PDA

Zobacz pełną wersję : Kondensat olejowy a gaz ziemny w przyszłości



Wozik
06-02-2007, 13:40
Witam,

mam zamiar kupić piec kondensacyjny olejowy: De Dietrich GTU C 1204/L 160. Za 3 lata będzie u mnie dostępny gaz ziemny, pytanie jest takie: czy warto brać taki piec jeśli mam go potem przestrajać na gaz ziemny?

Czy taki piec będzie miał potem taką sprawność jak piece kondensacyjne gazowe, jeśli jest zaprojektowany do grzania olejem?

kulka i.w.
06-02-2007, 14:32
Przyłączam się do pytania gdyz problem i mnie dotyczy:)

1950
06-02-2007, 14:57
Witam,

mam zamiar kupić piec kondensacyjny olejowy: De Dietrich GTU C 1204/L 160. Za 3 lata będzie u mnie dostępny gaz ziemny, pytanie jest takie: czy warto brać taki piec jeśli mam go potem przestrajać na gaz ziemny?

Czy taki piec będzie miał potem taką sprawność jak piece kondensacyjne gazowe, jeśli jest zaprojektowany do grzania olejem?
jak już wiesz, :lol:
w tym kotle można zamienić w przyszłości palnik olejowy na gazowy i dalej będzie to kocioł kondensacyjny,
wynika to z konstrukcji tego kotła,

po zmianie paliwa kocioł będzie miał większą sprawność od kondensata olejowego to z kolei wynika z właściwości paliwa,
kondensaty gazowe mają większą sprawność niż olejowe,

lukol-bis
06-02-2007, 15:20
Jest to bardzo sensowne podejście do tematu i zdecydowanie polecam to rozwiązanie (choć w sumie nie jest chyba tanie). Kocioł na oleju będzie bardzo ekonomiczny i porównywalnie będzie pracował na gazie. Praktycznie takie rozwiązanie po przejściu na gaz może okazać się bardziej ekonomiczne eksploatacyjnie od typowego kondensata gazowego.
Osobiście doradzałbym (jeżeli ten gaz jest pewny) zakup kotła łącznie z palnikiem gazowym i negocjowanie sporego, łącznego upustu.
Nie jestem zorientowany w palnikach De Dietricha i nie wiem czy są typu rakietowego, ale przy zakupie warto o to zapytać. Daje to duże oszczędnosci eksploatacyjne.
Pozdrawiam

lukol-bis
06-02-2007, 15:35
Nie śmiem z Tobą 1950 dyskutowac, tylko nieśmiało chciałbym uściślić Twoją wypowiedź, bo może dawać trochę fałszywy obraz, dla kogoś mniej zorientowanego. Absolutnie nie w tym sensie, że Ty tego nie wiesz, ale nie podałes tych informacji i trochę ich brak "zamazuje"temat.
Przy spalaniu oleju 6% wartości opałowej jest zawarte w postaci ciepła kondensacji pary wodnej i tylko tyle możemy odzyskać poprzez kondensację, natomiast przy spalaniu gazu aż 11% wartości opałowej jest zawarte w postaci ciepła kondensacji i tyle zyskujemy stosując kondensację.
Inaczej ujmując temat; nie stosując kondensacji mniej tracimy przy spalaniu oleju niż gazu.
Przy stosowaniu kondenscji otrzymujemy wszystko, co można wyciągnąć z oleju, czy z gazu.
Pozdrawiam

1950
06-02-2007, 15:51
lukol-bis jak najbardziej masz rację,
ująłem to bardziej skrótowo, nie rozwodząc się za dużo nad właściwościami tych paliw, zaznaczając jedynie różnicę w sprawności obydwu rozwiązań