Zobacz pełną wersję : Jednakowe płytki w każdym pomieszczeniu - wrażenia
Majkel_B
13-11-2006, 14:27
Witam
w domku jednorodzinnym, parterowym o powierzchni 130 m2 chcę na częsci położyć ceramikę na części deski drewniane. Deski w tylko w 3 sypialniach, reszta powierzchni (salon, kuchnia, przedpokój, wiatrołap, łazienka, WC - ceramika.
Chcę położyć płytki ceglane wypalane o grubości 2,5 cm. http://www.ceramika.roginski.pl/
I chcę położyć je na całej powierzchni domu oprócz sypialni. Na parterze są otwarte przestrzenie: salon i kuchnia oddzielnie ale bez drzwi. I tu moje pytanie : jak to będzie wyglądać jeśli w każdym pomieszczeniu (salon, kuchnia, przedpokój, wiatrołap, łazienka, WC) będzie taka sama podłoga ceramiczna?
Wystrój wnętrz rustykalny z elementami nowoczesnymi.
Czy jednakowa podłoga nie wprowadzi elementu monotonii? Czy może być taka sama podłoga w salonie przedpokoju i kuchni? Czy w myśl jakiś praw dekorowania wnętrz powinna się różnić?
Wydaje mi się, że tak będzie ciekawie, nie chcę wprowadzać w każdym pomieszczeniu innych płytek o innej strukturze i kolorze, kiedyś tak miałem i listwy łącznikowe podłogowe - doprowadzały mnie do szału.
Jakie są Wasze opinie?
mynia_pynia
13-11-2006, 14:53
Zamknijmy oczy i puśćmy wodzę fantazji ... hmmmm..... widzę w każdym pokoju (pomieszczeniu) inny rodzaj nawierzchni i kolor ścian .... czy to domek dla Barbi ;)
Ja u siebie będę miała w salonie dechy, w wiatrołapie płytki ceglane, a w przedpokoju, kuchni, jadalni - korek.
W łazienkach kafelki. Na "górze" wszystko będzie w desce, wszystko olejowane (góra i dół w jednym kolorze).
Dla mnie - nuuuuuda - ale to kwestia gustu :):)
Witam
w domku jednorodzinnym, parterowym o powierzchni 130 m2 chcę na częsci położyć ceramikę na części deski drewniane. Deski w tylko w 3 sypialniach, reszta powierzchni (salon, kuchnia, przedpokój, wiatrołap, łazienka, WC - ceramika.
Chcę położyć płytki ceglane wypalane o grubości 2,5 cm. http://www.ceramika.roginski.pl/
I chcę położyć je na całej powierzchni domu oprócz sypialni. Na parterze są otwarte przestrzenie: salon i kuchnia oddzielnie ale bez drzwi. I tu moje pytanie : jak to będzie wyglądać jeśli w każdym pomieszczeniu (salon, kuchnia, przedpokój, wiatrołap, łazienka, WC) będzie taka sama podłoga ceramiczna?
Wystrój wnętrz rustykalny z elementami nowoczesnymi.
Czy jednakowa podłoga nie wprowadzi elementu monotonii? Czy może być taka sama podłoga w salonie przedpokoju i kuchni? Czy w myśl jakiś praw dekorowania wnętrz powinna się różnić?
Wydaje mi się, że tak będzie ciekawie, nie chcę wprowadzać w każdym pomieszczeniu innych płytek o innej strukturze i kolorze, kiedyś tak miałem i listwy łącznikowe podłogowe - doprowadzały mnie do szału.
Jakie są Wasze opinie?
Ja mam taka sama podloge w kuchni, przedpokoju i lazience (gres), reszta pomieszczen to dechy, nie wyobrazam sobie inaczej :), nie ma monotonni tylko lad :), wszystko zalezy jak sie na to spojrzy
Myslę,że jednakowe płytki porzadkuja obraz, nie ma tego misz maszu, wole jednakowe nawet w róznych odcieniach niż rózne faktury i wzory. Zmiany moga być tylko w pomieszczeniach zamknietych np. dwie łazienki różne płytki, jesli przestrzeń otwarta i widoczna to wole jednakowa serie ewentualnie inne odcienie.
