Zobacz pełną wersję : WYŁAZ DACHOWY - przepisy i praktyka
Witam
Mam następujące pytania:
Czy przepisy budowlane nakazują wykonanie wyłazu dachowego? Czy można z tego zrezygnować?
Jeśli można zrezygnować, to napiszcie proszę, czy warto - ze względów praktycznych. Mam tu na myśli lepszą wygodę ewentualnego wychodzenia na dach właśnie z włazu.
Proszę również o inne spostrzeżenia w tej kwestii.
Dzieki z góry.
Lharhard
07-01-2007, 14:24
Z tego co pamiętam nie ma takiego wymogu. Tylko kominiarza z drabiną teraz nie uświadczysz, a decyzja czy pozwolisz mu deptać swoimi brudnymi butami po ramie okiennej okna dachowego zależy od ciebie. Osobiście wychodziłem przez moj wyłaz dachowy i w pewnym momencie jest tak, że masz gdzieś po czym deptasz byle postawić gdzieś nogę :) ( oczywiście wyłaz jest mniejszy niż okno dachowe ) Tak samo panowie od dachu i obróbki komina ( jeśli będzie coś ciekło ) też nie są baletnicami :P
Musisz po prostu zapewnić dostęp do komina w jakikolwiek sposób.
1) wyłaz + ława - efekt Kominiarz przy kominie
2) Drabinka + stopnie - efekt Kominiarz przy kominie.
3) Drabinka + drabina wisząca na kaleniy - Efekt Kominiarz przy kominie.
Jak nie dojdzie (bezpiecznie) do komina to nie podpisze odbioru :lol:
bladyy78
07-01-2007, 16:03
A dlaczego chcesz zrezygnowac z włazu dachowego przeciez to nie jest wielki wydatek koszt w granicach 300zł i nie warty tego zeby z niego rezygnowac i martwic sie pózniej czy kominiarz bedzie chcial odebrac kominy.
marcin_u
07-01-2007, 16:24
Jezeli ma sie normalne dojscie do okna dachowego typu Velux lub podobne to jaki problem wyciagnac skrzydlo..trwa to okolo 1min praktycznie bez zadnych narzedzi i na dach sie wchodzi przez wielki otwor okienny a nie malutki wylaz.
Dzieki za odpowiedzi.
Okna dachowego nie mam, więc ta opcja wyłażenia na dach odpada.
Myślałem, żeby zrezygnować z tego włazu, bo po 1. niezbyt mi sie podoba, a po 2. w razie źle zrobionych obróbek blacharskich będzie ciekło.
Napiszcie proszę jeszcze, czy stopnie kominiarskie muszą prowadzić do każdego komina, czy tylko w 1 miejscu do kalenicy.
I jeszcze jedno pytanie, czy można kupić gdzieś takie drabiny kominiarskie zahaczone o kalenicę?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Ława kominiarska musi zapewnić dostep do każdego komina. Bardzo ładnie i drogo wyglądają systemowe stopnie i ławy. Taniej wykonać profile stalowe i deska drewniana gr 4cm.
Dzieki za odpowiedzi.
Okna dachowego nie mam, więc ta opcja wyłażenia na dach odpada.
Myślałem, żeby zrezygnować z tego włazu, bo po 1. niezbyt mi sie podoba, a po 2. w razie źle zrobionych obróbek blacharskich będzie ciekło.
Napiszcie proszę jeszcze, czy stopnie kominiarskie muszą prowadzić do każdego komina, czy tylko w 1 miejscu do kalenicy.
I jeszcze jedno pytanie, czy można kupić gdzieś takie drabiny kominiarskie zahaczone o kalenicę?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Nie tyle do każdego komina co do komina którego używasz.
Po poprzednim pozwoleniu na budowę przy odbiorze kominiarz zaglądał tylko w jeden z kominów (tam był kominek). Drugi nieużywany kompletnie go nie interesował.
Ale narysował jakiś plan domu z naniesionym kominem który odbierał także ten drugi nieużywany nie podlegał odbiorowi i nie mógł być później używany.
Zwróc uwagę że stopnie też są drogie a wyłaz ma już zintegrowany kołnież i żadnych więcej obróbek do niego nie trzeba.
Ławę oryginalną w kolorze można kupić za 120zł.
Dzieki za odpowiedzi.
Myślałem, żeby zrezygnować z tego włazu, bo po 1. niezbyt mi sie podoba, a po 2. w razie źle zrobionych obróbek blacharskich będzie ciekło.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
wylazu raczej sie nie obrabia w zaden sposob bo gotowy wylaz dachowy posiada juz kolnierz i nei trzeba nic obrabiac.
Komin mam w kalenicy, obok zrobiłem wyłaz dachowy. W wyłazie zamontowałem schodki. Żeby wyczyścić komin wystarczy otworzyć wyłaz i stanąć na ostatnim lub przedostatnim schodku, bez wychodzenia na dach.
bob budowniczy junior
08-01-2007, 07:27
A dlaczego chcesz zrezygnowac z włazu dachowego przeciez to nie jest wielki wydatek koszt w granicach 300zł i nie warty tego zeby z niego rezygnowac i martwic sie pózniej czy kominiarz bedzie chcial odebrac kominy.
Popieram w pełni .Ja płaciłem 300 za właz + 100 za wstawienie.Mam dom z poddaszem użytkowym.Wyłaz wstawiłem w części strychowej.Jest szklany więć doświetla część strychową.Stwierdziłem,że za niecałe 500zł nie będę słuchał,czy kominiarz wejdzie tak,czy tak,a wchodząc przez okno połaciowe jak coś uszkodzi to okno kosztuje ponad 1000zł
artureski
08-01-2007, 09:28
prawie wszystko o zaletach wyłazu. Dodam od siebie, że teraz rozważam zamontowanie dodatkowo wyłazu przy drugim kominie, żeby nie łazić po całej kalenicy. No i na stryszku jasno za jedyne 300zł...
brzuzens
08-01-2007, 16:03
To i ja zapytam przy okazji:
Większość wyłazów dachowych, tych po 200-300PLN producenci przewidują do pomieszczeń nieogrzewanych. Jeśli interesuję się oknami wyłazowymi (otwieranymi na bok) to ceny nie są już tak rewelacyjne, rzędu 1100PLN. U nas optymalnym miejscem na wyłaz byłby jeden z pokoi na poddaszu (idealnie obok kominów) ale ta cena :-? Wszyscy montujecie wyłazy na strychu nieużytkowym nad poddaszem? Czy może ktoś ma patent na niedrogi wyłaz, ale nadający się do pomieszczeń mieszkalnych?
A druga rzecz... przychodzi sobie kominiarz, raczej bucików nie wyciera i nie zdejmuje (dziwnie by wyglądał na dachu w skarpetach :D), pokoje na poddaszu wysprzątane i... jest fajnie :(
Z tych dwóch powodów zastanawiałem się nad drabiną + stopnie kominiarskie od okapu do kominów. Ostatnio dekarz mi powiedział że stopnie fajne są, ale trzeba umieć po nich chodzić - jeden nieuważny ruch i dachówki popękane... stąd też mam dylemat jakie rozwiązanie wybrać.
Pozdrawiam
Brzuzens
No właśnie, też mam problem. W projekcie mam wyłaz przy kominie od gazu. Czy on też ma być odbierany, jak jest to rura metalowa (do pieca z zamkniętą komorą)? A do drugiego komina od kominka i tak trzeba przejść przez kalenicę na drugą stronę. To stopnie mnie zrujnują. Może w ogóle olać i kupić drabinę z zaczepem na kalenicy?
A jeszzce jedno, na stryszku nieużywaneym jest folia od spodu a ona podobno nie lubi światła. To jak z tym zaszybionym wyłazem?
No właśnie, też mam problem. W projekcie mam wyłaz przy kominie od gazu. Czy on też ma być odbierany, jak jest to rura metalowa (do pieca z zamkniętą komorą)? A do drugiego komina od kominka i tak trzeba przejść przez kalenicę na drugą stronę. To stopnie mnie zrujnują. Może w ogóle olać i kupić drabinę z zaczepem na kalenicy?
A jeszzce jedno, na stryszku nieużywaneym jest folia od spodu a ona podobno nie lubi światła. To jak z tym zaszybionym wyłazem?
no przeciez nie zostawisz niezabudowanego stryszku na zawsze. musisz go predzej czy pozniej jakos zabudowac. to w czym problem ?
Dlaczego? To jest ta część nad sufitem na poddaszu użytkowym. Ocieplam sufit a to, co nad nim, to taki mały stryszek, gdzie już nic nie ma. Co mam tam zabudowywać?
Zamiast bawić się w wyłazy może łatwiej będzie zrobić wyczystkę przed przejsciem komina przez dach. W zimie jest to duzo praktyczniejsze. Ja osobiście gdybym mógł to bym teraz tak zrobił. Niestety - już nie mogę- znaczy mogę, ale koszt za duży - mam komin systemowy.
Zamiast bawić się w wyłazy może łatwiej będzie zrobić wyczystkę przed przejsciem komina przez dach. W zimie jest to duzo praktyczniejsze. Ja osobiście gdybym mógł to bym teraz tak zrobił. Niestety - już nie mogę- znaczy mogę, ale koszt za duży - mam komin systemowy.
Właśnie.
Ja na poddaszu nieużytkowym mam właśnie w projekcie wyczystkę przed przejściem przez połać dachu.
zaraz zaraz, to bardzo ciekawe. Czy znaczy, że macie dziurę (no z dzwiczkami) w kominie przed dachem i kominiarz może sobie wyczyścić zamiast od góry to spod dachu w górę i dół! Super! Macie rację, jeżeli to wystarczy i nie ma obowiązku robić czyszczenia koniecznioe od góry...
A, czy komin wentylacyjny też ma być czyszczony?
A taki gazowy? (metalowa rura?)
Kominiarz musi miec dostęp do każdego komina. Par 308 warunki techniczne dla budynku i ich usytuowanie.
zaraz zaraz, to bardzo ciekawe. Czy znaczy, że macie dziurę (no z dzwiczkami) w kominie przed dachem i kominiarz może sobie wyczyścić zamiast od góry to spod dachu w górę i dół! Super! Macie rację, jeżeli to wystarczy i nie ma obowiązku robić czyszczenia koniecznioe od góry...
Zaraz, ze macie. Jak sie człowiek wybuduje to dopiero ma masę dobrych pomysłów - tak jest w moim przypadku. Jednak to dobry pomysł - czyścisz w dół i do góry i nie wchodzisz na dach. Kominiarza wołasz dla rachunku na podkładkę jak by co, a sam czyścisz np co miesiąc dla własnego bezpieczeństwa i lepszej pracy komina i kotła. Szszotka z wyciorem 9m to cos ok 40 zł a czyścic każdy chyba umie :wink:
Ja właśnie jestem PRZED budową :D . I o wyczystce na poddaszu intensywnie myślę. Ale nie bardzo wiem, co z tym drugim kominem, metalowym. Od góry to się do niega zajrzy ale przecież nie będę mu robiła dziaury w chałupie, zresztą to niemożliwe, zrura ma być podwójna, do powietrza i dla spalin. Więc wyłaz na dach i tak musi być. Tylko przełażenie przez kalenicę może odpadnie...
zaraz zaraz, to bardzo ciekawe. Czy znaczy, że macie dziurę (no z dzwiczkami) w kominie przed dachem i kominiarz może sobie wyczyścić zamiast od góry to spod dachu w górę i dół! Super! Macie rację, jeżeli to wystarczy i nie ma obowiązku robić czyszczenia koniecznioe od góry...
Zaraz, ze macie. Jak sie człowiek wybuduje to dopiero ma masę dobrych pomysłów - tak jest w moim przypadku. Jednak to dobry pomysł - czyścisz w dół i do góry i nie wchodzisz na dach. Kominiarza wołasz dla rachunku na podkładkę jak by co, a sam czyścisz np co miesiąc dla własnego bezpieczeństwa i lepszej pracy komina i kotła. Szszotka z wyciorem 9m to cos ok 40 zł a czyścic każdy chyba umie :wink:
To co zrobisz później to Twoja sprawa.
Ale jak to się ma do odbioru jak kominiarz nie będzie mógł zajrzeć do komina z dachu i wrzucić małe conieco.
Przekupisz go zeby odebał ??
A nie przychodzi wam do głowy że moze to i dobrze że on znajdzie jakąś wadę którą można poprawić.
Przecież lepiej naprawić niż zapłacić za odbiór a później mieć problemy
Toż to my mieszkamy w tym domu a nie kominiarz
Nie róbmy tak zeby oszukać przy odbiorze kominiarza czy elektryka tylko tak żeby było dobrze
To co zrobisz później to Twoja sprawa.
Ale jak to się ma do odbioru jak kominiarz nie będzie mógł zajrzeć do komina z dachu i wrzucić małe conieco.
Przekupisz go zeby odebał ??
A nie przychodzi wam do głowy że moze to i dobrze że on znajdzie jakąś wadę którą można poprawić.
Przecież lepiej naprawić niż zapłacić za odbiór a później mieć problemy
Toż to my mieszkamy w tym domu a nie kominiarz
Nie róbmy tak zeby oszukać przy odbiorze kominiarza czy elektryka tylko tak żeby było dobrze
Jaki problem z odbiorem? Jakie kombinowanie - co Ty wypisujesz?
Odbiór robi się normalnie a komin oglądać z góry jest trochę ciężko. Większość kominiarzy sprawdza od dołu przez wyczystkę przy pomocy lusterka. Patrząc z góry widzisz tylko ciemność...
Najlepiej napisz dokłądnie co jest w tym źle? A nie czepiasz się sam nie wiesz czego.
O tej wyczystce to nie pomyślałem - dobry pomysł.
Przed chwilą rozmawiałem z osobą, która zajmuje się odbiorem kominów. Dowiedziałem się, że nie będzie problemów z odebraniem kominów w przypadku wykonania takiej wyczystki na poddaszu nieużytkowym i że wówczas żaden wyłaz czy stopnie kominiarskie nie będą potrzebne, no chyba, że dla samego właściciela, żeby w celu jakiś napraw dostać sie na dach.
Bardzo mnie to cieszy.
A wiecie czy jest jakiś problem ze zrobieniem takiej wyczystki dla komina z wkładem - rura żaroodporna - jak zrobić otwór w takiej rurze i co na tą "dziurę" założyć ?
A wiecie czy jest jakiś problem ze zrobieniem takiej wyczystki dla komina z wkładem - rura żaroodporna - jak zrobić otwór w takiej rurze i co na tą "dziurę" założyć ?
Trzeba by zrobic taki kolnież który szczelnie połaczy je z dobrymi i szczelnymi drzwiczkami.
ewelina_i_marek
10-01-2007, 18:37
brzuzens napisał:
Z tych dwóch powodów zastanawiałem się nad drabiną + stopnie kominiarskie od okapu do kominów. Ostatnio dekarz mi powiedział że stopnie fajne są, ale trzeba umieć po nich chodzić - jeden nieuważny ruch i dachówki popękane... stąd też mam dylemat jakie rozwiązanie wybrać.
My tak mamy
http://images11.fotosik.pl/18/590bf1a617157c16med.jpg
brzuzens
11-01-2007, 14:40
My tak mamy
Hej, dzięki, właśnie o to mi chodziło :)
Dziś rano rozmawiałem z dekarzem, który będzie u nas krył dach. Na poddaszu użytkowym odradzał mi okna wyłazowe (te otwierane na bok), zaproponował montaż zwykłego okna połaciowego. Do komina nie wychodzi się codziennie, można raz do roku zdjąć skrzydło z okna i wyjść na dach. A dla kominiarza można zrobić te kilka schodków od okapu, żeby nie wchodził w "buciorach na pokoje" :)
Pozdrawiam
Brzuzens
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin