PDA

Zobacz pełną wersję : C.O.-audyt on-line -prośba o wypowiedzi fachowców



pattaya
22-12-2006, 09:54
Witam.
Mam wrażenie,że rachunki za ogrzewanie są zbyt wysokie.
Zdaję sobie sprawę,że dokładnej odpowiedzi nikt mi nie udzieli,ale podaję dane wejściowe i proszę o oszacowanie miesięcznych kosztów ogrzewania.
Potem podam rzeczywiste.
Może gdzieś,coś źle działa,jest źle ustawione?
Może wystarczy mała korekta aby zużycie gazu spadło?
A może rachunki są normalne?

-powierzchnia grzana ok.240m2
-kubatura ok.650m3
-kocioł kondensacyjny Viessmann Vitodens bodaj 222 z zasobnikiem ok.120l
-gaz ziemny z sieci
-podłogówka wodna na powierzchni ok.30m2
-krzywa grzania grzejników 0,9 ;podłogówki -0,8
-temperatura ustawiona grzejników dzień-17st (faktycznie daje to ok22st) ;noc-18st
-temperatura ustawiona podłogówki dzień 17st;noc -17st
-temperatura ustawiona wody w kranach-42st
-cyrkulacja w cyklach ,łącznie ok 6h dziennie
Jeśli danych jest zbyt mało-proszę o pytania.
Co jeszcze dodam?
Kilka rzeczy,które zwróciły moją uwagę.
1,Grzejniki grzeją "falami",raz są ciepłe,raz chłodne.
2,W jednym pomieszczeniu z podłogówką jest b.gorąco,w dwóch pozozstałych o wiele chłodniej.
3,Woda w kranach jest bardzo ciepła tylko wtedy,gdy działa cyrkulacja.W pozostałym czasie nawet w łazience położonej 4-5m od kotłowni nie udaje się uzyskać więcej niż letniej wody nawet po długim czasie oczekiwania.Lejąc wodę do wanny zauważyłem,że bardzo szybko po wyłączeniu się cyrkulacji zaczyna lecieć zimna woda.
Tyle z mojej strony...
Zapraszam fachowców do wymiany uwag.

Talbot
22-12-2006, 10:37
Witam.
Mam wrażenie,że rachunki za ogrzewanie są zbyt wysokie.
Zdaję sobie sprawę,że dokładnej odpowiedzi nikt mi nie udzieli,ale podaję dane wejściowe i proszę o oszacowanie miesięcznych kosztów ogrzewania.
Potem podam rzeczywiste.
Może gdzieś,coś źle działa,jest źle ustawione?
Może wystarczy mała korekta aby zużycie gazu spadło?
A może rachunki są normalne?

-powierzchnia grzana ok.240m2
-kubatura ok.650m3
-kocioł kondensacyjny Viessmann Vitodens bodaj 222 z zasobnikiem ok.120l
-gaz ziemny z sieci
-podłogówka wodna na powierzchni ok.30m2
-krzywa grzania grzejników 0,9 ;podłogówki -0,8
-temperatura ustawiona grzejników dzień-17st (faktycznie daje to ok22st) ;noc-18st
-temperatura ustawiona podłogówki dzień 17st;noc -17st
-temperatura ustawiona wody w kranach-42st
-cyrkulacja w cyklach ,łącznie ok 6h dziennie
Jeśli danych jest zbyt mało-proszę o pytania.
Co jeszcze dodam?
Kilka rzeczy,które zwróciły moją uwagę.
1,Grzejniki grzeją "falami",raz są ciepłe,raz chłodne.
2,W jednym pomieszczeniu z podłogówką jest b.gorąco,w dwóch pozozstałych o wiele chłodniej.
3,Woda w kranach jest bardzo ciepła tylko wtedy,gdy działa cyrkulacja.W pozostałym czasie nawet w łazience położonej 4-5m od kotłowni nie udaje się uzyskać więcej niż letniej wody nawet po długim czasie oczekiwania.Lejąc wodę do wanny zauważyłem,że bardzo szybko po wyłączeniu się cyrkulacji zaczyna lecieć zimna woda.
Tyle z mojej strony...
Zapraszam fachowców do wymiany uwag.

He, he fajne wyzwanie, teraz nie chce mi sie tego kalkulować, ale po świętach jak bedę miał chwilę to sie nad tym pochylę choćby z czystej ciekawośći sprawdzenia obliczeń ze stanem faktycznym :-)
Niestety potrzeba do tego dodatkowych danych:
ile osób kożysta z domu, ile osób preferuje prysznic a ile woli kąpiel w wannie? To niestety mocno wpływa na zużycie związane z c.w.u.
Rozumiem że budynek jest dobrze ocieplony.
Gdzie jest ustawiona tempeartura c.w.u: na zasobniku, czy na sterowniku pieca, czy jest zawór termostatyczny mieszający? Czy poza cyrkulacją jest dodatkowa pompa do ładowania zasobnika c.w.u?
To że grzejniki grzeją falamia nie jest dziwne, jeśli posiadasz regulator pomieszczeniowy - posiadasz?
Gdzie/na czym ustawiasz te temperatury grzejników i podłogówki? Dlaczego wdzień więcej niż w nocy? Jak masz czasowo podzielone te progi temperatury?
Co do podłogówki, to wygląda na to, że trzeba wyregulować hydraulicznie poszczególne pętle - czytaj: przydławić na rozdzielaczu pętlę pomieszczenia w którym jest gorąco. To zalezy od długości poszczególnych pętli.
Co do chłodnej wody po wyłaczeniu cyrkulacji, to musisz odpowiedzieć na wcześniejsze pytania.
Pozdrawiam

pattaya
22-12-2006, 11:22
Dwie osoby dorosłe i dziecko.
Codziennie prysznic ,raz na tydzień kąpiel w niezbyt dużej wannie.
Srednie zużycie wody 200-250l dziennie.
Budynek ocieplony raczej dobrze,ściany-15cm styropianu,dach-25-30cm wełny.
Wszystkie ustawienia przeprowadzane są na kotle.
Zawór termostatyczny mieszający to mieszacz?Takie małe plastikowe pudełko?
Jest.Dwa razy już się zepsuł.
Co do tej dodatkowej pompy-nie wiem.Jest pompa do cyrkulacji i podłogówki.
Regulatora pomieszczeniowego raczej nie ma,jest czujnik zewnętrzny"pogodówka"
Dzień 6-22,noc 22-6.
W nocy ustawiam cieplej ze względu na dziecko-odkrywa się.

pattaya
22-12-2006, 13:53
Instalację wykonał człowiek,który jest obecny na tym forum od bardzo dawna.
Jego fachowość trudno mi ocenić.
Dobrze byłoby gdyby włączył się do dyskusji.

geguś
22-12-2006, 14:23
W nocy ustawiam cieplej ze względu na dziecko-odkrywa się.
Ustaw jeszcze więcej, to zobaczysz, że się nawet rozbierze.

Odkrywanie się jest natyralnym odruchem. Jak będzie zimniej to się nie odkryje.

greg98
22-12-2006, 18:28
Witam,
Też mam vitodensa 222, tylko stojącego. Sterownik comfortrol z pogodówką.
Myślę, że masz podobne objawy do moich zanim nie doszedłem do tego co jest w ustawieniach.
Najpierw proponuję sprawdzić ustawienia zaawansowane (kod "bcca" do wejścia)- jest tam coś takiego jak priorytet dla układu A i układu B. U mnie A to grzejniki, a B to podłogówka. Proponuję ustawić priorytet na grzejniki czyli A. Spowoduje to, że kociołek będzie brał pod uwagę temp. wynikającą z krzywej dla grzejników.
Druga rzecz, to przyjrzyj się zaworowi jaki masz w odejściu na podłogówkę- powinien być trójdrogowy- w przeciwnym razie (czterodrogowy) ciepła woda będzie wracała do kotła i będzie to mylna informacja o temp. wody jaka panuje w układzie.
Co do cwu- to radzę na zdjęciach sprawdzić, czy Ci gdzieś przy przejściu przez ścianę nie pomylili nitek ciepłej i zimnej wody. Miałem tak samo- zanim się zorientowałem minął jakiś czas... po prostu cyrkulacja wyciągała mi zimną wodę z tej nitki i pchała do zbiornika.
Co do podłogówki- proponuję wyregulować przepływy na rozdzielaczu. Myślę, że woda wybiera sobie pętlę o najmniejszym oporze i płynie w większości tylko tam.

Anam
23-12-2006, 16:22
W nocy ustawiam cieplej ze względu na dziecko-odkrywa się.
Ustaw jeszcze więcej, to zobaczysz, że się nawet rozbierze.

Odkrywanie się jest natyralnym odruchem. Jak będzie zimniej to się nie odkryje.

A Ty miałes kiedyś dziecko że się wypowiadasz? Odkrywanie jest naturallnym odruchem u dorosłego lub większego dziecka gdy jest za gorąco. Małe dzieci pierwszą rzecz jaka robią po obudzeniu a nawet w czasie snu np. obracając się na boczek, to sie rozkopują i nieważne czy jest zimno czy ciepło. One już tak mają.

Marek13
23-12-2006, 17:38
Bez obliczeń zapotrzebowania energetycznego budynku trudno jest ocenić, czy zużycie jest zbyt małe, dobre, czy zbyt duże.
Proponuję od zebrania najważniejszych informacji o domu:
wymiary pomieszczeń,
temperatura w danych pomieszczeniach - średnia dzienna,
współczynniki przenikania ciepła dla przegród (ścian, okien, drzwi wejściowych, podłogi, sufitu),
krotność wymiany powietrza (czy jest wentylacja grawitacyjna, mechaniczna, a może mechaniczna z odzykiem ciepła),
sprawność pieca.
Potem mały arkusik w xls i mamy model energetyczny naszego domu.
Mając model będziemy w stanie policzyć zapotrzebowanie teoretyczne na energię cieplną.
Potem porównamy teorię z praktyką i już (to znaczy wyciągniemy wnioski).

ADAMOS48
23-12-2006, 20:35
Marku 13 masz racje bilans energetyczny musi sie równoważyć to znaczy ile będzie strat tyle energii musimy włożyć i zadne viessmany czy buderusy powietrzem nie zagrzeją bo i tak mają taką sama sprawność co np,termety. Wiem człowiek oszukany przy zakupie poszukuję potem oszczedności i wymaga od kotła rzeczy nie możliwych ,ponieważ nasłucha się wiadomości o cudownej konstrukcji ,która prawie sama grzeje .Można poprawić troszku sterowaniem ,ale to są znikome procenty.

pattaya
27-12-2006, 08:40
greg98
Bardzo zainteresowała mnie Twoja wypowiedź,bo widzę symptomy występujące u mnie!
W czasie,gdy włączona jest cyrkulacja temperatura kotle oscyluje w granicach 40 stopni,grzejniki robią się chłodne.Natomiast po jej wyłączeniu kaloryfery niemal parzą.
Wczoraj obserwowałem "cykl grzewczy" przy wyłączonej cyrkulacji.
Temperatura na kotle doszła do 66 stopni-grzejniki chłodne,rura dochodząca do mieszacza(podłogówka)-chłodna.
Ale rury dochodzące do zasobnika parzyły!
Zarówno ta opisana "wejście" jak i "cyrkulacja" i "wyjście".
W jakim celu?
Cyrkulacja wyłączona.
Nikt nie korzystał z ciepłej wody.
Dopiero po dłuższym czasie grzejniki zaczęły robić się ciepłe.
Jak powinna być ustawiona cyrkulacja?
W jakim cyklu najlepiej?

PrzemoBDG
27-12-2006, 14:03
greg98
Bardzo zainteresowała mnie Twoja wypowiedź,bo widzę symptomy występujące u mnie!
W czasie,gdy włączona jest cyrkulacja temperatura kotle oscyluje w granicach 40 stopni,grzejniki robią się chłodne.Natomiast po jej wyłączeniu kaloryfery niemal parzą.Wczoraj obserwowałem "cykl grzewczy" przy wyłączonej cyrkulacji.
Temperatura na kotle doszła do 66 stopni-grzejniki chłodne,rura dochodząca do mieszacza(podłogówka)-chłodna.
Ale rury dochodzące do zasobnika parzyły!
Zarówno ta opisana "wejście" jak i "cyrkulacja" i "wyjście".
W jakim celu?
Cyrkulacja wyłączona.
Nikt nie korzystał z ciepłej wody.
Dopiero po dłuższym czasie grzejniki zaczęły robić się ciepłe.
Jak powinna być ustawiona cyrkulacja?
W jakim cyklu najlepiej?

To trochę dziwne, gdyż jeżeli masz automatykę pogodową z krzywą grzania dla grzejników 0,9 to temperatura obiegu grzewczego przy temp. zewnętrznej około zera to jakieś 30-35 stopni Celsjusza. Nawet jeżeli pomieszczenie jest wychłodzone sterownik raczej nie podwyższy temp. obiegu lecz dłużej będzie chodziła pompa obiegowa i podgrzewał wodę dla utrzymania zadanej temp. obiegu.

Opisane wcześniej grzanie falami to urok nowoczesnych rozwiązań w technikach grzania - piec nie pracuje ciągle lecz tylko wtedy kiedy sterownik da sygnał że jest to konieczne bo spadła temperatura. Często c.w.u. ma priorytet, lecz samemu dość długi okres miałem ustawioną cyrkulację na 12h dziennie, co nie oznaczało iż grzejniki nie grzały od czasu do czasu...

pattaya
27-12-2006, 14:16
Źle się wyraziłem.
Nie "oscyluje wokół 40 stopni "
a " nie przekracza 40 stopni"
Jest pomiędzy 28-40 st.
To zrozumiałe,że cwu ma priorytet,ale jeśli chodzi godzinę to temp. w pomieszczeniach zauważalnie spada.
Cierpi na tym zwłaszcza komfort cieplny.

greg98
27-12-2006, 17:10
greg98
Bardzo zainteresowała mnie Twoja wypowiedź,bo widzę symptomy występujące u mnie!
W czasie,gdy włączona jest cyrkulacja temperatura kotle oscyluje w granicach 40 stopni,grzejniki robią się chłodne.Natomiast po jej wyłączeniu kaloryfery niemal parzą.
Wczoraj obserwowałem "cykl grzewczy" przy wyłączonej cyrkulacji.
Temperatura na kotle doszła do 66 stopni-grzejniki chłodne,rura dochodząca do mieszacza(podłogówka)-chłodna.
Ale rury dochodzące do zasobnika parzyły!
Zarówno ta opisana "wejście" jak i "cyrkulacja" i "wyjście".
W jakim celu?
Cyrkulacja wyłączona.
Nikt nie korzystał z ciepłej wody.
Dopiero po dłuższym czasie grzejniki zaczęły robić się ciepłe.
Jak powinna być ustawiona cyrkulacja?
W jakim cyklu najlepiej?

A może masz zapowietrzony wymiennik (w kotle) lub pompę co lub cwu w kotle ?
Na to wskazywałyby gorące rurki wewnątrz kociołka, a brak ciepłej wody w układzie poza nim.
Nie wiem co Ci poradzić.
Może sprawdzić zawór przełączający obieg cwu i co z wymiennika ?
Może źle podpięta cyrkulacja ? Albo tak jak napisałem masz zamienione gdzieś rurki ciepłej wody z zimną ?
W pierwszym poście dość wyraźnie znalazłem swoje problemy, więc opisłem Ci jak sobie poradziłem, a w tym nijak nie mogę się odnaleźć :(

Talbot
28-12-2006, 09:33
Pochyliłem sie.... :-)

Wiadomo, że o bardzo dokładnych wynikach nie może być mowy, zbyt wiele zależy od czynnika ludzkiego, lub od nieznaych w tym momencie aspektów.
Ale ogólne wnioski są takie:
Zużycie paliwa na c.w.u. to około 6% całkowietego zużycia rocznego.
Zużycie paliwa na cwu: 300 m3/rok
Zużycie na c.o.: 5000 m3/rok
Łączne zużycie: 5300 m3/rok
Licząc po taryfie W-3 MSG roczne koszty gazu: 5700 zł
Tak wskazują obliczenia wskaźnikowe.
Biorąc pod uwage dokłądność wskaźników to powiedziałbym, że koszty mogą oscylować w granicach 5000zł do 6000 zł, jednocześnie stwierdziłbym, że jeśli są wyższe od 5500 zł rocznie to coś z instalcją lub budynkiem lub sposobem użytkowania jest nie w porządku.
Podsumowując: według obliczeń nie powinnaś płacić wiecej nież 5500 zł rocznie za gaz.
Jestem bardzo ciekaw jak jest naprawdę.

Pozdrawiam

pattaya
28-12-2006, 09:55
W tej chwili średnia wychodzi
-na cwu - ok.100zł/m-c
-na co -ok.180-200zł/m-c (temperatury powyżej zera)

Talbot
28-12-2006, 10:05
A masz może dane za poprzednie lata?

Obecy sezon to jak narazie nie za bardzo miarodajny okres :-)

pattaya
28-12-2006, 10:09
Nie mam.
Kotłownia działa od 31,12,2005 ale mieszkamy dopiero od lipca.
Wcześniejsze grzanie nie może być raczej brane pod uwagę.

Talbot
28-12-2006, 10:43
Rozumiem.

Z tego co piszesz wynika że koszty bedą w normie, zwłaszcza kiedy opanujecie, ew. poprawicie mankamenty instalacji.
Ja bym radził zastosować sterowanie pomieszczeniowe obok tej pogodówki, jedno drugiemu nie przeszkadza, a efekty są niepodważalne.

Pozdrawiam

pattaya
28-12-2006, 10:44
A da się to podłączyć bez demolki?

Talbot
28-12-2006, 12:17
Wieszasz regulator tygodniowy na ścianie w najbardziej reprezentatywnym pomieszczeniu, podłaczasz kabelkiem (lub bezprzewodowo) pod odpowiednie wejście w sterowniku kotła (zakładam ze ma takie wejście) programujesz temperatury na przestrzeni tygodnia i po sprawie.
Oszczedności oczywiście wystąpią tylko w przypadku racjonalnego ustawienia temperatur w pomieszczeniach: obnizenie na noc (a nie podwyższenie jak u Ciebie) obniżenie na okres, w którym nikogo nie ma w domu.
Jeżli nie da sie tak, bo temperatury musza być jakie są, to nie warto w to inwestować.

Pozdrawiam

pattaya
28-12-2006, 12:21
Na noc obniżyłem.
Gorzej z tym obniżaniem w trakcie dnia-żona pracuje głównie w domu.

Talbot
28-12-2006, 12:33
Oki...
Sprawdź jeszcze jak kształtuje sie temperatura w pomieszczeniach, tzn: jeśli skacze, przekracza założon przez wac temperaturę to warto zamontować regulator pomieszczeniowy, który będzie pilnował,żeby była na stałym poziomi i odpowiednie sterował (właczał i wyłączał) kocioł.
Jeśli przegrzewy sie nie zdarzają (co jest mało prawdopodobne), to nie ma sensu dawać regulatora.

Pozdrawiam