PDA

Zobacz pełną wersję : Sufity podwieszane a tynki gipsowe



gagasia1
15-01-2007, 21:17
Proszę o radę doświadczonych budowlańców :D
Jesteśmy na etapie mocowania stelaży sufitowych, za kilka dni ma wchodzić tynkarz. Zastanawiamy się, czy zamocować płyty przed tymi tynkami. Tynkarz odradza, ale my zastanawiamy się czy nie lepiej aby te płyty już wisiały. Jakie są wasze doświadczenia (w tym temacie oczywiście)?

Rezi
15-01-2007, 21:24
Tynkarz odradza,

po tynkach i wylewkachw innym przypadku płyty zawilgotnieją - nie podlega dyskusji

gagasia1
15-01-2007, 21:34
Dzięki za odpowiedź

jabko
16-01-2007, 07:02
Rezi a co powiesz na płyty na poddaszu teraz gdy jeszcze będą mrozy ??

Z jednej strony mam obawy ale z drugiej strony na składach łyty leżą i tak na nieogrzewanych halach blaszanych wiec po mrozach i tak kupie płyty przemrożone ??

Kryspin
16-01-2007, 07:10
jabko - jeśli lezą spokojnie na paletach w halach to ich przemrożenie niewiele im zrobi podobnie jak ich większa wilgotność. Natomiast jeśli w tej samej hali magazynowej zamocujesz płyty na stelażu to wtedy to samo przemrożenie i zawilgocenie spowoduje już ich pracę, wyginanie itp.

sebo8877
16-01-2007, 07:24
Ja w mojej chałupie składowałem płyty na sufity podwieszane w mrozach rzędu -10-15 (oczywiście chałupka pozamykana wstawione okna) - grzałem kozą tam gdzie akurat robiłem sufit. Z płytami nic a nic a nic sie nie stało. Przyjechały w lecie - poleżały do zimy; w zimie trafiły pod sufity a szpachlowanie odbyło się dopiero na wiosne. Wszystko jest jak najbardziej ok - wisza prawie rok :)

sebo8877

Artur K.
16-01-2007, 07:24
Płyty możesz przechowywać w nieogrzewanym pomieszczeniu - mróz im nie szkodzi. Ważniejsze aby pomieszczenie było suche. Płyty ciągną wilgoć.
Złożone na paletach nie wygną się, gdyż są obciążone (pod własnym ciężarem i kolejnych płyt nad nimi )
Co zaś się tyczy montażu płyt: zalecane jest dopiero po wykonaniu wszelkich tynków i posadzek. Wcześniej na pewno powiginają się od wilgoci, która będzie się unosić w mieszkaniu w trakcie suszenia wylewek i posadzek.

sebo8877
16-01-2007, 07:45
Płyty możesz przechowywać w nieogrzewanym pomieszczeniu - mróz im nie szkodzi. Ważniejsze aby pomieszczenie było suche. Płyty ciągną wilgoć.
Złożone na paletach nie wygną się, gdyż są obciążone (pod własnym ciężarem i kolejnych płyt nad nimi )
Co zaś się tyczy montażu płyt: zalecane jest dopiero po wykonaniu wszelkich tynków i posadzek. Wcześniej na pewno powiginają się od wilgoci, która będzie się unosić w mieszkaniu w trakcie suszenia wylewek i posadzek.

.. i tu bym polemizował

U siebie zrobiłem własnie najbardziej odwrotnie jak sie da

Sufity, posadzki, tynki

Płyty wisza i nic się nie wygięło, nis się nie oberwało. (przeciez nikt nie lał wody po suficie. wentylacje mam sprawna a tynki i posadzki były robione w lecie - tak więc się wietrzyło.
I jeszcze jedna sprzecznośc która zastosowałem u siebie- profile mam roztwaione co 40 cm w kazdym kierunku. Na 0,16 m2 - płyta nie ma szans na odkształcenie pod wpływem wilgoci oraz róznicy temp. Na tę chwilę nic nie peka nic nie rysuje. Troche większy koszt i więcej zabawy z profilami - ale wg mnie się opłacało.

sebo8877

Andrzej Wilhelmi
17-01-2007, 00:13
Płyty a potem tynki. Dla tynkarza to więcej roboty dlatego odradza. Pozdrawiam.