PDA

Zobacz pełną wersję : Dziennik Gosi i Krzysztofa - LMP57a.



krzysiek309
07-01-2007, 17:12
No to rozpoczynam swoją historię z budową. Zakupiliśmy działkę o powierzchni 1000m2. W piątek złożyłem już dokumenty o pozwolenie na budowę. Za miesiąc do odbioru. Na razie zacznę od skromnych zdjęć, ale za pewne od marca będzie ich przybywać. Domek ma 93m2 powierzchni użytkowej. Starczy nam w zupełności. Mamy zamiar go wybudować i zamieszkać na początek na dole za kwotę 150tyś. Jak już będziemy mieszkać będziemy dłubać na górze. Przecież od czegoś trzeba zacząć. Na chwilę obecną wydaliśmy już przeszło 20tyś, na papierki, działkę itp.

http://images14.fotosik.pl/77/9efaeaa93b9f1a8b.jpg (www.fotosik.pl)
A to cudeńko mamy zamiar wybudować. Dom 93m2 powierzchni użytkowej starczy nam na pewno.

http://images11.fotosik.pl/34/afb4cac54a116bb3.jpg (www.fotosik.pl)
Tak wygląda zdjęcie satelitarne mojej miejscowości. Czarny prostokąt oznacza pole, na którym będziemy się budować.

http://images12.fotosik.pl/28/e441904778d8041e.jpg (www.fotosik.pl)
Tak umiejscowiliśmy nasz domek. Będziemy mięli duży i zielony ogród.

http://images14.fotosik.pl/77/98f2563cdfb6466f.jpg (www.fotosik.pl)
A tu ja z żoną i sąsiadami. Kupiliśmy działki obok siebie. Z jednym sąsiadem znam się od dzieciństwa i wygląda na to, że resztę życia będziemy mieszkać płot w płot.


http://images12.fotosik.pl/28/f44334b3d084fe4c.jpg (www.fotosik.pl)
A o to nasz słupek graniczny.

http://images13.fotosik.pl/9/0c980f3a0a8aade8.jpg (www.fotosik.pl)
Pierwsze nasze ognisko.

http://images11.fotosik.pl/34/f7e6a948f3f0225f.jpg (www.fotosik.pl)
A tutaj się pewnie zastanawiam jak to będzie..

http://images12.fotosik.pl/28/cd45ac6e100e7496.jpg (www.fotosik.pl)
Ciekawe jak to pole będzie wyglądać za 10lat. Już teraz ruszyły trzy budowy, a nasza ruszy od marca.

http://images14.fotosik.pl/77/d766ac17f54a3c93.jpg (www.fotosik.pl)
Tuż przed końcem roku wykopaliśmy studnię. Pomagali nam nasi sąsiedzi. Wstawiliśmy pięć kręgów, a woda stoi już miedzy trzecim,a czwartym. Będzie czym podlewać trawkę latem i co najważniejsze chłodzić BROWARKI. Do tego ściągając ostatni krąg z auta rozwaliłem sobie rękę. Ale co tam, bo to pierwszy raz...

http://images14.fotosik.pl/77/b0c25dea801b2f4a.jpg (www.fotosik.pl)
I pierwsze straty...

http://images14.fotosik.pl/77/74ea040c4d991899.jpg (www.fotosik.pl)
Troszkę gruzu też się przyda. W marcu mam zamiar ogrodzić całość więc do słupków się przyda.

krzysiek309
13-01-2007, 13:42
W czwartek dostarczyli nam agregat. Nie będziemy mieli prądu jeszcze przez półtora roku więc postanowiliśmy kupić takie ustrojstwo. Jestem zadowolony z z zakupu. Śmiga jak się należy i betoniarkę pociągnie bez problemu.
http://images14.fotosik.pl/77/465a01259fdfcfbd.jpg (www.fotosik.pl)

buka
14-01-2007, 21:49
Witam naszych imienników :D o mały włos a swoje perypetie zapisałabym w waszym dzienniku :wink: . Życzę Wam powodzenia i wytrwałości w spełnianiu marzeń o własnym domku.
Mam nadzieję, że nie jesteście źli, że się wciełam w wasz dziennik, ale nie znalazłam komentarzy.
Pozdrawiam Gosia i Krzysiek

krzysiek309
15-01-2007, 09:36
Spoko Spoko, nie ma sprawy :lol: Właśnie załączyłem stronkę do wystawiania komentarzy.
ZAPRASZAMY

krzysiek309
23-01-2007, 14:00
Miałem zamiar w sobotę zacząć przygotowywać już ogrodzenie całej działki, a tu się zima ostro pcha. Nie mam zamiaru kopać w takiej pogodzie, jedno co zrobimy to postawimy jeszcze blaszak, bo będzie niezbędny. No i garażyk stoi. Największe przeboje były z jego transportem. Długo by o tym pisać. Razem z Tatą postawiliśmy go w jakieś trzy godzinki. Było troszkę tańcowania, ale dało radę. Mam teraz najbardziej wypasione graffiti w mieście.
http://images11.fotosik.pl/38/a04b95677df8c0d8.jpg (www.fotosik.pl)
Ostatnio nawet doceniłem wodę w studni. Nie za bardzo miałem gdzie umyć autko i wpadłem na pomysł - mamy przecież całą studnię wody, więc co ja będę biegał z domu z wiadrami. Pojechałem na działeczkę i do roboty. Auto jest jak nowe.
http://images20.fotosik.pl/2/5cfa82d4603b24a2.jpg (www.fotosik.pl)
No rozpocząłem wolne kopanie rowu pod ogrodzenie. Idzie powoli, ale do przodu. Pogoda dopisuje, więc mam nadzieję w sobotę wstawiać już rury na ogrodzenie.
No i z planów nici. Zima zawitała na całego i z planowania nici :evil:

krzysiek309
13-02-2007, 10:05
No i czekamy na pozwolenie na budowę, a później na kredycik.



http://images22.fotosik.pl/8/64f359d6cdffd45a.jpg (www.fotosik.pl)



!!! I nastał ten szczęśliwy dzień, mamy POZWOLENIE !!!

krzysiek309
02-03-2007, 18:46
No i wszystko zaczyna się rozkręcać na całego
:lol: Dzisiaj kupiliśmy nową betoniarkę, pożyczać nie chcieliśmy,a nowe to nowe. Poza tym kupiliśmy również małą przyczepkę, która za pewne się przyda bo nie mamy zamiaru robić z auta środka transportu do materiałów budowlanych. Jest niewielka, ale 300kg pociągnie, a nie zawsze uda się załatwić transport od ręki.
Poza tym byłem u murarza porozmawiać już co i jak. Ustaliliśmy parę szczegółów i za dwa tygodnie powinniśmy ruszyć na całego :lol: :lol: :lol: Nawet nie wiecie jaka radocha :wink:
No i zaczęliśmy budowę ogrodzenia. Muszę zaznaczyć, że nie jestem żadnym fachowcem w tej dziedzinie, nigdy nie budowałem ogrodzenia, ale jak ma się dużo chęci i samozaparcia to można "przestawiać góry". Jestem bardzo zadowolony że udało się samemu bez zatrudniania fachowca.
http://images20.fotosik.pl/211/3295767e67194e9d.jpg (www.fotosik.pl)
Przyszedł poniedziałek i zamówiłem u znajomego 8T żwiru. Okazało się, że na starze znajduje się prawie 12T. Gdy wjechał na działkę i stanął w wyznaczonym miejscu rozładunku, koła się zapadły w ziemię. 12ton zrobiło swoje. Po jakiejś godzinie udało nam się wykulać. Zostały tylko dwie dziury i wielka "kupa" piachu. Mam nadzieję, że do końca tygodnia skończymy całe ogrodzenie bo pogoda jest wyśmienita.

krzysiek309
27-03-2007, 07:37
Powoli zaczęliśmy się rozglądać za gazobetonem. Wykonałem kilkanaście telefonów i jak usłyszałem ceny to złapałem się za głowę. W naszej okolicy hurtownie wołają 11PLN za sztukę. Normalnie tragedia. Ja znalazłem jednak suporeksy za 7,80 z tym, że muszę sam je przetransportować. Odbiór nastąpi za jakieś półtora miesiąca. Znowu trzeba będzie się uśmiechnąć do szwagra, ale warto nawet zapłacić za transport 1500PLN, bo sumując wszystko razem będziemy jakieś 1200PLN do przodu.

Poza tym zabrałem się za budowę murku w koło działki. Robie to po raz pierwszy, ale nie jest tak tragicznie. Kupiliśmy kilkanaście desek w tartaku, troszkę podglądania innych jak budują i są już pierwsze efekty. Jeszcze jakieś 60m i można zakładać siatkę.
http://images21.fotosik.pl/156/0291e84fad6e5c05.jpg (www.fotosik.pl)

krzysiek309
16-04-2007, 18:22
Jak to mówią "Poszły konie po betonie". Bloczki już zakupione i na dniach zaczynamy nasze budowanie. Zobaczymy jak nam pójdzie. Oglądając telewizję, aż ciarki po plecach przechodzą. Brak materiałów budowlanych, wszystko na zapisy, a ceny to już pozostawię beż komentarza.

http://images20.fotosik.pl/234/8ad5f1f8897afb44.jpg (www.fotosik.pl)

Dzisiaj najprawdopodobniej wpadnie gość z kopareczką i zacznie się wybieranie ziemi. Uzgodniłem z nim, że ma wybrać 20cm humusu i 90cm ziemi. Budynek został wyznaczony dzień wcześniej. Na razie geodeta wstawił 4paliki które mniej więcej wyznaczają położenie budynku. Po zakończeniu kopania podjedzie drugi raz i właściwie wytyczy cały domek.

http://images21.fotosik.pl/199/034245c76fad9a3a.jpg (www.fotosik.pl)

Pojawił się Pan z kopareczką i zaraz wzrosły pierwsze niespodziewane koszta związane z budową. Liczyłem, że obrobi się w jakieś trzy godzinki, a okazało się, że trzeba ich aż osiem. Z tego względu, że jest mokro i nie może wybierać piachu, a właściwie gliny spychem tylko musi kopać. I tak koszta z 210PLN przerodzą się w lekko prawie 600. :x
Byłem dzisiaj zobaczyć jak wygląda sytuacja. Wykop wykonany jest prawie na 1m głębokości i pojawiła się woda. Razem z nia pojawił się problem posadowienia fundamentów, tak żeby nie popękały itp. Dzisiaj przyjedzie również kierownik budowy i podejmie decyzję CO I JAK. Drenaż odpada ponieważ nie ma gdzie odprowadzić wody. I tak więc zaczęły się pierwsze "schody".
Był kierownik obejrzał dołek i podjął decyzję. Wykonana zostanie podsypka ze żwiru, później szalunek chudziak i na to właściwe ławy. Podobno problem z głowy - wyjdzie w praniu czy miał rację, ale wierzę w niego bo to dobry fachowiec.

krzysiek309
26-04-2007, 06:47
No i pojawił się geodeta i wytyczył budynek, zajęło to nam ponad 3 godzinki i kosztowało z drzewem 250pln. Poza tym zmieniamy technologię wykonania ścian. Ze względu na kosmiczne ceny gazobetonu i ogólny jego brak na rynku decydujemy sie na pustaki keramzytowe. Bloczki zamawiamy już w piątek i odbieramy w pierwszej połowie czerwca. Cena jest bardzo zadowalająca, a firma która je wykonuje również w miarę solidna.

http://images20.fotosik.pl/269/c29d232efcbbf976.jpg (www.fotosik.pl)

No i "cyrograf " na 30 lat podpisaliśmy. Teraz cierpliwie musimy poczekać kilka dni na wypłatę pierwszej transzy i zaczynamy zaraz po weekendzie majowym.

krzysiek309
16-05-2007, 12:36
Kurcze wszystko się przeciąga. Pierw kredyt w banku teraz ekipa budowlana. Nie ma co się wiele przejmować, w końcu to nie zawody. Po ostatnich deszczach napadało tyle wody, że podmyło nawet ściany. Dzień wcześniej byliśmy zobaczyć to wody było po kostki, a dzisiaj prawie po kolana, co widać na fotosku. Trzeba będzie się uśmiechnąć do szwagra strażaka i dzisiaj czeka nas pompowanie wody. Ekipa może zacznie od piątku więc H2O trzeba się szybciutko pozbyć.

http://images20.fotosik.pl/359/08586db83c5e6104.jpg (www.fotosik.pl)

Wszystko miało się już zacząć, a tu jak na złość deszcz z nieba nie przestaje padać. Ekipa w deszczu robić nie będzie bo to bez sensu. Teraz musimy cierpliwie czekać na poprawę pogody. W między czasie przywieźliśmy deski na szalunki oraz stal na zbrojenie.

krzysiek309
22-05-2007, 19:48
Troszkę się pogoda poprawiła i są pierwsze efekty. Pojawił się szalunek no i jutro pierwsze zalewanie. Na spód 10cm suchego betonu później zbrojenie i ławy. Na zdjęciu żona wczuwa się jak to będzie w nowej kuchni...

http://images21.fotosik.pl/325/7678571e87fe2656.jpg (www.fotosik.pl)

SUPER. Pogoda dzisiaj w końcu pozwoliła na zalanie ław. Zajęło to może pół dnia. Nie mieliśmy problemów z zamówieniem betonu, praktycznie od ręki. Rano chłopaki położyli 10cm chudego, a o piętnastej zaczęli lać właściwe ławy. Wieczorkiem poszedłem sowicie polać wodą i od piątku bloczki w górę :lol:

http://images21.fotosik.pl/325/217c14ce2ece86c5.jpg (www.fotosik.pl)

krzysiek309
31-05-2007, 11:02
Zaczęliśmy stawianie ścian fundamentowych. Zastosowaliśmy dwie izolacje jedną na ławie, a drugą na trzeciej warstwie bloczków. W sumie na ściany zużyliśmy 1100bloczków. Ekipa, która stawia dom ściany fundamentowe opanowała w dwa dni. Teraz do soboty posmaruję, ocieplą i można powoli zabierać się za stawianie ścian. Wszystko fajnie, nawet bardzo tylko pieniążki strasznie szybciutko uciekają z portfela. :lol:

http://images11.fotosik.pl/61/900bfec8c62d8376.jpg (www.fotosik.pl)

krzysiek309
14-06-2007, 19:47
Dzisiaj przyjechał pan koparkowy i zaczęliśmy zasypywać fundamenty. Jest to moja największa "piaskownica", w której mogłem szaleć z piaskiem. Najpierw na spód daliśmy ziemię, która była wykopana czyli glina i piasek, a na górę typowy piasek do zagęszczania. Razem samego piasku wyszło 60T. Poza tym kupiliśmy piłę spalinową - na prawdę świetna "zabawka" dla faceta. Przyda się bo musimy postawić WC i później na pewno do cięcia opału itp. Bym zapomniał na ostatnim zdjęciu moja żona ostro "zakówa" do szkoły na zaliczenia. Sesja w trakcie więc ja pracuję, a mój studencik się uczy :lol:

http://images11.fotosik.pl/78/ad690936edb18b84.jpg (www.fotosik.pl)

W piątek zaczęliśmy budowę wychodka. Słoneczko przestał smażyć więc była okazja wziąć się do pracy. Poprosiłem kolegę, żeby mi pomógł. Zdążyliśmy zaledwie wkopać cztery pale, zrobić zastrzały i nagle ulewa. Padało niemiłosiernie, a my schowaliśmy się do garażu. Nastała sobota i zabrałem się za obijanie deskami. W końcu przydała się piła spalinowa. Stolarzem nie jestem, ale za to jestem bardzo zadowolony ze swojej pracy. Może nie wygląda pięknie, ale swoje zadanie spełni.

http://images12.fotosik.pl/89/4a588f4025ae9c41.jpg (www.fotosik.pl)

Patrząc za okno, to wszelkie chęci odchodzą. Murarz wejść za bardzo nie może bo ciągle z nieba leje. Nic nie wskazuje na to, żeby w tym tygodniu chciało przestać. W środę wpadła ekipa pełna chęci do pracy i co... Zdążyli jedynie rozebrać ścianę, którą trzeba poprawić i ułożyli izolację. Na tym się skończyło. Nasza działka jak i pewnie większość zaczyna się "chować" Pod wodą.

http://images28.fotosik.pl/18/0b321d12567c3615.jpg (www.fotosik.pl)

krzysiek309
10-07-2007, 12:40
Pogoda jak na razie w kratkę. Murarze jednak zaczęli prace. Mogę stwierdzić, że budowa rozpoczęła się już na całego, a razem z nią problemy. A to jaki komin, a to tego brakuje, a to tamtego. Wczoraj mieliśmy awarię betoniarki, przeboje z kominem. Majster jak to majster chce szybko i prosto bez filozofii. Jednak po tym jak gość przedstawił nam cenę Schiedla stała się ona zaporowa i będzie piękny komin murowany z wkładem z kwasówki. Co do betoniarki to poskładały się mieszadła i walczyłem z nią do 21, ale działa i na pewno sytuacja się nie powtórzy. Tak to jest jak kupisz coś w promocji za tanie pieniążki, po prostu trzeba poprawiać producenta. Reasumując na razie jakoś ciągniemy do przodu i co najgorsze to te pieniążki ubywające z konta. Jednak widok rosnących ścian cieszy oko i wszystkie smutki jakoś mijają.

http://images23.fotosik.pl/23/4d32f0496dfce5d3.jpg (www.fotosik.pl)
http://images25.fotosik.pl/24/f25fa825854035cb.jpg (www.fotosik.pl)

krzysiek309
18-07-2007, 13:43
Od poniedziałku pogoda dopisuje i to nawet za bardzo. Jest tak ciepło, że zaraz widać, że wydajność spadła. Nie ma się co dziwić jak nawet nic nie robiąc człowiek ma już dość. Zdarzyło się również kilka drobnych wpadek, ale kierownik szybko zareagował i jest OK. Co się dziwić, nie myli się ten który nic nie robi. Dzisiaj majstry zalali wieniec nad garażem i postawili ścianki działowe. Teraz czekamy cierpliwie na terive. Żaden producent nie chce wydać garów wcześniej jak dwa tygodnie ponieważ mają za dużo zwrotów, które tłumaczą wysoką temperaturą.

http://images27.fotosik.pl/30/ac38b4ad78c7a40b.jpg (www.fotosik.pl)

krzysiek309
23-07-2007, 16:07
Prace budowlane zostały na kilka dni zawieszone. Było to spowodowane opóźnieniem dostawy materiału - gazobeton 18cm szeroki. Taki potrzebujemy na jedną ze ścian, w której są przewody wentylacyjne. Jak dojechał materiał to ekipa murarza "zachorowała". Nie pytam od czego, z tego co wiem to w sobotę mięli wypłatę. Nic dodać nic ująć. Ale co tam. W kuchni pojawiło się pierwsze naczynko, które jest widoczne na zdjęciu. Natychmiast zostało przeze mnie opróżnione. Na innym widać nasz wypasiony wjazd do garażu. Poza tym zadziwił nas jeden z dostawców. Kompletny strop dostarczył w przeciągu czterech dni. To się chwali. Stęple do stropu część kupiliśmy za śmieszne pieniążki natomiast pozostałe pożyczyłem od kolegi, który zakończył budowanie.

http://images24.fotosik.pl/35/8ada05a21fec10ef.jpg (www.fotosik.pl)

Dzisiaj pojawiła się nasza ekipa "zryw". Postawili ostatnią ściankę działową między łazienką, a kuchnią. Teraz widać jak ta łazieneczka jest maleńka. W prawdzie jest ona jedynie do umycia rąk i ... i starczy. Na górze jest większa. Na sam koniec zaczęli rozkładać belki stropowe i gary. Podobno chcą się wyrobić do czwartku i w piątek chcą zalewać. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

http://images28.fotosik.pl/36/5b797b51ba0ae13e.jpg (www.fotosik.pl)

krzysiek309
25-07-2007, 09:46
Przyjechałem dzisiaj rano na budowę i faktycznie tak jak obiecali zaleją jutro strop. Jest ich aż 10-ęciu i każdy zapyla jak może. Zobaczymy czy się obrobią zgodnie z planem. Jak tak będziemy bardzo szczęśliwi.

http://images23.fotosik.pl/39/8cd323779c47abf7.jpg (www.fotosik.pl)

Po zalaniu stropu dopiero doceniliśmy pracę jaką włożyliśmy w wykopanie studni. Nie wyobrażam sobie latanie po drabinie z konewką. Poza tym pompa kupiona na allegro okazała się strzałem w dziesiątkę. Podaję wodę na ok 25 po ziemi i do tego prawie 4m w górę i radzi sobie znakomicie. Ekipa twierdziła, że nie poda wody na taką odległość i wysokość. Mogłem się założyć to pewnie wygrał bym jakieś piwko. Poza tym teraz trzeba co 2 godzinki jechać na budowę i lać betonik. Rozmawiałem z kierownikiem i kazał lać aż do niedzieli. No nic chciało się budowy to teraz trzeba dbać o to co się zaczęło. A tak na marginesie na pierwszym zdjęciu są widoczne nasze uradowane miny, bardziej żony niżeli moja.

http://images23.fotosik.pl/39/ceca9de87a437508.jpg (www.fotosik.pl)

krzysiek309
21-08-2007, 10:10
No i nadszedł czas na kontynuację dziennika. W między czasie byliśmy na krótkich wakacjach w Sianożętach. Odpoczęliśmy sobie, pogoda dopisała. Teraz dalej walczymy z budową. Nasz dekarz załatwił drewno na więźbę i w czwartek zaczynamy stawiać daszek. W między czasie zająłem się impregnacją belek. Na ciśnieniowe za długo trzeba by było czekać więc zrezygnowaliśmy. Poza tym okazuje się, że nasz agregat nie poradzi sobie ze sprzętem naszego majstra. Jestem właśnie w trakcie załatwiania mocniejszego agregatu. Mamy nadzieję, że pogoda dopisze i z dachem nie będzie komplikacji. Zdecydowaliśmy się na pełne deskowanie oraz dachówkę z ProDachu - czarną rzymską.

