PDA

Zobacz pełną wersję : Czy uda sie wydudować dom 110-130 m za 200 tyś lub mniej??



Marek2136
03-11-2006, 08:07
Czy uda sie wydudować dom 110-130 m za 200 tyś lub mniej??
Proszę o cenne wskazówki i porady?? Ewentualne tanie projekty.

Pozdrawiam

Marek

dode
03-11-2006, 08:20
Czy uda sie wydudować dom 110-130 m za 200 tyś lub mniej??
Proszę o cenne wskazówki i porady?? Ewentualne tanie projekty.

Pozdrawiam

Marek


http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=82206

pozdr.
D.

Ados
03-11-2006, 09:45
Czy uda sie wydudować dom 110-130 m za 200 tyś lub mniej??
Proszę o cenne wskazówki i porady?? Ewentualne tanie projekty.

Pozdrawiam

Marek

w obecnych realiach wg mnie nie da się

pablooo-exe
03-11-2006, 10:34
a wg mnie da - i co? :lol: 8)

Geno
03-11-2006, 10:37
a wg mnie da - i co? :lol: 8)
Jesli ktoś się o to pyta (znaczy nie ma bladego pojęcia) to się raczej nie da.

Ados
03-11-2006, 10:37
a wg mnie da - i co? :lol: 8)

pewnie masz racje tak jak i ja, po prostu pytanie jest na takim poziomie ogólności że każda odpowiedź jest prawidłowa, chociaż wydaje mi się że ja jestem bliższy prawdy :P

derifter
03-11-2006, 12:51
Czy uda sie wydudować dom 110-130 m za 200 tyś lub mniej??
Proszę o cenne wskazówki i porady?? Ewentualne tanie projekty.
Marek
KAZDA budowa kosztuje wiecej niz sie liczy na poczatku. To ci powie chyba kazdy co ma to za soba. Poza tym ceny ida w gore non-stop.

Ja zalozylem ze z posiadana kasa dam rade postawic stan surowy. Porozmawialem z ludzmi dookola, poczytalem ale w sumie powiedzialem ze to chrzanie bo to wrozenie z fusow.
Jak narazie moj harmonogram i kalkulacja calkiem znosnie sie trzyma wstepnych zalozen. Konczy mi sie kasa i na zime powinienem miec odeskowane krokwie.
Jedno ci powiem - jak chcesz sie budowac - nie mozesz liczyc kazdej stowy. Ja nie mam mozliwosci biegac cale dnie po hurtowniach gdzie jest taniej. Zakladam ze wszedzie jest podobnie z cenami. I tak sie okazywalo. bralem towar w ciemno, potem na muratorze widzialem ze zaplacilem dokladnie tyle ile pisano ze to przyzwoita cena.

Co do techniki dzialania:
NAJPIERW chcesz miec zalatwiona sprawe, np przywiezione drewno czy piasek. POTEM pytasz ile to bedzie kosztowalo.
Podstawowa jednostka monetarna to 10.000 PLN. Przy kazdej wiekszej akcji wyplynie ci tyle z kieszeni. Drobne to 1000PLN. Kilka "drobnych" zawsze musisz miec w kieszeni.
jesli jedziesz zaplacic 3000, wez ze soba min. 5000. MOZE wystarczy.

A na poczatku posluzylem sie slowami Jagielly spod Grunwaldu:
W imie Boże. Zaczynamy.

I tak to dziala. Powodzenia.
Jedna uwaga: jesli jestes nerwowy - nie zaczynaj.

ziomek
03-11-2006, 14:23
Albo inaczej.......NIKOŚ POLSKA NA CIEBIE LICZY :D

daggulka
03-11-2006, 14:36
Jak czytam takie pytanie :"czy uda mi się wybudować za....." to przypominają mi się moje własne początki - ale też przychodzi do głowy że autor mógłby poczytać te forum, użyć opcji "szukaj"....i dużo by się wyjaśniło. Faktem jest że każdy ma na ten temat swoje zdanie i podczas gdy jeden powie "tak, brachu .... zabieraj się do roboty" , to drugi powie "nie masz najmniejszych szans". To wynika z naszych zgoła odmiennych doświadczeń w tematyce budowlanej.
Nie da się odpowiedzieć jednoznacznie na to pytanie, ponieważ na koszt wybudowania domu składa się mnóstwo niewiadomych , np:
- czy w projekcie dom jest prosty jak stodoła z dachem dwuspadowym (jak mój np. :wink: ), czy też pełen lukarn, wykuszy z dachem cztero czy więcej spadowym,
- z czego zamierzasz budować,
-z czego pokrycie dachu,
-...itp...itd....

pablooo-exe
03-11-2006, 15:02
wg mnie takie pytania są bez sensu...
albo raczej
nie na miejscu... :lol:

daggulka
03-11-2006, 18:00
Marku- w odpowiedzi na Twoje pytanie z priva-niestety konkretnych wskazówcek i cen nie mogę Ci dać z jednego prostego powodu-budowę zaczynamy dopiero na wiosnę przyszłego roku. Ale mam kilka pewników na które stawiamy z posiadaną już wiedzą praktyczną (znajomi którzy budują) i teoretyczną , oto one:
Nasz projekt jak widać w linku w stopce jest prosty :
-dach dwuspadowy(jedynym "szaleństwem" na etapie dachu są okna połaciowe) :D, czym będziemy go kryć to się okaże w przyszłym roku-bo na razie ceny wariują i nie ma co planoważ z wyprzedzeniem- w grę wchodzi gont lub dachówka,
-prosta bryła domu bez wykuszy i innych podrażających bajerów,
-zaszaleliśmy i doprojektowaliśmy garaż dwustanowiskowy przylepiony do domu (w przyszłości oszczędność na podatku bo za wolnostojący płaci się dużo więcej),
-inne zmiany to podniesienie ścianki kolankowej , powiększenie witrołapu i łazienki na dole kosztem zlikwidowania dwojga jak dla mnie zbędnych drzwi.... i tyle w zasadzie jeśli chodzi o zmiany,
-budujemy w technologii ściany jednowarstwowej z betonu komórkowego 36 gęstości 400 - ściana według mnie wystarczająca i oszczędność na dociepleniu ,
- wykończenie domu jak już kiedyś gdzieś pisałam nie będzie pewnie powalające jeśli chodzi o elegancję i ceny- ale mnie do szczęścia wystarczą panele zamist parkietu, gładki tynk gipsowy zamiast super tapet, tańsze kafelki z pobliskiej hurtowni zamiast Opoczno.... i tak by wymieniać....
:lol:

Działkę kupiliśmy sami, na papierologię i projekt pieniążki mamy- a na budowę domu zamierzamy przeznaczyć nie więcej niż 200000 - więcej mieć na pewno nie będziemy (tyle zamierzamy wziąć kredytu). I nie ma że boli- musimy się zmieścić i damy radę.....wszystko zaplanowane....musi się udać i się uda.
Pozdrawiam- Dagmara.

jacenty741
03-11-2006, 19:23
To pytanie powraca jak bumerang:czy wybuduję za tyle albo za tyle,a odpowiedzi były już na tym forum wielokrotnie udzielane.Jeśli nie masz choćby dzialki budowlanej i w tych 200.000 masz zamiar ją kupić, to odpuść sobie,jeśli masz,zakaszesz rękawy,możesz liczyc na pomoc rodziny lub znajomych i nie będziesz szalał przy wyborze projektu,materiałów(głównie wykończeniowych,to najdroższa część budowy),a także pogodzisz się z nienajwyższym standardem wykończenia to próbuj!Za 200.000 możesz kupić w Warszawie 35 m,więc gra jest warta świeczki,moim zdaniem.

zgudi
03-11-2006, 21:07
nie nie da się ! i nie piszę wcale tego złosliwie

sam targowałem się o kazdego zeta
załatwiałem materiały często po najniższej marży
czasem bokiem :D

i powiem szczerze kwota która podałeś jest nierealna

jest dużo wyższa

mam domek ok. 130 m2


pozdrawiam Rafał

fugo79
03-11-2006, 22:30
A ja mówie zę da tylko trzeba bardzo oszczedzac i jezdzic duzo po hurtowniach, wiele prac trzeba wykonywac samemu itd. Dlaczego tak pisze a dlatego ze porównujac koszty budowy tego samego domu czyli mojego domu i jednego forumowicza koszty mojego domu stan surowy otwarty powierzchnia 120 m2 plus garaż dwa stanowiska 50m2 na dachu blacha, mury cegła porotherm 25cm koszt mojego domu to 75 tys. a kolegi 93 tys.wiec mozna za ta kase dom postawic , moze w domu nie bedzie jakis super bajerów ale najwazniejsze zeby było ładnie. pozdrawiam i zycze powodzenia. Dasz rade. nie zawszw warto słuchac co ludziska pisza na forum ,ale zawsze warto pytac.

anpi
03-11-2006, 22:38
nie nie da się ! i nie piszę wcale tego złosliwie
sam targowałem się o kazdego zeta
załatwiałem materiały często po najniższej marży
czasem bokiem :D
i powiem szczerze kwota która podałeś jest nierealna
jest dużo wyższa
mam domek ok. 130 m2


Mam podobny domek. Jeśli jest działka, to za 200 tys. się DA!

fugo79
03-11-2006, 22:40
Kolega anpi ma racje.

anpi
03-11-2006, 22:58
:D fugo, jak tam domek? Kiedy przeprowadzka?

BK
04-11-2006, 06:07
Nie mam pojęcia jak wy to robicie że za 200 tys budujecie dom.Ja mam 130 m (plus garaż30 m2) i już poszło 400 tys. A jeszcze nie mam wszystkiego. Standard naprawdę średni.

Jeśli za 200 tys, to domek 70-80 m2, z najtańszych materiałów, ocieplenie styropianem, blacha na dachu, samodzielna robocizna, okna najtańsze plastiki, na podłogach panele, albo najtańsza wykładzina dywanowa, ogrzewanie najtańszym piecem lub kominkiem, bez fanaberii typu hiszpańskie kafelki czy dwie łazienki.
A i tak zabraknie na tynk, meble, ogród czy ogrodzenie.

wolar
04-11-2006, 08:35
Chyba pytanie zostało nienajszczęśliwiej zadane. Powinno brzmieć:
Czy ktoś wybudował dom za tyle co zaplanował? Ja nie i wszyscy moi sąsiedzi i znajomi tego nie zrobili. :roll: [/u]

Staszek budowniczy
04-11-2006, 08:51
Ja na budowę swojego domku chcę wydac nie więcej niż te 190 - 200 tysiaków . Domek 100m2 ( Miodowy miesiąc ) z kolekcji Muratora .
Mam działkę , projekt , WZiZt , mapki do celów projektowych . Gaz , woda, prąd ida wzdłuż działki , czyli tylko wpiąć się i wprowadzić w działkę .
Biorę kredyt 130-140 tysięcy, reszta z oszczędności i bieżących zarobków. I MUSI to wystarczyć . Pracuję w branży budowlanej ( posadzki ) więc sporo prac zrobię sam a przynajmniej zamierzam . Co sam zrobię : jastrychy i masy poziomujące ( zakładając że będę musiał wyrównać jastrych który sam zrobię :evil: ) , malowania, panele , elektryka ( ze szwagrem który ma wszelkie uprawnienia) , docieplenia poddasza nieużytkowego , część płytek także sam położę , docieplenie zewnętrzne czyli styropian + siatka i klej( tynk pozostawię fachowcom :wink: ) , do ogrzewania i hydrauliki zatrudnię kogoś kto mnie pokieruje i odbierze prace ( jakiegoś majstra który za odpowiednią kasę przyjedzie ,pokaże co i jak i sobie pojedzie , potem przyjedzie znowu, opierd.... każe cos poprawić i sobie pojedzie ) .
Tylko takim sposobem chyba się w zamierzonej kwocie zmieszczę :(

anpi
04-11-2006, 09:17
Nie mam pojęcia jak wy to robicie że za 200 tys budujecie dom.Ja mam 130 m (plus garaż30 m2) i już poszło 400 tys. A jeszcze nie mam wszystkiego. Standard naprawdę średni.

Chcesz wiedzieć jak? Poczytaj mój dziennik. Wcale nie robię dużo sam, bo dużo pracuję. Staram się jednak coś tam zrobić. Materiały wcale nie najgorsze. Tak na prawdę o efekcie decyduje wykończeniówka.

andre59
04-11-2006, 12:35
Chyba pytanie zostało nienajszczęśliwiej zadane. Powinno brzmieć:
Czy ktoś wybudował dom za tyle co zaplanował? Ja nie i wszyscy moi sąsiedzi i znajomi tego nie zrobili. :roll: [/u]
Dobre pytanie.
Też zakładałem optymistycznie, a realnie wyszło o połowę więcej.
Przystępując po raz pierwszy do budowy inwestor nie zdaje sobie sprawy z mnóstwa wydatków pojawiających się w trakcie realizacji.

vib
04-11-2006, 12:45
powinno sie uscislic czy chodzi o surowy zamkniety, czy developerski czy do zamieszkania (nie mysle o meblach, tylko jakis kibelek,wanna,zlew,drzwi do wc), czy zrobiony na tip-top - jedni tu licza w jedna strone i mowia ze mozna bo ich m2 kosztowal 1000zl, a drudzy, ze nie bo ich kosztowal 2500zl i jeszcze musze ze 100 tys. wpakowac

najprostsze przyklady: podlogi, powiedzmy kolo 100m2 - jedni poloza panele za 15zlm2 i wydadza 1500zl na nie plus flaszka dla kumpla za robocizne, drudzy rzuca sie na drewno ezgotyczne po 200zl i wydadza 20tys. za material plus 5 tys. za robocizne fachowaca

Pzdr.
vib

04-11-2006, 12:47
Jeśli się naprawdę taka sztuka komuś udała bez jakichś drastycznych oszczędności na standardzie, to tylko podziwiam. Ja zbudowałam duży dom i moje koszty będą tu niemiarodajne, ale za ta kwotę zbudowałabym jakieś 70-80m nie więcej. Zwłaszcza teraz - ceny niektórych materiałów i usług poleciały pod niebo :(
Poza tym podejrzewam, że mistrzowie w oszczędzaniu kilku ładnych rzeczy do podsumowania kosztów nie wliczają i stąd im te magiczne kwoty wychodzą. Poza tym każdy ma swoją własną definicję "końca" budowy - są tacy, dla których oznacza to okna, drzwi i jeden kran ;), bo juz da się wejść, dla innych oznacza to ogrodzenie z kostką i pełne umeblowanie.
Nie piszę, żeby zniechęcać, tylko żeby dobrze oszacować siły. Jak człowiek bierze kredyt, musi się w określonym czasie wyrobić z budową. Samemu pracować - niby można, ale trzeba też pracować zarobkowo, a nie każdy jest budowlańcem. A zostać z rozgrzebaną budową albo przez 10 lat na niej mieszkać, bo nie ma innego wyjścia - też można przekląć "wymarzony domek".
Ja się w swoim budżecie zmieściłam, z czego jestem bardzo dumna :)

andre59
04-11-2006, 13:02
powinno sie uscislic czy chodzi o surowy zamkniety, czy developerski czy do zamieszkania (nie mysle o meblach, tylko jakis kibelek,wanna,zlew,drzwi do wc), czy zrobiony na tip-top - jedni tu licza w jedna strone i mowia ze mozna bo ich m2 kosztowal 1000zl, a drudzy, ze nie bo ich kosztowal 2500zl i jeszcze musze ze 100 tys. wpakowac

najprostsze przyklady: podlogi, powiedzmy kolo 100m2 - jedni poloza panele za 15zlm2 i wydadza 1500zl na nie plus flaszka dla kumpla za robocizne, drudzy rzuca sie na drewno ezgotyczne po 200zl i wydadza 20tys. za material plus 5 tys. za robocizne fachowaca

Pzdr.
vib
Racja,
ja podając koszt budowy domu biorę pod uwagę stan do zamieszkania. ale nie wliczam w to mebli oraz urządzeń agd i rtv.
Nie liczę też kosztu zakupu działki, budowy ogrodzenia i urządzenia terenu wokół domu.

derifter
09-11-2006, 13:50
powinno sie uscislic czy chodzi o surowy zamkniety, czy developerski czy do zamieszkania
vib
Racja, ja podając koszt budowy domu biorę pod uwagę stan do zamieszkania
Przyjmijmy ze to stan ktory przejdzie odbior techniczny.
Krotka kalkulacja:
Surowy chyba zamkne w 120 tys.
Dalej (specgrupy wdchodza w gre. Sam nie mam czasu sie udzielac. Ceny z sufitu):
Tynki wewn: 15.000
Tynki zewn: 15.000
Prąd: 10.000
Hydraulika: 10.000
Ogrzewanie: 25.000
Malarz: 8.000
Ocieplenie: 12.000
oraz
Dzialka - przynajmniej płot i sprzatniecie: 5.000.

Moge zyć troche bez drzwi wewnetrznych, za to chce moc przeżyc tam zime.
RAZEM: 220.000. Na pewno to nie koniec zabawy. To jedno wiem.

Pytanie do tych co skonczyli:
Gdzie nie doliczylem a gdzie wzialem z naddatkiem ?

Ados
09-11-2006, 14:11
derifter wydaje mi się że tynk zewnętrzny i ocieplenie w sumie daje przeszacowaną kwotę, elektrykę chyba tez można taniej zrobić przy przyzwoitych materiałach, wszystko zalezy od metrrażu oczywiście i stopnia wypasu, bo jak się postarać to i te kwoty mogą się okazać za małe :)

AldonkaS
09-11-2006, 14:13
Oj błędów to masz sporo:
1) jakie tynki i jaka ilość (m2),
2) Płot za 5 tyś (to może z desek szalunkowych, ale na pewno nie docelowy - jak działka 1000m2, prostokąt, obrzeża z siatki BEKAERTA + słupki + podmurówka + front klinkier + brama samojezdna + jakieś lepsze sztachety = 20kPLN),
3) prąd - 10kPLN - bardzo uboga instalacja,
4) stan surowy 120kPLN (zależnie od projektu, ja mam mały dom i kosztował mnie jakieś 150-160kPLN),
5) ocieplenie i malarz - zależy od farb i typu projektu.

zapomniałeś o drzwiach do domu i garażu (u mnie 10kPLN), gdzie podjazdy, chodniki do domu, itp. = też z 30kPLN (jak kostka szlachetna to min. x 2).

Ados
09-11-2006, 14:23
Oj błędów to masz sporo:
1) jakie tynki i jaka ilość (m2),
2) Płot za 5 tyś (to może z desek szalunkowych, ale na pewno nie docelowy - jak działka 1000m2, prostokąt, obrzeża z siatki BEKAERTA + słupki + podmurówka + front klinkier + brama samojezdna + jakieś lepsze sztachety = 20kPLN),
3) prąd - 10kPLN - bardzo uboga instalacja,
4) stan surowy 120kPLN (zależnie od projektu, ja mam mały dom i kosztował mnie jakieś 150-160kPLN),
5) ocieplenie i malarz - zależy od farb i typu projektu.

zapomniałeś o drzwiach do domu i garażu (u mnie 10kPLN), gdzie podjazdy, chodniki do domu, itp. = też z 30kPLN (jak kostka szlachetna to min. x 2).

no właśnie tak jak pisałem, jak się postarać to można każdą kwotę wydać
uważam że mam bardzo rozsądną instalację elektryczną, z przyzwoitymi kablami, z przyłączem, gniazdkami legranda i instalacją alarmową, komputerową i telewizyjną, z kablami głośnikowymi i dychy nie przekroczyliśmy, front ogrodzenia też nie musi być z klinkieru żeby był elegancki, kwestia pomysłowości i przemyślenia, kostkę brukową (betonową ofc) mamy położoną za w sumie ok 12 tys. i uważam że nie ma się czego wstydzić, na fotkach widać

vib
09-11-2006, 14:28
Oj błędów to masz sporo:
2) Płot za 5 tyś (to może z desek szalunkowych, ale na pewno nie docelowy - jak działka 1000m2, prostokąt, obrzeża z siatki BEKAERTA + słupki + podmurówka + front klinkier + brama samojezdna + jakieś lepsze sztachety = 20kPLN),

ja bym dodal jeszcze zlota farbe na siatke i wylozenie podmorowki marmurem :P - nie przesadzasz troche - to juz sa Twoje gusta a nie realne koszty potrzebne do jakiegos tam zamieszkania



3) prąd - 10kPLN - bardzo uboga instalacja,

za punkt eletrycy roznie licza - od 25zl do 50zl z tego co sie orientuje, nie wszyscy kupuja gniazka po 80zl, te po 8zl tez spelniaja swoje zadanie - moze u czesci osob gniazka nie maja na celu zdobic scian
nie wszyscy tez planuja instalacje alarmowa,rozprowadzenie kablowki,zasilanie lamp w ogrodzie czy ciagniecie instalacji do silownikow w bramie czy videofonu
dla jednych to uboga instalacja dla innych wystarczajaca



zapomniałeś o drzwiach do domu i garażu (u mnie 10kPLN)

znajmomy ostatnio zafundowal sobie z robocizna drzwi za 16 tys. zl - tak samo sie trzaska nimi jak w tych poprzenich u niego za 3 tys.
zwykle uchylne drzwi garazowe kosztuja chyba 1500 zl - podnoszenie reczne



, gdzie podjazdy, chodniki do domu, itp. = też z 30kPLN (jak kostka szlachetna to min. x 2).
jak ktos ma domek 5-6 metrow od granicy to mu raptem wychodzi 20-30m2 - z czego te podjazdy skoro wychodza po 1000 zl za metr kwadratowy ?

ten post to nie czepianie sie, tylko potwierdzenie tego, co wczesniej pisalem, ze dla jednych 1500zl za m2 to standard do mieszkania, a inni maja po 3000zl i jeszcze chca kupe kasy wpakowac

Pzdr.
vib

daggulka
09-11-2006, 14:40
Vib- nic dodać nic ująć.
Pozdrawiam-Dagmara.

Staszek budowniczy
09-11-2006, 14:59
Tja -czy da się zbudować.
Ja już ustalone mam koszty robocizny ( podpisuję umowy) na 29 000 PLN + obliczone przez dealera ( zaprzyjaźnionego)materiały na około 60 000-65 000 PLN - w sumie stan surowy to maksimum 100 000 PLN .
Przypominam: dom z kolekcji Muratora "Miodowy Miesiąc" - 100m2

Co do wykończenia: zawsze będę twierdził że można wydać 70 000 lub 700 000 lub 7 000 000 na tę samą powierzchnię .
Niektórzy za koszt mojego ogrzewania, kominka, kanalizacji i coś tam jeszcze robią łazienkę ( nazywaja to salonem kąpielowym ) gdzie stawiają wannę z różnymi ustrojstwami za 60 000 .Kładą parkiet z drzewa egzotycznego za 300 Pln ( z robocizną) lub drożej . Brama wjazdowa do garażu kosztuje więcej niż mnie sam garaż ( w bryle budynku) .

Ja MUSZĘ swój wymarzony 100 metrowy domek zbudować za 200 000 i zbuduję go . I znając juz ceny, układy , zależności ( śledzę forum od pół roku, od 3 miechów cos tam skrobię ) szperając po stronach www , dzwoniąc do różnych firm wiem że to jest możliwe.
Zabraknie wodotrysków ale można spokojnie zamieszkać . Co do wyposażenia domu to inna inkszość - tu też można wydać KAŻDE pieniądze

frykow
09-11-2006, 16:02
To ja ci podam moje wyliczenia:


Oj błędów to masz sporo:
1) jakie tynki i jaka ilość (m2),

Tynki wewnętrzne cem-wap, 250m2 = 8000zł


2) Płot za 5 tyś (to może z desek szalunkowych, ale na pewno nie
Hehe, metr siatki kosztuje 10zł a słupki są po 25zł. Za 5tys spokojnie ogrodzi 1000m2.


3) prąd - 10kPLN - bardzo uboga instalacja,
Uboga? Hmm, ja planuję wydać mniej niż połowę z tego (250m kabla YDYp po średniej cenie 3,20zł, 25 gniazdek, 12 wyłączników po 25zł; najwięcej będą kosztować zabezpieczenia - w sumie około 1000zł, w tym szafka; osprzęt dodatkowy to około 200zł).

Ceny z dzisiaj. :)

AldonkaS
09-11-2006, 18:54
słupki za 25PLN - a z czego one są :o :o :o . Jak bys podal 40PLN to byłoby to bliższe prawdy, chyba że rura czarna 1,5'' i do tego 3 nakrętki + farba - to można. siatkę kupisz po 10PLN/mb, tylko jej jakośc - ogladałeś może jak wygląda na zagięciach i jakiej jest grubości???????
3 miesiące temu grodzilam dzialkę 900m2 (bo taką mam) - dokladnie 100mb płotu, słupki narozne BEKAERTA, reszta podobna (ale już nie oryginalne - ta cena :o :o :o ) do tego siatka też BEKAERTA (2,8mm oczko 5x5cm), do tego gotowe elementy podmurówki + praca wynajetych 3 ludzi (montaż firmowy mozlwy dopiero w przyszłym roku :evil: :evil: :evil: ) i po rabatach (część bez ....) wyszło mi 6000,00PLN, to gdzie te wasze 5000 na calość płotu??????????????, a gdzie front??????? najdroższa rzecz??????

Początki zawsze wydają się być bardziej różowe, niż późniejsza rzeczywistość - lepiej od razu brać trochę bardziej pesymistyczny wariant, niż hurra optymizm, jaki prezentuje tu wiele forumowiczów.

A jeżeli chodzi o elektrykę, to ceny podane w tym poście (VIB) dotyczą tylko rozłozenia samych kabelków (i należą do nieosiągalnych w moich okolicach), a z całym szacunkiem, ale gniazdkiem za 8,00PLN to nacieszysz się do pierwszego razu :D :D :D .
a 250mb kabla - no cóż pisałam o ubogiej instalacji- frykow własnie to co podałeś należy do bardzo ubogiej instalacji (nie znam osobiście domów gdzie kabelka poszło mniej niz 1000mb)

a, sorry - co to za dom z 250m2 tynku???????????? wewn. - moj mały dom ma tyle ale tynków zewnętrznych.

To tylko moje uwagi, przeciez nie pisze i nie mówię, że mam monopol na wiedzę, ja tylko proponuje policzyć realne koszty, i jak sie je policzyć to dodać jeszcze 20% i mieć nadzieję, że ceny materiaó i robocizny nie pójda do góry.

robert-aw
09-11-2006, 20:32
za malo kasy nawet nie kombinuj ja wlasnie remontuje kostke 100m2 i wyjdzie mi blisko 100tys zł bez ogrodzenia i ogrodu :oops:

Edybre
09-11-2006, 22:14
Wydaje mi sie, że AldonkaS zdecydowanie przesadza. Nie wiem jak duży i skomplikowany dom masz ale sądząc z podanych przez ciebie cen to spory. Mój stan surowy to 78 000 : 135 p.u, 155 po pdłogach + 40 m garaż, poroton 24, Roben na foli, rzeźbione krokwie z nadbitką, kominy klinkierowe, beton z gruchy, wylewane schody i chudziak, dodatkowy taras przy budynku gospodarczym.

Jesli chodzi o tytułowe pytanie to wydaje mi się, że stan do zamieszkania można osiągnąc za 200 000 ale ze świadomością, że nadal pozostanie MNÓSTWO rzeczy do zrobienia w przyszłości.

Anpi, nie przesadzaj, że jest to takie łatwe, przecież ty sam zaczynałeś w 2005 - ceny zupełnie inne. Dla przykładu: kupowałam stal w maju 2006 i teraz w listopadzie na schody: różnica w cenie 40 % i tak ze wszystkim - może mniejsze podwyżki ale na wszystkim. Robocizna też w cenie, mój dekarz w przyszłym sezonie juz w Polsce nie pracuje, a ci co zostają to się cenią.

I jeszcze jedno przeliczenie. Dom 120 m za 200 000 to 1666 zł za metr. To raczej trudne do osiągnięcia, zwłaszcza dla kogos, kto o budowaniu niewiele wie.

anpi
10-11-2006, 05:57
Oj błędów to masz sporo:
1) jakie tynki i jaka ilość (m2),
2) Płot za 5 tyś (to może z desek szalunkowych, ale na pewno nie docelowy - jak działka 1000m2, prostokąt, obrzeża z siatki BEKAERTA + słupki + podmurówka + front klinkier + brama samojezdna + jakieś lepsze sztachety = 20kPLN),
3) prąd - 10kPLN - bardzo uboga instalacja,
4) stan surowy 120kPLN (zależnie od projektu, ja mam mały dom i kosztował mnie jakieś 150-160kPLN),
5) ocieplenie i malarz - zależy od farb i typu projektu.

zapomniałeś o drzwiach do domu i garażu (u mnie 10kPLN), gdzie podjazdy, chodniki do domu, itp. = też z 30kPLN (jak kostka szlachetna to min. x 2).

Aldonka, nie każdy chce mieć pałac z drzwiami za 10 tysięcy :lol: Nie mierz innych swoją miarą.

Dla przykładu:

2. Mój płot kosztował 7,5 tysiąca (materiały + robocizna). Siatka Bekaert 1,5 m wysokości, ok. 50 metrów długości. Ogrodzenie od frontu z betonowych prefabrykatów imitujących kamień - 20 metrów. Brama skrzydłowa 4,5 m z profili stalowych + 2 furtki. Na to pójdą jeszcze poziome sztachety sosnowe 14x3,5 cm (do zapłacenia ok. 800 zł). Tak więc 70 metrów ogrodzenia "nie z desek szalunkowych" kosztuje ok. 8,5 tys. A można było taniej (wszystko robiła ekipa).

3. Co to znaczy uboga instalacja? :o U mnie zwykła instalacja na dobrej jakości przewodach i osprzęcie Kontakt Akord kosztowała ok. 3,5 tys. za 80 pkt. W tym materiały (przewody, osprzęt, rozdzielnica z wyposażeniem i robocizna). Instalację alarmową, antenową i ethernetową (do wszystkich pokoi) zrobiłem sam. Koszt materiałów - ok. 300 zł.

Zainteresowanych szczegółami odsyłam do mojego dziennika.

anpi
10-11-2006, 06:10
a 250mb kabla - no cóż pisałam o ubogiej instalacji- frykow własnie to co podałeś należy do bardzo ubogiej instalacji (nie znam osobiście domów gdzie kabelka poszło mniej niz 1000mb)


A ile znasz domków? :lol: Bo na mój - ok. 150 m2 - poszło grubo poniżej 500 metrów kabla, a jest 10 obwodów.

Ados
10-11-2006, 07:40
a 250mb kabla - no cóż pisałam o ubogiej instalacji- frykow własnie to co podałeś należy do bardzo ubogiej instalacji (nie znam osobiście domów gdzie kabelka poszło mniej niz 1000mb)


A ile znasz domków? :lol: Bo na mój - ok. 150 m2 - poszło grubo poniżej 500 metrów kabla, a jest 10 obwodów.

Czy liczba obwodów odpowiada liczbie bezpieczników w rozdzielni? :)

anpi
10-11-2006, 08:08
Czy liczba obwodów odpowiada liczbie bezpieczników w rozdzielni? :)

Generalnie - tak. Dochodzą jeszcze różnicówki i ewentualnie przepięciówki.

Ados
10-11-2006, 08:11
Czy liczba obwodów odpowiada liczbie bezpieczników w rozdzielni? :)

Generalnie - tak. Dochodzą jeszcze różnicówki i ewentualnie przepięciówki.

tak dla upewnienia pytałem, to ja mam 45 obwodów i zmieściłem się tą "ubogą" instalacją w 10 tys. zł. (tzn nie doszedłem nawet do tej kwoty)

anpi
10-11-2006, 08:13
tak dla upewnienia pytałem, to ja mam 45 obwodów i zmieściłem się tą "ubogą" instalacją w 10 tys. zł. (tzn nie doszedłem nawet do tej kwoty)

No to nieźle. Ciekawe jaką instalację ma Aldonka? Może bezpieczniki z pozłacanymi stykami i kontakty po 30 zł za sztukę? :D

daggulka
10-11-2006, 08:24
Ludziska-nie ma co się szarpać.....już dawno zauważyłam, że każdy mierzy swoją miarą. Nie w złym sensie tego słowa, ale chodzi mi o to że jeśli ktoś wybudował dom za 300000 to myśli że taniej się nie da po prostu- tak to odbieram. Ja wiem, że się da taniej wybudować dzięki np. znajomym i rodzinie którzy pomogą , dzieki zbiegowi uwarunkowań wcześniej tu opisanych.
Pozdrawiam.

Ados
10-11-2006, 08:28
tak dla upewnienia pytałem, to ja mam 45 obwodów i zmieściłem się tą "ubogą" instalacją w 10 tys. zł. (tzn nie doszedłem nawet do tej kwoty)

No to nieźle. Ciekawe jaką instalację ma Aldonka? Może bezpieczniki z pozłacanymi stykami i kontakty po 30 zł za sztukę? :D

bezpieczniki mam GE, kable jakieś przyzwoite, ale producenta nie pamiętam, gniazdka legrand (zasilające, komputerowe, telefoniczne telewizyjne) alarm satel (centrala, dwie syreny, dwa manipulatory) do tego parę drobiazgów, dom 150m2, za wszystko zapłaciłem ok 8 tys. zł.

sebo8877
10-11-2006, 09:06
Ludziska-nie ma co się szarpać.....już dawno zauważyłam, że każdy mierzy swoją miarą. Nie w złym sensie tego słowa, ale chodzi mi o to że jeśli ktoś wybudował dom za 300000 to myśli że taniej się nie da po prostu- tak to odbieram. Ja wiem, że się da taniej wybudować dzięki np. znajomym i rodzinie którzy pomogą , dzieki zbiegowi uwarunkowań wcześniej tu opisanych.
Pozdrawiam.


Zgadzam sie z Tobą i popieram.

Można na dom wydac 200 000 - można i 2 000 000

Jak czytam tutaj niektore posty - to włos mi sie jeż na głowie.

Instalacja elektryczna za 10 000. Ja w swojej chałupie mam 24 obwody (i tak za dużo) ale do 10-ciu tys to brakuje mi jeszcze sporo. Drzwi też mam za 1800. bez ogrodzenia dzialki zmieszcze sie w 95 000 tyś (bez wykończenia poddasza)

Dom kupiłem jako bud z lat 60-tych za 34 tyś łatwo policzyć ile włożyłem do stanu zamieszkania.
co zrobione
1. nowe pokrycie dachowe
2. okna i drzwi zewn
3. drzwi wewn
4. drenaż
5 Instalacja wodociagowa (pompa głebinowa z własnej studni) kanalizycyjna i CO (paliwo stałe)
6 wymieniona cała instalacja elektryczna 9wraz ze zmiana na tójfazową)
7. wylewki 180 m2 - tynki wewn 240 m2
8. sufity podwieszane
9. obecnie wykańczam, płytki (tubądzin) , panele (Cllassen presto), farby latexowe (Para), Baterie łazienkowe i kuchenna (Hansa), meble kuchenne (stolarz), Armatura łazienkowa (Cersanit)

Możecie wierzyć lub nie - takie sa moje koszty.

Nadmienić pragnę że wojuję z Tą moją budową już 1 rok- sam -wszystko robię sam!! i uważam że jeżli ktoś pragnie zmieścić sie w malych pieniądzach - musi poświęcić trochu czasu swojego, siły, cierpliwości i niedospanych nocy :wink:

Mi już zostało niedużo - Ale od siebie gratuluję autorowi tego wątku,samozaparcia i trzymam kciuki oraz wierzę zę dasz radę.

Powodzenia

Sebo8877

areq
10-11-2006, 09:24
Aldonka weź sobie załóż osobny temat np.
"Jak budować za duże pieniądze" lub
"Klub zniechęcania potencjalnych budujących"
Generalnie nie chciałem nigdy tego napisać,ale Twoje posty są często irytujące.

Tylko dwa przykładziki

no cóż pisałam o ubogiej instalacji- frykow własnie to co podałeś należy do bardzo ubogiej instalacji (nie znam osobiście domów gdzie kabelka poszło mniej niz 1000mb)

nie mniej niż 1000mb????? Bardzo,bardzo rozbudowana instalacja w domu jednorodzinnym <140-180m2> to około 700-800m2.


ale gniazdkiem za 8,00PLN to nacieszysz się do pierwszego razu
Moje gniazdka Berkera za 11zł wytrzymały już nawet z trzy wejścia/wyjścia...Jakoś tak nie widzę w nich wad,ładnie wyglądają na ścianie,plastik twardy ale jednocześnie odporny na pęknięcia /pare razy zbyt mocno dokręcałem klapki wkretarą-nic się nie stało/.


To tylko moje uwagi, przeciez nie pisze i nie mówię, że mam monopol na wiedzę, ja tylko proponuje policzyć realne koszty, i jak sie je policzyć to dodać jeszcze 20% i mieć nadzieję, że ceny materiaó i robocizny nie pójda do góry.
Wystarczy napisać,że MOJA instalacja kosztowała X ,ale ja mam złote śrubki i kupiłam najdroższego Legranda.
BTW
Nie napisałem nigdy na forum /oprócz galerii/ :
- że mój indywidualny projekt wraz z pozwoleniem,wytyczeniem,kierownikiem budowy,kosztorysem kosztował 1200zł.
- że całość instalacji elektrycznej,telefonicznej,satelitarnej z gniazdkami i kontaktami Berkera z rozdzielnią Legranda,70% kabli w rurkach osłonowych -500m kabla 26 obwodów,83 gniazda/punkty pare różnicówek,łączników bistabilnych,oświetleniem ogrodu,zasilaniem bramy,domofonu itd,itp wraz z przyłączem i odbiorem - z materiałem i robocizną /sam dokręcałem tylko gniazda,resztę robili ludzie/ kosztował 2500zł, z czego 80% kosztów to osprzęt Berkera.
- że drenaż opaskowy wraz materiałem wyszedł 600zł
- że dwie szafy wnękowe /długości 3,2m+1,8m/ z rattanem i lustrami kosztowały mnie 0zł +VAT
itp , itd
Nie napisałem dlatego,że rzadko komu uda się osiągnąć takie ceny.:D To sytuacja indywidualna,nieosiągalna dla większości budujących i nie będe ludziom pisał głupot ,że są w stanie całą elektrykę zrobić za 2tys...
Nie można pisać komuś,że ma ubogą instalację bo ma tylko 250mb kabla.Ja napisałbym "nieskomplikowaną".
Nie można komuś napisać ,że "go wnerwia na maksa",trzeba napisać ,że "Jego posty są często irytujące". (Vide początek posta)

Lenart
10-11-2006, 09:44
A ja popre AldonkeS :lol:
czytalem ze jakiegos amerykanskiego aktora (ale to niewazne) nie
stac bylo kupic przyzwoity domek, bo on mial tylko 15 mln dolarow,
a taki "przyzwoity domek" kosztowal 25 mln dolarow.
No coz

ula@
10-11-2006, 11:11
Mam kontakty za 8zł/szt...sprawne...i pozdrawiam wszystkich, którzy są posiadaczami tego sprzętu w podobnej cenie :wink: .u.

sebo8877
10-11-2006, 13:48
ula ja zaszaleałem moje kosztowały 9,80 :) i też wszystkich pozdrawiam którzy takie posiadają :)

Sebo8877

tutenhamon
10-11-2006, 18:32
ja mam w mieszkaniu takie po 6-8 zł - troche lat juz maja i ......... mają sie nieźle, powiem więcej w ilu domach Waszych rodziców czy dziadków czy innej rodzinki sa kontakty z lat 80-tych np w wielkiej płycie, i co chodzą? a najczęściej wymienia się je z powodów estetycznych, a psuje sie wszystko czy ten za 8 zł czy za 50 zł
wszystkim życze nie tylko takich kontaktów za 8 zł, ale przede wsszystkim wiary że się da, bo.... da się :lol: :P wiara czyni cuda
moge mieszkać w domu z linoleum na podłodze, z drziwami za 300 zł byle u siebie, mój dom jest dla mnie a nie na pokaz, a jak mnie nie stać na deskę egzotyczną to co wogóle mam sie nie budować?? :o i tak jestem w lepszej sytuacji niz wielu ludzi których nie stac nawet na 40 m mieszkanie

Irenah
10-11-2006, 19:42
Aldonka weź sobie załóż osobny temat np.
"Jak budować za duże pieniądze" lub
"Klub zniechęcania potencjalnych budujących"
Generalnie nie chciałem nigdy tego napisać,ale Twoje posty są często irytujące.

Tylko dwa przykładziki

no cóż pisałam o ubogiej instalacji- frykow własnie to co podałeś należy do bardzo ubogiej instalacji (nie znam osobiście domów gdzie kabelka poszło mniej niz 1000mb)

nie mniej niż 1000mb????? Bardzo,bardzo rozbudowana instalacja w domu jednorodzinnym <140-180m2> to około 700-800m2.


ale gniazdkiem za 8,00PLN to nacieszysz się do pierwszego razu
Moje gniazdka Berkera za 11zł wytrzymały już nawet z trzy wejścia/wyjścia...Jakoś tak nie widzę w nich wad,ładnie wyglądają na ścianie,plastik twardy ale jednocześnie odporny na pęknięcia /pare razy zbyt mocno dokręcałem klapki wkretarą-nic się nie stało/.


To tylko moje uwagi, przeciez nie pisze i nie mówię, że mam monopol na wiedzę, ja tylko proponuje policzyć realne koszty, i jak sie je policzyć to dodać jeszcze 20% i mieć nadzieję, że ceny materiaó i robocizny nie pójda do góry.
Wystarczy napisać,że MOJA instalacja kosztowała X ,ale ja mam złote śrubki i kupiłam najdroższego Legranda.
BTW
Nie napisałem nigdy na forum /oprócz galerii/ :
- że mój indywidualny projekt wraz z pozwoleniem,wytyczeniem,kierownikiem budowy,kosztorysem kosztował 1200zł.
- że całość instalacji elektrycznej,telefonicznej,satelitarnej z gniazdkami i kontaktami Berkera z rozdzielnią Legranda,70% kabli w rurkach osłonowych -500m kabla 26 obwodów,83 gniazda/punkty pare różnicówek,łączników bistabilnych,oświetleniem ogrodu,zasilaniem bramy,domofonu itd,itp wraz z przyłączem i odbiorem - z materiałem i robocizną /sam dokręcałem tylko gniazda,resztę robili ludzie/ kosztował 2500zł, z czego 80% kosztów to osprzęt Berkera.
- że drenaż opaskowy wraz materiałem wyszedł 600zł
- że dwie szafy wnękowe /długości 3,2m+1,8m/ z rattanem i lustrami kosztowały mnie 0zł +VAT
itp , itd
Nie napisałem dlatego,że rzadko komu uda się osiągnąć takie ceny.:D To sytuacja indywidualna,nieosiągalna dla większości budujących i nie będe ludziom pisał głupot ,że są w stanie całą elektrykę zrobić za 2tys...
Nie można pisać komuś,że ma ubogą instalację bo ma tylko 250mb kabla.Ja napisałbym "nieskomplikowaną".
Nie można komuś napisać ,że "go wnerwia na maksa",trzeba napisać ,że "Jego posty są często irytujące". (Vide początek posta)


Muszę się nie zgodzić z ilością metrów przewodów.Buduję domek - powierzchnia użytkowa 160 m i mam położone powyżej 1200 m.Fakt,że mam dużo kontaktów, które wyłaczają ten sam"punkt" w kilku miejscach. Ale wiem z doświadczenia,że jest to bardzo wygodne.
Co to wydanych pieniedzy, to niestety ja też nie zmieściłam sie w tak niskiej kwocie.Niestety nie jesteśmy w stanie z mężem sami nic zrobić na budowie, oprócz prostych czynności takich jak np. położenie płytek w garażu ( z promocji 19,50 m2).Samo wybudowanie muru oporowego ( wydatek nieprzewidziany- podarunek od miasta)na odcinku 35 m wydatek około 7000zł.Ale do odważnych świat należy....

lider67
10-11-2006, 20:15
niedarydy

jajmar
10-11-2006, 20:32
słupki za 25PLN - a z czego one są :o :o :o . Jak bys podal 40PLN to byłoby to bliższe prawdy, chyba że rura czarna 1,5'' i do tego 3 nakrętki + farba - to można. siatkę kupisz po 10PLN/mb, tylko jej jakośc - ogladałeś może jak wygląda na zagięciach i jakiej jest grubości???????
3 miesiące temu grodzilam dzialkę 900m2 (bo taką mam) - dokladnie 100mb płotu, słupki narozne BEKAERTA, reszta podobna (ale już nie oryginalne - ta cena :o :o :o ) do tego siatka też BEKAERTA (2,8mm oczko 5x5cm), do tego gotowe elementy podmurówki + praca wynajetych 3 ludzi (montaż firmowy mozlwy dopiero w przyszłym roku :evil: :evil: :evil: ) i po rabatach (część bez ....) wyszło mi 6000,00PLN, to gdzie te wasze 5000 na calość płotu??????????????, a gdzie front??????? najdroższa rzecz??????


Nie mam zielonego pojęcia co to ten BEKAERT i dlaczego taki lepszy od czarnej rury? Ale powiem Ci ze w tym roku zrobiłem 70mb ogrodzenia za 2607,80zł. Jest to ogrodzenie na betonowej "podmurówce " pomiedzy słupkami "deski" betonowe. Słupki jak juz pisałem stalowe.Siatka z drutu ocunkowanego powlekana ~6,5/m2. Wysokośc sietki 125cm. Cena jaka podałem jest z robocizną, ja przy tym pracowałem jedno popoludnie.To ogrodzenie jest z tyłu i boku domu. Front to odrebny temat.

ula@
10-11-2006, 21:14
Moje kontakty jednak mają jedną wadę...nie pieszczą... :wink: . teraz pozdrowionka dla tych którzy potrafią trzymać nerwy na wodzy(czyli nie takich jak ja).u.

JACKIE P
10-11-2006, 21:52
nie da się. Ja mieszkam od 03 czerwca 2006r /projekt spokojny d 53/ powierzchnia 100,5m2 - koszt całkowity ok.250 tys. zł pod klucz z użyciem materiałów z niecalkiem górnej półki, gdzie część naprawdę kupiłem tanio.

i_v_o
29-11-2006, 21:25
Naprawdę niektóre kwoty są z kosmosu. Choćby ta "uboga"elektryka za 10.000 PLN, ja mam elektrykę w domku ok140 m2 za 3500 z kablami polskimi, a nie chińskimi oraz z wszystkimi możliwymi podłączeniami, typu telefon, internet, kablówka itd. Mam domek w dziewannie z Archonu i w tej chwili nie powiem dokładnie, ale mam domek z U220, z dachówką ceramiczną,ocieplony i otynkowany, podbitkę, parapety zew., w środku płytki (zakupione), sanitariaty (zakupione) + podłogi, schody, kuchnię (jeszcze wystarczy). To wszystko wyjdzie na ok 200.000 i wcale nie oszczedzałam na materiałach, tylko szukałam gdzie najtaniej. Fakt, że zaczynałam w tamtym roku i U 220 z Kozłowic kupowałam po 1,74 zł/ szt, teraz podobno kosztuje ok 3,5 zł/szt. Także trochę inne realia. Fakt, że spędziłam wiele czasu w internecie i rachunki telefoniczne też nie były najniższe, ale uważam, że nieżle negocjowałam. Także przy sporym zaangażowaniu i metodzie gospodarczej można się kręcić wokół tej kwoty, Choć wykończeniówka może być bardzo rozstrzelona cenowo. ja np znalazłam (po wielu miesiącach poszukiwań) śliczne (dla mnie) właskie gresy za 90 zł/m2, choś pierwszą cenę jaką za nie usłyszałam to 125 zł/m2.

Powodzenia

pablooo-exe
30-11-2006, 07:07
Wg mnie autorce nie chodziło o to za ile kupiliscie kontakty.
Niektórzy wypowiadają sie że postawili domek 100m za 300tyś i mówią że taniej sie nie da bo wszystko wyszykowała im firma bud. Przy takim założeniu może i tak ale nie wspominają o tym....
Ludzie wypowiadajcie się KONKRETNIE I NA TEMAT!
np.
domek 100m - 300tyś nic nie robiłem tylko na koniec umyłem okna
albo
domek 100m 150 tyś fundamenty sam wykończenie sam itd, itp.


Pozdr.

hela32
30-11-2006, 07:12
Czy uda sie wydudować dom 110-130 m za 200 tyś lub mniej??
Proszę o cenne wskazówki i porady?? Ewentualne tanie projekty.
Marek
KAZDA budowa kosztuje wiecej niz sie liczy na poczatku. To ci powie chyba kazdy co ma to za soba. Poza tym ceny ida w gore non-stop.

Ja zalozylem ze z posiadana kasa dam rade postawic stan surowy. Porozmawialem z ludzmi dookola, poczytalem ale w sumie powiedzialem ze to chrzanie bo to wrozenie z fusow.
Jak narazie moj harmonogram i kalkulacja calkiem znosnie sie trzyma wstepnych zalozen. Konczy mi sie kasa i na zime powinienem miec odeskowane krokwie.
Jedno ci powiem - jak chcesz sie budowac - nie mozesz liczyc kazdej stowy. Ja nie mam mozliwosci biegac cale dnie po hurtowniach gdzie jest taniej. Zakladam ze wszedzie jest podobnie z cenami. I tak sie okazywalo. bralem towar w ciemno, potem na muratorze widzialem ze zaplacilem dokladnie tyle ile pisano ze to przyzwoita cena.

Co do techniki dzialania:
NAJPIERW chcesz miec zalatwiona sprawe, np przywiezione drewno czy piasek. POTEM pytasz ile to bedzie kosztowalo.
Podstawowa jednostka monetarna to 10.000 PLN. Przy kazdej wiekszej akcji wyplynie ci tyle z kieszeni. Drobne to 1000PLN. Kilka "drobnych" zawsze musisz miec w kieszeni.
jesli jedziesz zaplacic 3000, wez ze soba min. 5000. MOZE wystarczy.

A na poczatku posluzylem sie slowami Jagielly spod Grunwaldu:
W imie Boże. Zaczynamy.

I tak to dziala. Powodzenia.
Jedna uwaga: jesli jestes nerwowy - nie zaczynaj.




ŚWIĘTE SŁOWA, ŚWIĘTE

Marek30022
30-11-2006, 07:44
Zbudowałem i mieszkam od roku. Koszty liczyłem do stanu surowego otwartego (90.000 w 2004 r, dom 145 m pow. użytk. + garaż 28 m.).
Wnioski:
1. zwykle wszystko kosztuje drożej niż pierwotnie założyłeś,
2. łatwo wycenić stan surowy, później to już wszystko bardzo zależy od cen użytych materiałow wykończeniowych i oczekiwanej jakości wykończenia (czytaj - cen robocizny).
3. w sumie dużo kosztują drobiazgi, których generalnie nie wlicza się w koszty bo to 10 , 50 czy 100 zł,
4. Na etapie wykończenia domu i siebie bardzo dużo jest pokus do kupna ładniejszych, lepszych jakościowo materiałóW, ale droższych niż wcześniej zakładałeść
5. pisanie, że można tanio wybudować jak się biega po hurtowniach szukając tanich materiałów oraz przy dużym udziale parcy własnej, jest trochę bez sensu bo tak rozumując, można samemu zrobić sobie cegły i dachówki, później wybudować dom, wytynkować, ułożyć podłogi, instalacje itp. Pytanie jest tylko jak długo będzie się budowało i kiedy pracowało na utrzymanie rodziny.

telesforek
30-11-2006, 08:17
Mogę tylko podać moje koszty - dom 110m2, stan gotowy do zamieszkania, standard średni bez działki ok. 240 tys. Zero pracy własnej, budowa 2005/2006 (teraz ceny są podobno wyższe), bez ogrodu, ogrodzenia. Jeśli chcesz dokładne koszty - wyślę na priva (mam wszystko w Excelu)

Reasumując 200 tys. dla mnie mało realne, ew. mieszkasz w na pół wykończonym domu.
:-?
Pozdrawiam

Sebastian z wrocka
30-11-2006, 08:50
ja zaczyna na wiosne 2007

domek o powierzni 146 m + garaż okoł 20

wszysko w parterze

na budowę planuję wydać około 350 000 z czego buduję sam (z rodziną) do stropu, poza ty mój ojciec jest kierownikiem budowy i dekarzem

działę już mam

za 200 000 nie porywał bym się

pozdro :lol:

dziabar
30-11-2006, 08:51
To ja tylko tak dla informacji;) (bez wodotrysków, spory o technologię pomińmy).
Tak wygląda domek (obecnie ma jeszcze zamontowaną bramę garażową, na pilota;)):

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/424d2fd92cf3e23a.html

Ile wydałem? 158tyś. W tym działka 8a; ogodzenie z siatki - boki i tył działki (przodu jak widać jeszcze nie ma); przyłącze wody,prądu,kanalizacji (jeszcze nie ma gazu); w środku tynki cem.-wap., wylewki, instalacja elektryczna, wodna (w tym stelaże wc i bidet), co + podłogówka (bez pieca).
Dom parterowy bez użytkowego poddasza:
- 171,5m2 - powierzchnia zabudowy;
- 136,5m2 - powierzchnia użytkowa;
- 67,7m2 - powierzchnia mieszkalna;
- 724m3 - kubatura;

Fundament (monolit + zbrojenie), ściany (pustak), strop teriva I, więźba sosnowa, krycie dachówką ceramiczna 265m2; 3*komin (na zdjęciu widać tylko 1) + kominki ceramiczne (na zdjęciu ich nie ma bo zerwał śnieg;(( ale już są;) )

No to tyle.

joan
30-11-2006, 08:56
Czy można miec garnitur za 300 zł? - można
Mozna tez za 3000 zł.
Moim zdaniem aby był komfortowy i elegancki (dobra wełna, dobry krój) trzeba na niego wydać min. 1 000 zł.
Z domem jest tak samo.
Mnie 200 tys. na dom by nie wystarczyło. Wydałam 400 tys. Jest wykończony w 100%. Czuję się w nim komfortowo. Oczywiscie mogłabym wydac i 800 tys. - ale o luksusie nie marzyłam... :wink:

Dom 140 m kw. +garaż 20 /działka 850 m kw

MateuszCCS
30-11-2006, 10:26
Jednym slowem - kazdy wydaje tyle ile ma :lol:

Zapraszam do zerkniecia na moja obórkę 8) Jest tam tez troszke o kosztach :D

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=87211

joan
01-12-2006, 07:51
Prawie jak dom moich marzeń- - prawie - robi róznicę.... :wink:

Tak naprawdę - trzymam kciuki -Macie tyle zapału i energii - bedzie się Wam dobrze mieszkało- i o to chodzi - tak trzymać!