PDA

Zobacz pełną wersję : Sprzedam domek dla ekipy - Warszawa



Mis Uszatek
28-11-2006, 19:40
Sprzedam domek dla ekipy. Pow. 12 m.kw. 6 prycz, stół. Wszystko z drewna. Budka ma konstrukcję "na 4 palach". Jest wkopana w ziemię około 70 cm. Łączna jej wysokość to 3 metry.

Oraz ****** extra ********** SZALET DREWNIANY STYLOWY używany jak nowy !!! 8)


Można sobie obejrzeć pod adresem http://foto.onet.pl/czuj3,0fg8co88l8l8,5ncag,u.html?V=1#5ncag

zdzisiek77
01-12-2006, 15:36
Lepiej żebyś to spalił a nie się ośmieszał taką budką, ludzie to nie zwierzęta i zasługują na szacunek, niektórzy z was kpią sobie z roboli którzy to na Was pracują. Pracownik który jest żle traktowany przestaje być wydajny a nawet złośliwy, lepiej żeby właściciele widzieli czego tak naprawdę chcą.

katerhasser
01-12-2006, 15:54
zdzisiek77 chyba przesadzasz - buda dość solidna. Ja tam nie widzę żadnej kpiny u Misia.
Moi robotnicy sami zbili sobie szopę i kibel i to tak po partacku, że jednego kiedyś szczur w nocy w ucho urąbał (takie były szpary). Z końcem lata trzeba było piankować i foliować szpary bo juz picniało zdrowo.
I zupełnie nie rozumiem związku złego traktowania z barakiem robotniczym :o
Złe traktowanie to np. wprowadzanie nerwowej atmosfery bez powodów - opieprzanie dla zasady, czepianie się wydumanych usterek, utrudnianie pracy, zmuszanie do pracy bez przerw na posiłki i odpoczynek itp.
A zwierzęta też zasługują na szacunek, jak każdy.
Co do kpin, to "robole" z lubością kpią sobie z "krawaciarzy" - pierwszy raz spotkałem się z jakimiś wykonawcami w sobotę i ubrany byłem casual, tj. jak do łopaty. No i chłopaki opowiadali o jakimś inwestorze, krawaciarzu w no kopanym... a wponiedziałek ja wpadam na budowę po swojej robocie... przecież nie w sandałach tylko w lakierkach i pod "zwisem męskim ozdobnm" :-?
No, ale ja już miałem szacunek, bo w sobotę pogadałem w ich języku dosyć swobowdnie (ma się to obycjie :D )

Mis Uszatek
02-12-2006, 19:22
Lepiej żebyś to spalił a nie się ośmieszał taką budką, ludzie to nie zwierzęta i zasługują na szacunek, niektórzy z was kpią sobie z roboli którzy to na Was pracują. Pracownik który jest żle traktowany przestaje być wydajny a nawet złośliwy, lepiej żeby właściciele widzieli czego tak naprawdę chcą.

Domek zrobili dla siebie sami robotnicy.

Gdzie, jak gdzie, ale w żeby w ogłoszeniach też byli tacy zajadli dyskutanci, to się nie spodziewałem.

Żelka
02-12-2006, 22:02
Lepiej żebyś to spalił a nie się ośmieszał taką budką, ludzie to nie zwierzęta i zasługują na szacunek, niektórzy z was kpią sobie z roboli którzy to na Was pracują. Pracownik który jest żle traktowany przestaje być wydajny a nawet złośliwy, lepiej żeby właściciele widzieli czego tak naprawdę chcą.
Eeee, przeciez Mis nie zmusza do kupna a w ofercie "wywala kawe na lawe", wiec nie wiem w czym problem...
U nas robotnicy sami sobie tez wybudowali cos podobnego i cale lato w tym mieszkali...A o braku szacunku do nich nie bylo mowy...Nawet ciasteczka i ciacha pieklam dla nich i przynosilam... I nigdy nie nazywalam ich robolami...:P :wink: Tylko, nasi chlopacy od domku...

ania
04-12-2006, 16:37
U nas robotnicy sami sobie tez wybudowali cos podobnego i cale lato w tym mieszkali.....

U mnie w identycznym siedzieli zadowoleni do połowy listopada. :roll:

Mis Uszatek
06-12-2006, 18:57
No ludziska - brać ten domek, bo już długo nie postoi!

Mis Uszatek
18-12-2006, 21:23
Dobra - będziecie żałować! Jeszcze przyjdziecie błagać na klęczkach, żeby chociaż kawałek - a domku już nie będzie!