http://images25.fotosik.pl/65/99aed148f3dbcea0m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=99aed148f3dbcea0) http://images27.fotosik.pl/65/153bce8b42adac4bm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=153bce8b42adac4b) http://images26.fotosik.pl/65/f297527f43702d4em.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f297527f43702d4e)

Agregacik sobie poradził. Kilka razy wywalił termik, ale obyło się beż pożyczania. W czwartek weszli, zgodnie z obietnicą cieśle. Domek dopiero teraz zaczyna wyglądać pięknie. Rozmawiałem również z naszym kierownikiem jak mu się podoba dach, czy ma jakieś zastrzeżenia i stwierdził, że wzięliśmy tak solidną ekipę, że tu nie musi nic sprawdzać. Faktycznie tak jest. Panowie dołożyli jeszcze dwie belki, dzięki czemu więźba jest idealnie równa. W środę kończą i wchodzi najprawdopodobniej nowa ekipa murarska. Chyba tańsza i co pewne solidniejsza.

http://images27.fotosik.pl/70/7ab5dea74f5b99e6.jpg (www.fotosik.pl)

http://images25.fotosik.pl/70/357ad81c396ea230.jpg (www.fotosik.pl)

krzysiek309
31-08-2007, 05:51
No i nadszedł czas na wieńcowe. Ekipa cieśli więźbę wykonała bardzo solidnie. Posprzątali po sobie budowę. Jesteśmy niesamowicie z nich zadowoleni. Na pewno będę ich polecał wszystkim zainteresowanym. Co najważniejsze powiedzieli , że na wieńcowe nie chcą ani kapki alkoholu, bo w pracy się nie pije. Postawiliśmy im wielki talerz ciasta i żeby krokwie się nie "rozeschły" postawiliśmy szampana. Przyszli również do nas na wieńcowe nasi przyszli sąsiedzi, czyli kolega z żoną i dziećmi. Rozpaliliśmy sobie ognisko i piekliśmy pyszne kiełbaski. Było na prawdę super. Co do wiechy to prace nad nią zajęły nam około godzinki. Wygląda bardzo pięknie i jako pierwsi na osiedlu mamy ją na dachu.

http://images29.fotosik.pl/72/8dce00a396687492m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8dce00a396687492) http://images25.fotosik.pl/72/01b44896b3de1997m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=01b44896b3de1997) http://images21.fotosik.pl/392/43f26d66291b637am.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=43f26d66291b637a) http://images24.fotosik.pl/72/cf1aecdf3ca5ea28m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=cf1aecdf3ca5ea28) http://images23.fotosik.pl/72/a4205376c5490f2am.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a4205376c5490f2a)

http://images27.fotosik.pl/73/914edbf823f88ae1.jpg (www.fotosik.pl)

Jacek179
01-09-2007, 13:16
[quote="krzysiek309"]No i nadszedł czas na wieńcowe. Ekipa cieśli więźbę wykonała bardzo solidnie. Posprzątali po sobie budowę. Jesteśmy niesamowicie z nich zadowoleni. Na pewno będę ich polecał wszystkim zainteresowanym. Co najważniejsze powiedzieli , że na wieńcowe nie chcą ani kapki alkoholu, bo w pracy się nie pije. Postawiliśmy im wielki talerz ciasta i żeby krokwie się nie "rozeschły" postawiliśmy szampana. Przyszli również do nas na wieńcowe nasi przyszli sąsiedzi, czyli kolega z żoną i dziećmi. Rozpaliliśmy sobie ognisko i piekliśmy pyszne kiełbaski. Było na prawdę super. Co do wiechy to prace nad nią zajęły nam około godzinki. Wygląda bardzo pięknie i jako pierwsi na osiedlu mamy ją na dachu.
Bardzo zaje fajne cudo :D

krzysiek309
16-09-2007, 15:44
W końcu po długim oczekiwaniu pojawiła się ponownie ekipa murarzy. Ciągną do końca szczyty i nasz wielki komin. Równo z murarzami od poniedziałku zaczyna pracę cieśla. Zacznie już deskowanie garażu. Jak pogoda dopisze to do końca tygodnia wszystkie ściany szczytowe oraz działowe na piętrze będą zakończone. Później jakieś tydzień deskowania i czas na dachówkę. Przed zimą ma ona leżeć na swoim miejscu. Planujemy również przed zimą położyć na dole rury i zalać podłogę. Taki jest plan do końca roku i raczej go zrealizujemy. Pozostanie jedynie zabicie okien dechami i wykonanie jakiejś bramy w garażu.

http://images12.fotosik.pl/97/aa9804f75bb320d2.jpg (www.fotosik.pl)
http://images13.fotosik.pl/97/3d4d2b91ea47bc86.jpg (www.fotosik.pl)

krzysiek309
27-09-2007, 08:32
Dach powoli ma się ku końcowi. Odeskowanie, opapowanie już gotowe. Dzisiaj zaczynamy montaż rynien. Zdecydowaliśmy się na zakup rynien plastikowych z firmy PLASTMO. Cena po upustach bardzo konkurencyjna. Wczoraj również dojechała dachówka. Cena jednak już nie taka jak w kwietniu, ale co tam. Powiedziało się "a" trzeba powiedzieć "b". Wszystkie prace na ten roczek mają się już ku końcowi.

http://images13.fotosik.pl/111/22ce7afb847525d5m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=22ce7afb847525d5) http://images13.fotosik.pl/111/3ebc48f0052abb50m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3ebc48f0052abb50) http://images25.fotosik.pl/89/eea9353a9ba9d387m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=eea9353a9ba9d387) http://images30.fotosik.pl/89/d2c6a98ca3014545m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d2c6a98ca3014545) http://images13.fotosik.pl/111/2437e268ca347b8bm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2437e268ca347b8b) http://images13.fotosik.pl/111/3d8f6d359717dcafm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3d8f6d359717dcaf)

http://images27.fotosik.pl/89/8d1b077f8ea6aa4fm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8d1b077f8ea6aa4f) http://images24.fotosik.pl/89/65a357073cf1cfb7m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=65a357073cf1cfb7) http://images27.fotosik.pl/89/7e26e285f45c6309m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7e26e285f45c6309) http://images30.fotosik.pl/89/abc90d41356391d7m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=abc90d41356391d7) http://images13.fotosik.pl/113/4200b7795b082330m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=4200b7795b082330) http://images26.fotosik.pl/89/8c533a83bd5e9003m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8c533a83bd5e9003)

krzysiek309
10-10-2007, 11:08
Dachóweczka już prawie ułożona. Prace zostały wstrzymane ze względu na to, że zdecydowaliśmy się na oklejenie komina klinkierem. Na pewno wpłynie to na estetykę komina. Wybór padł na kolor czarny. Komin zaczyna wyglądać bardzo pięknie. Na górę dajemy czapkę z granitu. Zapobiegnie to za pewne dostawaniu się wody podczas deszczu. Poza tym odwiedził nas przedstawiciel firmy produkującej okna i wybraliśmy 6-komorowe, na zewnątrz złoty dąb, a od wewnątrz białe. Dostaniemy je w marcu 2008 ponieważ nie mamy gdzie ich zmagazynować. Poza tym kanaliza już rozłożona i trzeba powoli rozglądać się za zbiornikiem na szambo.
http://images34.fotosik.pl/11/08c1bae8f38c5c73m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/08c1bae8f38c5c73.html) http://images33.fotosik.pl/11/db34f0b6717ef045m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/db34f0b6717ef045.html) http://images32.fotosik.pl/11/33af8ed94ca84d1dm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/33af8ed94ca84d1d.html) http://images33.fotosik.pl/11/1fb7c0d433911891m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1fb7c0d433911891.html) http://images33.fotosik.pl/11/e2924237329ef3a5m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e2924237329ef3a5.html) http://images33.fotosik.pl/11/7db8633517075eecm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7db8633517075eec.html)

http://images25.fotosik.pl/103/6d3c89fd49d1dd6dm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=6d3c89fd49d1dd6d) http://images26.fotosik.pl/103/403950976cca9a78m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/403950976cca9a78.html) http://images31.fotosik.pl/27/2a76c2b23623b6afm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2a76c2b23623b6af.html) http://images33.fotosik.pl/27/ce27ae847c9bc75em.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ce27ae847c9bc75e.html) http://images31.fotosik.pl/27/006859747b4f9360m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/006859747b4f9360.html) http://images31.fotosik.pl/35/81217d00f2440b74m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=81217d00f2440b74)

Jacek179
25-10-2007, 21:59
Witam widze że coraz ładniejsze cudo się buduje. I tak trzymać pozdro dla ekipy budującej i nie tylko :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

krzysiek309
05-11-2007, 06:24
Witam widze że coraz ładniejsze cudo się buduje. I tak trzymać pozdro dla ekipy budującej i nie tylko :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

PROSIMY O NIE UMIESZCZANIE SWOICH KOMENTARZY NA STRONIE DZIENNIKA. W TYM CELU JEST UTWORZONA STRONA DLA KOMENTARZY!!!

krzysiek309
05-11-2007, 19:45
No i nadchodzi zima. Mrozy coraz większe, szybko robi się ciemno. W tygodniu, po pracy nie wiele da się już zrobić. W wolny weekend po Wszystkich Świętych postanowiliśmy wyrównać całą działkę. W pobliżu pracowała koparka więc nie było problemu. Pozostał jedynie do wywiezienia gruz i możemy "zimować". Dzisiaj dostarczono nam styropian. Jest tego cała masa. Decyzja zapadła na frezowaną dwunastkę. Modlić się tylko żeby ceny styropianu nie poszły w dół bo będzie załamka. Wszyscy twierdzą, że taniej nie będzie. Mieliśmy okazję kupić po dużym upuście, a jest gdzie go złożyć więc klamka zapadła :lol: :lol: :lol:
Obserwując ostatnio pogodę doszliśmy do wniosku, że zamontujemy rynny i będziemy z nich odprowadzać wodę jak najdalej od fundamentów. W ogrodzie wykonaliśmy odprowadzenie wody do studzienki wypełnianej bardzo drobnym gruzem. Wkopaliśmy ją na ok 1m pod ziemię. Na razie system sprawdza się wyśmienicie. Resztę prac związanych z odwodnieniem pozostawiliśmy na wiosnę. Na zimę muszą starczyć stare rury z pieca.

http://images32.fotosik.pl/53/b82f1b7b9ae322bam.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b82f1b7b9ae322ba.html) http://images29.fotosik.pl/117/b5ddeffef43ff687m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b5ddeffef43ff687.html) http://images28.fotosik.pl/117/e339a073e44cfcf8m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e339a073e44cfcf8.html) http://images33.fotosik.pl/53/3206d8d81b045368m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3206d8d81b045368.html) http://images30.fotosik.pl/117/cf21dda4a2f5bef4m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cf21dda4a2f5bef4.html) http://images24.fotosik.pl/110/ab3147fef7fe5b09m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ab3147fef7fe5b09.html)

krzysiek309
25-02-2008, 11:48
Dalej kontynuujemy nasze budowanie. Zimy jako takiej nie było, mrozy nijakie. Przez ten czas kompletnie nic nie robiliśmy. Kupiliśmy styro na cały domek, mamy zamiar również w najbliższym czasie kupić drzwi zewnętrzne. Poza tym również na dniach pojawi się u nas firma Oknovid i będzie wstawiać okna.

http://images29.fotosik.pl/165/b0f3bef4d94a31dem.png (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b0f3bef4d94a31de.html)

Oglądaliśmy te okna u znajomych i bardzo się nam spodobały. Są na zewnątrz koloru jasny dąb, a od środka białe. Jedyny problem to alarm. Nie mamy jeszcze prądu, a boję się pozostawić okna bez zabezpieczenia. Nie chcieli byśmy aby pewnej nocy dostały "nóg". Wczoraj odwiedziła nas nasza stara ekipa budowlana i ładnie wylali posadzki. Wygląda teraz bardziej za domem bo w środku zamiast piachu na podłogach jest już betonik :lol:

Dodatkowo w sobotę zjawiła się ekipa z oknami. Poszło im bardzo sprawnie, a przede wszystkim bardzo solidnie. Okna wstawili w jakieś 4 godzinki. Są na prawdę piękne. Może to nieskromne stwierdzenie, ale nam się bardzo podobają. Przez dwie noki jeździłem i pilnowałem. Jest to bardzo męczące. W poniedziałek poszedłem do pracy jak "neptyk". W poniedziałek przyszedł mój fantastyczny Tato i założył nam ALARM, w końcu to fachura w tym temacie. Teraz możemy spać spokojnie, chociaż pewnie nie do końca.
!!! DZIĘKUJEMY CI TATO !!!

http://images29.fotosik.pl/174/7058f1d04f72c2fcm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7058f1d04f72c2fc) http://images25.fotosik.pl/173/18afbce06bde1d55m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=18afbce06bde1d55) http://images32.fotosik.pl/174/4b24f146a4f0d7d7m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=4b24f146a4f0d7d7) http://images33.fotosik.pl/175/8ae3db3018e212dem.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8ae3db3018e212de) http://images29.fotosik.pl/174/d4e225abef6c4eedm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d4e225abef6c4eed) http://images32.fotosik.pl/174/d98de454bd37c3cbm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d98de454bd37c3cb)

Drzwi wejściowe, na które się zdecydowaliśmy to drzwi metalowe, polskiego producenta - firma Kędziora. Są bardzo solidnie wykonane, nie to co tanie podróbki z Chin czy Niemiec. Cena również była bardzo korzystna. Trafiliśmy po prostu na promocję w Leroy Merlin. Z Bydgoszczy przywieźliśmy je naszym autem, chociaż był mały przeciąg przez otwartą tylną klapę :lol:

http://images32.fotosik.pl/174/193a135c7eddfdeem.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/193a135c7eddfdee.html)

No i nadszedł czas na prace w środku. W pierwszej kolejności zaczynamy od elektryki, później woda z co. Dzisiaj zamawiamy rurki miedziane z grzejnikami i długie metry kabli eklektycznych. Mamy również już wełnę na ocieplenie poddasza. Ze względu na promocję u szwagra w hurtowni wybór padł na wełnę roockwol. Poza tym w środku ustawiliśmy sobie "kozę" i zaczynamy sobie delikatnie przepalać w środku. Zaraz robi się milusio. W piątek jeszcze posadziłem dwa pierwsze drzewka na budowie. Musieliśmy tak zrobić bu już nie mieściły się u rodziców w donicach. Delikatnie zmarniały, ale mamy nadzieję, że dojdą do siebie.

http://images34.fotosik.pl/200/9891786204872d83m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9891786204872d83) http://images28.fotosik.pl/187/33131a2198aa7005m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=33131a2198aa7005) http://images33.fotosik.pl/200/59f1323a29c2d3a4m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=59f1323a29c2d3a4) http://images26.fotosik.pl/187/668e38a4204a1443m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=668e38a4204a1443) http://images33.fotosik.pl/200/98d76875c0ac6c6bm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=98d76875c0ac6c6b) http://images33.fotosik.pl/200/796170fc319154b1m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=796170fc319154b1)

krzysiek309
25-04-2008, 06:25
Pogoda dopisuje "średnio na jeża", raz słońce raz deszcz. Ocieplanie idzie więc jak "krew z nosa", ale powoli i do przodu. Wstawiliśmy już okna dachowe. Wybraliśmy okna firmy FAKRO ze względu na cenę. Na poddaszu zrobiło się zaraz jasno i miło. W środku nasz złota rączka, czyli TATA zaczął montaż instalacji elektrycznej. Na ścianie pojawiły się pierwsze metry kabli. Na lipiec mamy już zamówioną ekipę tynkarską, która położy nam tynk gipsowy więc prace muszą posuwać się do przodu bo terminy takich ekip bardzo napięte.

http://images30.fotosik.pl/209/e7ff6a6593e450cfm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e7ff6a6593e450cf) http://images24.fotosik.pl/209/0fad450e467c1278m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=0fad450e467c1278) http://images31.fotosik.pl/244/ff51aa6e6226e954m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ff51aa6e6226e954) http://images34.fotosik.pl/244/466745bf69415b1am.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=466745bf69415b1a) http://images24.fotosik.pl/209/24cc9f71c49db029m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=24cc9f71c49db029) http://images34.fotosik.pl/244/e022b469b2aefb33m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e022b469b2aefb33)

http://images33.fotosik.pl/244/8c2166ab1746b89cm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8c2166ab1746b89c) http://images23.fotosik.pl/208/a250f1f5124364b4m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a250f1f5124364b4) http://images29.fotosik.pl/208/49d04d864ed10b20m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=49d04d864ed10b20) http://images24.fotosik.pl/209/a1ee4fd4b32aefa0m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a1ee4fd4b32aefa0) http://images31.fotosik.pl/244/f37b9ef818122bedm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f37b9ef818122bed) http://images24.fotosik.pl/209/489cb7f0d7687822m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=489cb7f0d7687822)

Wczoraj postanowiliśmy delikatnie przyozdobić nasze okna z zewnątrz. Było z tym troszkę zabawy, ale lubię pracę ze styropianem i efekt końcowy bardzo pozytywny. Sąsiedzi pytają nas skąd mamy takie ozdóbki i jak mówię, że to własny wyrób nikt mi nie wierzy. :o

http://images23.fotosik.pl/208/c4ca4d9b8c427ac4m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c4ca4d9b8c427ac4) http://images32.fotosik.pl/244/cd1383b7057d3c47m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=cd1383b7057d3c47) http://images24.fotosik.pl/210/e897462f3bc6f38fm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e897462f3bc6f38f) http://images28.fotosik.pl/209/b90e02b4567edc14m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b90e02b4567edc14)

krzysiek309
10-06-2008, 11:22
No elektryka ma się już ku końcowi. Woda oraz ogrzewanie już zainstalowane. Szwagier sprawdził szczelność i jest ok. Trafiło się kilka małych przecieków, ale szybko je zlokalizował i uszczelnił. Teraz oczekujemy na Panów od tynków i chyba na ten rok powoli będziemy kończyć. Udało się nam również pożyczyć od znajomego rusztowanie i można zabrać się za malowanie więźby w kolorek (ciemny orzech) oraz zaciąganie siatką naszej ogromnej ściany. Pierwsze wejście na rusztowanie -7 metrów odbyło się na "miękkich nogach", ale później było już ok. Styro przyklejony już na całym domku i można powoli ten etap prac kończyć. Ze względu na nasilające się upały większość czasu spędzamy na działeczce w hamaku lub przy zimnych piwkach, tak jak miało to miejsce np. w tą pamiętną niedziele kiedy przegraliśmy pierwszy mecz na Euro. Jedynie kiedy sobota jest wolna można od rana do 12 sobie pogrzebać na rusztowaniu. Kleju w takim słońcu i tak nie ma co nakładać bo pewnie by popękał. W środku jest do wykonania jeszcze kilka prac zanim wpadną tynkarze, ale jest za gorąco. Nie ma co się przejmować do sierpnia zdążymy :D

http://images30.fotosik.pl/228/9a00c4ae467df71bm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9a00c4ae467df71b) http://images23.fotosik.pl/227/1b025f5d6508bd69m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=1b025f5d6508bd69) http://images33.fotosik.pl/282/cde77c37a83a1cd5m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=cde77c37a83a1cd5) http://images34.fotosik.pl/291/1841ee3dbc968aa0m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1841ee3dbc968aa0.html) http://images29.fotosik.pl/227/228d2aa3038a3d1am.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=228d2aa3038a3d1a) http://images28.fotosik.pl/228/07c3e60c9f9b9cdam.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=07c3e60c9f9b9cda)

krzysiek309
13-11-2008, 07:21
Po długim czasie postanowiliśmy odświeżyć nasz dziennik. Zbliża się powoli zima, dni stają się krótsze, prace na budowie ustają więc nadszedł czas na aktualizację. Prace w środku dobiegły końca, wszystko przygotowane do przyszło rocznego tynkowania. Ostatnio postanowiliśmy jeszcze przed zimą wykończyć okna oraz jeżeli się uda to zainstalujemy parapety. Dodatkowo w celu ograniczenia niedzielnych wycieczek osób nieproszonych ogrodziliśmy całą działkę. Boki zrobiliśmy już na gotowo, natomiast przód został ogrodzony tymczasowo. Zawsze będzie to stanowić jakąś barierę dla ciekawskich ludzi. Poza tym własnym sposobem wykonaliśmy coś co nazywa się "Anty-ptakiem", a jest po prostu płaskownikiem i pręcikami przykręconymi do zewnętrznych elementów dachu w celu zapobieżenia siadania ptaków i w związku z tym ptaszki nie narobią już nam na parapety i ściany, co kilkakrotnie się zdarzyło.Teraz musimy przeczekać ten niekorzystny okres i od przyszłego roku ostro ruszamy z wykończaniem środka już na gotowo. Będzie pewnie ciężko ale damy radę.

http://images34.fotosik.pl/398/f4a7cf2a1d56c824m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f4a7cf2a1d56c824.html) http://images31.fotosik.pl/398/ae803aa11a4e76cfm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ae803aa11a4e76cf.html) http://images38.fotosik.pl/30/7a001013e2dd3ae5m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7a001013e2dd3ae5.html) http://images30.fotosik.pl/294/6ec4feab38158832m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6ec4feab38158832.html) http://images36.fotosik.pl/30/cf46161ff87bc4a3m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cf46161ff87bc4a3.html) http://images24.fotosik.pl/295/4372471524f45134m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4372471524f45134.html)

krzysiek309
29-04-2009, 08:42
Po długiej, długiej przerwie nadszedł czas na kontynuowanie budowy oraz naszego dziennika. Co się zmieniło??? No jest tego troszkę. Mamy już zakończoną elektrykę, całe okablowanie komputerowe, alarmy, telefony, domofony i TV. Zakupiliśmy parapety, które zamocujemy jeszcze przed tynkowaniem. Ekipa tynkarska to solidne chłopaki. Kazali dobrze zabezpieczyć i nic im się nie stanie. Dodatkowo będziemy już mieli problem z ich obrobieniem z głowy. Panowie wchodzą w połowie maja. Udało nam się załatwić prąd od sąsiadów. Wstawiliśmy po długim czasie drzwi wejściowe. Teraz już w środku tak nie hula wiatr. W czerwcu również wpadnie ekipa wykonać posadzki i nadejdzie upragniony moment na prace wykończeniowe, co nas bardzo cieszy. Na zewnątrz niewielkie zmiany. Chcemy w tym rok jeszcze zabezpieczyć ściany podkładem tynkarskim oraz do końca pomalować więźbę DREWNOCHRONEM. Tył działki obsadziliśmy żywopłotem, który jakieś dwa lata temu został posadzony u teściów na działce ogrodowej. Dzisiaj ma już prawie 0,5m wysokości :lol:

http://images46.fotosik.pl/117/e9bc94e13ecf6623m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e9bc94e13ecf6623.html) http://images49.fotosik.pl/117/3f97f2459e5df988m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3f97f2459e5df988.html) http://images47.fotosik.pl/118/ef8a9eab92e519a1m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ef8a9eab92e519a1.html) http://images37.fotosik.pl/113/72d68d05e605c9f2m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/72d68d05e605c9f2.html)http://images47.fotosik.pl/118/b07cd912e1b5abeem.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b07cd912e1b5abee.html) http://images46.fotosik.pl/117/78e9e8702369df31m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/78e9e8702369df31.html)

Już za dni kilka wpada ekipa z tynkami i naszedł czas na wycięcie pionów do łazienki na górze oraz do wentylacji. Poszło w miarę sprawnie. Gazobeton łatwo poddał się dużej szlifierce kontowej. Resztę wykuliśmy przecinakiem. W sobotę podjechał szwagier wymierzyć ile rur trzeba dokupić no i wymyślił coś więcej. Gdy murarze zalewali chudziaka zaniżyli go 5cm i odpływy z kibelka, brodzika wyszły o 5cm za wysoko. Postanowiłem, że zainstalujemy wyższy brodzik i po sprawie, a z kibelkiem nie ma problemu bo wystarczy skrócić rurę. Jakiś czas temu żona stwierdziła, że nie chce brodzika i szwagrowi się ta historia przypomniała. Co tu wiele pisać, wszystko widać na zdjęciach. W ruch poszedł młotek z przecinakiem, chudziak po krótkim czasie zaczął pękać. W czwartek wszystko obniżamy i życzenie małżonki zostanie spełnione. Dodatkowo przez zaniżenie posadzki musiałem skuć kawałeczek w kotłowni w celu obniżenia kratki odpływowej. Poszło sprawnie. Do poniedziałku musimy wszystko pozalepiać pianką, zaciągnąć klejem i gitara.

http://images41.fotosik.pl/118/56aa6a7c3ea21af2m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/56aa6a7c3ea21af2.html) http://images38.fotosik.pl/118/df4dcde41b6ec9bem.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/df4dcde41b6ec9be.html) http://images45.fotosik.pl/122/b3dbd5461627b14am.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b3dbd5461627b14a.html) http://images44.fotosik.pl/122/ce220b4049a1a275m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ce220b4049a1a275.html) http://images40.fotosik.pl/118/02aa72f133b076b1m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/02aa72f133b076b1.html) http://images40.fotosik.pl/118/1e7dcaf66d9ffeefm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1e7dcaf66d9ffeef.html)

No i doczekaliśmy się. Przyjechali Panowie tynkarze i ruszyli ostro z kopyta. Jeden zaczął gruntować ściany i sufity, drugi zabezpieczył farbą wszelkie widoczne gwoździe oraz uchwyty od okien, trzeci z moją pomocą rozwijał maszynkę i cały osprzęt. Na otynkowanie potrzebują 4 dni. Byłem ciekaw jak się tynkuję ściany i w pierwszy dzień dotrzymywałem im towarzystwa. Po powrocie do domciu stwierdziłem bardzo niepokojącą rzecz, otóż przy obliczaniu powierzchni ścian walnąłem się wcześniej o prawie 60m2. Nie wiem jak to wyszło, ale teraz z 5 tyś. za tynkowanie zrobi się delikatnie ponad 6 tyś. Normalnie zaraz rozbolała mnie głowa. Żeby tego jeszcze było mało zauważyłem pękniętą dachówkę i to tą najdroższą, czyli na końcu kalenicy. Nie mam pojęcia jak to się stało, a stać musiało się całkiem nie dawno. No nic myślę, że przeżyjemy :-? Poniżej pierwsze fotki z prac tynkarskich, mimo wszystko cieszy oko :lol:

http://images46.fotosik.pl/133/9bd8442dec320d5em.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9bd8442dec320d5e.html) http://images46.fotosik.pl/133/c52e94516b4fb08am.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c52e94516b4fb08a.html) http://images38.fotosik.pl/129/797606405c3cb8edm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/797606405c3cb8ed.html) http://images41.fotosik.pl/129/ce1e55c047a85b6am.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ce1e55c047a85b6a.html) http://images40.fotosik.pl/129/ff164c80131a7bd8m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ff164c80131a7bd8.html) http://images39.fotosik.pl/129/80e0c6c6b6090722m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/80e0c6c6b6090722.html)

Więc po pięciu dniach doszliśmy do końca prac tynkarskich. Ekipa moim zdaniem spisała się na medal. Jest kilka miejsc, które trzeba będzie poprawić, ale całokształt OK. Budowę posprzątali jak się należy. Pozostało mi tylko spalić opakowania po tynku i wywieźć to co spadło na podłogi, a jest tego sporo. W środku powoli zaczyna już wyglądać za normalnym domem, ale jeszcze troszkę pracy zostało. Teraz odczekamy aż ściany porządnie wyschną i bierzemy się za posadzki :lol:

http://images48.fotosik.pl/137/cc46a6d945e1e32dm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cc46a6d945e1e32d.html) http://images50.fotosik.pl/137/ecb77b62a6756736m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ecb77b62a6756736.html) http://images47.fotosik.pl/137/78a41bb35f27c4c1m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/78a41bb35f27c4c1.html) http://images39.fotosik.pl/133/fd0bfecb13ead99am.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fd0bfecb13ead99a.html) http://images48.fotosik.pl/137/162b53002b981215m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/162b53002b981215.html) http://images40.fotosik.pl/133/4883b646b17417bem.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4883b646b17417be.html)

krzysiek309
22-09-2010, 12:01
No i nadszedł czas na kontynuowanie dziennika. Przez ostatnie miesiące zaniedbaliśmy budowę z różnych mniej i bardziej ważnych powodów. Teraz życie zmusza nas do kontynuacji tego co zaczęliśmy. Po dłuuuugim oczekiwaniu zawitała do nas ENEA z prądem i już w domku zaczęły świecić wszystkie żaróweczki. Woda też się pojawiła na działce i można zabrać się za prace. Na początku trzeba ocieplić poddasze i zaraz po tym zejść na dół i jak najszybciej oddać go do użytku. Powoli powoli małymi kroczkami zbliżamy się do wprowadzi. Powoli ponieważ wszystkie prace związane z ociepleniem, ułożeniem styro na podłodze wykonujemy we własnym zakresie z pomocą rodziny i znajomych. Fachowcem może nie jestem, ale dużo chęci, samozaparcia i pomoc FORUM Muratora działa cuda. W między czasie, dla relaksu, na naszej działeczce zorganizowaliśmy dla znajomych spotkania przy ognisku i piweczku. W końcu jak by nie patrzeć dom stoi, w razie potrzeby można się schować pod dachem, a imprezka przy ognisku to jest to co lubią chyba wszyscy.
Na początku ocieplania poddasza zacząłem od rozciągnięcia na jętkach pajęczyny ze sznurka, która miała trzymać wełnę, którą chciałem wkładać od góry i to okazało się błędem. Ze względu na to, że prace wykonuję sam nie byłem wstanie kontrolować jak wełna jest wciskana i po paru minutach pozrywałem wszystko co wcześniej zrobiłem. Wełęnkę zacząłem normalnie wciskać od dołu i teraz jestem z tego zadowolony. Szkoda jedynie czasu, który poświęciłem na wbijanie gwoździ i rozciąganie sznurka.


http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img1010/min_p101018714dc.jpg (http://wgrajfoto.pl/pokaz/img1010/p101018714dc.jpg)http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img1010/min_p101018554bd.jpg (http://wgrajfoto.pl/pokaz/img1010/p101018554bd.jpg) http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img1010/min_p10102018ca1.jpg (http://wgrajfoto.pl/pokaz/img1010/p10102018ca1.jpg)http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img1010/min_p101020651e3.jpg (http://wgrajfoto.pl/pokaz/img1010/p101020651e3.jpg)http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img1010/min_p10102093903.jpg (http://wgrajfoto.pl/pokaz/img1010/p10102093903.jpg)http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img1010/min_p1010202b52f.jpg (http://wgrajfoto.pl/pokaz/img1010/p1010202b52f.jpg)

Dzisiaj pewnie zakończymy prace w sypialni i garderobie, zabierzemy się za sprzątanie bo bałagan zrobił się nieziemski. Było to pomieszczenie gdzie miałem taką swoją amatorską siłownię i chciał bym wrócić do ładu który był przed rozpoczęciem prac. Później zaczynamy kolejne pomieszczenia łącznie z "klatką schodową" która ma być wykończona na gotowo. Musimy teraz to zrobić ponieważ po zamontowaniu schodów może być problem z postawieniem rusztowania. Później schodzimy na parter i do boju ze styropianem na posadzkach :)

krzysiek309
17-04-2012, 12:03
Postanowiliśmy odświeżyć nasz dziennik bo dużo się pozmieniało. Co najważniejsze to powiększyła się nam rodzinka i teraz mamy dodatkową motywację, żeby budowę zakończyć jak najszybciej co by mała miała gdzie buszować i to najważniejsze bezpiecznie. Co do samego domku to jesteśmy już "blisko, a zarazem daleko" końca, ale jak wiadomo w domu zawsze urodzi się jakaś nowa koncepcja. Wstawiliśmy kocioł miałowy z Pleszewa, zamontowaliśmy grzejniczki i wkład kominowy i nawet udało się córce roczek na budowie wyprawić. Zaraz po roczku zabraliśmy się za układanie paneli i kafelek na podłodze. Prace idą powoli bo wszystko wykonujemy samodzielnie. Teraz czekamy na zamówioną glazurę do łazienki oraz schody na górę. Przed domkiem postanowiliśmy "zainstalować" schody z kostki brukowej. Jako, że nigdy nie wykonywałem żadnych schodów, była to dla mnie czarna magia, ale efekt końcowy jest zadowalający. Będziemy powoli zabierać się za poszukiwanie drzwi wewnętrznych i jakiegoś umeblowania do kuchni. Dodatkowo czeka nas jeszcze zakup szambeczka, co nam mocno obciąży budżet :( To tak pokrótce, resztę zobrazują zdjęcia które postanowiliśmy wkleić ;)

http://i40.tinypic.com/rlxk6e.jpg

http://i44.tinypic.com/35l6qt2.jpg

http://i41.tinypic.com/35hpvd4.jpg

Prace powoli.... powoli.... posuwają się do przodu. Łazieneczka na dole robi się coraz piękniejsza co cieszy nas niezmiernie. Wybór padł na kafelki firmy DOMINO seria FLOT. Rodzinka teraz tatę widzi tylko przed wyjściem do pracy i po powrocie z budowy :( no ale co zrobić. Żeby tego było mało to w kolejce czekają schody wewnętrzne, drzwi oraz bojler. Co do schodów to ze względów finansowych wybór padł na sosnowe i to z pod samego Krakowa. Pan, które je zaoferował, w moim mniemaniu jest fachowcem, bo wszystko pięknie wyjaśnił, jak montować, jak lakierować itp itd. Drzwi odbieramy w niedzielę z Leroy-a w kolorze orzech. Teraz dużymi krokami zbliża się majówka i robimy sobie przerwę. Przecież trzeba też mieć coś z życia -- jakieś ognisko, piweczko... i byle tylko pogoda dopisała :)

http://i48.tinypic.com/2u61qa9.jpg

krzysiek309
16-05-2012, 05:38
Nowy tydzień i nowe zadania. Na wtorek ma być dostarczone szambo, więc troszkę pracy związanych ze zbiornikiem na nowo się narodziło. Musimy odkopać wyjście rury kanalizacyjnej i co istotne tak aby się część schodów nie obsunęła. Dwie godziny na szpadelku i rura odkryta i przedłużona. Na popołudnie przyjechała umówiona wcześniej koparka. Po dwóch godzinach mega dołek wykopany. Ma głębokość 2,6m, ktoś spyta dla czego tak głęboko??? Już odpowiadamy, a to dla tego, że rura kanalizacyjna idzie prawie na 1m głębokości więc wiadomo teraz jaka jest przyczyna. Wcześniej załatwiliśmy pompę z OSP do brudnej wody, a to dla tego, że była oba wybicia sporych ilości wody. Rano jednak okazało się, że wody naszło jedynie ok 30cm. Przezorny jednak ubezpieczony :) Na 7 rano zajechał zbiornik i po kilkunastu minutach szambo siedziało już w ziemi. Można się podrapać po głowie ile to już pieniędzy jest wrzuconych pod ziemią, ręce opadają. Po południu przyszło kilku znajomych i na dwie łopaty i dwie taczki nasz super dołek został zasypany oczywiście po wcześniejszym zaizolowaniu połączeń płyty i komina od szambeczka. Dzisiaj pisząc ten dziennik nie czuję rąk, ale co tam, satysfakcja jest i ponownie w portfelu zostało kilka złotych za usługi koparkowe.

http://img193.imageshack.us/img193/6536/kopara.jpg (http://img193.imageshack.us/i/kopara.jpg/)

http://img194.imageshack.us/img194/714/zbiornikb.jpg (http://img194.imageshack.us/i/zbiornikb.jpg/)

Front prac powoli brnie do przodu. Ku końcowi zbliża się łazienka. Kafelki wyklejone, fuga położona, kompakcik WC zainstalowany, mimo problemów z uszczelnieniem połączenia wc-rura odpływowa. Silikon jednak działa cuda :) Teraz pozostało zamontowanie szafki z umywaleczką, którą "dopadłem" w promocji w Leroy i co najważniejsze złożone z pomocą NASZEGO kochanego pomocnika:) . Z grubszych prac oczywiście pozostanie montaż grzejnika oraz zakup i montaż brodzika. Mamy nadzieję, że w najbliższym czasie będzie można już skorzystać z przyjemności jaką daje zimny prysznic w gorące popołudnia. W dalszym etapie czekają już w kolejce zagruntowane schody oraz malowanie salonu. Braki w tynku zostały już uzupełnione, teraz tylko odpylenie ścian no i farba do "boju" Kolorek, który wybrała małżonka to odcienie beżu z palety Dekoral Fashion. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem na sobotę planujemy rozpoczęcie prac malarskich.

http://img571.imageshack.us/img571/2631/schoweko.jpg (http://img571.imageshack.us/i/schoweko.jpg/)