PDA

Zobacz pełną wersję : Jaki przekrój przewodu??



mawo.gdy
15-01-2007, 17:49
Czytałem wszędzie ze do gniazdek powinno się dawac przewody o przekroju 2,5mm.(pomijam podziały obwodów )
Był u mnie elektryk i powiedział ze taki przekrój trzeba dac do gniazdek do :pralki i do kuchni a do pokoi wystarczy w do gniazdka przewód o przekroju 1,5mm .
Czy moze mi powiedzie jakiś prawdziwy elektryk lud ktoś kto już ma instalacje elektryczną jak powinno byc??

siwy z gosławic
15-01-2007, 19:46
wszędzie wystarczy 1,5 ale ja do gniazdek dałem wszędzie 2,5 a 1,5 do swiatla.
chyba tak się przyjeło.

bladyy78
15-01-2007, 19:52
Kiedys przewody do gniazdek byly z przewodu 1.5 i wszystko działalo swietnie teraz jednak sa inne normy i pomimo ze wystarczylo by 1.5 to do gniazdek daje sie 2.5 mm a na swiatło 1.5mm.

am00
15-01-2007, 20:04
Zależy jakie dajesz zabezpieczenie poszczególnych obwodów. Przy 10A wystarczy 1,5mm2, jak 16 lub 20A, to 2,5mm2, jak jeszcze większe to i większy przekrój. Nie chcesz chyba, żeby przewód robił za element topikowy bezpiecznika.

Midami
15-01-2007, 20:48
Śmiało możesz pakować 1,5mm2 taki przekrój można obciążyć prądem
12-14A w zależności jak jest ułożony p/t,n/t itd.co daje około 3kw na gniazdko przy ciągłym obciążeniu, jakie urządzenie podłączysz o mocy 3Kw
2,5mm2 daje się do gniazdek przeznaczonych do ciągłego obciążenia np:
pralka,czajnik itp.
ja dałem linkę LGY1,5mm2 do wszystkich gniazdek

kenji
16-01-2007, 00:12
Śmiało możesz pakować 1,5mm2 taki przekrój można obciążyć prądem
12-14A w zależności jak jest ułożony p/t,n/t itd.co daje około 3kw na gniazdko przy ciągłym obciążeniu, jakie urządzenie podłączysz o mocy 3Kw
2,5mm2 daje się do gniazdek przeznaczonych do ciągłego obciążenia np:
pralka,czajnik itp.
ja dałem linkę LGY1,5mm2 do wszystkich gniazdek

Zważywszy na to, że na jednym obwodzie masz kilka gniazdek to łatwo może dojść do tego, że te 3kW uzbierasz i co wtedy?

Ułóż przewód 2,5mm2 Moc urządzeń rośnie, a te grosze zaoszczędzone na przewodach nie zrekompensują Tobie późniejszych niedogodności lub co gorsza wymiany instalacji.

1,5mm2 możesz śmiało dać na oświetlenie (zakładam, że nie masz mega-żyrandola o mocy kilku kW)

Artur K.
16-01-2007, 00:35
Moc urządzeń wykorzystywanych w miedszkaniu rośnie i samych urządzeń przybywa. Więc nie ma najmniejszego sensu wstawiać instalacji na styk, tylko dla oszczędności może 100-200 zł w całym obmiarze. Dzisiaj może i by wystarczyła 1,5 mm2, ale co będzie za lat 10-20 ? Przepisy w latach 60-70 przewidywały instalacje aluminiowe, teraz są one tylko do wymiany. Dlatego lepiej położyć 2,5 mm2 i mieć na długie lata spokój i nie martwić się jak dokupisz jakieś kilka dodatkowych urządzeń, czy na obwodzie nie przekraczasz 3000W ( 3kW to wydaje się dużo, ale w rzeczywistości bardzo szybko je zagospodarujesz.)

beton44
16-01-2007, 07:43
( 3kW to wydaje się dużo, ale w rzeczywistości bardzo szybko je zagospodarujesz.)


hmmmm....


tak "stałe" to:

telewizor 150 watów

komputer z monitorem 150 watów /w porywach/...

wieża np 200 watów... :-)


tak od czasu do czasu

odkurzacz /raz na jakiś czas 5 minut/ no 1500 watów....

wiertarka /raz na rok 2 minuty/ 800 watów

:o

jabko
16-01-2007, 07:53
Najnowsza suszarka do włosów małżonki 2kW.
Jednocześnie właczona lokówka 800W.

Córeczka wtedy prasuje spodnie na dyskotekę żelazko 1,5kW

Po co ta licytacja ??
Na 99% wystarcza 1,5mm2 ale ...... ale ......... czasami nie.
A oszczędnosć nie wynosi 2tys zł tylko 200zł.

Ale każdy u siebie robi jak chce :lol:

sebo8877
16-01-2007, 08:32
Zgadzam się tutaj z większościa.
Starcza 1,5 ale to jest na styk - zdarzy się wieksze obciązenie i....
Koszt przewodu 2,5 niewiele wyższy a sen spokojniejszy.
Zdarzają się obwody gdzie jest podłączone i 10 gniazdek....?? Tu 1,5 może niekiedy nie wystarczyć.
Może uznasz to za bezsensowne - ale u siebie mam w każdym pokoju zrobiony osobny obwód dla oświetlenia (zawsze 1,5) osobny dla gniazdek.
Obwody pod zmywarke, lodówkę z piekarnikiem osobno. Dodatkowo kuchnia i łazienka na osobnych róznicówkach. fazy tak pomieszane by jak wywali jedną zawsze na 1-nym poziomie gdzieś znajdowła się druga (conajmniej pod oświetleniem)
Pozdrawiam i zalecam jednak pod gnazdka wstawić 2,5

Sebo8877

Leszko
16-01-2007, 09:11
Czytałem wszędzie ze do gniazdek powinno się dawac przewody o przekroju 2,5mm.(pomijam podziały obwodów )
Był u mnie elektryk i powiedział ze taki przekrój trzeba dac do gniazdek do :pralki i do kuchni a do pokoi wystarczy w do gniazdka przewód o przekroju 1,5mm .
Czy moze mi powiedzie jakiś prawdziwy elektryk lud ktoś kto już ma instalacje elektryczną jak powinno byc??
Wiem że Niemcy to inne państwo i inne normy,ale ja tam tyle grzebałem w instalacjach elektrycznych że nigdzie nie widziałem przewodów 2,5 wszędzie były 1,5 ,a do kuchenek elektrycznych 4,0 ciekawe!!!!!!! -mam na myśli te 1,5.

jabko
16-01-2007, 10:25
A może maja dpuszczone tylko 3 gniazda na takim obwodzie.
I do tego każde urządzenie np: powyżej 1,5kW na osobnym obwodzie.

Trzeba by całosć przeczytać.

Zresztą w kwestii elektryki akurat nie mamy się czego wstydzić. Mamy w kraju światowe sławy opracowujące także normy europejskie.

marcin714
16-01-2007, 10:41
Z tymi kabelkami to tak jak z autem. Możesz kupić takie z 90 KM a możesz dopłacić i kupić sobie takie samo ale ze 115KM.
I jednym i drugim dojedziesz w to samo miejsce jeśli będziesz go właściwie eksploatował. Tylko ,że pod większą górkę ten 115 KM w pełni załadowany wyciągnie a ty możesz ze swojego 90 KM czasem wypraszać teściową bo nie pojedziecie dalej. A jak zechcesz dorównać koledze115KM i nie wyprosisz teściowej z pokładu to zarżniesz motor.
Tak więc przy podejmowaniu decyzji o kabelkach zastanów się jak ci się będzie układało z teściową.

marcin714
16-01-2007, 10:45
Zresztą w kwestii elektryki akurat nie mamy się czego wstydzić. Mamy w kraju światowe sławy opracowujące także normy europejskie.

Zapomniałeś dodać : noblistę- elektryka ,światowej sławy

am00
16-01-2007, 12:42
Czytałem wszędzie ze do gniazdek powinno się dawac przewody o przekroju 2,5mm.(pomijam podziały obwodów )
Był u mnie elektryk i powiedział ze taki przekrój trzeba dac do gniazdek do :pralki i do kuchni a do pokoi wystarczy w do gniazdka przewód o przekroju 1,5mm .
Czy moze mi powiedzie jakiś prawdziwy elektryk lud ktoś kto już ma instalacje elektryczną jak powinno byc??
Wiem że Niemcy to inne państwo i inne normy,ale ja tam tyle grzebałem w instalacjach elektrycznych że nigdzie nie widziałem przewodów 2,5 wszędzie były 1,5 ,a do kuchenek elektrycznych 4,0 ciekawe!!!!!!! -mam na myśli te 1,5.

Może robili te 1,5mm2 w pętlach. Czyli teoretycznie 3mm2.

Krzysztof G
16-05-2007, 07:35
U mnie każde pomieszczenie ma oddzielną puszkę zasilającą na gniazda i oświetlenie. Każde gniazdo zasilone jest od puszki oddzielnie przewodem 3x1,5mm2 (oprócz kuchni i garażu), natomiast puszka dla gniazd od rozdzielni przewodem 3x2,5mm2. Czy waszym zdaniem to wystarczy, pytam bo elektryk tym systemem kończy poddasze i przechodzi na parter.

Kryspin
16-05-2007, 08:01
Wymogi co do dzisiejszej instalacji elektrycznej domku jednorodzinnego są takie że na oświetlenie musi być 3x1,5 (L+N+PE) a na gniazda 3x2,5 (L+N+PE) w innym wypadku mogą być kłopoty z odbiorem jak się trafi jakiś upierdliwiec.

Wiadomo że potem z 3x1,5 można zrobić sobie dwa oddzielne obwody ale to już po odbiorze...

Grzegorz Saczek
16-05-2007, 08:08
Wymogi co do dzisiejszej instalacji elektrycznej domku jednorodzinnego są takie że na oświetlenie musi być 3x1,5 (L+N+PE) a na gniazda 3x2,5 (L+N+PE) w innym wypadku mogą być kłopoty z odbiorem jak się trafi jakiś upierdliwiec.

Wiadomo że potem z 3x1,5 można zrobić sobie dwa oddzielne obwody ale to już po odbiorze...
A na jakiej podstawie musi tak być?

Kryspin
16-05-2007, 09:20
Teoretycznie jest to gdzieś zapisane, znajdę to podam.
Praktycznie 3x1,5 oświetlenie i 3x2,5 gniazda i nie ma żadengo problemu z odbiorem - to tak w kwesti bezproblemowej

Co do możliwości obciążalności przewodów to
3x1,5 nie narażony na warunki działania słońca ma max 19A 4,4kW
3x2,5 nie narażony na warunki działania słońca ma max 37A 8,5 kW

Tak więc zastosowanie przewodu 3x1,5 przy zabezpieczeniu 16A (tym bardziej przy 10A) przy współczynniku jedczesności 0,3 dla domku jednorodzinnego jest w zupełności wystarczające bo jeśli tak jak któryś z przedmówców napisał że włączy suszarkę, lodówkę, pralkę i jeszcze parę dużych odbiorników i przekroczy 3,6 kW to i tak "wyskoczy" zabezpieczenie.

Jednakże ogólenie się przyjęło iż na gniazda daje się 3x2,5 i tego żąda się przy odbiorze. Tak naprawdę zastosowanie 3x2,5 to czyste niepotrzebne przewymiarowanie... dla zabezpieczeń 10A i 16A.

Grzegorz Saczek
16-05-2007, 09:29
Teoretycznie jest to gdzieś zapisane, znajdę to podam.

poproszę


Co do możliwości obciążalności przewodów to
3x1,5 nie narażony na warunki działania słońca ma max 19A 4,4kW
3x2,5 nie narażony na warunki działania słońca ma max 37A 8,5 kW


Dla przewodów o o przekroju 1,5mm2 i typowej temperaturze otoczenia 30 stopni C
Sposób ułożenia A1 - Iz =14,5A
Sposób ułożenia A2 - Iz =14A
Sposób ułożenia B1 - Iz =17,5A
Sposób ułożenia B2 - Iz =16,5A
Sposób ułożenia C - Iz =19,5A
Sposób ułożenia D - Iz =22A


Jednakże ogólenie się przyjęło iż na gniazda daje się 3x2,5 i tego żąda się przy odbiorze.
Więc albo sie przyjeło i to jest uznaniowe albo się żada mając podstawy.

andk
16-05-2007, 09:56
Znowu dyskusja akademicka :D . Po co kijem Wisłę zawracać. 1,5 na oświetlenie, 2,5 na gniazda - i lepiej pilnować majstra niż zaprzątać sobie głowę dziwnymi problemami. Chyba że pojawią się w handlu przekroje np. 1.75 albo 2.15 :D - ale byłoby do myślenia! Wszelkie zapasy w obliczeniach są po to, aby stosunkowo niewielkim kosztem zapewnić bezpieczeństwo i/lub względną niezawodność późniejszego działania. Teoretycznie dom może stać bez fundamentu - ale jakoś nie widać "oszczędnych", chociaż jest do zaoszczędzenia więcej forsy...

retrofood
16-05-2007, 10:12
Tamę na rzece buduje się nie w oparciu o normalny przepływ wody, tylko w oparciu o przepływ, jaki może zdarzyć się raz na sto lat. Taki, jaki powstaje po burzy, którą potem bedą wiekami wspominać najstarsi górale.
Instalację elektryczną projektuje się nie w oparciu o przewidziane obciążenie telewizorem, tylko w oparciu o obciążenie mogące wystąpić. Właściciel. np. wie, ze określone gniazda mogą "wytrzymać" 14 A i nic więcej tam nie włączy. Ale gdy go w domu nie bedzie, to moze to zrobić np. przyszły zięć, który o tej instalacji nie ma zielonego pojęcia.
piszecie, że przewód 1,5 mm "wytrzyma" 14,5 A. Więc gdy zabezpieczycie go eS-ką 16 A, to co się spali przy nadmiernym obciążeniu?
Nikt jakoś nie wspomniał również, ze oprócz wytrzymałości prądowej przekroje przewodów dobiera się m.in. ze względu na ochronę przeciwporażeniową. A przy przekroju 1,5mm zabezpieczonych 16A wiele obwodów ma zbyt dużą wartość impedancji pętli zwarcia, by uznać je za możliwe do eksploatacji.

Więc najlepiej by było, aby amatorzy - elektrycy głosu nie zabierali. Niech się skoncentrują na tym, na czym się znają i nie robią ludziom wody z mózgu.



Znowu dyskusja akademicka . Po co kijem Wisłę zawracać. 1,5 na oświetlenie, 2,5 na gniazda - i lepiej pilnować majstra niż zaprzątać sobie głowę dziwnymi problemami. Chyba że pojawią się w handlu przekroje np. 1.75 albo 2.15 - ale byłoby do myślenia! Wszelkie zapasy w obliczeniach są po to, aby stosunkowo niewielkim kosztem zapewnić bezpieczeństwo i/lub względną niezawodność późniejszego działania. Teoretycznie dom może stać bez fundamentu - ale jakoś nie widać "oszczędnych", chociaż jest do zaoszczędzenia więcej forsy...

Właśniei tak należy podchodzić do tematu, a nie dzielić włos na czworo, bo moze się 20 zł zaoszczędzi. Głupie zaoszczędzenie takiej sumy, moze spowodować tysiąckrotne straty. Więc szkoda czasu na dywagacje.
Do normalnych gniazd dajemy 2,5 mm po to , aby sobie więcej nimi głowy nie zawracać. Dlatego też wszędzie (a nie tylko w łazience i kotłowni) montuje się gniazda ze stykiem ochronnym, czego też kiedyś nie było.

stuk
16-05-2007, 13:41
ja dałem linkę LGY1,5mm2 do wszystkich gniazdek
Linkę hehehe no to kolega nietypowo pojechał :lol:

anpi
16-05-2007, 13:56
Uważam, że nie ma co oszczędzać na przewodach. Lepiej kupić tańsze kafelki czy panele - przynajmniej nie będzie pożaru od tego.

A wbrew pozorom - jest sporo urządzeń, które pobierają duży prąd, a nie zdajemy z tego sobie sprawy - np. żelazko, czajnik, suszarka do włosów, pralka, zmywarka, klimatyzator...

kakaowy
16-05-2007, 14:47
Oszczędzanie na przewodach nie dotyczy z reguły przekroju, tylko kupowania produktów z promocji - nieznanych firm i kiepskiej jakości. Przekrój 1,5mm2 do gniazd wystarczy w zupełności, ale - uwaga - od puszki do gniazdka. Od rozdzielni do gniazdka nie polecam, chyba że dany obwód będzie obciążony tylko jednym odbiornikiem niezbyt dużej mocy (np. lodówka).

@andk - można zrobić i tak, ale to podwyższy koszty instalacji. Sensu żadnego w tym nie ma, i tak zabezpieczenie będziesz miał 10A lub 16A, i tak osprzęt nie wytrzyma więcej niż 16A.

@retrofood:

piszecie, że przewód 1,5 mm "wytrzyma" 14,5 A. Więc gdy zabezpieczycie go eS-ką 16 A, to co się spali przy nadmiernym obciążeniu?
I Ty jesteś elektrykiem? :) Ciekawe... Przewód 1,5mm2 wytrzyma nawet 19A, a w niektórych przypadkach może wytrzymać i 22A (pisałem o tym w innym wątku). Jeśli obciążenie będzie większe niż dopuszcza zabezpieczenie, to obwód zostanie wyłączony. Przy poprawnie wykonanej instalacji nic nie ma prawa się spalić, bo zabezpieczenie zadziała w ciągu tysięcznych części sekundy. Chyba, że do obwodu przyłożysz np. 100A. Powinieneś to wiedzieć.

