PDA

Zobacz pełną wersję : Od IX'2007 akcyza na ekoterm idzie ostro w górę (5 x).



zk140t
06-02-2007, 16:06
Od IX'2007 akcyza na ekoterm idzie ostro w górę (5 x). Cena finalna doszusuje więc do obecnej ceny oleju napędowego (~3,50 zł/l). Ewentualny zwrot akcyzy będzie możliwy, tyle że CZĘŚCIOWY! Do tego w terminie 30 do 60 dni od złożenia wniosku w Urzędzie Gminy. Rząd robi sobie znowu jaja z obywateli.

Czy Waszym zdaniem w związku z tym należy się spodziewać masowej ucieczki użytkowników tego paliwa w inne metody ogrzewania?

mayland
06-02-2007, 16:12
To narazie projekt ustawy. http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=1896.6.22.2.1.1.0.1.htm Jeszcze nie jest przesądzone. Nie siej paniki 8) Faktem jest natomiast, że producenci krajowi ograniczyli na ten rok produkcje oleju opałowego. To ograniczenie może wpłynąć na cenę. :)

zk140t
06-02-2007, 17:20
To narazie projekt ustawy. http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=1896.6.22.2.1.1.0.1.htm Jeszcze nie jest przesądzone. Nie siej paniki 8) Faktem jest natomiast, że producenci krajowi ograniczyli na ten rok produkcje oleju opałowego. To ograniczenie może wpłynąć na cenę. :)

Nie sieję paniki. Sam zresztą mam ogrzewanie olejowe. W nowobudowanym domu też będę instalował ogrzewanie olejowe. Moje pytanie dotyczyło raczej problemu z ewentualną masową rezygnacją narodu z tego typu kotłowni.

mayland
06-02-2007, 17:35
Ja tak czy siak to zdecyduje się na olej bo innego wyjścia nie mam. Śledzę ten temat w mediach i też mnie paraliżują tak rosnące koszty. Żywię jednak nadzieję, że ktoś wreszcie pomyśli i projekt tej podwyżki umrze śmiercią naturalną. W przeciwnym wypadku będziemy składać wnioski o zwrot akcyzy :cry:

adass
06-02-2007, 17:51
moge Wam tanio piec olejowy sprzedac :wink:
ja spalalem 4-5tys na sezon i od zeszlego roku pale ekogroszkiem....tej zimy poszlo go jakies 2tony a nastepne 2 jeszcze leza
miejsca w kotlowni jedno i drugie (tzn zbiorniki na olej i wegiel) zajmuje tyle samo wiec nad czym sie tu zastanawiac ??

zk140t
06-02-2007, 17:55
Ja tak czy siak to zdecyduje się na olej bo innego wyjścia nie mam. Śledzę ten temat w mediach i też mnie paraliżują tak rosnące koszty. Żywię jednak nadzieję, że ktoś wreszcie pomyśli i projekt tej podwyżki umrze śmiercią naturalną. W przeciwnym wypadku będziemy składać wnioski o zwrot akcyzy :cry:

Póki co, u Białorusinów ciągle kosztuje 1,40 zł/l z dostawą do dowolnego miejsca w Polsce (przy dostawie min. 1.200 litrów). Tylko należy się liczyć z tym, że ze wzrostem akcyzy pewnie wzrośnie cena u naszych wschodnich przyjaciół.

mdzalewscy
06-02-2007, 17:55
ja jestem za podwyżką


oczywiście pownna być połączona z ograniczonym (np. 1m2 = 10l. rocznie oleju) zwrotem całkowitej akcyzy

lukol-bis
06-02-2007, 18:01
Jak się ma mądry rząd, to raczej wszystkie posunięcia są przewidywalne. Jak jest taki, jak nasz, to trudno przewidywać co wymyśli. Jedno jest pewne; drakońska zmiana akcyzy na olej opałowy spowoduje całkowitą eliminację tego sposobu ogrzewania i bardzo dalekoidące skutki na przyszłość. Mam nadzieję, że może znajdą ludzie, którzy nie dopuszcza do takich decyzji.
Pozdrawiam

zk140t
06-02-2007, 18:02
ja jestem za podwyżką


oczywiście pownna być połączona z ograniczonym (np. 1m2 = 10l. rocznie oleju) zwrotem całkowitej akcyzy

Bardzo dobry pomysł. Popieram. Gdyby go zrealizowano, zakupy u Białorusinów staną się nieopłacalne.

lukol-bis
06-02-2007, 18:06
Nie spodziewałem się takiego głosu na tym forum. Możesz mi mdzalewscy przybliżyć przesłanki, jakimi się kierujesz, serwując takie hasła?
Pozdrawiam

mayland
06-02-2007, 18:30
Przeliczając zużycie oleju na metry najlepiej się już nie myć:)) Olej to nie tylko ogrzewanie w sezonie zimowym ale też i ciepła woda cały rok. Przy 2000litrów (200m2x10) wypadałoby się tak z pół roku już nie myć :lol:

mdzalewscy
06-02-2007, 18:37
Nie spodziewałem się takiego głosu na tym forum. Możesz mi mdzalewscy przybliżyć przesłanki, jakimi się kierujesz, serwując takie hasła?
Pozdrawiam

mamy 2 strony medalu

pierwsza strona: ogrzewanie domu, gdzie nie powinno być akcyzy.
druga strona: szara strefa, gdzie rolnicy, diesel'owcy, inni śmigają na opale i niestety to przez nich akcyza rośnie

więc trzeba coś takiego w podatkach/prawie zakombinować, aby opał w zakupie miał akcyzę jak olej napedowy, a jednocześnie była możliwość dla ogrzewających olejem limitowego odliczenia pełnej akcyzy, aby ograniczyć nadużycia (które i tak będą). Rozsądne odliczenie to pełne odliczenie akcyzy do wartość przeliczeniowej powiedzmy 10l oleju na 1m2 powierzchni domu w skali roku, powyżej już akcyza 100%

Oczywiście to też nie będzie rozwiązanie idealne, ale przynajmniej eliminuje "odpowiedzialność" zbiorową


Przeliczając zużycie oleju na metry najlepiej się już nie myć:)) Olej to nie tylko ogrzewanie w sezonie zimowym ale też i ciepła woda cały rok. Przy 2000litrów (200m2x10) wypadałoby się tak z pół roku już nie myć :lol:

10l jest wartością przykładową, byniemniej musi to być wartość niska, aby nie dochodziło do odsprzedaży i zmuszało właścicieli do termomodernizacji . Oczywiscie można było by zastosować bardziej skomplikowany algorytm i uzależnić to nawet od współczynniki U domu, czy nawet średniej temperatury w danej zimie, ale wtedy trzeba było by utworzyć nowe ministerstwo i 1000 nowych urzędników do liczenia

mayland
06-02-2007, 19:15
Inne kraje poprostu barwią ten olej wyraźnie i sprawdzają czy czasem ten w bakach nie ma tego samego koloru. Proste? Wydaje mi się, że o wiele łatwiejsze do wykonania niż tony papierów i zszargane nerwy. A po zwrotach VZM z budownictwa miałam nadzieję, że nic gorszego nas już nie spotka :lol:

lukol-bis
06-02-2007, 21:21
Zajmę się w tej wypowiedzi tylko tą "drugą stroną medalu", ponieważ ta pierwsza jest oczywista.
Nie chciałbym Ci mdzalewscy robić wykładu z ekonomii, ale tak w bardzo dużym skrócie chciałbym Ci wyjaśnic, że jeżeli nawet skala szarej strefy z olejem opałowym jest dosyć duża i tak Cię drażnią rolnicy uprawiający pola opałem i transport napędzany tymże, to właśnie Ty, ja i inni na tym tylko korzystają, bo dzięki temu wiele produktów jest tańszych.
Jeżeli rolnictwo nagle zacznie jeździć na napędzie (nie ma co się oszukiwać; teraz w 90% tankuje opał), to natychmiast podrożeją produkty rolne. Nie wiem jak w tej sytuacji będzie wyglądał nasz eksport. Możemy po prostu nie być cenowo konkurencyjni.


Ten zwrot akcyzy, który obiecuje rząd, to będzie wielka lipa i dopiero ogromne możliwości nadużyć. Osobiście nie bardzo wierzę w te zwroty.

Inną kwestią jest cudowna przemiana opału na napęd, ale w tym przypadku państwo mam mechanizmy ukrócenia tego procederu, tylko z wiadomych powodów z tego nie korzysta.

