PDA

Zobacz pełną wersję : zagubiony w formalnosciach poczatkowych :(



scooby
05-02-2007, 22:52
Złozylem wniosek o wydanie pozwolenia nabudowe. co teraz moge robic? kupic projekt? złozyc wniosek o przyloncze mediow?? isc do geopozu po geodete zeby spozadzil mape do celów projektoych?
Czy moge to zrobic zanim dostane pozwolenie o warunki zabudowy?

KROPELKA2
05-02-2007, 23:16
to złożyłes papiery na pozwolenie na budowe czy warunki zabudowy?
raczej warunki zabudowy , więc geodeta -mapka i badanie gruntu

GACUŚ
05-02-2007, 23:42
Złozylem wniosek o wydanie pozwolenia nabudowe. co teraz moge robic? kupic projekt? złozyc wniosek o przyloncze mediow?? isc do geopozu po geodete zeby spozadzil mape do celów projektoych?
Czy moge to zrobic zanim dostane pozwolenie o warunki zabudowy?

Rzeczywiście jesteś zagubiony , jak można złożyć wniosek o wydanie pozwolenia na budowę bez projektu domu. No ale pewnie pomyliłeś wyrazy i chodzi o warunki zabudowy.
Projekt kupuj na samym końcu.
Najpierw zrób mapkę , będą potrzebne do warunków z wodociągów i elektrowni itp.Możesz to spokojnie zrobić nim dostaniesz warunki zabudowy.
Pozdrawiam

scooby
05-02-2007, 23:47
no tak moja pomylka wyzej, pzrepraszam wniosek owarunki zabudowy, to udac sie do geopozu po mapke do celow projektowych? czy poprostu do geodety z gazety?

ms.
06-02-2007, 07:17
przy staraniu się o warunki przyłączy (prąd, gaz, woda, kanalizacja) nie potrzeba map do celów projektowych (tych zamówionych u geodety, skala 1:500). Wystarczą tzw. podkłady geodezyjne (skala 1:1000) kupione w składnicy map w starostwie (czy jak to się tam u Ciebie nazywa).

Mapa do celów projektowych przygotowana przez geodetę będzie potrzebna architektowi do sporządzenia planu zagospodarowania działki. Również architekt przygotuje Ci kopie potrzebne do wystąpienia o pozostałe warunki: decyzja o odrolnieniu działki, uzgodnienia zjazdu i uzgodnienia w melioracji.

Zakładam, że budujesz się na wsi, kupiłeś ziemię przeznaczoną pod zabudowę, która była wcześniej polem. Dlatego melioracja + odrolnienie (jak masz ziemię pochodzenia organicznego, to odrolnią Ci tylko zagospodarowany kawałek: pod podjazd, dom, śmietnik, szambo).

Nie wiem, jaką masz drogę - gminną czy powiatową - wtedy udajesz się do odpowiedniego zarządcy drogi. Jak prywatna i działka nie graniczy z drogą gminną i powiatową - to chyba nic się nie załatwia (?), jeśli graniczy - uzgodnienia potrzebne.

Tak mniej więcej wygląda to w mojej gminie.

bob budowniczy junior
06-02-2007, 08:00
Jak wiesz kiedy i z czego będziesz budował - badać ceny i kupować lub rezerwować materiały budowlane.Poza tym jakaś szopka lub barak na budowę,załatwianie przyłączy (czasem trwa to wieki),czasem człowiek zapomni o odrolnieniu.Poszukać architekta do adaptacji - jest tego trochę,ale naprawdę to nie takie straszne.

Monka81
06-02-2007, 10:41
mnie też to przeraża :o na razie mam wypis z miejscowego planu zagospodarowania miejscowego (moja gmina taki posiada na szczęście :D )
mam tez mapke do celów projektowych i w trakcie realizacji projekt indywidualny u projektatnta, jeszcze mnie czekają te media i tu się chyba zacznie ciężka droga :evil: tzn. dzwoniłam do niektórych miejsc i już dostawałam szału a jeszcze nic nie składałam :evil: po prostu załamka ......

KROPELKA2
06-02-2007, 10:41
i tą mapke do celów projektowych zamów u geodety teraz a nie po otrzymaniu warunków zabudowy.Na mapkę czeka się około 2 tygodnie więc jeśli zależy Ci na czasie zrób to teraz.I badanie gruntu , czekałam 1,5 tygodnia.
A i wybierz projekt ...:) :D
A geodetę może poszukaj wśród znajomych , może ktoś ma namiary na kogoś taniego.Albo poszukaj na forum może jest ktos kto się budował z twojej okolicy i poleci Ci kogoś

scooby
06-02-2007, 10:44
nie buduje na wsi:p tylko na obrzeżach poznania ale to ciagle poznan. na dzialce mam juz media tylko podlonczone do starego domu, dzis dzwonie do geodety o mapke do celow projektowych oraz o mapke w skali 1:1000(ponoc podtzebna jak pojde zalatwiac przyloncza do nowego domu. jak juz to zrobi to wtedy dopiero do architekta..... , dosyc sporo sie dowiedzialem od was juz ale ciagle tez posiadam sporo pytan.

jotpe
06-02-2007, 11:59
Czy badania gruntu robi się o określonej porze roku ? (suchej). Czy pora roku ma wpływ na wyniki takich badań. Pytam bo moja działeczka jest trochę "mokra" :)

scooby
06-02-2007, 12:33
Monka81 -widze ze cos nas łączy te ... formalnosci!!! ehh. Projekt juz wybrany. na pozwolenie o warunkach zabudowy czekam jzu miesiac a czeka sie do 2 miesiecy wiec juz niedlugo. dzis zamowilem geodete, za miesiac ponoc bedzie mapka do celow projektowych a koszt wynosi 500zl wiec nie tak zle. to prawie jestemy na takim samym etapie. teraz te media i ide z projektem tz z linkiem do strony do architekta czy zaakceptuje projekt a nastepnie go kupuje i raz jeszce ide do zaakceptowania, bo chyba tak trzeba robic? tylko wtedy musi byc juz mapka do celowprojektowych....

KROPELKA2
06-02-2007, 13:47
badanie gruntu robiłam w styczniu więc chyba nie ma znaczenia.Moja działeczka też jest podmokła.Dlatego cieszę się że teraz robiłam to badanie bo wiadomo jak podnieść budynek i mnie nie zaleje przy większych opadach .Mam nadzieję :D

mayland
06-02-2007, 15:14
Czekam na warunki zabudowy. Brakuje mi 1 ustalenia ze stolycy :wink: Moja działka była rolnicza ale jej nie odralniałam. Stare plany wygasły i teraz chyba gmina sie totalnie pogubiła bo wydaje warunki bez odralniania. Być może po drodze jakieś inne przepisy zmieniły przeznaczenie tych gruntów o czym ja nie wiem. Warunki w moim przypadku są uzgadniane w 5 innych urzędach m.in. melioracje i grunty, ochr.śr., starostwo, zarząd dróg, park krajobrazowy. W każdym razie geodeta zrobi na przyszły tydzień mapki (400zł, 2 tyg czekania). Potem muszę już z warunkami zabudowy postarać się o zgodę na zjazd z drogi wojewódzkiej (1-2 dni wydają decyzję). Następnie z warunkami do energetyki po przystawienie pieczątki na decyzji, że sie zgadzają na istniejące przyłącze. To samo woda. W tym czasie adaptator będzie się pocił nad projektem (powiedział ok. 1000 za adaptację) :wink: Potem złożenie o pozwolenie na budowę (ok 2tyg czekania) no i... kopiemy :lol: Optymistycznie, ale trzymam sie kurczowo tych terminów. Jestem upierdliwym klientem i dzwonie co kilka dni do gminy pytając jak tam moja sprawa :lol: Poznają mnie już po głosie :oops: :lol: Jak na tereny objęte szczególną ochroną (program Natura 2000) to 3 miesiące to całkiem nieługo się wydaje. Potem jeszcze zostanie mi załatwienie jakiegoś kredytu, ale pocieszam się, że pieniadze na początek mam :lol: O czymś zapomniałam? Na POŚ nie potrzeba pozwolenia tylko wysyłam zawiadomienie, że buduję, chyba do starostwa.

mayland
06-02-2007, 15:24
scooby... polecam do poczytania http://www.muratordom.pl/przed-budowa.htm i oczywiście forum :lol: W październiku nie miałam zielonego pojęcia co z czym powiązać i od czego zacząć. Wszystko mi się myliło. Teraz dużo czytam i chyba się uczę :wink:

zes
23-02-2007, 07:51
Witam
czy czas na wydanie WZ'tki przez gminę czy starostwo jest z góry określony?
np. 2, 3 miesiące od dnia złożenia? czy też to sie może toczyć w nieskończoność? ;-) Tak z ciekawości pytam bo już 2 miechy minęły i tylko drobne pisemka przychodzą a WZ i nic. Coś słyszałem że jeżeli są określone max terminy i po ich przekroczeniu z wydaniem WZ'tki - ze strony urzędasów to - nakłądane są kary ??
słyszał ktoś oczymś takim?

celtorek
23-02-2007, 08:55
Witam
czy czas na wydanie WZ'tki przez gminę czy starostwo jest z góry określony?
np. 2, 3 miesiące od dnia złożenia? czy też to sie może toczyć w nieskończoność? ;-) Tak z ciekawości pytam bo już 2 miechy minęły i tylko drobne pisemka przychodzą a WZ i nic. Coś słyszałem że jeżeli są określone max terminy i po ich przekroczeniu z wydaniem WZ'tki - ze strony urzędasów to - nakłądane są kary ??
słyszał ktoś oczymś takim?

Czas z góry ustalony jest na wszczęcie postępowania, ale to już masz skoro przychodziły pisemka.
Idź do UM (pani w BOM powie Ci w którym pokoju jest załatwiana sprawa) lub zadzwoń spytaj na jakim etapie postępowania są Twoje WZ.
1.Jeśli pani ma już wszystkie "zwrotki" to powie kiedy wypisze WZ (ew skąd brakuje zwrotki)

2.Jak będą napisane to warto się przejść do UM i je przeczytać przed wysłaniem, bo wtedy łatwiej i SZYBCIEJ można poprawić ew błędy-spr czy wszędzie są pieczątki i na mapach też ( u mnie nie było , bo byli praktykanci)

3.Zaproponuj pani urzędnik, że sam dostarczysz warunki sąsiadom ( jeśli oczywiście żyjecie w zgodzie) i od razu poproś o takie oświadczenie (po 2 szt) dla siebie i sąsiadów , że nie wnosisz zastrzeżeń - to przy oddawaniu zwrotek do urzędu będziesz mógł od razu uprawomocnić WZ.( a jeszcze WZ dostarcza się do wydz zarządz nieruchom na drugiej str , 2 p UM)

Też jest ewentualność , ze są już na poczcie lub ma doręczyciel z UM. W UM wydanie WZ przedłuuuża korespondencja typu Zarząd Dróg, czasami melioracja, ochr środ lub sąsiedzi. Jeśli sąsiad nie odbierze korespondencji z poczty to przedłuża postępowanie ok miesiąc. Warto więc zadbać o skuteczne doręczenie samemu.

W ubiegłym roku czekałam na ostateczne WZ ok 4 miesiace, ale ok 7 tygodni "załatwił" mi sąsiad, a wlaściwie sąsiadka.
Pozdrawiam

[/list]

celtorek
23-02-2007, 08:56
o karach dla "urzędasów" zapomnij

Anoolka
23-02-2007, 09:04
A za mnie te wszyustkie papiorki załatwia pracownia architektoniczna w której kupiłam projekt. Załatwiają wszytkie warunki przyłaczy, badania gruntu itd. Ja tylko przychodze na konsultacje, jak dobrze pojdzie pod koniec marca bede miec pozwolenie na budowe :)

ms.
23-02-2007, 13:36
celtorek, bardzo ciekawie napisałaś.

Mnie to wszystko na szczęście ominęło. Mój powiat ma dość liberaralny mpzp. Muszę pilnować tylko linii zabudowy, zostawić 60% powierzchni działki jako obszar zielony i dom maksymalnie 2,5 kondygnacji.

Ale coś mi się kołacze po głowie, że w przypadku wz zawiadomienie o pozwoleniu na budowę też jest wysyłane do sąsiadów i cała zabawa ze zwrotkami się powtarza?

zes
23-02-2007, 14:28
wielkie dzięki za podpowiedź, ja też zleciłem przez architekta te wszystkie pierwsze papierki - tylko czas leci a ja nic nie mogę zrobić, więc pytam ;-)

to teraz tylko za telefon i dopytywać
no i sąsiadów wypytać czy "cóś" dostali ;-) i dalej w drogę

bob budowniczy junior
23-02-2007, 14:35
celtorek, bardzo ciekawie napisałaś.

Mnie to wszystko na szczęście ominęło. Mój powiat ma dość liberaralny mpzp. Muszę pilnować tylko linii zabudowy, zostawić 60% powierzchni działki jako obszar zielony i dom maksymalnie 2,5 kondygnacji.

Ale coś mi się kołacze po głowie, że w przypadku wz zawiadomienie o pozwoleniu na budowę też jest wysyłane do sąsiadów i cała zabawa ze zwrotkami się powtarza?
W pzrypadku pozwolenia nie ma zwrotek.Jest 2 tyg na uprawomocnienie się decyzji.Na 7 dni przed budową zawiadamiasz starostwo i łopaty w ruch....

angela82
23-02-2007, 14:55
ja jestem dopiero na etapie wypełniania WZ :cry: tzn. wysłałam narazie małża do starostwa po mapki i wypisy. A teraz chyba jeszcze zapewnienia na media-tylko nie wiem jak to ma wyglądać - wystarczy,że powiem im gdzie się chce budować? działka jest uzbrojona w wode, gaz, prąd, kanal-wł. robią.

celtorek
23-02-2007, 15:15
wielkie dzięki za podpowiedź, ja też zleciłem przez architekta te wszystkie pierwsze papierki - tylko czas leci a ja nic nie mogę zrobić, więc pytam ;-)

to teraz tylko za telefon i dopytywać
no i sąsiadów wypytać czy "cóś" dostali ;-) i dalej w drogę

W dniu dzisiejszym nie musisz pytać sąsiadów czy coś dostali. WZ przyślą do Ciebie i do nich w tym samym czasie. I dlatego napisałam , że może być trochę szybciej bezp w urzędzie.

Masz dostęp do działki z drogi gminnej czy prywatnej? I czy masz zjazd już istniejący? (obojętnie jaki betonowy, z grużu itp) Architekt , który załatwia Ci papiery określił w przybliżeniu termin otrzymania PB? Najdłuzej trwa otrzymanie WZ potem było duużo szybciej-w moim przypadku.[/list]

celtorek
23-02-2007, 15:23
Ale coś mi się kołacze po głowie, że w przypadku wz zawiadomienie o pozwoleniu na budowę też jest wysyłane do sąsiadów i cała zabawa ze zwrotkami się powtarza?

Na szczęście nie. Mi już sąsiadeczki "wystarczyło" na etapie WZ.

mobutu
23-02-2007, 16:15
no tak moja pomylka wyzej, pzrepraszam wniosek owarunki zabudowy, to udac sie do geopozu po mapke do celow projektowych? czy poprostu do geodety z gazety?

najlepiej brać geodetę lubianego przez panie w urzędzie gminy
pod hasłem czy mogłyby mi panie polecić jakiegoś dobrego fachowca

zes
24-02-2007, 17:18
Masz dostęp do działki z drogi gminnej czy prywatnej? I czy masz zjazd już istniejący? (obojętnie jaki betonowy, z grużu itp) Architekt , który załatwia Ci papiery określił w przybliżeniu termin otrzymania PB? Najdłuzej trwa otrzymanie WZ potem było duużo szybciej-w moim przypadku.

Do działki prowadzi droga gminna ( a ta wychodzi z ulicy). Zjazd? Działka jest ogrodzona i ma wytyczoną bramę (to jest wjazd).
Do tej pory poprzychodziły mi tylko powiadomienia że ziemia jest odrolniona - i nie ma przeciwskazań; Marszałek województwa oraz Starostwo - nie mają przeciwwskazań i teraz zostaje Wójt gminy który wraz z Urbanistą itp. ustalą miejscowy plan zabudowy dla mojej działeczki. Tak sądzę, chyba, że ktoś powie mi innaczej ;-)

zes
24-02-2007, 17:19
TA BIUROKRACJA !!! A KIEDYS MOWILI ZE WPROWADZą USTAWę KTóA TO WSZYSTKO USPRAWNI ;-)

scooby
26-02-2007, 22:59
HEh, ja juz czekam 2 miesiace na warunki zabudowy, jakies tam pisam przychodza itp dzwonilem i postepowanie w toku....powysylali do energetyki, gazownicta itp i czakaja teraz.... hm a ja 2 tygodnie temu bylem zalatwic pozwolenie o media(choc wszystko juz mam na dzialce tylko ze podpiete do starego domu) a jak nowy dom to trzeba pisac i tak wnioski o te media, Jutro geodeta przychodzi rysowac:p tz. mierzyc, I jak juz bede mial mapke to doarchitekta czy owy projekt ktory chce kupic bedzie mogl zostac zaadoptowany jesli powie ze tak to kupic go? czy czekac dopeiro jak dostane WZ? (na projekt czeka sie do 21 dni) wiec w ten sposob sie troszke zwiekszy czas oczekiwania budowy domu:( tz zaczecia!!

zes
27-02-2007, 06:59
Czekałbym na WZ bo jeżeli okarzesię że jednak wydali ci inne warunki niż planowałeś to z projektem możesz być w plecy.
Ja też mam projekt już upatrzony, jednak wstrzymuję się z kupnem.
Lepiej dmuchać na zimne ;-)