PDA

Zobacz pełną wersję : Jaki materiał do przyłącza wody?



stukpuk
09-01-2007, 18:40
Planujemy(dokładnie to próbuje narazie namówić pozostałych właścicieli,1 już się zgodził) podłączenie wody do 4 działek za jednym zamachem.Działki usytułowane są szergowo(moja ostatnia).
Główny zawór od którego będziemy ciągnąć wodę jest na pierwszej.
Słyszałem,że wykop będzie musiał iść pod naszą drogą wewnętrzną (jest ślepa,więc nie powinno być problemu,dojaz tylko do naszych działek).To prawda?
I tu moje pytana?Chcę zrobić swój kosztorys,żeby mnie fachmani w balona nie robili :lol:
1. Ile za wykop ~130 m(ile za godzine koparki?)Ile może to zajać?Raczej miękko.I na jakiej głębokości ma biec rura?
2 Jakiej śednicy powinna być główna rura,od której będą odchodzić odcinki rur o mniejszej średnicy(o jakiej średnicy?na rurze tej będzie zinstalowany wodomierz i kranik na czas budowy)
Cene wodomierzy i kraników znam,trójników znajde jak poda mi ktoś średnice głównej rury i tej cieńszej.
Na co musze zwrócić uwage, czy o czymś zapomniałem?
Jak sprawiedliwie podzielić koszty, by w przyszłości sąsiedzi nie mieli pretensji?!

damiang
10-01-2007, 10:38
Planujemy(dokładnie to próbuje narazie namówić pozostałych właścicieli,1 już się zgodził) podłączenie wody do 4 działek za jednym zamachem.Działki usytułowane są szergowo(moja ostatnia).
Główny zawór od którego będziemy ciągnąć wodę jest na pierwszej.
Słyszałem,że wykop będzie musiał iść pod naszą drogą wewnętrzną (jest ślepa,więc nie powinno być problemu,dojaz tylko do naszych działek).To prawda?
Miałem podobnie: 4 działki, rury wodne i kanalizacji w drodze, gazowa na działkach przy drodze.


I tu moje pytana?Chcę zrobić swój kosztorys,żeby mnie fachmani w balona nie robili :lol:
1. Ile za wykop ~130 m(ile za godzine koparki?)Ile może to zajać?Raczej miękko.I na jakiej głębokości ma biec rura?

Ceny są różne, zależne od miejsca. orientacyjny przedział 50-100 zł/h.
Rura ma być na głębokości takiej jak w projekcie przyłącza, a co najmniej poniżej przemarzania (czyli ponad metr). Przy tej długości sądzę że nie powinno to zająć więcej niż 2 dniówki.


2 Jakiej śednicy powinna być główna rura,od której będą odchodzić odcinki rur o mniejszej średnicy(o jakiej średnicy?
średnica taka jak w projekcie przyłącza. Prawdopodobnie będzie to PE80 lub PE100 i PE80.
na rurze tej będzie zinstalowany wodomierz i kranik na czas budowy)
Cene wodomierzy i kraników znam,trójników znajde jak poda mi ktoś średnice głównej rury i tej cieńszej.
Na co musze zwrócić uwage, czy o czymś zapomniałem?Żeby nad rurą dali taśmę niebieską, a wykop zasypali piaskiem (nie ziemią z wykopu) i dobrze ubili - będzie drożej ale droga nie będzie siadać. No chyba że ci nie zależy i ostateczną nawierzchnię będziecie robić za kilka lat, jak już "się uleży".

Jak sprawiedliwie podzielić koszty, by w przyszłości sąsiedzi nie mieli pretensji?!
Najprościej: koszty / 4

Najsprawiedliwiej:
elementy wspólne: wcinka z zasuwą itp do podłączenia do istniejącej rury /4

wykopy i koszt rur: wg długości istotnej dla danej działki.
Czyli koszt odcinka od istniejącej rury do odgałęzienia dla pierwszej działki dzielicie na 4 równe części. Kolejny odcinek do następnego odgałęzienia na 3 części. Kolejny na 2 części. A za ostatni płacicie sami.

Zakładając że odcinki są równe (i mają po 1/4 długości całkowitej) na was wypada:
1/4*1/4 + 1/4*1/3 + 1/4*1/2 + 1/4*1=
1/16 + 1/12 + 1/8 + 1/4=
3/48 + 4/48 + 6/48 + 12/48=
25/48 = 52% kosztów

Na 3. działkę:
1/4*1/4 + 1/4*1/3 + 1/4*1/2=
1/16 + 1/12 + 1/8=
3/48 + 4/48 + 6/48=
13/48 = 27% kosztów

Na 2.działkę:
1/4*1/4 + 1/4*1/3= 1/16 + 1/12=
3/48 + 4/48=
7/48 = 15% kosztów

Na 1.działkę:
1/4*1/4 = 1/16 = 6% kosztów

stukpuk
14-01-2007, 10:00
Kurcze sąsiad z pierwszej działki nie chce się dolożyć (twierdzi,że nie będzie się narazie budował).Reszta ok.
Ja niestety nie mogę czekać w nieskończoność i mieć w pełni uzbrojoną działke.W dodatku moja jest ostatnia :cry: .Jakimi kosztami potem możemy obciążyć właściciela pierwszej działki?U niego jest zawór.
Ciekwe czy cwaniaczek :evil: potem nie wetnie sie do naszej rurki bez nazej wiedzy.
Nie wiem co robić,czas ucieka a papierki zajmują miesiąc!
Co z tym fantem teraz zrobić?
Według mnie jak mamy być sąsiadami to powinien część naszej trójce zwrócić.(według zasług).
Po co potem jakieś kłótnie i niejasnośći!