Pęka ściana z Ytonga - proszę o opinie (Geno?, Rezi?)

[Natapi]

witam i proszę o opinię

1. grunt gliniasty; ławy fundamentowe zbrojone z gruchy b15 z "rodzynkami" szer. 40 cm (ławy krótkie) i 50 cm (ławy długie)
2. mur fundamentowy - wys. 0,75 m i szer. 0,25 cm)
3. na murze drugi wieniec zbrojony, b15 z gruchy
4. ściany zewn. z ytonga 36 cm m klasa 400
5. wieniec górny, zbrojony, b15 z gruchy
6. krycie dachu z dach. cementowych
7. w środku tynk cem. - wap. gr. 2 cm
dom zaczęto budować w maju, obecnie przed przeprowadzką; grzany od miesiąca

PROBLEM:
pojawiła się rysa widoczna od wewnątrz (ok. 1 mm) biegnąca od dołu do góry; po odkuciu tynku okazało się, że pod nim biegnie kabel do anteny, niestety, po wyczyszczeniu widać wyraźnie biegnące pęknięcie (ok. 0,1 mm) na ytongu;
tynk może jest za mocny, bo pamiętam, że był mocno szary po położeniu czyli wg. mnie ekipa dała za dużo cementu a za mało wapna - ale to nie jest przyczyna pęknięcia
z drugiej strony ściany jest rynna spustowa, skąd woda jest odprowadzana ok. 2 m od domu (spadek jest od tej ściany - szczytowej)
fakt, że po ostatnich ulewach 2 m od domu stoi woda

poza tym w całym domu są pęknięcia wewnątrz - nie takie duże i, uwaga - poprzeczne również

proszę o odpowiedzi, bo mój kiero nic sensownego nie mówi i zanim zrobię następny krok (opinia innego speca; ew. zażalenie do firmy ytong w kwestii jakości bloczków) chcę posłuchać, co macie do powiedzenia w tej kwestii - może ktoś spotkał się już z podobnym problemem?

mój dylemat obecnie - żyć z tym czy próbować coś zrobić (tylko co?)

pozdrawiam, natapi

ps. proszę nie traktować mnie jak blondynki, bo wybudowałam ten dom i ten problem (a były rzecz jasna inne) mnie przerasta

[Geno]

Jak na moje oko to troszke wąskie te ławy (przynajmniej 40) ale to nie decydująca sprawa:

Pękniecią mogą być od osiadań jeśli popełniono błędy przy wykonywaniu fundamentu
- pęknięcia skurczowe jeśli bloczki było wbudowano w krótkim czasie po produkcji
-pęknięcia związane z naprężeniami skurczu tynku jeśli tynk był sporo mocniejszy od bloczka Ytong
- pęknięcia spoin wspornych związane z błędnym wykonaniem (np. w czasie wysokich temperatur)
- pęknięcia w związku z brakiem zastosowanych dodatkowych zbrojeń w strefach otworów (okiennych i drzwiowych)
- peknięcia związane z uplastycznieniem się gruntu pod fundamentem,woda z rur spustowych


To jednak tylko teoria, obserwować i w miejscach pęknięć zastosować stary sposób z szybką - na gipsowych plackach zamocować szybkę i sprawdzać czy nie pękłą, jeśli pękła to znaczy ,że nastąpiła propagacja rys i wtedy trzeba interweniować, jeśli nie to nie powinno się nic wielkiego dziać.


Jelsi chodzi to 1mm rysę to jednak coś z fundamentami , odwołuje do sposobu z szybką.

[Natapi]

dzięki, wiedziałam, że mogę liczyć

podczas przagotowywania wykopów pilnowałam, aby miały przekrój prostokąta (ławy w ziemi) i żeby nie uplastycznić gruntu

ławy wg projektu, ale dziś bym dała szersze :)

- pęknięcia skurczowe, ale na całej długości ściany?
- "pęknięcia związane z naprężeniami skurczu tynku jeśli tynk był sporo mocniejszy od bloczka Ytong" - to mnie zastanawia ale, przyznam, nie rozumiem :(
- "pęknięcia spoin wspornych związane z błędnym wykonaniem (np. w czasie wysokich temperatur)" - co to są spoiny wsporne, no i temeratury były zabójcze
- ściana nie ma otworów
- też podejrzewam uplastycznienie gruntu

sposób z szybką zastosuję, na razie kazałam wygipsować odkówkę i będę obserwować, po za tym chcę wyprowadzić wodę daleko od domu i dokopać się do góry ławy - pytanie, czy coś zobaczę i czy jest sens robić to teraz

jeszcze raz dzięki za odpowiedź

[Geno]

dzięki, wiedziałam, że mogę liczyć

podczas praygotowywania wykopów pilnowałam, aby miały przekrój prostokąta (ławy w ziemi) i żeby nie uplastycznić gruntu

ławy wg projektu, ale dziś bym dała szersze :)

- pęknięcia skurczowe, ale na całej długści ściany?
- "pęknięcia związane z naprężeniami skurczu tynku jeśli tynk był sporo mocniejszy od bloczka Ytong" - to mnie zastanawia
- "pęknięcia spoin wspornych związane z błędnym wykonaniem (np. w czasie wysokich temperatur)" - co to są spoiny wsporne, no i temeratury były zabójcze
- ściana nie ma otworów
- też podejrzewam uplastycznienie gruntu

sposób z szybką zastosuję, na razie kazałam wygipsować odkówkę i będę obserwować, po za tym chcę wyprowadzić wodę daleko od domu i dokopać się do góry ławy - pytanie, czy coś zobaczę i czy jest sens robić to teraz

jeszcze raz dzięki za odpowiedź

Spoiny wsporne to powiedzmy po prostu spoiny - w tym przypadku cienkowartswowe (?), jeśli są wykonywanie w wysokich temp. bez osłony to zbyt szybko tracą wodę i mogą się odspajać i pękać. Zwykłę spoiny mimo większej grubości też obowiązują podobne warunki wykonawcze - do tego zwilżanie bloczka.

Odkrywkę warto wykonać i zobaczyć jak wygląda grunt w poziomie posadowienia, jeden warunek - w miarę stabilna pogoda bez opadów aby nie pogorszyć sprawy.

[Natapi]

spoiny cienkowarstwowe, wg tego co piszesz - bez osłony
acha, pęka bloczek, nie spoina
pozdrawiam

[Geno]

spoiny cienkowarstwowe, wg tego co piszesz - bez osłony
acha, pęka bloczek, nie spoina
pozdrawiam
Jeśli bloczek i pionowo to może być nierównomierne osiadanie. Ciężko tak z pozycji forumowej ocenić. Mogą być też inne przyczyny ale to wszystko właśnie kwestia oceny na miejscu.

...mój dylemat obecnie - żyć z tym czy próbować coś zrobić (tylko co?) ...
odprowadzic wode dalej od budynku

[cemik1]

U mnie podczas adaptacji projektu nie zgodzono się na ściany fudamentowe 25cm pod bloczki 36cm. Projektant twierdził, że nawis BK może być maksymalnie 7cm.

[Barbossa]

pierdu, pierdu, ale pozostał jeszcze Rezi

brzoza

cemik1

Natapi

co się wp&%@^%@#%@%^ cie :D

[ja14]

pierdu, pierdu, ale pozostał jeszcze Rezi

brzoza

cemik1

Natapi

co się wp&%@^%@#%@%^ cie :D

A ty co - czujesz się pominięty? :lol:

[Natapi]

przepraszam za tytuł postu - gena kojarzę ze statyką etc. a rezi kiedyś mi fajnie odpowiedział, zresztą pamiętam, że podobne tytuły postów już były

pozdrawiam wszystkich, zwłaszcza barbossę :)

[Rezi]

tak naprawdę najwięcej ma tutaj do powiedzenia Geno ale
wg mnie domek Ci pracuje - osiada na fundamentach
zbudowanie domu przez okres 6 miesięcy to naprawde wyczyn ale przy kosztach takich jak u Ciebie

najważniesze czy pęknięcie przechodzi przez wience do fundamentu i tutaj bym sprawdził jak najszybciej dla spokoju ducha

ja moge ci pomóc w systemie renowacyjnym tak aby ukryc tę pęknięcia. położenie samego gipsu nie rozwiąze problemu ( rysy będzie widac )

pierdu, pierdu, ale pozostał jeszcze Rezi

brzoza

cemik1

Natapi

co się wp&%@^%@#%@%^ cie :D
nie da sie ukryć - wciałem sie w dyskusje

:lol:

[Natapi]

dzięki wszystkim za odpowiedzi

rezi - mam wewnątrz tynk, gips i farbę a na zewnątrz tynk elewacyjny na siatce - tam jeszcze nie widać pęknięć

chciałabym, aby były to "pęknięcia związane z naprężeniami skurczu tynku [...]" cyt. gena, zwłaszcza, że od wewnątrz bloczek ma nawis 5 cm i naprężenia od skurczu tynku mogły ten wiszący odcinek ściany rozsadzić - tak gdybam

upewnię się dopiero, gdy zrobię odkrywkę fundamentu w tym miejscu, niestety dopiero gdy się ociepli

pozdrawiam, natapi

[Krisker]

U mnie podczas adaptacji projektu nie zgodzono się na ściany fudamentowe 25cm pod bloczki 36cm. Projektant twierdził, że nawis BK może być maksymalnie 7cm.

No właśnie tak się też zastanawim. U mnie w projekcie ściany fundamentowe miały mieć 38cm (bloczki w poprzek). Narazie nie mam tynków, ale pęknięć też nei zaobserwowałem. A grunt mam podobny.

[MARTEX73]

nie stresujcie się rysami cza pęknięciami na głowę się nie zwali ja na starym miałem wszędzie rysy bo przy ruchliwej drodze krajowej przy remontach kleiłem tapety z włókna szklanego takie w jodełkę do malowania i prawie 4 lata i jest ok. teraz na nowym SSZ zobaczyłem rysy pod dwoma oknami spoko mam w planie wszędzie taką tapetę a szczególnie na poddaszu

[cezka]

Geno a może była gruba warstwa wyrównawcza-startowa i zamiast na zaprawie cementowej wystartowali na murarskiej i osiadło ,wystarczy przecież parę mm.