PDA

Zobacz pełną wersję : Zaprawa ciep?ochronna w?asnej produkcji?



kriss73
23-02-2002, 08:10
Pewin człowiek, który zajmuje się m.in. budową, powiedział mi przepis na zaprawę ciepłochronną własnej produkcji. Otóż tradycyjną zaprawę należy wymieszać ze styropianowymi kuleczkami w nieznanych mi proporcjach. Co wy o tym myślicie? Może ktoś tak już robił? Pozdrawiam Kriss73

23-02-2002, 08:41
Tak. Ocieplałem tak strop. Dodatkowo wprowadziłem jeszcze jeden "nowatorski" składnik.

23-02-2002, 10:03
Powiedz jaki .

23-02-2002, 16:40
trociny (z iglastych),do ocieplenia można - do zaprawy nie

Frankai
23-02-2002, 19:33
Gdzieś widziałem opis albo reklamę wytwórcy. Dostarcza Ci woreczki z kuleczkami, a Ty sobie je sypiesz do betoniarki. Masz cieplejszy i lżejszy strop, ale oczywiście trochę mniej wytrzymały. Nie pamiętam dokładnie gdzie to widziałem, ale musiało to być raczej w Muratorze lub jakimś numerze specjalnym.

ketiso
24-02-2002, 13:00
czy ta zaprawa jest ci potrzebna do murowania . jeżeli tak to jeszcze powiedz do murowania czego

kriss73
24-02-2002, 13:21
Myślałem o jej użyciu do murowania Porothermu. Ale nie wiem czy to dobry pomysł, bo nikt nic nie wie o takiej zaprawie. Gdzie szukać tajemniczych kuleczek? Ponoć zaprawa ciepłochronna do Porothermu jest droga , więc gdyby była możliwość zastąpienia jej czymś podobnym lecz tańszym to byłoby świetnie
Pozdrawiam kris73

ketiso
24-02-2002, 14:03
gdyby to było takie proste tzn kupić kuleczki i hop to było by świetnie. bardzo ważne oprócz proporcji ilościowych w tym przypadku jest ich rozmieszczenie w masie zaprawy (niech sięzdarzą miejsca ich szczególnej koncentracji i mur się rysuje jak nie wiem co , co zauważysz później po siatce rys na tynku). ja miałem przyjemność oglądania takich ciekawostek, także stanowczo odradzam. rozejrzyj się na rynku zapraw w końcu to nie jest jedyna (ale gdy weźmiesz pod uwagę ile litrów mokrej zaprawy wychodzi z worka to ta nie jest zbyt droga). jak byś jeszcze miał wątpliwości cenowe to muruj na pasy zwykłą zaprawą na fugi do 12 mm grubości, lub....

Frankai
24-02-2002, 14:17
Kriss73 - napisałem strop i nie zaznaczyłem, że zaprawy z tego nie zrobisz.

pirat
24-02-2002, 20:15
Mnie te kuleczni nie przekonują. Przecież taka spoina bedzie mało wytzymała cement nie przyklei się do steropianu, bedzie mozna przełamac jak wafelek. Kuleczki i tak będą pewnie pływać na wierzchu w betoniarce. A jestem ciekaw co sie stanie podczas pozaru , kuleczki sie wytopią a budynet sie zawali.
To fak ze zaprawa termoizolacyjna czy ciepłochronna jest droga. Wiekszość ludzi muruje porotherm na zwykłej zaprawie cementowo wapiennej. Na kilku budowach spotkałem się z dwoma technikami. Pierwsza to kładzenie zaprawu w trzech rzędach na skraju i pośrodku pustaka z zostawieniem pustek powietrznych. A druga to kładzenie zaprawy na brzegach pustaka a w srodku 5-7 cm pasek steropianu grub. 1 cm.
Pozdrawiam Pirat

25-02-2002, 16:34
Oj Pirat , Pirat
jeszcze nie miałeś z tym do czynienia - a krytykujesz i jednocześnie sobie zaprzeczasz straszysz pożarem kulek styropianowych i zawaleniem konstrukcji a centymetrowy pasek który stosują na wkładkę to CO - nic - mur się nie zawali - spoko

araman
25-02-2002, 21:03
Piszecie o tym pasku styropianu a jaki on ma być szeroki w przypadku porothermu 44 p+w
Andrzej

pitbull
26-02-2002, 07:47
Mysle ze takiej zaprawy nie zrobisz samodzielnie, zbyt duze kuli styropianowe ( pewnie je bedziesz sam tarl). Jesli zbyt duze kuli to i zaprawa musi miec wieksza grubosc (wtedy nie masz cienkich spoin). No i przez to ze kulki beda wieksze, nierowne ich rozmieszczenie w zaprawie.
Pomysl dobry ale nie widze mozliwosci "uczciwego" wykonania

26-02-2002, 07:55
Można trzeć jak się ma czas, lepiej jednak kupić gotowe.

pitbull
26-02-2002, 08:06
Jesli sa do tego celu wyprodukowane i wychodza w sumie taniej niz gotowa zaprawa to czemu nie.

pirat
26-02-2002, 08:17
Proponuje zrobić grilla, zebrać sie przy piwku zaopatrzyć się w tarki i trzeć styropian. Albo za niewielka opłatą wypożyczę moje dwie 1,5 roczne córeczki bliźniaczki, one by raz dwa rozpracowały ten styropian. A poważnie to jak ktoś chce cos takiego używać to niech się popyta i producentów styropianu czy dysponują nim w kuleczkach.
Pozdrawiam Pirat

P.S. do Anonimowego- nie zaprzeczam sobie jak się będzie palić to wytopi mi się wewnątrz a spoiny na krawędziach pustaków będą trzymać (a kulki się wytopią i co powstaną dziury w spoinie jak w szwajcarskim serze) . Ale mam nadzieję ze się nic nie będzie palić ani mi ani wam no chyba tylko ze w kominku :smile: !!!

26-02-2002, 08:31
Nie są do tego wyprodukowane, a powstają jako produkt uboczny ze ścinek styropianu i nie trze się ich na tarce tylko rozdrabnia mądrą rolniczą maszyną ...

RS
26-02-2002, 13:09
,

ketiso
26-02-2002, 16:48
proponuję nie stosować sposobów z posadzki gdzie obcziążwenia są na poziomie 1,5 do murowania ścian gdzie są np 5,0
Hej!

26-02-2002, 19:33
Nie kombinujcie z tarciem styropianu.Jestproducent gotowej zaprawy cieplochronnej PREFABET KOZIENICE ,jest to zaprawa FELKO
w workach 20kg.Sa to bardzo malutkie kuleczki,+spoiwo(chyba na bazie kleju)oraz plastyfikator w malym woreczku.Koszt 1 worka 16zl.Wydajnosc z worka 11 bloczkow szer.36cm(1.5m2muru)gr. spoiny
do10 mm.Cena 1 bloczka odmiany 400 -9.80zl.Bijcie sie o upust.
Murujac taki mur nie trzeba go niczym docieplac 0.29W.m2.wspomniana zaprawa nie nadaje sie do wylewek.Jesli chodzi o mur to jest to najtanszy jaki mozna wymyslec.Bez obawy z pozarem i utlenianiem styropianu,mur z obydwu stron ma tynk.

dmuu
26-02-2002, 19:47
Czytam i nie mogę uwierzyć. Jeżeli ktoś buduje budę dla psa to może tak kombinować. Dodawanie kulek styropianowych, a najlepiej trawy, aby było naturalniej.Ja myślałem, że tu na forum są ludzie poważni i nie doradzają źle innym, no chyba, że ich zazdrość męczy i chcą innym budującym popsuć cały dom. Mam znajomego który tak kombinuje i zawsze kończy się to kłopotami, ale nie potrafi wyciągnąć z tych porażek wniosków. Oszczędzajcie przez nie dawanie się naciągnąć tym, którzy widzą wasz brak wiedzy na temat etapów budowania i to wykorzystują.

ketiso
26-02-2002, 19:57
Anonimowy. co z akustyką takiej `styropianowej ścianki.

27-02-2002, 05:46
Im więcej porów powietrza tymj lepsza izolacyjność i akustyka.
Do dmuu
To ty próbujesz odkrywać amerykę.
Już w starożytnym Egipcie ta metoda była znana - w miejsce styropianu dawano pociętą trzcinę, w Polsce później stosowano mieszaną glinę z sieczką .
I gdzie tu nowatorstwo ?
W zaprawie ciepłochronnej występują małe kuleczki jak myślisz w jakim celu ?

pitbull
27-02-2002, 07:53
Anonimowy - Im wiecej porow malutkich w strukturze tym lepsza izolacyjnosc cieplna (tu zgoda) ale nie koniecznie akustyka.

27-02-2002, 08:53
Czemu nie
Porównaj akustykę stropu monolitycznego - prawie bez powietrza
a stropu np Teriva z przegrodami powietrznymi

pitbull
27-02-2002, 09:09
No to porownaj akustyke betonu komorkowego i cegly ceramiczne lub pustaka ceramicznego, albo welny szklanej i styropianu. Przy akustyce raczej chodzi o zwartosc przegrody i jej strukture zewnetrzna i wewnetrzna.
Nie mozna powiedziec ze czym material jest lepszym izolatorem ciepla tym lepiej izoluje przed halasem

27-02-2002, 09:25
Nie potrafię porówać akustyki styopianu do wełny ale w prosty sposób potrafię porównać akustykę cegły i bet. komórkowego uderzając ścianę młotkiem
Jak myślisz na czyją korzyść wypada porównanie - materiału porowatego czy ścisłego ?

pitbull
27-02-2002, 10:20
Z moich doswiadczen wynika ze badziej dudni beton komorkowy czyli lepiej odbija dzwieki czyli gorzej tlumi halas

ketiso
27-02-2002, 14:28
Anonimowy. Proponuję zapoznać się z badaniami ITB dotyczącymi ściany docieplanej styropianem (analogią są tutaj pustaki styropianowe). Ściana surowa ma lepszą akustykę od ściany docieplonej.czasmi kompania żołnierzy prędzej zawali most niż czołg(rezonans).tak swoją drogą ciekaw jestem czy wolisz mieć ścianę lepszą akustycznie na dzwięki powietrzne(występujące cały czas) czy uderzeniowe(występujące może kilka razy w roku chyba że twoja ściana to bramka do podwórkowej piłki))
Hej!

lawio
30-08-2002, 13:31
Drodzy forumowicze. Temat zaprawy termoizolacyjnej jest bardzo ciekawy, a mnie interesuje szczególnie, gdyż obecnie jestem na etapie budowy domu z pustaków Porothem 44 - oczywiście na zaprawie termo. Jak już wcześniej pisałam na łamach forum, gotowa zaprawa ciepłochronna doprowadza nas do ruiny finansowej. Zbiegiem okoliczności nasi wykonawcy (Firma, która przez kilka lat budowała w Niemczech i to właśnie z Porothem'ów na omawianej zaprawie) wyśmiali nas, że w Niemczech nikt nie kupuje do budowy domu zapraw w 20-to kilowych woreczkach, tylko zaprawy takie miesza się bezpośrednio na budowie. A jeśli chodzi o ten STEROPIAN czy STYROPIAN w zaprawie, to dziwię się, że panowie, którzy są za oryginalną zaprawą (Wienerberger) nie przeczytali jeszcze, że te drobinki to PERLIT. Odsyłam do lektury na temat właściwości Perlitu. Jedyny problem jaki się u nas pojawia to dostępność samego perlitu, ale jest, i mi udało się go kupić - bardzo tanio, z jedną różnicą jest w worach - nie jak Niemczech w silosach, ale to chyba nie ma różnicy. Jutro moja ekipa zaczyna z zaprawą tzw. domową - zobaczymy jak wyjdzie.

ArtMedia
30-08-2002, 13:50
Witam serdecznie.

Ponieważ budowałem na zaprawę ciepłochronną mogę co nieco dorzucić. Te kuleczki to styropian a nie perlit, a te granulki to rzeczywiście perlit. Są dwa główne rodzaje zapraw ciepłochronnych: oparte na styropianie (bardziej popularne) i oparte na perlicie. Ponoć są też keramzytowe? Ale to tak BTW.
Te na styropianie składają się z worków z zaprawą i worków ze styropianowymi kulkami (np. Termor). Te drugie na perlicie są od razu wymieszane. Ja kupowałem AZ102 z firmy ALPOL opartą na perlicie. Tak naprawdę jak popatrzyłem z bliska to można było też dostrzec kulki styropianowe, więc firma ALPOL trochę "ściemnia" ale do czego zmierzam?
Otóż wcale nie wyszło tak drogo. Za zaprawę na parter zapłaciłem 800PLN (po szczegóły odsyłam na moje strony http://www.artmedia.of.pl dział Budowa).
Zwróćcie uwagę, że na ciepłochronna trzeba murować tylko ściany zewnętrzne, więc wcale nie tak dużo.
Co do pomysłu z mieszaniem kulek styropianowych to powiem tyle, że oryginalne zaprawy na styropianie właśnie tak się robi (patrz "Termor"). Nic nie wypływa na wierzch, bo beton/zaprawa jest wystarczająco gęsty. Trzeba tylko dodać dobrego plastyfikatora. A kulki mozna bez problemu kupić. Mi proponowano identyczne w składzie gdzie kupowałem wkład kominowy (miały być do jego ocieplenia). Kosztowały śmiesznie tanio, ale nie kupilem...

Sebastian.

lawio
30-08-2002, 14:18
Sebastian dzięki za wyjaśnienia. Pisząc o zaprawie na bazie perlitu miałam na myśli zaprawę Wienerberga - ona chyba niestety nie ma steropianu, ale nie o to w końcu chodzi. Gratuluję niskich kosztów, mi niestety nie udało się. Może różnica w zaprawie. Obecnie koszt jaki poniosłam na zaprawę na parter (oczywiście tylko ściany zewnętrzne) to 2600 zł - a do zakończenia parteru troszkę jeszcze zostało. Muszę jeszcze dodać, że małżonek załatwił duży rabat, bardzo duży.
Lawio

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: lawio dnia 2003-01-08 07:47 ]</font>

ArtMedia
30-08-2002, 14:22
Witam ponownie.

No fakt, ja pisałem ogólnie. W każdym razie teraz wszystko jasne.

Sebastian.

lawio
30-08-2002, 14:29
Sebastian. Właśnie oglądałam twój dom. Bardzo ci zazdroszczę, że masz już w takim stanie domek. Może moje zdjęcia z budowy też wkrótce będą widoczne.
Żegnam, pozdrawiam
Miłego weekendu
Lawio

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: lawio dnia 2003-01-08 07:48 ]</font>

dobrzykowice
30-08-2002, 14:32
to sporo zapłaciłaś ja robiłem z oryginalnej zaprawy Wienenbergera i na parter poszło mi ok. 90 worków - 19zł/sztuka.
I wcale jej nie oszczędzałem. No chyba że masz taki niemały domek :smile: Mój będzie miał ok. 170 m kw

lawio
02-09-2002, 06:26
Witam w nowym dniu.
Za jeden woreczek ja niestety płaciłam 23zł, a domek troszkę większy 230m2.

ArtMedia
02-09-2002, 10:29
Witam ponownie.

Z tego co pamiętam zaprawa AZ102 Alpolu kosztowała około 17PLN za worek 40kg lub ok. 12PLN za worek 25kg.

Sebastian.

lawio
02-09-2002, 11:02
Witaj Sebastian!
1 worek zaprawy Wien.....a 25 kg kosztuje ok. 25 zł, to jak widać 2x co Alpol. No cóż dla mnie już za późno na zmiany. Wiem jeszcze jedno, gdybym po raz drugi budowała dom to na pewno nie kupowałabym oryginalnej zaprawy. W piątek moja ekipa budowlana murowała już z zaprawy tzw. domowej na bazie perlitu. Zaprawa jest O.K., nie zawacham się powiedzieć, że tak samo dobra, a może nawet lepsza (dużo perlitu, czyli cieplutka, lekka a jednocześnie bardzo wytrzymała. jej dużą zaletą jest cena tzn. około 30% oryginalnej i jedno wiem na pewno nie ma w niej styropianu (steropianu - nigdy nie wiem jak jest poprawnie). A'propo zprawy ciepłochronnej to wczoraj przeczytałam artykuł na ten temat we wrześniowym numerze Ładny ... - polecam.

lawio
02-09-2002, 11:10
...zawacham się - czytaj - jak zawaham... To jest taka przypadłość, która mnie dopadła, a nazywa się dysgrafia.

06-09-2002, 09:09
Pytanie do lawio: gdzie kupiłaś perlit i jaki stosowałaś przepis na "domową zaprawę ciepłochronną" (jakie proporcje)?

07-09-2002, 21:55
Powyższe pytanie (o perlit do zaprawy ciepłochronnej) nie było kierowane wyłącznie do "lawio".

Jezier
11-09-2002, 12:45
Skacząc po różnych stronach znalazłem przepis na zaprawę ciepłochronną z keramzytu na stronie http://www.optirocgniew.pl

ZAPRAWA CIEPŁOCHRONNA
Receptura na zaprawę murarską KZ/M4 (na 100 dm3 zaprawy)
WAGOWO
Cement 32,5 - 17 kg 1
Wapno hydratyzowane - 13 kg
Keramzyt (frakcja 0-2 mm) 61 kg - (2 worki 50 dm3)
Woda - 26 dm3
Betostat* 0,12 dm3
* BETOSTAT - dodatek napowietrzający
Tak przygotowana zaprawa posiada: - gęstość objętościową = 970 kg / m3
- współczynnik = lambda 0,23 W/mK
W warunkach placu budowy zaprawę wykonujemy zalewając w betoniarce całość keramzytu połową wody zarobowej, po 10 minutach dodajemy cement, wapno i resztę wody, a po wstępnym wymieszaniu dodajemy Betostat i mieszamy dalej do uzyskania właściwej konsystencji.

15-09-2002, 08:24
Dzięki za przepis na ciepłą zaprawę keramzytową ale interesuje mnie zaprawa murarska z perlitu...

lawio
08-10-2002, 11:13
O rany! Ależ mam zaskok. Nie wiem, czy jeszcze kogoś (Łukasza) interesuje mój tajemny przepis na zaprawę z perlitem? Jeśli tak, chętnie podam, choć do końca przepis nie jest mój. Zdradził mi ten sekret pewien miły Forumowicz - jeśli to czyta, wie o kim myślę.

Przejdę do sedna sprawy..
"Więc proporcję trudno wytłumaczyć nie znając pojemności Twojej betoniarki, konsystencji zaprawy itd.
Proporcję ustali Ci najlepiej murarz - dosypując kolejną porcję perlitu do betoniarki do stanu takiego aby nie stała się "za jałowa"
tzn. nie zjeżdżała mu z kielni.A im więcej uda się dosypać, bez efektu "jałowości" zaprawy - tym będzie cieplejsza
To cała sztuka. "

Przepis sprawdzony, zaprawa SUPER!!!
Jeszcze jeden dylemacik - skąd perlit? Ja kupiłam w Cieszynie - dla zainteresowanych namiary prześlę na priv. Prawdopodobnie jest też firma w Warszawie, która oferuje również ten cudowny proszek (namiary też mam).

Pozdrawiam
Lawio



<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: lawio dnia 2003-01-08 07:52 ]</font>

18-12-2002, 11:17
Czy taką zaprawę z perlitem można użyć do wykonania tynku ?

jasieks
18-12-2002, 11:23
Bardzo proszę o namiary na dystrybutorów perlitu. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Janusz

Jezier
18-12-2002, 12:58
Zobacz tutaj:
http://zebiec.com.pl/dystrybutorzy.html

Olmiś
13-05-2003, 23:40
Jak wyszło murowanie na ciepłe zaprawy własnej produkcji?
Może pojawiły się jakieś konkretne przepisy? Chętnie je poznam. Sam jestem zainteresowany taką zaprawą. Gotowe są za drogie. Chcę robić ścianę 2-warstwową (30 cm porotherm lub thermopor + 12 docieplenia) i wolałbym coś cieplejszego niż zwykła zaprawa.

15-05-2003, 07:20
No ja własnie wybudowałem z PTH30 +10 cm styropianu będzie... i nzrobiłem to na zwykłej zaprawie wapiennej. Doszedłem do wniosku że nie warto eksperymentować z czymś czego się tak naprawdę nie zna. Tobie też odradzam. Stosuj stare i sprawdzoen technologie. Hey

15-05-2003, 08:10
Przekonałem się, że zaprawa "własnej produkcji" (na bazie perlitu) jest łatwa do wykonania, bardziej plastyczna i tańsza niż zaprawa gotowa.Podaję przepis: worek - 125 litrów perlitu (drobnej granulacji) + 1,5 małego worka cementu + 4 łopaty piasku + plastyfikator lub wapno oraz woda (w ilości zapewniającej właściwą konsystencję). Zaczynałem od zaprawy gotowej więc mam porównanie - zaprawa własnej roboty jest łatwiejsza do mieszania i murowania niż gotowa, która posiada taką samą zawartość perlitu, cementu i wapna a robiąc zaprawę samemu mamy przynajmniej pewność, że nie jest przeterminowana.

Olmiś
16-05-2003, 19:48
Dzięki Łukasz, myślę, że poeksperymentuję. Nie wiesz gdzie (najlepiej w okolicach Warszawy) można kupić perlit?
pzdr

Olmiś
16-05-2003, 19:50
Dzięki Łukasz, myślę, że poeksperymentuję. Nie wiesz gdzie (najlepiej w okolicach Warszawy) można kupić perlit?
pzdr

Szadam
16-05-2003, 21:49
A ja robiłem zaprawę z granulatem styropiwnowym. Na Opolszczyźnie bardzo wielu murarzy buduje Niemcom. Oni przywieźli przepis powszechnie stosowany w tamtym terenie. Na małą typową betoniarkę po wlaniu wody sypali wiaderko ( 8 - 10l) granulatu . To musi się dobrze zmoczyć, potem robi się dalej normalną zaprawę. Na dość rozległy dom wyszło mi ponad 4m3 granulatu chyba po 35zł za metr. Dom stoi, zaprawa trzyma. Myślę że jest OK.

grzegorz2
17-05-2003, 18:58
A ile poszło tego perlitu na cały dom?

Szadam
18-05-2003, 08:20
Mam dość duży dom. 64m po obwodzie. 11 warstw porothermu 44 do stropu i 3 nad. Granulat dawałem do ścian zewnętrznych. Poszło 4 albo 5 m*3 po 35,98za wór. W jadalni mam wykusz, który jest dość trudnydo wymurowania . Tam murowaliśmy na zaprawie ciepłochronnej. W sumie ciekawe, bo w domu nie jeszcze nie mieszkamy. Parametry ciepłochronne dopiero się ujawnią. Wizualnie to wygląda to lepiej niż u sąsiada, który wszystko wymurował na zaprawie ciepłochronnej i po zimie na ściany wylazła mu jakaś biała substancja, wygląda jak sól ( ale nie jest bo już kosztował). Miłej zabawy

grzegorz2
18-05-2003, 09:59
Mimo wszystko wolałbym perlit. Styropian na pewno obniży wytrzymałość zaprawy - trochę się obawiam murowania czymś takim (tynk najwyżej zleci, ale ściany lepiej jak będą stać...). Czy znacie jakieś oficjalne normy dotyczące takich zapraw?
Grzegorz

18-05-2003, 10:14
On 2003-05-18 10:59, grzegorz2 wrote:
Mimo wszystko wolałbym perlit. Styropian na pewno obniży wytrzymałość zaprawy - trochę się obawiam murowania czymś takim (tynk najwyżej zleci, ale ściany lepiej jak będą stać...). Czy znacie jakieś oficjalne normy dotyczące takich zapraw?
Grzegorz


Nie namawiam Cie - grzegorz2 - bo nie ma normy i gwarancji na taka zaprawe - nie wiem co miał na mysli Szadam mówiac "mała betoniarka"
na betoniarke 150 l - 20 l mielonego styropianu nie stanowi przesady - to nie norma jakas, a doswiadczenie ludzi - budynki na tej zaprawie wybudowano
za jakies 50 lat dowiesz sie czy tak można było robić :smile:

pozdro

Szadam
18-05-2003, 10:48
Nikogo do niczego nie namawiam. Dzielę się doświadczeniem i przedstawiam sposób,z którego skorzystałem . Mała betoniarka to 75l lub więcej niz 1,5 taczki zaprawy. Mechanicznie niczego się nie obawiam. Styropian jest w zdecydowanej mniejszcości, a w zaprawie pełni rolę "poryzatora". Proszę zauważyć, że często, nawet na tym forum, przywiązujemy wiele wagi do grubości sciany. 25, 30, 44 itp. Ta sama zaprawa "niesie " dom w murach 25, 30 i 44. Nie dajemy jej więcej, grubiej trzyma i już. Z tego powodu śpię spokojnie. Styropian dodawałem do zaprawy dla sciany 44 cm a nie 25cm. I jeszcze jedno. Robimy teraz CO. Kujemy bruzdy. Tego styropianowego spulchniacza prawie nie widać.

18-05-2003, 14:21
Szadam - mimo, że tego nie uzgadnialiśmy - Ty na betoniarke 75 l proponujesz 10 l granulatu, ja na 150 l 20 l granulatu - czyli to samo - po zwiekszeniu plastycznosci i urabialności nie obawiam sie dac wiecej - nie neguje zalet perlitu - łatwiej i taniej było mi jednak kupić granulat styropianowy.
pozdro

Szadam
18-05-2003, 19:41
Brzoza - cieszy mnie, że metoda jest znana w innych częściach świata. Pozdrawiam

18-05-2003, 20:06
On 2003-05-18 20:41, Szadam wrote:
Brzoza - cieszy mnie, że metoda jest znana w innych częściach świata. Pozdrawiam


Ktoś kiedyś musi być pionierem ...
Metoda stosowana na zachodzie i wschodzie, Sląsk i Zagłebie też zna - opatentujemy ?
:wink:





<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: brzoza dnia 2003-05-18 22:05 ]</font>

Pyza
18-05-2003, 20:09
A ja mam pytanie, czy można z czegoś takiego (lub podobnego) zrobić wylewkę na balkonie? Nie bardzo mam miejsce na styropian i tradycyjną wylewkę.
Pozdrawiam :smile:

18-05-2003, 20:43
Pyza - nie ocieplałbym płyty balkonowej tylko z góry
raczej zaizoluj poziomo - a styropian jest przecież i 1 - dno centymetrowej grubości (jak uznasz konieczność ocieplenia )
Ten typ ocieplenia raczej zastosowałbym do wewnątrz - jako ocieplenie płyty strychowej np.
na zewnatrz nie - zbyt duza ilośc porów
pozdrowka

Olmiś
18-05-2003, 20:55
Do murowania jednak preferowałbym perlit - jest to w końcu porowaty materiał pochodzenia wulkanicznego. Lepiej powinien się łączyć z cementem i piachem. Na wylewkę balkonową też powinien się nadać. Perlit jest np.używany do wykonywania tynków, posadzek, podłóg, stropów. Proponuję zajrzeć na http://zebiec.com.pl/wyroby7.html

Szadam
18-05-2003, 21:51
Do wylewki styropianu bym nie dawał. To jest inna bajka. Wylewka to beton a nie zaprawa

07-08-2003, 14:26
Polecam ten temat dla tych co chcą ciepły tynk własnej produkcji na budowie i zakup perlitu ekspandowanego z ZGM ZĘBIEC. Informacja o stronie www oznaczona w jednym z ostatnich postów na kolorowo.

13-01-2004, 13:52
http://www.perlit.cz/perlit/fpuvod.htm