Poszukiwane ozdoby na dach-Gdzie! [Archiwum]

Zobacz pełną wersję : Poszukiwane ozdoby na dach-Gdzie!

acca5

19-11-2006, 10:46

Gdzie mozna kupic takowe cuda. :D poszukuję kota ale nie w worku. :D
http://www.ton-ziegel.de/upload/Produkte/Dachschmuck/33.jpg
http://www.ton-ziegel.de/upload/Produkte/Dachschmuck/34.jpghttp://www.ton-ziegel.de/upload/Produkte/Dachschmuck/51a.gifhttp://www.ton-ziegel.de/upload/Produkte/Dachschmuck/49.jpghttp://www.ton-ziegel.de/upload/Produkte/Dachschmuck/50.jpghttp://www.ton-ziegel.de/upload/Produkte/Dachschmuck/48.jpg

ESKIMOS

19-11-2006, 14:30

kropi

19-11-2006, 14:37

To są elementy systemu, jeśli masz dach firmy x to jest duże prawdopodobieństwo,m że nie da rady założyć gąsiorów firmy Y.
Wiem, że np. Tondach ma sporo takich bajerów, hitem jest lunatyk :lol:
Cena ok. 200 zł

acca5

19-11-2006, 16:09

Ten kiczyk zaczepiam na wiacie na drewno, krytej robenem- prośba i radośc małych-3 i 5 lat moich dzieci. Na dom tego nie dam.Ale dom buduję dla rodziny

ESKIMOS

19-11-2006, 16:21

Ten kiczyk zaczepiam na wiacie na drewno, krytej robenem- prośba i radośc małych-3 i 5 lat moich dzieci. Na dom tego nie dam.Ale dom buduję dla rodziny
To rozumiem.
Dla dzieci (jesli będzie to dla nach frajda ) wszystko można.
Ale za niedługo im sie znudzi, więc tarktowałbym to jak każdą inną tymczasowa zabawkę.

Pozdrawiam. :D

ave!

19-11-2006, 16:31

Ten kiczyk zaczepiam na wiacie na drewno, krytej robenem- prośba i radośc małych-3 i 5 lat moich dzieci. Na dom tego nie dam.Ale dom buduję dla rodziny

myślę, że też uległabym - w przypadku wiaty oczywiście :lol: :lol:
moje dziecię na szczęście juz wyrosło z tego typu zabawek,(na razie nie mamy wiaty) ale 8) chce w nowym domu .... żywego kota :-? :wink: (i... obiecaliśmy, że będzie....)

Cpt_Q

19-11-2006, 17:52

dość niedawno o tym było :wink:
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=1412519

benyś

19-11-2006, 19:59

Najwięcej pierdoł ma Tondach

Heath

20-11-2006, 06:47

Creaton też oferuje kilkanaście takich ozdóbek.
Tu jeszcze o tym:
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=15395

JoShi

20-11-2006, 16:17

Chcesz to umieścic na dachu? :o
Czy w Twoim emblemacie jest Twój domek?
Jeśli tak to bardzo ładny i nie oszpecaj go jakimś kiczem.
Jak już musisz, to postaw sobie przed domem.......... krasnoludka. :wink:
A najlepiej (jak mawia mój kolega) - "nie rób wsi" - (bez urazy dla mieszkanców wsi - to tylko powiedzenie). :D
Dlaczego zawsze musi się znaleźć ktoś, kto zamiast doradzic, musi wszystkim pokazywac, że ma lepszy gust od innych? Przepraszam, ale co Cie obchodzi że ktos chce na dach postawic ceramicznego kota?

ESKIMOS

20-11-2006, 19:43

Dlaczego zawsze musi się znaleźć ktoś, kto zamiast doradzic, musi wszystkim pokazywac, że ma lepszy gust od innych?
Coś takiego napisałem?
Gdzie? :o
Czytaj ze zrozumieniem. 8)

Chcesz to umieścic na dachu? :o
Czy w Twoim emblemacie jest Twój domek?
Jeśli tak to bardzo ładny i nie oszpecaj go jakimś kiczem.
Jak już musisz, to postaw sobie przed domem.......... krasnoludka. :wink:
A najlepiej (jak mawia mój kolega) - "nie rób wsi" - (bez urazy dla mieszkanców wsi - to tylko powiedzenie). :D
Dlaczego zawsze musi się znaleźć ktoś, kto zamiast doradzic, musi wszystkim pokazywac, że ma lepszy gust od innych? Przepraszam, ale co Cie obchodzi że ktos chce na dach postawic ceramicznego kota?
Właśnie doradziłem - nie zauważyłaś? :o
To moja rada i moje dobre prawo jej udzielić. 8)
A Ten do kogo jest skierowana, może ja przyjąc albo zignorować.
acca5 najwyraźniej nie dostrzegła jakoś nic niestosownego w mojej odpowiedzi, a nawet bardzo sensownie uzasadniła całkiem logiczne powody dla montażu owego kota, który dla dzieciaków istotnie może byc frajdą..
Kto Cię upoważnił do decydowania co mi wolno, a co nie (dopóki nie przynosi to nikomu żadnej ujmy )?

. Przepraszam, ale co Cie obchodzi że ktos chce na dach postawic ceramicznego kota?
Nie obchodzi mnie, dopóki ktos mnie o to nie pyta. :wink:
Wydaje Ci się że tylko Ty masz prawo mieć zdanie, artykułować je publicznie i ono jest świętą wyrocznią? :o

Wiecej skromnosci i dystansu (zwłaszcza do siebie samej) życzę. :D

PS. A mój stosunek do ceramicznego kota jest analogiczny jak do sweterka Krzysia Kononowicza. :lol: - mam takie prawo nic Ci do niego, zwłaszcza, że nie z Tobą wymieniałem poglądy w tym temacie.

JoShi

20-11-2006, 21:25

Dlaczego zawsze musi się znaleźć ktoś, kto zamiast doradzic, musi wszystkim pokazywac, że ma lepszy gust od innych?
Coś takiego napisałem?
Gdzie? :o
Czytaj ze zrozumieniem. 8) [/quote][/quote]
Ja rozumiem słowo kicz i uwazam ze ma ona dośc negatywny wydźwięk.

To moja rada i moje dobre prawo jej udzielić. 8)
A Ten do kogo jest skierowana, może ja przyjąc albo zignorować.
Akutar o to co napisałes nikt Cię nie pytał :) Poza tym nie rozumiem dlaczego akurat ktoś musiałby Ci sie tłumaczyć z montażu kota na jakimkolwiek dachu.

Gdybyś zauważył, ze pytanie nie zaczynało się od "Czy montować..." tylko od "Gdzie kupić..." to zrozumiałbyś, że trafiłaś ze swoja odpowiedzia jak kulą w płot i zmusiłeś autora wątku do tłumaczenia sie... Wyjątkowo niezręczna sytuacja.

kropi

20-11-2006, 22:52

Czytaj ze zrozumieniem. 8)

Właśnie czytam:
1. Pytanie: Gdzie mozna kupic takowe cuda. poszukuję kota ale nie w worku.
2. Odpowiedź: Chcesz to umieścic na dachu? :o Czy w Twoim emblemacie jest Twój domek? Jeśli tak to bardzo ładny i nie oszpecaj go jakimś kiczem. Jak już musisz, to postaw sobie przed domem.......... krasnoludka. :wink: A najlepiej (jak mawia mój kolega) - "nie rób wsi" - (bez urazy dla mieszkanców wsi - to tylko powiedzenie).

Po mojemu to odpowiedź na zupełnie inne pytanie ;-)

ESKIMOS

20-11-2006, 22:54

Akutar o to co napisałes nikt Cię nie pytał :)
A Ciebie się pytał (w tym wątku) o coś.....ktoś? :)

...azali napisano " kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamień".....

ESKIMOS

20-11-2006, 23:15

Po mojemu to odpowiedź na zupełnie inne pytanie ;-)

Dlaczego zawsze musi się znaleźć ktoś, kto zamiast doradzic, musi wszystkim pokazywac, że ma lepszy gust od innych?
Widzisz gdzieś moje twierdzenie, że mam gust lepszy od innych? :o
I jakich innych?
JoShi ? Twojego?
Czytaj ze zrozumieniem. :)

Anisia3

20-11-2006, 23:36

Ej dajcie se po razie. :lol:

JoShi

20-11-2006, 23:51

ESKIMOS. Nie pogrążaj się... :) W zasadzie Cie lubię, ale poprostu uważam, że wyskoczyłeś jaki Filip z Konopii...

Gryfpc

20-11-2006, 23:51

A ja zastosowałem taki "kicz" na moim dachu, mało tego, zrobiłem "wieś" na wsi i wsadziłem Lwa na dach, zamiast koguta, gęsi, czy kota...
Oto dowód:

http://images4.fotosik.pl/187/3f4a521dfebcc86fmed.jpg

W myśl zasady: "Wolnoć Tomku w swoim domku...".

A pytanie brzmiało:

Gdzie mozna kupic takowe cuda.
nie zaś:
"czy mogę zamontować na moim dachu ufoludka?!"

Pozdrawiam i nie kłóćmy się już!!!

:D :D :D

Gryfpc

20-11-2006, 23:58

Acca5, jeśli szukasz konkretnie kota, to w Creatonie mają takie:

http://www.creaton.de/jcat-images/Sonstige/MAN_FIR_Katze_25cm.jpg

http://www.creaton.de/jcat-images/Sonstige/MAN_FIR_Katze_50cm.jpg

Najlepiej jednak zorientuj się w hurtowniach budowlanych z dachówkami - mają katalogi i wzory wszelkich ozdób dachowych. Swoją drogą, słyszałem, że w Krakowie wypalają gdzieś z gliny różne cudeńka na dach, ale nie wiem gdzie... :(

Cpt_Q

21-11-2006, 00:45

to może jednak...........kaczuszkę
http://www.ohiobarns.com/otherbarns/rart/Indikosc/RAB14-43-01aduckroof.jpeg

ESKIMOS

21-11-2006, 01:21

to może jednak...........kaczuszkę

O......to, to. :o
To byłoby na czasie. :D
Gryfpc - lew jest imponujacy (że nie powiem za.....ty) :o
Nigdy takiego nigdzie nie widziałem - wiec Twój dom jest niewątpliwie oryginalny. :D
Zwłaszcza że jest Twój (jak sam zauważyłes).
A jak łatwo wytłumaczyc komuś jak trafić - niepotrzebny nr posesji - wystarczy powiedzieć "pod lwem".
I juz masz nazwe domu z która niektórzy maja taki problem. :D
I nikt tu sie nie kłóci. :roll:
Pytanie istotnie brzmiało, jak brzmiało - tylko że pretensje o to miałaby prawo zgłaszać acca5 i jesli uznałaby to za nietakt - zapewne bym Ją przeprosił.
Najwyraźniej jednak nie potrzebowała "adwokata".
Nikt natomiast nie uprawnił JoShi do orzekania "co autor miał na mysli". 8)

Pozdrawiam.

ESKIMOS. Nie pogrążaj się... :) W zasadzie Cie lubię, ale poprostu uważam, że wyskoczyłeś jaki Filip z Konopii...
Znów sie mylisz. :wink: - u nas nie ma zajączków. :lol:
I nie mam zwyczaju w czymkolwiek sie pograżać.
Za to mam zwyczaj otwarcie wyrażać swoje poglądy niezależnie od tego czy sie ogółowi podobają czy nie.
Rozumni ludzie potrafia to pojac i docenić.
Też Cie lubie (nawet nie w zasadzie) - co nie upoważnia Cie do orzekania , czy moje poglady sa dobre czy złe.
I nie toleruje insynuacji pod moim adresem, jak też nie pozwalam sobie nigdy na to ze swojej strony (przynajmniej jako pierwszy) 8)
Jeśli Ci sie chce - znajdź w moich postach jeden tego przykład, a przeproszę Cie najwiekszą czcionka jaką znajdę.
Ale dopóki nie udowodnisz moich złych intencji do kogokolwiek (kto mnie nie zaatakował jako pierwszy) - nie masz prawa mi czegokolwiek insynuować - a juz zwłaszcza w takim tonie.
A tak (nie pytana) stworzyłas zarzewie tej bezsensownej dyskusji.

I tyle. :roll:

JoShi

21-11-2006, 11:31

Nic Ci nie zamierzam udowadniać. Dałam Ci do zrozumienia, ze zachowałeś się niefajnie (też mam prawo wyrażać swojepoglądy) a co Ty z tym zrobisz to Twoja sprawa. Dla mnie koniec tematu.

Maggie

21-11-2006, 13:06

Gryfpc

21-11-2006, 18:40

:D :D :D
Nie, nie pracuję...
Ale może udam się do nich po jakiś odsetek z funduszu na reklamę?! ;)

ESKIMOS

21-11-2006, 20:16

Dla mnie koniec tematu.
Wreszcie z sensem. :)
Poniekąd, wątek dotyczył kota, ale ..............na dachu. :wink:

ˇ Ab alio exspectes - alteri quod feceris. :roll: