PDA

Zobacz pełną wersję : dziwne spalanie groszku , co można poradzić?



pawelurb
04-12-2006, 08:38
mam czasami problem ze spalaniem eko-groszku , węgiel nie zapala się, podawany od dołu po jakimś czasie prawie wygasa dmuchawa chodzi a płomień nie może się "rozruszać" tli sie na obrzeżach, czerwonym płomieniem, myślałem ze to wina mokrego węgla , ale jak dosypię na wierzch paleniska troche węgla recznie, to natychnmiast się rozpala i działa jak trzeba, nie rozumiem, dlaczego tak samo ten sam węgiel nie rozpala się podawany od dołu....

kiwal
04-12-2006, 11:08
mam czasami problem ze spalaniem eko-groszku , węgiel nie zapala się, podawany od dołu po jakimś czasie prawie wygasa dmuchawa chodzi a płomień nie może się "rozruszać" tli sie na obrzeżach, czerwonym płomieniem, myślałem ze to wina mokrego węgla , ale jak dosypię na wierzch paleniska troche węgla recznie, to natychnmiast się rozpala i działa jak trzeba, nie rozumiem, dlaczego tak samo ten sam węgiel nie rozpala się podawany od dołu....

Wg mnie masz źle ustawiony nadmuch powietrza. Jest go po prostu albo za dużo albo za mało - jaki masz kolor płomienia?

Bo rozumeim że ślimak masz tak wysterowany ze niedopalony węgiel nie wylatuje z retorki ani tez nie jest go za mało (nie jest poniżej górnej powierzchni paleniska) ?

pawelurb
04-12-2006, 11:19
wegiel nie wylatuje , i czas podawania mam raczej ustawiony dobrze , bo pali się na lekkiej górce , i jak sie już rozpali to działa ok , problem pojawia sie po rozruchu kotła przy przejściu z podtrzymania do pracy , jakiś czas pali sie ok, a potem mam takie wrazenie że węgiel nie nadąża się spalać w miarę podawania , mogę zmniejszyć ilość podawanego węgla , ale wtedy po rozpaleniu bedzie go za mało do pracy na normalnej mocy
A jak ustawić nadmuch ? jaki powinien być ten płomień ? jak się rozpali to płonie żółtym płomieniem , natomiast jak się nie chce rozpalać to płomień jest taki czerwonawy i niski , wtedy pomaga zdławienie nadmuchu i zaczyna sie bardziej palić , tyle że jak się już rozpali to wtedy powietrza jest za mało i trzeba odsłaniać ... tyle że nie o to chodzi żeby coś odsłaniać i zmieniać, ma byc bezobsługowe.