NIe wie kiedy wejdzie, a jak mówi kiedy, to nie mam pewności, że na pewno wejdzie. ALe był tel. i rozmowy z Panem L., który może wejść we wtorek. Super :lol:
3. wizyta w sprawach prywatnych załatwiona pomyślnie.
4. Pan T. obiecał podesłać chłopaków od komina. Trzeba to porządnie zrobić w końcu, bo za każdym razem jak będzie ulewa będę miała stresa, czy nie kapie mi na głowę.
5. Kot nam zaginął. Szukamy :cry:

wiolasz
12-10-2008, 18:29
Napiszę jeszcze raz:
Zlewozmywak kupiony 694 zł
Bateria już też wybrana
Jeśli ktoś zamierza kupić podobne płytki jak my mamy w kuchni na podłodze to polecam, myją się świetnie

wiolasz
14-10-2008, 19:06
Mamy kuchnię !!!!
http://foto1.m.onet.pl/_m/fcf8b1eddb64494c43ee5925bccd7a7d,10,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/ff3476ff57c03d3d8284dd9be003b149,10,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/9998718b8f6f45e5170a8ed4306e5e71,10,19,0.jpg

No i ...? :lol: :lol:

wiolasz
14-10-2008, 19:25
Dla pamieci: stolik pod RTV Hubertus Modus 4

http://s.meble.pl/gfx/uzytkownicy/1678/wizytowki/1678/produkty/27235_1678_Modus4.jpg

wiolasz
21-10-2008, 09:36
Nienawidzę umawiania sie na jakiś termin a potem ani widu ani słychu :evil: :evil: :evil:

Pati i Marcin
22-10-2008, 22:05
Podoba mi się Twoja kuchnia jest taka stylowa;)nie w moim guście ale naprawdę ekstra:))

wiolasz
23-10-2008, 07:16
Dzięki Pati :lol:
Nam też się podoba :lol: co prawda euforia już minęła ale nadal jesteśmy zachwyceni :wink:

wiolasz
23-10-2008, 08:00
Wczoraj był Pan z firmy od oczyszczalni, ten który się umawia i dojechać nie mógł. ALe wczoraj dojechał i był na czas :o :lol: Ale czy to muszę od razu sie denerwowac i krzyczeć prawie do słuchawki?? nie można na spokojnie?
Jednak i tak się okazało, ze trzeba badania geologiczne wysłać na skrzynkę, zeby zobaczyli czy moze być oczyszczalnia na naszym podłożu ze studzienką chłonną czy jednak musi być szambo.

Dziś pada i dzień raczej nie zapowiada się słoneczny. Tak myślę sobie, że może jak pada to zacznie się układanie w środku płytek. Powierzchnia nieduża niby, ale jak długo zejdzie- nie wiem.

wiolasz
26-10-2008, 07:01
Mąż znalazł tańszą od Bosha zmywarkę, podobno dobra

Amica ZIA 6628 cena 1350 zł
Dane techniczne
Pojemność: 12 kpl. naczyń
Poziom hałasu: 46 dB
Zużycie energii: 1 kWh
Zużycie wody: 13 l
Długość węża dopływowego: 1 m
Długość węża odpływowego: 1 m
Moc całkowita: 2200 W
Rodzaj bezpieczników: 10 A
Masa netto: 41 kg
Wymiary (WxSxG): 820 x 600 x 550 x 1150 mm
Kolory: Stal nierdzewna

Cechy jakościowe produktu
Klasa skuteczności zmywania A
Klasa skuteczności suszenia A
Klasa energetyczna A
8 programów zmywania
3 poziomy natrysku wody

Główne funkcje
35°C
40°C
50°C
55°C
60°C
70°C
Auto 55° - 65°C
Program Auto (elektroniczny sensor)
Program Intensywny 70°C
Program Mycie wstępne
Program Krótki
Program Delikatny
Program Ekonomiczny
Program Codzienny
Program Ekologiczny
Program oszczędny (funkcja 1/2 załadunku)
Zintegrowany elektroniczny panel sterujący
Wyświetlacz elektroniczny
Elektroniczny wskaźnik zasobu nabłyszczacza
Elektroniczny wskaźnik braku soli regeneracyjnej
Opóźniony start
System zmiękczania wody
Zabezpieczenie przed powrotnym strumieniem wody
Zabezpieczenie Waterstop
Aqua Spray
Możliwość przyłączenia ciepłej wody
Regulacja wysokości górnego kosza - System Acrobat
4 składane półeczki w górnym koszu
Suszenie Active Ventilation
Składany dolny kosz
Uchwyt ozdobny dolnego kosza
Uchwyt do mycia butelek
Uchwyt do mycia kieliszków
Półki do mycia długich sztućców
Przepływowy ogrzewacz wody
Wnętrze zmywarki i wewnętrzna strona drzwi wykonane ze stali nierdzewnej
Wąż z końcówką przyłączeniową 3/4??

Czy do wygody potrzebne będą mi jakieś dodatkowe kosze? ALbo coś?

wiolasz
30-10-2008, 17:19
Podpatrzony przepis od Moni
OPONKI SEROWE

Składniki
1/2 kg sera półtłustego
1/2 kg mąki
1/2 szklanki cukru
4 żółtka
1 pełna łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżeczka octu
1/4 litra kwaśnej śmietany
cukier waniliowy

Olej do smażenia (do zimnego dodać mały kieliszek spirytusu)
cukier puder po posypania lub lukier cytrynowy.

Przepis
Przesianą mąkę wysypać na stolnicę, dodać przepuszczony przez praskę ser, wbić żółtka, dodać cukier, śmietanę, sodę i ocet.
Zagnieść ciasto. Oprószyć delikatnie mąką, przełożyć na talerz.
Ucinać ciasto po kawałku, wałkować na grubość ok. 1 – 1,5 cm, wykrawać szklanką kółka, zrobić w środku małą dziurkę.
Najlepiej wyrobić wszystkie oponki, układając je na lekko oprószonej
mąką desce. Wtedy smażenie idzie bardzo sprawnie )

Wrzucać oponki na gorący tłuszcz, smażyć na złoty kolor.
Po usmażeniu posypać cukrem pudrem lub polukrować.

wiolasz
31-10-2008, 10:01
Urzekła mnie ta róża, podana u Moni w dzienniku, no cudeńko..

I drzewko różane - szczepiona na pniu okrywowa The Fairy:
http://img516.imageshack.us/img516/5022/rafairyzn0.jpg

wiolasz
04-11-2008, 08:52
Szukam inspiracji do mojej łazienki na górze pod skosami...Wybredna jestem bardzo..Oto podkradzione od dandi3 Tubądzin kolekcja Calle R-4.
http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/d4.jpg
z bliska
http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/2.jpg

dzis jest sądny dzień: albo oddam tego kota wariata albo cos mnie trafi: wylał bańki Julki (swoją drogą tłukę od roku żeby bańki zakręcała jak skończy sie bawić) prosto na mój mobajl :evil: i wyświetlacz szlag trafił :( :cry: :cry: :cry:
Teraz zanim skombinuję od kogoś nowy to trochę mine. Nie mogę sama zadzwonić, odbierając nie wiem kto dzwoni..no koszmar..

wiolasz
05-11-2008, 09:47
Zaczyna mi coś świtać odnośnie górnej łazienki
zdjęcia ze strony http://www.camero.pl/cedir_ceramiche_di_romagna/plytki_ceramiczne/murge,548.html seria CEDiR Ceramiche di Romagna


http://www.camero.pl/xxx.php?foto=acropoli_plytki_ceramiczne.jpg&dirt=asortyment/cedir/plytki_lazienkowe/acropoli/&q=93&y=333

http://www.camero.pl/asortyment/cedir/plytki_lazienkowe/sicilia_hitech/sicilia_hi_tech_plytki_ceramiczne.jpg

wiolasz
06-11-2008, 07:46
Inspiracje powyższe nie uzyskały aprobaty mego małsza i niestety odpadają..
I znowu muszę szukać. :x

wiolasz
06-11-2008, 19:48
Znalazłam idealny kolor elewacji dla mnie. To domek damarel
Płytki elewacyjne to "elewacja rustico, kolor rott" - producent Cerrad.

http://images31.fotosik.pl/373/81224fc07df69e44.jpg
Niestety nie ma swojej galerii a ma co pokazać, uwierzcie mi :lol:

A to łazienka, która mnie oczarowała prostotą

http://images32.fotosik.pl/393/9f8f82bebb074efb.jpg
To łazienka POEMY

wiolasz
09-11-2008, 08:34
Drugi kolor do kuchni
Pastelowy jaśmin
http://www.dulux.pl/swatch/69.jpg

wiolasz
10-11-2008, 06:40
Kolejne "inspiracje". Nie wiem czy coś uda sie z tego wybrać, bo niestety nakłady finansowe ograniczają nas do minimum ale warto zachować sobie na przyszłość, bo może wygram coś :P

http://img352.imageshack.us/img352/9021/tommebelprvplkomodatx7.jpg
http://images42.fotosik.pl/21/156ff48fb7a75545.jpg

http://images50.fotosik.pl/21/320664d6cf0c762amed.jpg

ta łazienka strrraszniście mi się podoba :lol:
http://img530.imageshack.us/img530/4655/zienka3xg0.jpg

wiolasz
11-11-2008, 17:38
W takim stanie domek bedzie czekał wiosny, zagruntowany, ocieplony.

http://lh3.ggpht.com/_e-Cfm87-CEs/SaF0t33aS-I/AAAAAAAAAOY/pp_x9OpQmJ4/DSCF1183.JPG

Tutaj widać tymczasowe wejście do domku. Boję się, bo prowizorka jest wieczna :-?

Folia na balkonach będzie do czwartku, w czwartek mają być wylewki na balkonach. A do tego czasu przykryliśmy rozłożony styropian żeby nie zmókł.

A to nasz "uciekinier" :lol:
Powoli przyzwyczaja sie do jazdy samochodem. Niestety Małgoś2, nie mam zdjecia aportującego Mańka, to wkleję to co mam :lol:
http://images25.fotosik.pl/293/60ba80c3d0e79aea.jpg (www.fotosik.pl)

Dziś zeskrobałam folie z salonu, sprawdziłam czy ten specyfik od marmurów działa na brud- działa :lol: tylko śmierdzi okropnie i w maseczkach powinno sie przy nim stać. Aż gardło boli. Czyli dwa parapety umyte prawie. Pozostało jeszcze ich sporo, ale póki nie mam odkurzonego dołu nie będę dwa razy roboty odwalać.
Umyłam kuchnię: blat, podłogę, odkurzyłam też i zakleiliśmy oba wejścia do kuchni folią. Może choć troche powstrzyma kurz. Odnośnie płytek w kuchni- rewelka. Tylko kilka śladów gumy czarnej od szafek nie zmyłam bo już mnie palce bolały od tych taśm okiennych.
Zworkowaliśmy prawie cały węgiel, została końcówka ze spodu bo jeszcze nie wyschła. Jutro dokończymy. Poza tym rozpaliliśmy w kominku. Siwo było w domu :o i śmierdziało...uuuu
Oczywiście jak to na działce- musiał być halny. Jak to dobrze, ze mnie znajomi na rolety zewn. namówili. otworzyłam okno, drzwi, zasłoniłam rolety i dym wyszedł a przeciągu niet :lol:
Co jeszcze? Wywalam cały styropian do garażu, bo trzymając go w domu w życiu nie zrobie porządku.
No i kota przywyczajam do działki i okolic. Łaził pół dnia aż sie zmęczył i poszedł za hydrofor spać. Jak ja go wołam-tylko mruczy, jakby chciał powiedzieć że jest i śpi dalej. Jak mąż go woła- od razu wychodzi :o
Ponieważ telefon znowu mi siadł (upadł mi dziś na posadzke) nie mogę nigdzie zadzwonić. No ale numery chociaż mam :lol:

Acha, zapomniałabym. Wysłałam mailem mapkę do firmy zajmującej sie oczyszczalniami, Pan obiecał mi narysować tam wszystko, żebym mogła iść z tym do urzędu i coby nie tracić czasu. I tak 30 dni musi tam odleżeć.
A mąż wrócił na działkę, żeby w końcu żarówki mi założyć. :lol:

wiolasz
15-11-2008, 06:51
Wczoraj miałam porąbany dzień. Nie znoszę piątków a dlaczego? Zaraz opowiem:
1) tel. z rańca z Urzędu Skarbowego z Białej Podlaskiej, że trzeba przyjść na korektę i brak kilku dokumentów-dowodów wpłaty. No akurat jeden to wiem że brak bo mamy fakturę "do zapłaty". Teraz muszę wyciąg wydrukować i dostarczyć. Generalnie Pani niesamowicie miła i uczynna, bo zrozumiała że nie jest mi łatwo wziąć kilka dni urlopu do końca listopada żeby do nich przyjechać. Ostatecznie jesteśmy w kontakcie telefonicznym i zamiast mnie podejdzie moja mama aby sie podpisać a ja jej (mojej mamie) tylko upoważnienie dam. A resztę doślę pocztą ja do Urzędu i wypełni/ poprawi Miła Pani. :lol: Super.

2) Na czwartek miały być wylewki na balkonach. DOstałam tel. z biura firmy, że w czwartek nie zdążą. Na piątek ok. południa. Jeszcze sie upewniałam, że ok. południa to ok. 12-tej :wink: TAK-mówi mi szanowna pani.
Więc ja w pracy, dziecko z nianią-ciocią w domu, mąż w pracy i to on biedkok urywa sie i jedzie ok. 11 na działkę. Stamtąd dzwoni do mnie ok. 13 gdzie są wylewkarze? dzwonię do firmy, pani łaskawie mówi, że chyba teraz sie nie wyrobią, za jakieś 2-3 godz. będą. Dzwonię do mężą, ten wkur...iony wraca do pracy (ma jakiś ważny projekt i musi jak najszybciej to skończyć a tu wychodzi sobie na kilka godzin :-? ). Po 16 dzwoni pani z tego biura, że chyba już dziś nie zdążą do nas, jak chce to mogę próbować dzwonić w przyszłym tygodniu, i jeśli bedzie jakaś robota w pobliżu to podjadą bo dla 10 m2 nie opłaca się im do mnie wysyłać ekipy :o
Jak to usłyszałam (akurat wchodziłam na klatke) to takim hukiem się moje wrzaski roznosiły po bloku całym.. :oops: ale na finał weszłam do mieszkania. Już mi było wszystko jedno bo przed oczami widziałam minę mego męża, jak właśnie któryś raz z kolei jedzie i wraca na działkę i znowu do pracy, bo swoje 8 godzin musi odsiedzieć. Na koniec powiedziełam pani, że ja sie nie targuję o cene bo wiem ze to mała powierzchnia, ale skoro umawiając się ze mną podali już cenę dwa razy większą niż za normalne wylewki i wiedzielić ze tego jest mało, to niech mi teraz nie wciska kitu że im sie nie opłaca. I jakby mi krzyknęli cenę 5 razy wiekszą to też bym się zgodziła bo mi zależy na czasie. I że nie będę czekać łaskawie aż zgłosi się ktoś do nich z moich okolic zeby im sie opłacało do mnie też i wysłaś bo tam wszystko leży gotowe i czeka od tygodnia na ekipę a ja sie modlę co wieczór żeby nie padało. Najbardziej mnie podniosło "ja panią rozumiem" któryś raz z kolei :x "
Gówno Pani rozumie" to bardzo dobre zdanie. Takie...pozytywne, nie?
Na koniec powiedziałam że czekam na telefon, kiedy najszybciej to moze zostać zrobione.
Pani już nie oddzwoniła. Po ok.10 min. zadzwonił Pan z ekipy, ze juz jadą do mnie i gdzie mają skręcić :o

Wiecie, już bałam sie dzwonić do męża, ze jadą. Dłuuugo sie zbierałam, bo po rozmowie z panią, zadzwoniłam ze wogle nie przyjadą :lol: Dobrze, że jeszcze na działce go złapałam, to nie musiał wracać.
No i tak cięzko wywalczone mamy wylewki na balkonach.

Może kogoś zdziwic, czemu te wszystkie wiadomości przechodzą przeze mnie na około a nie bezpośrednio do Mojego Szanownego Małżonka. Otóż, kiedy Jego wkurzą, zacina sie w sobie, rzuca słuchawką bez słowa i sam robi. Jest kulturalniejszy niż ja :oops:
Kiedy mnie ktoś porządnie podkur..i to Matko!! Daję upust złosci bez krępacji. Zresztą, rzadko tak sie wkurzam, ale od razu ciśnienie mi podności jak ktoś sie ze mną umawia, zgadzamy się co do ceny a potem że nie da rady.. :o
ja jestem konkretną osobą: tak to tak, nie to nie i tyle. I oczekuję słowności. Moze to błąd przy dzisiejszych ekipach, nie wiem..


3) Płytki zaczną sie układać ok. Środy. spoko :lol:

4) schody wew. przełożone na "przed świetami". To moja inicjatywa, Panu też bardzo pasuje :wink:

5) Zamówiona zmywarka i lodówka
Lodówka Ariston - BCB 312 AA
Zmywarka Amica - ZIA 6628

to tyle na dziś.

wiolasz
15-11-2008, 10:31
Skopiowano od Kachny28


Oto deserek własnoręcznie przeze mnie wczoraj wykonany ;-)
http://images38.fotosik.pl/30/d69e9503f1cbfb99med.jpg
Podaję przepis:
PTASIE MLECZKO
3 łyżki żelatyny zalać ok. 150ml gorącej wody, rozpuścić, rozdzielić na 3 równe części –wystudzić.
I warstwa:
2 białka, 3 łyżki cukru –ubić na sztywną pianę i dodać utarte żółtka, cukier waniliowy, wlać jedną porcję żelatyny –rozlać do szklanek, wstawić do lodówki aby stężało.
II warstwa:
2 białka, 3 łyżki cukru –ubić na sztywną pianę, dodać 2 łyżki kakao i jedną porcję żelatyny –wylać na poprzednią masę - wstawić do lodówki aby stężało.
III warstwa:
1 do 1,5szklanki śmietany (tłustej –ok. 20-30%), 3 łyżki cukru –ubić na pianę, dodać żelatynę i aromat (fajnie smakuje z cytrynowym) –wylać na poprzednia warstwę, wstawić do lodówki aby stężało.
IV warstwa:
Ułożyć owoce, zalać tężejącą galaretką –wstawić do lodówki –i GOTOWE :-)
(PS –pamiętajcie żeby sparzyć jajka!)
http://images33.fotosik.pl/405/b3062acd01613672med.jpg

wiolasz
16-11-2008, 09:26
Zapiekanka makaronowo -brokułowa od Kachny oczywiście :lol:

1 podwójna pierś z kurczaka
200g makaronu (muszelki, rurki)
25dag pieczarek
1 brokuł (nie za duży)
150ml śmietany
1 jajko
0,5szkl bulionu (może być z kostki)
15 dag sera żółtego (starty na drobnych oczkach)
Piersi kroimy w kostkę, podsmażamy, pieczarki kroimy -podsmażamy (osobno), makaron gotujemy al dente, brokuła obgotowujemy ok 10-15min we wrzącej wodzie. mieszamy śmietanę+jajko+ wystudzony bulion oraz starty ser. Dodajemy sól+pieprz. W żarorodpornym naczyniu układamy na przemian: makaron, pieczarki, piersi, brokuł -itd. na wierzchu wylewamy sos śmietanowo-jajeczny z serem. Zapiekamy ok 20 minut w temp 160-180stopni. SMACZNEGO!

kolejne pomysły na łazienkę
http://www.cermag.com.pl/pl/l_geo_davos2.php

http://www.cermag.com.pl/pl/l_imola_chine.php

wiolasz
18-11-2008, 08:19
Dziś, 18 litopada, z okazji urodzin mojej Jedynaczki z samego rańca zafundowaliśmy Julce badanie krwi :-? Dzielna była jak niejeden dorosły.
Niestety z konieczności aby wykluczyć jedną z gorszych chorób dziecięcych. Ale wolę dmuchać na zimne.


Z okazji 4 Urodzin :lol:
http://republika.pl/blog_yq_489760/1070605/tr/mis_kwiaty_i_szampan.jpg

Tort w niedzielę :P

wiolasz
19-11-2008, 10:41
Odebrałam lodówkę i zmywarkę. Na razie zapakowane :lol:

onna
20-11-2008, 22:16
witaj wiolasz. Tak sobie zajrzalam i przy okazji zobaczylam Twoje ostatnie inspiracje łazienkowe. Ta druga przypomniala mi widziane kiedyś płytki Organic z Opoczna. Nie wiem czy znasz - wklejam linka http://www.opoczno.com/index2.php?id=42&KolekcjaID=239
Ja widzialam je połaczone z takimi szklanymi listwami - paseczkami. Pięknie wyglądaly, może i Tobie coś wpadnie w oko :)

wiolasz
21-11-2008, 09:12
Dzięki onna, właśnie oglądałam i chyba fajnie wygląda. Muszę na żywo pomacać :lol:

wiolasz
21-11-2008, 15:23
Pewne sprawy wyglądają niewesoło. Zrobiona wylewka na balkonie ciągle ma pecha, bo padający deszcz zacina na tę właśnie stronę i biedna wylewka jest polewana. Tym samym woda wcina sie też pod styropian. Kombinowalićmy na wszystkie strony jak ją osłonić, ale wiatr jest tak silny, że niestety żadne plandeki nie pomagają. Robiliśmy wczoraj nawet coś a'la namiot nad balkonem ale dziś już nic z niej nie zostało. Trochę wyschło, niestety akurat nie ta strona, o którą nam chodziło. Jak zmoknie pod styropianem a złapie mróz to może rozsadzić styropian (tak zrozumiałam), poza tym groźi poważnym zagrzybieniem ścian. Teraz musimy czekać na choćby wiatr (wszystko tylko nie deszcz) aby podeschło i można było założyć tam folię w płynie i taką specjalną membranę. Tylko, że niestety prognozy pogodowe zapowiadają deszcze ze śniegiem i jeszcze mrozy. No koszmar :cry:

Kolejna niewesoła sytuacja: Patowa wg mnie, jeśli chodzi o oczyszczalnię. Nie bedę opisywać dokładnych rozmów z panami z urzędu miasta i kierownikiem budowy i z panem od oczyszczalni. Generalnie albo zmieniły się przepisy i zgłoszenie budowy oczyszczalni nie jest zgłoszeniem tylko pozwoleniem na budowę chyba albo panowie z urzędu miasta chcą na mnie porządnie zarobić. :evil: Wyjaśni sie wszystko w najbliższych dniach, mam wielką nadzieję.


Dziś zaczęły się robić płytki- to dobra wiadomość. Nawet z koniczności wielkiej pojechałam SAMA samochodem na działkę (drżyjcie korzystający z trasy Rzeszów-Dynó). No ale dojechałam i jakby co żyję :lol: samochód tyż :wink:

Teraz potrzebuję rady: jaką fugę dać do tych moich płytek łazienkowych?
Płytki są ciemno-brązowe z wzorkiem złotym i białe całkowicie.
1. Między białe płytki jaką fugę? Białą?
2. Między brązowe płytki? brązową? złotą?
3. Miedzy biąłą płytkę i brązową? :roll:

Płytka brązowa jest taka (przypominam)

http://www.tizzio.cz/wp-content/gallery/aparici-melibea/Melibea6.jpg

http://images25.fotosik.pl/260/e36e3200fda94a1a.jpg

efilo
25-11-2008, 07:38
ja głosuje za:

1. białą
2. piaskową (nie wiem co to złota :oops:)
3. białą

wiolasz
25-11-2008, 12:41
:lol: :lol: :lol:
kupiona jest biała :lol: :lol:

wiolasz
25-11-2008, 19:02
Dziś już przedpokój i wiatrołap zrobiony, jutro i w czwwartek fugowanie i Pan L. opuszcza nas na 2 tygodnie. Ma zaległe roboty.
Oglądałam dziś panele, już wiem jakie chcemy, co dziwne, oboje wskazywaliśmy (ja i małżonek szanowny) na te same :lol: Nawet zdjęcia zrobiliśmy. Zakupione listwy na łączenia między płytkami i panelami, brakujące 4 płytki białe do łazienki, fugi. Generalnie znowu kasa poszła z konta :roll:
W czwartek mam urlop i fruu po panele i drzwi.
Byliśmy u kiera naszego. Wszystko wiem.
Znalazłam płytki, które strrrraszniście nam się spodobały do górnej łazienki. Wielki minus to cena :o

wiolasz
25-11-2008, 19:42
Znalazłam przepiękny dom, niby nie w moim stylu ale cudny, jeden z niewielu jaki znalazłam na forum w którym podoba mi sie absolutnie WSZYSTKO

http://forum.muratordom.pl/dom-kasi-i-michala-tak-mieszkamy,t145750.htm

wiolasz
26-11-2008, 11:09
Ukradłam znowu, ta chyba bardziej mi odpowiada niż ta mała na poprzedniej stronie


wymiary drewutni:
podaję 8 x 3,
z tego 5 x 3 to drewutnia, a 3 x 3 to szopka do której wchodzi sie z drugiej strony
Drewutnię robił mój mąż sam, jest jeszcze nie do końca skończona, ale i tak jest juz uzytkowana.

http://images28.fotosik.pl/284/0df6bdc7629885c3.jpg
http://images44.fotosik.pl/19/bcbc49c0eb50fdc0.jpg


Acha, żeby ktoś nie myślał, że budowa naszego domu idzie totalnie bezproblemowo. Absolutnie nie, nie jesteśmy wybrańcami losu. Otwory drzwiowe do łazienki i sypialni na dole są za duże. Znowu trzeba podklejać i tynkować. Lepsze za duże niż za małe :lol:

Pati i Marcin
27-11-2008, 00:47
W takim stanie domek bedzie czekał wiosny, zagruntowany, ocieplony.

http://images39.fotosik.pl/29/06a7baff9b1a332b.jpg (www.fotosik.pl)
Tutaj widać tymczasowe wejście do domku. Boję się, bo prowizorka jest wieczna :-?

http://images33.fotosik.pl/402/df90ce69051c9f5f.jpg (www.fotosik.pl)
Folia na balkonach będzie do czwartku, w czwartek mają być wylewki na balkonach. A do tego czasu przykryliśmy rozłożony styropian żeby nie zmókł.

A to nasz "uciekinier" :lol:
Powoli przyzwyczaja sie do jazdy samochodem. Niestety Małgoś2, nie mam zdjecia aportującego Mańka, to wkleję to co mam :lol:
http://images25.fotosik.pl/293/60ba80c3d0e79aea.jpg (www.fotosik.pl)

Dziś zeskrobałam folie z salonu, sprawdziłam czy ten specyfik od marmurów działa na brud- działa :lol: tylko śmierdzi okropnie i w maseczkach powinno sie przy nim stać. Aż gardło boli. Czyli dwa parapety umyte prawie. Pozostało jeszcze ich sporo, ale póki nie mam odkurzonego dołu nie będę dwa razy roboty odwalać.
Umyłam kuchnię: blat, podłogę, odkurzyłam też i zakleiliśmy oba wejścia do kuchni folią. Może choć troche powstrzyma kurz. Odnośnie płytek w kuchni- rewelka. Tylko kilka śladów gumy czarnej od szafek nie zmyłam bo już mnie palce bolały od tych taśm okiennych.
Zworkowaliśmy prawie cały węgiel, została końcówka ze spodu bo jeszcze nie wyschła. Jutro dokończymy. Poza tym rozpaliliśmy w kominku. Siwo było w domu :o i śmierdziało...uuuu
Oczywiście jak to na działce- musiał być halny. Jak to dobrze, ze mnie znajomi na rolety zewn. namówili. otworzyłam okno, drzwi, zasłoniłam rolety i dym wyszedł a przeciągu niet :lol:
Co jeszcze? Wywalam cały styropian do garażu, bo trzymając go w domu w życiu nie zrobie porządku.
No i kota przywyczajam do działki i okolic. Łaził pół dnia aż sie zmęczył i poszedł za hydrofor spać. Jak ja go wołam-tylko mruczy, jakby chciał powiedzieć że jest i śpi dalej. Jak mąż go woła- od razu wychodzi :o
Ponieważ telefon znowu mi siadł (upadł mi dziś na posadzke) nie mogę nigdzie zadzwonić. No ale numery chociaż mam :lol:

Acha, zapomniałabym. Wysłałam mailem mapkę do firmy zajmującej sie oczyszczalniami, Pan obiecał mi narysować tam wszystko, żebym mogła iść z tym do urzędu i coby nie tracić czasu. I tak 30 dni musi tam odleżeć.
A mąż wrócił na działkę, żeby w końcu żarówki mi założyć. :lol:

Piękny ten wasz domek :lol:
Widze że bardzo zapracowaną kobietą jesteś;) chyle czoła :o
Maniek sliczniusi ja miałam też kotka przybłakał się ale moje haszczaki go załatwiły w zeszłym roku :evil:
A Maniuś leży w Vectrze? Ale mi się zdjae ale deska jak w naszym opelku 8) :D

wiolasz
27-11-2008, 08:24
Pati, zarobiona jestem jak każda baba budująca :lol: :wink:
Dla mnie ważne żeby szybciej wejść i oby ciepło było i na głowę nie kapało. Reszta rybcia :wink:

A samochód? Faktycznie opel vectra-samochód rodzinny dla ludu :P

Teraz z innej beczki:
Jestem dumna z mojego dziecka, Pieknie wytrzymała wizytę u dentysty, płakała owszem, ale bolało to miała prawo. Oboje z mężem baliśmy się jak nie wiem, ale dobrze poszło. Na 3 miesiące mamy spokój.

wiolasz
27-11-2008, 15:26
Nowe zdjęcia z budowy
Płytki wokół kominka

http://i582.photobucket.com/albums/ss263/wiolasz/DSCF1262.jpg

wiolasz
27-11-2008, 18:35
Znalazłam płytki do górnej łazienki. Są urzekająco śliczne na żywo. Tylko jak je rozmieścić w łazience?
To seria Azuvi Ethnic Sand-Brown.Tylko w sklepie jest sporo droższa i trzeba czekać 4 tygodnie. Na necie jest taniej.

http://www.domzbajki.pl/images/aranzacje/azuvi_ethnic_sand_brown_02.jpg

A to zdjecia z BOZu zrobione przeze mnie. Dodatkowo dekory, których na necie nie ma i nie mam ich nazwy. Tanie nie są ale naprawdę wyglądają ślicznie. Nam chodzi o kolory beż+ bordo

wiolasz
03-12-2008, 19:21
Spieszę donieść, ze Urząd Skarbowy załatwiony- dzieki Mamusi mojej i Pani z Urzędu :lol: nie musiałam jechać 300 km w jedną stronę.

Kończy sie robić kotłownia. Ależ płytki wybrał mój mąż. Byłam wtedy w pracy i pojechał sam...Obiecuję, ze do górnej łazienki SAMA wybieram płytki, SAMIUSIA :wink:
Nie to że źle, posłuchał mnie i wybrał. Zresztą, sami zobaczycie niedługo.

Jutro wybieram sie po panele bo mi wykupią i nic nie zostanie albo będę musiała kupować droższe. Nestety nadal cierpimy notorycznie na brak czasu.
Jeszcze w grudniu zamierzam ułożyć panele choćby na dole- to już na bank- i pomalować sufity. I wchodzę, a co?
Jutro dzwonię umówić sie z oczyszczalnią bo zaczynamy robić i do pana od schodów przypomnieć sie :D

wiolasz
03-12-2008, 19:21
Spieszę donieść, ze Urząd Skarbowy załatwiony- dzieki Mamusi mojej i Pani z Urzędu :lol: nie musiałam jechać 300 km w jedną stronę.

Kończy sie robić kotłownia. Ależ płytki wybrał mój mąż. Byłam wtedy w pracy i pojechał sam...Obiecuję, ze do górnej łazienki SAMA wybieram płytki, SAMIUSIA :wink:
Nie to że źle, posłuchał mnie i wybrał. Zresztą, sami zobaczycie niedługo.

Jutro wybieram sie po panele bo mi wykupią i nic nie zostanie albo będę musiała kupować droższe. Nestety nadal cierpimy notorycznie na brak czasu.
Jeszcze w grudniu zamierzam ułożyć panele choćby na dole- to już na bank- i pomalować sufity. I wchodzę, a co?
Jutro dzwonię umówić sie z oczyszczalnią bo zaczynamy robić i do pana od schodów przypomnieć sie :D

wiolasz
04-12-2008, 21:27
Łóżko jakie mi się strrrasznie podoba :lol: a jaka cena :o
No i muszę tłumacza znaleźć niemieckiego :lol:
http://cgi.ebay.de/VAGO-Design-Doppelbett-160x200-NEU-inkl-Lattenrost_W0QQitemZ200283425619QQcmdZViewItemQQpt ZDE_Haus_Garten_Betten?hash=item200283425619&_trksid=p3286.c0.m14&_trkparms=72%3A1229%7C66%3A2%7C65%3A12%7C39%3A1%7C 240%3A1308

http://www.narotica.de/Ebay/Liscio1.jpg

To już sporo droższe bo 700 euro

http://cgi.ebay.de/Polsterbett-Doppelbett-Textilleder-weiss-mit-Chrom_W0QQitemZ190271555072QQcmdZViewItemQQptZDE_H aus_Garten_Betten?hash=item190271555072&_trksid=p3286.c0.m14&_trkparms=72%3A1229%7C66%3A2%7C65%3A12%7C39%3A1%7C 240%3A1318

http://www.amd-moebel.de/ebay-tool/img_upload/bild-00001589-1.jpeg

To też piękne, i chyba mój faworyt :lol:
http://cgi.ebay.de/VAGO-Design-Doppelbett-160x200-NEU-inkl-Lattenrost_W0QQitemZ200283425619QQihZ010QQcategory Z32256QQcmdZViewItem
http://www.narotica.de/Ebay/Vago1.jpg

wiolasz
10-12-2008, 14:26
Odnośnie łóżek
Znalazłam łóżko nr 2 (swoją drogą też piękne) z postu powyżej z możliwością wysyłki do Polski, ale cena....2800 zł prawie i nadal nie wiem, czy opcja ta już jest z materacem czy jeszcze muszę dokupić materac? No i nie wspomniałam, że wielkość tego łóżka to 180x200 :lol:
Musze policzyć czy mnie stac na nie :roll:

wiolasz
12-12-2008, 18:18
Uwaga, uwaga. Moja mama zakupila dzisiaj rewelacyjny srodek Domestos Grot Buster. Czysci sie nim fugi idealnie. Nawet takie zalegle i zapiekle brudy i plesnie znikaja. Jest tam chlor, wiec smierdzi jak cholera ale czysci super.

http://www.hipernet24.pl/prodinfo.php?item_id=29338&pkt_id=&pro_id=&char_id=

WAŻNE :lol:

z rzeczy budowlanych:
Urwałam sie z pracy, żeby zobaczyć jakie schody bedą. Otóż, będą ładne :lol:
teraz zagwozdka, bo musimy znaleźć jesionowe poręcze, żeby kolor poręczy zgadzał sie z kolorem schodów. Pan od schodów nie robi takich poręczy jak chcemy, więc robimy sami. Zaczynam mieć obawy.
Montaż schodów zaplanowano na pierwszy tydzień stycznia :lol:
Dodatkowo będzie też Pan robił nam opaskę przy wejściu do salonu i dwa schodki, które będą w pokojach na poddaszu, w których jest wyjście na wykusz. Ogólnie wykusz, jako ocieplony od góry, jest wyżej niż podłoga w tychże pokojach. Tak więc mąż wymyślił tam po jednym schodku.

Mąż obkuwa schody wewn. z tynku. Obiecał mi, że skończy w tym tygodniu. Niedużo już zostało i tylko jutrzejszy dzień :lol:
Od poniedziałku ja wchodzę ze sprzątaniem pokoi z kurzu i gruzu. Może nawet okna umyję :wink: Teraz już mogę, bo nie będzie prac kurzowych wielkich, więc moja robota nie pójdzie na marne.
W planie mamy wycieczke po drzwi, oczywiście z dechą schodową, żeby choć ciut odcień dopasować. Coś nie bardzo nawet mam nadzieję, ze tak dopasujemy ale co tam, tzreba wierzyć :lol:

wiolasz
15-12-2008, 06:14
Przepis oczywiście skradziony tudzież pożyczony :wink:
Ważne, żeby smakowało bo uwielbiam szpinak
:lol:







witanko wieczorne
maz szpinak na kolacje robi wiec mam chwile na FM ;)

mniam, mniam...... uwielbiam szinak....z pieczonym kurczaczkiem, albo chipsami mexicano...!!! :)przepis, przepis, przepisssssss!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :) :) :)
Mnie szpinakiem zaraział rrmi :)
I o dziwo mojego małża też

Ja to robię tak.....

Patelnia, na patelnię rozpuszczam masło ( około 1/4 kostki) do tego dodaje szpinak ( najczęściej kupuję zamrożony Hortex), jak już szpinak połączy się z masłem... dodaję zgnieciony czosnek ( około 2-3 ząbków), solę do smaku i na samym końcu dodaję śmietanę gęstą ( śmietana sałatkowa-Jana 12% kubeczek biało-niebieski). Jest lekko kwaskowaty i całość smakuje wyśmienicie.

ja podobnie ale dodaje boczus i fete i zolty ser
mniam

czasem ziarenka slonecznika

Ja też dodaję boczek jak podaję szpinak z chipsami, ale jak robię z kurczaczkiem to nic dodatkowo nie dodaję.
A kurczaczek robię w bardzo prosty sposób... kroję pierś z kurczaka na paski , posypuję przyprawą do kurczaków i obsmażam na patelni na złoty kolor.
Kawałki kurczaka maczam w gęstym szpinaku... mniam, mniam......

wiolasz
16-12-2008, 17:31
Dziś mam zwariowany dzień, naprawdę.
Byłam na działce, góra posprzątana oprócz garderoby, tam mąż ma obecnie swój składzik i obiecał że sprzątnie. Ponadto pozostała jeszcze wełna z ocieplenia poddasza. Też do wyniesienia. Odkurzacz spisuje się jak na razie super, dziś chodził non stop, tylko worki wymieniałam.
a dole niby już prawie czystka prócz naszej sypialni. Ale jej nie ruszam, bo stoi tam podajnik do pieca i trochę waży.Oprócz tego resztki płytek potrzebnych na cokoliki w przedpokoju, resztki kleju, fug i takich tam.
W tym tygodniu muszę zamówić drzwi, nie ma zmiłuj. Zanim przywiozą to minie jakieś 5 tygodni a do tego czasu powinniśmy zdążyć z panelami w pokojach.

Przywiózł dziś pan żwirek do oczyszczalni. Przy okazji zakopał się jelczem, musiałam pomagać podsypywać koła gruzem, który wcześniej musieliśmy wykopać. No zmachałam się...i przeziębiłam chyba też.
Na poniedziałek mam zaplanowany wyjazd świąteczny już. I to z Mańkiem :o co to będzie u rodzinki z tym kotem to aż się boję...

wiolasz
17-12-2008, 14:57
Ja wiem, ze to forum budowlane, ale co to za dom, w którym nie ma zapachów życia czyli ciasta, zup, obiadów i deserów? :wink:
znowu skradzione



Pierniczki, ktore wczoraj pieklam:
-1 kg maki
-2 jaja
-4 lyzeczki sody
-1/2 szklanki mleka
-20 dkg cukru
-50 dkg miodu plynnego
-1 kostka masla prawdziwego
-30 g przyprawy do piernika
-1 plaska lyzka kakao
Do miski wkladamy wszystko procz masla. Maslo topimy i wlewamy, a sode rozpuszczamy w mleku i dopiero dolewamy do reszty skladnikow.
Zarabiamy ciasto i odstawiamy w chlodne miejsce najlepiej na kilka dni (u mnie staly jeden dzien). Walkujemy ale nie za cienko i pieczemy na 170 stopni po 10 minut. Nie pieke na srodkowym ryszcie tylko o jednen wyzej na pergaminie.
Przed pieczeniem
http://images34.fotosik.pl/419/10711b26a9f7ddf6med.jpg
Po wyjeciu z pieca i udekorowane
http://images29.fotosik.pl/304/b90fc0e9daac5a4fmed.jpg
http://images50.fotosik.pl/40/889d6eda7413d28bmed.jpg
Z tego przepisu wyszlo 101 sztuk.

wiolasz
18-12-2008, 10:21
http://images25.fotosik.pl/305/bf8d6343af8ad456med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images37.fotosik.pl/41/0b2726a4163b0e3cmed.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images25.fotosik.pl/305/bee0c94ad00407b6med.jpg (http://www.fotosik.pl)

to jest jedna próbka moich schodów, ale dziś dzień pochmurny i szukałam jakiegoś naturalnego światła. To jest półmat, ale wg mnie jakoś on taki... :-?
mężowi bardzo się podoba, powiedział, że taki bierzemy. Ale czy ja chcę taki odcień?
Może powinnam prosić o poler?
podobają mi się takie:

http://www.jata.rzeszow.pl/components/com_datsogallery/sub_wm.php?
czy to jest poler?
cholercia, proszę wszystkich którzy czytają ten dziennik, a wiem że jest takich osób sporo, o jakiś głos, bo to dopiero mój pierwszy dom :-?

wiolasz
19-12-2008, 18:19
Ten dziennik to niezła kronika zmian w życiu naszej rodzinki. I moje trzecie świeta Bożego Narodzenia na forum :lol:
Ponieważ coraz bardziej jesteśmy zabiegani bo to już 24 niedługo pragnę wszystkim Forumowiczom czytającym dziennik truskawek by wiolasz i nie tylko :lol: złożyć jak najserdeczniejsze życzenia świąteczne:

Niech się spełnią świąteczne życzenia,
te łatwe i trudne do spełnienia.
Niech się spełnią te duże i te małe,
te mówione głośno lub wcale.
Niech się spełnią te wszystkie krok po kroku,
niech się spełnią w Nowym Roku !

http://kartki.net.pl/kartki/4/133.jpg

wiolasz
20-12-2008, 22:29
Zamówiliśmy dziś drzwi wewnętrzne, całość 12 sztuk + klamki wyszło 8910 zł czy jakoś tak. Bez montażu bo chcę odzyskać jeszcze 15 % a wiem, że mąż zamontuje lepiej bo u siebie. Będą w okolicach koniec stycznia-początek lutego '09.
Drzwi Centurion, gdzieś już w dzienniku pisałam o nich.
Oprócz tego nie dałam sie zbyć i kupiłam co? stojak na wąż ogrodowy z przeznaczeniem tymczasowym na zwijanie kabli i przedłużaczy, które muszę ciągle rozplątywać i przerzucać z miejsca na miejsce. Koszt 50 zł. :lol: :lol:
Do tego kupiliśmy agrowłókninę pod oczyszczalnię. No wyższa konieczność.

Pati i Marcin
20-12-2008, 23:52
Niech Betlejemskiej stajenki gwiazdka
rozjaśni pokoje waszego gniazdka,
i szczęściem rozjaśni cały mrok,
a z dróg życia usunie wszelki smutek i zło.
Patrycja z Marcinem
http://img355.imageshack.us/img355/5432/beztytuu7qi3.png (http://imageshack.us)
http://img355.imageshack.us/img355/beztytuu7qi3.png/1/w380.png (http://g.imageshack.us/img355/beztytuu7qi3.png/1/)

wiolasz
22-12-2008, 08:34
Zaliczka na drzwi wpłacona, całe 4 tys.
domówiłam jeszcze system synchronizujący do zamykania drzwi przesuwnych- 400 zł dodatkowe
Oczyszczalnia sie wlasnie robi :lol: z przebojami ale jakoś idzie. Najpierw koparka jedna nie dojechała- źle się mąż dogadał z Panem T. nie dało załatwić się koparkowego. Potem mąż znalazł koparkę wolną z koparkowym, tylko dość długo czekali na niego. Potem jak już myśleli, że nie przyjedzie ta druga koparka a ja załatwiłam trzecią- ta druga przyjechała. Przez ten czas panowie od oczyszczalni, którzy też nieźle błądzili zanim na działkę trafili, odpoczęli sobie przez 2,5 godziny zanim zdążyli sie zmęczyć.
Potem zaczęła się jazda. Z relacji telefonicznych z mężem wiem tylko, że najpierw cięzko było się wbić bo glina, potem koparka sama się unosiła bo łyżka z gliną przeciążała całość, potem koparka sie zakopała- cóż za paradoks :o - potem jak już wszystko wypali i mieli osadzić zbiornik- obsypała sie ściana, i tak od początku...
Przed chwilą mąż po 12 godzinnej walce był coś zjeść i wziął termosy z gorącą herbatą i cytryną i wrócił na działkę. Zapowiedział sie w domu około północy.
Mam nadzieję, że to będzie działać bo aż serce pęknie jak tyle pracy i trzebaby jeszcze poprawiać..

wiolasz
30-12-2008, 06:47
INSTRUKCJA OBSŁUGI STORCZYKA :lol:


Coffee, ja po kwitnieniu zostawiam zielone pędy nie ruszone i daję (dosłownie) do kąta w pokoju - jest tam mniej światła, bo zasłony zacieniają :wink: . W tym czasie podlewam, ale ciut mniej (tzn. na krócej wkładam do wody). Wyjmuję z tego kąta po ok. miesiącu, czasami wcześniej. Czasami zdarza się, że pędy zaczynają usychać i wtedy ucinam nad oczkiem, które jest jeszcze w pełni zielone (gałązka zaczyna usychać od góry) - ta czynność niekiedy skutkuje tym, że z oczka wypuszcza nowe pędy i ponownie zakwita, a dodatkowo wypuszcza spomiędzy lisci nowe zupełnie pędy. Tym sposobem niektóre storczyki mają kwitnących jednocześnie kilka pędów :D Jeśli znów, pomimo obcięcia pędy uschną do końca, to nie należy się tym przejmować - prędzej czy później wypuści nowe. Jeśli gałązki nie uschną wcale (czyli nie uległy przycinaniu), to przedłużają się po opadnieciu starszych kwiatów i wisi później taka długa kiść kwiatów jak w tym białym na zdjęciu (dlatego tak długo trwało to kwitnienie). Ja do tego doszłam metodą prób i błędów po 2 letniej hodowli tych pięknych kwiatów. Ważne, aby kupować stroczyki mocno ukorzenione, to wtedy naprawdę pięknie rosną. Zauważyłam też, że najchętniej kwitną różowe - w zasadzie niemal bez przerwy :roll: Przynajmniej w przypadku moich storczyków takie sztuczki się sprawdzają. Co do podlewania, to podlewam przegotowaną wodą lub "odstaną" z kranu w temp. pokojowej. Wkładam storczyki do miski z wodą, zeby się dobrze napiły i po 2-3 godz. wyjmuję - tak robię mniej więcej co tydzień - 2 tyg. (jak korzonki zrobią się stalowe, a doniczka jest lekka to wtedy je poję)

wiolasz
31-12-2008, 09:54
WItam w ostatnim dniu roku 2008. Dla mnie to jak każdy inny dzień, tyle że od jutra muszę znowu przyzwyczaić się do zmiany cyferki przy wpisywaniu dat :wink: Plany się zmieniły, dziecko zostaje z nami w domu i robimy kinder party sylwestrowe :P Najważniejsze że muzykę odpowiednią mamy (fasolki i Pan Kleks)

Nie będę robić podsumowań bo po co? Nic to nie zmieni, w tym roku nawet postanowień nie będzie. Jedyna rzecz jaką chętnie bym zmieniła to w końcu wyjechała na wakacje :lol: To zmęczenie daje się już we znaki całej naszej trójce.

Ze spraw budowlanych:
Mam wszystkie okna oskrobane, wszystkie pokoje wysprzątane oprócz garderoby- tam królują narzędzia męża. Panele na parter kupione, pozostało nam podłączyć piec na dobre i grzać w domku, to wtedy możemy już panele układać.
Byliśmy wczoraj w Jata-firma od schodów i balustrad i parkietów. Chcemy zrobić balustradę, policzyli nam prawie tyle co za całe schody zapłacimy bez montażu i malowania drewna :o 2400 zł
Szukamy więc sami, znalazłam sklep netowy www.balustrady.com i zobaczymy. Może pojedyncze elementy wyjdą taniej i sami ją złożymy.
Acha, muszę zapisać bo potem zapomnę. Do sypialni na parterze panele są Wiąz kanadyjski Kronopol, do salonu Dąb Winny Classena.
Kupilłam też w końcu drabinę malarską, bo powoli przymierzamy sie do malowania. Czekam tylko na ciepełko w domu i zamontowanie schodów wewn. co podobno ma nastąpć niebawem, na dniach :lol:




Dziekuję wszystkim za życzenia, ja również w ostatniej chwili co prawda ale jednak pamiętam i z jęzorem na brodzie lecę wszystkim życzyć

Przyjemności w dotyku,
Słodkości w przełyku,
Szelestu w kieszeni,
I słońca promieni,
Oraz by Rok cały
Po prostu był wspaniały !

http://www.kartki.lagata.pl/kartki/16/1350.JPG

wiolasz
03-01-2009, 06:30
Znalazłam już chyba najtańszy możliwy komplet do kuchni. Wystarczy tylko pomalować pod kolor blatu kuchennego. Cena 350 zł za komplet: stół + 4 krzesła :lol:
http://www.ikea.com/PIAimages/41352_PE135783_S3.jpg

wiolasz
04-01-2009, 15:01
Od kilku dni (czy nawet kilkunastu) chodzi za mną podłoga w łazience z paneli. I znalazłam
http://www.quick-step.com/images/floors/interieur/403995/UR1205.jpg
http://www.quick-step.com/images/floors/interieur/403995/lagune_badkamervloer.jpg

Quick Step, 150 zł/m2 Tek szary, shipdeck Lagune UR1205

http://www.quick-step.com/images/floors/interieur/404491/UR1035.jpg

Rustikalny dąb ciemny satynowy, shipdeck
Lagune UR1035

Fajne nie? tylko jak zrobić resztę łazienki? Te szare mi bardziej podchodzą, bo mam okno okrągłe i jakoś tak marzy mi sie coś na wzór kajuty na statku? :oops: Głupie, wiem, ale co poradzę. No i jeszcze nad wanną chciałabym mieć płytki ze starą mapą świata. Tylko takich to nigdzie nie widziałam. Ale jak wtedy obudować wanne? bo wannę mam narożną PoolSpa, raczej nie starodawną na nóżkach.

wiolasz
06-01-2009, 18:29
http://s.meble.pl/gfx/meble/pl/nowosciproduktowe/515/1/515_pl_meble_Teak.jpg

Pomysł na łazienkę, moze pasowałby do moich szarych drewnianych paneli podłogowych :lol: :lol:

wiolasz
07-01-2009, 19:02
Byliśmy wczoraj w Jata-firma od schodów i balustrad i parkietów. Chcemy zrobić balustradę, policzyli nam prawie tyle co za całe schody zapłacimy bez montażu i malowania drewna :o 2400 zł
Szukamy więc sami, znalazłam sklep netowy www.balustrady.com i zobaczymy. Może pojedyncze elementy wyjdą taniej i sami ją złożymy.


Sklep przez telefon powiedział mi za balustradę ze zdjecia 850 zł z montażem. Chyba chodziło im o cenę za m2 bo w mailu dostałam wycenę:
Koszt balustrady wykonanej z drewna i stali to 5635,00zł brutto bez montażu. Jeśli ma Pani swojego tokarza to jest możliwość zakupienia samych akcesoriów ze stali bez wałków drewnianych wtedy cały kpl. będzie kosztował 4100 brutto. Balustrada cała ze stali nierdzenej kosztuje 4800,00zł butto bez montażu(czas realizacji około 2 tygodni)


ocipieli wszyscy??? :o

Stanęło na tym, ze ośmieliłam się pokazać mężowi balustradę Arcobaleno (taras też ośmieliłam się pokazać :wink: ) i mój maż, któremu wjechano na ambicję zrobi balustradę sam :lol: :lol:

wiolasz
10-01-2009, 08:29
kradzione od Kachny28 bo chcem takie samiuśko :wink:

http://images28.fotosik.pl/312/d41808d296e91435med.jpg

wiolasz
14-01-2009, 10:10
Jadę po farbę brakującą do kuchni :lol:

http://www.dulux.pl/swatch/65.jpghttp://www.dulux.pl/swatch/69.jpg

kolory kuchni: orzech włoski i pastelowy jaśmin

wiolasz
14-01-2009, 14:05
Dzisiejsze zakupy:
* koror do kuchni jednak nie pastelowy jaśmin a pastelowa orchidea
* bateria do kuchni z Armatury Kraków Lazur - 404 zł
http://www.kfa.pl/_img_produkty/pdf/1454.jpg

* farba biała cieszynka-zamiast gruntu
* kurtka zimowa dla Julki na za rok- tylko 50 zł :lol:
* spódniczka struksowa czerwona też dla Julki- to tatusia zakup

znalazłam lampy na schody wewn. potrzebuję 3 szt. Ale mój mąż stwierdził ze sam je takie zrobi i wyjdzie ich koszt 20 zł + żarówka. W LM koszt 200 zł za szt.
http://www.subito.com.pl/ftp/4/56/[22840]_FD1_52.jpg
ta akurat jest owalna a ja potrzebuję prostokątnej ale na necie nie mogłam znaleźć. Kolor drewna identyczny jak schody.

Do dolnej łazienki ta
http://www.subito.com.pl/ftp/0/193/[5313]_GL_5450-1.jpg
Lampa reflektorowa "Frank" GL_5450-1 42,00 zł

lub ta
http://www.subito.com.pl/ftp/7/217/[2009]_5610-1.jpg
Lampa kinkiet "Biella" GL_5610-1 61,00 zł
ze stronki www.subito.com.pl

wiolasz
15-01-2009, 19:56
Sprawy niebudowlane:
ponieważ nasze resztki styro z budowy nie były nam (znaczy mi bo mąż to chomik i wszystko jest mu potrzebne) do niczego, nie za bardzo było jak to sprzedac, postanowiłam pozbyć się ich inaczej: oddam do schroniska na ocieplenie bud. Jutro mam rozmowę z panią kierownik w tej sprawie. :lol:

wiolasz
18-01-2009, 10:32
Linki do stron, przede mną zakupy to dobrze mieć takie rzeczy pod ręką

http://light4u.pl/price_match.php?products_id=3734


ŁÓŻKO
http://www.mkfoam.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=flypage_images.tpl&product_id=90&Itemid=76&category_id=19&option=com_virtuemart

Materace

http://www.janpol.pl/

wiolasz
19-01-2009, 18:08
Ważne: GLINA NA DZIAŁCE
http://forum.muratordom.pl/nawieziona-glina-co-robic,t147853.htm