PDA

Zobacz pełną wersję : awarie podajnika w piecu na eko groszek



staxx
28-12-2006, 07:23
non stop zrywa mi zawleczkę na końcu ślimaka podajnika nie jest to raczej wina groszka bo wcześniej prze miesiąc paliłem i było ok
mam kielara eco 2

staxx
28-12-2006, 07:25
kupiłem inny groszek na próbę(kazimierz) bo miałem wcześniej z juliana - bez zmian zrywa dalej

mack
28-12-2006, 08:43
non stop zrywa mi zawleczkę na końcu ślimaka podajnika nie jest to raczej wina groszka bo wcześniej prze miesiąc paliłem i było ok
mam kielara eco 2

czy w razie takiej awarii trzeba zupełnie wyczyścić podajnik z węgla a więc co za tym idzie wybrać cały węgiel z zasobnika. Jak wygląda krok po kroku naprawa takiej awarii?

staxx
28-12-2006, 13:11
1opróżnianie zasobnika otworem rewizyjnym
2wybranie poiolu i resztek węgla z retorty
3ręczne wypchnięcie resztek węgla do retorty za pomocą "klucza i silnych rąk"
4nowa zawleczka
zasypanie pieca , rozpalenie, itd
ostatnio wykręciłem nawwet motoreduktor i wyjąłem śłimak - żadnych spieków, wydawał się normalny, w rurze prowadzącej też nic specjalnego
:evil:
już nie wiem co robić

piotru7
28-12-2006, 13:18
Radzę sprawdzić czy piec chodzi bez opału "na sucho"
bo może to wina nie węgla a materiału ślimaka bądź
słabej jakości zawleczki, a poza tym jest to niestety
spory argument za kotłami z podajnikiem szufladowym

JBL
29-12-2006, 14:38
Mam taki sam piec (11 miesięcy) i szczęśliwie nie zerwało mi jeszcze zawleczki. Na twoim miejscu, po zerwaniu zawleczki, wypróbowałbym jakąś "udoskonaloną" na zasypanym ślimaku (czyli bez czyszczenia).

mack
30-12-2006, 10:38
1opróżnianie zasobnika otworem rewizyjnym

o cholera, a jak nie ma otworu rewizyjnego to trzeba od góry opróżniać zasobnik?


3ręczne wypchnięcie resztek węgla do retorty za pomocą "klucza i silnych rąk"

czy rozumiesz przez to ręczne wypchnięcie resztek węgla z przewodu gdzie znajduje się ślimak? Czy należy w jakiś sposób kręcić ślimakiem "za pomocą klucza i silnych rąk"

staxx
03-01-2007, 10:28
ad1. jak nie ma otworu rewizyjnego to sorry ale nurkujesz w zasobniku... i wyglądasz ajk brat Kalego
ad3. na koncu podajnika jest nasada na klucz 19 jak troxhe pokręcisz to ślimak wypchnie resztki węgla

mack
05-01-2007, 19:28
ad3. na koncu podajnika jest nasada na klucz 19 jak troxhe pokręcisz to ślimak wypchnie resztki węgla

czy trzeba w jakiś sposób wysprzęglać ślimak od silnika? Jesli tak to jak się to robi?

Heizer
06-01-2007, 22:09
...
3ręczne wypchnięcie resztek węgla do retorty za pomocą "klucza i silnych rąk"
4nowa zawleczka
...
Cze !

Chwila moment ! W zależności o sterowinka, ale chyba możemy przełączyć na ręczny tryb i włączyć podajnik( PROWIZORYCZNA ZAWLECZKA ), który poda resztę węgla do retory, gdzie wybieramy ręcznie resztę ???

Pozdrówki, Mike.

WIKTOR. KNAPIK
06-01-2007, 22:48
w podajnikach tłokowych czy innaczej jak kto mówi szufladowych też się zdaża blokowanie szuflady ale tylko w tych do 2,5cm.ale czy niewarto zastanowić się nad kotłem z podajnikiem szufladowym do 4 cm. Mam taki stalmark .na południu polski robią takie już od dawna .nawet wcześniej niż podajniki ślimakowe i dopracowali swe konstrukcje.Niema problemów z blokowaniem się podajnika bo granulat jest do 4 cm. Raz mi zablokowało przez większy kamień co był w opale .włączył się alarm .a odblokować to wcale nietrzeba nurkować w zasobniku wystarczy czyszczakiem popchać szufladę do tyłu i się odblokuje.I można palić i groszkiem i miałem i ponoć owsem .
sprawdzcie sami polecam www.eko-kotly.pl Tam jest opis i zdięcia kotłów.

beno11
07-01-2007, 14:45
ponoć owsem .
he he
tylko na poczatku tego "palenia" trzeba najpierw wymyslic sposob na automatyczne rozpalanie pieca bo z tego owsa masz duzo ciepla a zero zaru wiec samego uzywac nie mozna ale jako dodatek do groszku moze byc

xavi
09-01-2007, 07:33
W ciągu 2 lat palenia tylko raz mi zerwało zawleczkę i to z mojej winy.
Dostawcy kazałem wysypać węgiel na zaśnieżony podjazd, i podczas jego przewożenia do garażu trochę się zmieszał z tłuczniem granitowym z podbudowy :evil:

Od tamtej pory spokój:
Mam zamiast niby zawleczki (u mnie była 1 śrubka fi 5mm) włożone 2 gwoździe 3 calowe i jest superowo.


W opisywanym przypadku skupiłbym się nad zakończeniem ślimaka w retorcie.

staxx
09-01-2007, 13:06
hehe przyjechał serwis kielara i stwierdził że to uszkodzenie własne ślimaka w retorcie

Xawi miał rację...

palę ciągle od 4 dni i odpukać nic się nie dzieje złego...

zaproponowali mi założenie zaworu trójdzielnego ale nie wiem czy to opłacalne w niewykończonym domu (niezamieszkałe poddasze użytkowe)