Zobacz pełną wersję : Dlaczego pod skosami znacznie zimniej?
Cześć,
mam problem - w pokojach pod skosami na poddaszu użytkowym mam wyraźnie (3-4 stopnie) zimniej niż na dole w salonie. Jest to co prawda nasz pierwszy sezon, ale obawiam się, czy wykonawca nie walnął nas w rogi dając za mało wełny lub źle ją układając (przykrył gk tak szybko, że dobrze nie sprawdziliśmy...).
Co można zrobić? Zrywać płyty gk i dołożyć z 10 cm wełny?
Czy macie ekipę godną polecenia do takiej roboty?
Chyba też docieplę ściany - mam pustak ceramiczny i tylko 10 cm wełny. Czy można dokleić nową warstwę, czy trzeba wszystko zrywać?
Dzięki za rady,
Iza
jest takie ryzyko że was wykonawca oszukał- u mnie pod na poddaszu jet zdecydowanie cieplej niz na parterze .Jest ryzyko że ktoś wam żle ocieplił - może wełna się zsunęła ponieważ nie była odpowiednio osadzona, bez sprawdzenia kiepsko cokolwiek powiedzieć.
Co znaczy "pod skosami na poddaszu"? Czyli w pozostałej części poddasza jest cieplej? Pamiętaj, że ciepłe powietrze ucieka do góry a więc "pod skosami" czyli nisko przy podłodze może być nieco chłodniej.
Czy karton-gipsy są zimne jak je dotkniesz?
Sąsiad miał ten sam problem. Dochodziło do tego, że szron pojawiał się na płytach.
Badanie kamerą termowizyjną wskazało zimne obszary i tam należało poprawić ocieplenie połaci. Obawiam się, że to jedyne rozwiązanie (właściwe ocieplenie).
Zgadzam się z przedmówcami. U nas do takiej sytuacji nie doszło dzięki mężowi. Na zewnątrz styropian przyklejała nam ekipa ale pod samymi okapami mąż sam docinał i przyklejał styropian, a gdy pod jednym z okapów zrobiła to ekipa. to po nich poprawiał. A wełnę od środka układaliśmy sami. Jest naprawdę ciepło. Wiele ekip ocieplenie z zewnątrz kończy na wysokości równej końcowi ściany i wieńca zapominając (albo nie myśląc), że na wieńcu leży jeszcze murłat, który nieocieplony staje się mostkiem termicznym. Takie ekipy tłumaczą, że nie może być zbyt szczelnie, "musi być wentylacja". A wentylacji to chyba nie wykonuje się poprzez kiepskie ocieplanie.
Masz pewnie słabo ocieplony dach. Ocieplenie z zewnątrz mozna dołożyć. Ja np. bede miał 12cm + 3cm (bo był kłopot z zakupem 15cm) styropianu. Poza tym 10cm to takie minimum ocieplenia scian.. :roll:
Mam taki sam problem na poddaszu jest zdecydowanie chłodniej ,
płyty w dotyku sš zimne, ale ja pocieszam się tym że nad poddaszem
mam jeszcze strych nieocieplony i to może byc przyczynš ,oby tak
było bo jak nie to chyba załamka :evil:
Zbigniew Rudnicki
05-11-2006, 10:03
Kamerę termowizyjną można zastąpić termometrem dousznym na podczerwień (do pomiaru gorączki) szwajcarskiej firmy Microlife, o rozszerzonym zakresie od 0 do 100. Do kupienia przez internet na Allegro.
Przybliżając termometr do ścian, sufitów i okien można szybko zmierzyć ich temperaturę.
N.p. u mnie przy temperaturze wnętrza +20, temperatura ścian była w granicach +15 do +20.
Najzimniejszy był parapet okienny.
Pomiary trzeba wykonać rano, po mroźnej nocy.
Najlepiej na noc pootwierać wszystkie drzwi wewnętrzne i wyłączyć ogrzewanie.
Co znaczy "pod skosami na poddaszu"? Czyli w pozostałej części poddasza jest cieplej? Pamiętaj, że ciepłe powietrze ucieka do góry a więc "pod skosami" czyli nisko przy podłodze może być nieco chłodniej.
Czy karton-gipsy są zimne jak je dotkniesz?
Pod skosami - czyli na poddaszu. Niestety, nie tylko przy samej podłodze, ale we wszystkich pokojach...
Płyty gk są zimne w dotyku...
PrzemoBDG
06-11-2006, 19:20
Może to wynik np. braku podbitki. W ostatnich dniach przy silnych wiatrach zaobserwowałem podobne zjawisko. Wełna się nie zsunęła, ale wiatr "wlatuje" pod folię paroprzepuszczalną i hula między wełną...
Może to wynik np. braku podbitki. W ostatnich dniach przy silnych wiatrach zaobserwowałem podobne zjawisko. Wełna się nie zsunęła, ale wiatr "wlatuje" pod folię paroprzepuszczalną i hula między wełną...
Raczej nie to - jest podbitka, są obie folie: paroprzepuszczalna i paroszczelna. Chyba za cienko wełny jest, sprawdziłam - 15 cm.
Wczoraj sprawdzałem u siebie i płyty są naprzykład cieplejsze od scianki
kolankowej która jest z suporeksu 24 cm + 15 cm styropianu więc już sam zgłupiałem , najzimniejsze płyty to tez którymi są obrobione okna połaciowe , ale wczoraj było + 11 stopni
Może to wynik np. braku podbitki. W ostatnich dniach przy silnych wiatrach zaobserwowałem podobne zjawisko. Wełna się nie zsunęła, ale wiatr "wlatuje" pod folię paroprzepuszczalną i hula między wełną...
Raczej nie to - jest podbitka, są obie folie: paroprzepuszczalna i paroszczelna. Chyba za cienko wełny jest, sprawdziłam - 15 cm.
Krokwie też trzeba ocieplić, dlatego trzeba dać jeszcze w poprzek krokwii 5-10cm wełny lub styropianu.
Zbigniew Rudnicki
07-11-2006, 10:21
Wczoraj sprawdzałem u siebie i ... najzimniejsze płyty to te którymi są obrobione okna połaciowe ...
Okna połaciowe, przy montażu, trzeba szczególnie starannie zabezpieczyć od wiatru. Tam wiatr hula, że hej.
Co nie zmienia faktu że właśnie przy nich jest zakończenie ocielenia i najmniejsza grubość wełny.
Więc płyta przy oknie powinna byc najzimniejsza w całym poddaszu i chyba jest to normalne ? :roll:
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin