PDA

Zobacz pełną wersję : Coś jak Legalett- kable, woda



j-j
07-01-2007, 11:05
Mam pytanie, zdecydowałem się na grzanie akumulacyjne w plycie fundamentowej coś jak w Legalett ale nie powietrzem ale kablami grzejnymi.

Tyle że w razie "W" nic nie zrobię i pomyślałem że może warto zakupić kocioł elektryczny i mieć nadal akumulację w płycie fundamentowej jak w Legalett ale z podłogówką wodną zasilana z w/w kotła i ładująca plytę fundamentową.

Spotkałem się z akumulacją kablami grzejnymi w płycie (mało ale jednak jest coś takiego) ale z grzaniem kotłem elektrycznym podłogówki wodnej ładującej plytę fundamentową- nie i mam obawy co do takiego rozwiązania.
W wodnym w razie "W" zawsze mogę zmienić źródło ciepła i to jest istotny argument.
Prosze o uwagi.

pzdr

joguras
07-01-2007, 12:17
Witam,

powiedz, w jaki sposób liczysz przepływy wody, opory, pojemność cieplną płyty fundamentowej, żeby mieć jakiś "obraz" ogrzewania ? W legallecie to pewnie mają już "obcykane" co i jak kłaść, ale jak sam to robisz, to na czym się opierasz ?

Sam także chciałbym mieć płytę fundamentową z ogrzewaniem (niekoniecznie Legallet, trochę jednak się cenią) ale podobnie jak Ty zastanawiam się nad podłączeniem jednak źródła ciepła do instalacji wodnej w takiej płycie (zabraknie prądu, dogrzeje się piecykiem naz gaz zasilanym UPSem ;).

Daj znać, czy masz jakieś namiary na konstruktora płyt fundamentowych.

Pozdrawiam,
Robert

Mice
07-01-2007, 12:28
j-j, ja robie podobnie czyli kocioł elektryczny, a podłogówka wodna (może nie traktuję tego jako Legalletu, tylko ciut grubszą wylewkę betonową i dobre ocieplenie od dołu). Aha i maty elektryczne w łazienkach i przedsionku (ale to jeszcze nie jestem pewien).
Wychodzi drożej sama instalacja kablowa i trudniej/drożej sterować ale tak jak napisałeś chcę mieć możliwość ew. podłączenia dowolnego pieca na cokolwiek :wink: i w przyszłości solarów. Oczywiście drugim minusem jest sprawność takiego rozwiązania pewnie niższa, niż bezpośrednie ogrzewanie kablami ale trudno, coś za coś :roll:

j-j
07-01-2007, 12:59
Co do obl. plyty Mikroenergetyka z Sopotu mają u siebie akumulacyjne podlogowe kablami i też wykres do doboru gr. płyty. Wychodzi nie duża ale im większa grubość tym podczas ładowania ogrzeje się o mniej stopni ale odda tyle samo (większa masa).
Co do płyty są dużo lepsi spece na forum ode mnie może się udzielą :).

Mice
Ja od dołu (posadzka na gruncie) będę miał Hydropian- 30 cm, na to 30 cm zbrojonej płyty fundamentowej w ktorej będą albo kable grzejne jako elektryczne akumulacyjne albo podłogowe akumulacyjne wodne (kocioł elektryczny jako źródło tak jak Ty).
Ściany nośne oparte na płycie fundamentowej,ocieplenie ciągłe od dołu (hydropian) aż po stropodach (tu zwykly styropian).
Faktycznie dobrym pomysłem jest zrobić kocioł elektryczny + wykorzystać kominek dla podłogowego wodnego (wszystko na zasadzie akumulacji w plycie fundamentowej).
Ja wszędzie daję podłogowe. Tylko w łazience dodam jakąś może "drabinkę".
Mat nie chcę w akumulacyjnym podlogowym podloga będzie ciepla :) .
Ale trochę mnie blokują koszty tego wodnego z kotlem elektrycznym, taniej byłoby akumulować kablami grzejnymi jednak.
Ale za wodnym przemawia argument uniwersalności źródła ciepła.
hmm

pzdr

Mice
07-01-2007, 13:32
Mice
Ja od dołu (posadzka na gruncie) będę miał Hydropian- 30 cm, na to 30 cm zbrojonej płyty fundamentowej w ktorej będą albo kable grzejne jako elektryczne akumulacyjne albo podłogowe akumulacyjne wodne (kocioł elektryczny jako źródło tak jak Ty).
Ściany nośne oparte na płycie fundamentowej,ocieplenie ciągłe od dołu (hydropian) aż po stropodach (tu zwykly styropian).
Faktycznie dobrym pomysłem jest zrobić kocioł elektryczny + wykorzystać kominek dla podłogowego wodnego (wszystko na zasadzie akumulacji w plycie fundamentowej).

ja nie robię kominka z PW, będzie tylko DGP grawitacyjne.
Kominek ma ogrzać salon z jadalnią + dwa pomieszczenia bezpośrednio nad nim. Wg opisów i fizyki :wink: wentylacja mech. z reku załatwi przemieszczenie ciepłego powietrza w inne miejsca domu, a kominek dużo tańszy (brak kolejnych rur, pompy, wkład też tańszy) i mniejszy gabarytowo.



Ja wszędzie daję podłogowe. Tylko w łazience dodam jakąś może "drabinkę".
Mat nie chcę w akumulacyjnym podlogowym podloga będzie ciepla :) .

w przypadku piętrowego domu nie zrobię akumulacyjnego na piętrze :lol:
poza tym, im więcej obwodów tym większy koszt wodnego wyjdzie.



Ale trochę mnie blokują koszty tego wodnego z kotlem elektrycznym, taniej byłoby akumulować kablami grzejnymi jednak.
Ale za wodnym przemawia argument uniwersalności źródła ciepła.
hmm
pzdr
ja na piętrze nie chcę podłogówki, będą albo grzejniki wodne albo elektryczne tego jeszcze nie wiem

j-j
08-01-2007, 19:56
Myśle cały czas i nadal nie wiem czy zdecydować się na wodne akumulacyjne w płycie fund.
Chyba jednak będzie to za drogie jak pisałeś: podłogówka wodna+ automatyka+ kocioł elektryczny a ma być przeciez inwestycja tańsza a nie taka jak za gaz.
eh niby coś za coś ale w takim oceplonym domu centralne źródło to też straty ..
Acha Mice Ty będziesz akumulował w płycie fund. też?

pzdr

Mice
08-01-2007, 20:05
Myśle cały czas i nadal nie wiem czy zdecydować się na wodne akumulacyjne w płycie fund.
Chyba jednak będzie to za drogie jak pisałeś: podłogówka wodna+ automatyka+ kocioł elektryczny a ma być przeciez inwestycja tańsza a nie taka jak za gaz.
eh niby coś za coś ale w takim oceplonym domu centralne źródło to też straty ..
Acha Mice Ty będziesz akumulował w płycie fund. też?
pzdr
Będzie podłogówka ale max 10cm betonu, nie traktuję tego jako pełne akumulacyjne, nie chcę ładować kWh w podłogę, w nocy i odbierać jak nikogo nie ma. A w ciągu tanich taryf w dzień (2 h) nie naładujesz płyty na tyle, żeby starczyło do wieczora :wink:
A przy innych piecach np. gaz czy olej to akumulacyjne jakoś mnie nie przekonuje.

j-j
08-01-2007, 20:46
Myśle cały czas i nadal nie wiem czy zdecydować się na wodne akumulacyjne w płycie fund.
Chyba jednak będzie to za drogie jak pisałeś: podłogówka wodna+ automatyka+ kocioł elektryczny a ma być przeciez inwestycja tańsza a nie taka jak za gaz.
eh niby coś za coś ale w takim oceplonym domu centralne źródło to też straty ..
Acha Mice Ty będziesz akumulował w płycie fund. też?
pzdr
Będzie podłogówka ale max 10cm betonu, nie traktuję tego jako pełne akumulacyjne, nie chcę ładować kWh w podłogę, w nocy i odbierać jak nikogo nie ma. A w ciągu tanich taryf w dzień (2 h) nie naładujesz płyty na tyle, żeby starczyło do wieczora :wink:
A przy innych piecach np. gaz czy olej to akumulacyjne jakoś mnie nie przekonuje.

W ciągu 2 h przy dobrze ocieplonym domu wg mnie naładujesz.
Ja sprawdzałem na podstawie mikroeneegetyki w których katalogu jest dobór gr. płyty i jest OK. Z obliczeń wychodzi też OK.
ich strona www- po prawej stronie plik .pdf (1.1.1.b.pdf)
http://www.mikroenergetyka.com.pl/?co=dzialalnosc&rodzaj=systemy&dzial=6
Ja zakładam że nawet nie będę ładował w ciągu dnia przy tak dobrze ocieplonym domku, no chyba że przyjdą "obliczeniowe" lub większe mrozy :).
Wogóle zakładam że temp. w takim domku będzie trudna do "ruszenia" przy takiej bezwładności.

pzdr

Mice
08-01-2007, 22:04
W ciągu 2 h przy dobrze ocieplonym domu wg mnie naładujesz.
Ja sprawdzałem na podstawie mikroeneegetyki w których katalogu jest dobór gr. płyty i jest OK. Z obliczeń wychodzi też OK.
ich strona www- po prawej stronie plik .pdf (1.1.1.b.pdf)
http://www.mikroenergetyka.com.pl/?co=dzialalnosc&rodzaj=systemy&dzial=6
Ja zakładam że nawet nie będę ładował w ciągu dnia przy tak dobrze ocieplonym domku, no chyba że przyjdą "obliczeniowe" lub większe mrozy :).
Wogóle zakładam że temp. w takim domku będzie trudna do "ruszenia" przy takiej bezwładności.

pzdr
a tego nie widziałem, faktycznie wg nomogramu z tego pdf-a, wychodzi, że powinno być ok. Dzięki za linka :)
Czyli zakładam, że będzie ok ale nie zdziwię się wybitnie jak nie będzie super, przynajmniej mnie stres nie zje :wink:
Oczywiście wszystko zalezy od założeń i rozkładu domowników. Zakładam, że parter grzeję podłogówką. Natomiast górę nie, bo tak jak piszesz sam przy dobrze ocieplonym domu straty są niewielkie a i czas nagrzania zwykłym grzejnikiem (bez względu na medium) jest wystrczająco krótki, żeby w 30 minut nagrzać pokój do którego wieczorem będę chciał się udać. Przy założeniu, że 10h mnie nie ma w domu wcale, a przez 7-8 śpię zostaje niewiele czasu gdy potrzebuję ciepło akurat gdzie indziej niż w salonie, jadalni, kuchni czy łazience :wink:

j-j
10-01-2007, 18:24
Ja mam taki dylemat:
dzwoniłem do firmy Elektra i gość mi powiedział że nie trzeba robić żadnych dylatacji i izolacji brzegowej, nic się nie będzie działo.
Ale w podlogówkach jastrych pracuje.
Tyle że u mnie będzie jak w Legalett w płycie fundamentowej i jak tu zrobić dylatacje albo izolację brzegową skoro nośne ściany sa na płycie. Konstruktorem nie jestem, hm nie wiem jak to będzie.
Zaufać gościowi i się nie przejmować izolacjami brzegowymi i dylatacjami??

pzdr

Mice
10-01-2007, 21:32
W sumie wolę się nie wypowiadać bo płyt nie przerabiałem :wink:
Z założenia temat nie dla mnie. Ale myślę, że warto podrążyć temat si sprawdzić dokładnie jakie będziesz miał różnice pomiędzy rozwiązaniem płyty Legalett a Twoim. Myślę, że znajdziesz odpowiedź w ten sposób.

j-j
22-04-2008, 12:47
Sam temat w moim przypadku już nieaktualny, bo były zmiany w stosunku do pierwotnego rozwiązania ale temat kociołka elektreycznego pozostał.

I jak Mice, zrobiłeś podlogowe wodne z kociołkiem elektrycznym?

pzdr

Mice
22-04-2008, 13:10
Sam temat w moim przypadku już nieaktualny, bo były zmiany w stosunku do pierwotnego rozwiązania ale temat kociołka elektreycznego pozostał.

I jak Mice, zrobiłeś podlogowe wodne z kociołkiem elektrycznym?

pzdr
W moim przypadku również zmiany, nagle (serio nagle, bez warunków itp.) przyszły pisma, że robią gaz i po miesiącu mamy już rurociąg i przyłącze :o
A że szanowna małżonka koniecznie chciała kuchenkę gazową (ja dużą terenówkę więc się nie kłóciłem 8) ) to zmieniłem koncepcję na gazową w pełni bo butli nie chciało mi się nosić :lol: zwłaszcza, że prąd ostro idzie ostatnio w górę więc raczej kwestia na dziś : byle jakie medium byle mało zużywać :wink:

j-j
22-04-2008, 13:18
łeeee, toś mi ćwieka zabił ;).

pzdr

Mice
22-04-2008, 13:29
a żebyś wiedział jakiego kaca moralnego miałem przez miesiąc :roll:
Ale szybka kalkulacja i wynik wychodzi taki a nie inny ... na szczęścia reszta pozostaje bez zmian :wink:

j-j
22-04-2008, 13:38
a żebyś wiedział jakiego kaca moralnego miałem przez miesiąc :roll:
Ale szybka kalkulacja i wynik wychodzi taki a nie inny ... na szczęścia reszta pozostaje bez zmian :wink:

Ale przyznaję że kalkulacja prawidowa :).
U mnie żona tylko pyta czy nie może być wodnego podłogowego np. z kotłem elektrycznym a w sumie jeśli nie ma przeciwwskazań to dlaczego nie miałbym się zgodzić stąd mój powrót do tematu.
No cóż trudno, gazuj się ;).

pzdr