Ja bede miała jednakowe płytki w hallu, wiatrołapie i kuchni. Ale w salonie to już tylko drewno...
jestem za jednakową podłogą na powierzchniach otwartych.
zgadzam się z acca5 jednakowa podłoga sprawia wrażenie ładu. drażnią mnie listwy łączące i jakoś nie leży mi łączenie drewna z terakotą (szczególnie gdy pomieszczenia nie są jasno wydzielone)
u mnie też na całym parterze będzie jednolita podłoga. najpierw myślałam o drewnie ale teraz zastanawiam się nad betonem :roll:
Xena z Xsary
13-11-2006, 16:12
ja też będę miała w większości jednolitą podłogę, poniewaz u mnie korytarz-salon-jadalnia-kuchnia sa ze soba połączone
tylko w lazience i sypialniach będzie inny kolor
I szczerze mówiąc sama sie zastanawiam czy to jest nudno czy to jest harmonijnie;)
Hol, jadalnia i kuchnia u mnie wyłożone są jednakowym gresem.
W wiatrołapie jest taki sam, tylko o ton ciemniejszy. Jedynie powierzchnia salonu będzie w parkiecie.
Też mi się wydaje, że gres w jednym kolorze porządkuje wnętrze. Daje dobre, jednolite tło do tego, by później aranżować wnętrze meblami i dodatkami, które nadadzą wnętrzu taki charakter, jaki nam będzie odpowiadał.
Te elementy, które najtrudniej nam zmienić wtedy, gdy zaczną drażnić, powinny być neutralne. Dodatki łatwo zmienić np. z czerwonego na zielone, wyraziste podłogi dużo trudniej.
Bezpośrednio po ułożeniu, mogą się wydawać nudne i nijakie. Ale po pomalowaniu ścian, ustawieniu mebli i dodaniu wszystkich elementów dekoracyjnych, wygląd takiego pomieszczenia zupełnie się zmieni.
Może nie zachwyci, ale co najważniejsze, nie będzie drażnił.
Witajcie,
ja też początkowo chciałam wyłożyć cały dół (wiarołap, korytarz, salon i kuchnię) kaflami Naxos w różnych kolorach. Pomieszczenia nie są oddzielone drzwiami. Nie mogłam się zdecydować na kolory i zadzwoniłam do znajomej archtektki po poradę. Powiedziała mi, że nie powinno się mieszać kolorów płytek ( robi się bałagan). Za jej poradą położyłam wszędzie jednakowe duże kafle i dziękuję,że posłuchałm - jest elegancko i bardzo ładnie. A na dodatek wszyskie pomieszczenia pomalowane są jednakowyn kolorem farby. Myślałam, że będzie nudno, ale nie - wszędzie ściany wyglądają zupełnie inaczej co jest uzależnione od światła.(nikt nie chce mi wierzyć, że to ta sama farba.
Pozdrawiam
jestem za jednakową podłogą na powierzchniach otwartych.
ja tez 8) :lol:
Może nie zachwyci, ale co najważniejsze, nie będzie drażnił.
mnie by taka roznorodnosc nie tylko draznila ale wpedzila w depreche :lol: :wink:
Edka może udałoby Ci sie zrobić jakąs fotke dla pokazania jak wyglada całość, przynajmniej częściowo. dałaś mi do myslenia.
U nas będzie jednakowa deska na całej powierzchni dołu oprócz wiatrołapu, ściany również w jednym kolorze. inaczej mnie zemdli.u.
acca5 - szczerze powiedziawszy myślę o fotach coraz częściej. Jesteśmy już po pracach wykończeniowych i szczerze mówiąc chciałbym sie trszkę pochwalić. (ale tylko troszkę) Jest jednak problem nie umiem wstawiać tych zdjęć, co gorsza nawet nie umiem wgrać ich do komputera. Ale obiecuję,że w środę pojadę do Łomianek pstryknę co nieco i pouczę się wklejania. Mam nadzieję, że możesz poczekać do środy i nie jest to sprawa gardłowa. Jeżeli jest - to daj znać zaraz wsiadam w samochód i w ciągu dwóch godzin będą zdjęcia i może wspólnymi siłami damy radę...
poczekam spoko, nic na siłę ale dalej jestem ciekawa
Wiesz co pojadę,mam mobilizację bo inaczej się nigdy nie zbiorę. Poproszę jutro w pracy chłopaków żeby mi wgralizdjęcia do komputera, a potem wiczorem pomęczę starego i może się uda cała reszta. No dobra biorę aparat i jadę. Jutro się odezwę. Dobrej nocy.
Już wróciłam i co? i wielkie g.... Pojechałam na darmo, ponieważ mój kochany aparat nie dość, że wyłączał się po każdym zdjęciu ( a baterie ładowane były całą noc )to nie zrobił zadnego. Muszę najpierw zgrać zdjęcia z aparatu ( są ważne) - następnie je wykasować. Przepraszam ACCO5. - ale naprawdę się starałam. Jutro wraca stary (moj mąż) i mam nadzieję że niedługo coś pokażę. Pa
jestem za jednakową podłogą na powierzchniach otwartych.
Ja tez. Lubie porzadek i boje sie namieszac za duzo... :wink:
Nie wyobrażam sobie na całej powierzchni parteru (salon, kuchnia, wiatrołap, łazienka) jedego rodzaju płytek. Dla mnie to zbyt nudne. Podoba mi się łączenie drewna z płytkami - czyli drewno w salonie.
Lubię różnorodność - pod warunkiem, że jest zachowana proporcja.
Co najmniej dwa różne materiały. Co najmniej - bo łazienka dla gości będzie na pewno inna ...:)
Mnie podobają się takie same lub bardzo podobne stylistyczne płytki i tylko zróżnicowane odcieniem. Często kładziemy podłogi zapominając ,że są one preważnie tłem do mebli i innych elementów wystroju. Podłoga, która była piękna na dużej pustej przestrzeni po wstawieniu mebli robi się zbyt pstrokata, gubią się dekory i linie łączeń. Szczególnie jest to niekorzystne wmałych wnętrzach. Nie wszystko co tak podoba się w salonach wystawowych sprawdzi się w domu. Tam układa się płytki specjalnie "z przeładowaniem", aby skupić uwagę klienta, ale w domu to nie podłoga ma grać pierwsze skrzypce - chyba, że mamy wielki reprezentacyjny hall. Styl rustykalny narzuca dość sporo innych dekoracji i wielkolorowa podłoga tu nie pasuje, szczególnie, że prawdziwe wnętrza śródziemnomorskie rustykalne to cotto (glina wypalana), a nie klimaty pałacowe. Trzeba się zastanowić jakie inne elementy będą w pomieszczeniach, a nie tylko widzieć samą podłogę. ŁAZIENKI to osobne pomieszczenia, powinny korespondować stylem i kolorystyką, ale mogą być całkowicie inne.
Całą otwartą przestrzeń mamy wyłożoną dwukolorowym gresem szkliwionym ułozonym w karo /hol, korytarz, salon, jadalnia, kuchnia/. Kibelek, przejście do garażu, wiatrołap - gres płytka ciemniejsza.
Nie mam zdjęcia samej podlogi, ale może to trochę pokaże
http://majkagw.photosite.com/~photos/tn/1385_200.ts1140510296000.jpg
U mnie cała przestrzeń otwarta w takich samych gresach.Nie czuję monotonii :wink: :wink: :wink: Fajnie wygląda łączenie różnych kolorów ale wydaje mi się,że nie każdy potrafi dobrać kolory tak by pasowało to np. z kolorem ścian.Widziałem parę takich chatek i delikatnie mówiąc wyglądało kiczowato,mimo naprawdę dużych pieniędzy wydanych przez właścicieli na wykończenie..jak już pasowały płytki do parkietu ,to ściany za cholerkę itp...Może dobry architekt wnętrz/dekorator wnętrz/plastyk mógłby tu coś pomóc?
motyczka
14-11-2006, 11:48
zgadzam się z większością przedmówców :) ....jedna, zgrana podłoga daje poczucie elegancji i optycznie powiększa powierzchnie, nie oddziela pomieszczeń od siebie i nie tworzy nadmiaru na samej podłodze :)
roszponka
14-11-2006, 12:50
zgadzam się z większością przedmówców :) ....jedna, zgrana podłoga daje poczucie elegancji i optycznie powiększa powierzchnie, nie oddziela pomieszczeń od siebie i nie tworzy nadmiaru na samej podłodze :)
Zgadzam się z wypowiedzią Motyczki.
Nie wyobrażam sobie innej podłogi w każdym pomieszczeniu,tym bardziej jeżeli są to pomieszczenia otwarte,połączone ze sobą.
Każde pomieszczenie będzie wyglądało inaczej dzięki meblom innym idodatkom dopasowanym do danego pomieszczenia.
a mnie sie podoba łączenie materiałów na powierzchniach :
http://www.arcyprojekt.pl/projekty_realizacje/nowoczesne/15.jpg
- bez dywanika :):)
albo :
http://www.mdom.pl/images/realizacje/zdjecia/27.jpg
http://www.mdom.pl/images/realizacje/zdjecia/143.jpg
http://www.mdom.pl/images/realizacje/zdjecia/145.jpg
http://www.studiokubik.pl/images/new_nowe11.jpg
http://www.studiokubik.pl/images/new_4.jpg
http://www.studiokubik.pl/images/0_1.jpg
ale to wszysto kwestia gustu :):)
Super te zdjątka i bardzo ładnie wyglądają te pomieszczenia! Ja mam tylko jedno a mianowicie żeby róznorodne materiały grały ze sobą jak należy i sprawiały tak miłe wrażenie muszą być baaardzooo starannie dobrane (do siebie, do wnętrz) baaardzo dokładnie położone i jeszcze z sensem zaprojektowane do wielkości i rozłożenia pomieszczeń. Z doświadzcenia jednak wiem, że nie jest to łatwe. Nie wszyscy z nas mają zdolności w tym kierunku i wyobraźnię. Na drogie (i na ogół) bardzo ładne , eleganckie materiały nie wszystkich stać a kupienie tanich i zastosowanie ich tak żeby było jak wyżej wymaga umiejętności i w projektowniu i układaniu. Z tego dla mnie płynie wniosek, że warto się zastanowić i chyba bezpieczniej zastosować jeden rodzaj materiału na otwartych powierzchniach a nudę wyganiać detalem.
Widziałam domki wykończone za ogromną kasę z udziałem architekta wnętrz, gdzie usiłowano tą nudę wynikającą z jednostajności za wszelką cenę zabić i ... cóż dłuższe przebywanie w takich pomieszczeniach groziło nerwicą albo nadpobudliwością .
A tak w ogóle to ja wolę szczególnie jak powierzchnia jest niewielka żeby nie było na niej naćkane. U nas cały dół jest w polerowanym gresie jednej barwy i rodzaju i optycznie nadaje to powierzchni rozmachu.
motyczka
14-11-2006, 14:27
Nefer zdjęcia które zaprezentowałaś daja mi poczucie harmonii :D ...takie łączenie...dla mnie raczej wstawianie czegoś w wiekszośc na danej powierzchni jest do przyjęcia....jedynie nie podoba mi się gdy dane konkretne pomieszczenie np. kuchnia ma inną podłoge od hollu, wiatrołapu ....tutaj widac ze dominujący jest jeden rodzaj powierzchni :)
nie zrozumiałysmy się wczesniej :)
pozdrawiam
motyczka :)
Oj, ja też nie lubię napaćkania :):)Ale dla mnie minimum 2 rodzaje podłóg - albo w formie akcentu. I to dwa różne materiały ( drewno-ceramika albo kamień, łupek, beton)...
motyczka
14-11-2006, 14:39
Oj, ja też nie lubię napaćkania :):)Ale dla mnie minimum 2 rodzaje podłóg - albo w formie akcentu. I to dwa różne materiały ( drewno-ceramika albo kamień, łupek, beton)...
to z tym musze się zgodzić :lol: ..podoba mi sie jak na to patrze, ale u siebie i tak widze minimalizm podłogowy :wink:
Oj, ja też nie lubię napaćkania :):)Ale dla mnie minimum 2 rodzaje podłóg - albo w formie akcentu. I to dwa różne materiały ( drewno-ceramika albo kamień, łupek, beton)...
Nefer-ka, Ty sie kochanienka sprecyzuj :P tematem topika jest "rozna ceramika" a nie rozny rodzaj podlog... bo wychodzi na to ze ja z gruszki a Ty z pietruszki :lol: :wink:
Oj, ja też nie lubię napaćkania :):)Ale dla mnie minimum 2 rodzaje podłóg - albo w formie akcentu. I to dwa różne materiały ( drewno-ceramika albo kamień, łupek, beton)...
Nefer-ka, Ty sie kochanienka sprecyzuj :P tematem topika jest "rozna ceramika" a nie rozny rodzaj podlog... bo wychodzi na to ze ja z gruszki a Ty z pietruszki :lol: :wink:
Abo ja jestem gupia albo stało tak:
"Chcę położyć płytki ceglane wypalane o grubości 2,5 cm. http://www.ceramika.roginski.pl/
I chcę położyć je na całej powierzchni domu oprócz sypialni. Na parterze są otwarte przestrzenie: salon i kuchnia oddzielnie ale bez drzwi. I tu moje pytanie : jak to będzie wyglądać jeśli w każdym pomieszczeniu (salon, kuchnia, przedpokój, wiatrołap, łazienka, WC) będzie taka sama podłoga ceramiczna? "
To dla mnie jest nuuuuuuda :):)
Majkel_B
14-11-2006, 15:25
Nefer
Zauważ też, że określiłem wnętrza w stylu rustykalnym, nie pytałem raczej o prywatne gusta, ale o pewne prawidła w dekorowaniu wnętrz.
Nefer
Zauważ też, że określiłem wnętrza w stylu rustykalnym, nie pytałem raczej o prywatne gusta, ale o pewne prawidła w dekorowaniu wnętrz.
Aaaaaaaaaaaaaa - to raczej pytanie do architekta wnętrz - bo my tu głównie o gustach i guścikach :):)
Xena z Xsary
14-11-2006, 15:34
Ci powiem nefer , że to wnętrze mnie bardzo niepokoi. Właśnie czegos takiego chciałabym uniknąć...ale reszta wnętrz - połączenie płytek i drewna jest ok;)
http://www.studiokubik.pl/images/new_4.jpg
Ci powiem nefer , że to wnętrze mnie bardzo niepokoi. Właśnie czegos takiego chciałabym uniknąć...ale reszta wnętrz - połączenie płytek i drewna jest ok;)
bo ono jest katalogowe, zimne - oświetlenie zupełnie mnie się nie podoba.
Ujęcie jest takie, że to chyba poczekalnia u dentysty :):):)
Czy jednakowa podłoga nie wprowadzi elementu monotonii? Czy może być taka sama podłoga w salonie przedpokoju i kuchni? Czy w myśl jakiś praw dekorowania wnętrz powinna się różnić?
Wydaje mi się, że tak będzie ciekawie, nie chcę wprowadzać w każdym pomieszczeniu innych płytek o innej strukturze i kolorze, kiedyś tak miałem i listwy łącznikowe podłogowe - doprowadzały mnie do szału.
Nefer-ka chodzilo mi o ten fragment :wink:
a o gustach i guscikach jeszcze... ja mam na calym parterze, oprocz lazienki tz wiatrolap, przedpokoj, pokoj, jadalnie, kuchnie w jednakowym gresie ale on jest pomimo tego ze wszedzie jednolicie, bardzo dominujacy :lol:
imwbudowa
14-11-2006, 16:47
Ja mam tak (a raczej będę miała): w całym domu na parterze (128 m) klepka przemysłowa teakowa, łącznie z kuchnią połączoną z salonem, i w łazience. Ona i tak jest dość kolorowa. a w wiatrołapie i w przylegającym do niego WC płytka klinkierowa (wąska) i tak samo na ganku. Kafelki ścienne w łazience i w WC jednakowe białe (mozaika Paradyż), z tym że w łazience fragmentami (obudowa wanny i w kabinie) dodatkowo zielona mozaika. Lubie jak jest jednakowo generalnie, kolor farby na ścianach dla mnie nie musi być taki sam, ale lubię jak coś łączy poszczególne pomieszczenia. Ja zdecydowałam się jeszcze na jednakowe reflektorki we wszystkich pomieszczeniach oprócz sypialń (tam bardziej nastrojowe oświetlenie).
Ci powiem nefer , że to wnętrze mnie bardzo niepokoi. Właśnie czegos takiego chciałabym uniknąć...ale reszta wnętrz - połączenie płytek i drewna jest ok;)
http://www.studiokubik.pl/images/new_4.jpg
to samo zdjęcie przykuło moją uwagę. przez tą podłogę ma się wrażenie strasznej ciasnoty, a miejsce przecież jest.
chociaż można by się pokusić o mniejszy (lekki) wypoczynek i już było by trochę lepiej :wink:
Ujęcie jest takie, że to chyba poczekalnia u dentysty :):):)
dobre skojarzenie :lol: :lol: :lol:
Acco5, zrobiłam zdjęcia, założyłam album i spróbuje wkleić zdjęcia. Nie sądzę, żeby mi się udało, gdyby jednak z góry przepraszam za bałagan w nowym domu. Nie wysilam się narazie ze sprzątaniem, ponieważ nie ma jeszcze schodów, drzwi i całej stolarki. No dobra próbuje.
http://foto.onet.pl/1366523,9073180,twoje_albumy_zdjecie.html
O rany! udało się.
Tak jak pisałam wyżej nie ma jeszcze wielu rzeczy. Wszystko teraz w rekach stolarza. Musimy cierpliwie czekać. Marzyłam o przeprowadzce w listopadzie i świetach w domu... ale niestety chyba się nie uda. Trudno czekaliśmy dwa lata - wytrzymamy miesiąc lub dwa.
Pozdrawiam
Jednak sie nie udało, po ponownym wejściu na forum i do tego linku kazali mi podać hasło. WIĘC Wy napewno też nic nie widzicie. idę sapć - pomyślę jutro, Pa
http://foto.m.onet.pl/_m/513e400e579ec7d8e4d53fd8a3d62c26,5,19,0.jpg
jaszczurus
14-11-2006, 23:50
Ci powiem nefer , że to wnętrze mnie bardzo niepokoi. Właśnie czegos takiego chciałabym uniknąć...ale reszta wnętrz - połączenie płytek i drewna jest ok;)
http://www.studiokubik.pl/images/new_4.jpg
Nie podoba mi się również ta podłoga. Cała w ciemnych deskach wyglądała by bardzo elegancko.
http://foto.m.onet.pl/_m/513e400e579ec7d8e4d53fd8a3d62c26,5,19,0.jpg
Bardzo ładne Edka:)
http://foto.m.onet.pl/_m/513e400e579ec7d8e4d53fd8a3d62c26,5,19,0.jpg
http://foto.m.onet.pl/_m/427ef1966b28db595955389a1eb6c6bf,5,19,0.jpg
Wiatrołap
http://foto.m.onet.pl/_m/6fff860667daf70ea8c90c203f696c6b,5,19,0.jpg
to samo
http://foto.m.onet.pl/_m/c1d2c22c6655c6a8f875c33df321aaa2,5,19,0.jpg
widok na kuchnię
http://foto.m.onet.pl/_m/72b4f310190474e6ab65adfcf6e7e0a4,5,19,0.jpg
widok na salon
http://foto.m.onet.pl/_m/4397258c672e905e1faec5b4128e7185,5,19,0.jpg
widok na schody, które czekają na obłożenie
http://foto.m.onet.pl/_m/2f241370532f9f218bedebfd8b99e1a8,5,19,0.jpg
kawałek kuchni
http://foto.m.onet.pl/_m/4ae238f8712a5fc3fdb3f3cf419f5aba,5,19,0.jpg
kuchnia
http://foto.m.onet.pl/_m/40de9c2d840b8defac060a3dd3201de8,5,19,0.jpg
http://foto.m.onet.pl/_m/ba2617d732af99fd38209c6e089dbb8c,5,19,0.jpg
salon
http://foto.m.onet.pl/_m/513e400e579ec7d8e4d53fd8a3d62c26,5,19,0.jpg
http://foto.m.onet.pl/_m/40c4ff8a89e8f7d2b7ad5e2576223941,5,19,0.jpg
http://foto.m.onet.pl/_m/430b27a0322f4a4b626dd21ca005cd2a,5,19,0.jpg
kominek
http://foto.m.onet.pl/_m/808c7e31449eccdfe516ea2f527faafc,5,19,0.jpg
Zdjęcia są kiepskiej jakości. Dziekuję za wyrozumiałość
magalena
15-11-2006, 11:39
Xena z Xsary napisał:
Ci powiem nefer , że to wnętrze mnie bardzo niepokoi. Właśnie czegos takiego chciałabym uniknąć...ale reszta wnętrz - połączenie płytek i drewna jest ok;)
http://www.studiokubik.pl/images/new_4.jpg
Nie podoba mi się również ta podłoga. Cała w ciemnych deskach wyglądała by bardzo elegancko.
Nie podoba mi się całość. I najpierw nie wiedziałam dlaczego, bo właściwie nie ma do czego się doczepiać. Za dużo kontrastów przyciągających wzrok. Podłoga - kontrast. Wypoczynek - kontrast, ściana - kontrast. Lampy - napewno nie neutralne. Wszystko piękne pojedyńczo, razem nie ma tła. Tym mogłaby być jednolita podłoga :wink:
W stylu rustykalnym generalnie ozdobny bywa detal i wystarczy.
Poza tym głosuję za jednolitą podłogą z jednego jeszcze powodu - pozwala zmieniać meble i koncepcje bez zrywania podłóg :lol:
magalena
15-11-2006, 12:05
Edka śliczny kominek. I w odróżnieniu od zdjęcia powyżej (to nad kórym się pastwimy) stanowi jasno określony punkt centralny pokoju. A bambus na schodach miodzio. Jak to zrobiłaś?
Teraz bardzo przepraszam, ale wykorzystam twoje zdjęcia do obrony tezy, że łączenie różnych rodzajów podłogi nie jest "optymalne" (wg mojego wielce prywatnego zdania). Położyłabym dywan zamiast tego drewna przed kominkiem. Jak mi się kolor znudzi to wymienić na inny w ciągu 3 min. można. Teraz wygląda ono jak dziwnie przycięty dywan. Troche za wąskie pasy płytek wokół niego, albo zupełnie niepotrzebne.
Oczywiście jak wjadą meble to będzie to kompletnie nieważne.
Poza tym dlatego pozwalam sobie na krytykę, bo domek Edko mi się podoba :lol: Jak coś uważam za kompletne nieporozumienie, to siedzę cicho.
Przy niedużych wnętrzach zdecydowanie jednolita podłoga nie ma szansy być monotonna. Niejednolita natomiast może albo zagubić efekt albo niepokoić, bo coś tam spod mebli wystaje, a nie bardzo wiadomo co - zwykle nie chodzimy ze wzrokiem wbitym w podłogę. Jak przestrzeń taka, że podłoga w odległym końcie zaczyna być w linii wzroku, to może i warto z nią kombinować. :-? :lol:
Agnieszka1
15-11-2006, 12:20
Witam
w domku jednorodzinnym, parterowym o powierzchni 130 m2 chcę na częsci położyć ceramikę na części deski drewniane. Deski w tylko w 3 sypialniach, reszta powierzchni (salon, kuchnia, przedpokój, wiatrołap, łazienka, WC - ceramika.
Chcę położyć płytki ceglane wypalane o grubości 2,5 cm. http://www.ceramika.roginski.pl/
I chcę położyć je na całej powierzchni domu oprócz sypialni. Na parterze są otwarte przestrzenie: salon i kuchnia oddzielnie ale bez drzwi. I tu moje pytanie : jak to będzie wyglądać jeśli w każdym pomieszczeniu (salon, kuchnia, przedpokój, wiatrołap, łazienka, WC) będzie taka sama podłoga ceramiczna?
Wystrój wnętrz rustykalny z elementami nowoczesnymi.
Czy jednakowa podłoga nie wprowadzi elementu monotonii? Czy może być taka sama podłoga w salonie przedpokoju i kuchni? Czy w myśl jakiś praw dekorowania wnętrz powinna się różnić?
Wydaje mi się, że tak będzie ciekawie, nie chcę wprowadzać w każdym pomieszczeniu innych płytek o innej strukturze i kolorze, kiedyś tak miałem i listwy łącznikowe podłogowe - doprowadzały mnie do szału.
Jakie są Wasze opinie?
Moze lazienke bym zrobila w innej strukturze tylko. Reszta pewnie, ze moze byc w jednej.
Ja mam kuchnie, hol, przedsionek , korytarze i garderobe dla gosci w jednych plytkach. Dla mnie super :wink:
Bywam w domu, gdzie rowniez salon jest w tym samym co hol,kuchnia i korytarz - bomba.
Żadnych dywanów. Nie po to są piękne podłogi, żeby mieć dywan ! :)
Witaj Magdaleno,
Dziękuję za miłe, a także krytyczne słowa. Zgdzam się z Tobą odnośnie drwenianego dywanu w salonie - powinien być mniejszy. Ale.... w trakcie urządzania pomieszczeń pytasz, czytasz, oglądasz.... żeby popełnić jak najmniej błędów; żeby było miło, ładnie itd. Ale jak już widać efekt końcowy to okazuje się, że to zrobione nie tak, a to można było wykonać inaczej. Niestety nam się nie udało uniknąć -na szczęście tylko małych wpadek ( mam nadzieję, że większych nie będzie) Czego wszystkim życzę.
Jeżeli chodzi o bambusy to zrobiło je małżeństwo architektów z Lublina. Robią również fajne tynki, malowidła itp. Niestey nie wiem jak to robili (w salonie na ścianie widać dokładnie strukturę ,tylko tam bambusy są jasne- w kolorze ściany. Mogę podać namiary na priv. Pozdrawiam
Agnieszka1
16-11-2006, 07:17
Żadnych dywanów. Nie po to są piękne podłogi, żeby mieć dywan ! :)
Tez jestem takiego zdania, tzn. maly dywan w salonie pod wypoczynkiem tak, w sypialni cos przy lozku, zeby wyjsc sobie nie na mieciutkie tez moze byc, ale sluchajcie co moja tesciowa wymyslila:
mamy na duzej pow. polozony gres polerowany.
Dzwoni tesciowa i oznajmia ,ze kupila sliczne chodniki dla nas na te gresy, zeby sie nie niszczyly :lol:
I powiedzilam dokladnie co Nefer teraz - nie po to kladlismy piekne gresy zeby teraz przykryc je chodnikami.
motyczka
16-11-2006, 07:34
Żadnych dywanów. Nie po to są piękne podłogi, żeby mieć dywan ! :)
Tez jestem takiego zdania, tzn. maly dywan w salonie pod wypoczynkiem tak, w sypialni cos przy lozku, zeby wyjsc sobie nie na mieciutkie tez moze byc, ale sluchajcie co moja tesciowa wymyslila:
mamy na duzej pow. polozony gres polerowany.
Dzwoni tesciowa i oznajmia ,ze kupila sliczne chodniki dla nas na te gresy, zeby sie nie niszczyly :lol:
I powiedzilam dokladnie co Nefer teraz - nie po to kladlismy piekne gresy zeby teraz przykryc je chodnikami.
GRATULUJEMY Teściowej :lol: :lol: :lol: i pięknych gresów :wink:
Agnieszka1
16-11-2006, 07:41
Żadnych dywanów. Nie po to są piękne podłogi, żeby mieć dywan ! :)
Tez jestem takiego zdania, tzn. maly dywan w salonie pod wypoczynkiem tak, w sypialni cos przy lozku, zeby wyjsc sobie nie na mieciutkie tez moze byc, ale sluchajcie co moja tesciowa wymyslila:
mamy na duzej pow. polozony gres polerowany.
Dzwoni tesciowa i oznajmia ,ze kupila sliczne chodniki dla nas na te gresy, zeby sie nie niszczyly :lol:
I powiedzilam dokladnie co Nefer teraz - nie po to kladlismy piekne gresy zeby teraz przykryc je chodnikami.
GRATULUJEMY Teściowej :lol: :lol: :lol: i pięknych gresów :wink:
:) czy gresy piekne to kwestia gustu, mi sie podobaja bynajmniej :wink:
Tesciowej widac tez ,skoro chce je tak chronic :wink:
Sobie ostatnio kladla na korytarzu panele, a na nie stare chodniki polozyla zeby sie panele nie niszczyly. To jaki sens bylo wymieniac stare panele na nowe? skoro i tak stary chodnik lezy?
Ale w grunice rzeczy tesciowke mam wporzo :wink:
motyczka
16-11-2006, 07:45
to najważniejsze :D ...że teściowa jest wporzo :D
kuleczka
16-11-2006, 10:15
Moja teściowa, nie może zrozumieć dlaczego nie przykrywam nowego skórzanego wypoczynku narzutami :o dostałam nawet na to konto 3 puchate kocyki w panterkę :lol:
A to moje połączenie gresu z drewnem. Gres ten wchodzi do salonu i zawija się wokół kominka, w pozostałej części salonu jest badi (z tegoż drewna zrobione są te wstawki w holu).
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/f/0/6/8/19711801_d.jpg
Agnieszka1
16-11-2006, 10:40
Moja teściowa, nie może zrozumieć dlaczego nie przykrywam nowego skórzanego wypoczynku narzutami :o dostałam nawet na to konto 3 puchate kocyki w panterkę :lol:
A to moje połączenie gresu z drewnem. Gres ten wchodzi do salonu i zawija się wokół kominka, w pozostałej części salonu jest badi (z tegoż drewna zrobione są te wstawki w holu).
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/f/0/6/8/19711801_d.jpg
kuleczka - to jest SUPER!!!!!!! :D
Edka super wnetrza, podoba mi sie salon, nie przeszkadza mi połączenie drzewa z płytkami- tu wolałabym miec go trochę jasniejszy parkiet, zdecydowanie super kominek- jaki typ i z czego go obudowałaś, tez poszukuje inspiracji do naroznikowego
Witaj Acca5,
Wielkie dzieki. Jesli chodzi o kominek to wkład Sparthermu typ ARTE chyba 1Vh, obudowany karton-gipsem, obwoluta z kwasówki.
"Dywan" drewniany specjanie taki ciemny. Planujemy stół, komody, krzesła w kolorze venge i zebrano. Zobaczymy jak to wyjdzie w całości...
Moja teściowa, nie może zrozumieć dlaczego nie przykrywam nowego skórzanego wypoczynku narzutami :o dostałam nawet na to konto 3 puchate kocyki w panterkę :lol:
A to moje połączenie gresu z drewnem. Gres ten wchodzi do salonu i zawija się wokół kominka, w pozostałej części salonu jest badi (z tegoż drewna zrobione są te wstawki w holu).
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/f/0/6/8/19711801_d.jpg
Kuleczko pokaż wiecej domku , bo to co widać w pełni mnie zachwyciło:)
kuleczka
16-11-2006, 16:49
Coś tam już pokazałam w różnych tematach :wink:
Dzięki za zachwyt :D nie wiem czy zasłużony :roll: :)
Muszę się w końcu zebrać w sobie i założyć sensowny album w galerii domów forumowiczów. Postaram się jutro coś zadziałać.
Kuleczko- ja tez chcialabym zobaczyc wiecej zdjec z Twojego domku!!!!
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin