PDA

Zobacz pełną wersję : Ogrzewanie i jego koszty



prezzz
30-12-2006, 22:53
Witam,

mam do rozwiązania pewną kwestię związaną z nowowybudowanym budynkiem mieszkalnym (coś w rodzaju domków szeregowych, dzielonych na mieszkania). Każde z mieszkań ma do dyspozycji oddzielny licznik CO (kotłownia gazowa dla każdego budynku oddzielna), pokazujący rozmaite parametry... Stąd moje dwa pytania:

1. jaka powinna być maksymalna różnica pomiędzy parametrami t1 oraz t2 (temperatura zasilania i wyjścia)? Zdarzają się różnice wręcz gigantyczne, czyli t1 rzędu 60 stopni oraz t2 na poziomie nieco ponad 20 stopni... Wskazywałoby to albo na wielkie straty ciepła w danym mieszkaniu, albo na błędne wskazania licznika, czy mam rację?

2. Czy wartości GJ oraz m3 (metr sześcienny) pokazywane przez ciepłomierz (zdaje się, że jest to model CEK-AP firmy PoWoGaz) powinny być ze sobią mniej więcej skorelowane w poszczególnych mieszkaniach - tzn. że jeśli jedno mieszkanie wykazuje 10-krotnie większy parametr zużycia energii w GJ, to również liczba metrów sześciennych powinny być "pi razy oko" 10-krotnie wyższa? Czy też może sprawa jest bardziej skomplikowana?

Jestem w tej kwestii kompletnym laikiem, więc być może powyższe pytania wydają się banalne i/lub głupie, ale od czegoś trzeba zacząć :)