Urlopy

[zibi.maz.]

Dużymi krokami zbliża się lato. Jak zamierzacie spędzić w tym roku urlop? Czy macie jakieś ulubione miejsca, gdzie lubicie wracać, czy raczej co roku gdzie indziej? W Polsce czy w ciepłych krajach? Czy ktoś z forumowiczów ma takie hobby - podróże. Gdzie zamierzacie pojechać / polecieć / i dlaczego. Pozdrawiam.

[Frankai]

Hotel "Sofitel" Sharm-El-Sheikh. Profesjonalna obsługa, pełno atrakcji przez cały dzień i dla dzieci, i dla młodzieży i dla dorosłych, prywatna plaża z 4 małymi zatoczkami, stadami koloroeych rybek i rafami kolarowymi już na głębokości 0.5m, wyśmienite jedzenie i drinki. W pobliży nieeeeesamowity park naturalny Ras Mohammad (rafy i nie tylko), pustynia, a w niedużej odległości klasztor św.Katarzyny i góra Synaj. Pogoda gwarantowana a woda ciepła: latem +40 (powietrze) i +30(woda), zimą +25 i +20. Pływanie z maską wśródk kolorowych ryb i rybek, oraz podziwania przepięknych raf jest tak wciągające, że ... o mało nie mógłbym tego napisać :wink:

[agnes]

Dla mnie to nie to ,męczą mnie upały ,w samej Turcji ledwo żyłam-upały pow 40 stopni to nie dla mnie,ja to żywioł .Kocham wakacje "w ciemno" jeśli chodzi o Polskę to zawsze wyjeżdżam bez wcześniejszych rezerwacji i nie usiedzę w jednym miejscu,jeżdżę zwiedzam,podróżuję lenistwo na plaży to dla mnie zbyt nudne,owszem wycieczka objazdowa brzegiem morza z 15 min kapielą to jest to...W tym roku poprzestanę na Polsce ,wybieram się na Mazury ale nie w konretne miejsce tylko codziennie gdzie indziej ,jakoś będzie musiało mi to wyjść z 3-letnią córką ,trudno niech nabiera zamiłowania do takiej rekreacji :smile:)

[TommyT]

my w tym roku chyba nigdzie nie pojedziemy na dłużej, trzeba znależć działkę, tę wymarzoną, i postawić co najmniej fundamenty, a może stan surowy, może się uda, może nie, ale urlop poświęcimy budowie, córa na kolonie, no i pozostaną ew. weekendowe wypady na mazury lub pod warszawkę posmażyć się na słonku
tomek

[zibi.maz.]

Dzięki za odpowiedzi. Mój zamysł był taki, że chciałem się zorientować ilu z nas forumowiczów zrezygnuje w tym sezonie z urlopu / rozumianego jako wyjazd/ na rzecz spędzenia go przy pracach przy budowie domu.U mnie taka perspektywa jest coraz bardziej realna. Widzę, że nie jestem osamotniony ... i trochę mi lżej. Pozdrawiam.

[Jaga35]

Jak to mowia - chcialaby dusza do raju ...
W tym roku poprzestaniemu na wypadzie na kilka dnia nad morze, ale nie po to, zeby polezec. Raczej zrobimy sobie mala objazdowke, zeby troche popatrzec na nasze wybrzeze i okolice. Zwykle wyjezdzalismy w gory (glownie Tatry) i jeszcze na troche w cieplejsze rejony swiata, ale w tym roku (z przyczyn obiektywnych :wink:)musi byc to wypoczynek: a)krotki b) tani c)intensywny. Liczymy wiec na fajna pogode w czerwcu.
W lipcu natomiast przychodzi glazurnik ... :grin:

[Krystian]

Trzy lata temu pojechaliśmy nad Bałtyk między fundamentami a ścianami piwnic (fajnie to brzmi :wink: )między elewacją cokołu a reszty domu, no a w tym roku jedziemy w to samo miejsce na trzy tygodnie (przed oknami), więc jak widzisz nie samą budową człowiek żyje...
Pozdrawiam!