PDA

Zobacz pełną wersję : Różnica w kosztach wykonania stropu



Robert11
21-11-2006, 08:49
Czy ktoś z szanownych forumowiczów wie może jaka jest różnica w kosztach wykonania stropu monolitycznego a systemowego, np Porotherm.
W moim przypadku powierzchnia stropu to około 80 m kw.

Wrzuciłem temat w wyszukiwarkę ale wypluwa tak absurdalne ilości postów, że samo przejrzenie ich zabrałoby chyba ze dwa tygodnie :o

toomas
21-11-2006, 08:58
Monolit zakładając 10 cm gr wyniesie ok 80x70=5600 zl (srednia cena)
Gestozebrowy Ceram (Leier) u mnie wyniosl 4500 za materiał, 2000 za beton

pawelurb
21-11-2006, 09:13
jak nie masz gromadki szwagrów do pomocy , to rób gestożebrowy , zwykłą Terivę , po co kombinować z jakimiś systemami ceramicznymi, terive się robi łatwo i szybko , nie trzeba deskować całości, nie trzeba się nakręcić tyle zbrojenia , wszystko gotowe , tylko wieńce i podciągi robisz zalewasz i gotowe, ja mam 160 m.kw terivy , tez się zastanawiałem nad monolitem , ale Teriva wyszła tanio i szybko , a teraz jak już mam tynki , wylewki i wykończeniówkę typu podłogi i fartby to nie zastanawiam się wogóle jaką jaki mam strop nad głową , jest i tyle , to nie ma znaczenia jaki jest trzeba wybrać tańszy a o jego jakości zadecyduje i tak wykonanie a nie zastosowane materiały . Ja uważam że gęstożebrowy tańszy i łatwiejszy w wykonianiu i bardziej "idiotoodporny"

AldonkaS
21-11-2006, 09:16
No cóż, moje doświadczenia są trochę inne, ale... srop lany chyba jednak jest tańszy, tylko jego wykonanie trwa dłużej - więcej roboty i tyle.

Pietrov
21-11-2006, 09:21
Ja uważam że gęstożebrowy tańszy i łatwiejszy w wykonianiu i bardziej "idiotoodporny"
No to jak montując lampe sufitową wwiercisz się raz w żebro, a raz w pustak to zmienisz nieco zdanie :) Albo jak będziesz chciał przewiercić w nim otwór.
Najbardziej idiotoodporny (imo) jest monolit, potem filigran, a na końcu gęstożebrowy.

pawelurb
21-11-2006, 09:34
Ja uważam że gęstożebrowy tańszy i łatwiejszy w wykonianiu i bardziej "idiotoodporny"
No to jak montując lampe sufitową wwiercisz się raz w żebro, a raz w pustak to zmienisz nieco zdanie :) Albo jak będziesz chciał przewiercić w nim otwór.
Najbardziej idiotoodporny (imo) jest monolit, potem filigran, a na końcu gęstożebrowy.

twierdze ze jest idiotoodporny , bo miałem takich właśnie co budowali, i nie było jak tego skopać , pilnowałem tylko żeby był dobrze podparty , żeby miał właściwą strzałkę ugiecia, a jakby mieli deskowac, zbroić to wszystko sami to nie wiem co by z tego wyszło , a tak belki ułozyli, wypelnili pustakami i zalali , wyszło równo i nic nie pęka. widziałem tu na formum i na żywo kilka skopanych monolitów , dlatego też twierdze ze nie jest ważny materiał czy technologia , ale wykonanie, kazdy strop jest dobry , w skali budowy kosztują tez podobnie , pod warunkiem że są dobrze wykonane.

Geno
21-11-2006, 09:35
Ja uważam że gęstożebrowy tańszy i łatwiejszy w wykonianiu i bardziej "idiotoodporny"
No to jak montując lampe sufitową wwiercisz się raz w żebro, a raz w pustak to zmienisz nieco zdanie :) Albo jak będziesz chciał przewiercić w nim otwór.
Najbardziej idiotoodporny (imo) jest monolit, potem filigran, a na końcu gęstożebrowy.

twierdze ze jest idiotoodporny , bo miałem takich właśnie co budowali, i nie było jak tego skopać , pilnowałem tylko żeby był dobrze podparty , żeby miał właściwą strzałkę ugiecia, a jakby mieli deskowac, zbroić to wszystko sami to nie wiem co by z tego wyszło , a tak belki ułozyli, wypelnili pustakami i zalali , wyszło równo i nic nie pęka. widziałem tu na formum i na żywo kilka skopanych monolitów , dlatego też twierdze ze nie jest ważny materiał czy technologia , ale wykonanie, kazdy strop jest dobry , w skali budowy kosztują tez podobnie , pod warunkiem że są dobrze wykonane.

Nareszcie ktoś komu nie pęka teriva, większość robi źle a potem buczy,że pęka...

Sail
21-11-2006, 09:45
Dla mnie nie bez znaczenia jest fakt, że monolityczny jest cieńszy, więc nie zwiększając wysokości domu, zyskam kilkanaście cm wysokości na poddaszu...

pawelurb
21-11-2006, 09:55
Dla mnie nie bez znaczenia jest fakt, że monolityczny jest cieńszy, więc nie zwiększając wysokości domu, zyskam kilkanaście cm wysokości na poddaszu...

tu masz racje , Teriva jest grubsza i to znacznie razem z tynkiem , styropianem, wylewkami itp. wychodzi jakieś prawie 40 cm w przekroju . Monolit będzie na gotowo o jakieś 10 cm cieńszy.

Grzes z Krakowa
21-11-2006, 11:09
Dla mnie nie bez znaczenia jest fakt, że monolityczny jest cieńszy, więc nie zwiększając wysokości domu, zyskam kilkanaście cm wysokości na poddaszu...

tu masz racje , Teriva jest grubsza i to znacznie razem z tynkiem , styropianem, wylewkami itp. wychodzi jakieś prawie 40 cm w przekroju . Monolit będzie na gotowo o jakieś 10 cm cieńszy.

Skad przy monolicie wyszlo ci az 30 cm :o

ja mam 12 cm + ok 1,5 cm tynku na suficie + podloga na legarach czyli 5 cm legary wypelnione welna no i grubosc deski ok 3 cm = ok 20 cm
no a 40 to jzu wogole sobie nie wyobrazam

pawelurb
21-11-2006, 11:37
Dla mnie nie bez znaczenia jest fakt, że monolityczny jest cieńszy, więc nie zwiększając wysokości domu, zyskam kilkanaście cm wysokości na poddaszu...

tu masz racje , Teriva jest grubsza i to znacznie razem z tynkiem , styropianem, wylewkami itp. wychodzi jakieś prawie 40 cm w przekroju . Monolit będzie na gotowo o jakieś 10 cm cieńszy.

Skad przy monolicie wyszlo ci az 30 cm :o

ja mam 12 cm + ok 1,5 cm tynku na suficie + podloga na legarach czyli 5 cm legary wypelnione welna no i grubosc deski ok 3 cm = ok 20 cm
no a 40 to jzu wogole sobie nie wyobrazam

tak na oko napisałem :) teriva ma chyba 25 cm grubości , + 1,5 tynku , + 3 styro + 7 cm wylewki + 1 cm płytki .... wychodzi prawie 40 cm .... a dokładnie 37,5 tak jest u mnie