Jak sie dowiedzieć kto jest właścicielem działki?

[msobanie]

Witam,
Mam na "widelcu" działkę.
W dobrym miejscu
W sam raz
Ze starą chalupą do demontażu.
W sam raz na drugi dom (ten dla przyjaciela).
Jak sie dowiedzieć o właściciela (moż kilku)?
Najlepiej legalnie.
Będę wdzięczny za wszelkie pomysły.
Pozdrawiam
Mirek

[Pawel78]

pytac sąsiadów

[kolia]

Iść do urzędu gminy, oni na pewno wiedzą, tylko nie wiem co z ustawą o ochronie danych osobowych

[slawkin]

Jeżeli sposób z sąsiadami zawiedzie, jedyna słuszna ścieżka wygląda następująco:
idziesz do urzędu miejskiego (starostwa powiatowego) do wydziału geodezji. Wypisujesz wniosek, opłacasz kilkanaście złotych i czekasz w kolejce. Wchodzisz i mówisz, że interesują cię działki na ulicy X w rejonie Y. Pani poinformuje Cię o numerze działki jaki ona ma nadany. Niczego Ci nie wydrukuje...
Z taką informacją idziesz do biura obok i z numerem działki dowiesz się jaki jest numer księgi wieczystej.
Z numerem KW idziesz w sądzie rejonowym do wydziału ksiąg wieczystych.
Wypisujesz mikro wniosek, czekasz kilka minutek, pani przynosi Ci KW do wglądu.
Wyciągasz sobie z kieszeni karteczkę i zapisujesz dane właściciela...

Proszę bardzo...
Jak masz szczęście i urzędy są blisko załatwisz to w pół godziny...
Tylke przynajmniej zajęło to mi...

Powodzenia!

Sławek

[mobutu]

gmina, poczta lub policja

[bigmario4]

Mocherowe berety pod kościołem. :wink:

[AnetaS]

W wydziale geoezji wypis skrócony na interesującą Cię działkę.
Będziesz miał Imię Nazwisko adres właściciela oraz powierzchnię działki. :wink:
Oczywiście trzeba za to zapłacić, ale nie jest to duża kwota

[Franek Dolas]

Idź do sołtysa. Napewno wie. Może powie... jak bedzie miał dobry dzień.

[msobanie]

Witam,
Dzieki serdeczne!
Jak juz sie ma numer KW to sprawa jest prosta.
Mam nadzieje ze w tym "biurze obok" dadza mi nr KW bez problemu (numer ewidencyjny dzialki mozna tez z mapy po prostu).
Slawkin, a co to za "biuro obok"?
Pozdrawiam
Mirek

[slawkin]

Opisałem dokładnie jak wyglądało to u mnie w Mikołowie.
Możliwe, że w twojej miejscowości jest to zorganizowane inaczej...
Wszystko stanie się jasne jak podjedziesz do geodezji. W moim przypadku miła pani wyjaśniła mi wszysko, powiedziała do kogo (z imienia i nazwiska) mam się udać, do jakiego pokoju...

Mimo wszystkich uszczypliwych komentarzy w stylu: "ta paskudna baba w urzędzie" ja mówię otwarcie - u mnie jest bosko, wszyscy uśmiechnięci i pomocni...

Życzę powodzenia!
Sławek

[Sad Ripper]

Z ta księgą wieczystą to nie takie hurrrra-proste - jak kupowałem mój dom, to księga była ostatni raz zmieniana tuż po wojnie... więc wiele byś się z niej nie dowiedział ;-)

ps: sąsiedzi wiedzą o tobie więcej, niż byś chciał:))))

pzdr