PDA

Zobacz pełną wersję : problem ze schodami...



maksiu
05-02-2007, 18:23
Witajcie


napisałem dzis o tym w dzienniku, ale ponieważ nie każdy czyta, wiec powtórze jeszcze i tu. Mam kłopot ze schodami, mam je zle wylane, zebym nie wiem jak sie staral to pierwszy stopien wychodzi mi bardzo wysoki, bo prawie na 25 cm, no i jest to nie do przyjęcia. A sytuacja wyglada tak: roznica wysokości między pierwszym stopniem a obecną poziomem chudziaka wynosi 39 cm ( i jeszcze kilka milimetrow), docelowa podloga podniesie sie o 17 cm, wiec zostaje 22 cm do tego jeszcze grubosc samego oblozenia stopnia, czyli jakies 3-3,5 cm, w sumie 25cm. Dzis glowkowalem pol dnia i wymyslilem ze moze by dolozyc na dole jeszcze jeden stopien i lekko ponadlewac pozostale schody tak aby wysokosc schodow wyszla 17,5 cm (obecnie to 18,5). Co by to dalo? no sporo... 8x 1cm = 8cm, 25 - 17= 8 cm... no to mam już w sumie 16 cm, jeszcze lekko pokombinowac i zabrac na 8 stopniach w sumie 1,5 cm i mam dodatkowy stopien. Troche to zakreciłem ale mam nadzieje ze zalapaliście co napisalem. W efekcie mialbym dwa biegi schodów, jeden z 9 schodami po 17,4 cm wysokości, a drugi bieg to 8 schodów po 18,5 cm. Pytanie... czy to będzie praktyczne? czy ten 1 cm roznicy na wysokości schodów bedzie odczuwalny pod nogami? zaznaczam że wszystkie schody w pierwszym biegu schodowym beda mialy identyczną wysokość 17,4 cm, a w drugim rowniez identyczną wysokośc z tym ze 18,5 cm..

podpowiedzcie coś? może jest jakies inne łatwiejsze rozwiazanie mojej lamigłowki ze schodami?

pozdrawiam
m.

05-02-2007, 19:08
uważam, ze w tej sytuacji to optymalne rozwiązanie
jesli dodatkowy stopień z niczym nie koliduje ...

maksiu
05-02-2007, 19:16
uważam, ze w tej sytuacji to optymalne rozwiązanie
jesli dodatkowy stopień z niczym nie koliduje ...

Dzięki brzoza,
kolidowalby o tyle że wystawałby poza klatkę schodową, ale jesli by go ładnie przyokrąglić na bokach to wyglądało by to nawet ładnie i nie powinno sprawiać klopotów
pozdrawiam
m.

05-02-2007, 19:34
Maksiu - mysle, ze róznica wysokości stopni pomiędzy jednym a drugim biegiem będzie praktycznie niezauważalna - jesli jest spocznik, to na nim nastepuje zmiana rytmu schodzenia
a te wymuszone zmiany wpłyna korzystnie na schody

pzdr