PDA

Zobacz pełną wersję : armatura z KFA - krakowska fabryka armatury - ma ktoś?



vanderbobo
16-01-2007, 21:45
ja w temacie? ktoś za was ma takową armaturę, albo wie coś o niej?

i dodatkowo może ktoś z was użytkuje takie cudo?

http://deante.pl/panele_Selena__50.html

beton44
17-01-2007, 06:33
ja mam:
http://images14.fotosik.pl/37/65544a2b778ded89med.jpg

jest OK

brachol
17-01-2007, 06:44
ja mam takie z mieszaczem od 8 lat troche ciezko zaczely chodzic ale po rozkreceniu i przeczyszczeniu jest ok a zawsze mozna wymienic srodek koszt okolo 40 zl
jak juz si ewybuduje to tez zamierzam zamontowac bateria z KFA no chyba ze cos sie zmieni

vanderbobo
17-01-2007, 19:31
dzięki za pomoc

asia.malczewska
18-01-2007, 16:54
niech ktoś napisze czy użytkował kfa retro, bo strasznie mi się spodobały. Dzięki.

Grzesiek13
18-01-2007, 17:43
Nieważne jaka seria ( retro, standard, ceramik itp) w tych bateriach nawala raczej tylko głowiczka (uszczelki) reszta wytrzymuje lata.

Dropsiak
18-01-2007, 17:53
Mam retro po raz drugi. Tzn. 9 lat temu kupiłam do mieszkania. Mieszkanie sprzedałam w sierpniu, baterie były oki. Nic sie nie psuło, nic nie wymieniałam, nie ciekło.
W domku tez mam KFA retro.

Bryku
18-01-2007, 20:12
Ja mam z kolei baterie serii Szmaragd: umywalkową, prysznicową i wannową. Od 2003 roku wszystkie sprawują się bez zarzutu. Dla porównania, do małej umywalki w kotłowni kupiłem tańszą baterię, włoską firmy Bonetti. Przy KFA to zupełne badziewie: dużo mniej eksploatowana a chodzi ciężko i bardzo głośno.

tomek_211
19-01-2007, 11:30
Ja mam retro cały zestaw tzn. umywalka, bidet, prysznicowa, wannowa. Już ma pare latek a wszystko chodzi ok.

jacekaqua
19-01-2007, 16:55
wg. mnie bardzo doby dostęp części zamiennych

Magda25
01-10-2007, 13:03
Chcemy kupić baterie KFA retro, zastanawiam się tylko, czy nie jest uciążliwe odkręcanie wody dwoma kurkami..? Pojawiły się też głosy doradców, że na pewno ciężko taką baterię utrzymać w czystości, czy to prawda?

buki75
01-10-2007, 13:15
Ja mam retro.
Zawsze chciałem mieć retro, bo to już jedna z niewielu baterii z "kurkami". Wszystkie nowe są z "mieszaczem" czy jak to się tam nazywa.
Ja nie rozumiem, jak to się ludziom może podobać, gdziekolwiek nie bywałem, ZAWSZE mam problem ze zmieszaniem odpowiednio wody ciepłej i zimnej - zawór kulowy, cały mechanizm zawsze poddaje się "za bardzo" pod naporem ręki i nie da się precyzyjnie ustawić ani strumienia ani ciepłoty.
Dla mnie od lat jest to paranoja.
Dlatego mam baterie retro. Kurki chodzą rewelacyjnie.
Nigdy nic się z nimi nie działo.

BOHO
01-10-2007, 14:36
Ja mam retro.
Zawsze chciałem mieć retro, bo to już jedna z niewielu baterii z "kurkami". Wszystkie nowe są z "mieszaczem" czy jak to się tam nazywa.
Ja nie rozumiem, jak to się ludziom może podobać, gdziekolwiek nie bywałem, ZAWSZE mam problem ze zmieszaniem odpowiednio wody ciepłej i zimnej - zawór kulowy, cały mechanizm zawsze poddaje się "za bardzo" pod naporem ręki i nie da się precyzyjnie ustawić ani strumienia ani ciepłoty.
Dla mnie od lat jest to paranoja.


bo trzeba do tego delikatnie - jak do kobiety..... :wink:

ma od wielu lat i sobie chwalę..... do dzisiaj nie słyszałem o nikim, kto miałby problemy z ustawieniem "strumienia ani ciepłoty"....

może potrenuj na sucho......