Zobacz pełną wersję : płytki ceramiczne na ogrzewanie podłogowe
Proszę o radę.
22.04 wylaliśmy jastrych na ogrzewanie podłogowe. W środę chcemy zacząć kłaść płytki. Czy ten termin nie jest zbyt wczesny?
Proszę o szybką odpowiedź.
dobrzykowice
28-04-2003, 12:26
za wczesnie, minimum to ok 3 tygodni a i tak kafelkarz powinien zmierzyc % wilgodności posadzki przed polozeniem plytek
Zastanowil mnie wpis w stopce: "100% plytek na podlogach". Krzywde sobie zrobiles, ale po co sie tym "chwalic" zaraz. ;-)
A czemu tak sądzisz ... to był świadomy , zdecydowany wybór ... rozwiń proszę .
A czemu tak sądzisz ... to był świadomy , zdecydowany wybór ... rozwiń proszę .
Ciekawi mnie tylko czym podyktowany i dlaczego wspominasz o tym w stopce. :-)
Ciekawi mnie tylko czym podyktowany i dlaczego wspominasz o tym w stopce. :-)
U mnie nie ma w stopce bo stopka jest za mała :) ale też mam 100% podłogówki i kafle po 2 latach użytkowania stwierdzam ze to dobry pomysł. Dodam że mam psa który był również uwzględniony w decyzji :)
EDYTA :
Schody mam drewniane więc mam porównanie. Szacuje że za dwa lata będzie mnie czekać renowacja tych schodów
Ale OK, tylko po co o tym wogole wspominac w stopce. To rzecz gustu/upodoban, tak samo jak np. zielone sciany. :-)
Ciekawi mnie tylko czym podyktowany i dlaczego wspominasz o tym w stopce. :-)
pierwszy dom miałem z panelami i ogrzewaniem podłogowym , odczucie ciepła było duużo słabsze ,, więc stwierdziłem że kolejny będzie tylko z płytkami ,, a dwa wpisałem bo warto o tym wspomnieć przy ogrzewaniu podłogowym w całym domu , ja nawet drabinki w łazience nie mam . i tyle
a kolega po co wspomniał o swoich dwóch drabinkach ... one nie wpływają na ogrzewanie raczej ( znacząco ) , równie dobrze można wpisać - nie izolowana rura do zasobnika CWU
A tak serio to chyba każdy wpisuje w stopkę informację raczej dość ważne odnoszące się do sposobu , trwałości , praktyczności tych rozwiązań , które sam zastosował .
Ciekawe jakie masz "odczucie ciepla" jak sie pompa nie zalacza jeszcze na jesieni czy wiosna. :-) To wlasnie takie usenetowe legendy o tym, ze jak podlogowka to tylko plytki.
A duze drabinki w lazienkach to wbrew pozorom istotne uzupelnienie grzanej podlogi.
Zasobnik CWU to element malo zwizany z CO, chyba, ze masz kotlownie w domu. ;-)
Mam plytki, panele i drewno jesli chodzi o caloroczny komfort cieplny to drewno wygrywa, szkoda tylko ze jest takie miekkie i latwo uszkodzic. Plytki przy psie sa OK ale wiosna i jesienia raczej za zimne.
U mnie odwrotnie, gres na zimę i jesień fajnie ciepły a panele (w sumie to nie drzewo) zimne. W lecie odwrotnie, gres przyjemnie chłodzi, a w sypialniach panele jakie były takie są :) No ale to nie drzewo tylko plastikowa namiastka. Tez mam psa, w zimie śpi na panelach w lecie na gresie. Poduchy, legowisko, dywaniki omija z daleka, no chyba że każą w zimie spać w salonie na gresie to skromnie położy się na dywaniku. Bydle toporne, nie oszukasz. :)
Ciekawe jakie masz "odczucie ciepla" jak sie pompa nie zalacza jeszcze na jesieni czy wiosna. :-) To wlasnie takie usenetowe legendy o tym, ze jak podlogowka to tylko plytki.
A duze drabinki w lazienkach to wbrew pozorom istotne uzupelnienie grzanej podlogi.
Zasobnik CWU to element malo zwizany z CO, chyba, ze masz kotlownie w domu. ;-)
Ceramika przy dużych (wiem, tutaj duże to 3m okno z HDS w całym salonie, ale nie o takie chodzi) przeszkleniach, robi robotę jesienią i wiosną. Latem przyjemnie chłodzi.
A jak "na jesieni" (jak napisałeś) nie wystarcza nieco rozgrzana słońcem ceramika, to można sobie włączyć PC i nie po to aby grzać OP. Ale o tym, trzeba pomyśleć nieco wcześniej :P
A drabinki w łazience... No cóż. legenda Latem nie ma jak wysuszyć ręczników, zimą przy PC są jak "niezaizolowana rura" jak napisał kolega tomme. W łazience, przy ogrzewaniu podłogowym, wrzuca się elektryczną suszarkę do ręczników i odpowiednio programuje.
Istotnym uzupełnieniem grzanej podłogi w łazience, jest jej temperatura, a nie duże drabinki.
No ale. Każdy ma jak woli.
Ceramika przy dużych (wiem, tutaj duże to 3m okno z HDS w całym salonie, ale nie o takie chodzi) przeszkleniach, robi robotę jesienią i wiosną. Latem przyjemnie chłodzi.
A jak "na jesieni" (jak napisałeś) nie wystarcza nieco rozgrzana słońcem ceramika, to można sobie włączyć PC i nie po to aby grzać OP. Ale o tym, trzeba pomyśleć nieco wcześniej :P
Tam Dupa Jasio. Juz widze te nagrzana od jesiennego slonca podloge (zwlaszcza rano). :-)
Bez zalaczonej podlogowki na plytki bosa noga zle sie staje. Panel/drewno - zupelnie inna bajka.
Istotnym uzupełnieniem grzanej podłogi w łazience, jest jej temperatura, a nie duże drabinki.
No ale. Każdy ma jak woli.
W drabinkach poza okresem grzewczym mam (jak chyba wiekszosc) zalaczane w nocnym pradzie grzaleczki. W sezonie grzewczym leci na nie osobna petla z rozdzielacza. Robia caly rok za "suszarke" recznikow, bo to ich rola. Nie musza grzac lazienki.
Wole komfort zamiast pielegnowania mitow. Bo jak podlogowka to wszedzie plytki. Inaczej bedzie zimo :D
zimno nie będzie ... ja napisałem , miałem " tak " teraz chciałem tak ... nie mówię , że to idealne rozwiązanie i tylko tak trzeba ... ja tak chciałem , kolega inaczej i obaj mamy racje bo spełnia to co chcieliśmy ... tobie dogrzewa , mi nie szpeci
Mam płytki tylko w łazienkach i wiatrołapie a nawet one mnie denerwują przez wiekszość roku. Przeciez 70% roku nie grzeje sie podlogi lub grzeje minimalnie i kafle sa po prostu zimne i nieprzyjemne. Kafle można polubić tylko wychodząc spod prysznica czy wanny na ciepłą podłoge no ale to minuta dziennie.... Także ja też nie rozumiem dlaczego ludzie robią sobie podlogi z ceramiki i cierpią przez wiekszość roku chodząć w kapciach kiedy w domu jest np 26 stopni a na zewnątrz + 35C.
kaszpir007
15-01-2019, 07:25
Mam płytki tylko w łazienkach i wiatrołapie a nawet one mnie denerwują przez wiekszość roku. Przeciez 70% roku nie grzeje sie podlogi lub grzeje minimalnie i kafle sa po prostu zimne i nieprzyjemne. Kafle można polubić tylko wychodząc spod prysznica czy wanny na ciepłą podłoge no ale to minuta dziennie.... Także ja też nie rozumiem dlaczego ludzie robią sobie podlogi z ceramiki i cierpią przez wiekszość roku chodząć w kapciach kiedy w domu jest np 26 stopni a na zewnątrz + 35C.
Widać takich masochistów jest większość na świecie , bo jakoś w cieplejszych krajach kafle na podłogach to standard.
W cieplejsze dni kafle przyjemnie chłodzą i zapewniają większy komfort właśnie ..
Tam Dupa Jasio. Juz widze te nagrzana od jesiennego slonca podloge (zwlaszcza rano). :-)
Bez zalaczonej podlogowki na plytki bosa noga zle sie staje. Panel/drewno - zupelnie inna bajka.
W drabinkach poza okresem grzewczym mam (jak chyba wiekszosc) zalaczane w nocnym pradzie grzaleczki. W sezonie grzewczym leci na nie osobna petla z rozdzielacza. Robia caly rok za "suszarke" recznikow, bo to ich rola. Nie musza grzac lazienki.
Wole komfort zamiast pielegnowania mitow. Bo jak podlogowka to wszedzie plytki. Inaczej bedzie zimo :D
Pixiss ...pojawiłeś się ni z gruszki ni z pietruszki, przyczepiłeś się do ceramiki w naszych domach, na wątku o pompie ciepła i uwagach.
Jesteś zadowolony?
Tak jak dla ciebie, niewyobrażalna jest ceramika latem czy jesienią, dla mnie niewyobrażalny jest pies w domu. Obrzydliwe i niehigieniczne!
I co pasuje ci taki dialog?
Napisałem ci, jak sprawa wygląda u mnie. Nie twierdzę, że słońce nagrzewa mi całą podłogę w domu. Twierdzę tylko, że ty w okresie przejściowym podniecasz się ciepłymi panelami na podłodze, a nie zadbałeś o miłe i ciepłe powietrze w domu, bez odpalania podłogówki w takim okresie. Co i tak nie jest mądre i skuteczne, biorąc pod uwagę czas jej "zadziałania".
Drabinki zasilane z układu PC, obojętnie czy osobną pętlą, czy nie, nie mają sensu. Utrzymywać przy ogrzewaniu niskotemperaturowym, odbiornik wysokotemperaturowy to, wybacz ale nie jest to mądre rozwiązanie. Takie samo jak zasilanie tego grzejnika otwartego przez cały okres grzewczy, aby raz czy dwa razy dziennie powiesić na nim ręcznik. Chyba, że odkręcasz i zakręcasz, ale tak samo można mieć bramę garażową na korbę.
Suszarka to suszarka, odpala się wtedy kiedy potrzeba, klik włączenia i samoczynne wyłączenie po określonym czasie, albo uruchomiony program włączenia w taniej taryfie.Z niewielką temperaturą, oszczędnie w powtarzających się cyklach zał/wył.
Tak moim zdaniem powinno to wyglądać.
Sam dałeś ciała z drabinkami, a czepiasz się kolegi tomme bo ma 100% płytki w stopce...
Pixiss ...pojawiłeś się ni z gruszki ni z pietruszki, przyczepiłeś się do ceramiki w naszych domach, na wątku o pompie ciepła i uwagach.
Jesteś zadowolony?
No nie wiem, bo to Ty podjales dyskusje jakie to cieplutkie sa plytki jesienia i wiosna od slonca i ze lepiej miec suszarke elektryczna do recznikow niz grzana z pompy. :D
Mozesz probowac mnie do tego przekonywac jesli chcesz. Chetnie poczytam, bo w koncu smiech to zdrowie :-)
Mieszkasz w Polsce? U nas sezon grzewczy, dolny śląsk trwa nawet 6 miesięcy. To grzanie 50% części roku :)
Pomijam inne części Polski...
Jak sie ma kafle na podlodze to i latem chce sie zalaczyc CO, wiec moze nawet 10mcy trwac. Brawo Jasiu! :D
zimno nie będzie ... ja napisałem , miałem " tak " teraz chciałem tak ... nie mówię , że to idealne rozwiązanie i tylko tak trzeba ... ja tak chciałem , kolega inaczej i obaj mamy racje bo spełnia to co chcieliśmy ... tobie dogrzewa , mi nie szpeci
Jasne. Tak wlasnie mysle. Tylko zaintrygowalo mnie umieszczenie tego wpisu w stricte "energetycznej" stopce. Wskazuje to wg mnie, ze uwazasz takie rozwazanie za istotne z tego punktu widzenia, wiec dopytalem.
Jasne. Tak wlasnie mysle. Tylko zaintrygowalo mnie umieszczenie tego wpisu w stricte "energetycznej" stopce. Wskazuje to wg mnie, ze uwazasz takie rozwazanie za istotne z tego punktu widzenia, wiec dopytalem.
może rzeczywiście nie potrzebnie to umieściłem ...aa niech siedzi ..
A jakie kolega ma zdanie np. na nie umieszczenie w tej stopce drugiego źródła ciepła ( pierwsze to PC ) jakim jest kominek i oczywiście dogrzewając nim dom , a w wątku o zużyciu przez PC podaje się przez to śmiesznie niskie wyniki ? mowa tu o forumowiczu Arturo72
Mieszkasz w Polsce? U nas sezon grzewczy, dolny śląsk trwa nawet 6 miesięcy. To grzanie 50% części roku :)
Pomijam inne części Polski...
Tak mieszkam w PL, na slasku. W zeszłym roku grzałem od pazdziernika do poczatku kwietnia. Kafle zeby byly wyczuwalnie cieple musza miec z 28-29C, tyle i wiecej u mnie mają tylko w godzianach grzania i tylko w miesiacach czysto zimowych czyli grudzien styczen luty. W pozostale grzanie jest niską temperaturą i najczesciej tylko nocą więc przez 70% czasu uzytkowania mojego domu kafle sa nieprzyjemnie zimne.
Jak ktoś pisze że w lato chłód kafli jest przyjemny to chyba jesteśmy z innej planety. Chcialbym zobaczyc jak latasz w maju gołymi stopami po tej lodowatej podlodze i jeszcze sie usmiechasz że to przyjemne. Także prosze o niepisanie bzdur.
W zachodnich krajach w bogatszych domach dominuje drewno na podlodze a nie kafle. Kafle to sa może w wynajmowanych apartamentach i hotelach bo są odporniejsze na głupote ludzi i szybko można przemyć. I takie najczesciej widzi polski turysta.
Juz zupełnie pomijam inne wielkie wady ceramiki jesli posiada sie dzieci które co chwile sie przewracają, spadaja z łóżek itp
plusfoto
15-01-2019, 12:05
Tak mieszkam w PL, na slasku. W zeszłym roku grzałem od pazdziernika do poczatku kwietnia. Kafle zeby byly wyczuwalnie cieple musza miec z 28-29C, tyle i wiecej u mnie mają tylko w godzianach grzania i tylko w miesiacach czysto zimowych czyli grudzien styczen luty. W pozostale grzanie jest niską temperaturą i najczesciej tylko nocą więc przez 70% czasu uzytkowania mojego domu kafle sa nieprzyjemnie zimne.
Jak ktoś pisze że w lato chłód kafli jest przyjemny to chyba jesteśmy z innej planety. Chcialbym zobaczyc jak latasz w maju gołymi stopami po tej lodowatej podlodze i jeszcze sie usmiechasz że to przyjemne. Także prosze o niepisanie bzdur.
W zachodnich krajach w bogatszych domach dominuje drewno na podlodze a nie kafle. Kafle to sa może w wynajmowanych apartamentach i hotelach bo są odporniejsze na głupote ludzi i szybko można przemyć. I takie najczesciej widzi polski turysta.
Juz zupełnie pomijam inne wielkie wady ceramiki jesli posiada sie dzieci które co chwile sie przewracają, spadaja z łóżek itp
U mnie podłoga ma około 24 no czasem w porywach przy mrozie 25. Musisz do mnie przyjechać i namówić wnuczki żeby założyły jakieś skarpety nie mówiąc już o kapciach. Latem po awanturach zakładały coś tam na stopy jak było włączone chłodzenie a podłoga miała 17 - 18 stopni. Tyle że wystarczyło się odwrócić i było po herbacie. Może ty im wytłumaczysz że to niezdrowe.
Tak mieszkam w PL, na slasku. W zeszłym roku grzałem od pazdziernika do poczatku kwietnia. Kafle zeby byly wyczuwalnie cieple musza miec z 28-29C, tyle i wiecej u mnie mają tylko w godzianach grzania i tylko w miesiacach czysto zimowych czyli grudzien styczen luty. W pozostale grzanie jest niską temperaturą i najczesciej tylko nocą więc przez 70% czasu uzytkowania mojego domu kafle sa nieprzyjemnie zimne.
I tu jest sedno twego braku komfortu, jak sam napisałeś.
Czujesz dyskomfort, bo raz masz 29 na podłodze, a potem 3-4 albo więcej, stopnie mniej. Zacznij ja ogrzewać niższa temperaturą, ale stabilnie. Porozmawiamy wtedy.
Najwyższa temp podłogi jaka odnotowałem podczas mrozów -10/-15 deg, było max 29deg. Czujniki podłogi są tak skonfigurowane, że po przekroczeniu 30deg, zamykają siłowniki. Dlatego wiem, że podłoga jeszcze nigdy nie miała ponad 30deg.
Latem, przy okładzinie ceramicznej biegamy "bosą stopą".Nawet dziecko. Może dlatego, że mam izolowana od spodu PF. Nie wiem. Ale tak jest.
A panele podłogowe no cóż...kwestia gustu. Ale nie słyszałem jeszcze, aby były miarą zamożności człowieka :)
Mam panele (egzotyczne :) ), na antresoli, nie było wyjścia, drewniany strop. Jak dla mnie panele to pełna lipa. Deska drewniana, to co innego.
No i na strychu-rupieciarni. Tam mi najlepiej pasują.
Ale to moje zdanie.
U mnie podłoga ma około 24 no czasem w porywach przy mrozie 25. Musisz do mnie przyjechać i namówić wnuczki żeby założyły jakieś skarpety nie mówiąc już o kapciach. Latem po awanturach zakładały coś tam na stopy jak było włączone chłodzenie a podłoga miała 17 - 18 stopni. Tyle że wystarczyło się odwrócić i było po herbacie. Może ty im wytłumaczysz że to niezdrowe.
Nie wiem czy to zdrowe czy nie, to jest dla mnie i dla wszystkich osob które znam diabelnie nieprzyjemne - chodzenie po zimnych kaflach. Oczywiście nie wierze że przyznasz się do tego na forum. Wystarczy mi ten moment westchnienia kiedy w srodku lata bedziesz schodził z ciepłego tarasu do salonu i ubierał buciki :) Dla mnie EOT. Każdy mieszka tak jak lubi, jednak czytanie niektorych "prawd" typu "przyjemne zimno kafli" powoduje u mnie tylko dziwny grymas na twarzy który mogłbym przetłumaczyć na jezyk pisany: "jedzie mi tu czołg?"
Tak mieszkam w PL, na slasku. W zeszłym roku grzałem od pazdziernika do poczatku kwietnia. Kafle zeby byly wyczuwalnie cieple musza miec z 28-29C, tyle i wiecej u mnie mają tylko w godzianach grzania i tylko w miesiacach czysto zimowych czyli grudzien styczen luty. W pozostale grzanie jest niską temperaturą i najczesciej tylko nocą więc przez 70% czasu uzytkowania mojego domu kafle sa nieprzyjemnie zimne.
Jak ktoś pisze że w lato chłód kafli jest przyjemny to chyba jesteśmy z innej planety. Chcialbym zobaczyc jak latasz w maju gołymi stopami po tej lodowatej podlodze i jeszcze sie usmiechasz że to przyjemne. Także prosze o niepisanie bzdur.
W zachodnich krajach w bogatszych domach dominuje drewno na podlodze a nie kafle. Kafle to sa może w wynajmowanych apartamentach i hotelach bo są odporniejsze na głupote ludzi i szybko można przemyć. I takie najczesciej widzi polski turysta.
Juz zupełnie pomijam inne wielkie wady ceramiki jesli posiada sie dzieci które co chwile sie przewracają, spadaja z łóżek itp
Ja i moja 9 latka latami z gołym stopam l. Pozostałe moje dziolchy w skarpetkach
Z tym jest to tak ja z tej odczuwania. Każdy czuje inaczej..... Ale chce przekonać drugiego
Jakie to typowe polskie
magdaseb
15-01-2019, 12:49
Tu nie chodzi, żeby kogoś do czegoś przekonywać, Każdy budował, jak chciał. Mnie też przekonywano, że z OP tylko kafle (nie przekonali mnie, bo to mój drugi dom- w pierwszym były tylko kafle). Ale każdy inwestor ma też możliwość, samodzielnego i logicznego myślenia. Pytanie, czy z tego korzysta? Forum to jedynie niekończące się kłótnie kilku osób, niewiele wnoszące.
Pytajnick
15-01-2019, 14:01
Ja i moja 9 latka latami z gołym stopam l. Pozostałe moje dziolchy w skarpetkach
Z tym jest to tak ja z tej odczuwania. Każdy czuje inaczej..... Ale chce przekonać drugiego
Jakie to typowe polskie
Mnie ciekawi na jakiej zasadzie posty jednych są usuwane a innych nie?
Opisałem swoje odczucia w temacie płytek na podłodze, jak temu zaradzić (dywanik na płytkach poza okresem grzewczym) i...mój post został usunięty?
Czyżby dlatego, że dodałem zdanie sąsiada, który po przeczytaniu forumowych dysput , woli spokój instalując gaz i grzejniki, bo tak jemu prościej?
Jest jakiś ban na takie rozwiązanie ogrzewania ?? Jeśli tak, to napiszcie na głównej czego cenzura dotyczy.
PS wulgaryzmów raczej się nie usuwa, bo posty z takimi wiszą od wczoraj... "niezauważone"
W tym wątku nie usuwano żadnego posta.
W trybie moderacji widać ingerencje, w tym potencjalnie skasowane posty. A tu nic. Może przez pomyłkę nie wysłałeś, lub odpowiedź umieściłeś w innym temacie?
**
ja mam na parterze płytki na poddaszu panele.
Na parterze zimą chodzimy w skarpetkach, latem na boso.
Pytajnick
15-01-2019, 16:00
W tym wątku nie usuwano żadnego posta.
W trybie moderacji widać ingerencje, w tym potencjalnie skasowane posty. A tu nic. Może przez pomyłkę nie wysłałeś, lub odpowiedź umieściłeś w innym temacie?
**
ja mam na parterze płytki na poddaszu panele.
Na parterze zimą chodzimy w skarpetkach, latem na boso.
Wątek ciepłych płytek rozgorzał w tym temacie - https://forum.muratordom.pl/showthread.php?53557-POMPA-CIEP%C5%81A-spostrze%C5%BCenia-uwagi&p=7771377#post7771377 Został z niego tylko posty nr29601 - 29606 a część przeniesiono tutaj, bez mojego postu który usunięto- https://scr.hu/j77OB3q
Za to cały czas od wczoraj wiszą takie kwiatki - https://scr.hu/XPPaZwy
Dziwna ta debata, przecież obydwa rozwiązania są dobre i obydwa są złe.
W kuchni, holu, wiatrołapie, 2 łazienkach, spiżarni, PG i 1 pokoju gościnnym leżą płytki. w pozostałych pomieszczeniach panele. Nie zauważyłem jakichś wielkich różnic, między poszczególnymi pomieszczeniami. W pomieszczeniach wyłożonych panelami, panuje bardziej ustabilizowana temperatura podłóg w skali roku, płytki są nieco chłodniejsze w odczuciu, poza okresem grzewczym. Tzn. temperatura paneli i płytek jest zbliżona, tylko odczuwanie temp jest inne. Jednak te różnice nie są jakieś dokuczliwe, jedynie na płytkach zaraz po okresie grzewczym, lub tuż przed, czuje się czasami lekki dyskomfort w zimniejszych okresach. Jednak te różnice są tak niewielkie, że nawet nie myślę o tym i za bardzo nie czuję w codzienności. Tylko wtedy czuję, gdy specjalnie na to zwracam uwagę, taką "dolegliwość" pomijam w codziennym życiu. Ale jeśli ktoś jest bardzo wrażliwy na temp., to może i rzeczywiście przeszkadzać jedno bądź drugie, mówię wyłącznie o własnych odczuciach.
Oczywiście dom ogrzewany niskotemperaturowym OP po całości, żadnego grzejnika nie ma w domu.
Za to cały czas od wczoraj wiszą takie kwiatki - https://scr.hu/XPPaZwy
chyba już usunięty. Podejrzewam, że odpowiadałeś na posta, który skasowano i wówczas kasuje się tez odpowiedzi.
Tomaszs131
15-01-2019, 17:02
W tym wątku nie usuwano żadnego posta.
W trybie moderacji widać ingerencje, w tym potencjalnie skasowane posty. A tu nic. Może przez pomyłkę nie wysłałeś, lub odpowiedź umieściłeś w innym temacie?
**
ja mam na parterze płytki na poddaszu panele.
Na parterze zimą chodzimy w skarpetkach, latem na boso.
Przeniosłem posty z innego wątku, usunięte bez wycieczek personalnych również. Obecny wątek bardziej od poprzedniego pasuje do dyskusji.
Pytajnick
15-01-2019, 20:51
chyba już usunięty. Podejrzewam, że odpowiadałeś na posta, który skasowano i wówczas kasuje się tez odpowiedzi.
Nie nie...odpowiedziałem na posta (nr25) leniina a on wiecznie żyw przecież ;)
Osobistą wycieczkę owszem, zrobiłem....w kierunku żony, wspominając, że jej na płytkach zimno a mnie nie.
Dodam, że syn również goli się na bosaka i mu nieogrzewane płytki nie przeszkadzają.
W nowym domu panele będę miał w pokojach a płytki w pom. mokrych, przedsionku/przedpokoju i salonie, żeby mi goście butów nie ściągali argumentując - bo się panele porysują :D
Mógłbym też coś dodać o "krajach zachodnich" gdzie w domach na podłogach dominowały płytki, ale skoro mnie zatrudniali, to była biedota, którą zapewne na panele stać nie było, ale po co....jak napisał noc - dyskusja jest bez większego sensu :) Zresztą, jak wiele w innych wątkach i zamiast pomagać to zniechęcają do nowości.
Nie no ja wszystko rozumiem, ale upieranie sie, że jakieś 6mm plastikowe panele są takie cieple i przyjemne w dotyku, to jest jakis absurd.
Zreszta watek jest smieszny. Niedlugo sie tu bedziecie kłócić o kolor kubka do kawy.
Fizyka. Chodzi o opor cieplny materialow. Po prostu panele maja wieksza wartosc tego oporu niz ceramika i jesli nie staniesz w jednum miejscu na dlugo, to odczucie ciepla (mniejszego zimna) jest wyraznie zauwazalne.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin