PDA

Zobacz pełną wersję : Gruntowanie ścian farbą?



06-01-2007, 09:56
Planujemy pomalować ściany farbami z Duluxu. Nie chciałabym wcześniej gruntować nowych ścian uni-gruntem. Myślałam bardziej o rozcieńczonej farbie jako podkładzie. Tylko nie wiem czy musi to być rozcieńczony Dulux czy może to być jakaś tańsza biała farba typu Cieszynka czy Jedynka? Jeśli ktoś z Was gruntował farbą proszę o poradę.

retrofood
06-01-2007, 10:08
Planujemy pomalować ściany farbami z Duluxu. Nie chciałabym wcześniej gruntować nowych ścian uni-gruntem. Myślałam bardziej o rozcieńczonej farbie jako podkładzie. Tylko nie wiem czy musi to być rozcieńczony Dulux czy może to być jakaś tańsza biała farba typu Cieszynka czy Jedynka? Jeśli ktoś z Was gruntował farbą proszę o poradę.

A czy możesz ujawnić dlaczego?

06-01-2007, 10:27
Bo później grunt trochę trudno zamalować, robi się taka błyszcząca powłoka tam gdzie była trochę grubsza warstwa gruntu.
Zdecydowałam więc, że będzie to rozcieńczona farba, tylko czy musi to być DuluX?

retrofood
06-01-2007, 10:53
A może spóbujesz rozcieńczyć farbę gruntem?
Będzie wilk syty i owca cała.
Chodzi o to, że grunt wymyślono dlatego, że rozcieńczona farba nie daje tych wszystkich korzyści, które daje grunt. Za dużo ich jest, aby to wszystko opisywać.

06-01-2007, 11:07
Grunt jest OK na stare albo sypiące się sciany. Nie mam ani tych ani tych. Drugi powód by nie malować gruntem - będę to robiła sama a grunt cholernie śmierdzi (jestem w ciąży).
Co z tą farbą, czy nadaje się na podkład zwykła farba?

Mohag
06-01-2007, 11:18
Anka, u mnie jako "podklad" na gk szla rozcieczona farba. Nie wiem jaka ale najtansza jaka byla w Castoramie... najwazniejsze zeby na cala powierzchnie tyla to ta sama farba.
Oczywiscie chlopaki marudzily troche ze lepszy bylby grunt, ale moj majster jest czlowiekiem ktory nie lubi wydawac inwestroskich pieniedzy kiedy to nie jest konieczne :wink: i zdecydowal ze beda jechac farba, chociaz wie ze gruntem robi sie raz dwa a z farba chlopaki maja ciezsza przeprawe, bo rozcieczona farba bardziej sie slizga na scianach i trzeba ja dobrze "wetrzec".
Czyli farba do wykonania jest bardziej upierdliwa i robotnicy nie chetnie sie za to zabieraja, kiedy moga latwiej i przyjemniej :wink:

Rezi
06-01-2007, 11:18
do gruntowania ścian uzyłem Tikurilla grunt - farba akrylowa matowa biała bez rozcieńczania

na to grunt śnieżka - wyrównuje podoże i ukrywa niedoskonałości gładzi gipsowej.

delikatne przeszlifowanie powierzchni papierem 150 - przygotowanie pod farby w satynie ( półmatowe)

malowanie koncowe tikurilla 20 i tikurilla 5

bigmario4
06-01-2007, 13:31
Śnieżka też ma farbę-grunt b.dobra

Rezi
06-01-2007, 13:33
Śnieżka też ma farbę-grunt b.dobra

jest b.dobra ale ma większa gęstość i gorzej wchłania się w gładź gipsową

bigmario4
06-01-2007, 13:34
Ale nie błyszczy i nie daje takiego efektu jak zwykły grunt a o to chyba chodzi?? :o

MarzannaPG
06-01-2007, 14:35
Popatrzyłam sobie na moje ściany gruntowane gruntem i nie widzę żeby się błyszczały. Fakt, że gruntowałam nie samym gruntem tylko mieszanką białej akrylowej farby (najtańsza), gruntu i wody. Całość o konsystencji bardzo wodnistej. Gruntuje się dobrze i nie ma problemów ze ślizganiem się wałka czy pędzla z farbą właściwą. Po wyschnięciu są nadal matowe, nawet pod światło.

Agduś
06-01-2007, 18:24
Gruntowałam gruntem. Nie śmierdział wcale, a na zapachy jestem bardzo wyczulona. Ściany lekko błyszczały, ale po pokryciu farbą nie widzę problemu. Po dwukrotnym malowaniu białą farbą Roefixa mam zamiar trochę pomieszkać, a na wiosnę przeszlifować i pomalować ostatecznie kolorami. Mam nadzieję, że będzie dobrze. Na razie wylazły nierówności i jakieś zatarcia, ale tym się pomartwię na wiosnę. Tearaz byle się wreszcie wprowadzić!

plusdom
06-01-2007, 21:39
W twoim przypadku zadaniem gruntowania jest między innymi zmniejszenie chłonności podłoża (mniej farby idzie) i poprawienie przyczepności (odpylenie)

Możesz albo:

- zastosować odpowiedni grunt (najlepiej konkretny pod farbę) i dla danego podłoża

albo

- rozcieńczyć farbę, najlepiej którą później będziemy malować

fakt gruntowanie pewnymi gruntami wymaga umiejętności, grunt powinien całkowicie wchłonąć w podłoże nie tworząc "powłoczki"

iga9
09-01-2007, 11:36
Z tego co sama się dowiedziała - nigdy nie gruntować pod Duluxa innymi gruntami niz te polecana przez producenta. Obchodzic przy duluxie szerokim łukiem unigrunt Atlasa- te dwa produkty gryzą się między sobą icała fabra będzie później złacić ze ściany.
Unigrunt nadaje się do gruntowania pod malownie tylko po ropuszczeniu go w wodzie (w proporcjach chyba 1/2 do 1/2 - informacja powinna być na opakowaniu). Sama mam problem czym zagruntować tynki tradycyjne pod malowanie :roll: Widzę, że wielu szlifuje po gruncie ścany- a ja naiwnie myślałam, że po to nakładam gładź gipsową aby były równie :roll:

Sp5es
14-01-2007, 11:59
Nie ma znaczenia istotnego, czy grunt czy rozcieńczona farba, chyba że podłoże się sypie. Wtedy tylko grunt.

Do gruntowania spokojnie można użyć tańszych gatunków niż Dulux.

Producenci zawsze strasza, aby wyciągnąć więcej kasy i ew. uchylić się przed reklamacją.

iga9
15-01-2007, 18:45
U mnie juz postanowione - gruntujemy Unigruntem rozpuszczonym pol na pol z woda. Ale pod Dekoral i Bondex :wink:

Jerry-Mc
15-01-2007, 20:26
Należy pamiętać, że powinno się gruntować pędzlem nie wałkiem.

15-01-2007, 20:55
Gruntowanie prawie zakończone. Gruntowaliśmy Jedynką pomieszaną z uni-gruntem. Wycofaliśmy się jednak z Duluxa na korzyść Dekorala.

imwbudowa
15-01-2007, 21:05
ja podejrzałam swoich malarzy, oni grunt (caparol) rozpylają taką maszyną, jak do nawozów, potem malowali to białą zwykłą farbą caparola, a potem tą którą chciałam półlateksową też caparola - dwa razy.

Rezi
15-01-2007, 21:29
U mnie juz postanowione - gruntujemy Unigruntem rozpuszczonym pol na pol z woda. Ale pod Dekoral i Bondex :wink:

trzymam kciuki aby było ok


Sciana najpierw gruntowana, potem malowana na biało ,potem dwukrotnie Beckers. Zmywać tego nie da się w ogóle, bo jak mocniej przycisnę szmatką to zaraz farba odrywa się drobnym płatkiem i spod spodu widać białe.
Podobnie przy udearzeniu o ścianę np. przesuwanym meblem zaraz farba się odwarstwia; pod wiszącą półką na skutek nacisku półki i w miarę jej układania się na ścianie farba się zmarszczyła i odeszła od ściany.
Cały dom mamy tym pomalowany, a kupując Beckersa sugerowałam się opiniami na forum.

Jerry-Mc
15-01-2007, 22:10
ja podejrzałam swoich malarzy, oni grunt (caparol) rozpylają taką maszyną, jak do nawozów

To nie był dobry pomysł aczkolwiek najszybszy, a czas to pieniądz :).

iga9
16-01-2007, 09:11
U mnie juz postanowione - gruntujemy Unigruntem rozpuszczonym pol na pol z woda. Ale pod Dekoral i Bondex :wink:

trzymam kciuki aby było ok


Sciana najpierw gruntowana, potem malowana na biało ,potem dwukrotnie Beckers. Zmywać tego nie da się w ogóle, bo jak mocniej przycisnę szmatką to zaraz farba odrywa się drobnym płatkiem i spod spodu widać białe.
Podobnie przy udearzeniu o ścianę np. przesuwanym meblem zaraz farba się odwarstwia; pod wiszącą półką na skutek nacisku półki i w miarę jej układania się na ścianie farba się zmarszczyła i odeszła od ściany.
Cały dom mamy tym pomalowany, a kupując Beckersa sugerowałam się opiniami na forum.

Rezi- czy chciałbyś dać mi jakąś radę? :wink: Bo aż się boję po tym cytacie :o

mockba
16-01-2007, 09:29
temat juz byl poruszany ... odradzam gruntowanie farba szczegolnie przy tynkach gipsowych, mieszanie gruntu z farba tez jest pomyslem srednim.. gruntowac gruntem ! to niewychodzi drozej mimo panujacej opinii a efekty lepsze wieksza wytrzymalosc... jednak kazdemu zostawiam wolny wybor...

pozdrawiam

Rezi
16-01-2007, 12:13
sprawdzone na sobie i własnych ścianach
nawet wykonawcy którzy niechętnie podchodzili do tego sposobu uznali go za najlepszy

grunt tikurilla na pierwsze malowanie + 20% wody
przeszlifowac nierównści zrobic wyprawki
drugie malowanie tikurilla bez rozcieńczania
jezeli pow ścian ci się nie podoba to śnieżką grunt (* delikatna struktura pomarańczy, kryje rysy i nierówności gładzi, wzmacnia pow gładzi)

kolor - farba wierzchnia min 2x malowanie przy ciemnych 3 x

zreszta przyjedź dotknij i podziwiaj :wink: zapraszam

volder1
17-04-2007, 20:48
sprawdzone na sobie i własnych ścianach
nawet wykonawcy którzy niechętnie podchodzili do tego sposobu uznali go za najlepszy

grunt tikurilla na pierwsze malowanie + 20% wody
przeszlifowac nierównści zrobic wyprawki
drugie malowanie tikurilla bez rozcieńczania
jezeli pow ścian ci się nie podoba to śnieżką grunt (* delikatna struktura pomarańczy, kryje rysy i nierówności gładzi, wzmacnia pow gładzi)

kolor - farba wierzchnia min 2x malowanie przy ciemnych 3 x

zreszta przyjedź dotknij i podziwiaj :wink: zapraszam

Witam.
Właśnie przymierzam się do malowania Tikurillą.
A więc ma to być tak?
1. Grunt Optiva, przeszlifować papierem 150 , farba Tikurilla.
Jeżeli są nierówności to:
2. Grunt Optiva , na to grunt Śnieżki /gęsty/, przeszlifować papierem 150 , na to farba Tikurilla.
Rezi czy dobrze?

volder1
18-04-2007, 19:40
Rezi czekam na potwierdzenie.

Rezi
18-04-2007, 21:45
sprawdzone na sobie i własnych ścianach
nawet wykonawcy którzy niechętnie podchodzili do tego sposobu uznali go za najlepszy

grunt tikurilla na pierwsze malowanie + 20% wody
przeszlifowac nierównści zrobic wyprawki
drugie malowanie tikurilla bez rozcieńczania
jezeli pow ścian ci się nie podoba to śnieżką grunt (* delikatna struktura pomarańczy, kryje rysy i nierówności gładzi, wzmacnia pow gładzi)

kolor - farba wierzchnia min 2x malowanie przy ciemnych 3 x

zreszta przyjedź dotknij i podziwiaj :wink: zapraszam

Witam.
Właśnie przymierzam się do malowania Tikurillą.
A więc ma to być tak?
1. Grunt Optiva, przeszlifować papierem 150 , farba Tikurilla.
Jeżeli są nierówności to:
2. Grunt Optiva , na to grunt Śnieżki /gęsty/, przeszlifować papierem 150 , na to farba Tikurilla.
Rezi czy dobrze?

przepraszam ale mie mam w nowym domku netu - stąd opóźnienie
gruntowanie po szpachlowaniu pokaze ci niedoskonałości gładzi - stad to szlifowanie po tikurilli jak powierzchnia jest ok mozesz nmalować tikurilla
jak nie to przemaluj snieżką - po śnieżce nie szlifuj - nie ma sensu
po wuschnięciu tikurilla


nie szlifuj