zlodzieje na budowie

[kamusia]

Dopiero zaczynam swoja"przygode"na forum muratora,choc moj narzeczony jest tutaj stalym bywalcem!W pazdzierniku kupilismy wspanialy dom wraz z szescioma ha ziemi i dwoma budynkami gospodarczymi-to wszystko delikatnie mowiac w -stanie kiepskim:)Lecz to nie przerazilo nas wcale,zawsze chcielismy miec dom na uboczu, przy jeziorze...poprostu miejsce jest przepiekne!!!!!
Poczatkowo zajmowalismy sie jedynie uporzadkowaniem obejscia(wszystko bylo zarosniete krzakami,a do okola mnostwo smieci).W koncu nasze gospodarstwo zaczelo wygladac, poprostu -wygladac!Moj niezwykle bystry i zaradny mezczyzna stwierdzil,ze czas sie wziac do porzadnej pracy,a co sie z tym wiarze -oczywiscie Castorama i wielkie zakupy!!!to jest to co kazdy facet kocha najbardziej.Kupilismy przepiekna aluminiowa drabine-najdluzsza jaka byla w markecie,sliczna blyszczaca i droga niestety-460zlDo tego kupilismy miarki,mlotki i innne nie zbedne rzeczy na budowie.Z duma przywiezlismy je do naszego nowego domu na uboczu.Moj narzeczony zniosl owa drabine do piwnicy,co by nie ukradli i tam zamknal ja na suuuper klodke Gerdy,troche popracowalismy i pojechalismy do domu w ktorym obecnie zamieszkujemy.Nastepnego dnia z zamiarem pracy na budowie z wypoczetym cialem wjechalismy do naszej posesji i zastalismy-PORABANE drzwi od piwnicy i zerwana klodke do domu.I nie bylo juz naszej lsniacej pieknej drabinki....Tak wlasnie zaczelismy nasze perypetie w domku na uboczu:)
Pozdrawiam wszystkich okradzionych
P.S zapomnialam dodac ze po miesiacu przyszedl list z prokuratury ze sledztwo umorzono......

[cisza1]

moim zdaniem skutecznym wyjsciem jest albo wszystko ubezpieczyc, albo... monitorowac, tyle ze dla drabiny za 460PLN to troche drogo wyjdzie...

ale tak naprawde, to najlepiej wejsc z sasiadami w komitywe... ale jak dom stoi na uboczu to szczerze mowiac nie widze mozliwosci jego upilnowania i zadna kamera tu nie pomoze :(

[kamusia]

Mamy zamiar podpisac umowe z firma ochroniarska,ktora za 120zl miesiecznie zalozy czujki ruchowe.Choc szczerze mowiac nie bardzo nam to odpowiada bo umowe trzeba podpisac na trzy lata...Zastanawiamy sie wiec czy nie lepiej samemu zalozyc jakiegos systemu alarmowego?

[kamusia]

zapomnialam dodac ze nasz zlodziej byl niezmiernie litosciwy,gdyz zabral tylko drabine,a zostawil szpadle,widly i taczke!!!!wiec nie jest az tak zle w naszej uroczej Polsce

[cisza1]

ciezka sprawa... ja mialem problem z czynnymi aktami wandalizmu, a pomimo zainstalowania 5 kamer i uchwycenia wandala na 2 z nich... policja doradzila zeby czekac i zbierac wiecej dowodow... problem w tym ze akurat nie uchwycilem wyraznie twarzy... ale po ruchach wiem kto to byl i wiem z ktorego domu wyszedl.
sprawa poszlakowa za 100PLN... marne szanse :(. z uwagi na niska szkodliwosc czynu bedzie umozona

[Capricorn]

Mamy zamiar podpisac umowe z firma ochroniarska,ktora za 120zl miesiecznie zalozy czujki ruchowe.Choc szczerze mowiac nie bardzo nam to odpowiada bo umowe trzeba podpisac na trzy lata...Zastanawiamy sie wiec czy nie lepiej samemu zalozyc jakiegos systemu alarmowego?

mój mąż samodzielnie instaluje na budowie alarm na czujki ruchowe właśnie, dwa osobne obwody (sypialnie są na poddaszu, więc na noc będzie odpalany alarm na dole tylko) - sprawa jest niezbyt skomplikowana, a w sieci jest dużo podpowiedzi ;-)

Współczuję z powodu złodziei. Nas jeszcze nie okradli (odpukać) - mieliśmy jedną włamkę do szopy budowlanej, w której nie było absolutnie nic ;-) Ale za to mialąm serię starć z bucami, którzy uparli się, że moja działka jest ich drogą :evil: :evil: :evil: :evil: Generalnie - nie jest łatwo być obszarnikiem... W stanach jest łatwiej - strzelasz, i po sprawie ;-)

[kamusia]

To przykre ze w naszym kraju czlowiek jest zdany sam na siebie,ze na policje liczyc nie mozna z reszta nic dziwnego za takie pieniadze jakie zarabiaja tez nie narazala bym sswojego zycia.Jesli chodzi o te systemy alarmowe to wdzieczni bedziemy za jakas podpowiedz-jakiej firmy sa w miare dobe i tanie?moze twoj maz moglby cos doradzic?na forum jest wiele informacji na ten temat, ale nie znamy nikogo kto ma juz to zamontowane i sprawdzone.

[kamusia]

mozna sie wkurzyc poprostu!!Na takich drobnych zlodziejaszkow nie ma rady u nas w kraju to oni maja raj-policja ich nie rusza.
A tak z innej beczki,moj znajomy ma staw rybny i wstertna wydre ktora mu sporo podjada...Wspanialomyslnie wiec podlaczyl kabel z pradem do okola stawku-co by wydre zlapac,a tu rano niespodzianka!!!!!Ich ukochany piesek lezal niestety juz nie zywy!Wiec moral z tego taki,ze prad na zlodzieja to nie jest rozwiazanie:):):)

[tomek1950]

Kamusiu, byłem wielokrotnie okradziony, pisałem o tym w swoim dzienniku. Odwołaj się od decyzji o umorzeniu dochodzenia. Policji po prostu nie chce się zajmować byle czym. Może sąd który bedzie rozpatrywał Twoje odwołanie postawi komendanta i prokuratora na baczność. W moim przypadku pomogło.
Szkoda drabiny.
A tak nawiasem co remontujecie. Wpadnij do grupy: Przebudowy i remonty i się pochwal :)

[tomek1950]

Mam od jakiegoś czasu alarm z powiadomieniem radiowym. Ekipa przyjeżdża błyskawicznie. Raz w miesiącu mogę im zrobić fałszywy alarm gratis. Niestety to kosztuje, ale śpię w Warszawie znacznie spokojniej.

[kamusia]

[tomek1950-czuje sie zaszczycona twoim wpisem, razem z narzeczonym jestem fanem twoich zapiskow!!opisujesz wszystko w bardzo interesujacy sposob-gratuluje:):)Wlasciwie to ty byles inspiracja do tego by zaczac opisywac nasze wzmagania zwiazane z budowa domu-uwierzysz??:):)
A co do odwolania to raczej sobie odpuscimy to jest malenka miescina w ktorej kazdy kazdego zna,wiec lepiej zyc dobrze z policja.Wiem ze to dziwne, ale znam te klimaty gdyz pochodze z tego miasteczka i wiem ze to nie skonczylo by sie dobrze dla nas.

[tomek1950]

:oops: :oops: :oops: :oops: :D
W moim przypadku, po ostatnim włamaniu niewytrzymałem i zrobiłem rozróbę. Daję Ci słowo, pomogło. Raz wpadł do mnie nawet dzielnicowy z powiatu, przedstawił się i zostawił nr swojej komórki, "bo gdyby coś, tego, to pan dzwoni" :)
Jak na razie, odpukać, nie było potrzeby. Nie wiem, może to tylko zasługa alarmu? :o
Wiem, że w każdej małej społeczności wszyscy się znają i policja ma jednocześnie ułatwione i utrudnione zadanie. Łatwiej namierzyć złodzieja, ale jak zatrzymać Franka skoro to: Baśki siostry szwagra ciotki sąsiada syn?

[tomek1950]

I jeszcze jedno, płacimy podatki z których opłacany jest nauczyciel od którego wymagamy by dobrze uczył nasze dzieci, wójt który został wybrany i powinien starać się zdobyć fundusze dla naszej gminy na drogi, wodociąg, kanalizację. Policjanta też opłacamy. Praca policjanta jest niebezpieczna, ale nikt go do tej pracy nie zmuszał. Policjant ma prawo przejść na wcześniejszą emeryturę, wcześniej niż nauczyciel. To jest bonus o którym musimy pamiętać. A wynagrodzenia w budżetówce to już inny temat. Temat rzeka bez dna.

[kamusia]

:oops: :oops: :oops: :oops: :D

Wiem, że w każdej małej społeczności wszyscy się znają i policja ma jednocześnie ułatwione i utrudnione zadanie. Łatwiej namierzyć złodzieja, ale jak zatrzymać Franka skoro to: Baśki siostry szwagra ciotki sąsiada syn?


Tak wiem tomek napewno masz racje,ale nasz zlodziej byl litosciwy gdyz nastepnym razem rozwalil klodke,a nic nie wzial...to dopiero dobry czlowiek-nie sadzisz?:)

[kamusia]

Jestem dzis pierwszy dzien na forum i szczerze mowiac to calkiem mile zajecie,tym bardziej w tak doborowym towarzystwie...:):)Pozdrawaim i jutro tez tu bede!!!

[tomek1950]

Pewnie juz nic nie było? :D
Z głupich rzeczy ukradzionych mogę wymienić: pralka Frania lat około 20 bez wyżymaczki, Kurtka typu "flek" syna, rozdarta w kilku miejscach i zalepiona grubą warstwą lepiku, radio Unitra Kasprzak z niedziałającym magnetofonem i UKFem na którym już zadna stacja nie nadaje, fragment sokowyżymałki Malina prod. bułgarskiej rocznik o ile pomnę 1973?

[tomek1950]

Jestem dzis pierwszy dzien na forum i szczerze mowiac to calkiem mile zajecie,tym bardziej w tak doborowym towarzystwie...:):)Pozdrawaim i jutro tez tu bede!!!

Uważaj, to uzależnia. I to bardzo! :D

[kofi]

Pewnie juz nic nie było? :D
Z głupich rzeczy ukradzionych mogę wymienić: pralka Frania lat około 20 bez wyżymaczki, Kurtka typu "flek" syna, rozdarta w kilku miejscach i zalepiona grubą warstwą lepiku, radio Unitra Kasprzak z niedziałającym magnetofonem i UKFem na którym już zadna stacja nie nadaje, fragment sokowyżymałki Malina prod. bułgarskiej rocznik o ile pomnę 1973?
To akurat chyba pozytywny aspekt złodziejstwa - posprzątał i nie musiałeś płacić za wywóz śmieci. U nas panowie budowlańcy zostawili po sobie tyle rzeczy, że co tydzień dopycham, jak zostanie miejsce w pojemniku na śmieci i końca nie widać.
Przy okazji: my założyliśmy alarm - od razu po zakupie domu - to była chyba pierwsza inwestycja. Ale była instalacja rozprowadzona, a nadajnik i 2 czujki mieliśmy już kiedyś kupione. Instalator CO powiedział, że nie wejdzie, jak nie będzie alarmu, chyba że mu z góry zapłacimy za materiały, które będzie zostawiał.

[kamusia]

To akurat chyba pozytywny aspekt złodziejstwa - posprzątał i nie musiałeś płacić za wywóz śmieci. U nas panowie budowlańcy zostawili po sobie tyle rzeczy, że co tydzień dopycham, jak zostanie miejsce w pojemniku na śmieci i końca nie widać.
Przy okazji: my założyliśmy alarm - od razu po zakupie domu - to była chyba pierwsza inwestycja. Ale była instalacja rozprowadzona, a nadajnik i 2 czujki mieliśmy już kiedyś kupione. Instalator CO powiedział, że nie wejdzie, jak nie będzie alarmu, chyba że mu z góry zapłacimy za materiały, które będzie zostawiał.[/quote]

My dopiero zaczynamy ,wiec poki co nie ma tam zadnych narzedzi,na noc wszystko zabieramy.Zaczelismy remont od zbicia tynkow wiec stoja tylko gole sciany!Choc slyszalam o takich przypadkach, ze i tregry stalowe potrafili powyciagac.Mam nadieje ze ta drabina ktora nam buchneli bedzie pierwsza i ostatnia rzecza ktora zginela u nas na budowie:):)Jak tylko zaczniemy robic powazniejsze remonty to najpierw zabezpieczymy swoj dom w alarmy-to chyba podstawa.

[dominikams]

kamusia, a dlaczego umowa na 3 lata? :o
Czy dostajecie w zamian instalację alarmową gratis?

Ja właśnie zainstalowałam alarm i dziś podłączono mi nadajnik (umowe podpisałam kilka dni wcześniej), ale umowa jest na czas nieokreślony (tylko 3 mies. wcześniej trzeba ja wypowiedzieć). Koszty samej instalacji ponoszę ja (zakłada ją pan od alarmów - niezwiązany z żadną agencją ochrony).

Polecam watek o alarmach - jest bardzo rozbudowany, ale naprawdę jest tam dużo cennych informacji:
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=13001&highlight=instalacja+alarmowa

[kamusia]

kamusia, a dlaczego umowa na 3 lata? :o
Czy dostajecie w zamian instalację alarmową gratis?

Ja właśnie zainstalowałam alarm i dziś podłączono mi nadajnik (umowe podpisałam kilka dni wcześniej), ale umowa jest na czas nieokreślony (tylko 3 mies. wcześniej trzeba ja wypowiedzieć). Koszty samej instalacji ponoszę ja (zakłada ją pan od alarmów - niezwiązany z żadną agencją ochrony).

Polecam watek o alarmach - jest bardzo rozbudowany, ale naprawdę jest tam dużo cennych informacji:
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=13001&highlight=instalacja+alarmowa


Umowa jest na trzy lata poniewaz instalacja i cala machineria jest gratis!Misieczna oplata abonamentowa wynosi 120zl i wszystko bylo by dobrze gdyby nie to ze na miejsce w razie alarmu sa w stanie dojechac w ciagu-pól godziny,a to troszke dlugo.....

[tomek1950]

U mnie są po 25 minutach, sprawdzałem. Raz nawet byli po 3, ale to był przypadek.

[kamusia]

U mnie są po 25 minutach, sprawdzałem. Raz nawet byli po 3, ale to był przypadek.
Nasz domek polozony jest dosycc daleko od miasta i trawa to niestety tak dlugo,a zima mysle ze w godzine nie dojada.Dlatego postanowilismy kupic czujki,zalozyc centralke i glosny alarm i sami dojedziemy w ciago 10 min-tak bedzie taniej i bezpieczniej
Pozdrawiam