jck123
10-01-2007, 16:15
Na ścianie w moim bloku znajduje się rysa nad schodami. Rysa nie jest zbyt szeroka - nie więcej niż 2-3 milimetry. Długość rysy około 3-4 metrów. Znajduje się ona około kilku centymetrów nad betonowymi schodami.
Blok ma około dwadzieścia parę lat, 7 pięter wysokości. Mieszkam w Sosnowcu, czyli mieście, pod którym odbywa(ło) się wydobycie węgla. Ale czy pod moim blokiem też wydobywano to nie wiem. Generalnie to w blokach ściany zawsze troszkę "chodzą". Np. jeśli wyrówna się sufit to po paru latach i tak będzie widać łączenia płyt betonowych.
Prawdę mówiąc nie wiem czy jest to pęknięcie tynku czy ściany. Nie wiem od jak dawna jest ta rysa, bo jest ona nad piętrem, którym mieszkam więc nie wiedziałem o niej.
Blok ma około dwadzieścia parę lat, 7 pięter wysokości. Mieszkam w Sosnowcu, czyli mieście, pod którym odbywa(ło) się wydobycie węgla. Ale czy pod moim blokiem też wydobywano to nie wiem. Generalnie to w blokach ściany zawsze troszkę "chodzą". Np. jeśli wyrówna się sufit to po paru latach i tak będzie widać łączenia płyt betonowych.
Prawdę mówiąc nie wiem czy jest to pęknięcie tynku czy ściany. Nie wiem od jak dawna jest ta rysa, bo jest ona nad piętrem, którym mieszkam więc nie wiedziałem o niej.