Jeżeli wejdą w zycie przepisy powodujące wzrost akcyzy na olej opałowy, to wszyscy na tym starcimy.
Pozdrawiam

zk140t
07-02-2007, 08:56
(...)
Jeżeli wejdą w zycie przepisy powodujące wzrost akcyzy na olej opałowy, to wszyscy na tym starcimy.
Pozdrawiam

Zgadzam się z tą myślą. Jedynym sensownym sposobem na nadużycia "opałowe" jest obniżenie akcyzy oleju napędowego do poziomu akcyzy oleju opałowego. Wszyscy na tym skorzystają. Budżet centralny również. Ale przecież rząd się sam wyżywi. Zresztą z wyżyn władzy słabo widać potrzeby obywateli. Stąd (biorąc sprawy w swoje ręce) są te te zakupy u Białorusinów.
Pozdrawiam.

sakus
07-02-2007, 10:09
Ja tak czy siak to zdecyduje się na olej bo innego wyjścia nie mam. Śledzę ten temat w mediach i też mnie paraliżują tak rosnące koszty. Żywię jednak nadzieję, że ktoś wreszcie pomyśli i projekt tej podwyżki umrze śmiercią naturalną. W przeciwnym wypadku będziemy składać wnioski o zwrot akcyzy :cry:

Póki co, u Białorusinów ciągle kosztuje 1,40 zł/l z dostawą do dowolnego miejsca w Polsce (przy dostawie min. 1.200 litrów). Tylko należy się liczyć z tym, że ze wzrostem akcyzy pewnie wzrośnie cena u naszych wschodnich przyjaciół.

A masz może namiary na tych Białorusinów? Sam korzystałeś z tego oleju?

A wracając do sprawy podwyżki to straszą tak od kilku lat. Pewnie w końcu ch... to zrobią. Podniosą akcyzę i do tego jeszcze doliczą VAT 22%. Akcyzę zwrócą, ale VAT już zainkasuje "tanie państwo".

zk140t
07-02-2007, 17:19
Witam.

Kupowałem i kupuję. Nie mogę tu podać namiarów na dostawców z bratniego wschodniego kraju. Zapytaj na jakimś dużym parkingu dla TIR-ów jednego z ich obywateli, to Ci powie "co i jak oraz gdzie i z kim...". Ja właśnie w taki sposób przed kilkoma laty nawiązałem kontakty "handlowe" z tym pięknym krajem.

mdzalewscy
07-02-2007, 17:36
Nie chciałbym Ci mdzalewscy robić wykładu z ekonomii, ale tak w bardzo dużym skrócie chciałbym Ci wyjaśnic, że jeżeli nawet skala szarej strefy z olejem opałowym jest dosyć duża i tak Cię drażnią rolnicy uprawiający pola opałem i transport napędzany tymże, to właśnie Ty, ja i inni na tym tylko korzystają, bo dzięki temu wiele produktów jest tańszych.
Jeżeli rolnictwo nagle zacznie jeździć na napędzie (nie ma co się oszukiwać; teraz w 90% tankuje opał), to natychmiast podrożeją produkty rolne. Nie wiem jak w tej sytuacji będzie wyglądał nasz eksport. Możemy po prostu nie być cenowo konkurencyjni.
dobre lukol, interpretujesz słowa jak Leper i jakoś nie pisałem że mnie drażnią rolnicy, wręcz przeciwnie i skąd ty wziołeś że 90% rolników jeździ na opale wykładowco ekonomi ?, nawet mój teść przestał jeździć na oranżadzie po kapitalnym remocie silnika ciągnika, a sporo rolników ma nowe maszyny i jeżdzenie na opale odpada.

Pisanie ekonomisto o korzyściach z łamania prawa jest nie na miejscu, lepiej jest pisać iż akcyza jest za duża, czy nawet nie powinna jej być, bo sam VAT jest już sporą sumą.

mariuszpete
07-02-2007, 18:49
Niestety to jest "Polska", a p. Gilowska tak szybko dała się otumanić. Mam nadzieję że nie dojdzie do zrównania akcyzy.

lukol-bis
07-02-2007, 19:32
Ale mi dowaliłeś mdzalewscy.... zwłaszcza to porównanie do Lepera było z Twojej strony bardzo obraźliwe... Wyzywanie od ekonomistów jeszcze zniosę, ale ten Leper.... chyba nie zasnę w nocy....
Jednak w kwestiach zasadniczych, niestety mam rację. Rolnictwo jeździ na opale i jest to powszechnie znana tajemnica. Dodam jeszcze, że nawet nie wyobrażasz sobie jak drogie sprzęty jeżdżą na opale.... i jeżdżą. Jedynym rozwiązaniem byłoby zrównanie akcyzy, tylko dlaczego nie w dół na olej napędowy. Na pewno nikt nie bedzie wtedy jeździł na opale.
Jeśli chodzi o przestrzeganie prawa, to jestem jak najbardziej za jego przestrzeganiem, tylko jeszcze żeby to prawo było mądre i korzystne dla obywateli, a nie dla państwa. Chyba nie powiesz mi, że nie widzisz jak marnotrawione są pieniądze właśnie z naszych podatków. Już "tanie państwo" stało się droższe od tych poprzednich, podobno drogich. Dlatego nie rozumiem Twojego entuzjazmu w stosunku do koncepcji znacznego podniesienia kolejnego podatku, dla znacznej części społeczeństwa.

Osobiście (z Twojej wypowiedzi wynika, że Ty również) nie jestem zainteresowany olejem opałowym (choć przy korzystnej cenie mogę to rozważyć), co nie oznacza jednak, że obojętne mi sa losy osób tym zainteresowanych.

Pozdrawiam

P.S.
Tak dla uściślenia 22% VAT już jest w cenie oleju opałowego, ale kto wie może coś jeszcze nam dołożą w ramach "taniego państwa"
Miało nie być politycznie, ale samo tak wyszło.

wlowik
07-02-2007, 23:28
Rolnicy nie muszą jeździć na oleju opałowym, bo dostają zwrot akcyzy od zakupu oleju napędowego (47,30zł/ha pow.fiz. użytków rolnych wg stanu na 01.04.2007). Jak ktoś ma dużo gruntu, to wszystko u niego jeździ bez akcyzy.
Co do zwrotu kasy za ogrzewanie olejem opałowym, to już myślę o zmianie samochodu na dizelka. Kasę wezmę za metry kwadratowe, na oleju będę jeździł (przy tej samej akcyzie i cenie nie będzie już rozróżnień na napędowy i opałowy), a chatę dalej będę grzał drewnem...
Myślicie, że będę jedyny ?
Nie po to instalowałem piec olejowy, żeby teraz zęby w ścianę... Cała wieś będzie chodziła po zwroty akcyzy a wokół będzie smród opon, plastików i taniego węgla... Nie kijem go to pałką... Tanie państwo chce zarobić a straci.
A swoją drogą, nie lubię tego państwa...

mdzalewscy
08-02-2007, 06:19
Ale mi dowaliłeś mdzalewscy.... zwłaszcza to porównanie do Lepera było z Twojej strony bardzo obraźliwe... Wyzywanie od ekonomistów jeszcze zniosę, ale ten Leper.... chyba nie zasnę w nocy....
przepraszam, faktycznie nie na miejscu porównanie

zk140t
08-02-2007, 08:56
to chociaż powiedź jak to się sprawdza w praktyce, trzeba dzwonić czy może wysyła się pocztówkę ?? gada się po polsku czy po rusku ?? trzeba się podać za szwagra Łukaszenki czy za zięcia Kwaśniewskiego ?? ile się średnio czeka od zamówienia ??

1. Gada się po słowiańsku, czyli trochę po polsku, trochę po rosyjsku czy białorusku. Temat tych rozmów jest na tyle mało skomplikowany, że ja zawsze rozumiem ich i oni mnie.

2. Ja nigdy nie dzwonię do mojego zaopatrzeniowca. Mamy umowę, że ~raz na kwartał on dzwoni do mnie, że jest akurat w pobliżu i czy nie potrzebuję zatankować (w zależności od mojej odpowiedzi - przyjeżdża lub nie).

3. Nie potrzebne są żadne szyfry (typu J-23 i kasztany na słynnym paryskim placu) czy konspiracja (ziemianka na polu lub w lesie).

4. Paliwo bardzo dobrej jakości - zawsze.

mdzalewscy
08-02-2007, 09:12
Kupowałem i kupuję. Nie mogę tu podać namiarów na dostawców z bratniego wschodniego kraju
to chociaż powiedź jak to się sprawdza w praktyce, trzeba dzwonić czy może wysyła się pocztówkę ?? gada się po polsku czy po rusku ?? trzeba się podać za szwagra Łukaszenki czy za zięcia Kwaśniewskiego ?? ile się średnio czeka od zamówienia ??

trzeba łapnąć kontakty od kogoś kto już taką ropę/benzynę od nich bierze, mało kto Ci to poda bo to limitowana sprawa i szkoda aby poszło zbytnio w świat i przez kogoś urwie się sprawa.

ja na przykład słyszałem(przecież nie napiszę publicznie że widziałem i znam), a więc gdzieś tam słyszałem, jak gość ze wschodu przywoził paliwo passatem, model B3, jak stawiał pod kątem samochód (podstawka pod koło) na stacji tam u siebie, to mu wchodziło do Passata 110l. paliwa i zawsze te 70litry co 2 ,3 dni odsprzedawał w dobrej cenie. Podobnie robią kierowcy Tirów, przed wjazdem do Polski tankuje full i zaraz za granicą spuszcza i przycina parę groszy.

to powyższe odnośnie paliwa z "pierwszej ręki"

natomiast potem jest tak iż od tych "passatowców i tirowców" paliwo odbierają pośredniki i oni dalej robią tak jak kolega napisał post wyżej, ale już przycinają dodatkowo parę grosików, najgorsze że to dobrzy kombinatorzy i często mieszają paliwo "ruskie" + "chrzczone", czego potem w lesię są liczne dowody po odbarwianiu opału, trzeba też pamiętać iż "ruscy" mają odmiany paliwa słabego (mało oktanów) i często gop sprzędają jako tanie a to może być gwóźdz do trumny naszego nowoczesnego auta.

zk140t
08-02-2007, 23:24
Tyle, że ja stosuję to paliwo do ogrzewania a nie do napędu samchodu.

zk140t
10-02-2007, 14:13
to może być gwóźdz do trumny naszego nowoczesnego auta.
To ma iść do pieca na olej opałowy, po 1,4 zł/litr to się jeszcze kalkuluje.

Cena 1,40 zł/litr jest całkiem atrakcyjna. Ciekawi mnie, jaką cenę wymyślą Białorusini po naszej podwyżce akcyzy z możliwością zwrotu jej części. Przy tych założeniach jestem skłonny płacić im 1,90 - 2,00 zł/litr.

zk140t
13-02-2007, 19:20
to może być gwóźdz do trumny naszego nowoczesnego auta.
To ma iść do pieca na olej opałowy, po 1,4 zł/litr to się jeszcze kalkuluje.

Cena 1,40 zł/litr jest całkiem atrakcyjna. Ciekawi mnie, jaką cenę wymyślą Białorusini po naszej podwyżce akcyzy z możliwością zwrotu jej części. Przy tych założeniach jestem skłonny płacić im 1,90 - 2,00 zł/litr.

Dzisiaj "kontrahent" z Białorusi wlał mi (i mojemu sąsiadowi) po 1500 litrów. Cena 1,35. Mam zapewnienie, że po zrównaniu akcyzy oleju opałowego z napędowym, przy jednoczesnym systemie zwrotów, cena u niego nie ulegnie wielkiej zmianie. Chyba, że Łukaszenko wywinie coś nieprzewidywalnego.

Ogniowy
14-03-2007, 20:42
A jakby tak podstawą do obliczenia zwrotu akcyzy i faktycznego zużycia oleju na cele ogrzewcze w domku jednorodzinnym państwo zafundowało montaż zaplombowanych liczników na olej przed piecem, wzorem tych do wody. Zużyjesz 2000 litrów na ogrzanie swojego domku to ci zwrócą akcyze za 2000 litrów, zużyjesz 5000 to za 5000. Nie byłoby to głupie , tylko jak zwykle polak pewnie by przez palnik paliwo przelewał:) Ale pomysł godny zainteresowania.

zk140t
14-03-2007, 21:54
A jakby tak podstawą do obliczenia zwrotu akcyzy i faktycznego zużycia oleju na cele ogrzewcze w domku jednorodzinnym państwo zafundowało montaż zaplombowanych liczników na olej przed piecem, wzorem tych do wody. Zużyjesz 2000 litrów na ogrzanie swojego domku to ci zwrócą akcyze za 2000 litrów, zużyjesz 5000 to za 5000. Nie byłoby to głupie , tylko jak zwykle polak pewnie by przez palnik paliwo przelewał:) Ale pomysł godny zainteresowania.

W czym problem?
Wlewam do zbiornika olej z fakturą, to występuję o zwrot akcyzy. Jeśli zaś wlewam "tańszy" olej od przyjaciół ze wschodu to nie występuję o zwrot akcyzy.
I po sprawie.

mayland
15-03-2007, 06:00
http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=97&ShowArticleId=35266
Jeśli państwo zafunduje nam zrównanie cen opału z napędem (co mają w planach) to nieciekawie to wszystko wygląda :cry: A ja muszę za kilka miesiecy wybrać piec buuu :cry:

mayland
15-03-2007, 06:00
http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=97&ShowArticleId=35266
Jeśli państwo zafunduje nam zrównanie cen opału z napędem (co mają w planach) to nieciekawie to wszystko wygląda :cry: A ja muszę za kilka miesiecy wybrać piec buuu :cry:

zk140t
17-03-2007, 09:39
http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=97&ShowArticleId=35266
Jeśli państwo zafunduje nam zrównanie cen opału z napędem (co mają w planach) to nieciekawie to wszystko wygląda :cry: A ja muszę za kilka miesiecy wybrać piec buuu :cry:

Bierz olejowy!

Pisałem już, że w moim trzecim domu znowu zainstaluję kotłownię olejową. Przy dostawach "ze wschodu" żadne inne źródło ogrzewania domu nie jest konkurencyjne. Nawet kocioł węglowy jest droższy niż olejowy. Cena opału obecnie oscyluje w okolicach 1,50 zł/litr. Na rok potrzeba ok. 1700-2000 litrów. Czyli nadal jest tanio.

Leszko
17-03-2007, 10:22
Od IX'2007 akcyza na ekoterm idzie ostro w górę (5 x). Cena finalna doszusuje więc do obecnej ceny oleju napędowego (~3,50 zł/l). Ewentualny zwrot akcyzy będzie możliwy, tyle że CZĘŚCIOWY! Do tego w terminie 30 do 60 dni od złożenia wniosku w Urzędzie Gminy. Rząd robi sobie znowu jaja z obywateli.

Czy Waszym zdaniem w związku z tym należy się spodziewać masowej ucieczki użytkowników tego paliwa w inne metody ogrzewania?
W ubiegłym roku była ta sama śpiewka w tym samym czasie, jakoś sezon minął
a olej był nawet tańszy

mdzalewscy
17-03-2007, 10:30
Bierz olejowy!
Przy dostawach "ze wschodu" żadne inne źródło ogrzewania domu nie jest konkurencyjne.

wybacz ale doradzanie komuś długoletnią inwestycje i opieranie to na kontrabandzie to chyba mocne nieporozumienie.

Przecież to w każdej chwili może zostać ukrócone

mayland
17-03-2007, 16:44
To że będzie kocioł olejowy to już postanowione. Dom ok 190m2 pow. użytkowej. Dach dwuspadowy. BK24+15styropian+tynk. Co do tego kotła dorzucić? Ogrzewanie podłogowe w łazienkach, wiatrołapie, holu i kuchni. Nie wiem czy pakować sie w kominek z rozprowadzeniam czy moze w solary? A może obok olejaka postawić piec na drewno i węgiel? Można by palić drewnem jak będziemy w domu. Nie wiem co wybrać :cry: Nie ukrywam, że mam mętlik w głowie.
Koszt koła olejowego to ok 10tys. :cry: Solary 6tys :cry: Kominek to aż strach pomyśleć (przerażają mnie te wszystkie rury i konieczność palenia :-? Prosty piec na drewno 1,5tys.
Wiem, że nic nie wiem... :cry: Będę wdzieczna za wszelkie wskazówki i rady.

Marcin27Wroc
17-03-2007, 17:25
a co z ogrzewaniem na olej roslinny??

przeszukalem caly net i znalazlem niby jakas firme co sprzedaje palniki do takigo oleju, byl odnosnik do spisu modeli piecow z jakimi wspolpracuja dane palniki

ale niestety nie bylo to aktywne

jakby jakas firma to oferowala to chyba by niezle zarobila


ja wlasnie kupuje dom i jest tam ogrzewanie olejowe, dlatego temat jest dla mnie bardzo powazny :)

czy ktos pali olejem roslinnym? :)

lewar14
18-03-2007, 08:01
zk140t- nie bardzo Ci wierzę w te opowieści o tanim oleju ze wschodu. Z tego co piszesz to muszą Ci lać bezpośrednio z cycterny samochodowej :o . Czy mają jakiś licznik czy też na "oko". Czy cysterka jest przystosowana do takiego tankowania. Czy nie masz problemów z kotłem, bo oleje też są różne- lekkie, ciężkie, mniej lub bardziej kaloryczne. Jakiego koloru masz ten olej :evil: