PDA

Zobacz pełną wersję : Pralnia - na górze czy na dole?



Koniczynka
13-11-2006, 14:59
Projektujemy dom - ok. 200 m. Nasze życie będzie się toczyło głównie na dole - kuchnia, salon, sypialnie, spiżarnia. Na górze chcemy mieć pokoje gościnne, biblioteke, łazienki. I tu pytanie: gdzie umiejscowić pralnie i jaka duża powinna być aby była funkcjonalna - pytanie chyba głównie do pań.
Proszę o poradę bo z jednej strony wydaje się, że praktyczniej będzie na dole, ale trochę mi szkoda miejsca, na górze mogłabym mieć większą.
Może ktoś doradzi?

Nefer
13-11-2006, 15:00
Wyszukiwarka :

np. tu : http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=1478613&highlight=pralka#1478613

Koniczynka
13-11-2006, 15:12
Dziękuję bardzo.

Nefer
13-11-2006, 15:12
:):)

nurni
14-11-2006, 19:02
Co prawda panią nie jestem ale pralnia powinna być tam (moim skromnym zdaniem) gdzie wszyscy domownicy się rozbierają i ubierają. Tak zrobiłem żonce za co jest mi cały czas b.wdzięczna :oops: , a w naszym przypadku jest to pralnia na górze.

Pozdrawiam

araman
14-11-2006, 19:19
U mnie pralka i suszarnia jest w wydzielonej części łazienki na piętrze gdzie są sypialnie. Pomyśl gdzie się najczęściej rozbierasz i zostawiasz ubrania do prania i zrób pralnie najbliżej, abyś nie musiał tego nosić. Pamiętaj lata lecą a dom pozostaje taki jakim go sobie postawiłeś.Mój szwagier zrobił sobie nawet szyb i wyciąg którym miały być zworzone brudne na dół a czyst na góre ubrania i go nie używa. I ma tak- sypialnie na górze potem wszystko na dół tam pranie i suszenie a prasowanie na górze bo w pralni nudno podczas prasowania ( a ma miejsce na pralnie na górze). Pamiętaj że dom budujesz dla siebie a nie dla gości

Koniczynka
27-11-2006, 21:50
Dziękuję bardzo za odpowiedzi.

lukasz-s
27-11-2006, 22:18
A ja zrobiłem pośrodku :-)) dzięki różnicy poziomów spocznik schodów jest na poziomie stropu nad garażem, tam niewielkie pomieszczenie pod dachem i tam będzie pralnia.
Pozdr
Łukasz

e.kala
27-11-2006, 22:30
A ja długo myslałam i stwierdzam, że pralnia powinna być koło łazienki u góry. Planuję nawet jakiąś rurę z łazienki do pralni, aby nie mieć kosza w łazience a brudy spadały wprost do pojemnika obok pralki. Muszę tylko przemyśleć jak to zgrabnie zrobić. Za pralnia na dole przemawia ewentualne suszeniue na zewnatrz (krótsza droga).

Koniczynka
27-11-2006, 23:07
A co macie w pralni oprócz pralki oczwiście :) ja początkowo myślałam o dużej umywalce ale chyba będzie krótka wanienka. Pralnia musi być pomieszczeniem praktycznym.

e.kala
28-11-2006, 09:45
U mnie w pralni będzie pralka :lol: , kosz na brudy, zlew pralniczy, deska do prasowania z żelazkiem i na jednej ścianie dużo półek do ułożenia suchych, nieuprasowanych rzeczy.
Tym sposobem najwiekszy bałagan w jednym pomieszczeniu z napisem
obcym wstęp wzbroniony

Koniczynka
28-11-2006, 11:14
e.kala- z tymi półkami to bardzo dobry pomysł. Deskę będę miec w garderobie - bo będzie duża.

Laila
28-11-2006, 15:37
Idąc z duchem czasu proponuję również rozważyć umieszczenie suszarki.Za rok dwa ceny polecą jeszcze w dół albo nasze pensje wzrosną:-) i urządzenie stanie się bardziej popularne. Naprawdę ułatwia życie. Przy projektowaniu suszarni konieczne jest wtedy pamiętanie o wentylacji do której bedzie odprowadzenie pary z szuszarki. Suszarka światnie się sprawda jak mamy większą rodzinke, pierzemy pościel ręczniki i inne mniej delikatne rzeczy.
p.s. ja suszarnie będę miała tam gdzie sypialnie czyli na górze.

e.kala
28-11-2006, 21:40
e.kala- z tymi półkami to bardzo dobry pomysł. Deskę będę miec w garderobie - bo będzie duża.

U mnie do garderoby będą trafiały te ciuchy uprasowane :lol: i w końcu będą mogły spokojnie sobie wisieć a nie ściskać sie i już prawie wypadać z moich szaf w bloku :lol:


Idąc z duchem czasu proponuję również rozważyć umieszczenie suszarki
O jakiej suszarce myślisz?

jk69
28-11-2006, 22:50
Pralnia "u góry" obok sypialni, połączona z łazienką dzieci - tym sposobem będzie w niej i wanna i umywalka.
Suszenie "na sznurku"na zewnątrz odpada. Suszarkę przenośną mogę ew. wytaszczyć na balkon w mojej sypialni.

dominikams
29-11-2006, 17:16
U mnie w pralni będzie pralka :lol: , kosz na brudy, zlew pralniczy, deska do prasowania z żelazkiem i na jednej ścianie dużo półek do ułożenia suchych, nieuprasowanych rzeczy.
Tym sposobem najwiekszy bałagan w jednym pomieszczeniu z napisem
obcym wstęp wzbroniony

e.kala - odkrywam, że mamy coraz więcej wspólnego 8) :wink:
u mnie też pralnia na górze, zeby było blisko z łazienki i garderoby. Do wyposażenia, które wymieniłaś, dodaję wiszącą (podwieszaną do sufitu, opuszczaną) suszarkę. Będzie też taka rozkładana, stojąca - jakby naraz było dużo prania.
Suszarki bębnowej (czy jak to się nazywa), lub pralko-suszarki nie planuję. Kiedyś miałam i generalnie rzadko z niej korzystałam. A prawda jest taka, że taka maszyna żre dużo prądu i niszczy ubrania.

e.kala
29-11-2006, 18:35
e.kala - odkrywam, że mamy coraz więcej wspólnego 8) :wink:
u mnie też pralnia na górze, zeby było blisko z łazienki i garderoby. Do wyposażenia, które wymieniłaś, dodaję wiszącą (podwieszaną do sufitu, opuszczaną) suszarkę. Będzie też taka rozkładana, stojąca - jakby naraz było dużo prania.
Suszarki bębnowej (czy jak to się nazywa), lub pralko-suszarki nie planuję. Kiedyś miałam i generalnie rzadko z niej korzystałam. A prawda jest taka, że taka maszyna żre dużo prądu i niszczy ubrania.
Taka suszarka lub suszarki tez u mnie będą, zimą pranie, suszenie i prasowanie w jednym pomieszczeniu :lol: Zniknie suszarka z łazienki lub czasem "salonów" w bloku :wink: (nienawidzę tego widoku).

Koniczynka
29-11-2006, 21:49
Też chcę mieć sznurki podwieszone do sufitu w pralni + jak wcześniej pisałam wanienkę i półki.
Co do suszarki to raczej nie - będąc za granicą korzystałam z suszarki i pamiętam że zawsze rzeczy były przesuszone, a i teraz mam pralko-suszarkę ale może ze 3 razy suszyłam w suszarce, więc raczej dla mnie to niepraktyczne.
Pralnia nie będzie w bezpośrednim sąsiedztwie łazienki lecz po drugiej stronie wynika to z projektu, ale dla mnie to nie problem. Łazienka będzie duża i tam planuję kosz na brudne ubrania.
Pozdrawiam :)

ksetvipb
13-12-2006, 13:23
pralnia w piwnicy...

...taka suszarka, to szybko suszy?, bo jak tak, to pomyślę, bo czasem wkurzam szię, kiedy muszę prać koszule od garnituru zaraz po powrocie, w dniu, kiedy wszystkie są brudne (nigdy nie pomyślę wcześniej) i potem na rano nie są suche (w effrct'cie czego prasuję, aż wyschną)...

...a prasowanie i tak zawsze w piątki, bo wtedy przychodzi tzw. "PANI SPRZĄTAJĄCA"...

:wink:

dominikams
13-12-2006, 14:55
Eee tam, koszule to akurat szybciutko schną, bo są z cienkiej bawełny, tylko najlepiej wieszać je nie na sznurku, tylko na wieszaku (ja czasem wieszam na oparciu krzesła). Jeśli długo schną to są źle odwirowane - lepiej kup sobie pralkę z wysokimi obrotami wirówki (np. 1000 obrotów).

Kero
13-12-2006, 15:47
Koniczynka zadała pytanie gdzie najlepiej umiejscowić pralnię.
Nie wiem więc czy ma to być pralnia wraz z suszarnią czy tylko pralnia - pralnię wrazz suszarnią mam w swoim domu w piwnicy. Zdecydowanie zalecam piwnicę z prostego powodu.
Zdaża się chyba w każdym mieszkaniu, że prędzyj czy później pralka wyleje wodę na podłogę. Proszę tylko nie sugeroać, że to zdaża się niechlujom wyłącznie bo z pewnością do nich nie należę a niestety przytrafiło mi się to w bierzącym roku. 18 lat tu mieszkam. Gdyby to było na parteże lub jeszcze gorzej na piętrze to skutki byłyby opłakane.
Rozkład pomieszczenia w mieszkaniu jest u mnie taki, że nie mogę zamontować zrzutni brudnej bielizny i odzierzy. Oczywiście wówczas na etapie budowy tego nie rozważałem. Ale z pewnością bardzo często jest to możliwe do wykonania gdyż generalnie jeśli mamy do czynienia z łazienkami na parterze i piętrze to zwykle są one umiejscowione przy tych samych pionach i na etapie budowy domu można pokusić się o wmontowanie zwyczajnej rury z PCV lub typowych produkowanych już zrzutni. Brudna odzież i bielizna ląduje wprost do pojemnika w piwnicy obok pralki. Oczywiści zrzutnia umiejscowiona jest w łazience bo tam się rozbieramy zwykle kiedy idziemy się myć.

Koniczynka
13-12-2006, 19:32
kero to jest super pomysł z tą zrzutnią, ale u mnie nieralny, ale myślę ,że dam radę i będę miała inne udogodnienia.

piwnicy u nas nie będzie więc ten wariant nie wchodzi w grę.
I jeszcze pytanie czy wykładacie ściany w pralni kafelkami czy jak inni wolą glazurą czy flizami :)

Kero
14-12-2006, 08:10
Oczywiście, że kafelki w pralni najlepiej zlokalizowanej w piwnicy lub jeśli takowej nie ma to na parterze a taki zdaje się jest w każdym domu:-)
Ściany nie chłoną wilgoci przez kafelki a tej w pralni nie brakuje. Dodatkowo można sufit pomalowany na biało emulsją pokryć folią w płynie. Właściwie zupełnie jej nie widać. Jedynie malkontet będzie niezadowolony. Tak pomalowałem sufit nad kabiną prysznicową i jest super. Zanim to zrobiłem niestety długo utrzymująca się willgoć po kąpielach powodowała wytwarzanie się nalotu i co tu dużo mówić był to zwyczajny grzyb na suficie nad kabiną. Kiedy wykonałem nałożenie folii problem zniknął.

Koniczynka
16-12-2006, 09:14
kero - u nas będzie wentylacja mechaniczna - zatem mam nadzieję że tego problemu nie będzie. Ale z tą folią to świetny pomysł. Jaką folię rekomendujesz?

Kero
16-12-2006, 10:24
Ja użyłem folii w płynie firmy JKK z Katowic.

ksetvipb
16-12-2006, 14:10
Eee tam, koszule to akurat szybciutko schną, bo są z cienkiej bawełny, tylko najlepiej wieszać je nie na sznurku, tylko na wieszaku (ja czasem wieszam na oparciu krzesła). Jeśli długo schną to są źle odwirowane - lepiej kup sobie pralkę z wysokimi obrotami wirówki (np. 1000 obrotów).


...mam Whirpool 1200obr./min. :D

ksetvipb
16-12-2006, 15:29
Oczywiście, że kafelki w pralni najlepiej zlokalizowanej w piwnicy lub jeśli takowej nie ma to na parterze a taki zdaje się jest w każdym domu:-)
Ściany nie chłoną wilgoci przez kafelki a tej w pralni nie brakuje. Dodatkowo można sufit pomalowany na biało emulsją pokryć folią w płynie. Właściwie zupełnie jej nie widać. Jedynie malkontet będzie niezadowolony. Tak pomalowałem sufit nad kabiną prysznicową i jest super. Zanim to zrobiłem niestety długo utrzymująca się willgoć po kąpielach powodowała wytwarzanie się nalotu i co tu dużo mówić był to zwyczajny grzyb na suficie nad kabiną. Kiedy wykonałem nałożenie folii problem zniknął.

...Kero, ale tej folii nie widać, prawda...?

Kero
16-12-2006, 16:22
ksetvipb wiedząc, że pomalowałeś nią sufit z pewnością ją dostrzeżesz:-) Tak działa podświadomość choćbyś nie widział to zobaczysz:-) Po za tym różni się ta powierzchnia w dotyku.
Trzeba też pamiętać, że gdybyś chciał za jakiś czas pomalaowć taki sufit to emulsja nie bardzo się na tym "przyjmuje". Należy wówczas usunąć warstwę folii.
Ale aby mieć pewnosć co do tego jak to będzie wyglądać pomaluj choćby kawałwek schodów od strony spodniej. i zobaczysz sam jak wygląda. Tyle tylko, że obawiam się iż będzie wyglądało nienajlepiej bo powierzchnia schodów betonowych od spodu nigdy nie jest tak gładka jak sufit. Zatem efekt może być nienajciekawszy i niesłusznie odstraszający.

Ja eksperymentowałem i nie żałuję.

ksetvipb
16-12-2006, 16:26
...ale czy jest widoczna dla np.gości...

Kero
16-12-2006, 19:46
Jak im powiesz - zobaczą. Jak nie powiesz - nic nie powiedzą:-)

ksetvipb
16-12-2006, 22:25
...no to chyba rozważę ten wariant... :D

anekri
20-12-2006, 08:30
mam zsyp z łazienki na poddaszu do "pralni" (czyt.: pralki) w kotłowni (piwnica)

a z pralni suszenie za zewnątrz

na razie piorę na dole a potem ze wszystkim zasuwam do górnej łazienki gdzie suszę pranie - troche brak logiki - ale myślę że jak już zrobimy ogrodzenie to bedę suszyła za dworze tak jak planowałam :D

marynarka
20-12-2006, 09:52
Pralnia z wejściem od kuchni, na poddaszu łazienka ze zsypem(zrzutką, jak kto woli)Zgodnie z moim rytmem dnia, bo więcej czasu spędzę na parterze.
Poza tym łazienka nad kuchnią/pralnią- to 1 pion wod-kan, więc taniej...

ratkovitz
22-12-2006, 01:05
My nie planujemy pralni jako osobnego pomieszczenia.

Pralka prawie na pewno będzie stać w łazience (tej większej).
Jako opcja jest jeszcze kotłownia (raczej mało prawdopodobne, bo jest "za" garażem.

zarka
22-12-2006, 10:35
U nas pralnia jest na piętrze razem z garderobą. Pralnia to zresztą za dużo powiedziane bo stać tam będzie wyłącznie pralka bo zlewu nie planuję. Kupuję wyłącznie rzeczy które "lubią" automat a ręczne przepierki bielizny i tak robię w łazience. Suszyć pranie będę na strychu - w pralni jest wejście na strych. Jak to wyjdzie w praktyce to się okaże :lol: :D

piotrulex
22-12-2006, 18:44
my chcemy w piwnicy postawic praleczke w pokoju gdzie kiedys mam nadzieje bedzie sauna

martynka1
16-02-2007, 07:51
z decydowanie na parterze :wink:

Mymyk_KSK
01-04-2007, 21:21
Zrób w pobliżu łazienki i sypialni ;-) czyli tam, gdzie sie rozbieracie i zmieniacie pościel, żebyście nie musieli z tymi "tobołami" ganiac po całym domu... zwłaszcza po schodach...

Mymyk_KSK
01-04-2007, 21:23
Zrób w pobliżu łazienki i sypialni ;-) czyli tam, gdzie sie rozbieracie i zmieniacie pościel, żebyście nie musieli z tymi "tobołami" ganiac po całym domu... zwłaszcza po schodach...

Mymyk_KSK
01-04-2007, 21:28
Zrób w pobliżu łazienki i sypialni ;-) czyli tam, gdzie sie rozbieracie i zmieniacie pościel, żebyście nie musieli z tymi "tobołami" ganiac po całym domu... zwłaszcza po schodach...

kubaimycha
02-04-2007, 06:28
Ja będę mieć typową parterówkę,więc obie łazienki i pralnia na jednym poziomie, ale gdyby były na różnych, to chyba zrobiłabym ją na poziomie łazienki dzieci...z nich jest zawsze najwięcej prania...

Pola_2
02-04-2007, 17:25
dla mnie tylko tam gdzie garderoby i sypialnie