Niezatapialny fundament?

[Olmiś]

Przeczytałem o izolacji fundamentów chyba wszystko na forum i nie znalazłem nic podobnego. Bo projektant mojego domu wymyślił sobie fundamenty:
- bloczki betonowe 24 cm zwieńczone wieńcem żelbetowym
- obrzutka cementowa
- elastyczna zaprawa uszczelniająca "Aquafin 2K" f-my Schomburg
- styrodur 8 cm
- fizelina ochronna

Wygląda to co najmniej solidnie, choć dla odmiany na ławy beton klasy B 12,5 (!?)

Co sądzicie o takiej izolacji (pomijajac, że pewnie będzie baaardzo droga)... Czy nie wystarczy styropian, dysperbit, folia?

nie dawalbym tego steropianu
ryzykujesz , ze powstanie u ciebie tzw "efekt termosa"
jesli chcesz mieszkac zdrowo i miec niepowtarzalny i zdrowy mikroklimat (co wydaje mi sie istotne)
powinienes powaznie pomyslec o welnie mineralnej
bo co np zrobisz jak w scianie fundamentu nagle wykropli ci sie woda?
przeciez owa woda bedzie wowczas (jesli dasz steropian) pozbawiona drogi odwrotu)

przemysl to jeszcz raz

pozdrowienia

malinka

[mc]

Ejże,malinko,co Ci się wykropli? To fundament,nie ściana.
Olmiś,ustaw projektanta,rób jak wszyscy,a na ławy daj B-15.

[Olmiś]

Na ławy to na pewno B15, choc w betoniarni mówili, że na ławy mocniejszy (B20) a na strop (Teriva) B15.
A co do fundamentów, to o aquafinie nikt w hurtowniach nie słyszał, nawet w Muratorze 3/2003 w przeglądzie izolacji go nie ma...