PDA

Zobacz pełną wersję : ustawowe odsetki



_Beti_
02-11-2006, 15:51
mam pytanie
zamówiłam okna
na umowie mam że powinnam mieć je zamontowane do 30 października
Jednak będą najwcześniej 15 listopada
zamówiłam je 30 września
przez to spóźnienie nie mogę teraz dokonywać na budowie dalszych prac
w związku z tym moje pytanie, wiem że w umowie pisze coś o ustawowych odsetkach
ile to są te ustawowe odsetki za dzień zwłoki

JESTEM WŚCIEKŁA
czekam na okna już ponad miesiąc
proszę o odpowiedz

Tomasz M.
02-11-2006, 16:01
Odsetki ustawowe to obecnie 11,5% rocznie, czyli ok. 0,03% dziennie. Tylko że odsetki należą się w przypadku opóźnienia świadczeń pieniężnych, więc raczej się nie należą w tym przypadku, niestety. Chyba że masz zastrzeżoną karę umowną obliczaną jako równoważnik odsetek. W innym przypadku musisz udowodnić szkodę, albo ewentualnie skorzystać z broni ostatecznej (i obosiecznej) - odstąpienia od umowy, jeśli umowa daje tę możliwość.

_Beti_
02-11-2006, 19:40
punkt 9 umowy stanowi że,
Firma Multi dom zastrzega sobie prawo- w wyjontkowych przypadkach - do wniesienia zmian do zawartej umowy pod warunkiem uzgodnienia ich z zamawiającym. W przypadku nie zaakceptowania tych zmian przez zamawiającegoumowa ulega rozwiązaniu natomiast zamawiający otrzyma zwrot zapłaconej przez niego zaliczki
w moim przypadku zaliczka to 2,800
w umowie pisze też że okna będą :
około 30.10.2006
a przecież nie ma takiego określenia jak około :evil: tak sądze
doradz cos proszę
szczeże mówiąc dzwoniliśmy do niego dziś żeby go poinformować że dzwoniliśmy do fabryki i wszystko wiemy o terminie a że on nas oszukał
a ten dupek odłożył suchawkę :evil:
doradzcie co robić i czy mogę na podstawie tego punktu nr 9 odstąpić od umowy w przpadku nie dotrzymania terminu :x

ale jestem zła

vanderbobo
02-11-2006, 21:24
podjedź osobiście to tego chama i zarządaj oddania zaliczki, chyba że ci zależy na tych oknach i nie chcesz czekać w innej firmie, w takim wypadku weź głęboki oddech i poczekaj na montaż a przy płaceniu za okna odlicz sobie stosowną kwotę, np 10%

Tomasz M.
03-11-2006, 07:28
Beti, klauzula którą cytujesz jest najwyraźniej wyłącznie na korzyść firmy Multi dom (rozumiem że to jest ten wspomniany przez Ciebie du...ek). Jako taka, jest zapewnie nieważna, jako krzywdząca konsumenta.

Skoro to jest umowa o wykonanie, dostarczenie i montaż okien na indywidualne zamówienie, to możesz skorzystać z prawa odstąpienia z art. 635 Kodeksu cywilnego:
"Art. 635. Jeżeli przyjmujący zamówienie opóźnia się z rozpoczęciem lub wykończeniem dzieła tak dalece, że nie jest prawdopodobne, żeby zdołał je ukończyć w czasie umówionym, zamawiający może bez wyznaczenia terminu dodatkowego od umowy odstąpić jeszcze przed upływem terminu do wykonania dzieła."
Tym bardziej można od umowy odstąpić, jeśli już upłynął termin wykonania. Można określić termin "około" daty, nie całkiem wtedy wiadomo co to znaczy. Powiedziałbym, że skoro cała sprawa miała trwać 4 tygodnie to około oznacza nawyżej tydzień w tę lub drugą stronę.

Jeśli naprawdę chcesz zerwac umowę (ja na Twoim miejscu raczej bym tego nie robił, niezależnie jak bardzo jesteś wściekła; mam też nadzieję, że znalazłaś innego dostawcę, który zagwarantuje rozsądny termin - jednak robi się trochę zimno), wyślij pismo polecownym, że odstępujesz od umowy na podstawie art 635 k.c. i żądasz zwrotu zaliczki, a z drugim i egzemplarzem i kopią jedź do gościa i żądaj potwierdzenia odbioru pisma i wypłacenia pieniędzy. Mam nadzieję, że zapisałaś przynajmniej nazwisko osoby w fabryce, która Cię poinformowała o opóźnieniu - to może być b.potrzebne jeśli sprawa trafi do sądu. Jeśli nie, zadzwoń jeszcze raz i najlepiej poproś o info faksem, albo chociaż nagraj rozmowę. Jeśli okna są już w produkcji facet zostanie z utopioną sporą kasą i będzie walczył jak lew, więc musisz mieć na wszystko kwity.

_Beti_
03-11-2006, 08:55
ale czy "zmianą" cytowaną w punkcie 9 nie może być zmiana terminu ???

czy słowo "około" może być w ogóle używane w tego typu umowach???

okna będą w produkcji najwcześniej 10 listopada, jednak zamówione są już do nich szyby :-?

I tak nie wiem czy te okna da się jeszcze zamontować bo do ich montażu trzeba dodatniej temperatury :-?

ale oni to sie potrafią zabezpieczyć bo za każdy dzień przechowywania okien w ich magazynie ( w razie nie zamontowania ) życzą sobie 1% :evil:

Mąż pojechał właśnie porozmawiać z babką u której kupiliśmy okna
( to jej szef odłożył słuchawkę, ma 3 filie w jednej z nich kupiliśmy okna)

Tomasz M.
03-11-2006, 09:37
Najwyrażniej firma Multi nie chce zmieniać umowy, ona ją po prostu narusza. Możesz dochodzić naprawienia szkody (którą trzeba udowodnić) albo odstąpić od umowy.

Zasada swobody umów pozwala na różne zapisy. Przy podpisaniu warto się upewnić, czy wszystkie są dla zrozumiałe, dostatecznie precyzyjne i dla nas w miarę korzystne, potem często pozostaje tylko bezsilna złość.

Twoja reakcja wskazuje, że budując do tej pory nie spokałaś się z opóźnieniami i niesłownością wykonawców, dostawców itp. Jeśli tak, to miałaś b.dużo szczęścia. I statystycznie ujmując, ono musiało się kiedyś skończyć. Etap wykończeniówki zawsze wykańcza inwestora, zwłaszcza nerwowo. Z moich doświadczeń budowlanych (i to z czasów, zanim najlepsi wykonawcy wyjechali z Polski) wynika, że dużym błędem jest zakładanie, że coś na budowie się zakończy w umówionym terminie. Co nie oznacza, że masz popuszczać niesłownym draniom. Chodzi tylko o to, żeby się nie spalić na walce z nimi. Jeśli Twój mąż ma do tego mocniejsze nerwy, zostaw to jemu, zostaw całkowicie, tzn. zakładaj, że załatwił sprawę najlepiej jak można było załatwić

_Beti_
03-11-2006, 10:30
chyba masz racje zostawię sprawę mężowi, bo moje nerwy sa juz na wykończeniu, wkładasz tyle kasy a tu takie rozczarowanie

a z oszustami i brakiem dotrzymania terminu mieliśmy juz wiele razy do czynienia, tylko ze zawsze dało sie to jakoś wytłumaczyć dojść do porozumienia konsensusu, a tu nic wielkie NIC facet jest podły i po prostu odłożył słuchawkę :o czy tak się zachowuje handlowiec, któremu powierzyłam zaliczkę i ciężko zarobione pieniądze :evil: