PDA

Zobacz pełną wersję : System ogrzewania nadmuchowego Infinity



Arek-L
03-01-2007, 20:49
Witajcie,
Czy ktoś z was spotkał się/stosuje system ogrzewania nadmuchowego? Dostałem dzisiaj ofertę z Polski Komfort na piec gazowy Infinity z systemem rozprowadzenia ciepła no i całkiem ciekawie to wygląda.
Macie może jakieś doświadczenia bądź informacje?
Pozdrawiam,
Arek

marcin.nowacki
09-01-2007, 08:37
hej,

z tego co wiem to rozwiązanie jest już całkiem popularne, sporo forumowiczów ma to w swoich domach, poszperaj w archiwum

Kryspin
09-01-2007, 08:56
Arek proponuję ci zrobić jedno doświadczenie...

niech jakaś osoba stanie o ok 2 do 3 mtery od ciebie i niech zacznie wachlować kartką tak abyś poczuł przepływ powietrza na sobie...
i co chłodniej?? niezbyt przyjemnie??

ja osobiście niecierpie uczucia przepływającego ciepłego tym bardziej zimnego powietrza, ruszających się kwiatów, no chyba że w upalny dzień bryza morska to tak...

Wady: trzeba utrzymywać wyższą temperaturę w pomieszczeniach bo ruch powietrza powoduje że odczuwasz niższą temp niż jest faktycznie a co za tym idzie im wyższa temp powietrza , powietrze jest wtedy bardziej suche, trzeba używać nawiżaczy a i większe koszta eksploatacji 2*C w górę czy w dół od 24 stopni to około 12% oszczędności lub strat. Przy nadmuchowym musisz utrzymywać około 26 *C.

na zilustrowanie i logiczny osnośnik - zasadę przepływu powietrza, które nas ochładza wykorzystują np wiatraki pokojowe. Pomimo że przecież wykorzystują i dmuchają powietrzem pokojowym jest nam chłodniej. To samo dotyczy nadmuchowego ogrzewania.

Zalety: szybka rekacja na zmianty temp. czyli w ciągu kilku minut możesz podnieść znacząco temp w domu "chyba że Ci wiater głowę urwie" :D :D :D

Arek-L
09-01-2007, 10:00
Dzięki wielkie za info. Masz dużo racji.
Poszperam w archiwum.
Pzdr,
Arek

j-j
09-01-2007, 10:22
Arek proponuję ci zrobić jedno doświadczenie...

niech jakaś osoba stanie o ok 2 do 3 mtery od ciebie i niech zacznie wachlować kartką tak abyś poczuł przepływ powietrza na sobie...
i co chłodniej?? niezbyt przyjemnie??

ja osobiście niecierpie uczucia przepływającego ciepłego tym bardziej zimnego powietrza, ruszających się kwiatów, no chyba że w upalny dzień bryza morska to tak...

Wady: trzeba utrzymywać wyższą temperaturę w pomieszczeniach bo ruch powietrza powoduje że odczuwasz niższą temp niż jest faktycznie a co za tym idzie im wyższa temp powietrza , powietrze jest wtedy bardziej suche, trzeba używać nawiżaczy a i większe koszta eksploatacji 2*C w górę czy w dół od 24 stopni to około 12% oszczędności lub strat. Przy nadmuchowym musisz utrzymywać około 26 *C.

na zilustrowanie i logiczny osnośnik - zasadę przepływu powietrza, które nas ochładza wykorzystują np wiatraki pokojowe. Pomimo że przecież wykorzystują i dmuchają powietrzem pokojowym jest nam chłodniej. To samo dotyczy nadmuchowego ogrzewania.

Zalety: szybka rekacja na zmianty temp. czyli w ciągu kilku minut możesz podnieść znacząco temp w domu "chyba że Ci wiater głowę urwie" :D :D :D

Ja bym dodał jeszcze wysuszone powietrze i w związku z tym kłopoty z górnymi drogami oddechowymi (mój znajomy zlikwidował takie grzanie bo rodzina miała problemy z gardłęm itp.). Można nawiżać ale to sprzyja rozwojowi roztoczy więc jeśli ma ktoś alergię na kurz (roztocza) to to odpada i cały system wg mnie nadmuchowego grzania też.
ja o takim na samym początku myślałem ale szybko zrezygnowałem.
Dziecko alergik.

pzdr

Arek-L
09-01-2007, 10:59
Dzięki za info, ja też zastanawiałem się, czy nie będzie prblemu z "suchością" powietrza.
Pozdrawiam,
Arek

Dopuser
09-01-2007, 11:25
Ja bym dodał jeszcze wysuszone powietrze i w związku z tym kłopoty z górnymi drogami oddechowymi (mój znajomy zlikwidował takie grzanie bo rodzina miała problemy z gardłęm itp.). Można nawiżać ale to sprzyja rozwojowi roztoczy więc jeśli ma ktoś alergię na kurz (roztocza) to to odpada i cały system wg mnie nadmuchowego grzania też. Ja o takim na samym początku myślałem ale szybko zrezygnowałem. Dziecko alergik.


Pomijam merytoryczny sens wypowiedzi, ale ciekawym co masz w zamian, zwłaszcza pod kątem dziecka alergika ?

j-j
09-01-2007, 11:37
Ja bym dodał jeszcze wysuszone powietrze i w związku z tym kłopoty z górnymi drogami oddechowymi (mój znajomy zlikwidował takie grzanie bo rodzina miała problemy z gardłęm itp.). Można nawiżać ale to sprzyja rozwojowi roztoczy więc jeśli ma ktoś alergię na kurz (roztocza) to to odpada i cały system wg mnie nadmuchowego grzania też. Ja o takim na samym początku myślałem ale szybko zrezygnowałem. Dziecko alergik.


Pomijam merytoryczny sens wypowiedzi

Dlaczego pomijasz(?) czegoś nie rozumiesz?

Dopuser
09-01-2007, 11:44
Dlaczego pomijasz(?) czegoś nie rozumiesz?

Bo cech systemu jakie wymieniłeś jakoś nie zauważam, a korzystam z systemu ponad 4 lata... najlepiej proponuję przekonać się bezpośrednio u kogoś kto ma zainstalowany... firma instalacyjna z reguły nie stwarza problemów i udostępnia referencje...

P.S. Ciekawym co masz w zamian, zwłaszcza pod kątem dziecka alergika ?

j-j
09-01-2007, 12:29
Dlaczego pomijasz(?) czegoś nie rozumiesz?

Bo cech systemu jakie wymieniłeś jakoś nie zauważam, a korzystam z systemu ponad 4 lata... najlepiej proponuję przekonać się bezpośrednio u kogoś kto ma zainstalowany... firma instalacyjna z reguły nie stwarza problemów i udostępnia referencje...

P.S. Ciekawym co masz w zamian, zwłaszcza pod kątem dziecka alergika ?

Ale ja to piszę na podstawie doświadczeń znajomego, który miał i niedawno zlikwidował z takiego powodu. To nie moje przypuszczenia.
Wymieniłem jedną cechę: wysuszenie i to może powodować kłopoty np. z gardłem (tak było w przypadku znajomego).
Na pewno każda firma instalacyjna da refenrencje odpowiednie na temat swojego systemu, to oczywiste.
A przekonałem się na przykładzie znajomego- bezpośredniego użytkownika.
A w zamian będę miał podłogówkę, o której są różne opinie jeśli chodzi o alergików, ja podzielam opinię pozytywną.

Dopuser
09-01-2007, 13:11
Ale ja to piszę na podstawie doświadczeń znajomego, który miał i niedawno zlikwidował z takiego powodu. To nie moje przypuszczenia.


Dziwne jest to że moje praktyczne doświadczenia (zanim się zdecydowałem odwiedziłem kilka różnych domów gdzie system działał) są pozytywne...



Wymieniłem jedną cechę: wysuszenie i to może powodować kłopoty np. z gardłem (tak było w przypadku znajomego).


Nawilżacz, regulowany, jest jednym z podstawowych elemntów systemu nadmuchowego... dziwne że znajomy go nie miał zainstalowanego... wygląda na to że miał jakąś namiastkę... ponownie proponuję odwiedziny w kilku domach z firmowo instalowanym systemem...



A w zamian będę miał podłogówkę, o której są różne opinie jeśli chodzi o alergików, ja podzielam opinię pozytywną.

A co nawilżaniem, jonizacją , wentylacją (nawet klimatyzacją) i oczyszczaniem powietrza w domu ? Jak to rozwiązałeś przy podłogówce ? Jaka cecha jest pozytywna dla alergików w podłogówce której nie ma nadmuchowe ?

j-j
09-01-2007, 13:29
Ale ja to piszę na podstawie doświadczeń znajomego, który miał i niedawno zlikwidował z takiego powodu. To nie moje przypuszczenia.


Dziwne jest to że moje praktyczne doświadczenia (zanim się zdecydowałem odwiedziłem kilka różnych domów gdzie system działał) są pozytywne...



Wymieniłem jedną cechę: wysuszenie i to może powodować kłopoty np. z gardłem (tak było w przypadku znajomego).


Nawilżacz, regulowany, jest jednym z podstawowych elemntów systemu nadmuchowego... dziwne że znajomy go nie miał zainstalowanego... wygląda na to że miał jakąś namiastkę... ponownie proponuję odwiedziny w kilku domach z firmowo instalowanym systemem...



A w zamian będę miał podłogówkę, o której są różne opinie jeśli chodzi o alergików, ja podzielam opinię pozytywną.

A co nawilżaniem, jonizacją , wentylacją (nawet klimatyzacją) i oczyszczaniem powietrza w domu ? Jak to rozwiązałeś przy podłogówce ? Jaka cecha jest pozytywna dla alergików w podłogówce której nie ma nadmuchowe ?

Może nie pomyślał o nawilżaniu. Ale ja w moim pierwszym poście napisałem że jeśli jest nawilżanie (podstawa w nadmuchowym jak napisałeś) to działa to niekorzystnie na alergików na roztocza (kurz), którym sprzyja właśnie nawilżanie. Kurz powstaje ze wszystkiego, nie da się go wyeliminować, można zminimalizować jego ruch np. poprzez podłogówkę która oddając ciepło przez promieniowanie nie powoduje ruchu powietrza i kurz wcale się nie unosi jak to czasami piszą i mówią.
Po prostu nadmuchowego z nawilżaniem nie zrobiłbym ze względu na roztocza. A poza przykładem znajomego, który może cos miał nie tak (brak nawilżania), nie wiem jak to jest.
Ale wszystko jak piszę rozbija się o to nawilżanie- dla jednych ok ale dla innych (czyt. alergików na roztocza)- złe a bez nawilżania kłopoty z wysuszeniem i dlatego jak piszesz to podstawa.
Każdy musi dopasowac do siebie centralne też.
Trzeba tylko wszystko przeanalizować.

pzdr

Dopuser
09-01-2007, 14:35
A co nawilżaniem, jonizacją , wentylacją (nawet klimatyzacją) i oczyszczaniem powietrza w domu ? Jak to rozwiązałeś przy podłogówce ? Jaka cecha jest pozytywna dla alergików w podłogówce której nie ma nadmuchowe ?

Może nie pomyślał o nawilżaniu. Ale ja w moim pierwszym poście napisałem że jeśli jest nawilżanie (podstawa w nadmuchowym jak napisałeś) to działa to niekorzystnie na alergików na roztocza (kurz), którym sprzyja właśnie nawilżanie. Kurz powstaje ze wszystkiego, nie da się go wyeliminować, można zminimalizować jego ruch np. poprzez podłogówkę która oddając ciepło przez promieniowanie nie powoduje ruchu powietrza i kurz wcale się nie unosi jak to czasami piszą i mówią.


Mhm... czyżby przy podłogówce nie nastepował naturalny ruch powietrza wywołany różnicą temperatur ? Przecież to powietrze jest nośnikiem ciepła...
A np. wentylacja, nawet grawitacyjna, nie powoduje ruchu powietrza ?




Po prostu nadmuchowego z nawilżaniem nie zrobiłbym ze względu na roztocza.
[...] Ale wszystko jak piszę rozbija się o to nawilżanie- dla jednych ok ale dla innych (czyt. alergików na roztocza)- złe a bez nawilżania kłopoty z wysuszeniem



Obecnie standardowo w systemie obok nawilżacza, jest stosowany filtr elektrostatyczny... wychwytuje wszelkie zanieczyszczenia... nie ma problemu nawet z roztoczami... poczytaj co nieco:
http://polski-komfort.pl/filtrinfo.htm
Jak znasz coś bardziej skutecznego na zanieczyszczenia powietrza to z chęcią się dowiem co...

Reasumując: masz w domu powietrze świeże, oczyszczone, zjonizowane, o optymalnej wilgotności przez cały rok... a wyczuwanie powiewu z odległości 2-3 metrów, hałas czy inne tego typu "wynalazki" włóż między bajki...

Jak problem roztoczy i wilgotności powietrza rozwiązałeś w przypadku podłogówki ?

P.S. Czytałeś kiedyś o tzw. syndromie chorego budynku ?

j-j
09-01-2007, 15:26
Reasumując: masz w domu powietrze świeże, oczyszczone, zjonizowane, o optymalnej wilgotności przez cały rok... a wyczuwanie powiewu z odległości 2-3 metrów, hałas czy inne tego typu "wynalazki" włóż między bajki...

Jak problem roztoczy i wilgotności powietrza rozwiązałeś w przypadku podłogówki ?

P.S. Czytałeś kiedyś o tzw. syndromie chorego budynku ?

Ruch powietrza nie następuje bo jest minimalna różnica temp. między podlogą a pomieszczeniem i ogrzewanie nie następuje przez konwekcję czyli pionowy ruch powietrza spowodowany różnicą temperatur pomiędzy podlogą grzejną a pomieszczeniem jak przy grzejnikach ale poprzez promieniowanie.

Kurz powstaje ze wszystkiego nie musi wlatywac tylko z powietrzem, ja nie chcę sztucznie wytwarzać dodatkowych warunków dla rozwoju roztoczy a nawilżanie tym właśnie jest. Za dużo przeżyłem z moim mlodym, szpitali itp. aby inwestować w nadmuchowe z nawilżaniem skoro stosując jakiś czas temu w domu (bloku) nawilżacz, (powietrze mam suche i z żoną często cierpimy z tego powodu), młody po ok. 2 tyg zaczął odczuwc jego skutki.
To nie takie proste.
A syndrom to mam chyba teraz w bloku, moja żona od czasu zamieszkania załapala alergię i ma teraz po 4 latach już chyba astmę, samopoczucie daje wiele do życzenia.

pzdr

Dopuser
09-01-2007, 16:21
Kurz powstaje ze wszystkiego nie musi wlatywac tylko z powietrzem, ja nie chcę sztucznie wytwarzać dodatkowych warunków dla rozwoju roztoczy a nawilżanie tym właśnie jest.


Tak niezupełnie do końca... Zagogolowałem:
Roztocza najchętniej żyją i rozmnażają się w temperaturach od 18°C do 21°C i przy wilgotności 70-80%.
Takiej wilgotności w domu z systemem nadmuchowym nie masz... nie sutosunkowałeś się też do oczyszczacza powietrza jako elementu systemu nadmuchowego...



Za dużo przeżyłem z moim mlodym, szpitali itp. aby inwestować w nadmuchowe z nawilżaniem skoro stosując jakiś czas temu w domu (bloku) nawilżacz, (powietrze mam suche i z żoną często cierpimy z tego powodu), młody po ok. 2 tyg zaczął odczuwc jego skutki.


To są rózne systemy... na podstawie szpitalnego systemu piszesz o domowym... sprawdź praktycznie... podejrzewam że syn odczuwał skutki braku wilgotności...


A syndrom to mam chyba teraz w bloku, moja żona od czasu zamieszkania załapala alergię i ma teraz po 4 latach już chyba astmę, samopoczucie daje wiele do życzenia.

Czy mam rozumieć że podłogówka jest sposobem na syndrom chorego budynku ?

A tak na marginesie:

Optymalna wilgotność wynosi 50-65%. Zbyt niska wilgotność (o którą łatwo szczególnie zimą, gdy działa ogrzewanie) wywołuje problemy ze skórą (jej wysychaniem, suche powietrze "wysysa" z nas wodę, psuje nam cerę), gorszą pracą systemu immunologicznego (większe ryzyko choroby), ogólny dyskomfort (w skrajnych wypadkach może wywoływać nawet krwawienie z nosa), a to przekłada się na problemy z koncentracją. Zbyt wysoka wilgotność (o którą w Polsce zwykle nie musimy się jednak martwić) wywołuje duszność, a to również nie pomaga w koncentracji uwagi.
Sposobem na zwiększenie wilgotności w domu, np. zimą, są rośliny, zbiorniki wody (lub mokre ręczniki) na kaloryferach, nawilżacze powietrza.

j-j
09-01-2007, 16:59
Kurz powstaje ze wszystkiego nie musi wlatywac tylko z powietrzem, ja nie chcę sztucznie wytwarzać dodatkowych warunków dla rozwoju roztoczy a nawilżanie tym właśnie jest.


Tak niezupełnie do końca... Zagogolowałem:
Roztocza najchętniej żyją i rozmnażają się w temperaturach od 18°C do 21°C i przy wilgotności 70-80%.
Takiej wilgotności w domu z systemem nadmuchowym nie masz... nie sutosunkowałeś się też do oczyszczacza powietrza jako elementu systemu nadmuchowego...

Oczyszczanie powietrza tylko zmniejsza ilosć zanieczyszczeń (kurzu) ale kurz rodzi się wszędzie i ze wszystkiego, nie wyeliminujesz go a nawilżanie dodatkowe może spowodować lepsze środowisko do rozwoju roztoczy.
Po co mam ryzykować.




Za dużo przeżyłem z moim mlodym, szpitali itp. aby inwestować w nadmuchowe z nawilżaniem skoro stosując jakiś czas temu w domu (bloku) nawilżacz, (powietrze mam suche i z żoną często cierpimy z tego powodu), młody po ok. 2 tyg zaczął odczuwc jego skutki.


To są rózne systemy... na podstawie szpitalnego systemu piszesz o domowym... sprawdź praktycznie... podejrzewam że syn odczuwał skutki braku wilgotności...

eh nie nie, nie piszę na podstawie jakiegoś systemu szpitalnego, cholerka przecież chyba dobrze po "polskiemu piszę". Chodziło o to że przeżylem z młodym dużo, był kupę razy w szpitalu, lekarze, wyjazdy itp aby ryzykowac jeszcze raz. W obecym domu kiedyś używałem nawilżacza bo bylo naprawdę sucho i młody to odczuwał więc nawilżacz spowrotem poszedł do piwnicy.
Dlatego mam takie nastawienie do nawilżania. Nie będę na pewno sztucznie nawilżał wiedząc że mogę stworzyć lepsze środowisko dla roztoczy.



A syndrom to mam chyba teraz w bloku, moja żona od czasu zamieszkania załapala alergię i ma teraz po 4 latach już chyba astmę, samopoczucie daje wiele do życzenia.

Czy mam rozumieć że podłogówka jest sposobem na syndrom chorego budynku ?


Nie tylko. Ale na pewno daje lepszy komfort- najbliższy pionowy profil temperatury powietrza do profilu idealnego. Powietrzne ma najdalszy.
Dodatkowo rekuperator i GWC.
Na pewno uzyskam wyższy komfort niż mam obecnie i do tego nie potrzebuję powietrznego.

A tak na marginesie:


Optymalna wilgotność wynosi 50-65%. Zbyt niska wilgotność (o którą łatwo szczególnie zimą, gdy działa ogrzewanie) wywołuje problemy ze skórą (jej wysychaniem, suche powietrze "wysysa" z nas wodę, psuje nam cerę), gorszą pracą systemu immunologicznego (większe ryzyko choroby), ogólny dyskomfort (w skrajnych wypadkach może wywoływać nawet krwawienie z nosa), a to przekłada się na problemy z koncentracją. Zbyt wysoka wilgotność (o którą w Polsce zwykle nie musimy się jednak martwić) wywołuje duszność, a to również nie pomaga w koncentracji uwagi.
Sposobem na zwiększenie wilgotności w domu, np. zimą, są rośliny, zbiorniki wody (lub mokre ręczniki) na kaloryferach, nawilżacze powietrza.

Hm chyba już wiem skąd miałem przez jakiś czas krwawienie "ni stąd ni z owąd" z nosa, o gardle pisałem. Dlatego zastosowaliśmy nawilżaz o czym pisałem jak było dalej też pisałem.

pzdr

Luc Skywalker
09-01-2007, 20:40
Witajcie,
Czy ktoś z was spotkał się/stosuje system ogrzewania nadmuchowego?

System ten powstal jako naturalne rozwiniecie centralnej klimatyzacji . Teoretycznie powinien byc doskonaly . Moim zdaniem , nie jest . Nie jest tani , powietrze jest zbyt suche , alergogenne . Stosowanie nawilzaczy i jonizatorow niewiele pomaga . Uwazam , ze tradycyjne c.o. daje najprzyjemniejsze cieplo .

Arek-L
09-01-2007, 21:04
Witajcie,
Czy ktoś z was spotkał się/stosuje system ogrzewania nadmuchowego?

System ten powstal jako naturalne rozwiniecie centralnej klimatyzacji . Teoretycznie powinien byc doskonaly . Moim zdaniem , nie jest . Nie jest tani , powietrze jest zbyt suche , alergogenne . Stosowanie nawilzaczy i jonizatorow niewiele pomaga . Uwazam , ze tradycyjne c.o. daje najprzyjemniejsze cieplo .
Dzięki wielkie za uwagi. Widzę, że rozwinął się całkiem ciekawy wątek. Jeżeli ktoś ma jeszcze jakieś doświadczenia, pliz.
Pozdrawiam,
Arek

Dzobo
09-01-2007, 22:08
Ja mam ogrzewanie nadmuchowe i jestem bardzo zadowolona. Nie mam problemow z rurami, kaloryferami itp, itd. Dom wyglada duzo estetyczniej. Nawilzanie w zimie jest konieczne, ale to bez wzgledu na to czy mam kaloryfery czy nadmuchowe. Pozdrawiam.

Dopuser
09-01-2007, 23:21
System ten powstal jako naturalne rozwiniecie centralnej klimatyzacji . Teoretycznie powinien byc doskonaly . Moim zdaniem , nie jest . Nie jest tani ,


Policz sobie ile wyniesie u Ciebie system wymuszonej wentylacji, nawilżania, jonizacji, oczyszczania i ew. klimatyzacji sumarycznie... jak będzie to wyglądało praktycznie w pokojach ?


powietrze jest zbyt suche


U mnie od tego jest regulowany nawilżacz... jak regulacja wilgotności wygląda u Ciebie zima ?



alergogenne


Mi filtry oczyszczają powietrze... jak oczyszczanie wygląda u Ciebie ?


Stosowanie nawilzaczy i jonizatorow niewiele pomaga.


Skąd ta opinia ? Moje doświadczrnie twierdzi że pomaga i to bardzo... w jaki sposób regulujesz wilgotność u siebie ? Jonizujesz powietrze ?



Uwazam , ze tradycyjne c.o. daje najprzyjemniejsze cieplo .

Najprzyjemniejsze to daje kominek ! :)