PDA

Zobacz pełną wersję : Shiedel Rondo - POMOCY !!!



Mariusz1
04-11-2006, 22:19
Ludziska pomóżcie, doradźcie

dziś postanowiłem napalić sobie w kominku. Jak pomyślałem tak też zrobiłem i ... fajnie było przez dwie godziny dopóki nie zaczął pękąć komin w różnych miejscach. Wprowadziłem się do nowej chałupy dwa miesiące temu. Wcześniej nie paliłem w kominku. Pion do kominka mam z gotowca SHIEDLA - Rondo. Zaznaczam, że komin został wybudowany zgodnie z zaleceniami producenta, z instrukcją. Sam przy tym byłem i skrupulatnie tego pilnowałem. Kamionka w środku nigdzie nie styka się z pustakiem, nie ma nadmiaru zaprawy etc. , klejona na klej znajdujący się w zestawie, zresztą klej nakładany był również dokładnie zgodnie z zaleceniami producenta. Jednym słowem majstersztyk.
I co na to powiedzą Panowie z SHIEDLA ? :-?
Ja na razie mam wrażenie, że kupiłem za masę kasy bubel jakich mało. Powodem pęknięć zapewne jest temperatura. Ścianki komina rozgrzały się tak mocno, że prawie nie można ich było dotknąć.
W ciągu godziny powstały następujące straty:
- pęknięcie poziome na całym kominie w kotłowni,
- pęknięcie pionowe na całej wysokości ściany w sypialni na poddaszu do któej przylega komin (spora rysa od podłogi do sufitu),\
- pęknięte kilka płytek glazury przyklejonej do komina w łazience na poddaszu.

Jednym słowem super ! :evil: Na trzeźwo dziś chyba nie uda mi się usnąć.

Jak pewnie wiedzą wszyscy Ci co znają ten system kominowy, RONDO nie ma w środku wełny mineralnej. Według instrukcji niby ma być OK. Niestety w moim przypadku jest nieco inaczej. Zakładam, że gdyby była (tak jak w Rondo+) nie byłoby problemu. Rondo + mam do pionu od pieca gazowego i obudowa jest cały czas zimna.

Zgłosiłem reklamację do Shiedla. Ma przyjechać do mnie serwisant. Ciekawe co powie. Pewnie wymyśli 100 powodów dla których nie uznają mi reklamacji. Chętnie podzielę się kolejnymi doświadczeniami po wizycie przedstawiciela Shiedla. A może efekt będzie pozytywny i zostanę miło zaskoczony ?

Póki co mam prośbę o Wasze opinie na temat tego jaki może być powód i jak to cholerstwo naprawić ? (jeśli w ogóle się da).

pozdrawiam \Mariusz1

Betka
04-11-2006, 22:39
Jestem bardzo zdziwiona tym co piszesz i czekam na cd.

mirmil
04-11-2006, 22:44
tak to jest jak sie polega na systemie ;)

oczywiscie zartuje ;)

ale tak serio to skandal
w koncu to jest po to takie drogie zeby oni apewnili nas ze nic nam w tym nei peknie

ps: ja nie robie ronda, tylko jakas samorobe, bo nie mam tyle kasy ;)

Mariusz1
04-11-2006, 22:45
nie masz pojęcia jak ja się zdziwiłem, o poziomie frustracji już nie wspomnę.
mam chyba dwa wyjścia:

1. rozebrać komin i postawić od nowa (jakieś kilkanaście tys zł + konieczność wyprowadzenia się z całą rodziną na 3 tygodnie z domu)
2. Potraktować kominek na który wydałem łącznie z 15 tys zł (fajny wkład TARNAVA, marmur, rozprowadzenie powietrza na poddasze i różne bajery) jako element dekoracyjny w salonie. Żona stwierdziła, że możnaby z tego zrobić barek. W sumie nie głupi pomysł.

No a tak naprawdę to w cale mi nie do śmiechu :cry:

Edgar the liar
04-11-2006, 22:49
W ciągu godziny powstały następujące straty:
- pęknięcie poziome na całym kominie w kotłowni

przestraszyłem sie bo tez mam schiedla
pare pytań:
-kominek jest w kotłowni?
-pekniecie poziome na pionowym kominie czy pekniecie na całym kominie?
czy pekniecie pionowe na całym kominie , czy pekniecie poziome na kawałku komina?
-czy pekniecie tynku na kominie

mirmil
04-11-2006, 22:56
acha wczesniej zapomnialem
1. masz jakies dylatacje miedzy systemem a reszta sciany?
2. to ze komin gazowy jest chlodniejszy to normalne


ja bede kupowal sam wklad jakis kamionkowy , owine go welna i zaleje zelbetem

05-11-2006, 06:56
... Chętnie podzielę się kolejnymi doświadczeniami po wizycie przedstawiciela Shiedla. A może efekt będzie pozytywny i zostanę miło zaskoczony ?

Póki co mam prośbę o Wasze opinie na temat tego jaki może być powód i jak to cholerstwo naprawić ? (jeśli w ogóle się da).

pozdrawiam \Mariusz1
Mariusz1
prywatnie słyszałem od jednego z forumowiczow o popekanym (od temperatury) Shiedlu ...
z tego co słyszałem - reklamacji nie uznano - mimo bardzo powaznych konsekwencji spękania ... komina nie dało sie juz naprawic
własciciel feralnego wyrobu nie zdecydował sie jednak na opisanie tej histori ...
wiec chętnie poczytam Twojej historii ... o dalszym ciagu materiału który miał byc prawie niezniszczalny ...

ta słynnna "trzydziestoletnia gwarancja" ... :-?

mirmil
05-11-2006, 08:24
i dlatego ja wole sobie sam zrobic system
w porownaniu do zalewania stropu to pikus
jak cos popeka to bede winil siebie a nie wystawial sie na laske lub nielaske producenta bubla ;)

bladyy78
05-11-2006, 08:51
Na cale szczescie budowalem komin tradycyjny z cegiel nie chciałbym byc teraz na twoim miejscu.

rsanders
05-11-2006, 08:53
Jak pewnie wiedzą wszyscy Ci co znają ten system kominowy, RONDO nie ma w środku wełny mineralnej.

Witam Mariusz1,

ale ten "systemowy" sznur z welny mineralnej jest?

Pozdrawiam

(zmiartwiony, bo tez posiadacz RONDA)
RSanders

grzegorzleg
05-11-2006, 09:16
... Powodem pęknięć zapewne jest temperatura. Ścianki komina rozgrzały się tak mocno, że prawie nie można ich było dotknąć.
W ciągu godziny powstały następujące straty:
- pęknięcie poziome na całym kominie w kotłowni,
- pęknięcie pionowe na całej wysokości ściany w sypialni na poddaszu do któej przylega komin (spora rysa od podłogi do sufitu),\
- pęknięte kilka płytek glazury przyklejonej do komina w łazience na poddaszu.

Wygląda to jak katastrofa A powód? Nasuwają się takie przyczyny:
- za wysoka temperatura >500 C ?
- na rozgrzany komin dostała się woda/śnieg /deszcz/skropliny ?
- mostek termiczny między ceramiką a obudową/brak pustki powietrznej?
- wadliwy materiał?
Piszesz, że wszystko było zrobione ze sztuką więc upatrywałbym przyczynę w tym, że to nowy dom a więc wilgoć w ścianach a do tego temperatura na zewnątrz niska + pierwsze palenie w kominku z wysoką temperaturą = wykraplanie pary wodnej między rozgrzaną rurą ceramiczną a obudową -> pękanie ceramiki/komina

simon1234
05-11-2006, 09:40
tez mam system ale ibf,mnie na razie pekla tylko zapora kondensatu(innych pekniec nie widze), konsultant z ibf powiedzial zeby napisac reklamacje, bo on jej nie uzna bo zapora nie ma naprezen i nie ma prawa pekać

luk__25
05-11-2006, 11:20
Hmmm.... a mi powiedzieli w hurtowni że Rondo nie są najlepsze i sprzedali RondoPlus i Quadro, może coś w tym jest poza ceną?
A czy komin masz w jakimkolwiek miejscu przymurowany do ściany, stropu?

Marcel.B
05-11-2006, 14:58
Jeżeli nie zostawiłeś dyletacji między kominem a ścianą i stropem to juz po gwarancji - jest to bardzo podkreślane. Ja także ze względu na usytułowanie komina świadomie złamałem ta zasadę ale na szczęście przerwę między betonowymi słupami konstrukcji po obu stronach komina (20 cm) wypełniłem ytongiem i mam teraz dwie rysy z góry na dół na styku komina i ytonga. Strop mam drewniany więc komin ma luz.

selimm
05-11-2006, 19:33
Ciekawe :o
swoj odpalam za tydzien
zobaczymy

jaką masz srednice komina ?

wkurw...mnie dwa razy
zadałem pytanie ,ile mam za to zapłacić
otrzymawszy odpowiedz wpłaciłem zaliczke
przy odbiorze zadyma -cena okazała sie byc ceną netto
jakby tego było mało , to okazało sie ze trza dokupic materiału
bo zabrakło .... :evil:

pies ich trącał ....

henzo
05-11-2006, 20:15
Miałem podobny problem tj. pękł trójnik i cztery pionowe odcinki. Wezwany serwisant sprawdzał dokładnie i dociekliwie. Po stwierdzeniu zgodności wykonania z instrukcją uznał naprawę w ramach gwarancji.i dokonał naprawy.Rozstaliśmy się w miłej atmosferze.

zgudi
06-11-2006, 06:54
witam :wink:
bardzo optymistyczny post...
też mam rondo , kominek nie był jeszcze ani razu odpalany...
myślę , że to co się stało powyzej to jednostkowe przypadki :o
bo krótko mówiac wkur...... się niemiłosiernie gdyby popękały mi sciany i elementy kominka ( nie mam w chacie ani jednego spekania i wolałbym żeby tak pozostało... poza tym mam już dośc tych reklamacji,
zareklamowałem juz kilkanascie materiałów budowlanych , począwszy od fugi mapei, poprzez dachówkę koramica skończywszy na gresie polerowanym cersanitu (jak narazie 100% uwzględnionych reklamacji, ale o ilosci nerwów i kłótni nie wspomnę :evil: )
może zadowoleni własciciele schidli się odezwą ...

pozdrawiam :-? :wink:

miwol
06-11-2006, 08:37
To ja w tonie uspokajającym. Mam Rondo i kominek, palę rok i nie ma żadnych (odpukać) problemów. A palę dużo.

Komin - wiadomo - pracuje. Raz że na skutek zmieniającej się jego temperatury, dwa, że on fizycznie pracuje, przyłóżcie do niego na strychu rękę gdy jest wiatr, będziecie zaskoczeni :roll: Dlatego brak dylatacji ze ścianami czy stropem (?) to w efekcie pęknięcia. O dylatacji Mariusz1 nie piszesz...

Padło też pytanie o sznur. Czy wkład ceramiczny izoluje u Ciebie od betonowego pustaka konstrukcyjnego specjalny, schiedlowski sznur? Mój komin po parunastu godzinach intensywnego palenia jest w dotyku ledwie letni, nie ma mowy o rozgrzaniu betonowego pustaka do jakichś niebezpiecznych temperatur...

Mariusz1
06-11-2006, 09:04
Dzięki za posty, sory, że nie odpisywałem na bieżąco.

W skrócie
odpowiedź dla Edgar the liar:
- kominek jest w salonie graniczącym z kotłownią. Pęknięcie w kotłowni poziomie na całym kominie (komin składa się odpowiednio od lewej - pion do pieca gazowego, feralny pion do kominka, szyby wentylacyjne - 4 szt.
- kolejne pęknięcia są na poddaszu w łazience - pękła poziomo glazura przyklejona do komina i ściana w sypialni - pionowe pęknięcie od podłogi do sufitu w miejscu styku komina ze ścianą.

odpowiedź dla mirmila:
dylatację mam przy przejściu przez strop (wełna mineralna 4 cm). Komin nie jest przymurowany do ściany bo za nim jest też wełna (nie pamiętam, ale chyba ze 2 cm.

odpowiedź dla rsanders:
-oczywiście sznur z wełny kupiony razem z całym systemem jest założony zgodnie z instrukcją

Zgudi - nie pękaj, może tobie się to nie przytrafi. Życzę Ci tego :wink:

Dam znać co z tym dalej


pozdrawiam
Mariusz1

jArti2
06-11-2006, 14:04
Pytanie poboczne, czy macie otynkowany cały komin? Widziałem że producent tak zaleca.

Mariusz1
06-11-2006, 15:48
Tak - cały komin jest otynkowany

K74
09-11-2006, 10:38
Też mam Schiedel'a Rondo. Narazie wymurowany tylko do wysokości stropu nad parterem, jak będzie więźba, to wymurujemy wyżej. Pan Techniczny zagadnięty dziś o ewentualną możliwość pęknięcia komina przy pierwszym paleniu, powiedział, że podczas murowania (zwłaszcza, że zima się zbliża i temperatura na zewnątrz spada) trzeba w kominie zapalić znicz :o . Zabrzmiało to jak czary-mary :wink: . Ale ten znicz ma spowodować powolne ogrzewanie się wkładu ceramicznego i odparowanie ew. wody, która się mogła wytrącić z zaprawy. Podobno najczęstszą przyczyną pęknięć jest zbyt wysoka i zbyt szybko osiągnięta temperatura przy pierwszym odpaleniu kominka oraz ta nieszczęsna woda, która się tam mogła przez przypadek zabłąkać.

miwol
09-11-2006, 10:45
Znicz olimpijski - to może bym jeszcze zrozumiał :wink: Ile ciepła daje znicz? :o :o Kto miał w rękach ceramiczną kształtkę Schiedla ten może sobie wyobrazić ile ciepła trzeba by to to rozgrzać. Potem przez sznur to ciepło ma rozgrzać betonowy pustak... Pozdrów tego Schamana.

Dave
09-11-2006, 10:49
Pęknięcia masz na zewnatrz czy wewnatrz komina? Jesli peka tylko tynk to zaden problem, po prostu wysycha. Wazne czy rura nie popekala. Serwisant Schiedla bedzie staral sie wykazac ze popelniono bledy w trakcie budowy - np. nie zrobiono dylatacji w stropie czy przymurowano rure do przykrywki betonowej wtedy z reklamacji nici. Z ciekawosci henzo - jak serwisant naprawil trojnik? Rozebral komin i go wymienil?

Dorot6
09-11-2006, 14:48
To ja w tonie uspokajającym. Mam Rondo i kominek, palę rok i nie ma żadnych (odpukać) problemów. A palę dużo.

Komin - wiadomo - pracuje. Raz że na skutek zmieniającej się jego temperatury, dwa, że on fizycznie pracuje, przyłóżcie do niego na strychu rękę gdy jest wiatr, będziecie zaskoczeni :roll: Dlatego brak dylatacji ze ścianami czy stropem (?) to w efekcie pęknięcia. O dylatacji Mariusz1 nie piszesz...

Padło też pytanie o sznur. Czy wkład ceramiczny izoluje u Ciebie od betonowego pustaka konstrukcyjnego specjalny, schiedlowski sznur? Mój komin po parunastu godzinach intensywnego palenia jest w dotyku ledwie letni, nie ma mowy o rozgrzaniu betonowego pustaka do jakichś niebezpiecznych temperatur...

Witam dołączam się do postu "miwol'a".
Mam Rondo już od roku, po bardzo częstym i długim paleniu - nic,
żadnych rys, pęknięć i innych niepokojących objawów.
I mam nadzieję że tak zostanie.
W tamtym roku w listopadzie paliłam w kominku non stop, bo gazownia oczywiście nie zdążyła na czas :evil:
i kominek był jedynym moim źródłem ciepła.
Więc gdyby miało się coś stać to chyba by się już stało - mam nadzieję.

Pozdrowienia
Dorot

henzo
09-11-2006, 19:51
Dave robili to tak kamerka do środka i przegląd stanu komina tzn co uległo uszkodzeniu. Po ustaleniu które elementy do wycięcia. Wycięcie otworu w kominie na wysokości pęknięc u mnie było to na podaszu w pokoju. Od góry lomina lina z hakiem Przez otwór w kominie na poddaszu przy pomocy specjanego uchwytu do haka została podczepiona ta dobra częśc komina tak by nie opadała po rozebraniu tych elementów uszkodzonych. Po usunięci chłamu zamontowali trójnik , kolejne elementy i połączyli z tym co wisiało na linie.Mocowanie usunięto wszystkie otwory zamurowali i odjechali.A ja uzupełniłem tynk i posprzątałem.

Forest-Natura
09-11-2006, 20:26
Witam.
A może nie do końca było to tak dobrze zrobione?
Żadnego interesu w obronie Schiedla nie mam, ale wykonałem już tyle kominków na tym systemie i nigdy nic się złego z kominem nie stało.
Zobacz natomiast jak jest zakończony komin. Bo mnie to wygląda na to że jego góra może być zamurowana "na sztywno" i pęknięcia w komine powstały na skutek braku możliwości rozszerzania się całego wkładu komina w kierunku pionowym. A ceramika (każda) po ogrzaniu do kilkuset stopni potrafi przybrać kilka milimetrów. Jeżeli segmentów komina jest kilkanaście to już może to dać parę centymetrów rozszerzenia liniowego.
Pozdrawiam.

henzo
09-11-2006, 21:01
Witam.
A może nie do końca było to tak dobrze zrobione?
Żadnego interesu w obronie Schiedla nie mam, ale wykonałem już tyle kominków na tym systemie i nigdy nic się złego z kominem nie stało.
Zobacz natomiast jak jest zakończony komin. Bo mnie to wygląda na to że jego góra może być zamurowana "na sztywno" i pęknięcia w komine powstały na skutek braku możliwości rozszerzania się całego wkładu komina w kierunku pionowym. A ceramika (każda) po ogrzaniu do kilkuset stopni potrafi przybrać kilka milimetrów. Jeżeli segmentów komina jest kilkanaście to już może to dać parę centymetrów rozszerzenia liniowego.
Pozdrawiam.
W moim przypadku gdyby było źle zrobione to serwsant napewno to by wyłapał i naprawa nie w ramach gwarancji, a napewno po kosztach

jacekp71
26-11-2006, 18:16
skad wiecie, ze pustaki kominowe nie moga byc zwiazane ze scianami zaprawa ?? o ile wiem, instrukcja montazu wg Schiedla zaklada jedynie dylatacje przy przejsciach przez stropy ....
widzialem kilkanascie kominow systemowych roznych firm i zaden z nich nie jest zdylatowany ze scianami, a jedynie wlasnie ze stropem.
osobiscie przyznaje, ze dziwi mnie brak tego wymogu, ale skoro go nie ma to zadna firma nie moze cofnac gwarancji z tytulu przymurowania pustakow do scian.

pozd.
J.

Kali
27-11-2006, 18:20
Witam.
A może nie do końca było to tak dobrze zrobione?
Żadnego interesu w obronie Schiedla nie mam, ale wykonałem już tyle kominków na tym systemie i nigdy nic się złego z kominem nie stało.
Zobacz natomiast jak jest zakończony komin. Bo mnie to wygląda na to że jego góra może być zamurowana "na sztywno" i pęknięcia w komine powstały na skutek braku możliwości rozszerzania się całego wkładu komina w kierunku pionowym. A ceramika (każda) po ogrzaniu do kilkuset stopni potrafi przybrać kilka milimetrów. Jeżeli segmentów komina jest kilkanaście to już może to dać parę centymetrów rozszerzenia liniowego.
Pozdrawiam.
O dzięki Ci, Forum Muratora, że istniejesz i masz mądrych i doświadczonych uczestników!
Zaraz po Twoim poście sprawdziłem swój świeżo postawiony komin Rondo i Rondo plus - oczywiście czapka wylana tak, że końcówki ceramicznych kształtek przyklajstrowane na sztywno do niej, a dołączony przez Schiedla tracony szalunek/przejściówka z blachy leży sobie w pudle nieużyty. Obsobaczyłem "Szeryfa" i jutro skuwają czapę i robią szczyt komina od nowa. Nie dopilnowałem - za wysoko jak dla mnie. Dzięki bogu czytam forum i uniknąłem być może płaczu nad popękanym kominem.Że nie wspomnę o wentylacji wełny w Rondo Plus.
A wystarczyło by przeczytać instrukcję! Ten ich wstręt do słowa pisanego...