PDA

Zobacz pełną wersję : gaz czy energia elektr - co się bardziej opłaca?



emde74
28-12-2006, 17:31
Witam, kupiłam mieszkanie i zastanawiam się nad wymianą pieca gazowego do
ogrzewania wody na przepływomierz elektr. Nie dlatego, że boję się takich
urządzeń, ale dlatego, że coraz więcej słychać o podwyżkach gazu. Brat też mi
to doradza, bo on teraz za zużywanie energii elektr. (urządzenia na "stand-
by'u", czajnik, mikrofala, ciągle chodzący komputer, piekarnik elektr. itp)
płaci w przeliczeniu zdecydowanie mniej niż za gaz, którego używa tylko do
ugotowania obiadu i to nie codziennie. Jakie jest Wasze doświadczenie? Gaz u
mnie służyłby tylko do gotowania (też rzadko) i ogrzewania wody do mycia
(c.o. mam nie na gaz).

darek79
29-12-2006, 16:14
cześć.

ja mam wszystko na prąd:
boiler, kuchenka, czajnik, komp, który chodzi przez większość dnia, itd.
i zdecydowanie jestem jego zwolennikiem:
boiler - włączony cały czas - jednak działa tylko w momencie podgrzewania wody w miejsce zużytej,
kuchenka - duża oszczędność - w porównaniu z tym co miałem na starym mieszkaniu - i nie przypala mi się wiecznie szmata, kiedy przesuwam garnki :wink:

piec gazowy zamieniłbym z miejsca. i to nawet nie w obawie o podwyżki cen gazu - prąd też ma iść do góry, a właśnie w obawie o swoje bezpieczeństwo - może jestem przewrażliwiony po tym, co zobaczyłem u mojej babci.

pozdrawiam,

ooliwka
29-04-2007, 17:20
moja przyszła tesciowa :evil: :wink:

ma wszystko na prad od ogrzewania podlogowego po podgrzewacze wody i kuchenke (mieszkania ma 55m2)

przy bardzo duzym oszczedzaniu jej jedna rata za prad (czyli 2 miesiace) to ok 450zł

ja u siebie w bloku mam ogrzewanie centralne

a na gaz-kuchenka i ciepla woda, za ponad 3 miesiace mam rachunek na ok 120zł

dodam ze w jednym mieszkaniu jak i w drugim mieszkaja tylko dwie osoby


wydaje mi sie ze ciagle oplaca sie bardziej gaz

i to mnie boli bo nie dlugo tez wszystko na prad chyba na pupe usiade przy rachunkach :roll: