PDA

Zobacz pełną wersję : Ogrodzenie - jaka jego rola



Redakcja
14-05-2003, 11:19
Tak już jest, że budowa domu zwykle zaczyna się od grodzenia działki. Dlaczego ogrodzenie jest tak ważne? Czy musi być wysokie? Z jakiego materiału jest wykonane (siatka, kamienne, drewniane sztachety, betonowe, murowane z cegły, żywopłot)?

Doki
14-05-2003, 11:35
On 2003-05-14 12:19, Redakcja wrote:
Tak już jest, że budowa domu zwykle zaczyna się od grodzenia działki. Dlaczego ogrodzenie jest tak ważne? Czy musi być wysokie? Z jakiego materiału jest wykonane (siatka, kamienne, drewniane sztachety, betonowe, murowane z cegły, żywopłot)?


Od grodzenia? Ups, czyli znowu robie nie tak.
Ogrodzenie bedzie na koncu, jak juz wyjada wszystkie ciezarowy, kopary, zostanie wywieziony gruz i inne smieci, a przywieziona ziemia pod trawnik i ten trawnik zostanie rozwiniety. Aha, no i jak zostanie zrobiony podjazd do garazu.
Co do wysokosci: ja mam latwo. Przepisy budowlane i plan zagospodarowania okreslaja precyzyjnie jak wysoki i podaja nawet jakich krzakow nie wolno posadzic w zywoplocie.
Dlaczego ogrodzenie jest wazne? Bo inaczej dzieci by poszly nie wiadomo dokad.

14-05-2003, 11:47
Korci żeby nie mieć ogrodzenia w ogóle.
Jak mieszkałem w Niemczech nie miałem. Było mi z tym dobrze.
A jeżeli chodzi o złodzieji. Im wszystko jedno czy ogrodzenie jest czy go nie ma.
Franz

Smok
14-05-2003, 14:58
Myślę, że ogrodzenie stanowi dziś raczej barierę psychologiczną, niż fizyczną, coś w rodzaju informacji "Teren prywatny". Poza tym, powinno skutecznie chronić nasze bawiące się dzieci przed otoczeniem (wybieganiem na ruchliwą ulicę), a otoczenie przed naszym grrrrroźnym psem. :eek:: To, z czego będzie zrobione jest kwestią zasobności portfela i gustu, a wiadomo, "o gustach....."
Choć to nieracjonalne, to muszę powiedzieć, że po zrobieniu ogrodzenia poczułem się bezpieczniej. :smile:

zbyszekP
14-05-2003, 15:33
Ogrodzenie, przynajmniej to prowizoryczne ma rownież zabezpieczać teren budowy. Przy czym nie myślę tu a złodziejach bo im wszystko jedno, lecz o ciekawskich i o dzieciach. Jezeli ktoś wejdzie na twoją działkę i złamie tam sobie nogę, bo np. wpadł do wykopu lub potkął się o leżącą na ziemi łopatę to jest to twoja wina (lub kierownika budowy, w zależności od umowy z wykonawcą) i może cię sądzić o odszkodowanie.

PANTHER
14-05-2003, 20:35
Na ogrodzeniu zazwyczaj budowę się kończy i to tylko wtedy, gdy jeszcze zostaną jakieś finanse.

Jagna
14-05-2003, 22:06
Nasi sąsiedzi zaczęli od ogrodzenia działki siatką i nie uchroniło ich to przed złodziejami, bo pierwsze co rąbnęli to właśnie siatkę :smile: Ja też uważam, że powinno się grodzić na końcu, żeby nie ryzykować, że pan od koparki się nie zmieści, albo zagapi i wyryje mi dziurę w ogrodzeniu :grin:

emems
15-05-2003, 07:23
Grodzimy się na końcu :grin:
oczywiście ze względu na fundusze. Ale bez ogrodznia w zimę ucierpiały nasze drzewka uporczywie podgryzane przez zające i rade nie rade trzeba było porobić chochoły :grin:

Jedną z zalet robienia póżniej ogrodzenia jest to, że można dobrać jego wygląd i charakter do całości budynku i wykonego podjazdu i ogrodu. A można go wykonać (poczęści) z pozostałych materiałów z budowy i takim sposobem niewiele się zmarnuje i może bardziej ogrodzenie pasować do całości (np. z cegły klinkierowej) :lol:
Pozdrawiam emems.

Alanta
15-05-2003, 08:07
Szkoda, ze ogrodzenie w ogóle musi być. Ja od sąsiadów z bliźniaka w ogóle nie będę sie odgradzać, chcemy zrobić między naszymi działkami coś w rodzaju optycznego ogrodzenia: z krzaków, drzewek, kupki kamieni, kawałka palisadki...
Ale od reszty świata musimy sie niestety odgrodzić: głównie przed psami wyprowadzanymi bez smyczy z sąsiednich blokowisk...
Na razie mamy wbetonowane słupki stalowe (zagospodarowywałam resztki betonu po laniu stopu i słupów :smile: ), później będzie siatka. Przy cześci linii ogrodzenia mamy posadzony rząd sosen, bedziemy je formować w żywopłot.

magmi
15-05-2003, 08:25
Moi rodzice zamieszkali w nowym domu jako jedni z pierwszych na swoim osiedlu. Dopóki nie zrobili ogrodzenia, chodziły dookoła domu regularne wycieczki, ludzie zaglądali w okna przyklejając nos do szyby - ciekawość i bezczelność ludzka nie ma granic :eek::.
Niestety model amerykański, czyli brak ogrodzenia od ulicy, u nas nie ma racji bytu - co nieogrodzone, to publiczne :sad:...

aga_kraków
15-05-2003, 20:56
Wbór materiału na ogrodzenie zależy głównie od charakteru działki i otoczenia , a nie widzimisię właściciela.Obejrzeliśmy wiele działek, na każdej widzieliśmy w myślach inne ogrodzenie.
Aga

alex
15-05-2003, 22:10
Nasza dzialka jest prawie pod lasem, z drugiej strony pole...Nic oprocz zywoplotu nie wchodzi w rachube. Poniewaz okna mamy w wiekszosci do ziemi, potrzeba intymnosci wskazuje, ze zywoplot musi byc 2metrowy, a ze jest to ognik szkarlatny, czyli dosc kolczasta roslinka, to dodatkowo zapewnia jakas tam ochrone.

Karolina
16-05-2003, 07:00
Zawsze przechodząc koło nowo-wybudowanego domku dziwiłam się dlaczego inwestorzy nie zrobili porządnego ogrodzenia. Teraz juz wiem! Ceny ogrodzeń są bardzo wysokie. Ponieważ mamy działkę narożną, z dwóch stron (od strony dróg)zrobiliśmy docelowe ogrodzenie z kątownika na podmurówce (ok. 60 mb)nie do sforsowania przez psy i koty z sąsiedztwa. Od strony sąsiednich, jeszcze nie zagospodarowanych działek, daliśmy dwumetrową siatkę (też ok 60 mb), którą chcę obsadzić zimozielonym pnączem. Oprócz bramy prowadzącej do garażu i furtki zrobiliśmy dodatkową bramę (szerokość ok 5m), tak aby na działkę mogły wjeżdżać duże samochody (odpukać - również straż pożarna). Za całość z robocizną zapłaciliśmy ok 10 tyś.

zugajm
17-05-2003, 14:12
Ja posiadam działke 1200 m W czasie budowy wykorzystuje tylko połowe dla celów budowy. Działke ogrodziłem aby uniknąć kłopotów z nieproszonymi gośćmi oraz aby posadzić drzewka i krzewy na nie wykorzystywanej w czasie budowy części. Gdyby nie ogrodzenie moje roślinki nie przetrwałyby jednego roku. Ogrodzenie zabespiecza je przd psami oraz dziećmi sąsiadów.Kiedy skończę mój dom drzewka i krzewy będą stanowiły jego ozdobe. Dom otoczony będzie drzewami a nie ugorem.

Ivo
17-05-2003, 19:53
My kupiliśmy działkę już ogrodzoną siatką + żywopłot. Jednak planujemy zrobic pełne ogrodzenie (murowany + deski) od strony sąsiadów.
Dlaczego? Okna od strony południowej są 5,5 m od granicy i siedząc w salonie czy jadalni wolę mieć widok na płot (+zieleń)nić na podwórko (niezadbane) sąsiadów.. :sad:
Drugi powód ogrodzenia - pies, a nawet psy. Bez łańcucha przy budzie!

Krystian
17-05-2003, 20:55
Działkę ogrodziłem 10 lat temu. czyli 7 lat przed rozpoczęciem budowy, po to aby nie stanowiła dla sąsiadów składowiska materiałów budowlanych (rozsypany cement, wapno )lub co gorsza gruzowiska. Tymczasowy płot za radą znajomych zrobiłem dosyć solidnie: słupki 60mm z rurek,podmurówka betonowa, siatka ocynkowana 1,5m, brama o szer.4m, furtka - 1,1m z rurek i prętów. Myślę, że wytrzyma bez większych nakładów jeszcze z 10 lat.
Później zrobię (chyba, że kasa pozwoli wcześniej :grin: od strony drogi, natomiast od strony sąsiadów z zielonej siatki powlekanej i obsadzę bluszczem :wink:.
Po co płot?........ hmmmmmm, bo ,,keine granzen" to sobie możemy na razie pośpiewać...:lol:
Pozdrawiam!

dolores
26-05-2003, 12:49
Ogrodzenie domu przede wszystkim daje mi poczucie bezpieczeństwa. Dom ogrodziliśmy jeszcze przed wprowadzeniem rówież z powodu psa :smile:, który pilnie strzeże swojego stada. Po piersze nikt się go nie będzie bał, po drugie nie ucieknie. Chcieliśy jednak uniknąć efektu fortecy dlatego ogrodzenie jest ażurowe, a żywopłot planujemy tylko na fragmencie aby ochronić się przed kurzem przejeżdzających samochodów. Takie ogrodzenie nie zamyka przestrzeni i nie sprzyja złodziejom. Dla tej przestrzeni właśnie uciekliśmy z bloków.

ania
21-04-2005, 17:06
A my chcielibyśmy nie mieć ogrodzenia.... ale pewnie w praktyce się okaże, że to niemożliwe z ww powodów :-?

SylwekW
21-04-2005, 17:37
Działkę ogrodziliśmy jesienią ubiegłego roku a budowę zaczęliśmy teraz w kwietniu.

Powód ogrodzenia:

- pierwszy - bardzo egoistyczny - nasza działka jest na szczerym polu - jesteśmy (byliśmy) pionierami w zespole 12 działek - chcieliśmy poczuć, że mamy coś swojego, wydzielonego.

- drugi - tak bardzo marzyliśmy o zbudowaniu domu, że jak już mieliśmy działkę a musieliśmy z budową czekać do wisony to jesienią chcieliśmy już coś robić na NASZEJ" działce :-)

- trzeci - choćby minimalna świadomość, że ogrodzenie zniechęci "przypadkowych" złodzieji. Prawdziwy złodziej i tak ukradnie i tak, jak będzie chciał. W myśl zasady "okazja czyni złodzieja" chcieliśmy tą okazję trochę zminimalizować.

- czwarty - posłuszni byliśmy przepisom, które mówią, że teran budowy trzeba zabezpieczyć przed niepowołanym wstępem osób postronnych.

To chyba tyle jeśli chodzi o powody. A jakie jest nasze ogrodzenie?
Metalowe słupki wbetonowane "lekko" i siatka ocynkowana 1,5 m wysoka, bardzo ale to bardzo prowizoryczna brama (nawet nie w miejscu bramy docelowej).

arcobaleno
21-04-2005, 20:35
My działkę mamy dość dużą - 4500 m2 i zaczęliśmy właśnie od ogrodzenia - duużo pracy :roll: Powodem są biegające dzieci, psy, kozy, kury no i oczywiscie piesze wycieczki ''na skróty'' okolicznych mieszkańców. A poza tym ogrodzony teren będzie w końcu wyglądać jak działka bo teraz ''wtapia się'' troszkę w pobliskie łąki :wink:

Carrrlos
22-04-2005, 11:41
Myślę, że ogrodzenie stanowi dziś raczej barierę psychologiczną, niż fizyczną, coś w rodzaju informacji "Teren prywatny". Poza tym, powinno skutecznie chronić nasze bawiące się dzieci przed otoczeniem (wybieganiem na ruchliwą ulicę), a otoczenie przed naszym grrrrroźnym psem. :eek:: To, z czego będzie zrobione jest kwestią zasobności portfela i gustu, a wiadomo, "o gustach....."
Choć to nieracjonalne, to muszę powiedzieć, że po zrobieniu ogrodzenia poczułem się bezpieczniej. :smile:

dokładnie tak samo uważam,
ogrodzenie daje poczucie bezpieczeństwa, przynajmniej wiem, ze nikt nie stoi "pod oknem" i nie zagląda do środka :D

MarcinU
22-04-2005, 11:51
Jak Redakcja napisała - zaczęlismy od ogrodzenia. Z kilku powodów.

Pierwszy, najbradziej istotny - teren budowy musi być zabezpieczony aby nikomu, nawet przypadkowo, nic się nie stało. Dokonaliśmy tego pomimo protestów wykonawców słysząc bzdety w stylu: "bo koparka się nie wyrobi", "bo transport nie wjedzie" itp. Jak dotąd wszyscy się wyrabiaja i nic z ogrodzeniem się nie stało.

Drugi - działka przez długi czas stała pusta i była placem zabaw dla dzieci (grały tam w piłkę). Ogrodzenie dało jasny sygnał - "niestety plac zabaw zamknięty".

Trzeci - zabezpieczeine przed kradzieżami i dewastacją. Wiem, że w zasadzie żadne, ale jakoś tak trudniej po prostu wejść na ogrodzoną działkę niż na nieogrodzoną. Oczywiście jak ktoś będzie chciał ukraść to to zrobi, ale ogrodzenie nie pozwala przejść przez działkę "przypadkowo" albo "zwyczajowo" i po prostu podnieść coś i zabrać.

Osobiście polecam tak zrobić. Wybraliśmy zupełnie proste ogrodzenie z siatki zgrzewanej marki "Castorama" i słupków Beakerta. Sprawuje się jak dotąd świetnie.

jamles
23-04-2005, 08:35
ogrodzenie to przeszkoda dla "ciekawskich", dlatego siatka 125cm,
dla tych co się utrzymują z "cudzych" budów to żaden płot nie jest przeszkodą
w przyszłości w ramach konkurencji międzysąsiedzkiej 8) :oops: :wink:
coś bardziej "reprezentacyjnego"

patunia
06-05-2005, 19:29
No cóż, na pewno nie zaczęliśmy od ogrodzenia... ale właśnie o nim myślimy (domek już stoi, na jesień planowana przeprowadzka). Z przodu będą kamienne (z piaskowca) słupki i sztachety drewniane, gęste i dość wysokie. Z pozostałych trzech stron siatka powlekana z podmurówką i obsadzone tujami.
Rola płotu? To przede wszystkim poczucie intymności i bycia u siebie. Ale oczywiście także i względy pratyczne (pies nie ucieknie, dziecko się nie zgubi, złodziejom trudniej, nikt obcy po działce nie kręci, itp.). Płot jest częścią domu, dla mnie - nieodzowny, żebym czuła się dobrze.

EDZIA
06-05-2005, 20:13
Myślę, że ogrodzenie stanowi dziś raczej barierę psychologiczną, niż fizyczną, coś w rodzaju informacji "Teren prywatny". Poza tym, powinno skutecznie chronić nasze bawiące się dzieci przed otoczeniem (wybieganiem na ruchliwą ulicę), a otoczenie przed naszym grrrrroźnym psem. :eek:: To, z czego będzie zrobione jest kwestią zasobności portfela i gustu, a wiadomo, "o gustach....."
Choć to nieracjonalne, to muszę powiedzieć, że po zrobieniu ogrodzenia poczułem się bezpieczniej. :smile:

I właśnie z tego powodu nie będę się grodzić wysokim płotem.
Ogrodzenie to dla mnie w pewnym sensie ograniczenie przestrzeni.

Przed domem już tylko łąka i las a ja bardzo lubię określenie...stan swobodnego posiadania. :wink:
Nie mam już małych dzieci, które wybiegają na ulicę a psy tylko zaprzyjaźnione przychodzą :)
pozdrawiam
Edzia

ara
06-05-2005, 20:44
Za sielskim płotkiem czuję się swojsko, tak jak kiedyś na podwórku u babci :D
Na widok ogrodzenia betonowego mam dla odmiany- silną i nieuleczalną alergię :x

inwestor
07-05-2005, 20:14
Ogrodzenie jest ważne z kilku powodów.
- na osiedlu jest sporo bezpańskich psów nie chcę żeby właziły do mnie
- nie chcę aby różne przechodzące obszczymórki wchodziły do mnie i sie załatwiały
- nie chce aby przechodnie zostawiali u mnie torby ze smieciami chciaz czasem znajdzie sie jakas fleja i przerzuci cos przez płot no ale jest tego zdecydowanie mniej niż bez ogrodzenia
- nie chce aby ludziska robili sobie skróty przez moja działkę
- nie chce aby ludziska wyprowadzali psy do mojego ogródka
- nie chce aby zrywali moje jabłka, kwiaty, itp.
- nie chcę jak wjade na swoja działke zamykąc na klucz samochodu bez ogrodzenia trzeba zamykać
- nie chcę zamykac na klucz domu, garazu itp. bez ogrodzenia trzeba zamykać
- nie chcę codziennie przed spaniem robić obchodu po ogrodzie i sprawdzać czy wszystko jest pochowane i pozamykane jak jest ogrodzenie to wiele rzeczy może sobie zostać na noc w ogrodzie i nic nie ginie
- chcę sie u siebie czuć jak u siebie a nie jak na ulicy
i wiele innych powodów przemawia za ogrodzeniem
Jeśli chodzi o rodzaj ogrodzenia to wystarczy siatka metalowa powlekana 1,5 miejscami 1,8m. Najlepsza jest siatka taka byle jaka miękka bo nie da się przejsć bo jest zbyt wiotka.
Pozdrawiam

Dominik!
13-05-2005, 21:56
Generalnie dobrze by było, żeby ogrodzenie pełniło jedynie rolę "sygnalizatora" , że od tego miejsca zaczyna się teren prywatny i wtedy nie musiało by byc wysokie, ale niestety w naszych polskich realiach musi również pełnic rolę "zapory" przed intruzami i to nie bardzo psychologicznej :-?
Szkoda tylko, że generalnie ogrodzenia są takie drogie (nie mam tu na mysli prowizorki robionej juz na początku budowy) :-?

kolo
15-05-2005, 14:24
Myślę, że ogrodzenie stanowi dziś raczej barierę psychologiczną, niż fizyczną, coś w rodzaju informacji "Teren prywatny". Poza tym, powinno skutecznie chronić nasze bawiące się dzieci przed otoczeniem (wybieganiem na ruchliwą ulicę), a otoczenie przed naszym grrrrroźnym psem. :eek:: To, z czego będzie zrobione jest kwestią zasobności portfela i gustu, a wiadomo, "o gustach....."
Choć to nieracjonalne, to muszę powiedzieć, że po zrobieniu ogrodzenia poczułem się bezpieczniej. :smile:

dokładnie tak samo uważam,
ogrodzenie daje poczucie bezpieczeństwa, przynajmniej wiem, ze nikt nie stoi "pod oknem" i nie zagląda do środka :D

Myślę dokładnie tak samo

calibra2
18-10-2005, 09:20
ma przede wszystkim chronić gapiów i nas właścicieli że jak taki wlezie bo się zagapi i spadnie mu na głowę cegła to my niestey będziemy słono za to płacić no i te przepisy budowlane brrrrr

meroving
21-12-2008, 02:17
No to się trochę spóźnilem do tego wątku skoro wszyscy sobie poszli 3 lata temu. Niemniej chciałbym dorzucić spostrzezenie, że obowiązujące, nazistowskie prawo praktycznie uniemozliwia budowę ogrodzenia w charakterze ekranu przeciwwzrokowego.

Jeśli komuś się marzy angielski ogród otoczony murem albo po prostu chciałby chycać po trawie na golaska to nic z tego. Rozporządzenia gminne nakazują "ażurowość" ogrodzeń co ma podobno na celu zapobiec degradacji krajobrazu.

A moim skromnym zdaniem prosty w formie mur z cegły czy kamienia jest o wiele bardzej gustowny niz dozwolone behemoty z tralkowanego betonu.

ania
21-12-2008, 11:41
A powieś se jakąś płachtę na te ażury i hycaj do woli.

listek
21-12-2008, 12:08
No to się trochę spóźnilem do tego wątku skoro wszyscy sobie poszli 3 lata temu. Niemniej chciałbym dorzucić spostrzezenie, że obowiązujące, nazistowskie prawo praktycznie uniemozliwia budowę ogrodzenia w charakterze ekranu przeciwwzrokowego.

Jeśli komuś się marzy angielski ogród otoczony murem albo po prostu chciałby chycać po trawie na golaska to nic z tego. Rozporządzenia gminne nakazują "ażurowość" ogrodzeń co ma podobno na celu zapobiec degradacji krajobrazu.

A moim skromnym zdaniem prosty w formie mur z cegły czy kamienia jest o wiele bardzej gustowny niz dozwolone behemoty z tralkowanego betonu.

Ciekawe, dlaczego nie stosują tego przepisu do ekranów dźwiękochronnych.
Jak ktoś bedzie w Rzeszowie to zobaczy o czy mówię. Droga-ekran z 2-3 elemetnow-kilka metrów ściana domu. :evil:

jacekp71
21-12-2008, 22:18
No to się trochę spóźnilem do tego wątku skoro wszyscy sobie poszli 3 lata temu. Niemniej chciałbym dorzucić spostrzezenie, że obowiązujące, nazistowskie prawo praktycznie uniemozliwia budowę ogrodzenia w charakterze ekranu przeciwwzrokowego.

Jeśli komuś się marzy angielski ogród otoczony murem albo po prostu chciałby chycać po trawie na golaska to nic z tego. Rozporządzenia gminne nakazują "ażurowość" ogrodzeń co ma podobno na celu zapobiec degradacji krajobrazu.

podobno do wysokosci 2,2m mozna wymurowac ogrodzenie pelne (nieazurowe), nie od drogi/ulicy, ale sasiada, i nie uzgadniac tego z nikim ....