doli
02-01-2007, 07:58
Witam,
Pisałam ten post również w Prawo i pieniądze - ale piszę jeszcze raz bo to dla mnie ważne a ten dział jest bardziej "poczytny"
Dostalismy (my i sąsiedzi) z gminy pismo wraz z formularzem do wypełnienia w sprawie obliczenia należnego podatku od nieruchomości. Wypełniłam odpowiedni formularz, gdzie wpisałam dane dotyczace działki budowlanej (dom jeszcze nie oddany do użytku). Mąż poszedł do gminy, gdzie Pani kazała mu wpisac także nieruchomość, bo jak stwierdziła, ma informacje, że juz tam mieszkamy a prąd bierzemy od sąsiada. To wszystko prawda, ale skąd gmina o tym wie ?, czy myslicie, że ktoś doniósł na nas ? Jakie moga byc tego konsekwencje ?
Jestem załamana poniewaz nie mogę zrobic jeszcze odbioru budynku ze względu na to, ze nie mamy docelowego przyłącza elektrycznego? Poradźcie co robić ? czy grożą nam jakies kary ?
Pisałam ten post również w Prawo i pieniądze - ale piszę jeszcze raz bo to dla mnie ważne a ten dział jest bardziej "poczytny"
Dostalismy (my i sąsiedzi) z gminy pismo wraz z formularzem do wypełnienia w sprawie obliczenia należnego podatku od nieruchomości. Wypełniłam odpowiedni formularz, gdzie wpisałam dane dotyczace działki budowlanej (dom jeszcze nie oddany do użytku). Mąż poszedł do gminy, gdzie Pani kazała mu wpisac także nieruchomość, bo jak stwierdziła, ma informacje, że juz tam mieszkamy a prąd bierzemy od sąsiada. To wszystko prawda, ale skąd gmina o tym wie ?, czy myslicie, że ktoś doniósł na nas ? Jakie moga byc tego konsekwencje ?
Jestem załamana poniewaz nie mogę zrobic jeszcze odbioru budynku ze względu na to, ze nie mamy docelowego przyłącza elektrycznego? Poradźcie co robić ? czy grożą nam jakies kary ?