Nikt jakoś nie wspomniał również, ze oprócz wytrzymałości prądowej przekroje przewodów dobiera się m.in. ze względu na ochronę przeciwporażeniową. A przy przekroju 1,5mm zabezpieczonych 16A wiele obwodów ma zbyt dużą wartość impedancji pętli zwarcia, by uznać je za możliwe do eksploatacji.
Nikt chyba nie dyskutuje z tym, że do puszek powinien iść przewód 2,5mm2, a dopiero od puszek do gniazd kawałki 1,5mm2. Dawanie natomiast od puszek do gniazd przewodu 2,5mm2 uważam za marnotrawienie pieniędzy inwestora i siły instalatora :)

Do normalnych gniazd dajemy 2,5 mm po to , aby sobie więcej nimi głowy nie zawracać
Normy tak mówią, bo normy zawsze są ustalone troszkę na wyrost, taki ich urok. Natomiast praktyka mówi coś innego. Wytłumacz mi jeszcze raz sensowność takiego rozwiązania, poza naciągniem inwestora na dodatkową kase oczywiście.

kakaowy
16-05-2007, 14:49
ja dałem linkę LGY1,5mm2 do wszystkich gniazdek
Linkę hehehe no to kolega nietypowo pojechał :lol:
Przynajmniej łatwo sie układało :D

jacekj
16-05-2007, 15:04
witam :)


@retrofood:

piszecie, że przewód 1,5 mm "wytrzyma" 14,5 A. Więc gdy zabezpieczycie go eS-ką 16 A, to co się spali przy nadmiernym obciążeniu?
I Ty jesteś elektrykiem? :) Ciekawe... Przewód 1,5mm2 wytrzyma nawet 19A, a w niektórych przypadkach może wytrzymać i 22A (pisałem o tym w innym wątku). Jeśli obciążenie będzie większe niż dopuszcza zabezpieczenie, to obwód zostanie wyłączony. Przy poprawnie wykonanej instalacji nic nie ma prawa się spalić, bo zabezpieczenie zadziała w ciągu tysięcznych części sekundy. Chyba, że do obwodu przyłożysz np. 100A. Powinieneś to wiedzieć.

Nikt jakoś nie wspomniał również, ze oprócz wytrzymałości prądowej przekroje przewodów dobiera się m.in. ze względu na ochronę przeciwporażeniową. A przy przekroju 1,5mm zabezpieczonych 16A wiele obwodów ma zbyt dużą wartość impedancji pętli zwarcia, by uznać je za możliwe do eksploatacji.
Nikt chyba nie dyskutuje z tym, że do puszek powinien iść przewód 2,5mm2, a dopiero od puszek do gniazd kawałki 1,5mm2. Dawanie natomiast od puszek do gniazd przewodu 2,5mm2 uważam za marnotrawienie pieniędzy inwestora i siły instalatora :)

Do normalnych gniazd dajemy 2,5 mm po to , aby sobie więcej nimi głowy nie zawracać
Normy tak mówią, bo normy zawsze są ustalone troszkę na wyrost, taki ich urok. Natomiast praktyka mówi coś innego. Wytłumacz mi jeszcze raz sensowność takiego rozwiązania, poza naciągniem inwestora na dodatkową kase oczywiście.

Mamy więc na forum nowego "specjalistę" od instalacji elektrycznych.
Kolegę Retrofooda znam z wielu jego fachowych wypowiedzi i jako teoretyczny elektryk muszę stanąć w Jego obronie. Słusznie prawi i radzę Go słuchać.
Natomiast do Kolegi Kakaowy mam pytanie, czy jesteś elektrykiem??
Masz jakieś uprawnienia w tej dziedzinie??
Przy jakim prądzie przepali się przewód 1.5 zastosowany jako bezpiecznik??

Kolejny raz powtórzę napisane już przeze mnie słowa- jeżeli się na czymś nie znam nie zabieram głosu w dyskusji a słucham rad fachowców.

andk
16-05-2007, 15:50
Naprawdę szkoda prądu na te spory :D . Można roztrząsać czy do puszki 2,5 a do gniazdka 1,5 - ale jakiego rzędu te oszczędności? Ile tych gniazdek robi się w domu - 200? 300? :D Przynajmniej jak widzę w puszce 1.5 to wiem że oświetlenie a jak 2,5 to gniazdka :D

kakaowy
16-05-2007, 15:53
Kolegę Retrofooda znam z wielu jego fachowych wypowiedzi i jako teoretyczny elektryk muszę stanąć w Jego obronie. Słusznie prawi i radzę Go słuchać.
I tylko dlatego, że go znasz od razu zakładasz że to on ma racje? Bo nieomylny chyba nie jest.

Przy jakim prądzie przepali się przewód 1.5 zastosowany jako bezpiecznik??
A kto stosuje przewód 1.5 jako bezpiecznik? Co to w ogóle za pomysł?

Kolejny raz powtórzę napisane już przeze mnie słowa- jeżeli się na czymś nie znam nie zabieram głosu w dyskusji a słucham rad fachowców.
Wskaż łaskawie gdzie popełniłem błąd.

Odpowiedź na resztę Twoich pytań brzmi "tak". Próbujesz ze mnie szydzić, obrażasz mnie i poddajesz w wątpliwość moje słowa tylko dlatego, że mam inne zdanie niż Twój forumowy idol? Zastanów się nad sobą może?

Bigbeat
16-05-2007, 16:42
Oj, widać że kolega nie elektryk...


Chyba, że do obwodu przyłożysz np. 100A. Powinieneś to wiedzieć.

Do obwodu nie można przyłożyć np. 100A. Natomiast z obwodu można pobrać np. 100A. (Przykładać to można napięcie, a nie prąd.) Powinieneś to wiedzieć ;)

kakaowy
16-05-2007, 16:44
Popatrz na moje inne posty, pewnie znajdziesz więcej literówek i skrótów myślowych :)

PS. Widze, że wszedłem na jakiś nienaruszalny teren i niezgadzając się z jednym z forumowych guru wydałem na siebie wyrok, który teraz wykona cała społeczność? :lol: :lol: :lol:

Bigbeat
16-05-2007, 17:00
Nie. W tym przypadku popełniłeś bardzo istotny błąd merytoryczny. Jeśli się jest w temacie i wie się, o czym się mówi (pisze), to takich "skrótów myślowych" czy "literówek" się nie popełnia.
Np. nagminnie się myli wyprzedzanie z omijaniem czy wymijaniem, ale żaden niebieski nigdy Ci nie powie, że "tu był zakaz wymijania, a pan ominął inny samochód". Po tym widać, czy ktoś jest fachowcem w temacie, czy tylko liznął temat i udaje, że wie.
I jeszcze jedno: Jak Cię widzą (czytają), tak Cię oceniają. Nikt Ci nie zabrania przeczytać posta przed wysłaniem i ewentualnie poprawić go tak, żeby wyglądał godnie jak na fachowca przystało. Chyba, że nie musi...

marcin714
16-05-2007, 23:18
Jak jesteśmy przy literówkach i poprawnych formach to pobieramy z obwodu ewentualnie moc elektryczną , którą możemy zamienić na jakąś pracę użyteczną lub jakąś formę energii. Obwód zaś możemy obciążyć prądem o określonym natężeniu.

Co zaś do zmiany przekroju w obwodzie to cóż to za pomysł? Chyba z czasów głębokiej komuny gdy władza nakazywałaoszczędzać miedź aby dla braciszka starczyło. Jest to błędne całkowicie rozwiązanie gdyż obwód w którym jest tylko kawałek przewodu o przekroju 1.5 mm2 należy zabezpieczyć tak jakby cały obwód był wykonany przewodem 1.5mm2. Więc jakaśpozorna oszcędność na kilku metrach przewodu powoduje,że w ścianie leży sobie przewód 2.5 mm2 którego nie możemy obciążyć stosownie do jego przekroju.

Po latach zaś gdy zapomnie się jakie to kombinacje są w instalacji ktoś zabezpieczy taki obwód jako 2.5 mm2 bo taki przewód wchodzi do rozdzielnicy. A to już może być groźne dla chałupy .

Ciekawe też jest to ,że ktoś jeszcze tworzy obwody gniazd z zastosowaniem puszek rozgałęźnych. TOŻ TO ROZWIĄZANIE RÓWNIEŻ Z POPRZEDNIEJ EPOKI. Aż trudno mi sobie wyobrazić salon powiedzmy z 10 gniazdkami i do tego 10 puch pod sufitem.

kakaowy
16-05-2007, 23:33
Ciekawe też jest to ,że ktoś jeszcze tworzy obwody gniazd z zastosowaniem puszek rozgałęźnych. TOŻ TO ROZWIĄZANIE RÓWNIEŻ Z POPRZEDNIEJ EPOKI. Aż trudno mi sobie wyobrazić salon powiedzmy z 10 gniazdkami i do tego 10 puch pod sufitem.Puch wcale nie musi być 10 :) Co polecasz wobec tego? Instalacje bezpuszkową? Nie każdy inwestor taką chce (ale fakt, jest to wygodne również dla instalatora).

romwis
17-05-2007, 00:12
Bigbeat - sądzę, że miałeś trochę gorszy dzień. Proponuję odpuścić sobie ten raczej męczący instruktaż i ..połajankę. Tak było kiedyś, teraz trza inaczej...
A na marginesie ciekawe jest to jak zaciekle walczy się/udowadnia niezbędne przekroje drutów elektrycznych a w przypadku rur kanalizacyjnych, wodnych czy wentylacyjnych sprawy przekrojów już nie stawia się aż tak na "ostrzu noża".
Kraj elektryków?
pzdr.
-romwis

marcin714
17-05-2007, 00:14
Instalacja bezpuszkowa to taka gdzie nie ma wogóle puszek rozgałęźnych. A instalacja normalna to taka gdzie puszki stosuje się tylko w obwodach oświetleniowych ewentualnie w obwodach gniazd w piwnicach, garażach.
Pewne kwestie są natury przyjętych standartów i nie o wszystko trzeba pytać inwestora.
Już sam fakt ,że mało gdzie występują pojedyńcze gniazda powoduje ,że albo od takiej puszki trzeba by było prowadzić np 4 przewody do gniazdka x4 lub jeden przewód a potem i tak trzeba go rozdzialać na poszczególne gniazdka. Zapewne takie rozwiązania stosuje się w takim przypadku. Więc po co łączyć przewody i w puszce rozgałęźnej i w puszce z gniazdkami skoro można tylko w tych drugich?

jacekj
17-05-2007, 01:08
witam :)

Bigbeat - sądzę, że miałeś trochę gorszy dzień. Proponuję odpuścić sobie ten raczej męczący instruktaż i ..połajankę. Tak było kiedyś, teraz trza inaczej...
A na marginesie ciekawe jest to jak zaciekle walczy się/udowadnia niezbędne przekroje drutów elektrycznych a w przypadku rur kanalizacyjnych, wodnych czy wentylacyjnych sprawy przekrojów już nie stawia się aż tak na "ostrzu noża".
Kraj elektryków?
pzdr.
-romwis

Póki co to są obowiązujące polskie i europejskie normy,
są przepisy,
i jest wiedza techniczna.

To nie jest kraj elektryków to jest kraj obowiązującego prawa.
Czy pomyslałeś może o konsekwencjach złych i głupisz rad które nie obronią się w żadnym sądzie??
Będziesz szykował i dostarczał do więzienia paczki dla radzących laików??
Zatrudnisz ich kiedy zostaną pozbawieni wykonywania zawodu prawomocnym wyrokiem sądu??
Przyjmiesz ich pod swój dach kiedy będą musieć sprzedać swój dom aby wypłacić odszkodowanie??

Radzę na spokojnie pomysleć nad tym.

kakaowy
17-05-2007, 01:11
No dobrze, ale może zamiast dramatyzować odpowiesz na moje pytania? Bo zaraz dojdziesz do tego, że jeśli elektryk wykona instalacje niezgodnie z PN, to trzeba go stracić na krześle elektrycznym.

krzysztofh
17-05-2007, 07:09
No dobrze, ale może zamiast dramatyzować odpowiesz na moje pytania? Bo zaraz dojdziesz do tego, że jeśli elektryk wykona instalacje niezgodnie z PN, to trzeba go stracić na krześle elektrycznym.

Jego nie trzeba ale inwestor może się znaleźć w podobnych rwarunkach w przypadku porażenia prądem.
Tylko retrofood zwrócił uwagę na ochronę przeciwporażeniową i skuteczność jej działania. Nie wiem też po co ta licytacja czy się jest elektrykiem czy nie. Wystarczy poczytać inne wątki. Może temat omijany bo pewnie niewielu z zabierających głos wiec jakie elementy obwodu stanowią pętlę zwarciową i jak się oblicza skuteczność ochrony przeciwporażeniowej.
Ale co tam - nie chodzi o licytację tylko rzeczowe wypowiedzi. W końcu mamy do czynienia z prądem i nie ma sensu przechwalanie się jak kto ma wykonaną instalację tylko raczej należałoby pisać jak być powinno. Wielu z Forumowiczów nie ma o tym pojęcia i chętnie by sie dowiedzieli aby choćby podjąć dyskusję z wykonawcą ich instalacji.
Dodam tylko że pomysł z linką pod tynkiem to jest akurat numer i do tego argumentacja że się łatwo układa. A czy zadał sobie wykonawca trud aby zajrzeć do przepisów? Co mówią o instalacji wykonywanej linką. :o
I jeszcze jedna kwestia. Stosowanie różnych przekrojów przewodów w tym samym obwodzie poza inymi wadami, o których już było stwarza dodatkowe zagrożenie przy łączeniach tych przewodów. Łączenie ich na skrętkę jest mało skutecznie bo się źle skręcają takie końcówki, eliminuje to także szybkozłączki, do których powinno się używać przekrojów o tym samym przekroju. Pozostają zaciski skręcane, ale te uważam za najgorszy typ połączenia.

Krzysztof G
17-05-2007, 08:15
[quote]krzysztofh
ELITA FORUM (min. 1000)


Dołączył: 11 Lut 2002
Posty: 2466

Wysłany: Czw, 17 Maj 2007 07:09 Temat postu:
kakaowy napisał:
No dobrze, ale może zamiast dramatyzować odpowiesz na moje pytania? Bo zaraz dojdziesz do tego, że jeśli elektryk wykona instalacje niezgodnie z PN, to trzeba go stracić na krześle elektrycznym.


Jego nie trzeba ale inwestor może się znaleźć w podobnych rwarunkach w przypadku porażenia prądem.
Tylko retrofood zwrócił uwagę na ochronę przeciwporażeniową i skuteczność jej działania. Nie wiem też po co ta licytacja czy się jest elektrykiem czy nie. Wystarczy poczytać inne wątki. Może temat omijany bo pewnie niewielu z zabierających głos wiec jakie elementy obwodu stanowią pętlę zwarciową i jak się oblicza skuteczność ochrony przeciwporażeniowej.
Ale co tam - nie chodzi o licytację tylko rzeczowe wypowiedzi. W końcu mamy do czynienia z prądem i nie ma sensu przechwalanie się jak kto ma wykonaną instalację tylko raczej należałoby pisać jak być powinno. Wielu z Forumowiczów nie ma o tym pojęcia i chętnie by sie dowiedzieli aby choćby podjąć dyskusję z wykonawcą ich instalacji.
Dodam tylko że pomysł z linką pod tynkiem to jest akurat numer i do tego argumentacja że się łatwo układa. A czy zadał sobie wykonawca trud aby zajrzeć do przepisów? Co mówią o instalacji wykonywanej linką.
I jeszcze jedna kwestia. Stosowanie różnych przekrojów przewodów w tym samym obwodzie poza inymi wadami, o których już było stwarza dodatkowe zagrożenie przy łączeniach tych przewodów. Łączenie ich na skrętkę jest mało skutecznie bo się źle skręcają takie końcówki, eliminuje to także szybkozłączki, do których powinno się używać przekrojów o tym samym przekroju. Pozostają zaciski skręcane, ale te uważam za najgorszy typ połączenia.
Przed chwilą rozmawiałem z Weidmullerem na temat szybkozłączek: nie ma technicznych przeszkód, dopuszcza się łaczenie jedną szybkozłączką przekrojów 1,5 i 2,5 (ten zakres musi być oznaczony na szybkozłączce).

Kryspin
17-05-2007, 08:59
Dokładnie Weidmuller, Wago czy ContaClip a także inni producenci produkują zaciski spręzynowe np. do 4mm2 i nie ma problemu z umieszczeniem tam 1,5 ; 2,5. tak więc to żaden argument.

Inna sprawa że wykonywanie instalacji 2,5 do puszki a potem 1,5 to troszkę dzielenie włosa na cztery. A oszczędności żadne.
Uwaga o 2,5 schodzącym do rozdielnicy jest 100% słuszna bo przecież po xx latach jeśli na budunek wejdzie inny elektryk to znając życie (czyli nieszukając dziury w całym) nie zdejmie pierwszego lepszego gniazda żeby sprzawdzić czy jest tam 1,5 czy 2,5 a zasugieruje się 2,5 wychodzącym z rozdzielnicy. Z takich czy innych powodów mniena zabezpieczenia z 16 A na wyższe może przynieść raczej mocno nieporządane skutki.

Osobiście jako inwestor po części związany z branzą elektryczną zastosowałem do oświetlenia 3x1,5 i 3x2,5 na gniazda w układzie z gniazda do gniazda bez puszek. Z mojej wiedzy wiem że 1,5 na gniazdach też dałoby radę przy zabezpieczeniu 10 czy 16A ale lepiej spać spokojnie niż zastanawiać się nad losem przewodów w domu, który ma być przecież moją oazą spokoju.

Pozdrawiam i życzę trafnych wyborów i właściwych elektryków.

sailor_ro
17-05-2007, 11:18
to ja mam takie pytanie,Energa robi mi skrzynke na slupie(prowizorka).Do slupa mam jakies 100-120 metrow.Jaki przewod potrzebuje?Sprzety ktore beda uzywane to standardowo betoniarka 150 l(380v),oswietlenie,szlifierka itd.
pozdrawiam

romwis
17-05-2007, 11:35
jacekj,
wyluzuj i nie dramatyzuj aż tak bo źle mnie odczytałeś,
ja nie chcę bagatelizować ważnej roli przekrojów kabli elektrycznych i przepisów tym rządzących ale idzie mi o zachowanie równowagi i przykładanie tej samej miary do wszystkiego co z budowaniem domu jest związane.
A jest tych zagadnień mnóstwo, prawda?
Sami mówimy, że dom to oaza wolności indywidualnej i w dużym stopniu swoboda wyboru rozwiązań ale także... wielka odpowiedzialności tego kto go sobie buduje a potem użytkuje.
Żaden przepis czy norma nie zagwarantuje wiecznej szczęśliwości ani nie uchroni przed skutkami działań nienormalnych czy losowych, np. podłączanie piecyka elektrycznego o wielkim poborze mocy do dowolnego punktu instalacji który do tego nie jest przeznaczony. Nie zapobiegnie skutkom potopu spowodowanego pęknięciem wadliwego wężyka pod umywalką etc.

Na marginesie chciałbym zauważyć, że wyraźnie rysuje się tendencja do obniżania mocy pobieranych przez domowe urządzania elektryczne. Dzisiejszy telewizor LCD, PC a coraz częściej notebook, pralka czy lodówka to już nie te same urządzenia co kilkanaście a nawet kilka lat temu.
A wszystko co pożera prąd z wieim apetytem (a jest tego trochę) powinno mieć swoje dedykowane-wydzielone gniazda przyłączeniowe.
pzdr.
-romwis

Bigbeat
17-05-2007, 12:17
Bigbeat - sądzę, że miałeś trochę gorszy dzień. Proponuję odpuścić sobie ten raczej męczący instruktaż i ..połajankę. Tak było kiedyś, teraz trza inaczej...

To prawda, miałem gorszy dzień ;)
Ale nie moge patrzeć na to, co się dzieje: kiedyś dla wszystkich było oczywiste, że 2 * 2 = 4, a teraz to: "wiesz co, nie mam excela pod ręką, ale to będzie coś między 3.5 a 4.5 - taka dokładnośc chyba wystarczy?"


A na marginesie ciekawe jest to jak zaciekle walczy się/udowadnia niezbędne przekroje drutów elektrycznych a w przypadku rur kanalizacyjnych, wodnych czy wentylacyjnych sprawy przekrojów już nie stawia się aż tak na "ostrzu noża".
Prąd zabija i wywołuje pożary, które też zabijają.
Kanalizacja jedynie może wylać albo bardziej czy mniej śmierdzieć, od złej wentylacji może zagrzybić się dom, a pęknięcie rury wodnej oznacza jedynie konieczność malowania i wymiany parkietów.

Kryspin
22-05-2007, 10:31
Teoretycznie jest to gdzieś zapisane, znajdę to podam.

poproszę


No i znalazłem.

Zgodnie z obowiązującą normą PN z 2002 roku do instalacji stałych stosuje się kable i przewody izolowane przeznaczonych na obwody oświetleniowe i siłowe o przekroju 1,5 mm2 ale miedzi. Dla aluminium jest 2,5 mm2

Pozdrawiam prawdziwych elektryków z zawodu i zacięcia, a niektórym uważających się za prawdziwych elektryków ( ci zazwyczaj najbardziej krzyczący) proponuję choć zapoznać się z normami PN zanim zaczną zabierać głos i ujmować innym.

Grzegorz Saczek
22-05-2007, 10:35
Teoretycznie jest to gdzieś zapisane, znajdę to podam.

poproszę


No i znalazłem.

Zgodnie z obowiązującą normą PN z 2002 roku do instalacji stałych stosuje się kable i przewody izolowane przeznaczonych na obwody oświetleniowe i siłowe o przekroju 1,5 mm2 ale miedzi. Dla aluminium jest 2,5 mm2

Napisz dokładnie która to norma poproszę.

Kryspin
22-05-2007, 10:38
Teoretycznie jest to gdzieś zapisane, znajdę to podam.

poproszę


No i znalazłem.

Zgodnie z obowiązującą normą PN z 2002 roku do instalacji stałych stosuje się kable i przewody izolowane przeznaczonych na obwody oświetleniowe i siłowe o przekroju 1,5 mm2 ale miedzi. Dla aluminium jest 2,5 mm2

Napisz dokładnie która to norma poproszę.

Podeślę ci na maila.

Grzegorz Saczek
22-05-2007, 10:40
OK - czekam.

Grzegorz Saczek
22-05-2007, 11:30
Wymogi co do dzisiejszej instalacji elektrycznej domku jednorodzinnego są takie że na oświetlenie musi być 3x1,5 (L+N+PE) a na gniazda 3x2,5 (L+N+PE) w innym wypadku mogą być kłopoty z odbiorem jak się trafi jakiś upierdliwiec.

Czyli w świetle tego co mi podesłałeś (a co znam) nie jest tak że musi być 2,5 na gniazda bo będą kłopoty. Min. musi być 1,5.

kakaowy
22-05-2007, 12:03
Napisz dokładnie która to norma poproszę.
Podeślę ci na maila.
Ja też bym poprosił. Dzięki z góry.

Grzegorz Saczek
22-05-2007, 12:19
To napisz do mnie to Ci podeśle.
Zresztą PN-EN 60364 to chyba masz ;-)

Kryspin
22-05-2007, 12:55
Wymogi co do dzisiejszej instalacji elektrycznej domku jednorodzinnego są takie że na oświetlenie musi być 3x1,5 (L+N+PE) a na gniazda 3x2,5 (L+N+PE) w innym wypadku mogą być kłopoty z odbiorem jak się trafi jakiś upierdliwiec.

Czyli w świetle tego co mi podesłałeś (a co znam) nie jest tak że musi być 2,5 na gniazda bo będą kłopoty. Min. musi być 1,5.

No dokładnie w świetle tej normy wystarczy położyć 1,5 a nie 2,5.
Natomiast wiem że są odbiory gdzie odbierający nierzadko lubi się tego czepnąć że ma być 2,5 co mie wcale nie dziwi skoro nasi forumowi zawodowi super elektrycy którzy służą radą i gania za rady innych uważając za dyskuje zbędną lub akademicką też jak widać nie znają polskiej normy PN co już raczej jest czystą kpiną.
Mając normę w ręku myślę że szybko takiego odbierającego można sprowadzić do pionu. Nie będąc jeszcze w posiadaniu normy zrobiłem 2,5 mm2 ale dzisiaj zrobił bym 1,5 mm2 bo przy zabezpieczeniu do 16 A jest to rozwiązanie jak najbardziej wystarczające dla kabli ułożonych w domu jednnorodzinnym i współczynniku jednoczesności 0,3.

Grzegorz Saczek
22-05-2007, 13:21
Z tonu wypowiedzi to myslałem że to ty odbierasz budynki ;-)

andk
22-05-2007, 13:33
Nie będąc jeszcze w posiadaniu normy zrobiłem 2,5 mm2 ale dzisiaj zrobił bym 1,5 mm2 bo przy zabezpieczeniu do 16 A jest to rozwiązanie jak najbardziej wystarczające dla kabli ułożonych w domu jednnorodzinnym i współczynniku jednoczesności 0,3.

A ile zyskałeś/straciłeś na tym? Pewnie, że jest norma. I nie ważne kto ma rację. Ważne kto uniknie przez to kłopotów i będzie spokojnie spać. Nie ma normy na dobre samopoczucie.
A może tak zmierzyć procent cementu w cemencie? :D Tutaj można o wiele więcej zaoszczędzić :D
Rozumiem - honor rzecz ważna. Ale czy nie lepiej sobie odpuścić? W końcu to nasz honor i po co się zaraz z nim afiszować, co komu do tego... :D :D

Kryspin
22-05-2007, 14:41
Nie będąc jeszcze w posiadaniu normy zrobiłem 2,5 mm2 ale dzisiaj zrobił bym 1,5 mm2 bo przy zabezpieczeniu do 16 A jest to rozwiązanie jak najbardziej wystarczające dla kabli ułożonych w domu jednnorodzinnym i współczynniku jednoczesności 0,3.

A ile zyskałeś/straciłeś na tym? Pewnie, że jest norma. I nie ważne kto ma rację. Ważne kto uniknie przez to kłopotów i będzie spokojnie spać. Nie ma normy na dobre samopoczucie.
A może tak zmierzyć procent cementu w cemencie? :D Tutaj można o wiele więcej zaoszczędzić :D
Rozumiem - honor rzecz ważna. Ale czy nie lepiej sobie odpuścić? W końcu to nasz honor i po co się zaraz z nim afiszować, co komu do tego... :D :D

Ile straciłem, że zastosowałem 2,5 nie wiem nie liczyłem i nie zamierzam. Poziom cenowy jest niski więc szkoda czasu na takie rzeczy.
Nie jest to celem mojego udziału w dyskusji.
Dziwi a może szokuje sam fakt że osoby doradzające uważające się za autorytety w zagadnieniu doradzają w ten sposób, nie poparty konkretami. W domyślę powołują się na normy których nawet nie znają. Piszą ogólnie w oparciu o ogólniki.
I gdyby przyszło im stanąć przed problemem znacznie bardziej złożonym typu np. instalacje przemysłowe gdzie 1 mb kabla kosztuje 500; 800 czy 1000 pln życzę powodzenia w przewymiarowaniach średnic kabli... i wytłumaczeniu się że dobierają na oko, bo tak.
Po to ktoś tworzy normy i przepisy, które jak ktoś wcześniej słusznie zauważył i zakładają duży margines bezpieczeństwa żeby z nich korzystać.

PS> Nie piszę tutaj jako elektryk, ani jako odbierający a już na pewno nie jako próbujący kogoś obrazić. Zabrałem głos jako inwestor, który ma dylematy na własnej budowie, który bywa na różnych budowach i bardzo często widzi jak wykonawcy wpychają inwestorów w zbędne koszty budowy... i co gorsza jeszcze część z nich to robi nieświadomie. :roll:

marcin714
22-05-2007, 18:39
Dyskusja faktycznie jest "akademicka" bo o przekroju pezewodów i tak decyduje projektant czy to się komuś podoba czy nie. Następnie jak instalacja zostanie wykonana zgodnie z projektem to jakie mogą być problemy z odbiorem. Inna sprawa ,że nikt takiej instalacji nie odbiera poza samym inwestorem.

I jeszcze coś do znawców norm IEC


No i znalazłem.

Zgodnie z obowiązującą normą PN z 2002 roku do instalacji stałych stosuje się kable i przewody izolowane przeznaczonych na obwody oświetleniowe i siłowe o przekroju 1,5 mm2 ale miedzi. Dla aluminium jest 2,5 mm2

Pozdrawiam prawdziwych elektryków z zawodu i zacięcia, a niektórym uważających się za prawdziwych elektryków ( ci zazwyczaj najbardziej krzyczący) proponuję choć zapoznać się z normami PN zanim zaczną zabierać głos i ujmować innym.

Jest to jedna z najgorszych norm jaka w przyrodzie występuje. Nie wszyscy elektrycy potrafią z niej korzystać czyli czytać ze zrozumieniem więc nie ma co mówić o nie elektrykach. Tabelka , z której pochodzą te dane mówi o minimalnym przekroju przewodów i kabli ze względu na WYTRZYMAŁOŚĆ MECHANICZĄ. A to jest ostatni warunek na który dobiera się przedy. Są inne dużo ważniejsze. I to ,że jest tam napisane 1,5 mm2 nie znaczy ,że takie przewody należy stosować lecz znaczy ,że nie można o mniejszym przekroju.
Mimo ,że norma ta dopuszcza stosowanie przewodów Al 2,5 mm2 to inne przepisy ważniejsze względem normy zabraniają tego i dopuszczają przewody AL dopiero od 16mm2
Jak widać nie wystarczy przeczytanie jednego arkusza normy aby podważać decyzje projektanta ,który chodził do odpowiedniej szkoły, spotyka się na seminariach , konferencjach z innymi projektantami i naukowcami, czyta prasę fachową i również zapewne PN. Taki projektant zgodnie z całym środowiskiem wie ,że do obwodów gniazd wtykowych należy zastosować przewody o przekroju 2.5mm2 i każdy szanujący się projektant aby nie robić dziadostwa takie przewody przyjmuje.
Prosty przykład. W zimie siada podstawowe ogrzewanie i trzeba dogrzewać dom grzejnikami elektrycznymi. Na jednym obwodzie jest kilka pomieszczeń . Włącza się kilka grzejników i leci zabezpieczenie.Więc wymienia się szybko zabezpieczenie na wieksze. I instalacja 1.5mm2sprawdzająca się dotychczaszas zyna śmierzieć

Najśmieszniejsze jest to ,że to elektrycy inwestorów przekonują do 2,5 mm2 a nie na odwrót. Dla elektryka przewód 2,5mm2 w porównaniu do 1,5mm2 to przekleństwo. Sztywne to ,sprężynujące, w puszkach się nie mieści i można jeszczedługo utyskiwać. Zysk dla elektryka żaden bo nie zarabia na tym nic. Może zna ktoś wytłumaczenie tego fenomenu?

Bigbeat
23-05-2007, 11:47
Najśmieszniejsze jest to ,że to elektrycy inwestorów przekonują do 2,5 mm2 a nie na odwrót. Dla elektryka przewód 2,5mm2 w porównaniu do 1,5mm2 to przekleństwo. Sztywne to ,sprężynujące, w puszkach się nie mieści i można jeszczedługo utyskiwać. Zysk dla elektryka żaden bo nie zarabia na tym nic. Może zna ktoś wytłumaczenie tego fenomenu?
No właśnie chciałbym się kategorycznie nie zgodzić z przedmówcą ;)

Ja z elektrykiem u siebie ustalałem 2.5mm2 do wszystkich gniazd, choć on mnie przekonywał do 1.5mm2 poza zmywarką i pralką.
No i ostatnio przy zakładaniu gniazd przekonałem się, że postawił na swoim - dał 1.5mm2, choć policzył za 2.5mm2.
Widocznie nasze ustalenia potraktował jako ustalenia finansowe, a nie fizyczno-materialne ;)

Bigbeat
23-05-2007, 11:48
Najśmieszniejsze jest to ,że to elektrycy inwestorów przekonują do 2,5 mm2 a nie na odwrót. Dla elektryka przewód 2,5mm2 w porównaniu do 1,5mm2 to przekleństwo. Sztywne to ,sprężynujące, w puszkach się nie mieści i można jeszczedługo utyskiwać. Zysk dla elektryka żaden bo nie zarabia na tym nic. Może zna ktoś wytłumaczenie tego fenomenu?
No właśnie chciałbym się kategorycznie nie zgodzić z przedmówcą ;)

Ja z elektrykiem u siebie ustalałem 2.5mm2 do wszystkich gniazd, choć on mnie przekonywał do 1.5mm2 poza zmywarką i pralką.
No i ostatnio przy zakładaniu gniazd przekonałem się, że postawił na swoim - dał 1.5mm2, choć policzył za 2.5mm2.
Widocznie nasze ustalenia potraktował jako ustalenia finansowe, a nie fizyczno-materialne ;)

retrofood
23-05-2007, 17:40
Ja z elektrykiem u siebie ustalałem 2.5mm2 do wszystkich gniazd, choć on mnie przekonywał do 1.5mm2 poza zmywarką i pralką.
No i ostatnio przy zakładaniu gniazd przekonałem się, że postawił na swoim - dał 1.5mm2, choć policzył za 2.5mm2.


Bo to był chyba jeden z tych, którzy tam wcześniej udowadniali, że elektrykiem, to może być każdy. Bo przecież "on widział gdzieś, kiedyś i wie". Najlepiej.
Życzę wszystykim zwolennikom 1,5 mm do gniazd, aby mieli całą furę puszek po pokojach i pełnych uroku skansenów, jakie sobie fundują.
PS. Że też na glazurze jakoś mało kto oszczędza, a tak wielu chce zaoszczędzić 15,00 PLN na przewodach. Jakie to urocze!

kakaowy
23-05-2007, 18:22
Nie udało Ci się postawić na swoim, ale rzeczowych argumentów widzę też nie masz?

Kryspin
24-05-2007, 12:14
Tabelka , z której pochodzą te dane mówi o minimalnym przekroju przewodów i kabli ze względu na WYTRZYMAŁOŚĆ MECHANICZĄ....


A świstak siedzi i zawija...



Prosty przykład. W zimie siada podstawowe ogrzewanie i trzeba dogrzewać dom grzejnikami elektrycznymi. Na jednym obwodzie jest kilka pomieszczeń . Włącza się kilka grzejników i leci zabezpieczenie.Więc wymienia się szybko zabezpieczenie na wieksze. I instalacja 1.5mm2sprawdzająca się dotychczaszas zyna śmierzieć


A to dobre... się uśmiałem :lol: :lol: :lol:

Proponuję odrazu do gniazd prowadzic 4mm2 tak na wszelki wypadek, bo może, ktoś kiedyś włączy tam jakiś duży odbiornik...

Prosty przykład. Przyjedzie teściowa z 9 koleżankami i podłączą na jednym obwodzie 10 suszarek po 1,5 kW każda... :lol: :lol: :lol:
a co jak będzie prawdziwy zlot czarownic i przyjedzie więciej koleżanek???
Czy aby 4mm2 wystarczy?? Przecież jak czarownice przyjadą się suszyc 15 szuszarek, wysiądzie grzanie w środku zimy trzeba włączyc dodatkowe grzejniki, zeby wkurzyc tesciową wypadałoby zacząc borowac wartarką 1 kW, lub może ewentyalnie zaprosic kolegów i jechac z kolegami na 5 wiatarek razem, jednocześnie....

Życzę powodzenia w takim podejściu do sprawy.

Faktycznie szkoda prądu na dalszą duskusję.

marcin714
24-05-2007, 13:54
W pełni się z tobą zgadzam. Szkoda prądu.
Podejrzewam ,że drzwi wejściowe masz 70 bo przecież się mieścisz i teściowa narazie też się mieści.

retrofood
24-05-2007, 15:46
W pełni się z tobą zgadzam. Szkoda prądu.
Podejrzewam ,że drzwi wejściowe masz 70 bo przecież się mieścisz i teściowa narazie też się mieści.

Niemożliwe, istnieją 60-tki.

jurand79
24-05-2007, 23:34
Z kabelkami zaczynałem "od małego" (wtykając przedłużacze w szpary podłogi z desek). Później zabawa - proste układy elektorniczne. Była polibuda, póżniej uprawnienia E, teraz chcę starać się o D, może kiedyś uprawnienia budowlane - kto wie. Popełniłem już troszkę drobnych instalacji (w tym moją własną, w domu z bala drewnianego). Tematy jak ten zawsze mnie ciekawią więc wtrącę swoje 3 grosze...
Niektórzy generalizują. Może to wprowadzić w błąd innych mniej zorientowanych w elektryce. Piszą, że 1,5 na gniazdka styka. Dlaczego nie podają w jakich warunkach? Czy przewód danego przekroju idzie od puszki rozdzielczej do gniazdka? Czy przewód wielożyłowy typu YDY (lub pochodne) czy też jednożyłowe DY? Czy układane w rurkach/kanałach instalacyjnych, czy wtynkowo? Jeśłi w rurkach, to czy idzie tam jeden przewód czy 6? Jaki przydział mocy na budynek (a co za tym idzie jakiej wielkości są zabezpieczenia na poszczególne obwody wynikające z selektywności) A TO PRZECIEŻ WSZYSTKO WAŻNE! Przykładowo:
Instalacja w rurkach izolacyjnych, przewód (miedziany oczywiście) 1,5mm kw - jeśli będzie jeden, ma obciążalność długotrwałą na poziomie 19A, lecz jeśli w sumie rurką puścimy 4 takie przewody to ich obciążalność spadnie do 13A (dane z Przepisów Budowy Urządzeń Elektroenergetycznych).
Słusznie przytoczono przykład pomysłu z wymianą zabezpieczenia na większe - chcemy zapodać piec/grzejnik elektryczny czy też inne urządzenie prądożerne. Dostaliśmy nowy przydział mocy od ZE, patrzymy w rozdzielnię i widzimy przewód 2,5 DY podpięty pod zabezpieczenie gniazdka 10A (bo wcześniej przydział mocy był niewielki i dla zachowania selektywności dano tylko tyle). Instalacja we wspomnianych wyżej rurkach izolacyjnych, w rurce akurat biegną 4 przewody, obciążalność długotrwała z książki wychodzi 18A. Moc jaką możemy wyciągnąć na tym przewodzie to około 4kW. Pasi. Dajemy więc zabezpieczenie 16A. Ale zapomnieliśmy/nie wiemy, że te 2,5 idzie do najbliższej puszki, skąd rozchodzi się na gniazdka już jako 1,5! Gniazdko podwójne. W jedną dziurę ładujemy grzejnik 2kW, w drugą, na przedłużaczu, nieświadoma niczego kobietka włącza żelazko. Niech ma te 1500W. Po przewodzie 1,5 od gniazdka do puszki popiernicza sobie juz prąd dostarczający moc 3,5kW czyli jakieś 15A. Dla trzech przewodów DY ułożonych w rurce to skraj wytrzymałości. Oj będą się grzały...
Kolejny aspekt - impedancja pętli zwarcia. Mniejszy przekrój przewodu - większa rezystancja, mniej pewne połączenia, bardziej podatny na uszkodzenia, naciągnięcia (zmianę struktury materiału) co podnosi nam impedancję. Jak wiadomo, niewielka różnica impedancji pętli zwarcia może mieć ogromny wpływ na czas zadziałania wyłącznika nadprądowego w chwili zwarcia. Różnica 0,1Ohm może zwiększyć czas o 100ms (np z wymaganych 0,4 do 0,5s a to już poważna sprawa).
Oszczędność finansowa wynikająca z wykorzystania mniejszego przekroju? Hmm... Jak dla mnie pozorna. Dla naszego bezpieczeństwa (lub bezpieczeństwa osób dla których wykonujemy instalację) WARTO przewymiarować, choćby z racji czasu życia budynku - nigdy nie wiemy co kiedyś właściciel będzie z tym robił. Koszt przy instalacji zazwyczaj nie jest znaczący, gorzej z późniejszymi ewentualnymi przeróbkami... Lepiej zrobić raz a dobrze.
Utarło się już (i ja także będę się do tego stosować): 2,5 na gniazdka, 1,5 na oświetlenie. Warto to podtrzymać, bo znając życie mało kto będzie chciał zaglądać do obowiązujących norm, mądrych książek, zrobić porządny projekt, powyliczać ile tak naprawdę jest bezpiecznie dla danego przypadku instalacji (topologii, użytych materiałów, sposobu prowadzenia przewodów). Nieduży nadmiar nie zaszkodzi a może ochronić ludzkie życie. Warto dla tego posępić te kilka stówek? Mówimy tu o domu, w którym zazwyczaj 2,5 (no, może 4mm kw) to jest max a nie o instalacjach przemysłowych, gdzie przekroje liczymy w dziesiątkach mm kw. Tam zasadność ekonomicznych wyliczeń jest jak najbardziej na miejscu. Podłączając maszynę, która ciągnie tyle a tyle prądu nie musimy się liczyć z tym, że pod ten sam kabel ktoś kiedyś na przedłużaczu podłączy jeszcze jedną. Przyjdzie kolejna to pociągną dla niej oddzielne zasilanie i już!

A tak w ogóle to dlaczego akurat gniazdek się uczepiono? Może dlatego, że większa różnica kosztów jest między 2,5 - 1,5 niż na oświetleniu między 1,5 a 1(czy 0,75)mm kw? No ale oczywiście - instalator woli pójść na łatwiznę i wykonać całą instalację z jednego rodzaju przewodu, bo po co kombinować? Szybciej pójdzie, większy upust za jednorazowy zakup w hurtowni się otrzyma... A klient i tak się ucieszy (czytaj - zapłaci tyle ile zażąda wykonawca), bo "mój elektryk obniżył mi koszty instalacji w stosunku do tego co projektant wypłodził"...

Pozdrawiam uczestników dyskusji :wink:

jacekj
25-05-2007, 01:30
witam :)
Miło czyta się posty kogoś kto ma pojęcie o czym pisze. Szkoda, że nie wszyscy to doceniają.

Grzegorz Saczek
25-05-2007, 07:26
witam :)
Miło czyta się posty kogoś kto ma pojęcie o czym pisze. Szkoda, że nie wszyscy to doceniają.
Myśle że sporo osób ma i wiedze i doświadczenie ale tyle spójnego tekstu pisanego nigdy nie wyprodukuje ;-)

Janusz314
23-08-2009, 18:40
Ma problem elektryczno-prawny. Przeczytalem ta dyskusje poniewaz kupilem dom jednorodzinny od dewelopera i obecnie go wykanczam. Moj elektryk- montazysta, ktory zaklada mi gniazda elektryczne stwierdzil ,ze czesc zalozonych przez dewelopera kabli do gniazdek elektrycznych ma przekroj 1.5 mm2 zamiast 2.5 mm2 co jest niezgodne z PN . Kupilem norme PN-IEC 60364-5-52:2002, tam znalazlem w tabeli 52J, ze minimalny przekroj dla przewodow Cu jest 1,5mm2 a dla przewodow Al wynosi 2.5mm2. Oczywiscie z dyskusji w watku wynika, ze projektant winien wziac rowniez pod uwage moce obciazeniowe, opornosci wewnetrzne itp . Prawdodobnie przeprowadzenei takich obliczen wykazaloby, ze przewody musza miec jednak s=2.5mm2 Boje sie, ze deweloper bedzei bronil swojego projektanta , ze wszystko jest OK aby nie ponosic teraz kosztow przerobek (sciany mam juz wymalowane). Dom nie zostal jednak jeszcze formalnie przekazany przez dewelopera do eksploatacji, gdyz gmina nie przeprowadzila jeszcze odpwiedniej kontroli technicznej wszystkich urzadzen. Trudno mi kupowac wszystkei czesci normy 60364. Czy gdzies w innych noramch, prezpiach itp mzoe bycj napisane ,ze minimalny przekroj dla przewodow do gniazdek (nie chodzi o oswietlenie) w domku jednorodzinnnym musi byc s=2.5 m2 ? Czy w przypadku sporu sadowego biegly rzeczoznawca stanie w po mojej stronie, potwierdzajac, ze jest to pewien standard a ewentualne odstepstwa sa zagrozeniem dla uzytkownikow ? A moze nie warto zmieniac tego okablowania ?

Dzikuje za opinie i pozdrawiam

marcin714
23-08-2009, 21:06
Nie ma przepisu prawnego ani normy technicznej , która by mówiła, że do obwodów gniazd wtykowych należy stosować przewody 2,5mm2. Otym jaki przekrój zastosować decyduje projektant na podstawie obliczeń. Zazwyczaj przewymiaruje sięo obwody gniazd do 2,5mm2 nawet jeśli 1,5mm2 wystarcza na wszelki wypadek . Na takie przewymiarowanie powinien zgodzić się inwestor bo on za to płaci. Gdy trafia na developera to chyba nie sądzisz ,że dopłaci do czegoś na wszelki wypadek. Dlatego projektant projektuje minimum czyli 1,5mm2 i odpowiednio niskie zabezpieczenia obwodów.

Jeśli instalacja wykonana jest zgodnie z projktem to zbędny twój trud bo nic nie ugrasz bo wszystko jest legal. Można by powiedzieć, że trzeba było zapoznać sięz projektem budynku i jeśli ci nie odpowiadały by gniazdka na kablach 1,5mm2 to mogłeś:
- zrezygnować z tego lokalu i szukać takiego gdzie gniazdka są na 2,5mm2
- zgłosić chęć posiadania w swoim mieszkaniu kabli 2,5mm2 i dopłacić developerowi za taką zmianę.

W twojej sytuacji nie rozwalałbym nowych ścian aby na wszelki wypadek mieć przewody 2.5mm2. Zrobisz to wrazie potrzeby zwiększenia mocy w danym obwodzie.

Niestety ale developer nie tylko instalacje robi minimalistycznie. On cały budynek robi minimalistycznie i trudno się temu dziwić bo przecież co zaoszczędzi to jego.

mariankossy
23-08-2009, 22:34
Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 marca 2009 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie

http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet;jsessionid=54C55DB20D7D5580E5C75450 2FF32C03?id=WDU20090560461&min=1



Co do doboru zabezpieczeń i przewodów:
Wszystkie przewody do gniazd 1f przewód YDY 3x2,5mm2
zarówno na trasie od tablicy do puszek jak i od puszek do gniazdek
(niektórzy praktykują zmniejszanie przekroju na trasie od puszek do gniazd - niedopuszczalne, gdyż każde zmniejszenie przekroju przewodu powinno wiązać się z zabezpieczeniem przewodu o zmniejszonym przekroju)
Zabezpieczenie tutaj - wyłącznik B16
Proszę pamiętać o tym że dobrze jest zasilać urządzenia powyżej 2kW osobnym przewodem z osobnym zabezpieczeniem.
Przewody do oświetlenia YDY 3x1,5mm2 zabezpieczenie wyłącznik B10 i tej wielkości mieszkaniu 1 obw oświetleniowy zupełnie wystarczy, jeśli chce Pan na bogato to można osobno obwód na oświetlenie pokoi a osobno na przedpokój+kuchnia+łazienka.



Po wykonaniu prac powinniśmy przekazać inwestorowi:
1. Protokół z badania instalacji elektrycznych
2. Oświadczenie dla ZE o wykonaniu instalacji zgodnie z obowiązującymi przepisami
3. Dokumentację fotograficzną tras ułożenia przewodów
4. Schemat powykonawczy (jeżeli różni się on od projektu zasadniczego)

to tyle 8)

Janusz314
24-08-2009, 01:11
Wielkie dzieki Marian za opinie, bede sie upominal o dokumentacje budynku. W Rozporzadzeniu z kweitnai 2009 nie ma istotnych informacji na temat parmetrow kabli. Zajrzalem do Rozporzadzenia z 2002, jest tam paragraf 180 i jego ustep 2 wspomina o sprwach bezpieczenstwa od przepiec. Moze to podciagnac pod moja sytuacje. Pozdrawiam, Janusz

Janusz314
24-08-2009, 01:14
Dzieki Marcin z Twoja opinie, bede szukla oryginalnegop rojektu. pozdrawiam, Janusz
[quote="marcin714"]Nie ma przepisu prawnego ani normy technicznej , która by mówiła, że do obwodów gniazd wtykowych należy stosować przewody 2,5mm2. Otym jaki przekrój zastosować decyduje projektant na podstawie obliczeń. quote]

Janusz314
26-08-2009, 01:02
Dzisiaj deweloper udostepnił mi projekt zatwierdzony w zeszlym roku prze starostwo. .Sprawdziłem, ze na wszystkie gniazdka były przewidziane przewody Cu, S=2.5mm2. Czyli instalacja jest wykonana niezgodnie z projektem. Jutro mam spotkane z deweloperem i zastanawiam się jak to rozegrać. Nie chcę ruinować domu i dewelopera bo mam już pomalowane ściany + kafelki w łazienkach, w przyszłym tygodniu wpuszczam cyklniarzy.Czy warto robić cała instalację od nowa ? Dom ma 180 m2. A może poprawić tylko po jednym gniazdku na pokój ?


Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 marca 2009 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie

http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet;jsessionid=54C55DB20D7D5580E5C75450 2FF32C03?id=WDU20090560461&min=1



Co do doboru zabezpieczeń i przewodów:
Wszystkie przewody do gniazd 1f przewód YDY 3x2,5mm2
zarówno na trasie od tablicy do puszek jak i od puszek do gniazdek
(niektórzy praktykują zmniejszanie przekroju na trasie od puszek do gniazd - niedopuszczalne, gdyż każde zmniejszenie przekroju przewodu powinno wiązać się z zabezpieczeniem przewodu o zmniejszonym przekroju)
Zabezpieczenie tutaj - wyłącznik B16
Proszę pamiętać o tym że dobrze jest zasilać urządzenia powyżej 2kW osobnym przewodem z osobnym zabezpieczeniem.
Przewody do oświetlenia YDY 3x1,5mm2 zabezpieczenie wyłącznik B10 i tej wielkości mieszkaniu 1 obw oświetleniowy zupełnie wystarczy, jeśli chce Pan na bogato to można osobno obwód na oświetlenie pokoi a osobno na przedpokój+kuchnia+łazienka.



Po wykonaniu prac powinniśmy przekazać inwestorowi:
1. Protokół z badania instalacji elektrycznych
2. Oświadczenie dla ZE o wykonaniu instalacji zgodnie z obowiązującymi przepisami
3. Dokumentację fotograficzną tras ułożenia przewodów
4. Schemat powykonawczy (jeżeli różni się on od projektu zasadniczego)

to tyle 8)

Janusz314
26-08-2009, 11:06
Przejrzałem cały projekt budowalny i w projekcie jest równiez szczegółowo rozpisana instalacja odgromowa. Na budynku nie ma tej instalacji, deweloper twierdzi <w tej okolicy to niepotrzebne>. Czy to jest zgodne ze sztuką ?

mariankossy
26-08-2009, 14:09
Przejrzałem cały projekt budowalny i w projekcie jest równiez szczegółowo rozpisana instalacja odgromowa. Na budynku nie ma tej instalacji, deweloper twierdzi <w tej okolicy to niepotrzebne>. Czy to jest zgodne ze sztuką ?


Dla dewelopera miało być tanio zrobione , ja proponuje w związku z odstepstwami ( niezgodne z projektem) w wykonaniu umowy
( dom/ mieszkanie jako towar niezgodny z warunkami umowy kupna)
wynegocjuj zmiane ( obniżenie ceny) albo instalacja elektr. do poprawki przez dewelopera przed odbiorem i wpłaceniem kasy.

Co do instalacji odgromowej, w/g mnie jak jest w projekcie to powinna być wykonana (deweloper znowu chce zwiekszyc swój zysk kosztem klienta ).

„.........Konieczność stosowania instalacji piorunochronnej określa Polska Norma PN-E-05003-01:1986 Ochrona odgromowa obiektów budowlanych - wymagania ogólne. Oprócz szeregu przypadków, w których konieczne jest budowanie urządzenia piorunochronnego norma powyższa definiuje również tzw. wskaźnik zagrożenia piorunowego. Od wartości tego wskaźnika zależy czy w przypadku konkretnej inwestycji urządzenie piorunochronne musi być wykonane czy też można z niego ewentualnie zrezygnować. Wskaźnik ten wyliczany jest przez projektanta adaptującego budynek do warunków lokalnych. Następnie uprawniony projektant może podjąć decyzję czy instalacja odgromowa powinna być wykonana. Warto podkreślić, że tę decyzję należy podjąć przed uzyskaniem pozwolenia na budowę czyli w trakcie adaptacji. Po uzyskaniu pozwolenia – jeśli adaptacja nie uwzględniła rezygnacji z instalacji odgromowej – inwestor musi ją wykonać.

