PDA

Zobacz pełną wersję : Brama wjazdowa



AxLe
09-01-2007, 21:10
Zastanawiam się która brama lepsza, odsuwana czy uchylna. Chodzi mi o rozwiązania z automatyką otwierania na pilota. Jeżeli macie jakieś doświadczenia typu ta lepsza, ładniejsza czy wygodniejsza to podpowiedzcie coś proszę. :wink:

retrofood
09-01-2007, 21:15
Odsuwana.
Mniej trzeba odśnieżać. :lol:

ESKIMOS
09-01-2007, 22:39
Tylko samonośna odsuwana.
Używam od wielu lat z powodzeniem.
Warto tylko zasklepić wloty i wyloty prowadnicy najzwyklejszą blacha (u mnie odpadkami nierdzewki) bo w taką zimę jak poprzednia śnieg potrafi dostać sie do rolek i wtedy - problem.

artureski
10-01-2007, 00:04
wg. mnie odśnieżać jednak trzeba tyle samo... Może automatyka jest tańsza do odsuwanej? Mniej zawodna? Planuję odsuwaną z automatyką "zrób to sam" made in forum. Można też pominąć furtkę i tylko częściowo otwierać bramę. No i wiatr nie przymknie...

mironmk
10-01-2007, 00:46
w tym roku nie ma śniegu (na razie), a le w tamtym koszmar - ja nie mogłem, ale z tego względu duuuużo lepsza jest przesuwana, jak mijam takie to zadroszczę

ged
10-01-2007, 00:50
Odsuwana jest brzydka. Będę miał dwuskrzydłową. Do odśnieżania zatrudnię emeryta.

Mireks6
10-01-2007, 08:10
Odsuwana jest brzydka. Będę miał dwuskrzydłową.

Mam identyczne zdanie na temat odsuwanej. Wjazd do mojej posesji będzie przez bramę dwuskrzydłową 8)

retrofood
10-01-2007, 08:18
Odsuwana jest brzydka. Będę miał dwuskrzydłową. Do odśnieżania zatrudnię emeryta.

Polecam swoje usługi, jeśli płaca uczciwa.

jabko
10-01-2007, 08:32
Zrób napęd na silniku 2.2kW.
Będzie silniejsza niz płóg :lol:

Tylko nie wchodź jej nigdy w drogę i nie zostawiaj auta na podjeździe :lol:

ESKIMOS
10-01-2007, 09:57
wg. mnie odśnieżać jednak trzeba tyle samo...
:o
NIE !
Nawet w ubiegłą zimę, kiedy śniegu było multum - nie odśnieżałem wcale a brama chodziła sobie bez problemu będąc zasypana dołem wraz z napędem.
Przy skrzydłowej - niemożliwe.

Skrzydłowe denerwuje mnie ilekroć widzę jak (u innych) otwierają się 2 skrzydła, każde w innym tempie.
O kosztach (w tym 2 napędów) nie wspomnę.

MARKOG
10-01-2007, 10:09
że nie wspomnę że przy takiej bramie trzeba miec miejsce na otwarcie (nie można zostawić blisko wjazdu 2-ego , 3iego lub 1-ego samochodu bo sie dziadyga nie zamknie.
PS - tez nie odsniezałem ani razu

ged
10-01-2007, 18:08
:D Spoko. Kilka trybów od starego ciągnika, szlifierka, spawarka, mocny silnik i brama sama się odśnieża.

ESKIMOS
10-01-2007, 18:54
Odsuwana jest brzydka.

:D Spoko. Kilka trybów od starego ciągnika, szlifierka, spawarka, mocny silnik i brama sama się odśnieża.
I to bedzie ta ładna ? :o

ged
10-01-2007, 20:14
:D Widzisz te tryby ? Mniej trybików w przesuwanej?

http://www.murbeton.h.win.pl/murator/mech_bramy.jpg

10-01-2007, 21:26
Ja mam rozwierną i jak na razie super się sprawuje.
Ale nie ma śniegu 8)

Majka
10-01-2007, 21:35
my mamy rozwieralną. Automat co prawda jeszcze nie kupiony, bo zastanawia mnie jedno.............
Wiatr pólnocny mocno na bramę napiera :roll: czy automat temu podoła?
A może trzeba zrobić ją ażurową :roll:

ESKIMOS
10-01-2007, 22:38
:D Widzisz te tryby ? Mniej trybików w przesuwanej?
Wcale nie widzę napędu. :o
Jest gdzieś pod poziomem ?

No i taki ażur to dla śniegu nie stanowi.
Dla ciekawskich zresztą też. :wink:

ged
11-01-2007, 00:03
Ups znaczy mało wiesz o napędach. To co widać na zdjęciu można zakopać głębiej, położyć kostkę, lub kamień i po napędzie ani śladu. Moc - nieograniczona.
Jeśli chodzi o ciekawskich - jeśli jest co pokazać to dlaczego nie pokazywać?

11-01-2007, 00:05
Ja mam napęd schowany pod kostką.
Jak się boisz podglądaczy, bramę ażurową może coś zielonego oplatać..

bob budowniczy junior
11-01-2007, 07:42
wg. mnie odśnieżać jednak trzeba tyle samo... Może automatyka jest tańsza do odsuwanej? Mniej zawodna? Planuję odsuwaną z automatyką "zrób to sam" made in forum. Można też pominąć furtkę i tylko częściowo otwierać bramę. No i wiatr nie przymknie...


Możesz posać szczegóły "zrób to sam"?

MARKOG
11-01-2007, 07:49
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=504473&highlight=&sid=c73165f54819379d8343a4e1c34f7968

Sail
11-01-2007, 08:01
A ja mam w warunkach zabudowy konieczność cofnięcia bramy o min. 5 metrów od drogi.... No to choćbym chciał to nie zrobię przesuwnej, bo gdzie odjedzie? w ogród? A nie chcę cofać całego ogrodzenia od frontu..... :-?

MARKOG
11-01-2007, 08:10
i dlatego ludzie wymyślili różne rodzaje bram - i każdy stosuje taką jaka mu się a) podoba, b) jaką może, c) na jaką go stać, d) nie stosuje. Każda ma swoje wady i zalety

imwbudowa
11-01-2007, 08:19
Bardziej podobają mi się rozwierane (ukryty cały mechanizm), ale wolimy mieć dodatkowe miejsce do parkowania za bramą, więc decydujemy się na przesuwaną (tylko furtka będzie przesunięta nieco w stosunku do drzwi wejściowych).

ESKIMOS
11-01-2007, 10:28
Ups znaczy mało wiesz o napędach. To co widać na zdjęciu można zakopać głębiej, położyć kostkę, lub kamień i po napędzie ani śladu. Moc - nieograniczona.
Jeśli chodzi o ciekawskich - jeśli jest co pokazać to dlaczego nie pokazywać?
No, tak.......o takich mało wiem. :oops:
Zamontowałem standardowy, przesuwny, sprawuje sie bez zarzutu - to po co miałem dalej zgłebiac temat?
A polecam to co mam i sie sprawdza. :D

AxLe
11-01-2007, 16:16
Przesuwna wygrała!!!! :o

Marek Z
11-01-2007, 17:17
W przesuwnej bramie denerwuje mnie przeciwwaga, która zajmuje sporo miejsca (a nie zawsze ono jest)
A może są też bramy przesuwne bez przeciwwagi ?

jea
11-01-2007, 17:31
W przesuwnej bramie denerwuje mnie przeciwwaga, która zajmuje sporo miejsca (a nie zawsze ono jest)
A może są też bramy przesuwne bez przeciwwagi ?

może i są...tylko gdzie? :o :wink:

ged
11-01-2007, 20:36
Jak to nie ma? są, normalnie, zamiast przeciwwagi robi się kółeczko na którym jeździ brama po szynie z rowkiem.

jea
11-01-2007, 21:07
Jak to nie ma? są, normalnie, zamiast przeciwwagi robi się kółeczko na którym jeździ brama po szynie z rowkiem.

zgadzam się, tylko jak zabaczysz 10 bram w okolicy swojej, to ile jest bez przeciwwagi? 8) :wink:

ged
11-01-2007, 21:08
Nie patrzyłem, bo nie mogę patrzeć na te brzydactwa ... :D

Marek Z
11-01-2007, 21:09
Jak to nie ma? są, normalnie, zamiast przeciwwagi robi się kółeczko na którym jeździ brama po szynie z rowkiem.
Ale wtedy szyna musi mieć dwie długości bramy, a ja obok mam furtkę, a z drugiej strony prostopadły płot. Wychodzi na to, że w moim przypadku najlepsza jest brama dwuskrzydłowa.

janusz_21
19-03-2007, 20:03
Witam! Mam dużą prośbę do użytkowników bram przesuwnych wiśniowskiego. Bramę mojej znajomej nie daje się przesunąć dalej niż 1 metr od słupka i znalazła "ofiarę"czyli mnie, żeby Jej pomóc. Nie ma żadnej instrukcji a ja nie bardzo wiem jak się do tago zabrać żeby Jej nie załatwić na amen tej słynnej bramy. Podpowiedzcie jak Jej pomóc, jak Wy radzicie sobie z ewentualnymi bramowymi problemami.

arluka
20-03-2007, 06:48
A ja mam problem, bo bardzo chciałam mieć bramę przesuwną ale jak sie niedawno okazało nie ma (chyba) możliwości jej u mnie zainstalować :(
Dom znajduje się 4 m od granicy sąsiada, a potem jest już ściana garażu dwustanowiskowego. Wychodzi na to,że ta przeciwwaga czyli jakieś dodatkowe 1,5 m długości bramy powoduje, że będzie miała gdzie się przesunąć, buuuu... Na drugą stronę też nie może się przesuwać, bo tam powinna być furtka...Poradźcie, może są jeszcze jakieś inne wyjścia???

imwbudowa
20-03-2007, 14:17
ja przesuwam furtkę. Nie będzie na przeciwko drzwi wejściowych.