PDA

Zobacz pełną wersję : Pomysł na polską elektrownię atomową



arekk
13-12-2006, 13:59
Czytaliście plany największej polskiej inwestycji o wartości około 10mld zł?
Pytanie gdzie owa elektrownia powstanie i co oznacza dla regiony w którym będzie.

Jeśli dobrze pamiętam to kiedyś brano pod uwagę Żarnowiec w Pomorskiem albo Klempicz w Wielkopolsce.

Oba miasta są około 50km od wielkich aglomeracji.

Rom
13-12-2006, 14:39
10mld????
A skąd chcą wziąść na to pieniądze??? Czyżby znowu z naszych pieniędzy? :(

tadzel
13-12-2006, 15:39
z opłat za zużytą energie elektyczną. Nie ma żadnego problemu aby znaleź prywatnych inwestorów. To jest świetny biznes.

daggulka
13-12-2006, 15:42
Ło matko....nie mają na co kasy wydawać?
Niech dadzą choćby na biedne dzieci z rodzin patologicznych, albo na dzieciaczki w domach dziecka, albo na schroniska ze zdychającymi z głodu zwierzętami .... niech spojrzą ile biedy jest wokoło.

Mały
13-12-2006, 20:42
Czytaliście plany największej polskiej inwestycji o wartości około 10mld zł?
Pytanie gdzie owa elektrownia powstanie i co oznacza dla regiony w którym będzie.

Jeśli dobrze pamiętam to kiedyś brano pod uwagę Żarnowiec w Pomorskiem albo Klempicz w Wielkopolsce.

Oba miasta są około 50km od wielkich aglomeracji.
Co do Żarnowca obawiam się że teren przemysłowy jest zbyt rozparcelowany dla prywatnych inwestorów. A co za tym idzie nie sądzę, że opłacałoby im się mieć totalnie "rozczłonkowany" zakład.

wartownik
13-12-2006, 20:50
Z elektrowni atomowych w Niemczech co jakis czas wywozi sie jakies dziadostwo , ludzie protestuja na calej trasie pociagu , klada sie na torach i takie tam .
Odnosze wrazenie , ze jada w kierunku morza , wiecie moze co dokladnie oni wywoza i dokad ?
Czy u nas byloby podobnie ?

olebaum
21-04-2009, 11:38
Odpady z elektrowni atomowych laduja pod ziemia. N.p. w bylej kopalni soli w Asse, gdzie w tej chwili beczki z krytycznym materialem zaczynaja sie rozpadac i jest wielkie lamentowanie i obgryzanie paznokci, co z tym fantem zrobic. Wszyscy sie boja, ze woda, ktora w tej chwili powoli zalewa podziemne korytarze juz zawiera radioaktywny material. Rece precz od elektrowni atomowych, bo po nas przyjda nastepne generacje, ktore beda musialy sie z tym borykac. Nie trzeba orientowac sie na zlych przykladach. W Niemczech takie elektrownia sa ostro krytykowane i dobrze. Zas w Francji Sarkozy zachwyca sie takowymi, jak i genetycznie manipulowanymi roslinami. Chlop ma za maly mozg i za duzo testosteronu.

piterazim
21-04-2009, 12:58
http://englishrussia.com/?p=2355

każdy miał by swoją :)

Żelka
21-04-2009, 13:46
Atomowych nie lubie.
Wiem, naukowcy maja swoje teorie, ze nie szkodzi i takie tam.., ale nie lubie i juz.
Mam nadzieje, ze nie powstanie. Po prostu nie ufam ludziom, ze zadbaja o to dobrze.

retrofood
21-04-2009, 14:26
Rece precz od elektrowni atomowych, bo po nas przyjda nastepne generacje, ktore beda musialy sie z tym borykac.

nie panikuj. kalendarz kończy się po mistrzostwach Europy. Po pierwsze nikt do 2012 nie zdazy, a po drugie nie bedą potrzebne...

PaniG(dżi)
21-04-2009, 16:05
Co do Żarnowca obawiam się że teren przemysłowy jest zbyt rozparcelowany dla prywatnych inwestorów. A co za tym idzie nie sądzę, że opłacałoby im się mieć totalnie "rozczłonkowany" zakład.

I tu się mylisz.Żarnowiec ma tę przewagę nad Klempiczem, że okolica, w której planuje się budowę, została dokładnie przebadana.A że zgodnie z rządowymi założeniami, pierwsza polska elektrownia jądrowa zostanie uruchomiona w 2021 lub 2022 r.,na 100% będzie to Ż.,bo nie mają czasu na kolejne 30 lat badań geologicznych innego miejsca(?!ponoć tyle to zajmuje).Następnym problemem jest składowisko odpadów.Już przeprowadzono badania ewentualnych miejsc(za naszymi plecami).Damasławek,Łanięta i Kłodawa - te miejscowości Agencja Atomistyki widzi jako najlepsze lokalizacje. Pod ziemią są tam świetnie nadające się do tego tzw. wysady solne. Okolice Pogorzeli i Jarocina- pokłady iłów, w których również można składować promieniotwórcze odpady. Lokalizacje "zapasowe" w raporcie zostały wskazane- okolice Suwałk(Krasnopol, Rydzewo Kruszyniany i Tajno).
Wiadomo, że elektrownia powstanie(nawet "kaczor" w swoim expose o tym wspomniał). :-?

Tedii
21-04-2009, 22:48
Słyszałem taką plotkę (zastrzegam PLOTKĘ!).
Grupa biznessmanów kupuje tereny poprzemysłowe (po kopalniane) i otwiera na powierzchni jakiś biznesik....
(trochę zmieniłem treść,zbyt duże pieniądze)
:wink:

maysee
27-04-2009, 18:42
Uwielbiam tych wszystkich beztroskich ekologow. Na pytanie: - No dobrze, ale skad bedziemy w przyszlosci brac energie w przypadku wyczerpania sie zloz wegla, gazu i ropy. - odpowiadaja z usmiechem i oczywizmem w oczach - No jak to... z gniazdka.... Pozdrawiam.

Stokrotka
27-04-2009, 18:59
oczywizmem w oczach -.

Perełka lingwistyczna :-) Uwielbiam takie rzeczy :-)

baumanka
28-04-2009, 12:48
nie wiem po co budowac elektrownie atomową za taką kase skoro mamy inne potrzeby i mozna by te pieniądze lepiej zagospodarować :/

maysee
28-04-2009, 12:51
No tak, zapomnialem. Biedne dzieci i pokoj na swiecie...

Juras XR4Ti
21-05-2009, 11:49
Witam

Z tymi elektrowniami to rzeczywiście kłopot duży jest. Atomowe - beee. Nieekologiczne. Wodne - beee. Bo rybki pływać swobodnie nie mogą. Wiatrowe też do dupy, bo się ptaszki zabijają a same wiatraki są przyczyną wielu groźnych chorób. No to faktycznie za kilkadziesiąt lat to tylko te ,,ekologiczne" gniazdka do prądu nam zostaną...

PS: Jakoś ostatnio strasznie uczulają mnie wszyscy ci ekolodzy ...


pozdrawiam - Juras

rezolutny
27-05-2009, 12:30
Najlepiej by było gdybyśmy w ogóle nie musieli produkować energii. Albo idąc krok dalej całkowicie zniknęli z planety. Wtedy ptaszki rybki i inne takie miały by święty spokój

maysee
27-05-2009, 16:24
I bylby pokoj na swiecie i glodne dzieci nie bylyby juz wiecej glodne...

godul1
02-06-2009, 14:59
Imho jesli my nie zbudujemy swojej atomówki to za parę lat i tak skąds ten prund kupic będzie trzeba. Na niemiecki pewnie dutków zabraknie wiec trzeba bedzie kupowac prad od Rosji ,Ukrainy i Białorusi- oni tam z pewnościa zbuduja te bardziej ekologiczne elektrownie;-)
Energetyka rozproszona na biomase raczej nie rozwiąze problemu luki energetycznej w pólnocno wschodniej czesci Polski. No chyba że z góry zakłądamy że Mazury zostaną rezerwatem bez prundu i żadnych perspektyw na dalszy rozwój. z drugiej strony Śląsk przeznaczamy w całości na chałdy popiołów i szkody górnicze.