Pomijając wszystkie niuanse związane z decyzją o budowie odgromu zalecamy wykonanie takiej instalacji w każdym przypadku....."""'

warto poczytać. :

http://www.instalacje-odgromowe.biz/

http://www.spinpol.com.pl/index.php?artykul=poradnik/gromexpert

http://www.forumsep.com/viewtopic.php?t=6057&sid=0da67b5093fb310059f57622ad9add3b

Janusz314
26-08-2009, 19:24
Wielkie dzięki Marian za opinię i linki !!




warto poczytać. :

http://www.instalacje-odgromowe.biz/

http://www.spinpol.com.pl/index.php?artykul=poradnik/gromexpert

http://www.forumsep.com/viewtopic.php?t=6057&sid=0da67b5093fb310059f57622ad9add3b

Janusz314
27-08-2009, 17:08
Dziękuję za wszystkie opinie. Dzisiaj miałem spotkanie z deweloperem i jego elektrykiem. W sprawie gniazdek uzgodniliśmy wersję kompromisową: dodatkowe kable s=2.5 mm2 dla trzech dodatkowych gniazdek będą pociągnięte od skrzynki rozdzielczej. Kable będę ciągnięte przy styku ściany z podłoga + futryny (drzwi jeszcze nie są zamontowane) + jedno przebicie przez strop. Mam nadzieję, ze to zgodne ze sztuką. Mają być to osobne obwody z osobnymi bezpiecznikami.

W sprawie instalacji odgromowej deweloper upiera się, że ma opinie kierownika budowy, że jest to niepotrzebne. Sprawdziłem oszacowania ryzyka na przykładzie rezydencji wiejskiej omawianej w PN EN 62305-2 (str. 72-76). Mój domek jest trochę większy niz z tego przykładu ale i tak zagrożenie z punktu widzenia bezpośredniego uderzenia pioruna mieści się poniżej progu krytycznego R_ T=10^-5. Problem w tym, ze do zagrożenia bezposredniego uderzenia trzeba dodać zagrożenie uderzenie w linię energetyczna (nawet podziemną) i w linie telekomunikacyjne. Przykład z PN EN 62305-2 pokazuje, że te dodatkowe przyczynki mogą być nawet o rząd wielkości większe do parametru ryzyka od wkładu bezpośredniego uderzenia do parametru ryzyka. Kabla od TPS-y jeszcze nie ma więc jak to oszacować ?

Na dodatek deweloper podsunął mi dzisiaj do podpisu dla starostwa pisemko <Zawiadomienie o Zakończeniu Budowy>. Pisemko zwiera m.in. klauzulę, że budowa prowadzona była zgodnie z z projektem (formalnie to ja podpisuje jako właściciel) . Jako załącznik dał oświadczenie kierownika budowy, który potwierdził, że zmian w projekcie nie było (sic !). Jak wskazałem na zmiany (brak piorunochronu) to usłyszałem: zmian NIEISTOTNYCH się nie wykazuje. Czy brak piorunochronu to zmiana NIEISTOTNA ? Jeżeli to podpiszę, to pismo leży 21 dni w starostwie jeśli starostwo nie przyśle wtedy kontroli (czego nigdy nie robi) to można przystąpić do użytkowania domu ( a deweloper dostaje ostatnią ratę kosztów budowy). Pomimo nacisków odmówiłem podpisu, poprosiłem o czas do namysłu. Jak wybrnąć z tego problemu techniczno-prawnego ?

robertsz
27-08-2009, 17:14
Na pisemku zapisz swoje uwagi, a to czy one są ISTOTNE czy NIEISTOTNE niech urzędnik ze starostwa oceni ;)
Mam wrażenie, że dopóki nie podpiszesz papierka to deweloper jeszcze wiele dla Ciebie zrobi "non profit".

Janusz314
27-08-2009, 17:40
Dzieki za radę, niestety na moim formularzu nie ma miejsc na <listę zmian>. To jest na formularzu kierownika budowy, który niczego nie wyszczególnił.


Na pisemku zapisz swoje uwagi, a to czy one są ISTOTNE czy NIEISTOTNE niech urzędnik ze starostwa oceni ;)
Mam wrażenie, że dopóki nie podpiszesz papierka to deweloper jeszcze wiele dla Ciebie zrobi "non profit".

jacekj
27-08-2009, 18:05
witam.
proponuję przenieść dyskusję do tematu http://forum.muratordom.pl/prawie-wszystko-o-szeroko-rozumianej-elektryce,t53890-1740.htm

marcin714
27-08-2009, 20:44
Nie chcęcięmartwić ale przy zgodnej współpracy developera, koerownika budowy i projektanta osoby te mogą wszystko zalegalizować . Tak więc prędej czy później dokonają odbioru budynku tak więc twój opór na niewiele się zda. Każdy szanujący się kierownik budowy prowadzi budowęzawsze zgodnie z projektem nawet w takich sytuacjach jak twoja, że w zatwierdzonym projekcie były druty 23,5mm2 a ty odkryłeś druty 1,5mm2. Poprostu jeśli występujązmiany "nieistotne" to poprawia się projekt a jeśli występują zmiany istotne to poprawia sięprojekt i pozwolenie na budowę. A więc jeśli panowie ci będą do tego zmuszeni to poproszą projektanta o notatkę na projekcie, że zmienia sięprzekroje drutów na 1,5mm2 i rezygnuje się z wykonywania instalacji odgromowej i wszystko mają legal. Wtedy będziesz mógł z czystym sumieniem podpisać papier, że wybudowano dom zgodnie z projektem.

Niestety poprawiano, poprawiano i poprawiono tak PB, że katalog zmian istotnych gdzie taki myk by nie przeszedł jest bardzo krótki.

Jeśli zaś chodzi ci o jakąś kaskęnp za brak odgromu to wszystko zależy jak miałeś napisaną umowęz developerem. Ale na 99% możemy być pewni, że takie umowy są tak pisane, że developer tylko dopłaty zbiera a nie zwraca kasę.

Tak więc wszystko zależy od układu z projektantem bo będą potrzebowali go do zmiany projektu. Sam kierownik budowy nie może podejmować decyzji o zaniechaniu jakichś robót lub o zrobieniu ich inaczej niż w projekcie. Takich zmian na wniosek kierbuda może dokonać projektant.

mariankossy
27-08-2009, 21:56
Moja propozycja jest taka:
przedzwoń do Nadzoru budowlanego i zapytaj powiatowego inspektora czy zmiana w wykonaniu budynku ( podaj miejsce budowy) gdzie miała byc instal . ochronna odgromowa a nie jest wykonana jest odstępstwem istotnym czy nie.

To samo o instalacje elektryczną : zamiana przewodów 2,5 mm2 na 1,5 mm5 , czy jest odstepstwem istotnym czy nie (tutaj kłaniają sie przepisy energet. i p.poż, a teraz PINB jest na to b. uczulony)


Wtedy będziesz mógł z czystym sumieniem podpisać papier, że wybudowano dom zgodnie z projektem.


Na dodatek deweloper podsunął mi dzisiaj do podpisu dla starostwa pisemko <Zawiadomienie o Zakończeniu Budowy>. Pisemko zwiera m.in. klauzulę, że budowa prowadzona była zgodnie z z projektem (formalnie to ja podpisuje jako właściciel) .


Widze że deweloper " kombinuje pod górkę" teraz to on jest właścicielem , a Ty będziesz właścicielem dopiero jak podpiszecie - umowe przeniesienia własności domu ( chyba że już masz wpis do księgi wieczystej, ze jesteś właścicielem to kopnij w d...e tego dewelopera i nic mu nie płąć niech spada )

Janusz314
27-08-2009, 22:18
Trochę sie boję zaczynać sprawę w powiecie bo nie lubie awantur wokół siebie. Może spróbuję zaczerpnąc tam informacji incognito. Hipotekę mam już od dawna na siebie, <dom mi wydano>a deweloperowi mam wyplacic resztę kasy (pare procent) gdy starostwo nie zgłosi sprzeciwu do zgłoszenia. Dotychczas deweloper grał fair, ja też tak zawsze grałem.

Sprawa nie jest tak oczywista, bo instalacja <odgromowa> nie zostala wyszczególniona w zakresie prac do wykonania, który podpisalismy przy akcie notarialnym. W akcie była natomiast klauzula <Roboty budowlane winny być wykonane zgodnie z projektem i zasadami wiedzy technicznej>. Niestety w momencie podpsywania aktu deweloper udostepnial nam jako projekt kilka kartek z planami pomieszczeń + schematy instalacji. Nie widziałem, ze Projekt to <gruba ksiega> ostemplowana przez pracownie architektoniczna i Starostwo. Taka ksiege dostalem dopiero kilka dni temu i wtedy zobaczylem tam instalacje odgromową.


Moja propozycja jest taka:
przedzwoń do Nadzoru budowlanego i zapytaj powiatowego inspektora czy zmiana w wykonaniu budynku ( podaj miejsce budowy) gdzie miała byc instal . ochronna odgromowa a nie jest wykonana jest odstępstwem istotnym czy nie.

To samo o instalacje elektryczną : zamiana przewodów 2,5 mm2 na 1,5 mm5 , czy jest odstepstwem istotnym czy nie (tutaj kłaniają sie przepisy energet. i p.poż, a teraz PINB jest na to b. uczulony)


Wtedy będziesz mógł z czystym sumieniem podpisać papier, że wybudowano dom zgodnie z projektem.

Widze że deweloper " kombinuje pod górkę" teraz to on jest właścicielem , a Ty będziesz właścicielem dopiero jak podpiszecie - umowe przeniesienia własności domu ( chyba że już masz wpis do księgi wieczystej, ze jesteś właścicielem to kopnij w d...e tego dewelopera i nic mu nie płąć niech spada )

jacekj
27-08-2009, 22:18
w innym wątku na ten temat napisałem

Co do odgromówki, projektant opracował projekt na który jest prawomocne pozwolenie na budowę. A rysunków zamiennych do pozwolenia chyba nie ma. Czyli odgromówka ma być zrobiona lub developer powinien przedstawić Ci zatwierdzone rysunki zamienne do pozwolenia.
Słowa kierownika budowy przemilczę. Jego rola na budowie nie polega na interpretacji stanu rzeczy ale pilnowania aby budowa wykonana była zgodnie z projektem. I wara mu od wyrażania opinii na temat istotnych lub nie zmian.
Jest to święte i zbójeckie prawo projektanta. Należy zastanowić się co w przypadku gdy przyniesie taki zapis od projektanta. Moim zdaniem jest to istotne odstępstwo i powinny być rysunki zamienne do proj. budowlanego zatwierdzone w architekturze.

Telefon do Nadzoru nic nie da bo to po prostu nie jest ich działka. Z całą pewnością odeślą Cię do projektanta. On tylko może podjąć taką decyzję.

Janusz314
28-08-2009, 10:35
Przejrzałem jeszcze raz Projekt. Instalacja odgromowa jest opisana jako część instalacji elektrycznej, tak jak instalacja oświetelniowa więc nie musiała być explicte wymieniana w akcie notarialnym. Z drugiej strony projektant dał projekt instalacji i wpisał " Każdorazowo należy przeanalizowac potrzebę wykonania instalacji odgromowej ... zgodnie z PN-86/E-05003/01 oraz PN-IEC 61024-1 , PN-IEC 61024-2" Czyli nie ma PRZYMUSU. Dzisiaj przejrzę te normy.

I.W.
28-08-2009, 19:07
He, he a ja pół roku miałem dom podłączony na przedłużaczu od z garażu. To najlepsze zabezpieczenie- jak się włączyło czajnik i było cos jeszcze to przygasało i wiadomo było że cos innego trzeba wyłaczyć.
Oczywiście to z przymrużeniem oka(nie piszcie że tak się nie robi, bo to wiem).
Ostatnio jakaś moda panuje na pętle - wychodzisz z zabezpieczenia lecisz np przez pokój i wracasz w tym samym miejscu. Wtedy z 1,5 mm2 mamy w teorii 3mm2 tyle że w rozdzielni to chyba ciasno się robi i wcale nie wiem czy oszczędniej.
Sam dawałem 2,5 mm2 ale jakoś mi się wydaje że od różnych dostawców te 2,5 mm2 to się różnią (przekrojem).

mariankossy
28-08-2009, 20:01
Jak tak zostawisz to nie ubezpieczaj domu od pożaru w wyniku uderzenia pioruna , bo to wyrzucona kasa.
to samo przy pożarze od instalacji elektrycznej , szkoda kasy.

(pracowałem dla ubezpieczyciela to swoje wiem )
Dotyczy mn Janusza 314

I.W.
28-08-2009, 20:09
Jak tak zostawisz to nie ubezpieczaj domu od pożaru w wyniku uderzenia pioruna , bo to wyrzucona kasa.
to samo przy pożarze od instalacji elektrycznej , szkoda kasy.

(pracowałem dla ubezpieczyciela to swoje wiem )
Jużjest normalnie 5 x 10 mm2 a to wszystko przez ENION bo lubi robić pod górę

nitubaga
28-08-2009, 21:10
.... dołączę do rozmowy... mam identyczną sytuację :)

Deweloper - bliżniak - wszędzie kable 3x1,5....


ALe w projekcie mam 3x2,5 do gniazd...mało tego mam to zabezpieczone na 7 różnicówkach, bezpieczniki 16-stki plus oczywiście odrgomówka, tablica 60 polowa....

W rzeczywistości: kable nie tego przekroju, różnicówka szt 1, odgromówki brak, tablica 36 pól.



i teraz... mój budynek jest już odebrany i ma zgodę na użytkowanie.

Oczywiście nie mogę się 'doprosić' dokumentacji powykonawczej.... ale mam projekt arch-budowl. ze starostwa, na podstawie którego wydano pozwolenie na budowę , w którym są inne parametry instalacji.... czy jesli nie ma tam żadnych wzmianek o zmianach w projekcie - czy to oznacza, ze taki obowiązuje i kropka?

czy musze mieć ten po-wykonawczy? z ewentualnymi zmianami... :roll:

mariankossy
28-08-2009, 21:42
.... dołączę do rozmowy... mam identyczną sytuację :)

Deweloper - bliżniak - wszędzie kable 3x1,5....


ALe w projekcie mam 3x2,5 do gniazd...mało tego mam to zabezpieczone na 7 różnicówkach, bezpieczniki 16-stki plus oczywiście odrgomówka, tablica 60 polowa....

W rzeczywistości: kable nie tego przekroju, różnicówka szt 1, odgromówki brak, tablica 36 pól.



i teraz... mój budynek jest już odebrany i ma zgodę na użytkowanie.

Oczywiście nie mogę się 'doprosić' dokumentacji powykonawczej.... ale mam projekt arch-budowl. ze starostwa, na podstawie którego wydano pozwolenie na budowę , w którym są inne parametry instalacji.... czy jesli nie ma tam żadnych wzmianek o zmianach w projekcie - czy to oznacza, ze taki obowiązuje i kropka?

czy musze mieć ten po-wykonawczy? z ewentualnymi zmianami... :roll:

Dokumentacja powykonawcza elektryki ( to co idzie do starostwa) odpowie czy to było wyłudzenie , oszustwo ze strony dewelopera oraz poświadczenie nieprawdy przez sporządzającego schemat kreskowy elektryki.
Prokurator " się kłania"

Janusz314
29-08-2009, 22:34
Co to jest dokumentacja powykonawcza elektryki ? Deweloper chce w moim imieniu zaniesc mi.n. protokól odbioru instalacji eletrycznej oraz ewentualnie (bo nie zakreślił tego punktu na liscie załaczników ) opis zmian niestotnych. Czy to jeden z tych załączników ? Jestem w tym zagubiony bo od lutego hipoteka jest na mnie, i formalnie to ja prwoadzę budowe (przepisano na mnie pozolenie) ale udzeiliłem deweloperowi prawa do reprezentwoania mnie wobec urzędów.



Dokumentacja powykonawcza elektryki ( to co idzie do starostwa) odpowie czy to było wyłudzenie , oszustwo ze strony dewelopera oraz poświadczenie nieprawdy przez sporządzającego schemat kreskowy elektryki.
Prokurator " się kłania"

nitubaga
29-08-2009, 23:02
Co to jest dokumentacja powykonawcza elektryki ? Deweloper chce w moim imieniu zaniesc mi.n. protokól odbioru instalacji eletrycznej oraz ewentualnie (bo nie zakreślił tego punktu na liscie załaczników ) opis zmian niestotnych. Czy to jeden z tych załączników ? Jestem w tym zagubiony bo od lutego hipoteka jest na mnie, i formalnie to ja prwoadzę budowe (przepisano na mnie pozolenie) ale udzeiliłem deweloperowi prawa do reprezentwoania mnie wobec urzędów.



Dokumentacja powykonawcza elektryki ( to co idzie do starostwa) odpowie czy to było wyłudzenie , oszustwo ze strony dewelopera oraz poświadczenie nieprawdy przez sporządzającego schemat kreskowy elektryki.
Prokurator " się kłania"


cóż... w takim razie jak tylko dostanę tę dokumentację - musze to posprawdzać :x

Janusz, jeśli można to zadam pytanie: kto będzie występował o pozwolenie na użytkowanie? kto się będzie szarpał z potrzebnymi papierami?

pytam, bo ten kto występuje o pozwolenie świeci potem oczami jak coś jest nie halo :roll: więc dopilnuj by czasem nie było tak, że oni wszystko robią... a jak dochodzi do inpektoratu - to żeby potencjalne kary nie spadły na Ciebie :-?

mariankossy
29-08-2009, 23:16
Co to jest dokumentacja powykonawcza elektryki ? Deweloper chce w moim imieniu zaniesc mi.n. protokól odbioru instalacji eletrycznej oraz ewentualnie (bo nie zakreślił tego punktu na liscie załaczników ) opis zmian niestotnych. Czy to jeden z tych załączników ? Jestem w tym zagubiony bo od lutego hipoteka jest na mnie, i formalnie to ja prwoadzę budowe (przepisano na mnie pozolenie) ale udzeiliłem deweloperowi prawa do reprezentwoania mnie wobec urzędów.



Dokumentacja powykonawcza elektryki ( to co idzie do starostwa) odpowie czy to było wyłudzenie , oszustwo ze strony dewelopera oraz poświadczenie nieprawdy przez sporządzającego schemat kreskowy elektryki.
Prokurator " się kłania"
Wg. formularza jednego z zakładów Energetycznych schemat jedno kreskowy instalacji elektrycznej powinien zawierać :


"SCHEMAT JEDNOKRESKOWY WEWNĘTRZNEJ INSTALACJI ELEKTRYCZNEJ
z uwzględnieniem usytuowania licznika, wielkości i rodzaju zabezpieczeń głównych, wielkości i rodzaju zabezpieczeń obwodowych oraz typu przewodów"

Instalację elektryczną odbiera pracownik energetyki nie wpisuje się do dziennika budowy tylko na protokole odbioru energetyki.

Po uprawomocnieniu się umowy inwestor przechodzi z taryfy budowlanej na mieszkaniową
Inwestor po dokonaniu odbioru musi przedstawić w Urzędzie Miasta protokół odbioru z energetyki wraz z pomiarami wykonane przez osobę posiadającą aktualne świadectwo na wykonywanie takich prac. Ostatnio żądają uprawnienia budowlane do kierowania robotami elektrycznymi.


Wg. formularza jednego z zakładów Energetycznych schemat jedno kreskowy instalacji elektrycznej powinien zawierać : "SCHEMAT JEDNOKRESKOWY WEWNĘTRZNEJ INSTALACJI ELEKTRYCZNEJ z uwzględnieniem usytuowania licznika, wielkości i rodzaju zabezpieczeń głównych, wielkości i rodzaju zabezpieczeń obwodowych oraz typu przewodów"

http://ise.pl/forum/viewtopic.php?f=16&t=8461&start=0&st=0&sk=t&sd=a&sid=ffe0adbc2633bd5397ad8a78c8831ba6



Wrocławski ZE przy odbiorze w.l.z. wymaga wszystkiego co tylko można wymagać od inwestorów i wykonawców.

PRZY ZŁOŻENIU DOKUMENTÓW DO ODBIORU:
1. Protokoły rezystancji izolacji.
2. Protokoły badania uziomu połączeń wyrównawczych.
3. Kopia protokołu odbioru złącza.
4. Akt notarialny lub inny dokument potwierdzający prawo do obiektu.
5. Schemat ideowy instalacji.
6. Projekt inst. z ewentualnymi poprawkami naniesionymi przez projektanta.
9.Warunki zasilania.
10. Wniosek o sprawdzenie instalacji.

PO ZAMONTOWANIU LICZNIKA:
11. Protokoły z szybkiego wyłączenia zasilania.
12. Protokoły z badania wyłączników różnicowo-prądowych.

Nawet w jednym z rejonów tegoż ZE zażądano protokołu z badania wyłączników różnicowo-prądowych przed zamontowaniem licznika.

To tyle ale zawsze można zapytać w urzędzie co będzie potrzebne do odbioru, czasy sie zmieniają i papierologia w urzędach rosnie :lol:

Janusz314
30-08-2009, 01:55
Janusz, jeśli można to zadam pytanie: kto będzie występował o pozwolenie na użytkowanie? kto się będzie szarpał z potrzebnymi papierami?

pytam, bo ten kto występuje o pozwolenie świeci potem oczami jak coś jest nie halo :roll: więc dopilnuj by czasem nie było tak, że oni wszystko robią... a jak dochodzi do inpektoratu - to żeby potencjalne kary nie spadły na Ciebie :-?

Co to jest <pozwolenie na uzytkownie> ? Naiwnie myślałem, ze to właśnie ZAWIADOMIENI O ZAKOŃCZENIU BUDOWY , które ja formalnie skladami jesli Inspektor w Poweicie daje OK to podpisuje on wtedy na moim wnioku klauzulę

==========================
Adnotacja PINB




Pieczątka urzędu

Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego potwierdza, że w przewidzianym w art. 54 Prawa budowlanego, terminie 21 dni, nie zgłosił sprzeciwu do ww. zawiadomienia o zakończeniu budowy, w związku z tym można przystąpić do użytkowania przedmiotowego obiektu.



Data, podpis…..………………
===================================
Zgodnie z umowa notarialną aa wywiązanie sie z uzyskania takiego zewwolenie odpowidzialny jest deweloper. Jak uzyskuje zezwolenie (brak sprzeciwu z powiatu) to dostaje wtedy ode mnie ostatnią ratę. Jeśli będą opóznienai w zezwoleniu większe niż 3 miesiące to deweloper płaci mi karne odsetki.
Czy oprócz ZAWIADOMIENIA tego są potrzebne formalnie jeszcze inne zezwolenia aby zamieszkać ?

Janusz314
30-08-2009, 02:01
Zawsze szarpałem sie z biurokracją ale teraz czasami widzę, ze te procedury mogą mieć sens. Deweloper musi pokazać <biurokratom> pomiary aby taki <leszcz> jak ja mógł bezpieczniej mieszkać. Temu to winno służyć. :wink:




To tyle ale zawsze można zapytać w urzędzie co będzie potrzebne do odbioru, czasy sie zmieniają i papierologia w urzędach rosnie :lol:

jakubol
02-06-2010, 21:30
i tu dodam,że coś mi świta o przewodzie PE przekrój minimóm 2,5mm w obwodach gniazd.Nie jestem pomiarowcem ale chodzi o pętle zwarcia?

Resnova
03-06-2010, 12:27
Zgadzam się z kolegami standardem jest przewód YDYżo3x2,5 na gniazda i zabezpieczenie B16 dla domku jednorodzinnego stosowanie 3x1,5 da groszowe oszczędności. Wydaje mi się że dobrym pomysłem jest zmiana elektryka.

pietrowy
30-06-2010, 18:38
To i ja może wtrące swoje 3 grosze. Przerabiałem instalację, którą kładł "fachowiec od wszystkiego" znany i lubiany wujek Józek, znawca wszystkiego (przyznacie że każdy zna przynajmniej jedną taką osobę). Przewody które położył miały przekrój 1mm2. W całym mieszkaniu. Po czasie doszło parę prądożernych odbiorników (piekarnik elek, czajnik, itp) i zaczęło coś śmierdzieć. Zapytały fachowiec powiedział że dał takie przewody bo się dobrze kładły.

Tak więc zwolennikom 1,5mm2 w gniazdach życzę dobrego elektryka:D

specjalista
03-07-2010, 23:47
Miłośnikom potężnych przekrojów w ścianach proponuje rozebrać bezpiecznik topikowy np 20A i zobaczyć co jest w środku. Jest tam bardzo cienka blaszka na dodatek z otworami której daleko do przekrojów 1,5 lub 2,5. I pomyśleć że przez tą blaszkę przepływa prąd zasilający mieszkania całymi latami. Oczywiście to bezpiecznik i w przypadku awarii powinien się przepalić a nie instalacja w ścianie ale porównanie tej blaszki i przewodu 2,5mm2 daje do myślenia.

Jarek.P
04-07-2010, 00:23
Ech, specjalisto, toś teraz dowalił...

J.

specjalista
04-07-2010, 00:32
Czasami trzeba dowalić żeby się obudzić , powyższy wpis dodałem dla rozruszania forum gdyż dawno go nie wizytowałem. A na forum jakaś cisza - może to wakacje???

Jarek.P
04-07-2010, 09:49
Rozruszanie rozruszaniem, ale takich mądrości bym jednak nie pisał bez opatrzenia ich wyraźną sugestią, że to żart. Bo a nóż ktoś na poważnie weźmie...

J.

robertsz
04-07-2010, 11:20
Czasami trzeba dowalić żeby się obudzić , powyższy wpis dodałem dla rozruszania forum gdyż dawno go nie wizytowałem. A na forum jakaś cisza - może to wakacje???
Myślę, że mało kto wie jak wygląda bezpiecznik topikowy o którym piszesz.
Teraz nastała era ES-ek ;)

A na forum cisza, bo wykonawcy działają ostro na budowach, a klienci nie mają problemów z elektrycznością.
One (problemy) zawsze wychodzą jesienią-wiosną, a potęguje je ostra zima.
Zresztą zima i wiosna weryfikuje każdą (99%) robotę budowlaną.

pietrowy
04-07-2010, 17:46
Ech, topikowe to miały jednak swój urok. Spalił się skubany a człowiek mu gwoździa i prąd jest :P

gosciu01
04-07-2010, 23:26
Witam,

Jak połączyć kabel grzejny 15 W/mb z normalną instalacją?

Kabel grzewczy kupiony na metry, nie "zarobiony" ( czy jak to się zwie ).
Lutować, zacisnąć ?

P.S.
nie chcę zakładać nowego wątku, stąd moje pytanie tutaj.

Jarek.P
04-07-2010, 23:30
Lutowanie może być trudne, takie przewody są często robione z kłopotliwego w lutowaniu stopu.
Najprościej i najlepiej na ich końcach zacisnąć zagniatane tulejki:

http://www.audiostereo.pl/zalaczniki/1617303_1.jpg

J.

gosciu01
05-07-2010, 00:09
Uprzejmie dziękuję za szybką odpowiedź.

Rozumiem, że warto całość zaizolować np. taśmą samowulkanizującą, albo za pomocą koszulki termokurczącej się.

Jarek.P
05-07-2010, 00:22
Zależy, gdzie to ma się znaleźć, ale zwykle nie ma takiej potrzeby, ta tulejka i tak idzie w zacisk, do którego przyłączasz ten przewód.

No, chyba, że to ma być połączenie przewodu z przewodem, wtedy jednak lepiej użyć specjalnych dłuższych tulei, do których się wtyka i zagniata końce przewodów po obu końcach, a całość jest już fabrycznie pokryta warstwą izolacyjną (zagniata się "na płasko" przez nią).

J.

chris_w
08-07-2010, 10:19
Miłośnikom potężnych przekrojów w ścianach proponuje rozebrać bezpiecznik topikowy np 20A i zobaczyć co jest w środku. Jest tam bardzo cienka blaszka na dodatek z otworami której daleko do przekrojów 1,5 lub 2,5. I pomyśleć że przez tą blaszkę przepływa prąd zasilający mieszkania całymi latami. Oczywiście to bezpiecznik i w przypadku awarii powinien się przepalić a nie instalacja w ścianie ale porównanie tej blaszki i przewodu 2,5mm2 daje do myślenia.
Wiem że żart (chyba!?), ale proponuje sprawdzić jaka temperatura jest na tej blaszce (szczególnie blisko przeciązenia), i dlaczego ona jest w warstwie krzemionki.

kropekkkk
10-10-2011, 17:26
Witam serdecznie.

Czy mógłbym prosić o pomoc?

Problem polega na tym, iż mam grzałkę o mocy około 4-5kw do niej mam podłączony regulator mocy.
Gdy podpiąłem go przez przedłużacz do gniazdka (przedłużacz stary i z cienkim kablem, tak mi się wydaje) to podczas pracy przez około 7 godzin z różną mocą wtyczka regulatora i gniazdo przedłużacza były ciepłe i lekko stopione. wtyczka była bardzo miękka.

Wyczytałem, że potrzebuje bezpiecznik 20A więc z tym ok mam bo nawet 25 chyba tam jest.
Co mam zrobi?
Chcę uciąć wtyczkę i dorobić2 metry kabla więcej żeby przedłużacza nie używać, ale czemu się gniazdko stopiło?
Boję się, że zostawię grzałkę włączoną i coś się może stać, zwarcie pożar itd.

zdjęcie wtyczki regulatora

http://www.fotoload.pl/123aa18/3c310f19c707acca0c48278b33d2a67a10893_min.jpg (http://www.fotoload.pl/index.php?id=3c310f19c707acca0c48278b33d2a67a541)

http://www.fotoload.pl/index.php?id=3c310f19c707acca0c48278b33d2a67a541

Wtyczka od grzałki podłączona do regulatora jest OK...to samo z wtyczką przedłużacza podłączonego do ściany..tam wszystko działa i nie ma żadnych uszkodzeń.

Przewód regulatora ma oznaczenie B OMYżo 3x1mm 300/300V

thomyk
10-10-2011, 20:02
S = moc pozorna, w przypadku grzejnika(charakter rezystancyjny) równa mocy czynnej P.

5000/230 = okolo 22A więc przekrój przewodu powinien być odpowiedni .... myślę , że 2,5 napewno . Więc zasilanie tego przedłużaczem i to pewnie jeszcze 2-żyłowym bez uziemienia to czyste samobójstwo ...

E jednak uziemienie jest na przedłużaczu tylko czy gniazdo bolec mialo ;)

kropekkkk
11-10-2011, 12:27
Tak gniazdka wtyczki wszystkie mają bolce.

Czy mogę używać tej wtyczki nadal? czy jest ona już uszkodzona i całkowicie do wymiany?

Nie chcę aby się urządzenie spaliło.

Czy lekarstwem będzie zrobienie przewodu z takiego samego kabla czyli 3x1mm czy coś innego np. wymiana tego gniazda lub sam nie wiem co.

Nie znalazłem gniazdek i wtyczek większych odpornościowo niż 16A

Jarek.P
11-10-2011, 12:57
Cały twój problem sprowadza się do prostej sprawy: ciągły prąd o wartości ponad 20A usiłujesz podawać poprzez sprzęt, który jest teoretycznie przeznaczony do max.16A, a jeśli ów przedłużacz jest chińskim badziewiem, to być może i 10A jest dla niego wysiłkiem.

Piszesz, że bezpiecznik na tym obwodzie masz chyba 25A. Zacznij od upewnienia się, czy jest tam faktycznie 25A.
Dalej - instalacja za takim bezpiecznikiem i do takiego prądu powinna mieć przewód 4mm2. Ponieważ gniazdka na taki prąd nie kupisz, najlepiej tą grzałkę podłącz bezpośrednio, w puszce, poprzez solidne zaciski przystosowane do takich prądów. Jeśli przewód jest za krótki, nie stosuj żadnych przedłużaczy (a zwłaszcza badziewia), tylko również wykonaj przedłużenie bezpośrednio samego przewodu, oczywiście nie 1mm2, tylko odpowiednio grubego. Sugerowałbym tu 3x2,5mm2.

J.

kropekkkk
11-10-2011, 13:52
No to teraz chyba mam problem poważny.

Nie mam jak wymienić przewodów w ścianie ani podpiąć się do puszki. grzałka miała spokojnie chodzić na tej instalacji co jest według zapewnień.
podpinałem do niej dmuchawy po2 KW szt 2 i wszystko ładnie chodziło.
To gniazdko jest podpięte razem z siłą to przełącznika prawe lewe obroty tuż przy puszcze.
Przewody w gniazdu i puszcze to minimum 1,5 mm bo mniejszych nie było zakładanych
w całym budynku... To jeszcze może uda mi się sprawdzić..Najwyżej rozbiorę gniazdko.

Jednak gdyby tak było że są 1,5 mm a przewód do regulatora 1mm to jaka moc tam pójdzie maksymalna i bezpieczna przez około 7 godzin.


Dziwne bo gniazdo w ścianie nie ma żadnych śladów nadtopienia. To samo na łączeniu grzałka regulator.
Kupię nową wtyczkę i sprawdzę czy będzie ok.

Grzałka działa tylko godzinę na full mocy potem przeważnie idzie 2 KW.

W takim razie ten przewód 3x1mm jaką moc wytrzyma maksymalną 2 KW 3 KW ?

Jarek.P
11-10-2011, 14:05
Jeśli to ma być taki doraźny tryb, jak piszesz, a nie ciągły, wielogodzinny pobór 20A, to 2,5mm2 wytrzyma spokojnie, 1,5mm2 będzie się jednak grzał i tu może być niezdrowo.
Gniazdko wytrzymało - ok, ale było przeciążone, to jest fakt.

J.

kropekkkk
11-10-2011, 14:37
Tak dokładnie to mają być maksymalne wartości jakie podałem. czyli 7 godzin pracy.

Czyli reasumując jeśli bym w instalacji domowej miał 3x2,5mm to muszę wymienić przewody od grzałki i regulatora na 3x2,5 i będzie po kłopocie?

Gniazdo patrzyłem i właśnie wszystko było zimne jak nie wiem.. zresztą temperatura w piwnicy jest niska.

tylko to nieszczęsne połączenie regulator przedłużacz było ciepłe i miękkie.

Możliwe że wtyczka od regulatora jest źle wykonana fabrycznie?

Wydaję mi się, że jeśli to przedłużacz to powinno nagrzać się też na połączeniu instalacja domowa przedłużacz.

Pozdrawiam

Jarek.P
11-10-2011, 15:00
Gniazdka przedłużaczowe są zwykle bardzo badziewne i to ono się zagotowało, po prostu miało słaby (zbyt słaby dla takiego prądu) styk z bolcami wtyczki, w rezultacie grzało się jedno i drugie, wtyczka (fabryczna) przy tej grzałce jest raczej ok.

J.

thomyk
17-10-2011, 16:07
hehe zgadzam się w 200% co do opini o przedłużaczach :) zagotowałem już kilka kabli typu przedłużacz ogrodowy :) za dużo A :bash:

kropekkkk
17-11-2011, 13:54
Dołożyłem kabel 2.5 do tego 1.5 i wtyczkę na 16A większej nie znalazłem.

Działało ok.lekko ciepły przewód 1,5 brak oznak przegrzewania topienia itd.

Jednak moc była tylko 60% z 4 kw.

Jeszcze sprawdzę raz na większej mocy i zobaczymy czy będzie wszystko grać.

rafus12
19-01-2013, 17:44
Witam fachowcow elektrykow - ja podciagam stary watek bo mam podobne zagwostki. Moj elektryk zaczal klasc instalacje elektryczna pod gniazdka kablem 1.5mm2 bez pytania - czym mnie zdenerwowal bo nie zakladalem inaczej niz 2.5mm2. Problem jednak bagatelizuje mowiac ze i tak bezpieczniki sa 16A wiec predzej sie spali bezpiecznik,ale jak wiemy nawet z tego watku instalacja 1.5mm2 bedzie przeciazona przy poborze powyzej 3.5kW.
I teraz pytanko do was - jesli elektryk wszedzie zrobi petle z powrotem do RG na przewodzie 1.5mm2 gdzie na petli bedzie 3-5 gniazdek a do kuchni/pralek pusci 2.5mm2 to bedzie ok? Spotkalem sie z opinia ze nie mozna traktowac 1.5mm2 na petli jako 3mm3 jesli jest wiecej niz jedno gniazdko i dlugosc obu odnog jest rozna. Czy takie wykonanie instalacji uwazacie za satysfakcjonujace?
pozdrawiam
rafus

fenix2
19-01-2013, 18:47
Witam fachowcow elektrykow - ja podciagam stary watek bo mam podobne zagwostki. Moj elektryk zaczal klasc instalacje elektryczna pod gniazdka kablem 1.5mm2 bez pytania - czym mnie zdenerwowal bo nie zakladalem inaczej niz 2.5mm2. Problem jednak bagatelizuje mowiac ze i tak bezpieczniki sa 16A wiec predzej sie spali bezpiecznik,ale jak wiemy nawet z tego watku instalacja 1.5mm2 bedzie przeciazona przy poborze powyzej 3.5kW.
I teraz pytanko do was - jesli elektryk wszedzie zrobi petle z powrotem do RG na przewodzie 1.5mm2 gdzie na petli bedzie 3-5 gniazdek a do kuchni/pralek pusci 2.5mm2 to bedzie ok? Spotkalem sie z opinia ze nie mozna traktowac 1.5mm2 na petli jako 3mm3 jesli jest wiecej niz jedno gniazdko i dlugosc obu odnog jest rozna. Czy takie wykonanie instalacji uwazacie za satysfakcjonujace?
pozdrawiam
rafus

A ty płacisz za kable czy on? Skoro Ty to niech kładzie 2.5mm2 i nie marudzi. Instalacje robisz na dziesiątki lat! A jak nie to go pogoń.
Jeżeli się nie mylę to dla kabli 3-żyłowych w ścianie Idd dla 1,5 mm2 wynosi 14,5 A dla przewodów w izolacji PVC i 19 A dla przewodów w izolacji XLPE lub EPR.

Crisiano
19-01-2013, 19:57
3x1,5mm2 zabezpieczenie 10A
3x2,5mm2 zabezpieczenie 16A

do "gniazdek" 3x2,5mm2

Inne wykonanie typowych instalacji w domach jest nie tylko niesatysfakcjonujace ale przede wszystkim bledne. No chyba, ze przewod bedzie ulozony na scianie i oddalony od innych przewodow...

rafus12
19-01-2013, 23:44
No ale jak sie ma 3x2,5mm2 kontra 3x1,5mm2 na petli?

fenix2
20-01-2013, 00:23
Zależy jak długa ta pętla i co po drodze będzie podłączone.

robertsz
20-01-2013, 06:33
No ale jak sie ma 3x2,5mm2 kontra 3x1,5mm2 na petli?
A pewny jesteś tej pętli?
Za 5-10-15 lat też będziesz taki pewny?
Pętle mają to do siebie, że uszkodzenia w pętli nie widać od razu (gniazdka nadal działają), widać dopiero opłakane skutki - przegrzanie i upalenie przewodu w ścianie lub w podłodze.

Od tego elektryka cukiernika brakuje jeszcze wisienki na torcie w postaci "Jak to poskręcam i polutuje to wytrzyma 100 lat" albo truskaweczki "Zawsze tak robiłem i żadna Pani nie narzekała".

Crisiano
20-01-2013, 08:08
No ale jak sie ma 3x2,5mm2 kontra 3x1,5mm2 na petli?

Petla ma za zadanie zwiekszyc niezawodnosc zasilania. Nie moze ona stanowic alternatywy do doboru przewodow.

Sa zasady doboru przewodow, w tym przypadku nie spelniasz doboru na obciazalnosc dlugotrwala. Wiec jest zle. Wyjsciem jest zastosowanienie zabezpieczenia 10A.

rafus12
20-01-2013, 12:36
Rzeczowo i na temat - albo niech zmienia przewody albo zmienie elektryka - dzieki wszystkim za info. Co do laczenia - to tak - przewody beda skrecane i lutowane.
pozdrawiam
rafus

Crisiano
20-01-2013, 21:01
Lutowanie jakich przewodow, do gniazdek?

rafus12
21-01-2013, 03:22
Tak sie zastanawiam - jesli gniazdka przy okazji robia za laczniki miedzy przewodami to w instalacji zasilania gniazdek za duzo lutowania nie bedzie.

Crisiano
21-01-2013, 22:05
Dalej nie rozumiem co i w ktorym miejscu chcesz lutowac? Czy jestes zapalonym elektronikiem czy chcesz po prostu miec wykonana dobrze instalacje elektryczna? Jesli to drugie to daruj sobie lutowanie. Dobrze dobrane przewody i dobrej jakosci gniazdka to w zupelnosci wystarczy. Zyly maja byc solidnie przykrecone w gniazdku, zadnych luzow czy wygietych obudow. To w zupelnosci wystarcza. Nie wiem wg jakiej normy, przepisow czy zalecen ludzie lutuja? Chyba tylko z pasji.

robertsz
21-01-2013, 23:30
Lutowanie kabli w puszkach.....
Nie tylko z z pasji, czasem z nadmiaru cyny, czasem z przyzwyczajenia, a czasem zwyczajnie zimno w paluchy na budowie to się kolbą dogrzewają.

Crisiano
21-01-2013, 23:44
Kabel a przewod to roznica. Do obwodow oswietleniowych oraz gniazd wtyczkowych w domach stosujemy w 99% przypadkach przewody.
No i wystarczy uzywac dobrych zlaczek skrecanych. Ale jak chcesz to nikt ci nie zabroni.

thomyk
23-01-2013, 14:02
Nie lutuje się niczego w puszkach !!! ani nie skręca i potem nie izoluje izolacją !!!

Do wszystkiego są odpowiednie narzędzia i urządzenia.

Precz z izolacją z puszek !!!!

desmear
24-01-2013, 20:54
Nie lutuje się niczego w puszkach !!! ani nie skręca i potem nie izoluje izolacją !!!

Do wszystkiego są odpowiednie narzędzia i urządzenia.

Precz z izolacją z puszek !!!!

znam już duże inwestycje, gdzie te "odpowiednie urządzenia do łączenia w puszkach" w ciągu roku zostały wymienione, bo nie zdawały egzaminy. i nie żadne podróby były tylko oryginalne wago

firewall
24-01-2013, 21:09
Ufff. Dobrze że moje szybkozłączki nie zaglądają na FM. Mają kilkanaście lat i są typu wago. Ale faktycznie nie zdają egzaminów. Tkwią tylko w puszkach. A te w ścianach.Awarii nigdy nie miałem.

fenix2
25-01-2013, 06:31
Nie lutuje się niczego w puszkach !!! ani nie skręca i potem nie izoluje izolacją !!!

Do wszystkiego są odpowiednie narzędzia i urządzenia.

Precz z izolacją z puszek !!!!


Pewnie cyna kosztuje "grosze", a takie złączki wago skrobną po kieszeni.

Mariola6
25-01-2013, 12:56
szlak mnie trafia na wszystkie te posty
oswietlenie 1,5 a gniazda 2,5
Panowie wrócie do rzeczywistosci
żelazko Braun 2000-2400 W nagrzewa się w 15 sek i wyłącza
telewizory mniej niż 100 W
gdzie ta obciążalność długotrwała na oświe4tleniu LEDowym 10-20W
wciskacie tylko kit forumowiczom
mamy XXI wiek
nie ma telewizorów 300W kuchenek 2000W
a jeżeli są to obciąząlność jest chwilowa
poradzcie nowo budującym wydzielenie obwodów np pralka kuchenka itp
a nie walić na cały dom 1,5 i 2,5
Pozdrowinka
Staszek 1/2 Marioli

Jarek.P
25-01-2013, 13:42
Sam lepiej wróć do rzeczywistości. Owo żelazko podłączone do obwodu, który dodatkowo będzie obciążony kilkoma innymi odbiornikami spowoduje, że zabezpieczenie B10 wywali w momencie włączenia żelazka. Bezpiecznik B10 nie pozwoli na uruchomienie z pełną mocą sporej liczby współczesnych odkurzaczy i własnie o ową chwilowa obciążalność będzie chodzić. A dla przewodu 1,5mm2 wyższego zabezpieczenia niż B10 dać Ci nie wolno.

J.

fenix2
25-01-2013, 13:45
Można dać B13 to trochę poprawi sytuacje jak już w ścianach siedzą 1.5.

P.S.
Wszystko zależy od Usera.
Załóżmy taki przypadki gdzie na gnieździe wisi przedłużasz, a do niego wpięta pralka, żelazko i co tak jeszcze pani domu sobie umyśliła i mamy klops.

Mariola6
25-01-2013, 14:13
Sam lepiej wróć do rzeczywistości. Owo żelazko podłączone do obwodu, który dodatkowo będzie obciążony kilkoma innymi odbiornikami spowoduje, że zabezpieczenie B10 wywali w momencie włączenia żelazka. Bezpiecznik B10 nie pozwoli na uruchomienie z pełną mocą sporej liczby współczesnych odkurzaczy i własnie o ową chwilowa obciążalność będzie chodzić. A dla przewodu 1,5mm2 wyższego zabezpieczenia niż B10 dać Ci nie wolno.

J.

Jarku szanuję twoje wypowiedzi na forum
ale mówimy o domku jednorodzinnym nie o HOTELU
gdzie każdy włącza to chce
PANI domu włącz żelazko .......i co dalej
zmywarka, pralka ...........
ale poczytajmy TWoich wypowiedzi o oświetleniu
?????
jak to się ma do 1,5 mm

Mariola6
25-01-2013, 14:17
wiem ŻE WKŁADAM
kij w mrowisko
czyżbym naruszał interesy KGHM (miedz) czy SEP

Jarek.P
25-01-2013, 15:23
Wiesz, właśnie współcześnie budowany hotel prędzej będzie miał osobny obwód na gniazdka każdego pokoju, a w ramach obwodu będzie funkcjonować TV, minilodówka i jako szczyt obciążenia suszarka do włosów :)
Dom to dom: tu obok lampek z energooszczędnymi żarówkami i ekologicznych telewizorów może się trafić i odkurzacz 1800W i żelazko 1500W i jeszcze cała masa innych urządzeń, a ich równoczesna praca wcale nie jest taka nieprawdopodobna.

Poza tym: dziś możesz powiedzieć, że to jest obwód gniazdek sypialni i pokoju dziecinnego, więc tam 10A starczy z powodzeniem. Ale nie wiesz, czy dajmy na to za rok koparka w twojej ulicy gazociągu nie rozora i czy w obu tych pokojach nie będziesz zmuszony postawić po Farelce (2kW każda). Nie wiesz też, czy za 10 lat w którymś z tych pokoi nie będzie trzeba uruchomić dajmy na to stacjonarnego holowizora z przystawką teleportacyjną, co ma łącznie ze 3,5kW mocy i prądu żre od cholery ;)

KGHM sobie poradzi a póki myślimy o własnej wygodzie, to cena przewodów 1,5 i 2,5 nie różni się aż tak bardzo, żeby tu jakieś wielkie oszczędności z tego wyszły. W skali zakupów na cały dom ile zaoszczędzisz? Stówę? A ile potencjalnych problemów i niewygód nie do naprawienia wywołasz?


Wracając zaś do zasadniczego wątku - kolega taką instalację ma, bo tak mu zrobił elektryk. Zrobił nie pytając go o zdanie, co więcej. I tu jest zasadnicza kwestia: co z tym zrobić? Ja stałbym na stanowisku, że należy ścigać elektryka i nie godzić się na żadne półśrodki typu pętla.

J.

desmear
25-01-2013, 18:08
Mariola6 przyznaje Ci rację. Zresztą pisze swoje zdanie tutaj:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?210856-Instalacja-elektryczna-bubel&p=5773610#post5773610

okablowanie po pokojach i salonie mam 1,5mm2 i bezpiecznik B16. Dlaczego ? Bo salon mam po lewo od tablicy, dwie sypialnie po prawo i oba obwody schodzą się przy bezpieczniku dwa przewody 1,5mm2.

co ryzykuje ? teoretycznie wiele, w praktyce nic. sytuacja przypomina fachowców od kotłów, gdzie na ogrzewanie 150m domu dają kocioł 22kW bo mniejszy bedzie za słaby gdzie dzisiejsze 200 metrowe domy zadowoliły by się kotłem poniżej 10kW.

Kiedyś, gdzie TV ciągnął 0,5kW, 5-żarówkowy żyrandol drugie 0,5kW (miałem taki z 5 setkami), lampka z abażurem 150W (klosz od osiąganej temp. żółknął po zimie) już dawno minęły. TV LED ciągnie mi w porywach do 60Watów, jak zapalę komplet oświetlenia (kuchnia+salon+2 sypialnie) ledwie dobijam do 120 Watów !!!! Wszędzie urządzenia energooszczędne a te które ciągną więcej mają osobne obwody (piekarnik, płyta, czajnik, pralka)
Żelazko nagrzewa się kilkadziesiąt sekund, potem ciągnie z przerwami, odkurzacz pracuje raptem kilka minut - żadne z ww urządzeń nie bierze więcej niż 10 A. Na to 1,5mm2 w zupełności wystarczy i jeszcze zostanie.

desmear
25-01-2013, 21:03
... nie będziesz zmuszony postawić po Farelce (2kW każda). ?


J.

Bardzo dobry przykład. Ale dam Ci do niego jeszcze jedną daną. Mam nowy dom. Ogrzewam póki co parter i małe pomieszczenie na poddaszu. Łącznie trochę ponad 100m2. Ciepło ucieka na dwa duże (łącznie ok 80m2 po podłodze) pokoje na poddaszu (jeszcze nie wykończone).
Całość ogrzewam mocą.....2kW.
2kW grzeje mi łącznie ok 100m2 i temperatura nie spadła mi podczas tej zimy poniżej 20C a teraz gdy na zewnątrz panuje -6 w pomieszczeniach mam 21C a kocioł który ciągle pracuje na mocy minimalnej taktuje dodatkowo wyłącznikiem czasowym w cyklu 75min grzanie 15 min pauza.

Dwie farelki to możesz odpalić w starej chałupie ale nie w nowym dobrze ocieplonym domu. Nowy dom nie potrzebuje takiej MOCY do jego ogrzania.

fenix2
25-01-2013, 21:17
Przecież nikt was nie zmusza możecie i dać 1mm2.

desmear
25-01-2013, 21:31
Przecież nikt was nie zmusza możecie i dać 1mm2.


tylko dyskutujemy. to forum jest dla wymiany zdań.
i żebyś mnie dobrze zrozumiał: w kuchni na gniazdka mam 2,5, pod kuchnie i piekarnik elektryczny osobny obwód 5x2,5. Do kotłowni (na etapie projektu nie wiedziałem czy nie wstawię kotła elektrycznego teraz wiem, że to bez sensu) położyłem 5x4mm.
ale w sypialniach/salonie ....

Jarek.P
25-01-2013, 22:18
Całość ogrzewam mocą.....2kW.
2kW grzeje mi łącznie ok 100m2 i temperatura nie spadła mi podczas tej zimy poniżej 20C a teraz gdy na zewnątrz panuje -6 w pomieszczeniach mam 21C a kocioł który ciągle pracuje na mocy minimalnej taktuje dodatkowo wyłącznikiem czasowym w cyklu 75min grzanie 15 min pauza.

Dwie farelki to możesz odpalić w starej chałupie ale nie w nowym dobrze ocieplonym domu. Nowy dom nie potrzebuje takiej MOCY do jego ogrzania.

Super. Powtarzam jednak przykład: co, jak z jakichkolwiek przyczyn wyłączą Ci gaz? Nie podłączysz przecież tej jednej 2kW farelki do kotła, będziesz musiał postawić po grzejniku w każdym pomieszczeniu, w którym stale przebywają ludzie.
Zresztą,,, te farelki to był tylko przykład. Innym przykładem może być wspomniany wyżej odkurzacz. Typu full wypas, silnik 1900W. On na pewno będzie miał regulację mocy i niestety przy zabezpieczeniu B10 owa regulacja będzie niezbędna do uruchomienia ustrojstwa, bo włączany z pełną mocą po prostu wybije bezpiecznik.

J.

Mariola6
26-01-2013, 04:49
Super. Powtarzam jednak przykład: co, jak z jakichkolwiek przyczyn wyłączą Ci gaz? Nie podłączysz przecież tej jednej 2kW farelki do kotła, będziesz musiał postawić po grzejniku w każdym pomieszczeniu, w którym stale przebywają ludzie.
Zresztą,,, te farelki to był tylko przykład. Innym przykładem może być wspomniany wyżej odkurzacz. Typu full wypas, silnik 1900W. On na pewno będzie miał regulację mocy i niestety przy zabezpieczeniu B10 owa regulacja będzie niezbędna do uruchomienia ustrojstwa, bo włączany z pełną mocą po prostu wybije bezpiecznik.

J.
Jarosławie
to może odrazu zbudować korab, arkę na ogrodzie i CZEKAĆ
czasy 20stego stopnia zasilania mineły
a poza tym jak prąd padnie to wspomniane farelki można postawić na kominek bo on jest "bezprądowy"
Pozdrawiam
Staszek

Jarek.P
26-01-2013, 08:17
Czasy 20go stopnia zasilania minęły, ale awarie się zdarzają cały czas. No i co z tym odkurzaczem? Czy innymi domowymi urządzeniami z dużą mocą, zwłaszcza indukcyjną? Powtórzę pytanie: PO CO tutaj robić jakieś śmieszne oszczędności rzędu stówy na koszcie całego okablowania? Po co? Co nam to da prócz wcale nie takich nieprawdopodobnych problemów?

J.

desmear
26-01-2013, 09:28
Czasy 20go stopnia zasilania minęły, ale awarie się zdarzają cały czas. No i co z tym odkurzaczem? Czy innymi domowymi urządzeniami z dużą mocą, zwłaszcza indukcyjną? Powtórzę pytanie: PO CO tutaj robić jakieś śmieszne oszczędności rzędu stówy na koszcie całego okablowania? Po co? Co nam to da prócz wcale nie takich nieprawdopodobnych problemów?

J.

zamienię B10 na C10 ? i każdy domowy odkurzacz ruszy bez problemu. i zgadzam się, że oszczędność żadna ale zysków też nie ma. nie ma o czym gadać

Crisiano
26-01-2013, 09:48
Jak czytam te posty to jestem za zmiana prawa odnosnie obowiazkowych przegladow instalacji elektrycznych, a rozdzielnice najlepiej zaplombowac przed "zlotymi raczkami".
Przyjelo sie 2,5mm2 do gniazd bo prawidlowym zabezpieczeniem w tym przypadku jest 16A. A 16A jest po to by moc uzywac wiele urzadzen domowych.
Jak ktos chce "srac pod wiatr" to nikt mu na dzien dzisiejszy nie zabroni uzywac 1,5mm2 ale wtedy ma miec zabezpieczenie 10A.

desmear
26-01-2013, 14:02
Przyjelo sie 2,5mm2 do gniazd bo prawidlowym zabezpieczeniem w tym przypadku jest 16A. A 16A jest po to by moc uzywac wiele urzadzen domowych.
.

powiedz proszę o jakie to urządzenia chodzi. ja już wymieniłem swoje, TV LED 60 W, lampka nocna 6W, lampka stojąca na podłodze 21W, zestaw audio około 15W. ładowarka GSM 5 W. zegar z projektorem godziny na sufit 4W. Wymień mi TE URZĄDZENIA które zmuszają mnie do pociągnięcia do pokojów /sypialni/salonu 2,5mm które wezmą ponad 10A (ponad 2kW). Odkurzacz również zmieści się w 10A (mam centralny z osobnym zasilaniem pod tablicę). podłączenie farelki na pierwszym biegu (ok1kw, czyli około 5A) powodowałoby, że w ciągu kilku minut temp. podniesie się o parę stopni.

Co Wy tam macie w tych swoich domach ? Plantacje roślinek w szafie ?!? ;)

ps
całą oświetleniówkę, mam pociągnięte 1,5 mm i zabezpieczone........B6A. Nie wywalił jeszcze nigdy. Równie dobrze mogłem pociągnąć 1mm2.

Crisiano
26-01-2013, 14:55
...Wymień mi TE URZĄDZENIA które zmuszają mnie do pociągnięcia do pokojów /sypialni/salonu 2,5mm które wezmą ponad 10A (ponad 2kW...

W naszym pieknym kraju stosowanie norm jest dobrowolne. Wobec tego mamy 40mln inzynierow elektrykow.

Mam chociaz nadzieje ze przewod 1,5mm2 odpowiednio zabezpieczyles.

Tak projektuje sie male urzadzenia domowe aby nie przekraczaly 16A, stad farelki, zelazka, odkurzacze o mocach do 2kW. Przyjmuje się rowniez ilosc gniazd w obwodzie w zaleznosci od spodziewanego obciazenia. Stad osobne obwody do wiekszych urzadzen.

Dales przewod 1,5mm2 i dlatego ryzyko ze wylacznik zadziala jest o wiele wieksze niz przy standardowej instalacji. Na dzisiaj jest ok, ale kupisz nowe zelazko lub farelke lub jeszcze inne urzadzenie i bedziesz miec problem.

Na rynku sprzedaja sie przedluzacze z kablem 1 ... 1,5mm2. Nieswiadomy uzytkownik czyli laik podlaczy do tego farelke i nieszczescie gotowe.

Potem placz ze dorobek zycia poszedl z dymem a jeszcze wiekszy placz gdy ubiezpieczalnia odmowi wyplaty odszkodowania.

desmear
27-01-2013, 10:40
w temacie grubości głosu już zabierać nie będę, ale zwracajcie uwagę na solidne ich połączenie z gniazdkami. Stopionej izolacji na za cienkim przewodzie jeszcze nie widziałem, ale spalone zaciski gniazdek już kilka razy. Oszczędności powodują, że producenci robią coraz delikatniejsze zaciski, coraz cieńsze blaszki i delikatniejsze śrubki. Niektórzy idą na jeszcze większe skróty i robią zaciski automatyczne. Nie raz zdarzało mi się, że próba solidniejszego dokręcenia przewodu kończyła się zerwaniem gwintu.
Potem się okazuje, że najsłabsze miejsce to miejsce połączenia z gniazdkiem, które nie radzą sobie z solidnym przytrzymaniem końcówki przewodu, zwłaszcza tej grubszej.

krks
31-01-2013, 16:26
Witam, chciałbym przerobić oświetlenie 230V na 12V LED SMD w mojej łazience, czy podpięcie transformatora 12V pod główną żyłę łazienki jest wystarczającym rozwiązaniem ? Czy trzeba wymieniać całą instalację (przewody) na inne ? Dziekuję za pomoc .

fenix2
31-01-2013, 16:35
Przewodów nie trzeba wymieniać, ale do LED nie stosuje się transformatorów tylko zasilacze.

adkwapniewski
01-02-2013, 23:31
Panowie skoro lutowanie skręconych przewodów w puszce i izolacja koszulką termo x2 -3 to grzech ... "wago" nie budzi mojego zaufania to jaki sposób łączenia przewodów w puszce jest "poprawny politycznie" ? (poważne pytanie)

Jarek.P
02-02-2013, 09:57
Może ten filmik przywróci twoje zaufanie do Wago (Do WAGO!!! Nie do chińskich i rzemieślniczych podróbek!)


http://www.youtube.com/watch?v=pXBK88vMWaU

J.

desmear
02-02-2013, 10:19
Może ten filmik przywróci twoje zaufanie do Wago (Do WAGO!!! Nie do chińskich i rzemieślniczych podróbek!)


http://www.youtube.com/watch?v=pXBK88vMWaU

J.

w necie jak dobrze poszukasz to znajdziesz filmy z lądowania kosmitów i te na których widać Potwora z LochNess.
Informację o dupnych WAGO mam z dużej hurtowni elektrycznej która je dostarczała do kompleksu basenowo-wypoczynkowego -> po roku wymieniali wszystkie. Może mieli pecha, może kiepska partia, może g. warte, nie wiem

kasprzyk
02-02-2013, 10:25
Panowie skoro lutowanie skręconych przewodów w puszce i izolacja koszulką termo x2 -3 to grzech ... "wago" nie budzi mojego zaufania to jaki sposób łączenia przewodów w puszce jest "poprawny politycznie" ? (poważne pytanie)

Nie poznałem treści wszystkich postów - postaram się odpowiedzieć tylko na Twoje zapytanie.
Lutowanie przewodów nie jest grzechem w miejscach do których później nie będziemy mieli dostępu, lub gdzie dostęp w założeniach będzie sporadyczny lub bardzo utrudniony, zdarza mi się tak wykonywać połączenia.
Jednak w przypadku, kiedy stosujemy połączenia w typowych puszkach rozgałęźnych, w puszkach pod wyłącznikami, gniazdkami elektrycznymi - lutowanie to już błąd - dlaczego, dlatego, żeby później w sytuacji pomiarów elektrycznych, jakiś zmian - choćby dołożenia kolejnego gniazda obok - szukania usterek, awarii - jedna taka sytuacja i może kolegę szlak trafić ;) przy próbach rozłączenia tych przewodów, nie wspominając o tym, że często trzeba je skrócić, a każda kolejna ingerencja w taką puszkę powoduje coraz większy bałagan.
Nie spotkałem jeszcze nigdy upalonej kostki WAGO, warunkiem, żeby to połączenie było na 100% skuteczne - to prawidłowo wykonana instalacja elektryczna, prawidłowy dobór przewodów do długotrwałego obciążenia, i prawidłowo zarobione "proste", czyste żyły zanim wciśniemy je do WAGO.
Pozdrawiam

kasprzyk
02-02-2013, 10:35
w necie jak dobrze poszukasz to znajdziesz filmy z lądowania kosmitów i te na których widać Potwora z LochNess.
Informację o dupnych WAGO mam z dużej hurtowni elektrycznej która je dostarczała do kompleksu basenowo-wypoczynkowego -> po roku wymieniali wszystkie. Może mieli pecha, może kiepska partia, może g. warte, nie wiem

Reasumując - Twoją odpowiedź można potraktować dokładnie w ten sam sposób jak zrobiłeś to z kolegą Jarek.P - z tą różnicą, że jego film, to nie fotomontaż, a Twoje bajko-pisanie, niczym nie uzasadnione. Jak zamieścisz film z tamtych uszkodzonych WAGO, w moich oczach i innych forumowiczów staniesz się na równi wiarygodny z kolegą Jarek.P, wtedy merytorycznie można zacząć dalej dyskusję ;)
Pzdr

irqul
02-02-2013, 16:35
Pierwszy z brzegu...


http://www.youtube.com/watch?v=h2Sy4nYlXrs

Polecam też przetłumaczenie komentarza :lol2: z tej dyskusji o wyższości margaryny, czy też masła, jak kto woli :yes:


Прислали суровым сибирским мужикам японскую бензопилу. Положили они на нее досочку.
- Вжик, - сказала японская бензопила.

- Хм, - сказали суровые сибирские мужики и положили бревно.
- Вжжик, - сказала японская бензопила.

- Хм-м, - сказали суровые сибирские мужики и положили целое дерево.
- Вжжжжик, - сказала японская бензопила.

- Хм-м-м, - сказали суровые сибирские мужики и положили стальной лом.
- Вжжжжжжжж-КРЯК! - сказала японская бензопила.

- Ага-а-а! - сказали суровые сибирские мужики...

Jarek.P
02-02-2013, 17:20
No nie, ten film udowadnia jedynie zupełnie osobne zagadnienie: fakt, że dobrze zrobiony skręt bije na głowę wszelkie systemowe złączki, nie wynika z niego, że Wago jest złe samo w sobie.

J.

irqul
02-02-2013, 17:42
Owszem, ale podobnie jak w reklamach margaryny pojawiało się negowanie masła jako takiego ( chorr, choler , chole... coś tam żeby nie przekląć), to w tym wątku pojawiło się pogardliwe traktowanie skrętki, w dodatku lutowanej.

Drugie owszem- da się parametry takiego połączenia porównać, chociażby w sposób pokazany na filmiku.

Trzecie, już nie owszem ,to podkreślanie ,że tylko WAGO. Bo dobra metoda połączeń winna być odporna zarówno na błędy wykonawcy jak i wady materiałowe. Inaczej- jeżeli tylko WAGO, to metoda jest do dupy !

W pewnym zakresie, oczywiście. I tu mi pasował dowcip pod filmikiem :yes:

kasprzyk
02-02-2013, 17:56
Pierwszy z brzegu.....
Ale co "pierwszy z brzegu" - co ma wspólnego ten film z "kompleksem basenowo-wypoczynkowym ? ;) Opisz więcej szczegółów, skoro tak szybko zareagowałeś, przetłumacz także te ambitne komentarze, wszyscy posłuchamy :)
Pzdr

kasprzyk
02-02-2013, 18:16
Owszem, ale podobnie jak w reklamach margaryny pojawiało się negowanie masła jako takiego ( chorr, choler , chole... coś tam żeby nie przekląć), to w tym wątku pojawiło się pogardliwe traktowanie skrętki, w dodatku lutowanej.

Drugie owszem- da się parametry takiego połączenia porównać, chociażby w sposób pokazany na filmiku.

Trzecie, już nie owszem ,to podkreślanie ,że tylko WAGO. Bo dobra metoda połączeń winna być odporna zarówno na błędy wykonawcy jak i wady materiałowe. Inaczej- jeżeli tylko WAGO, to metoda jest do dupy !

W pewnym zakresie, oczywiście. I tu mi pasował dowcip pod filmikiem :yes:

A w którym miejscu jest podkreślane, że tylko WAGO i gdzie jest pogardliwe traktowanie skrętki - czytałeś moje odpowiedzi ?


Bo dobra metoda połączeń winna być odporna zarówno na błędy wykonawcy jak i wady materiałowe. Inaczej- jeżeli tylko WAGO, to metoda jest do dupy !
A to dobry tekst jest ;) Wynika z niego, że Ci którzy zakładają WAGO, mogą popełnić błędy, a Ci, którzy robią skrętki są nieomylni :D
Czy analogicznie rozumieć to stwierdzenie: Inaczej- jeżeli tylko WAGO, to metoda jest do dupy ! jeżeli tylko skrętki to metoda też jest do d... ? :)
Co masz na myśli z tym wadami materiałowymi ?

PZdr

Jarek.P
02-02-2013, 20:22
Ja podkreślałem, że tylko Wago i nadal podkreślałbym. Z powodu bo ponieważ Wago to Wago. Powtarzalna jakość poświadczana certyfikatami i renomą.
Znaczy, oczywiście nie musi być koniecznie właśnie Wago. Może być dowolny inny producent, pod warunkiem, że również godny zaufania. A niestety z tym bywa różnie, takie złączki są obecnie dostępne w mnóstwie odmian i wersji, co jedna z lepszą ceną, w hipermarketach kupuje się je za grosze. Producent? Brak. Z metki można się dowiedzieć, kto pakował i że "Made in PRC". A z jakością bywa różnie...


to dobry tekst jest Wynika z niego, że Ci którzy zakładają WAGO, mogą popełnić błędy, a Ci, którzy robią skrętki są nieomylni


Wiesz, na użyszkodnika nie ma siły, ale połączenie ze złączką typu Wago jest w zasadzie idiotoodporne, podczas gdy skręta można zrobić źle na milion sposobów :)

A dowcip pod filmikiem życiowy, nie powiem :) Ktoś mi opowiadał niemal identyczną historię z życia wziętą. W rolach głównych wystąpili: sprowadzona w czasach Gierkowskiego PRLu za ciężkie dewizy z zachodu supernowoczesna, superautomatyczna superlinia do odlewania żeliwa, polscy Prawdziwi Fachowcy, co to na wszystkim się znają oraz lokalny aparat partyjny, który musiał, co ja piszę, MUUUSIAAAŁ pokazać zgniłemu zachodowi, że ich supermaszyna w rękach polskiego, uświadomionego politycznie robotnika będzie robiła 200% normy, ku chwale najbliższego zjazdu PZPR i koniec!


J.

irqul
03-02-2013, 14:58
... przetłumacz także te ambitne komentarze....
Dowcipów się nie tłumaczy :no: Kto nie zrozumiał nie zrozumie, a obrazić się może. Na wszelki wypadek, chociażby.



kasprzyk, Jarek.P- Mam wrażenie, że nie dostrzegacie paradoksu- System byłby dobry, gdyby opinia o nim byłaby rodzaju- To jest tak dobry system, że nawet chińska czy rzemieślnicza złączka tego nie zepsuje.

Tylko Wago- to jak deklaracja- "Uważam szybkozłączki za niepewną metodę połączeń, wyjątkiem są produkty firmy W". Krok dalej, to negowanie wszystkich szybkozłączek.


...Wiesz, na użyszkodnika nie ma siły, ale połączenie ze złączką typu Wago jest w zasadzie idiotoodporne, podczas gdy skręta można zrobić źle na milion sposobów :)...

Tego stwierdzenia nie da się obronić. Przeczy temu już nie ruski amator-eksperymentator, ale Ameryka. Dominującym typem połączeń w USA jest "skręt" i to przy trudniejszych warunkach pracy (większe prądy). Zepsucie "skręta" to prawdziwe wyzwanie, nawet przy braku kwalifikacji. Złączka typu "wire nut" jest technologicznie prosta, nie zepsuje tego nawet przeciętny, amerykański instalator :no:
Albo nawet -"polish electrician" jak powiadają US-many :mad: