Ocieplenie poddasza zimą

[androzek]

Za tydzień wchodzi cieśla.Zakładam,że w styczniu będzie dach kompletny.Czy"ciągnąC" dalej i mogę zimą ocieplić poddasze ( etap do folii paroizolacyjnej )??? Czy ryzyko zawilgocenia wełny jest za duże?

[siwy z gosławic]

spoko, trochę ręce marzną ale ja wszystkie dachy ocieplałem zimą.

[Artur K.]

Wszystko zależy od pogody i stanu zabezpieczenia budynku. Zakładając że pogoda będzie nadal sucha, bez zbytnich dużych opadów, oraz że masz dobrze zabezpieczone okna aby nie napadało Ci do wnętrza ( w szczególności te dachowe ) to nie ma żadnych przeciwskazań.

[GL35]

Witam.
Prawidłowo wykonane ocieplenie, pozwala na odparowanie ewentualnej wilgoci z niego. W twoim przypadku widzę inny problem: Cieśla dopiero wchodzi. Czyli co?
Drewno suche, czy tyle co przetarte? Jeśli tyle co przetarte to niech trochę swobodnie przewieje, przeschnie. Dalej. Nie masz tynków, wylewek. Na tym etapie ocieplanie dachu to nie najlepszy pomysł.
Pozdr.

[Artur K.]

Kolega GL35 ma racje. Wszelkie prace przy ocieplaniu wełną strychu najlepiej wykonać dopiero po wykonaniu tynków i wylaniu posadzki. I to też jak dość dobrze wyschną ściany.

[radomik]

a przy dobrze wysuszonym poddaszu lecz bez tynków i wylewek folia paroizolacyjna nie załatwi tematu zabezpieczenia przed wilgocią?

[siwy z gosławic]

faktycznie o tynkach i wylewkach nie pomyślałem ale jeśli się spieszysz to możesz ocieplać ale bez GK i potem tynki i wylewki ale będziesz musiał grzać.

[Tedii]

Jak masz zamiar coś dłubać zimą w domu to raczej ocielić (wełna+folia).
Odpalisz żyleźniok i będzie ciepło.

[Artur K.]

Wszystko zależy od terminów. Jeżeli musisz dość szybko zakończyć budowę, to możesz zacząć izolację. Kwestią drugą będzie w póżniejszym terminie suszenie budynku. Przy zamkniętym poddaszu wełną tynki i posadzki będą dłużej schły i wymagać będą dosuszania za pomocą dmuchaw lub innych grzejników. Robiłem już kilka zleceń na tzw. "złamanie karku" gdzie izolacja była układana równocześnie z wykonywanymi instalacjami przed tynkami. A glazury i terakty układane kilka dni po tynkowaniu i wylaniu posadzek. Ale wiązało się to z sporymi kosztami w ogrzewaniu całego budynku. Cóż, nad morzem często tak jest budowane, często cały proces budowy i wykończenia musi się zmieścić między listopadem a kwietniem, przed otwarciem sezonu turystycznego. W 6 miesięcy musimy nie raz postawić dom o powierzchni 500-600 mkw. z kilkunastoma pokojami z własnymi łazienkami itp.

[Lharhard]

Zeszłej zimy miałem robiony dach, a podczas silnej zacinającej ulewy latem zauważyłem przecieki przy kominie, w sumie w trzech miejscach. Wszystko szybko poprawione. Jesli połozysz wełne i folie paroizolacyjną to ewentulane przecieki zmoczą ci całą wełne i nici z ocieplenia. Radziłbym odczekać, albo dokładnie sprawdzić szczelność dachu.

[Meequ]

[quote="radomik"]a przy dobrze wysuszonym poddaszu lecz bez tynków i wylewek folia paroizolacyjna nie załatwi tematu zabezpieczenia przed wilgocią?[/quote

Wilgoć musi sie wydostać Jak masz dobrą wentylacje, najlepiej mechaniczną plus ogrzewanie to na pewno wystarczy.
Innaczej bedzie siedzieć s środku. Wełna będzie sucha ale dom wilgotny ;(]

[artureski]

Też przymierzam się do ocieplania - jedyny problem to ewentualne przymrozki - ale trociniak powinien rozwiązać sprawę. Mam jednak mały dylemat pt."folia paroizolacyjna" - ostatnimi czasy, podobno, zaleca się stosowanie ww folii TYLKO nad pomieszczeniami wilgotnymi (łazienka, kuchnia). Do tej pory powszechnie folię dawano wszędzie. Co wy na to?

[macio]

Drewno suche, czy tyle co przetarte? Jeśli tyle co przetarte to niech trochę swobodnie przewieje, przeschnie.

Oprócz tego, że jeżeli mokre i niedobrze to dla wełny, to jest jeszcze sprawa tego typu, ze przy wysychaniu więźba będzie się kurczyć i pracować co prowadzi do poluzowania śrub, jeżeli ocieplisz teraz to nie będziesz miał dostępu aby je poskręcać. Ja miałem więźbę robioną w sierpniu i wczoraj właśnie skręcałem calość. Większość nakrętek była luźna.

pozdrawiam

[Andrzej Wilhelmi]

Jak masz na dachu folię wstępnego krycia to wykonanie ocieplenia jest wręcz konieczne bo w przeciwnym razie może nastąpić degradacja tej folii. Folia paroizolacyjna nigdy w 100% nie zablokuje dostępu pary wodnej do izolacji termicznej ale tym się nie przejmuj. W czasie wylewek i tynkowania wietrzyć i jeszcze raz wietrzyć. Pozdrawiam.