PDA

Zobacz pełną wersję : Ytong



Strony : [1] 2

slay
06-02-2007, 18:51
Przeglądając forum napotkałem na tematy ytonga, ale powiem szczerze nic mi to nie podpowiedziało czy budować z ytonga 36,5 cm bez ocieplenia czy babrać się w brudach i bawić pustakami z ociepleniem.

Prosiłbym, aby wypowiadały się osoby, które z ytonga wybudowały i mogą cokolwiek doradzić. Tylko Ytongowcy.

Dzięki

andre59
06-02-2007, 19:03
Może powinieneś zadać konkretne pytania, będziemy w miarę możliwości odpowiadać.

Ytongowiec.

walker
06-02-2007, 19:09
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=92019

Kris2222
06-02-2007, 19:15
Jestem Ytongowcem :lol: :lol: :lol: :lol:
Mam z 36,5 cm gestosć 400

Dla mnie to najlepszy produkt w tej kategori.
Robota pierwsza klasa, dokładność bloczków idealna,nie potrzeba zaprawy, dom wystawisz mieszadełkiem do wiertarki :lol:

Tynki w środku pochłoną ci płowe materiału co np.na porotermie.
W łazienkach nie musisz tynkowac, oczywiście jesli jakies partacze ci nie zpierdziela scian, bo i na tak prostych bloczkach idzie tego dokonac

slay
06-02-2007, 19:18
A więc :

1) Czy dom wybudowany z tego materiału jest ciepły i czy w nim jest ciepło czy jest potrzebne dodatkowe ocieplanie czy wsystarczy ta grubość ściany

2) jakie są koszty ogrzewania przy ścianach z 36.5 cm ytonga

3) jaką temp. macie w swoich domach przy oszczędnym ogrzewaniu

W trakcie rozmowy na pewno będą mi się nasuwać jeszcze jakieś tematy.

andre59
06-02-2007, 20:22
A więc :

1) Czy dom wybudowany z tego materiału jest ciepły i czy w nim jest ciepło czy jest potrzebne dodatkowe ocieplanie czy wsystarczy ta grubość ściany

2) jakie są koszty ogrzewania przy ścianach z 36.5 cm ytonga

3) jaką temp. macie w swoich domach przy oszczędnym ogrzewaniu

W trakcie rozmowy na pewno będą mi się nasuwać jeszcze jakieś tematy.
ad.1. dom jest suchy, ciepły i moim zdaniem nie wymaga docieplania,

ad.2. koszty ogrzewania zależą od wielu czynników, trudno porównywać budynki o różnym kształcie,
ja mam dom parterowy o pow. 110m2, wymiary zewnętrzne 13,8x10 m,
ogrzewam kotłem na gaz ziemny,
roczny koszt ogrzewania wyniósł ok. 2400 zł.

ad.3. termostat sterujący kotłem jest ustawiony na 21 st.C, nie oszczędzam na ogrzewaniu.

slay
06-02-2007, 23:36
Ja też planuję dom parterowy o pow.112 m2 moja żona musi mieć 21 stopni bo straszny sopelek lodu z niej. Cieszy mnie to co piszesz i podnosi na duchu.

Graczyk
07-02-2007, 07:40
Ja też planuję dom parterowy o pow.112 m2 moja żona musi mieć 21 stopni bo straszny sopelek lodu z niej. Cieszy mnie to co piszesz i podnosi na duchu.

Jak taki sopelek to musisz jej jakieś ćwiczenia na rozgrzewkę zapewnić. Poprawi jej się krażenie a Tobie koszty spadną :wink:

andre59
07-02-2007, 15:39
Może się mylę ale coś mi nie pasuje a mianowicie wyczytałem gdzieś że w Polskich Normach jest coś takiego ściany konstrukcyjne (nośne) z BK mogą być budowane tylko z odmiany powyżej 500 co w Ytongu to PP4/0.6 a z tego co czytam ludzie budują na przykład z odmiany 400 jako ścianę jednowarstwową czy to nie jest błąd konstrukcyjny.
Więc o ile tak jest budując poprawnie z PP4/0.6 nawet o grubości 40 cm U=0.38 (co jest zgodne z przepisami dla ściany jednowarstwowej gdzie dopuszczalne U=0.50) ale chcący to U poprawić musimy taką ścianę ocieplić i już nie mamy ściany jednowarstwowej a dwu.
Nie sądzę aby poważna firma oferowała system niezgodny z Polską Normą.
Możesz przytoczyć treść tej normy? Może dotyczy budownictwa wielorodzinnego albo jest po prostu nieaktualna?

slay
08-02-2007, 19:41
Czy to tylko dwie osoby stawiało chatynki z ytonga. Ludzie piszcie jak to się sprawdza czy sprawdza się wszystkim czy się nie sprawdza , napiszcie swoje temp. w domu, koszty ogrzewania w okresie zimowym. Wszystkie informacje są cenne.

Thomeg
09-02-2007, 00:53
ja się ciągle zastanawiam. niby oszczędność, ale brak solidnych wykonawców może zawalić temat, liczy się bowiem wykonawstwo. Firmy budowlane w większości patrzą na ten temat bardzo niechętnie. Ja myślę, że to głównie z powodu na dokładność wykonania i brak doświadczonych ekip. Ktoś napisał, że mieszadełkiem do wiertarki zrobisz całą robotę. To prawda, jeśli natomiast ktoś coś skopie i zamiast braku spoin pionowych wskutek fuszerki ściany się rozjadą, to po pierwsze cały koncept U pada, po drugie wykonawca nie ukryje tego pasztetu nawet przed okiem laika.

Jednym słowem z ceramiki poryzowanej da się wymurować ideologię, a z ytonga niekoniecznie. To jak historia i matematyka. O ile w jednym wypadku można ją modyfikować na potrzeby chwili o tyle w drugim już nie bardzo. :D

Mój kumpel zbudował Domek tak - Max 220 + 20 cm styropianu (po 10 cm w dwóch warstwach na zakładkę, żeby nie było mostków termicznych). Ma piec a nie dom. Do tego rekuperacja żeby było czym oddychać i jest bardzo zadowolony. Mnóstwo kasy w kieszeni.

Podobno w ytongach źle się montuje instalcje wewnętrzne, kołki rozporowe rozsadzają materiał - myślę, że to kit konkurencji, ale brzmi zastanawiająco :-?

Ale ja dalej się waham. :o

Waldon
09-02-2007, 07:48
Jestem Ytongowcem :lol: :lol: :lol: :lol:

Tynki w środku pochłoną ci płowe materiału co np.na porotermie.


Nie inwestorowi tylko ekipie, a inwestor i tak zapłaci tyle samo z m kw :cry:

kruk2
09-02-2007, 08:35
Witam

Ja się zdecydowalem na Ytong 36,5 na scianach zewnętrznych , na ściany w środku pójdzie tzw. siporex czy gazobeton.

Ekipa rzekomo zna się dobrze na murowaniu z Ytonga...

Skład budowlany wyliczył ok 380 m2 ytonga po cenie ok. 140,00 PLn brutto z zaprawą i transportem za m2(ceny transportu powalają).

Przy np. Maxie i ociepleniu cena wyjdzie trochę niższa (skład wyliczył 125 PLN za m2 bez zaprawy)..., jednak konstruktor wyliczył, że ściany zewn. z Maxa (28 cm gruności + ocieplenie) przy tak dużym domu (3 kondygnacje - 500 m2 użytkowej)mogą być trochę za słabe ... więc koszty z Maxem mogą być nawe trochę wyższe niż przy Ytongu .

Tak więc zostaję przy Ytongu

Pozdrawiam

andre59
09-02-2007, 08:55
...
Podobno w ytongach źle się montuje instalcje wewnętrzne, kołki rozporowe rozsadzają materiał - myślę, że to kit konkurencji, ale brzmi zastanawiająco :-?
...
Bzdura.
Bardzo dobrze montuje się instalacje. Otwory pod kołki rozporowe wychodzą dokładnie w miejscu gdzie były wytrasowane.
Do zawieszania cięższych przedmiotów należy jedynie zastosować dłuższe kołki aby rozpieranie odbywało się na większej powierzchni.
Nie sądzę aby kołek rozporowy zamocowany w drążeniu pustaka trzymał lepiej.

Thomeg
09-02-2007, 09:16
...
Co do izolacyjności domu ja stawiam dom z U-220 + 2x10 cm styropianu na zakładkę (U ściany=0,175) z audytu energetycznego wyszło że łączny koszt ogrzania domu 132 m2 nie przekroczy 1000 zł.

...i to mnie coraz bardziej intersuje, zawsze lubiłem klocki lego, ale jakoś nigdy one tanie nie były...

Thomeg
09-02-2007, 09:24
...
Podobno w ytongach źle się montuje instalcje wewnętrzne, kołki rozporowe rozsadzają materiał - myślę, że to kit konkurencji, ale brzmi zastanawiająco :-?
...
Bzdura.
Bardzo dobrze montuje się instalacje. Otwory pod kołki rozporowe wychodzą dokładnie w miejscu gdzie były wytrasowane.
Do zawieszania cięższych przedmiotów należy jedynie zastosować dłuższe kołki aby rozpieranie odbywało się na większej powierzchni.
Nie sądzę aby kołek rozporowy zamocowany w drążeniu pustaka trzymał lepiej.

... czyli kit konkurencji, niemniej faktycznie w Ytongu można zrobić dziurę śrubokrętem...
Dziś mieszkam w domu z ceramiki poryzowanej i nic mi ze ściany jeszcze nie spadło... Nie oznacza to jednak, że ten materiał to jakiś cud - ma też swoje minusy jak chociażby ilość tynku... :o

Thomeg
09-02-2007, 09:29
Jestem Ytongowcem :lol: :lol: :lol: :lol:

Tynki w środku pochłoną ci płowe materiału co np.na porotermie.


Nie inwestorowi tylko ekipie, a inwestor i tak zapłaci tyle samo z m kw :cry:

Dokładnie tak, cena jest tak skalkulowana, żeby inwestor finalnie odczuł jedynie różnicę w czasie wykonania (to się nazywa WARTOŚĆ DODANA).
Przynajmniej takie odnoszę wrażenie. Nie ma cudów, nikt nie rozdaje CUDU TECHNIKI za połowę cen rynkowych innym materiałów. Pewnie docenią materiał Ci, którzy budują swoje skromne 500 m2 :D Tam można naprawdę zaoszczędzić na czasie. Czy jednak taki wysoki budynek wytrzyma reżim wykonania...? :-?

Graczyk
09-02-2007, 10:40
Co do kołków to nawet Yton pisze o stosowaniu odpowiednich do BK ale jak one wyglądają ? no i gwożdzie o przekroju kwadratowym a nie okrągłym .

Kołki do BK kupisz w każdej hurtowni. Bardzo podobne do tych zwykłych do betonu ale zamiast wglębień po bokach mają wypustki.
Czyli tak:
_ _
||
||
||
\||/
\||/
||

A nie tak:
_ _
||
||
||
)(
)(
||

KrzysiekMarusza
09-02-2007, 17:37
Wybudowałem z Ytonga domek parterowy 100.9 m2 pow. uzytk. (z Muratora D09 "Dom na 102") i mieszkam 2.5 roku.
Dotychczas koszty grzania (gaz, kondensat, w tym cwu i gotowanie) wychodziły ok. 2 tys. zł/rok - dość dużo, ale mam dużą powierzchnię okien.
Aktualnie, po wszystkich podwyżkach gazu (samego gazu ale i opłat abonamentowych), będę płacił ok. 2.6 tys. zł rocznie
W domu 21.5 stC jak jestesmy, 19 stC jak nas nie ma i w nocy.
Szafki wiszą u mnie głównie na scianach wewnętrznych które są z odm. 600, natomiast mam też dość pokaźną szafkę wiszącą na scianie nośnej, która jest z odm. 400 - jak na razie się trzyma i nie spada :)
Natomiast obecnie wsp. U=0.29 dla scian to juz trochę słabo, trzeba isc w kierunku 0.2 i lepiej (jakkolwiek też poprawiać U dla podłogi i sufitu oraz montować lepsze okna, stosowac rekuperację) - bo cholera wie ile za gaz bedzie sie płacić w kolejnych latach ':evil:'

pzdr - Krzysiek

slay
09-02-2007, 19:25
o takie właśnie informacje mi chodziło, krótkie trafne ale na temat

dzięki Krzysiek i proszę o więcej

slay
15-02-2007, 23:45
Podjąłem decyzję i nie będzie ytonga - a będzie siporex czy jakoś tak to się nazywa

Sebi1970
04-05-2007, 22:22
Mam do polecenia ekipę do budowy z Ytonga. Właśnie u mnie skończyli i jestem zadowolony: ceny umiarkowane, a robota solidna, doskonała współpraca. Zresztą instruktor z Ytonga/Xelli też był zadowolony (mają certyfikat).

W razie pytań służe pomocą: tel. 600 40 11 00.

Pozdrawiam,
Sebastian

I.W.
05-05-2007, 11:07
U znajomego wiało przez spoiny pionowe pióro-wpust. Jak się przyłożyło rękę to wyraźnie czuć. Ponieważ od zewnątrz dom jest otynkowany ocieplił ścianę 5 cm od wewnątrz, dając płyty kartonowo-gipsowe na profilach. W efekcie poszły się czesać wszystkie zalety Ytonga: ściana jednowarstwowa, paroprzepuszczalność (pod wełnę od wewnątrz dał folię), akumulacyjność ciepła(odciął izolacją wnętrze od ściany), niski nakład pracy(płyty kg,ocieplenie na wszystkich ścianach), nastąpiło zmniejszenie powierzchni a na dodatek ściana cały czas pracuje w zimnych warunkach przy niskich temp. na zewnątrz (punkt rosy)a i tak nie uzyskał parametru K takiego jak np 24 BK + 15 cm styro.
Tym samym utwierdziłem się w przekonaniu że dużo lepsza "normalna" ściana dwuwarstwowa.

Sebi1970
05-05-2007, 11:14
U znajomego wiało przez spoiny pionowe pióro-wpust. Jak się przyłożyło rękę to wyraźnie czuć. Ponieważ od zewnątrz dom jest otynkowany ocieplił ścianę 5 cm od wewnątrz, dając płyty kartonowo-gipsowe na profilach. W efekcie poszły się czesać wszystkie zalety Ytonga: ściana jednowarstwowa, paroprzepuszczalność (pod wełnę od wewnątrz dał folię), akumulacyjność ciepła(odciął izolacją wnętrze od ściany), niski nakład pracy(płyty kg,ocieplenie na wszystkich ścianach), nastąpiło zmniejszenie powierzchni a na dodatek ściana cały czas pracuje w zimnych warunkach przy niskich temp. na zewnątrz (punkt rosy)a i tak nie uzyskał parametru K takiego jak np 24 BK + 15 cm styro.
Tym samym utwierdziłem się w przekonaniu że dużo lepsza "normalna" ściana dwuwarstwowa.


No cóż,
Ja jestem na etapie dachu więc już pozamiatane. Ale dzięki za info, jak to się mówi "zabić posłańca" :D . Joke of course!

Pozdrawiam,
Sebi

andre59
05-05-2007, 16:37
U znajomego wiało przez spoiny pionowe pióro-wpust. Jak się przyłożyło rękę to wyraźnie czuć. Ponieważ od zewnątrz dom jest otynkowany ocieplił ścianę 5 cm od wewnątrz, dając płyty kartonowo-gipsowe na profilach. W efekcie poszły się czesać wszystkie zalety Ytonga: ściana jednowarstwowa, paroprzepuszczalność (pod wełnę od wewnątrz dał folię), akumulacyjność ciepła(odciął izolacją wnętrze od ściany), niski nakład pracy(płyty kg,ocieplenie na wszystkich ścianach), nastąpiło zmniejszenie powierzchni a na dodatek ściana cały czas pracuje w zimnych warunkach przy niskich temp. na zewnątrz (punkt rosy)a i tak nie uzyskał parametru K takiego jak np 24 BK + 15 cm styro.
Tym samym utwierdziłem się w przekonaniu że dużo lepsza "normalna" ściana dwuwarstwowa.
No to się Twój znajomy popisał :-?
Totalne nieporozumienie z tym ocieplaniem od środka.

Sebi1970
05-05-2007, 17:59
:D

Ppozdrawiam,
Sebi

DeeM
05-05-2007, 20:46
Mam stan surowy zamknięty z Ytonga 36.5, materiał bardzo sympatyczny dla tych którzy budują własnymi siłami, można rzeźbić jak w drewnie...
Jednak są i minusy, wbrew temu co mówią marketingowcy z Xelli:

- Ciepłe ściany -> ściana 0.29 to nie jest to żadna rewelacja
- Akumulacyjność cieplna -> jakaś tam jest, ale to nie cegła
- Dźwiękochłonność -> szkoda gadać
-Cienka warstwa tynku wewnącz (proste ściany) -> choćby ściany były nie wiem jak proste to i tak trzeba zachować co najmniej 1cm warstwę tynku a w praktyce lepiej dać 1.5cm aby zapobiec pękaniu tynku, o konieczności zagruntowania ścian nie wspomnę.
- Budowa prosta, łatwa i przyjemna lecz.. jest wiele punktów na które
trzeba uważać (zbrojenie pod oknami itp. - zeszyty Ytonga dla wykonawców to obowiązkowa lektura inwestora)
- Szybkość budowy -> albo szybko albo dobrze! Prosta ściana idzie piorunem ale kiedy pojawiają się okna, uskoki itp. trzeba dość precyzyjnie docinać bloczki .. ja doszedłem do wprawy pod koniec budowy. Ale rzeczywiście kostkę
20m x 20m bez otworów da się zrobić w dwa tygodnie.


Jeżeli firma buduje z Ytonga, trzeba brać urlop i z zeszytami Ytonga ganiać po rusztowaniach aby dopilnować każdego szczegółu, inaczej cienko to widzę choć czego oczy nie widzą...

Wiem że trochę nie na temat ale chciałem tylko powiedzieć żeby uważać na marketingowe chwyty i również na zdanie tych którzy już mieszkają, ponieważ
jeden dom może być zbudowany przez solidną ekipę a drugi przez pana Zenka co na wszystkim zna się najlepiej i nie robi spoin pionowych na rogach "No bo w Jutongu si ni robi". I tutaj prawda która objawia się co jakiś czas komuś na tym forum - nie ważne z czego się buduje, ważne jak się buduje. Tym niemniej doświadczenie tych co już mieszkają jest bardzo cenne, również dla mnie.

Pozdrowienia
Dariusz Mikołajczyk

Sebi1970
05-05-2007, 21:46
Generalnie zgadzam się z Darkiem: nie ważne z czego budujesz ale jak budujesz. Ja akurat skusiłem się na Ytong bo miało być szybko. I było, a dodatkowo mam nadzieję zaoszczędzić czas na ocieplaniu ścian bo go nie będzie. A czas dzisiaj to naprawde pieniądz bo ceny wszystkiego idą naprawdę w górę. Mam trochę szpar na docinkach, które wypełniłem osobiście pianką i klejem. Potencjalnie są to mostki termiczne ale nie przejmuję się tym bo nie sądzę żeby miało to większe znaczenie w całości strat ciepła. Przy znacznym przeszkleniu domu sądzę, że gro strat to właśnie okna. z zebranego wywiadu wszyscy twierdzą, że mieszka im si ę w domach z Ytonga bardzo dobrze. Z drugiej strony nie znam nikogo (poza jedną osobą może) kto nie jest zadowolony z budowy z porotermu+styropian/wełna. Tak czy inaczej moje zdanie jest takie, że nie ma co sie podniecać techonologiczno-marketingowym bełkotem i budować solidnie w sprawdzonych technologiach a stówa w tą czy wewtą na ogrzewaniu naprawdę nie ma znaczenia przy inwestycji za 500 tysięcy.


Pozdrawiam,
Sebi

I.W.
06-05-2007, 14:19
No cóż,
Ja jestem na etapie dachu więc już pozamiatane. Ale dzięki za info, jak to się mówi "zabić posłańca" :D . Joke of course!

Pozdrawiam,
Sebi
Nie do końca pozamiatane jak nie masz tynku zewnętrznego. Znajomemu żal było tego tynku który położył dlatego ocieplił od środka czym zwalił sprawę maksymalnie. Zawsze można docieplić od zewnątrz i rozwiązanie będzie prawidłowe dom ciepły i nie pozbawiony większości zalet. I tylko niewiele droższe.

Sebi1970
06-05-2007, 18:15
Hm,
Ja chyba nie zdążę z elewacją w tym roku ale chciałbym się wprowadzić grudzień/styczeń. Zobaczę jak będzie z kosztami ogrzewania i wtedy podejmę decyzję.

Pozdrawiam,
Sebi

markus_gdynia
06-05-2007, 19:03
A więc :

1) Czy dom wybudowany z tego materiału jest ciepły i czy w nim jest ciepło czy jest potrzebne dodatkowe ocieplanie czy wsystarczy ta grubość ściany

2) jakie są koszty ogrzewania przy ścianach z 36.5 cm ytonga

3) jaką temp. macie w swoich domach przy oszczędnym ogrzewaniu

W trakcie rozmowy na pewno będą mi się nasuwać jeszcze jakieś tematy.

Nie wiem na ile temat wciąż aktualny, ale odpowiadam:

Ad.1) W 2004 zbudowałem dom z Ytonga 40 cm, odmiana 400, bez żadnego ocieplenia. Wewnatrz tynk gipsowy, na zewnątrz tynk tradycyjny a na niego tynk silikatowy. Jedyne co bym zmienił to ściany wewnętrzne zbudował np. z Silki zamiast z Ytonga (akustyka)

Ad.2) Dom ogrzewam jedynie pompą ciepła, kominek pełni funkcję wyłącznie ozdobno-rekreacyjną. Koszt ogrzewania za sezon 2005/2006 wyniósł około 1800-1900 zł. Obecny sezon podliczę w okolicy czerwca.

Ad.3) Temperatura dzienna to 21,0, a nocna 20,5

DeeM
07-05-2007, 09:29
marketingowcy z Xelli trochę naginają współczynniki w stosunku do normy, 0,29 to ma BK-350 o grubości 44 cm, na cienkowarstwowej zaprawie klejowej, w stanie suchym albo ściany zewnętrzne z warstwą izolacji cieplnej o współczynniku lambda = 0,05 W/(mK) mające współczynnik przenikania ciepła 0,30 W/(m2K).

O matko..to ja drugi rok buduje w przeświadczeniu że mam ściany 0.29 czegoś tam/na coś tam a ty mi dopiero teraz mówisz że mam 0.35?! :evil:
Jak bym nie czytał wcześniej twoich innych wypowiedzi to bym się chyba przejął.. :lol:
mpoplaw co robisz w tym wątku? Nie budujesz z Ytonga, ani nie masz ściany 1W w dodatku wprowadzasz ludzi w błąd, U dla Ytonga 36,5 PP2/0,4 jest 0.29 i to dla ściany! nie dla bloczka jak gdzieś sugerujesz! tutaj nie sądzę aby Xella oszukiwała - trzeba odróżnić marketing od oszustwa.
Co do marketingu:
Ulotki ytonga mówią o dobrej akumulacyjności cieplnej, a to właściwie nic nie znaczy.. co to znaczy że akumulacyjność jest "dobra"? Nic, dla speca od materiałów budowlanych, ale ja się na to złapałem. I to właśnie jest marketing. :roll:


Pozdrowienia

andre59
07-05-2007, 15:28
...
marketingowcy z Xelli trochę naginają współczynniki w stosunku do normy, 0,29 to ma BK-350 o grubości 44 cm, na cienkowarstwowej zaprawie klejowej, w stanie suchym albo ściany zewnętrzne z warstwą izolacji cieplnej o współczynniku lambda = 0,05 W/(mK) mające współczynnik przenikania ciepła 0,30 W/(m2K).
To Xella produkuje bloczki BK odm.350 o grubości 44cm? :o

andre59
08-05-2007, 07:45
To Xella produkuje bloczki BK odm.350 o grubości 44cm? :o
A gdzie ja napisałem że Xella produkuje bloczki BK-350 U-0,9 ??
To był sarkazm drogi kolego,
widzę, że te wszystkie normy i współczynniki świat Ci przesłoniły.

Mam nadzieję, że się nie obrazisz :wink:
Pozdrawiam :)

KrzysiekMarusza
08-05-2007, 08:53
mpoplaw i andre59 - zwróćcie uwagę że w tej normie 10456:1999 jest mowa o 2 wartościach lambdy i U - deklarowanej i obliczeniowej.
W przypadku BK odm. 400 dało to wyniki U na poziomie 0.31-0.34 dla sciany pełnej i 0.36-0.39 dla sciany z otworami - dla wartości obliczeniowej (czyli ogólnie dla warunków "najgorszych" - dla BK często niezbyt znanych producentów (wg technologii piaskowej).
Natomiast wartości deklarowane - to odpowiednie wyniki uzyskane przez samego producenta (powinno im odpowiadać 90% produktu) - które bywają wyraźnie lepsze.
Żeby było jeszcze śmieszniej, powstała nowa norma n/t właściwości cieplnych ścian z BK: PN-EN 771-4:2004
A tu jest link do materiału, który o niej wspomina, a może i tłumaczy niektóre zawiłości związane z "rozumieniem" BK:
http://www.betonkomorkowy.com.pl/katalog/files/Roz_1.pdf

Oczywiscie nam pozostaje ocenić na ile "wierzymy" w to co podaje producent.
Ja założyłem w swoim bilansie cieplnym 0.29 dla sciany 1-w 36.5 cm i nic nie wskazuje na to żebym spalał ilość gazu odpowiadającą np. 0.5 :)

pozdr - Krzysiek

DeeM
09-05-2007, 09:37
mpoplaw co robisz w tym wątku? Nie budujesz z Ytonga
Wszedłem tutaj przez przypadek a zająłem głos nie zgadzały mi się współczynniki przenikania ciepła, jeśli uważasz że mój głos jest bezsensowny to powinieneś napisać do działu normalizacji miar i wag i powiedzieć że Polskie Normy są nieprawidłowe bo producent Ytonga Xella ma inne lepsze.

Wygląda na to że te często "przez przypadek" wchodzisz na wątki o Ytongu, :wink: chyba podświadomie żałujesz że nie wybrałeś tego materiału :lol: i szukasz jakiś argumentów żeby wytłumaczyć sobie że Ytong jest "be". :wink:

Ja wszedłem na ten wątek ponieważ buduje z Ytonga, nie uważam tego materiału za idealny i zdaje sobie sprawę z marketingowych sloganów Xelli. Ale miałem nadzieje poczytać tutaj o doświadczeniach i praktyce tych co już mieszkają a nie jakiegoś bełkotu o normach z księżyca.

Pozdrowienia dla wszystkich Ytongowców, Styropianowców i innych

marzycielka74
09-05-2007, 14:17
Ludzie powiedzcie mi tak prosto bez jakis tam szczegółowych wyliczeń,czy ytong 40-stka to dobry materiał na ściany ,czy nie??
Dotychczas wydawało mi sie że jak najbardziej tak ,ale po tych wszystkich wypowiedziach mam juz metlik w głowie :roll:
Jedni mówią tak ,drudzy siak. :-?

andre59
09-05-2007, 14:56
Ludzie powiedzcie mi tak prosto bez jakis tam szczegółowych wyliczeń,czy ytong 40-stka to dobry materiał na ściany ,czy nie??
Dotychczas wydawało mi sie że jak najbardziej tak ,ale po tych wszystkich wypowiedziach mam juz metlik w głowie :roll:
Jedni mówią tak ,drudzy siak. :-?
Materiał dobry,
a opinie zawsze bedą podzielone.
To kwestia założeń czy dom ma być docieplany czy nie.
Jeśli uważasz, że dom powinien mieć ściany docieplane to wybierz dowolny BK gr. 24 cm i obłóż go styropianem.
Jeśli uznasz, że zamykanie się w termosie styropianowym Ci nie odpowiada wybierz ścianę z BK 24 cm + docieplenie z wełny mineralnej
lub zdecyduj się na ściany bez docieplenia murowane z Ytong'a gr. 40 cm.

DeeM
09-05-2007, 15:11
Droga Marzycielko,
najpierw poszukaj dobrej ekipy od Ytonga chłopaki muszą być koniecznie młode,
bo te stare są odporne na wiedzę, twoje uwagi i mają nawyki z PRL-u, jeżeli taką znajdziesz to będziesz zadowolona :roll: :oops: , chociaż nie wiem czy akurat 40cm to dobry (czytaj ekonomiczny) wybór, lecz dla kogoś kto ma dużo kasy... to nie ma to znaczenia.
Ja nie miałem dużo kasy, budowałem sam, własnoręcznie z ojcem z Ytonga 36.5 i jestem zadowolony :lol: chociaż ściany to powiedzmy dopiero 20 % sukcesu.
Właśnie dlatego że budowaliśmy sami, wybrałem Ytonga ale cokolwiek nie wybierzesz to wszystko zależy od ekipy która będzie się tymi klockami bawić.

Pozdrowienia

daggulka
09-05-2007, 15:28
Marzycielko...a jaką gęstość ma ten Ytong?
Hm...nie wiem jak to w jutongu, ale w betonie komórkowym (ja osobiście mam z Prefabetu Bielsko) ważne jest w jakiej gęstości masz bloczki....im mniejsza liczba tym cieplejszy ....najcieplejszy bk odmiany 400 (ale jest kruchy)....ja mam odmianę 550, grubośś ściany 36cm ( z konieczności ...innej nie było , ale i tak ciesze się że udało mi się dostac jakikolwiek :lol: )....i docieplać na tą chwilę nie zamierzam....ale piszę "na ta chwilę" bo okaże się w trakcie mieszkania czy trzeba czy nie trzeba.

Generalizując....
-jeśli chcesz docieplać to bk 24 + styropian (najtaniej bk...ceny ceramiki zwalają z nóg :wink: )
-jeśli nie chcesz docieplać to bk lub ytong conajmniej 36 i w jak najmniejszej gęstości (odmianie)

Pozdrawiam, smoczyca.

marzycielka74
09-05-2007, 17:33
Tak się składa że mój mężuś to taki zdolniacha ,że spokojnie sobie da radę z wybudowaniem ścian z ytonga -pracuje w budowlance i jest bardzo dokładny(czasami aż za dokładny :D ,dużo mu to czasu zajmuje),więc spoko.
Myślimy właśnie o40-stce ,bo własnie nie chcemy ocieplac.
Dużo osób tutaj jest zwolennikami scian dwuwarstwowych,niestety wychodzą one drozej niz taki ytong.Więc z tego względu chyba zdecydujemy sie na niego,teraz zapłaci sie drożej ,ale nie bedziemy musieli pózniej ocieplac,a co za tym idzie znowu płacic.
Mąż od paru mieśiecy wykończa dom pewnej P.stomatolog,który zbudowany jest własnie z ytonga 36,5 i mówi że w zimie przy ogrzewaniu kominkiem(wiadomo była lekka zima)było całkiem ,całkiem, a latem jest przyjemny chłódek.
Aby było jeszcze cieplej ,bo ja jestem zmarzluchem 8) chyba ta 40-stka byłaby lepsza .Sami jeszcz jednak do końca nie wiemy.
ZOBACZYMY :roll:

I.W.
09-05-2007, 17:57
Myślimy właśnie o40-stce ,bo własnie nie chcemy ocieplac.
Dużo osób tutaj jest zwolennikami scian dwuwarstwowych,niestety wychodzą one drozej niz taki ytong.
Jak ja liczyłem rok temu to Ytong jednowarstwy był z pewnościa droższy. Tylko że przyzwoity biały gazobeton na klej był wtedy po ~7 zł i był sporo tańszy od ytonga.Teraz chyba jest jeszcze lepiej bo materiały scienne podrożały o 100% a styropian dużo mniej. Z ociepleniem jest tak że można je zrobic gdy akurat będzie jakaś dobra cena i nie zatrzymuje to pozostałych etapów budowy. Ściana 40 cm Ytonga w porównaniu z np 24 BK+ 16 styropianu będzie na pewno dużo zimniejsza o czym łatwo się przekonać obliczając to w OZC choć faktem jest że straty ciepła to nie tylko ściany.Pióro wpust to marny pomysł - jak juz pisałem najzwyczjniej w świeicie tamtędy wieje (byc może trafiłem na jakiś szczególny przypadek).No i trzebaby zrobić szerszy fundament -jak z bloczków to trzeba je ułożyc na 38 cm a nie 25 i też będzie droższy. Jak ktos lubi wymurować otynkowac i zapomniec to Ytong jest lepszy ale ekonomicznie przy budowie i eksploatacji wg mnie wychodzi gorzej.

jabko
10-05-2007, 06:25
...
Mąż od paru mieśiecy wykończa dom pewnej P.stomatolog,który zbudowany jest własnie z ytonga 36,5 i mówi że w zimie przy ogrzewaniu kominkiem(wiadomo była lekka zima)było całkiem ,całkiem, a latem jest przyjemny chłódek.
Aby było jeszcze cieplej ,bo ja jestem zmarzluchem 8) chyba ta 40-stka byłaby lepsza ...:
Ciekawe czy za rok Jutong nie zacznie produkować pustaków 44cm.
I ciekawe dlaczego pomimo super ciepłoty 36,5 zaczął produkować 40 :roll:

Krisker
10-05-2007, 08:39
Ciekawe czy za rok Jutong nie zacznie produkować pustaków 44cm.
I ciekawe dlaczego pomimo super ciepłoty 36,5 zaczął produkować 40 :roll:

Z tych samych powodów, dla których produkuje się różne grubości styropianu :lol:

DeeM
10-05-2007, 09:21
...
Mąż od paru miesięcy wykończa dom pewnej P.stomatolog,który zbudowany jest własnie z ytonga 36,5 i mówi że w zimie przy ogrzewaniu kominkiem(wiadomo była lekka zima)było całkiem ,całkiem, a latem jest przyjemny chłódek.
Aby było jeszcze cieplej ,bo ja jestem zmarzluchem 8) chyba ta 40-stka byłaby lepsza ...:
Ciekawe czy za rok Jutong nie zacznie produkować pustaków 44cm.
I ciekawe dlaczego pomimo super ciepłoty 36,5 zaczął produkować 40 :roll:

Nikt nie twierdzi że 36.5 to super ciepła ściana (może oprócz Xelli).
Ytong zaczął produkować 40cm ponieważ są chętni żeby takie bloczki kupować.
Różnica pomiędzy 36.5 cm a 40cm to 3.5 Ytonga, ekonomicznie nie ma to większego sensu. To tak jakbym dał 0.5 cm styropianu, czy ktoś może to odczuć? Zamiast tego można kupić cieplejsze okna czy rekuperator. Ale jak miałbym dużo pieniędzy to pewnie kupiłbym 40cm, a lepiej 25cm + 20cm wełny.
Dla mnie Ytong ma jeszcze jedną zaletę: za kilka(naście) lat gdy energia jeszcze zdrożeje ocieplę sobie dom wełną, na razie nie ma to sensu.

Marzycielka74:
Wygląda na to że twój mąż ma ten sam problem co ja - jest zbyt dokładny, i ta cecha bardzo przydaje się przy Ytongu, gdzie potrzebna jest dokładność i staranność. Gdy tego zabraknie to wtedy wieje przez szpary (oczywiście jak nie ma tynku). Jak się bloczków nie kładzie z góry tylko się je dosuwa jeden do drugiego to klej pod spodem się roluje i znowu wieje przez szpary. Jak się nie da kleju tam gdzie w spoinach pionowych nie ma pióra i wpustu to znowu szpara, jeżeli się nie przeszlifuje warstwy po wymurowaniu to oczywiście też klej może nie wypełnić szczelnie spoiny poziomej i znowu szpary
Samo budowanie jest dziecinne proste, koniecznie trzeba jednak przestudiować zeszyty techniczne Ytonga ponieważ (i to dla mnie jest największa wada) jest mnóstwo miejsc krytycznych o których trzeba pamiętać.
(mostki termiczne, pękanie ściany pod oknami). Potrzebny jest też komplet narządzi czyli mieszadło, strugi, kielnie i piłka i gumowy młotek.
Najśmieszniejsze jest to że jedyne rzeczy zrobione dobrze na mojej budowie (no może jest kilka wyjątków) to te które zrobiłem sam :roll: Ale to świadczy jedynie o tym że jestem za biedny na porządnych fachowców. :-?

Pozdrowienia

marzycielka74
11-05-2007, 06:56
PORADZCIE MI!
Mąż wczoraj mi dzwonił ,że będzie okazja kupienia ytonga 37.5 z naszej tu miejscowej hurtowni (sprowadzi z Czech) za 150-160zł za m2,odpada koszt transportu .
Kupowac czy nie , w tym roku nie będziemy się budowali ,więc mnie nie goni :) ,no ale ta cena wydaje mi się korzystna ,dzwoniłam po innych składach budowlanych i wrzędzie jest drozej.
Jednak ostatnio coraz bardziej skłaniam sie do dwówarstwówek, mąż jest raczej za tym ytongiem,sami jednak tak do końca nie wiemy.
:roll:

Lookita
11-05-2007, 07:46
ja mam zamowiony 40 cm w styczniu , z transportem, za 136.2 za m.kw. jedzie to do mnie 150 km.klej mam wliczony....

marzycielka74
11-05-2007, 10:31
No to super cena,u nas choćbym teraz zamówiła to bedę czakać 2-3 mieś.i zapłacę według ceny jaka wtedy bedzie,a nie jaka jest teraz(nie dotyczy to ytonga z Czech)Na dzień dzisziejszy cena Ytonga 40-stki to 158zł +12zł doliczają do każdego m2,w jedny m to hurtownia dolicza sobie tąka marżę i u nich jest po 200zł za m2.
Więc ten z Czech ma dobrą cenę.

I.W.
11-05-2007, 16:41
No to super cena,u nas choćbym teraz zamówiła to bedę czakać 2-3 mieś.i zapłacę według ceny jaka wtedy bedzie,a nie jaka jest teraz(nie dotyczy to ytonga z Czech) Na dzień dzisziejszy cena Ytonga 40-stki to 158zł +12zł doliczają do każdego m2,w jedny m to hurtownia dolicza sobie tąka marżę i u nich jest po 200zł za m2.
Więc ten z Czech ma dobrą cenę.
Jak ci się nie spieszy spróbuj w zamówić w fabryce, ja z takiego ruchu jestem zadowolony. Pewnie będzie taniej a nawet jak ktos nie lubi to nie musi jechać (przelew, faktura+umowa depozytowa przychodzi pocztą, upoważnienie dajesz kierowcy jak jeedzie po towar). Ja obstawiam że na zimę stanieje. Już podobno mieszkania z przegrzanymi cenami zaczynają tanieć (pisało w fakcie).

gonzalo
11-05-2007, 23:22
Ytong jest wystarczająco ciepły, ale bardzo akustyczny. Słyszysz puszczającego bąka przez sąsiada w ogródku.
Inaczej mówiąc zaleta Ytonga o dużym wypełnieniu powietrzem jest wadą, bo izolatorem akustycznym jest materiał masywny. Jeżeli chcesz mieć cichy dom to zbuduj ścianę izolowaną wełną mineralną nawet wliczając w to cierpienie czekania na wełnę. Zresztą na Ytonga też często naklejają wełnę.
Słyszałem jeszcze o przypadku, że do domu z Ytonga włamali sie zwykłą piłą łańcuchową.
Kuriozalne jest, że drugie drzwi włamywacze wycięli sobie obok drzwi... antywłamaniowych.

Krzysztofik
11-05-2007, 23:43
..........
Słyszałem jeszcze o przypadku, że do domu z Ytonga włamali sie zwykłą piłą łańcuchową.
Kuriozalne jest, że drugie drzwi włamywacze wycięli sobie obok drzwi... antywłamaniowych.A ja widziałem że przy ścianie z porothermu nie potrzeba piły, wystarczy kamyczek. Z resztek po kamyczku dostałem ten porotherm...wysypałem sobie nim droge, kolor mi sie podoba :wink:

marzycielka74
12-05-2007, 09:37
Ytong jest wystarczająco ciepły, ale bardzo akustyczny. Słyszysz puszczającego bąka przez sąsiada w ogródku.
Inaczej mówiąc zaleta Ytonga o dużym wypełnieniu powietrzem jest wadą, bo izolatorem akustycznym jest materiał masywny. Jeżeli chcesz mieć cichy dom to zbuduj ścianę izolowaną wełną mineralną nawet wliczając w to cierpienie czekania na wełnę. Zresztą na Ytonga też często naklejają wełnę.
Słyszałem jeszcze o przypadku, że do domu z Ytonga włamali sie zwykłą piłą łańcuchową.
Kuriozalne jest, że drugie drzwi włamywacze wycięli sobie obok drzwi... antywłamaniowych.

Toś mi dał dużo do myślenia .Co prawda mieszkamy 800m od drogi ale i tak słychać przejeżdzające samochody,zwłaszcza tiry i to dosyć wyraznie ,jeśli ytong jest taki akustyczny ,to się boje że jakieś szumy będe słyszała.
Dla mnie ma to wielkie znaczenie ,śpie jak zajądz na miedzy :) (może nie samochody ale inne odgłosy np.sasiadów )

DeeM
12-05-2007, 10:01
Właśnie z akustyką jest słabo, co może być zaletą jedynie wtedy gdy się mieszka w lesie :wink: no i też trzeba uważać żeby nie wybudować się obok rykowiska jeleni...

marzycielka74
15-05-2007, 09:06
Wiecie mąż się tak napalił na tego ytonga ,a ja się ogromnie boję tej słabej akustyczności ,kurcze no psułoby by mi to bardzo komfort mieszkania we własnym domku :-?
Mówi mi ż można by to było docieplić wełną mineralą , która jest paroprzepuszczalna i tłumi hałas .
CO O TYM SĄDZICIE ??

Krisker
15-05-2007, 09:58
Wiecie mąż się tak napalił na tego ytonga ,a ja się ogromnie boję tej słabej akustyczności ,kurcze no psułoby by mi to bardzo komfort mieszkania we własnym domku :-?
Mówi mi ż można by to było docieplić wełną mineralą , która jest paroprzepuszczalna i tłumi hałas .
CO O TYM SĄDZICIE ??

Oczywiście można docieplić wełną. Tylko wtedy nie ma sensu ładować kasy w tak grube i miękkie bloczki. Wystarczy 24 odmiany 600 i na to odpowiednią warstwę wełny. Izolacyjność akustyczna i termiczna będzie lepsza niż 1W 36,5.

DeeM
15-05-2007, 15:47
Święta racja Krisker, gdyby moja żona nie pospieszyła się z kupnem bloczków 36.5 to też bym tak zrobił, ale cóż zrobić jak ma się takiego narwańca w łóżku. :lol:

Notoco
15-05-2007, 16:17
Nie wiem skad biora sie te opinie o "akustycznoaci" domów z Ytonga.
Bylem wiele razy w domu z Ytonga (mój brat) i wypytywalem sie na temat plusów i minusów ale nigdy nie padlo slowo ze dom jest "akustyczny" - dodam ze mieszka tak cztero-osobowa rodzina (i bez ocieplenia).
Ja mysle ze to czy dom jest akustyczny w wiekszym stopniu zalezy od projektu domy niz od materialu.
Jedyne co moge negatywnego powiedziec to:
Pierwsze - jesli ocieplac to tylko po dobrym tego przemysleniu i przekalkulowaniu. Mam na mysli punkt rosy (ktos na forum poddal mi mysl aby to jednak przeliczyc)
Z moich skromnych wyliczen wynika ze 36.5 Ytong + mala izolacja welna jest bardzo niekozystna. Dla mojego przypadku wyszlo min 9 cm welny, dopiero wtedy punkt rosy wyszedl poza mur.
Oczywisci sa to zgrubne wyliczenia - ciagle szukam jakiego dobrego programu do policzenia (najlepiej freeware) .... :)
Drugie - mostki termiczne - jak ekipa spartaczy to nawet Ytong 50 cm by nie pomogl, wszystko wychodzi po kilku latach. Dobra ekipa do budowy to w tym wypadku wazniejsza sprawa niz w przypadku innych materialow.
To moje 2 grosze

andre59
15-05-2007, 19:49
Co Wy z tym punktem rosy...?
Wełna mineralna ma znacznie lepszą paroprzepuszczalność niż beton komórkowy.
Położenie punktu rosy może mieć znaczenie przy zbyt małej grubości ocieplenia ze styropianu, który "zamyka" ścianę z jednej strony blokując przemieszczanie się przez nią pary wodnej.

Krzysztofik
15-05-2007, 20:05
Co Wy z tym punktem rosy...?
Wełna mineralna ma znacznie lepszą paroprzepuszczalność niż beton komórkowy.
Położenie punktu rosy może mieć znaczenie przy zbyt małej grubości ocieplenia ze styropianu, który "zamyka" ścianę z jednej strony blokując przemieszczanie się przez nią pary wodnej.
Ale wełna jest pod izolacją (tynkiem).
Przyglądałem sie tynkom... nie widziałem narządów do oddychania :wink:

andre59
15-05-2007, 20:23
Co Wy z tym punktem rosy...?
Wełna mineralna ma znacznie lepszą paroprzepuszczalność niż beton komórkowy.
Położenie punktu rosy może mieć znaczenie przy zbyt małej grubości ocieplenia ze styropianu, który "zamyka" ścianę z jednej strony blokując przemieszczanie się przez nią pary wodnej.
Ale wełna jest pod izolacją (tynkiem).
Przyglądałem sie tynkom... nie widziałem narządów do oddychania :wink:
Eee, żartujesz, a te malutkie szczelinki niewidoczne gołym okiem to co? :wink: :lol:

Jola z Melisy
17-05-2007, 21:28
Ytong po dwie stówy!!! Koszmar!. Kupowałam pod koniec stycznia po 112 za metr kwadratowy (36,5) z klejem , transportem i przechowaniem, Ale jeśli chodzi o murowanie to u nas buduje mój tato, który nigdy z nie miał nic wspólnego z tym materiałem. Jako, że jest super dokładny wychodzi idealnie.Twój mąż Marzycielko na pewno sobie poradzi. Co do akustyczności, to nie sądzę, żeby było słychać ulicę oddaloną o 800 metrów.

marzycielka74
18-05-2007, 10:25
Tak tylko że po tej drodze jezdzi masa tirów :evil:

andre59
18-05-2007, 12:21
Marzycielko, przez zamknięte okno więcej dzwięków dociera z zewnątrz niż przez ścianę zewnetrzną Ytong.

marzycielka74
18-05-2007, 19:02
Andre59 powiedz mi czym ogrzewasz dom ?

DeeM
29-05-2007, 08:40
Andre59, powiedz w końcu czym ogrzewasz ten dom bo wątek zdycha.... :wink:

andre59
29-05-2007, 09:09
Andre59 powiedz mi czym ogrzewasz dom ?
Dom ogrzewam przy pomocy kotła na gaz ziemny.
Baaardzo wygodny sposób :D

mkkafe
29-05-2007, 10:04
Ja moze nie powinnam sie wypowiedziec na temat akustyki, kosztow ogrzewania - bo mam dopiero sciany parteru - ale chcialam zwrocic uwage na koszty koncowe budowania sciany jednowarstwowej z Ytonga
Jesli ktos mysli ze kupi sobie 36,5 lub 40 i na tym koniec kosztow to jest w bledzie.
Niestety do calej inwestycji dochodzi koszt stali - zbrojenia pod okna, na trzpienie wzmacniajace konstrukcje budynku - dodatkowo beton do zalania trzpieni... No i oczywiscie jesli trzpienie sa w scianach zewnetrznych-trzeba zapobiec mostkom - a wiec ocieplic je od srodka - my przycinalismy elementy docieplenia wienca.Jak to wszystko zsumuje - przyznaje ze padlam ofiara marketingu

Material jest dosc kruchy - przynajmniej mnie boli serce jak widze scianki z ulupanymi naroznikami bloczkow...robia sie szczeliny..Wiem ze mozna je zakleic - ale chyba po to xella przycina je z taka dokladnoscia do millimetra aby szczeliny byly jak najmniejsze..
Jak sobie pomysle ile placilam za bloczek i jak go zdobywalam ( 35 palet z 4 miejsc transportowalam) to szlag mnie trafia

ale mysle ze na tym etapie jeszcze sie nie zniechecilam na tyle i moge powiedziec ze dzis bym wybrala ten sam material

DeeM
29-05-2007, 10:58
Mam podobne odczucia jak mkkafe, z tym że te dodatkowe koszty to raczej nie druciki fi6mm pod każdym oknem, ale cała galanteria typu nadproża kształtki, elementy docieplenia wieńca, blachy do przewiązywania ścian działowych. Mnie tak serce nie bolało bo budowałem sam i uważałem żeby nie uszkodzić materału, ale mało zawału nie dostałem jak przyszli instalować wodę z wiertarami z udarem i zanim się zorientowałem miałem kilka fantazyjnych wyrw w ścianach.
Wszelkie niewielkie ubytki można łatać pyłem który pozostaje z cięcia bloczkow pomieszanym z zaprawą ytonga.

mkkafe
29-05-2007, 12:58
Mam podobne odczucia jak mkkafe, z tym że te dodatkowe koszty to raczej nie druciki fi6mm pod każdym oknem, ale cała galanteria typu nadproża kształtki, elementy docieplenia wieńca, blachy do przewiązywania ścian działowych. Mnie tak serce nie bolało bo budowałem sam i uważałem żeby nie uszkodzić materału, ale mało zawału nie dostałem jak przyszli instalować wodę z wiertarami z udarem i zanim się zorientowałem miałem kilka fantazyjnych wyrw w ścianach.
Wszelkie niewielkie ubytki można łatać pyłem który pozostaje z cięcia bloczkow pomieszanym z zaprawą ytonga.

u nas szly fi 12 - glownie do trzpieni - ale pod okna tez. No i beton do zalania
ale wiesz co jest najgorsze? nie to ze te pozostale elementy systemu trzeba kupic - trzeba je najpierw zdobyc.Xella podobno w pierwszej kolejnosci robi sciany 36 i 40, oraz 24, produkcja calej pozostalej galanterii przesunieta jest " na pozniej" a aj tego potrzebuje " na juz" :roll:

andre59
29-05-2007, 13:05
Mam podobne odczucia jak mkkafe, z tym że te dodatkowe koszty to raczej nie druciki fi6mm pod każdym oknem, ale cała galanteria typu nadproża kształtki, elementy docieplenia wieńca, blachy do przewiązywania ścian działowych. Mnie tak serce nie bolało bo budowałem sam i uważałem żeby nie uszkodzić materału, ale mało zawału nie dostałem jak przyszli instalować wodę z wiertarami z udarem i zanim się zorientowałem miałem kilka fantazyjnych wyrw w ścianach.
Wszelkie niewielkie ubytki można łatać pyłem który pozostaje z cięcia bloczkow pomieszanym z zaprawą ytonga.
Raczej nie pyłem, a "kruszonkami" z jakiś odpadowych kawałków bloczków.
Mieszanina pyłu z klejem jest twarda i zimna jak kamień. Podczas wysychania lubi pękać.
"Kruszonki" z klejem zachowują się znacznie lepiej.
Wypraktykowałem na budowie. :D

A z tym udarem to prawda, niestety niektórzy instalatorzy są odporni na argumenty :-?
Wierczenie wiertarką udarową otworu na wylot ściany może spowodować wykruszenie kawałka po drugiej stronie.
Na szczęście u siebie zdążyłem zapobiec dewastacji :wink:

Do wiercenia otworów i przepustów w Ytong'u stosować wyłącznie zwykłą wiertarkę (bez udaru) !

adrian
29-05-2007, 13:19
Ja zamawiałem tylko część "galanterii" - brałem elementy docieplenia wieńca i U-kształtki na nadproża.
Miejsce na słupki wzmacniające na poddaszu ekipa wypiłowała piłą do BK - zostawiając kilka cm materiału. Ja te słupki ocieplałem od zewnątrz - wkładając tam pasek styropianu.

Znajomy, który budował też z Ytonga 36,5 w ogóle zrezygnował z elementów innych niż bloczki. Strop i nadproża obudował zwykłym BK - chyba 8cm i ocieplił styropianem.

Ubytki po ukruszonych narożnikach uzupełniałem drobnymi kawałkami na klej. Mało tego: powycinałem sobie z resztek materiału "łódeczki", które powklejałem w uchwyty widoczne na narożnikach domu :lol:

andre59
29-05-2007, 13:27
...
Ubytki po ukruszonych narożnikach uzupełniałem drobnymi kawałkami na klej. Mało tego: powycinałem sobie z resztek materiału "łódeczki", które powklejałem w uchwyty widoczne na narożnikach domu :lol:
Ja podobnie robiłem w glifach, te "łódkowate" wgłębienia wyrównywałem przy pomocy młotka i przecinaka, a następnie wklejałem prostopadłościenny kawałek wycięty z resztek bloczka.

DeeM
29-05-2007, 13:35
Ubytki po ukruszonych narożnikach uzupełniałem drobnymi kawałkami na klej. Mało tego: powycinałem sobie z resztek materiału "łódeczki", które powklejałem w uchwyty widoczne na narożnikach domu :lol:
Te łudeczki ytong powinien dodać do swojej galanterii po piątaku za sztuke :)

andre69 miałem na myśli małe ubytki, w większe ojciec wkładał ytongowy gruz zatapiając go w mieszaninie pyłu i zaprawy ytonga. Samej zaprawy trochę szkoda dlatego mieszaliśmy z pyłem. Po wyschnięciu i tak taka mikstura była twardsza od bloczków.

DeeM
29-05-2007, 13:45
...
Ubytki po ukruszonych narożnikach uzupełniałem drobnymi kawałkami na klej. Mało tego: powycinałem sobie z resztek materiału "łódeczki", które powklejałem w uchwyty widoczne na narożnikach domu :lol:
Ja podobnie robiłem w glifach, te "łódkowate" wgłębienia wyrównywałem przy pomocy młotka i przecinaka, a następnie wklejałem prostopadłościenny kawałek wycięty z resztek bloczka.

Czyli są dwie opcje: "łódki" i "batony", nie łatałem jeszcze dziur na zewnącz więc pomysły do wykorzystania.
Jak radziliście sobie z mostkiem który powstaję nad elementem docieplenia wieńca gdzie pierwsza warstwa bloczków na piętrze idzie na zwykłą zaprawę?

adrian
29-05-2007, 14:30
Ja ten mostek olałem po prostu :lol:

DeeM
29-05-2007, 14:54
adrian, ale czym olałeś? czymś ciepłym? :lol:

I.W.
29-05-2007, 22:24
Jesli ktos mysli ze kupi sobie 36,5 lub 40 i na tym koniec kosztow to jest w bledzie.
Niestety do calej inwestycji dochodzi koszt stali - zbrojenia pod okna, na trzpienie wzmacniajace konstrukcje budynku
Takie rzeczy jak trzpienie betonowe to ja mam ale przy III kategorii szkód górniczych i to przy grubości ściany nośnej 24 cm. Być może twój architekt zrobił spoooory zapas.

andre59
29-05-2007, 23:05
...
Ubytki po ukruszonych narożnikach uzupełniałem drobnymi kawałkami na klej. Mało tego: powycinałem sobie z resztek materiału "łódeczki", które powklejałem w uchwyty widoczne na narożnikach domu :lol:
Ja podobnie robiłem w glifach, te "łódkowate" wgłębienia wyrównywałem przy pomocy młotka i przecinaka, a następnie wklejałem prostopadłościenny kawałek wycięty z resztek bloczka.

Czyli są dwie opcje: "łódki" i "batony", nie łatałem jeszcze dziur na zewnącz więc pomysły do wykorzystania.
Jak radziliście sobie z mostkiem który powstaję nad elementem docieplenia wieńca gdzie pierwsza warstwa bloczków na piętrze idzie na zwykłą zaprawę?
Przy bardzo starannym wylaniu wieńca mozna pierwszą warstwę II kondygnacji murować na klej.

DeeM
30-05-2007, 08:47
Andre59,
można starannie wylać wieniec jak się nie ma stropu betonowego lanego z gruchy przy upale 30 st..
Przy warstwie zaprawy grubości 1cm powstaje mostek termiczny porównywalny z balkonem, choć nie jest to taki "radiator" jak wysunięty balkon i mostek termiczny rozkłada się na wszystkie pomieszczenia. Może więc poradzić sobie z problemem metodą adriana?

andre59
30-05-2007, 09:20
Oczywiście że można zastosować metodę adriana :D
Ten centymetrowej grubości placek zaprawy to nie jest tragedia, pomyśl ile ciepła ucieka przez w sumie dobre szyby o wsp. k=1,1 albo całe okna o jeszcze gorszych parametrach cieplnych :wink:

adrian
30-05-2007, 09:26
DeeM - jeżeli masz poważne obawy o ucieczkę ciepła tą drogą to możesz zapożyczyć rozwiązanie z "wrogiego obozu" - od wrażych Porothermowców :lol:
Mam na myśli zaprawę ciepłochronną. Może własnoręcznie robioną - kulki styropianowe do betoniarki? Skoro oni mogą na takim czymś murować to chyba i na tym Ytong ustoi. Zwłaszcza jeżeli będzie tylko jedna warstwa takiego wynalazku.

mkkafe
30-05-2007, 23:41
Jesli ktos mysli ze kupi sobie 36,5 lub 40 i na tym koniec kosztow to jest w bledzie.
Niestety do calej inwestycji dochodzi koszt stali - zbrojenia pod okna, na trzpienie wzmacniajace konstrukcje budynku
Takie rzeczy jak trzpienie betonowe to ja mam ale przy III kategorii szkód górniczych i to przy grubości ściany nośnej 24 cm. Być może twój architekt zrobił spoooory zapas.
a jaka masz wysokosc budynku??

I.W.
30-05-2007, 23:57
Jesli ktos mysli ze kupi sobie 36,5 lub 40 i na tym koniec kosztow to jest w bledzie.
Niestety do calej inwestycji dochodzi koszt stali - zbrojenia pod okna, na trzpienie wzmacniajace konstrukcje budynku
Takie rzeczy jak trzpienie betonowe to ja mam ale przy III kategorii szkód górniczych i to przy grubości ściany nośnej 24 cm. Być może twój architekt zrobił spoooory zapas.
a jaka masz wysokosc budynku??
Wysokość ścian parteru 268 cm + 28 cm wieniec (do terivy) + scianka kolankowa na jeden bloczek (24 cm) + drugi wieniec 20 cm. Wysokość kalenicy 671 cm. Trzpienie żelbetowe zbrojone 4 x fi 12 mam na rogach budynku i w miejscach połączenia ścian nośnych wewnątrznych z zewnętrznymi. Rozwalają one jednak całą ideę ściany jednowarstwowej. Można to tez docieplić z zewnątrz elementami ze styropianu udającymi sztukaterię. U mnie mimo 15 cm styropianu dodatkowo narożniki będą tak zrobione takie a' la płytki.

mkkafe
31-05-2007, 09:14
Jesli ktos mysli ze kupi sobie 36,5 lub 40 i na tym koniec kosztow to jest w bledzie.
Niestety do calej inwestycji dochodzi koszt stali - zbrojenia pod okna, na trzpienie wzmacniajace konstrukcje budynku
Takie rzeczy jak trzpienie betonowe to ja mam ale przy III kategorii szkód górniczych i to przy grubości ściany nośnej 24 cm. Być może twój architekt zrobił spoooory zapas.
a jaka masz wysokosc budynku??
Wysokość ścian parteru 268 cm + 28 cm wieniec (do terivy) + scianka kolankowa na jeden bloczek (24 cm) + drugi wieniec 20 cm. Wysokość kalenicy 671 cm. Trzpienie żelbetowe zbrojone 4 x fi 12 mam na rogach budynku i w miejscach połączenia ścian nośnych wewnątrznych z zewnętrznymi. Rozwalają one jednak całą ideę ściany jednowarstwowej. Można to tez docieplić z zewnątrz elementami ze styropianu udającymi sztukaterię. U mnie mimo 15 cm styropianu dodatkowo narożniki będą tak zrobione takie a' la płytki.

Mam troche wyzszy budynek - 7,88 m w kalenicy. Nie wiem czy ma to zwiazek. Natomiast piszesz ze masz sciany 24 cm - a teraz wspominasz o jednowarstwowych :roll:
Masz racje ze dodanie zelbetowych slupkow w scianie jednowarstwowej burzy idee jednowarstwowki - ale mozna zapobiec mostkom - u nas od zewnatrz w tym miejscu sa elementy docieplenia wienca - pociete - zastepuja zwykle bloczki.

Moze i kierownik postapil zbyt ostroznie - ale jestem z tego rozwiazania zadowolona :wink:

Krzyzak
31-05-2007, 11:23
ja tez jestem zadowolony z Ytonga, a to kilka faktow:

- mam sciany: zewnetrzene z 40cm/400, wewnetrzne 24cm/500, dzialowe 12 cm/600
- za komplet materialow zaplacilem niecale 40 000 zl (rok temu) w tym dodatki typu kotwy, nadproza, el. docieplenia, zbrojenia podokienne to jakies 15% kosztow (najdrozsze byly sciany zewn.)
- problemy z ukruszonymi bloczkami trzeba zglosic Xelli - mi dorzucili gratis 2 palety 40 cm i jedna 24 cm (najlepsza opcja to zamowic kompletny dom u nich w wytworni - dowioza specjalnym autem z poduszka i nie ma prawa nic sie zniszczyc; wada - za auto samowyladowcze (maja specjalne chwytaki by nie uszkodzic towaru) placi sie wiecej)
- latem panuje u mnie przyjemny chlod - gdy na dworze jest +30 to u mnie ok. +22 (u sasiadow: Porotherm+styropian jest wtedy 25-27 st. C)
- zima jest cieplo (mam podlogowke i +20) a koszty miesieczne CO i CWU to ok. 200 (ostatnia zima) - 270 zl (zima 2005/2006 - gdy bylo -30 na dworzu) (dom 150 m2 + garaz 40 m2, kociol kondensacyjny na gaz)
- wierci sie swietnie - w 2 sek. mozna miec dziure 10 cm gleboka; mi znow jakos lepiej przypada do gustu sciana pelna niz z dziurami (porotherm) - jesli chodzi o wytrzymalosc kolkow :)
- okna mam U = 1.1 (profile 1.4, szyby 0.8), dach 25 cm welny, na podlodze 10 cm styropianu, scianki fundamentowe 10 cm styropianu - to tak by porownac
- porownanie sciany 1W z Ytonga do 2W (cokolwiek + docieplenie) wychodzi tylko nieznacznie drozej przy Ytongu - nie wolno bowiem liczyc tylko samych bloczkow, potem stosuje sie przeciez docieplenie i lepszy tynk (sa ekipy biorace 100-150 zl za m2: styropian, siatka+klej, tynk mineralny, farba elewacyjna i robocizna oczywiscie), ale 1W trzeba zrobic dokladnie a przy innych ekipy czesto robia niechlujnie, bo i tak ocieplenie zakryje ich bledy
- co do posadowienia, to ja 40 cm rozwiazalem tak, ze scianki fundamentowe (bloczek betonowy) 25 cm przesunalem nieznacznie na zewnatrz (3 cm) a chudziak na podloge parteru spialem wiencem i wtedy umieszczajac bloczek jego zwis poza scianke wyniosl nakazana przez zeszyty 1/3 szerokosci - calosc spoczywa stabilnie i bezproblemowa, a cena scianki fund. nic nie wzrosla; podobnie wieniec byl w projekcie, bo mam dosyc wysoki fundament
- przy innych technologiach tez trzeba robic zelbetowe slupy, wiec nie mozna powiedziec, ze tu jest to element podrazajacy
- nadproza tez ocieplalem wkladajac 5 cm styropianu w ksztaltke U

- i jest takie przyslowie - drozej budujesz, taniej mieszkasz :)
narazie Ytong sie sprawdza i jestem zadowolony - sciany rowne, latwe w obrobce, cieple

mkkafe
31-05-2007, 13:46
- problemy z ukruszonymi bloczkami trzeba zglosic Xelli - mi dorzucili gratis 2 palety 40 cm i jedna 24 cm (najlepsza opcja to zamowic kompletny dom u nich w wytworni - dowioza specjalnym autem z poduszka i nie ma prawa nic sie zniszczyc; wada - za auto samowyladowcze (maja specjalne chwytaki by nie uszkodzic towaru) placi sie wiecej)


nie zartuj :lol:
xella realizuje 1/3 zamowien, trudno dostac w ogole material za pieniadze, o gratisach reklamacyjnych nie wspomne :x Sama posciagalam towar z kilku hurtowni, sklejam domek jak z puzzli :lol:



- co do posadowienia, to ja 40 cm rozwiazalem tak, ze scianki fundamentowe (bloczek betonowy) 25 cm przesunalem nieznacznie na zewnatrz (3 cm) a chudziak na podloge parteru spialem wiencem i wtedy umieszczajac bloczek jego zwis poza scianke wyniosl nakazana przez zeszyty 1/3 szerokosci - calosc spoczywa stabilnie i bezproblemowa, a cena scianki fund. nic nie wzrosla;


mam identycznie zrobione

mam nadzieje ze kiedys tez napisze ze jestem zadowolona, ze dom jest tani w eksploatacji :D

Krzyzak
31-05-2007, 16:01
nie zartuj :lol:
xella realizuje 1/3 zamowien, trudno dostac w ogole material za pieniadze, o gratisach reklamacyjnych nie wspomne :x Sama posciagalam towar z kilku hurtowni, sklejam domek jak z puzzli :lol:

no tak - ja zaczynalem przed rokiem :)
inne realia jeszcze wtedy byly
ale faktem jest, ze zostala mi cala paleta 40cm/400 - i nie ma chetnych, by ja kupic (a chce tyle, co kosztowala rok temu) - oczywiscie jest klej w zestawie, tylko trzeba to sobie samemu zabrac
paleta jeszcze w oryginalnym opakowaniu (podobno costam zabezpiecza ;))

mkkafe
31-05-2007, 17:29
mieszkasz za daleko, po jedna palete nie przyjade
szkoda
z prywatnych budow tez juz sciagalam :D

I.W.
31-05-2007, 22:29
Natomiast piszesz ze masz sciany 24 cm - a teraz wspominasz o jednowarstwowych :roll:

:
Nic takiego nie napisałem, napisałem że pomimo styropianu 15 cm jaki uzyje na ocieplenie sciany (o grub 24) to tam gdzie są trzpienie styropian będzie jeszcze o kilka cm grubszy imitując sztukaterię bo to się akurat podoba mojej zonie. Dla mnie akuraty wizualnie to bez znaczenia ale jestem zadowolony że mogę te słupy dodatkowo docieplići opór cieplny ściany w narożnikach nie będzie się różnił od reszty ściany

mkkafe
31-05-2007, 23:28
rozumiem
wygladalo na to ze masz jednowarstwowa..

tak jak pisalam -w jednowarstwowej mozna zapobiec mostkom jakie robia sie stosujac trzpienie i zachowujac ja jako ciepla sciane - ale to dodatkowy koszt...

I.W.
31-05-2007, 23:44
rozumiem
wygladalo na to ze masz jednowarstwowa..

tak jak pisalam -w jednowarstwowej mozna zapobiec mostkom jakie robia sie stosujac trzpienie i zachowujac ja jako ciepla sciane - ale to dodatkowy koszt...
Ocieplenie słupa betonowego płytką z betonu komórkowego da niewielki efekt lepiej juz to zrobić styropianem

mkkafe
31-05-2007, 23:59
rozumiem
wygladalo na to ze masz jednowarstwowa..

tak jak pisalam -w jednowarstwowej mozna zapobiec mostkom jakie robia sie stosujac trzpienie i zachowujac ja jako ciepla sciane - ale to dodatkowy koszt...
Ocieplenie słupa betonowego płytką z betonu komórkowego da niewielki efekt lepiej juz to zrobić styropianem

elementy docielenia wienca to bloczek z BK polaczonego z welna mineralna :roll: !!! Prefabrykowany. Element gotowy..Mam nadzieje ze wiesz o czym pisze..
wg mnie lepsze rozwiazanie niz styro...zwlaszcza w przypadku Ytonga!!!

I.W.
01-06-2007, 00:24
rozumiem
wygladalo na to ze masz jednowarstwowa..

tak jak pisalam -w jednowarstwowej mozna zapobiec mostkom jakie robia sie stosujac trzpienie i zachowujac ja jako ciepla sciane - ale to dodatkowy koszt...
Ocieplenie słupa betonowego płytką z betonu komórkowego da niewielki efekt lepiej juz to zrobić styropianem

elementy docielenia wienca to bloczek z BK polaczonego z welna mineralna :roll: !!! Prefabrykowany. Element gotowy..Mam nadzieje ze wiesz o czym pisze..
wg mnie lepsze rozwiazanie niz styro...zwlaszcza w przypadku Ytonga!!!

Doskonale wiem o czym piszesz. A teraz weż sobie audytora OZE i policz co ma większy opór cieplny wełna + płytka z BK czy samo styro (lub sama wełna jeżeli już sie upierasz) o tej samej grubości. Przy okazji policz tez opór całej ściany oraz docieplonych słupów w różnych wariantach a wtedy zobaczysz o czym ja piszę. Jeżeli ocieplasz tylko słupy styropianem to nie sądze żeby opór dyfuzyjny jakie stawia takie ocieplenie parze wodnej w tych miejscach miały jakiekolwiek znaczenie. O ile w ogóle ma bo w temacie oddychania ścian wiele już napisano. tyle tych wykrzykników że mam wrażenie że jesteś pod dużym wpływem tzw marketingu i prefabrykowane oznacza lepsze (droższe na pewno).

Depi
01-06-2007, 08:17
Krzyzak Zdradz proszę, jak zamówiłeś bezpośrednio u Xelli? Mnie powiedzieli, że indywiduom nie sprzedają i odsłali do partnerów handlowych (czytaj - na drzewo).

mkkafe
01-06-2007, 09:00
rozumiem
wygladalo na to ze masz jednowarstwowa..

tak jak pisalam -w jednowarstwowej mozna zapobiec mostkom jakie robia sie stosujac trzpienie i zachowujac ja jako ciepla sciane - ale to dodatkowy koszt...
Ocieplenie słupa betonowego płytką z betonu komórkowego da niewielki efekt lepiej juz to zrobić styropianem

elementy docielenia wienca to bloczek z BK polaczonego z welna mineralna :roll: !!! Prefabrykowany. Element gotowy..Mam nadzieje ze wiesz o czym pisze..
wg mnie lepsze rozwiazanie niz styro...zwlaszcza w przypadku Ytonga!!!

Doskonale wiem o czym piszesz. A teraz weż sobie audytora OZE i policz co ma większy opór cieplny wełna + płytka z BK czy samo styro (lub sama wełna jeżeli już sie upierasz) o tej samej grubości. Przy okazji policz tez opór całej ściany oraz docieplonych słupów w różnych wariantach a wtedy zobaczysz o czym ja piszę. Jeżeli ocieplasz tylko słupy styropianem to nie sądze żeby opór dyfuzyjny jakie stawia takie ocieplenie parze wodnej w tych miejscach miały jakiekolwiek znaczenie. O ile w ogóle ma bo w temacie oddychania ścian wiele już napisano. tyle tych wykrzykników że mam wrażenie że jesteś pod dużym wpływem tzw marketingu i prefabrykowane oznacza lepsze (droższe na pewno).

he he
nie przesadzaj :lol: jestem swiadoma swoich emocji
zbyt osobiscie to odbierasz :lol: jak Cie cos boli - zle trafiles :lol: - ciagniesz i owijasz w bawelne, naciskasz, sugerujesz, pouczasz :lol: :lol:
to nie watek o wyzszosci Ytonga nad suporeksem :lol:
i nie zamierzam tematu podejmowac

Krzyzak
01-06-2007, 10:23
Krzyzak Zdradz proszę, jak zamówiłeś bezpośrednio u Xelli? Mnie powiedzieli, że indywiduom nie sprzedają i odsłali do partnerów handlowych (czytaj - na drzewo).
A widzisz - ja tez nie zamawialem bezposrednio tylko przez posrednika. Na dodatek tez mialem spoznienia z dostawami rok temu, bo jechal transport na rozne budowy (czyli wiekszosc moja, wiec place za transport a ktos sobie costam malego dorzuci placac tylko za towar). Wiec - zeby wypelnic auto - brali co popadnie. Juz rok temu sprzedawalo sie wszystko.

Mialem na mysli takie zamowienie, gdzie projekt domu jest wykonany pod Ytong z uwzglednieniem jego wymiarow. Ja dom projektowalem sam i potem jeszcze architekt wiele zepsul, wiec czesto domawialem na biezaco (mimo, ze wyliczylem niemal co do m2).

Gdy natomiast ktos ma projekt idealnie dopasowany pod Ytong (sa takie - wiem, bo moja ekipa takie juz robila i mowila, ze idealnie to wtedy wychodzi), to - oczywiscie przez partnera handlowego - zamawia sie KOMPLETNY zestaw i dowozi bezposrednio na miejsce budowy. Unika sie wtedy uszkodzen przy kolejnych za- i roz- ladunkach. I to wlasnie mialem na mysli.

Teraz oczywiscie jest 'ciut' inaczej - czego nie zamowisz, to i tak nie bedzie...

stach_past
23-07-2007, 14:36
Krzyzak Zdradz proszę, jak zamówiłeś bezpośrednio u Xelli? Mnie powiedzieli, że indywiduom nie sprzedają i odsłali do partnerów handlowych (czytaj - na drzewo).
Depi, radzę próbować dalej, znalazłem partnera Xelli, daleko ode mnie, ale z tego co widzę, Xella sprzedaje poważnym hurtowniom a nie takim "1001 drobiazgów na kupie"

stach_past
23-07-2007, 14:39
czy było coś o tym jak grubo tynkować ytonga? pytanie/prośba szczególnie do tych co już mają.

DeeM
23-07-2007, 15:19
właśnie, właśnie, dołączam sie, ile macie tego tynku i jaki.

Pani Koala
23-07-2007, 20:27
Ja na dniach mam nadzieję tynkować. Mam ścianę 36,5. Chciałam cementowo-wapienne, ale nie można brygady do takich tynków ściągnąć. A ja chcę zamieszkać jeszcze w tym roku, więc niestety będzie gips 1,5 cm. Ściany są równiutkie (dzięki wielkie mojej ekipie :D ) i nawet marzyło mi się pomalowanie ich bez tynkowania (lubię surowe klimaty), ale Pan Koala sprowadził mnie na ziemię koniecznością ukrycia elektryki :(

No i zdecydowałam się dać 5 cm styro na zewnątrz. Mimo starannego murowania i dobrych bloczków (pióro-wpust) jest trochę ubytków i szczelin. Nie przekonuje mnie uzupełnienie ich zaprawą

DeeM
23-07-2007, 22:13
No z tym styro to się jeszcze zastanów, chociaż ja się nie znam i nic nie sugeruję a co to równych ścian to uważaj na tynkarzy. Mi powiedzieli że dali 0.6-0.8cm tynku zamiast uzgodnionego 1cm-1.5cm ponieważ...ściany były za proste :evil: Niby wszystko ok, ale kable prawie na wierzchu :evil: A dali tylko tyle bo szef im każe dawać najmniej ile się da, na normalnej ścianie to minimum to 1cm-1.5cm a na dobrze postawionym Ytongu minimum to 0.5cm a jak kable wpuścisz w ścianę to mogą cwaniaki w ogóle nie tynkować tylko pomalować pędzlem :D a jak powiesz żeby poprawili to powiedzą że tynki gipsowe kładzie się tylko jedną warstwą :-? (choć to nie do końca prawda i dotyczy jedynie sufitów - wg. knaufa)

andre59
23-07-2007, 22:34
Ja na dniach mam nadzieję tynkować. Mam ścianę 36,5. Chciałam cementowo-wapienne, ale nie można brygady do takich tynków ściągnąć. A ja chcę zamieszkać jeszcze w tym roku, więc niestety będzie gips 1,5 cm. Ściany są równiutkie (dzięki wielkie mojej ekipie :D ) i nawet marzyło mi się pomalowanie ich bez tynkowania (lubię surowe klimaty), ale Pan Koala sprowadził mnie na ziemię koniecznością ukrycia elektryki :(

No i zdecydowałam się dać 5 cm styro na zewnątrz. Mimo starannego murowania i dobrych bloczków (pióro-wpust) jest trochę ubytków i szczelin. Nie przekonuje mnie uzupełnienie ich zaprawą
5 cm styropianu na zewnątrz to ciut za mało,
mozesz mieć kłopoty z tzw. punktem rosy.

Pani Koala
23-07-2007, 23:30
DeeM- tynkarzy będzie nadzorował mój teść, który wszystko sprawdza suwmiarką :lol: Ja też kupuję materiał, więc chłopaki nie będą oszczędzać.

Andre59- to ile byś tego styro proponował? 8cm? 10cm to byłby chyba przerost formy nad treścią :o

DeeM
24-07-2007, 00:07
DeeM- tynkarzy będzie nadzorował mój teść, który wszystko sprawdza suwmiarką :lol: Ja też kupuję materiał, więc chłopaki nie będą oszczędzać.


No to zachowajcie czujność - wróg nie śpi 8)



Andre59- to ile byś tego styro proponował? 8cm? 10cm to byłby chyba przerost formy nad treścią :o

No zaczyna się... :D

Lookita
24-07-2007, 00:48
a u mnie niestety mialem,w sumie nadal czekam na reszte Ytonga.3.5 tyg. w plecy.Caly material przyjechal z Austrii.Zaluje jak diabli.Bloczki 40 tki sa nierowne,maja nadmiar wymiaru,sa do d....y.JUz nie mwoie,ze pierwszy transport tirem przyjechal z 6 paletami lekko uszkodzonymi,potem bylo juz lepiej.Ekipa z certy Xelli robila ost. z 36.5 i mowila,ze polskie sa duuuuzo lepsze.Ubytkow mam sporo..bede je zalepiac pianka...Na razie chalupa idzie do gory,nie dostane el. docieplenia wienca z welna,wiec dam styro...tez tak mozna podobno.Nadal czekam na nadproza z Ostroleki.....do d...y z tymi materialami.Mam nadzieje,ze nadzieje pokladane w ten material sie spelnia i wart jest on tyle zachodu.Mam nadzieje,ze jest cieply i ...bedzie dobrze....

oliwkag2003
24-07-2007, 12:18
Witam

Ja się zdecydowalem na Ytong 36,5 na scianach zewnętrznych , na ściany w środku pójdzie tzw. siporex czy gazobeton.

Ekipa rzekomo zna się dobrze na murowaniu z Ytonga...

Skład budowlany wyliczył ok 380 m2 ytonga po cenie ok. 140,00 PLn brutto z zaprawą i transportem za m2(ceny transportu powalają).

Przy np. Maxie i ociepleniu cena wyjdzie trochę niższa (skład wyliczył 125 PLN za m2 bez zaprawy)..., jednak konstruktor wyliczył, że ściany zewn. z Maxa (28 cm gruności + ocieplenie) przy tak dużym domu (3 kondygnacje - 500 m2 użytkowej)mogą być trochę za słabe ... więc koszty z Maxem mogą być nawe trochę wyższe niż przy Ytongu .

Tak więc zostaję przy Ytongu

Pozdrawiam


Piszesz, że ściany zew. bedziesz mial z YTONGA, a wewnętrzne siporeks lub gazobeton.
Przecież ytong to nic innego, jak beton komórkowy (suporeks). tylko pod inną marką handlową.

kruk2
24-07-2007, 12:32
Witam

Ja się zdecydowalem na Ytong 36,5 na scianach zewnętrznych , na ściany w środku pójdzie tzw. siporex czy gazobeton.

Ekipa rzekomo zna się dobrze na murowaniu z Ytonga...

Skład budowlany wyliczył ok 380 m2 ytonga po cenie ok. 140,00 PLn brutto z zaprawą i transportem za m2(ceny transportu powalają).

Przy np. Maxie i ociepleniu cena wyjdzie trochę niższa (skład wyliczył 125 PLN za m2 bez zaprawy)..., jednak konstruktor wyliczył, że ściany zewn. z Maxa (28 cm gruności + ocieplenie) przy tak dużym domu (3 kondygnacje - 500 m2 użytkowej)mogą być trochę za słabe ... więc koszty z Maxem mogą być nawe trochę wyższe niż przy Ytongu .

Tak więc zostaję przy Ytongu

Pozdrawiam


Piszesz, że ściany zew. bedziesz mial z YTONGA, a wewnętrzne siporeks lub gazobeton.
Przecież ytong to nic innego, jak beton komórkowy (suporeks). tylko pod inną marką handlową.

Witam

Na podkarpaciu siporexem nazywa się białe bloczki (np. z Głogowa) o wymiarach 24x24x59, które przy murowaniu ścian zewnętrznych trzeba docieplać (ytonga 36,5 raczej się nie dociepla). Aktualnie ceny Ytonga poszły tak do góry, że zastanawiam się nad "siporexem" gr. 24 cm + 15 cm styropianu. Dom też się zmniejszył (Wydział budownictwa nie dał zgody na duży) o jakieś 30%...

Pozdrawiam

oliwkag2003
24-07-2007, 13:53
Ytonga 36,5 producent zaleca do ściany 1-warstwowej, ale forumowicze często piszą, że i tak po kilku latach zdecydowali się go docieplić.
Poza tym jest też Ytong 30 i 24, który się dociepla.
Proponuję wpisać w google "YTONG", a tam już wyskoczy informacja, co to za materiał.

mika31
10-09-2007, 10:24
Ytongowcy ze ścianą jednowarstwową!

Czy kładziecie jakieś ocieplenie w otworach okiennych, wokół ościeżnic?

andre59
10-09-2007, 11:03
Ytongowcy ze ścianą jednowarstwową!

Czy kładziecie jakieś ocieplenie w otworach okiennych, wokół ościeżnic?
Ja nie kładę żadnego ocieplenia.
Ościeża wykończę lekkim tynkiem cementowo-wapiennym gr. 1,5 cm.

mika31
10-09-2007, 11:12
Dzięki andre.
A na jakiej głebokości masz osadzone okna?

andre59
10-09-2007, 11:16
13 cm od zewnętrznego lica ściany przed tynkowaniem,
okna drewniane Stolarka Wołomin.
Zestaw szyb wychodzi w połowie grubości ściany.

Krisker
10-09-2007, 12:21
Ytongowcy ze ścianą jednowarstwową!

Czy kładziecie jakieś ocieplenie w otworach okiennych, wokół ościeżnic?

Tak. Od zewnętrznej strony. Styropian 2cm, bardziej dla wyrównania i zasłonięcia szczelin niż typowego docieplenia. Tynk mineralny cienkowarstwowy na podłożu z kleju i siatki. W zasadzie to pomysł tynkarzy, bo wcześniej nie myślałem o takim rozwiązaniu. Wyszło bdb.

stach_past
10-09-2007, 21:33
...Styropian 2cm, bardziej dla wyrównania i zasłonięcia szczelin niż typowego docieplenia. Tynk mineralny cienkowarstwowy na podłożu z kleju i siatki. W zasadzie to pomysł tynkarzy,...Wyszło bdb.
jeżeli pomysł tynkarzy i wyszlo dobrze to my też tak sobie zrobimy.
Dzięki za dobrą radę (coś takiego kombinowałem, tylko nie było fachowca żeby spytać)

marcinor
11-09-2007, 09:46
A ja mam pytanie:
- jak zaczyna się murowanie poddasza? W instrukcji jest coś o "spoinie zbrojnej"?
Domyślam się że na beton ta pierwsza warstwa...
Chociaż gdyby wyszło idealnie :wink: to przecież można na klej...
Proszę o pomoc :)

Soch
11-09-2007, 12:05
też będę to za kilka dni murował, instruktor z Xelli sugerował, żeby równy wieniec zrobić i na klej od razu murować. O spoinie zbrojnej nic nie mówił.

marcinor
12-09-2007, 09:11
też będę to za kilka dni murował, instruktor z Xelli sugerował, żeby równy wieniec zrobić i na klej od razu murować. O spoinie zbrojnej nic nie mówił.
A co jak nie wyjdzie idealnie?
Chyba jedna ta pierwsza warstwa będzie na beton, taka cienka warstwa ale jednak można wypoziomować.
Do mnie nie dotarł instruktor :(
Wyprowadzał Ci narożniki?
5 lat temu wyprowadzali, teraz w hurtowni powiedzieli że Xella się z tego wycofała.
Pozdrawiam budujących z Ytonga

Soch
12-09-2007, 15:59
NIe wyprowadził mi narozników, ale przyjechał skontrolować ułożenie pierwszej warstwy. Współpraca z Xellą była sympatyczna do momentu kiedy zdecydowałem się na strop z płyt Ytong. Dziś mają ostani dzień na rozpatrzenie mojej reklamacji, ponoć pismo jedzie do mnie kurierem, ale o tym może napiszę w innym wątku.

marcinor
13-09-2007, 11:16
NIe wyprowadził mi narozników, ale przyjechał skontrolować ułożenie pierwszej warstwy. Współpraca z Xellą była sympatyczna do momentu kiedy zdecydowałem się na strop z płyt Ytong. Dziś mają ostani dzień na rozpatrzenie mojej reklamacji, ponoć pismo jedzie do mnie kurierem, ale o tym może napiszę w innym wątku.
Jak ja szukałem materiału to facet z ytonga powiedział że przy zamówieniu razem ze stropem materiał mam od ręki :wink:
Ale widzę że tak pięknie nie jest...

Soch
13-09-2007, 15:32
Mi na temat stropu duuużo naopowiadali, a że z bloczków byłem zadowolony to niestety dałem się namówić. Hmmm, współpraca z handlowcami firmy Xella, to droga przez mękę. Wszystko obiecują a potem porażka. Strop miał być po miesiącu, był po dwóch, nie przekazywali mi informacji o opóźnieniach, dowiadywałem się na...infolinii Xelli. Budowa stoi do dziś od połowy czerwca, bo bujam się z reklamacją. Adaptacje projektu do ich stropu robił konstruktor podnajęty przez Xelle, facet musiał poprawiać rysunki bo błedy były takie, że nawet taki laik jak ja je dostrzegł. po moim ostrzejszym telefonie do tego konstruktora, on wprost powiedział, że on tego nie robi zbyt dokładnie bo...Xella mu mało płaci. Panowie z Xelli nakręcili mnie, żeby zamiast podciągu żelbetowego położyć belkę HEB - bo wtedy płyty stropowe można wsunąć pomiędzy stopki belki i podciągu nie będzie widać - no rozwiązanie wspaniałe, tyle, że ich konstruktor zaprojektował do płyt grubości 24cm, belkę o prześwicie 19cm. Interweniowałem, ale gość stwierdził, że płyty bez problemu podcina się na budowie do żądanej grubości i się wsuną w HEBa. Świetnie, tylko zapomniał, że w płytach są pręty zbrojeniowe, których podciąć już nie można. Płyty niby się wsunęły w HEB, ale nie leżą równo bo te zbrojenia w płytach raz wyżej raz niżej zatopione, przez to pióra i wpusty płyt się nie zamykają - będzie klawiszować czy nie? Xella zapewnia na pismie, że nie, ale ja domagam się od nich poprawnego ułożenia płyt. Nie po to wybieram "kosmiczną" technologię, żeby teraz równać grubszym tynkiem. Ech..., no i najlepsze - przedwczoraj na oględzinach stropu handlowiec, który 3 miesiące temu zachwalał podciąg z HEBa ukryty w stropie Ytong, powiedział mi tak: "Bo z HEBami to zawsze są problemy" - miałem ochotę zrzucić go z tego stropu.
Teriva byłaby podobnie nierówna, ale 2 razy tańsza.

Geno
13-09-2007, 15:42
Dałeś się niestety złapać w pułapkę marektingowców, jak ostatnio dyskusja o pustakach stropowych porotherm, tylko jak się pytam w czym jest lepszy taki pustak /w sesnie uzytkowym wzgledem żuzlobetonowego/ to wychodzi zawsze odpowiedź w stylu "bo,bo..", bulgotanie bagien....

Soch
13-09-2007, 15:46
oj dałem, dałem, jeszcze walczę, żeby wyjść cało z tego bagna. Dziś moje pismo zaadresowałem do prezesa Xelli, bo handlowiec nie zrozumiał mojego roszczenia i odpowiedział nie na temat. Marketingowo rzeczywiście są świetni. Niech moja wpadka służy innym ku przestrodze.

marcinor
13-09-2007, 20:44
oj dałem, dałem, jeszcze walczę, żeby wyjść cało z tego bagna. Dziś moje pismo zaadresowałem do prezesa Xelli, bo handlowiec nie zrozumiał mojego roszczenia i odpowiedział nie na temat. Marketingowo rzeczywiście są świetni. Niech moja wpadka służy innym ku przestrodze.
A ja będę miał strop z płyt kanałowych :D
I teraz ma dylemat, bo nie wiem czy mam Cię dobić :wink: i podać Ci cenę :D ?

Soch
13-09-2007, 21:54
nie kopie się leżącego;-), doskonale wiem, że Ytong to najdroższa opcja - liczyłem na adekwatną do ceny jakość. Pomyłka.

Soch
18-09-2007, 21:11
Cos jednak drgnelo w temacie mojej reklamacji - drugie pismo poskutkowalo. Xella zdecydowala sie jednak naprawic moj strop. Bedzie nowy - wyzszy HEB i ponowne ulozenie plyt.

marcinor
19-09-2007, 09:16
Cos jednak drgnelo w temacie mojej reklamacji - drugie pismo poskutkowalo. Xella zdecydowala sie jednak naprawic moj strop. Bedzie nowy - wyzszy HEB i ponowne ulozenie plyt.
TRZYMAM KCIUKI!
Możesz jakieś zdjęcia pokazać...

Soch
19-09-2007, 09:30
Tu widać reklamowane nierówności.

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=99f63b45d2b678cf

marcinor
19-09-2007, 09:46
Tu widać reklamowane nierówności.

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=99f63b45d2b678cf
Strasznie to wygląda!
Na takie płyty to nie trzeba pisać reklamacji...
Zaraz po ułożeniu powinni je zabrać...
Pod płyty coś kładłeś? Czy bezpośrednio na bloczki?

Soch
19-09-2007, 09:58
Problem był bardziej złożony, płyty, które są oparte na bloczkach leżą idealnie. Te są wpuszczone w belkę stalową HEB i oparte na jej dolnej stopce. Problem był taki, że konstruktor podnajęty przez Xellę do zrobienia projektu mojego stropu wykombinował zbyt niski HEB, no i płyty trzeba było podcinać, a podciąć wystarczająco głęboko równo się nie dało bo w płytach są pręty - tyle, że w każdej nieco inaczej (głębiej, płyciej), no i podcinanie do prętów robiliśmy (montaż był nadzorowany przez faceta z Xelli - i to on zalecił podcinanie do samych prętów) - efekt taki jak widać. W każdym razie Xella przyznała rację, że błąd wynika z pomyłki konstruktora - tych płyt nie dało się równiej podciąć, tak żeby weszły w HEB.

kajon-ka
20-09-2007, 17:28
powiedzcie, proszę, jaki strop będzie najlepszy dla ścian z ytonga? Oprócz tych ich gotowych płyt :-?

marcinor
20-09-2007, 20:54
powiedzcie, proszę, jaki strop będzie najlepszy dla ścian z ytonga? Oprócz tych ich gotowych płyt :-?
ja będę miał płyty kanałowe.
Ale może być każdy rodzaj stropu... :D

mika31
01-10-2007, 10:57
Potrzebuję szybkiej pomocy, bo mi się trochę rozliczenie ze skłądem nie podoba.
Ile kleju wchodzi na metr kwadratowy ściany z 24rki?

SewerynJ
07-10-2007, 08:18
Witam wszystkich Ytongowców i nieytongowców.

Ja podobnie jak Wy zdecydowałem się na Ytonga 36,5 PP2/04. W chwili obecnej jestem na etapie zbrojenia stropu. Materiał kupowałem w lipcu tego roku. Faktycznie ciężko jest go dostać. W BAT trzeba było czekać minimum 3 miesiące i tak nie wystarczyłoby bloczków na cały dom. O dostępności 12 już nawet nie wspomnę. Ja koniec końców załatwiłem sobie materiał przez znajomego.


[quote=Soch]Do mnie nie dotarł instruktor :(
Wyprowadzał Ci narożniki? 5 lat temu wyprowadzali, teraz w hurtowni powiedzieli że Xella się z tego wycofała.

Od znajomego dostałem również namiary na przedstawiciela z Xelli. Przyjechał, powyciągał sprzęt, rozdał reklamówki, przeszkolił moich budowlańców, którzy ponoć budowali już kiedyś z Ytonga, a co najważniejsze rozmierzył wszystkie rogi i sam ustawił narożniki. I chwała mu za to. Moi budowlańcy chcieli to zrobić za pomocą szlauchwagi. Teraz wiem, że nie ma to jak niwelator i ręka fachowca. Bo okazało się, że różnica w 2 rogach ścian fundamentowych wyszła kilka cm, pozostałe mieściły się w przyjętej normie.

Bloczki produkcji polskiej są dosyć równo wykonane aczkolwiek odmiana 400 jest strasznie krucha. Doświadczyłem tego na własnej skórze. Po rozpakowywaniu palet okazało się, że w każdej jest po kilka bloczków uszkodzonych. Częściowo to także moja wina bo połowę palet transportowałem po działce na sztaplarce. Inaczej się nie dało. Ktoś na tym forum wspominał już, że ta kruchość tych bloczków praktycznie burzy idę ściany jednowarstwowej. Ubytki te ma zamiar zapełnić specjalną zaprawą. Samo murowanie ścian jest dziecinnie proste, aczkolwiek manewrowanie bloczkiem 36,5 sparza czasem problemy. Z 24 buduje się lepiej (waga jak co 36,5), są bardziej poręczne. Mam porównanie bo ścianę wewnętrzną mam właśnie 24 cm.

Co do zdolności cieplnych to nie mogę się jeszcze wypowiedzieć. Ale zakładam, że będę ocieplał ścianę jeśli nie od razu to pewnie po roku od wprowadzenia. Wszystko wyjdzie w praktyce. Nie wiem tylko jeszcze czy styropianem czy wełną ?? Mój znajomy budowlaniec radzi, żeby ocieplić. Metoda na pióro-wpust faktycznie chyba nie jest najlepsza. Wiele osób jak patrzy na to, również ja, ma obawy, że będzie prze nie wiało. Fakt faktem, że ostateczny efekt wiele zależy od ekipy. Ja mimo, że moich pilnowałem to i tak mają mi tu i uwdzie szpary zostawione. Kilka z nich będą likwidować poprzez wycięcie starego szczerbionego bloczka i wstawienie dokładnie dociętego.

Fotki dostępne na www.sewcio.ao.pl

To tyle na wstępie. Pozdrawiam

Soch
09-10-2007, 09:21
SewerynJ
Ja rogi wyprowadzałem właśnie szluchwagą. Instruktor kontrolował ułożenie pierwszej warstwy - nie miał zastrzeżeń. U mnie jest Ytong 40. Pióro i wpust mnie nie przeraża, kleiłem sam więc szpar nie ma:-) Co do docieplania Ytonga 36,5 to moim zdaniem wyrzucenie pieniędzy - albo 1W 36,5 albo 24 + ocieplenie. U mnie największe straty ciepła są przez wentylację grawitacyjną (wg projektu CO), na 14 kW zapotrzebowania budynku na ciepło ponad 5 przypada na straty przez wentylację, więc przy Ytongu 36,5 pewnie sensowaniej zainwestować w rekuperator niż docieplanie ścian.

SewerynJ
10-10-2007, 20:04
przy Ytongu 36,5 pewnie sensowaniej zainwestować w rekuperator niż docieplanie ścian.

Rekuperator będzie na 100%. Nad dociepleniem zastanawiam się dodatkowo. Nie jest jeszcze przesądzone czy będzie czy nie. Okaże sie po I zimie.

Lookita
10-10-2007, 21:19
Soch,witaj.Skad sciagales 40tke?Ja w Polsce nie dalem rady,wina posrednika moze,niemniej wszystko przyjechalo z Austrii....Budowa mi sie podoba,idea sciany jednowarstwowej juz mniej,ale wszystko zobacze za pol roku,jak sie wprowadze,w tym roku zima bedzie w stanie surowym zamknietym,z zaizolowanym poddaszem i wsz. mediami.Reku bedzie,jest GWC ...zobaczymy co z tym dociepleniem...ech,zeby sie nie okazalo,ze to lipa.Pisalem najpierw do tych,co mieszkaja juz w Ytongu i sobie chwaili...Rogi tez mi wyprowadzali szl-waga....Super rowno wyszlo,3 szczeliny mam,duzo bloczkow wlozonych z racji oszczednosci materialu,budowa z tych ciezkich klockow robila wrazenie.

Soch
10-10-2007, 21:43
Z 40 tka nie mialem najmniejszego problemu (36 palet zamówiłem w marcu i po 2 tygodniach miałem na budowie) - chyba był z Ostrołęki, nawet dziś domawiałem jedną paletę bo kończę murować ściany szczytowe i sporo docięć trzeba robić. Jest taki skład w w-wie..., jeśli chcesz podam info na priv, nie chcę narazić się na zarzuty kryptoreklamy:-)

Lookita
26-12-2007, 16:35
Przegladam ten watek,jakis czas temu pisalem o bolaczkach z Ytongiem.Domek juz stoi,duzo wody w rzekach poplynelo ;-)Gryzie mnie kwestia docieplania,ale w tym roku nie dam rady juz docieplic a szczerze piszac,chce pozyc nastepny rok i zime i wtedy podjac dec. o docieplaniu...
Ogrzewam stan surowy zamkniety kominkiem i kondensatem...nie mam zaizolowanego poddasza...wiec grzeje niebo.
Troche czasu minelo,wspominam moje dymeaty bezposrednie przy budowie domu z Ytonga,ktory tyle emocji wzniecal i wznieca....
Dziekuje kilku Forumowiczom za wazne informacje...Dzieki Wam wiele spraw poznalem i wyjasnilo sie....Pozdrawiam.

czandra
26-12-2007, 17:09
Słuszna uwaga. Przy zastosowaniu ocieplenia zupełnie nie ma znaczenia, czy jest to ytong, solbet, czy inny BK. Nie ma co ulegać zbytnio reklamie i przepłacać. Tynk wewnątrz i elewacja zakryją wszelkie niedoskonałości materiału.

Lookita
26-12-2007, 18:02
A jednak Ytong emocje wzbudza...:-)
glosno wypowiedzialem swoje obawy...uleglem radom mojego dobrego znajomego,wczesniej uzyskalem opinie od tych , co juz mieszkaja...wiec...glosno sobie pomyslalem-napisalem,ludzac sie,ze nie bedzie trzeba docieplac...a dom ,jak wiecie juz zbudowany...
nie widzialem nigdy i nie bylem w domku z Ytonga....ot co....cos co nieznane,budzi emocje,obawy....wiele dyskusji i postow bylo o tym,jak nierozsadnie jest budowac z Ytonga...ja nie mialem kalkulatorka w glowie o termicznych zawilosciach,stad moze moj wybor,czegos mi nieznanego,co przeczy budowie domow z innego niz tradycyjne materialy....mam krotko piszac watpliwosci...bo nie mieszkam jeszcze i szukam potwierdzenia slusznosci wyboru budulca :-))
czandra-tu nie chodzi o zakrycie niedoskonalosci,a raczej zniwelowanie...izolacja...lub nie....

andre59
26-12-2007, 18:58
Lookita, ty się nie bij z myślami bo siwych włosów dostaniesz :wink:
Ściany masz z dobrego materiału więc kończ tę budowę i wprowadzaj się.
A dywagacje o wyższości jednego rodzaju ściany nad innym zostaw akademikom :wink:

Lookita
26-12-2007, 19:09
Andre....;-) Ty wiesz naprawde , co ja mysle o Ytongu :-)
a siwych juz troche mam.....tak jakos sobie pare rosnie...

czandra
26-12-2007, 20:29
A jednak Ytong emocje wzbudza...:-)

Wzbudza tyle emocji, bo to wynik intensywnej reklamy i wmawiania klientom, że to najlepszy budulec na świecie. Szkoda, że trzeba za to tak słono płacić. Ytong, to na pewno bardzo dobry materiał, jeżeli chodzi o BK i nie ma sensu żałować, że się go wybrało. Zawsze lepiej mieć gładkie i równe ściany niż na odwrót.

blady00
26-12-2007, 20:57
ja zbudowałem z ytonga 24 ,mkw był wtedy tańszy od maxa -początek szalonych cen maxa- na to dam 12cm styro ,zastanawiam się jeszcze czy nie 15cm.
Co do budowy ścian jednowarstwowych to tylko pewna sprawdzona ekipa - żadne tam certyfiakty Ytonga ,owszem jeśli to ok , ale widziałem jak można ten certyfikat uzyskać.Gość z Ytonga przyjechał popatrzył i ok będzie certyfikat a ja sam znalazłbym co najmniej kilka błędów tzn.braku dokładności
Sprawdzona ekipa i jeszcze raz sprawdzona albo murować samemu.
Jak mi postawili dom ,to garaż postawiłem sobie sam -zgadnijcie który był dokładniej wykonany :D

andrzejj_
26-12-2007, 21:14
A więc :

1) Czy dom wybudowany z tego materiału jest ciepły i czy w nim jest ciepło czy jest potrzebne dodatkowe ocieplanie czy wsystarczy ta grubość ściany

2) jakie są koszty ogrzewania przy ścianach z 36.5 cm ytonga

3) jaką temp. macie w swoich domach przy oszczędnym ogrzewaniu

W trakcie rozmowy na pewno będą mi się nasuwać jeszcze jakieś tematy.
przy 36,5 cm i prawidlowo wymurowanej scianie wspolczynnik przenikania ciepla spada ponizej 0,3 (spelnia norme niemiecką)

czandra
26-12-2007, 21:41
przy 36,5 cm i prawidlowo wymurowanej scianie wspolczynnik przenikania ciepla spada ponizej 0,3 (spelnia norme niemiecką)

Nie ma co porównywac warunków klimatycznych niemieckich z polskimi. Tam jest po prostu cieplej, tzn. zimy są łagodniejsze.
Współczynnik 0,3 dla ściany jednowarstwowej to poniżej wymogów polskich norm (0,5), ale za to zdecydowanie więcej niż można uzyskać np. przy ścianie 2-warstwowej o podobnej grubości.

andrzejj_
27-12-2007, 22:52
przy 36,5 cm i prawidlowo wymurowanej scianie wspolczynnik przenikania ciepla spada ponizej 0,3 (spelnia norme niemiecką)
nie wiem gdzie to wyczytałeś, ale PN mówi wyraźnie że dopiero Ytong 40 cm gruby na zaprawie ciepłochłonnej w stanie idealnie suchym spełnia normę 0,3 o ile ma gęstość 350, wszystko inne nie spełnia normy 0,3 dlatego też specjalnie dla ścian 1W wymyślono normę 0,5

BTW wszystkie Ytongi mają podawany współczynnik przenikania ciepła w warunkach idealnie suchych, problem w tym że takie warunki są do spełnienia tylko w laboratorium, w realnym świecie nigdy nie występują
Dane o wspolczyniku przenikania ciepla w scianie ytong 36,5 znalazlem w parametrach technicznych producenta ytong i zapewniam ze jest to solidny producent.
Odsylam kolege do www.xella.pl -system ytong -parametry techniczne -dane techniczne -elementy drobnowymiarowe

Krzysztofik
27-12-2007, 23:58
.......Odsylam kolege do www.xella.pl .....
Ja też odsyłam... do "actimela".wtedy jest sie zdrowym, tak mówią :wink:

Jola z Melisy
28-12-2007, 15:00
mpoplaw, zastanawia mnie Twoja obecność w każdym wątku dotyczącym ytonga. Z tego co wiem, nie budujesz z tego materiału, a autor wątku wyraźnie prosił o opinie osoby, które budowały czy mieszkają w domach z ytonga. Nie wiem po co bijesz pianę.

andre59
28-12-2007, 18:28
po prostu kolega budujący dom 3 litrowy uwielbia udowadniać nam "ytongowcom" jaki to wielki błąd życiowy popełniliśmy i pragnie odwieść od tej nieszczęsnej technologii ścian 1W potencjalnych inwestorów :wink:

Lookita
28-12-2007, 20:24
ja juz nie chce Pana tutaj czytac wsrod postow od Ytongowcow,idz Pan ze swym domkiem na inny watek tematyczny,nudne to i nawet jesli mamy zle sciany,to to sa nasze sciany i Pan ich niech nie zmienia,prosimy-prosze-wypowiadam sie tylko w swoim imieniu,poslucha Pan-Panie mpoplaw?????

Jola z Melisy
28-12-2007, 22:15
Myślę, że jednak nie posłucha. Niestety. :wink:

andre59
28-12-2007, 23:02
odezwałem sie bo zostałem wywołany do tablicy przez andrzejj_ bo poradził mi żebym zapoznał się z marketingowcami xelli, na co ja mam tylko jedną odpowiedź, tak jak żarówka została zastąpiona świetlówką energooszczędną tak samo już niedługo ściany 1W wylądują na śmietniku historii a ceny domów ze ścianą 1W będą niższe od domów energooszczędnych, i nic na to nie poradzicie ani wy ani marketingowcy z xelii

PS ja zbudowałem dom taniej i cieplej od Ytonga jeśli uważacie że to źle to dajcie znać, będę od tej pory filtrował posty od każdego kto tak twierdzi
Hehe, na jakiej podstawie kolega twierdzi, że żarówka została zastąpiona przez świetlówkę energooszczędną?
Jakoś nie zamierzam zastępować zwykłych zarówek tymi świetlówkami energooszczędnymi bo mi do koncepcji oświetlenia nie pasują.
Marketingowcy z Xelli to mnie akurat guzik obchodzą, robią swoje i tyle.
I co koledze do tego ile będzie kosztował mój dom? Nie mam zamiaru nigdzie emigrować.
To, czy kolega taniej wybudował czy nie to też mnie wcale nie obchodzi, a to że cieplej, właściwie taniej ogrzewane, to już kolegi sprawa.

Jola z Melisy
28-12-2007, 23:15
Myślę, że najtaniej jest w ogóle nie budować. Po co? Można kupić sobie tanią kawalerkę na zadupiu. Mój dom nie będzie oszczędny. I to nie przez ściany z ytonga, ale przez wielkie przeszklenia i salon przez dwie kondygnacje. Ale taki mi się podoba i już. A na rachunki za ogrzewanie na szczęście potrafię zarobić.

andre59
29-12-2007, 16:54
Hehe, na jakiej podstawie kolega twierdzi, że żarówka została zastąpiona przez świetlówkę energooszczędną?
na podstawie dyrektywy UE w sprawie wycofania się z produkcji i sprzedaży zwykłych żarówek w UE do końca 2010 jeśli ci zwykłe żarówki pasują to zrób szybko zapas
To znaczy ma być zastąpiona, a nie "została" zastąpiona.
Już nie powiem co mi się chce jak słyszę o niektórych dyrektywach UE.
Zas..ni biurokraci i pasibrzuchy.

O ile pamiętam autor wątku prosił o wypowiedzi osoby, które wybudowały swój dom w technologii Ytong, nieprawdaż? Ale widzę, że kolega zawsze swoje trzy grosze musi wtrynić.

Jola z Melisy
29-12-2007, 18:39
mpoplaw, to jakieś kompleksy czy po prostu sposób na nabijanie bezsensownych postów?

andre59
29-12-2007, 21:31
i które 3 grosze lepsze marketingowców z Xelii czy moje ??

BTW nie określiłeś sie czy dodać cię do filtrowania ??
Pisałem wcześniej, że marketingowcy z Xelli guzik mnie obchodzą, a Twoje szanowny kolego gadanie staje się nudne. Szastasz wspólczynnikami, normami etc. jakbyś sam je wszystkie powyliczał szczegółowo i naukowo badając materiały i stosowane technologie budowy domu.
Nie zabieraj innym przyjemności budowania według własnego uznania.
Nie narzucaj swojego podejścia do budowy domu.
Gdy mnie pytają czy w domu z Ytonga jest ciepło i sucho, odpowiadam zgodnie z prawdą, że jest. Gdy pytają o koszty ogrzewania, odpowiadam przytaczając konkretne kwoty. Gdy pytają o inne właściwości domu w technologii 1W, odpowiadam zgodnie z rzeczywistymi warunkami mieszkania w swoim domu. Tyle wystarczy, aby inteligentny inwestor wyrobił sobie własne zdanie i podjął decyzję jaką technologię chce wykorzystać.

Co do filtrowania - wolna wola.

andre59
30-12-2007, 11:36
Kończąc tę dyskusję zapraszam kolegę do siebie aby naocznie stwierdził czy w moim domu jest ciepło i sucho.
A w nadchodzącym roku życzę bardzo wysokiej klasy energooszczędności, żeby wartość Twojego przyszłego domu stale rosła, a potencjalni nabywcy wykładali góry pieniędzy za chęć jego posiadania.

P.S.
Co do współczynników i norm:
napisałem "jakbyś sam je wszystkie powyliczał", co nie jest równoznaczne z twierdzeniem, że to zrobiłeś. Czujesz różnicę?

Silkroad
20-04-2008, 23:16
Temat prawie umarł ale może ktoś jeszcze żyje :-)

Wybudowałem dom z Ytonga 36,5 cm - co do jakości budowy to mam pewne zastrzeżenia ale być może się mylę. Zamierzam poprosić kogoś z Xelli, żeby podjechał i okiem popatrzył na to dzieło.

Zastanawiam się czy mimo wszystko nie docieplić Ytonga np. wełną mineralną o grubości 5cm tak, żeby nie stracić właściwości Ytonga ale czy to ma sens.

Proszę o radę czy jest sens docieplić Ytonga i jeśli tak to czym najlepiej i jak grubo ?

arturromarr
21-04-2008, 09:26
Docieplenie ma zawsze sens przy dzisiejszych kosztach ogrzewania, zwłaszcza, że nasze normy na ścianę jednowarstwową nie są wyśrubowane.
Żeby nie wylać "dziecka z kąpielą" warto zadbać o paro-przepuszczalność ocieplenia.

czandra
27-04-2008, 10:05
Zastanawiam się czy mimo wszystko nie docieplić Ytonga np. wełną mineralną o grubości 5cm tak, żeby nie stracić właściwości Ytonga ale czy to ma sens.

Oczywiście, że ma sens. Możesz wtedy wyeliminować ewentualne nieszczelności, jakie powstały podaczas murowania i poprawić właściwości cieplne. Szkoda tylko, że pomyślałeś o tym po fakcie. Sensowniej było wykonć mur 24 cm i wtedy dać dociplenie. Miałbyś cieńszą ścianę o lepszych właściwościach cieplnych. W twoim przypadku zastosowanie docieplenia o grubości od 5-6 cm da całkowity opór cieplny przegrody na poziomie ok. 5, czyli uzyskałbyś standard domu energooszczędnego. Przy obecnym rozwiązaniu masz w granicach 3,5.

Pzdr.

Silkroad
27-04-2008, 20:06
Dziękuję za informacje - chyba zdecyduje się docieplać. Oczywiście mogłem pomyśleć o tym wcześniej ale jak to mawiają Polak mądry po szkodzie. Jeśli mam mieć cieplej a ceny energii drożeją to może warto zainwestować puki kasa jest bo dziś jest jutro nie ma i ocieplić. Zastanawiam się tylko czy dać 5cm czy 8cm wełny czy to przy takim murze 36,5cm ma znaczeie.

pozdr.

czandra
21-07-2008, 11:16
8 cm wełny też wystarczy. Współczynnik dla całej ściany zejdzie poniżej 0,2. Istotne też jest jak wygląda ocieplenie dachu.

Ryska
01-07-2009, 09:30
A jaką zaprawę - klej stosowaliście ?
Mam do wyboru klej rożnistych firm - to pierwszy dylemat.
Są też białe i szare kleje i podobno jak się stosuje szare to widać spoiny po otynkowaniu :-? tak słyszałam :roll: .
Handlowcy mówią, że pomiędzy białym a szarym jest tylko różnica w kolorze no i oczywiscie w cenie (biały jest droższy) - a reszta parametrów ta sama.
Natomiast wykonawcy chcą klej, który szybko nie wysycha - czyli możliwość długiego korygowania po postawieniu bloczka.
Może polecicie jakiś klej ?

kemot_73
01-07-2009, 09:51
Ja mam na parterze biały (YTONG) na poddaszu szary (jakiś atlas) - wizualnie wyglada to fatalnie :) sąsiedzi stwierdzili ze jacyś partacze stawiali poddasze bo widać spoiny :D a na dole nie. Ale jak zrobie elewacje nie bedzie problemu :)
a różnica w cenie prawie 100% :)

Ryska
01-07-2009, 10:12
Ale podobno szary klej widać przez tynk wewnątrz i z zewnątrz domu i trzeba wtedy grubszy tynk kłaść. Czy to prawda ?

kemot_73
01-07-2009, 10:14
Ale podobno szary klej widać przez tynk wewnątrz i z zewnątrz domu i trzeba wtedy grubszy tynk kłaść. Czy to prawda ?

Z zewnątrz i tak daję ekstra ocieplenie więc nie bediz ewidać, a wewnatrz... od poniedziałku kłądą mi tynki tradycyjne , myślę ze tak po 2 3 miesiacach jak to wszystk owyschnie bede mógł coś więcej powiedzieć, ale jakos nie wierzę w taką teorię ...

Lookita
01-07-2009, 10:23
Zadnego kleju nie widac,mowie o kleju-zaprawie cieplochronnej,oryginalnej....Na zew. nie mam elewacji,wew. 1.5 roku nic nie widac...

Ryska
01-07-2009, 10:23
Ale podobno szary klej widać przez tynk wewnątrz i z zewnątrz domu i trzeba wtedy grubszy tynk kłaść. Czy to prawda ?
Z zewnątrz i tak daję ekstra ocieplenie więc nie bediz ewidać,
my nie będziemy ocieplać więc jeśli będzie widać ??

a wewnatrz... od poniedziałku kłądą mi tynki tradycyjne , myślę ze tak po 2 3 miesiacach jak to wszystk owyschnie bede mógł coś więcej powiedzieć, ale jakos nie wierzę w taką teorię ... za ten czas to u mnie już będzie po ytongowaniu :D

Może ktoś wie czy ...
- widać szary klej po otynkwaniu ?
- lepiej dać biały klej niż grubszy tynk ? Co tańsze ?

marcinor
01-07-2009, 11:02
Mogę Cię uspokoić - nie widać.
Nie trzeba dawać grubszego tynku :)

tacim
01-07-2009, 20:25
No to moi drodzy pytanko jaki tynk na Ytonga ???

Lookita
01-07-2009, 21:09
Ja dam silikatowo-silikonowy...

tacim
01-07-2009, 22:52
a od środka ???

Lookita
01-07-2009, 23:23
Dalem Knauf MP 75 ,czy jakos tak...agregat

tacim
01-07-2009, 23:29
Dz. Czyli gipsowy właśnie nurtuje mnie temat gipsowy czy cementowo wapienny. Ponoć oba już dają z agregatu. Cena praktycznie ta sama różnicy chyba 2zł .

marcinor
02-07-2009, 08:48
Ja dam silikatowo-silikonowy...
Na zewnątrz jest specjalny tynk na ytong. Chyba baumit go robi. Jak wyschnie to jest biały. Dopiero na to dajesz tynk i kolor.
Ja narazie mam ten pierwszy :(

Lookita
02-07-2009, 11:53
PLanuje tynk plozyc na siatke wtopiona w klej na sciany domu....

marcinor
02-07-2009, 12:02
PLanuje tynk plozyc na siatke wtopiona w klej na sciany domu....
Pamiętaj tylko że wszystko musi mieć właściwości paroprzepuszczalne.
Generalnie na ytong kładziesz tak jak na wełnę.

cekin
04-07-2009, 01:55
ciesze sie, ze watek odzyl.


od pewnego czasu planuje budowe domku rekreacyjnego o powierzchni ok. 60m2. taka stodole :D z atresola. Bedzie to poczatek domu. za kilka a raczej kilkanascie lat zamierzam(jezeli bedzie to konieczne) dobudowac do tego dodatkowe skrzydlo.

zastanawiam sie nad technologia. Jednowastwowa sciana jest kuszaca. Licze, ze daje latem mily chlod, a w zimowe weekendy da sie w srodku niezmarznac. Problem ewentualnego ocieplenia moge odlozyc na dluzszy czas.

Nie wiem czy mam racje, ale ytong podobno jest materialem lekkim. zakladajac, ze nie wylewam stropow - antresola jest nieduza, czy moge zaoszczedzic na fudamentach?

czy na ytong mozna polozyc elewacje z desek?

Rozwazalam dom z bala lecz nie przepadam za takim stezeniem drewna we wnetrzu, wiec tez bym pewnie tynkowala. Zreszta bal, ktory nie wymaga docieplenia wydaje sie by drogi.

czy sadzicie, ze budowa 1W z ytonga ma w moim przypadku sens?

Lookita
04-07-2009, 06:16
Z tym chlodem to roznie....u mnie przez przeszklenia,przy wm,nie moge zejsc ponizej 26 st.Dopiero dzisiaj,od nocy i od 4 nad ranem wietrzenie dalo mi 22 st. na dole...Gora,gdzie veluksy,dopiero spadla.MAm gruba izolacje poddasza,a mimo to,brak rolet i naslonecznienie domu powoduje przegrzewanie srodka....
Ok. 8 zamknalem okna...temp. rosnie...Wlaczylem wm,zakryje chyba te czule termometry,denerwuja mnie :-)

tacim
04-07-2009, 08:24
To jak z tymi tynkami cementowo wapienne?

coulignon
04-07-2009, 08:31
To jak z tymi tynkami cementowo wapienne?


gipsowy - bardziej gładki ale dość miekki - jak masz / będziesz miał małe dzieci lub inne zwierzaki :wink: to nie polecam
CW - mniej gładki ale twardy i odporny mechanicznie. zacierany mechaniczne wygląda lepiej niż zacierany ręcznie.

tacim
04-07-2009, 08:43
No to konkret : dzieci mam zwierzaka jeszcze nie choć kołki na głowie mam ciosane o psa. To chyba będa CW.

SewerynJ
13-07-2009, 19:45
Parter kleiłem na biały klej baumita a górę na szary - chyba atlasa i jeszcze jakiś inny (taki jaki był w sprzedaży - w małym mieście był tylko na zamówienie). Po położeniu siatki z klejem nie widać różnicy.

W środku robiłem tynki cementowo wapienne, zacierane ręcznie. Mimo, że ekipa naprawdę położyła je gładko to i tak bez cekolu mi osobiście się nie spodobało.

Jeżeli chodzi o temperaturę przy scianie jednowarstwowej to jest całkiem przyjemnie. W upalne dni pewnie i tak bez otwarcia okien się nie obedzie bo nagrzeje się przez okna. U mnie to nie problem bo mieszkam na wsi.

fructis77
14-07-2009, 00:52
[quote=coulignon]


gipsowy - bardziej gładki ale dość miekki - jak masz / będziesz miał małe dzieci lub inne zwierzaki :wink: to nie polecam
CW - mniej gładki ale twardy i odporny mechanicznie. zacierany mechaniczne wygląda lepiej niż zacierany ręcznie.

mało tego w gipsowym umieścisz jakiekolwiek żelastwo korodujące to wylezie Tobie brązowa plama i niczym jej nie zamalujesz ani nie zaszpachlujesz
więc polecam jak w/w tynk cementowo wapienny

Lookita
19-07-2009, 08:42
Witam.
Wcz. odebralem certy.energet. konieczny do odbioru domu.Otoz moj dom-142 m.pow. uz. z reku i gwc, Ytong 40 cm uzyskal wynik 152kWh/m2rok.....Nie mam elewacji zew. i izolacji.

Tomocool
19-07-2009, 18:17
Lookita czemu taki wynik?
Masz dużo przeszkleń? Wzięli wogóle pod uwage ten rekuperator ?


Pozdrawiam

Lookita
19-07-2009, 18:28
Wynik przy tej scianie chyba nie jest zbyt duzym zaskoczeniem....Przeszklen mam sporo,wg. mnie.co skutkuje przegrzewaniem sie pomieszczen.Najgorsze jest to,ze nie mam pojecia,jak liczyli wszystko.Kierbud,lebski facet,stwierdzil,ze w starostwie ,moze z 1-2 osoby w ogole beda wiedziec,co oznacza ten wynik,reku,gwc w moim domku :-).Mam certy,gdyz musze oddac dom.Nie chce nic wiecej,wiem,ze budujac inny dom w innej technologii byloby inaczej,ale...swiadomie taka dec. podjalem....Wynik -to zapotrzebowanie na energie calkowita,na pierwotna wyszlo 102....

Ryska
19-07-2009, 23:18
To jaki powinien być wynik dobry ?

marcinor
20-07-2009, 08:47
Ja mam ścianę 36,5 a wynik 134 :D

Lookita
20-07-2009, 10:04
Wiec....nie mam pojecia,jak dla mnie,to pic na wode....zle podejscie do liczenia,za malo danych,choc wszystkie otrzymal,ale bez glebszej analizy...NIe wierze w ten certy,chyba,ze wiele innych czynnikow pozadomowych decyduje,nie znam sie na tym,wiec nie bede sie madrowac,ale cos jest nie tak...Zrobilem to tylko,by oddac dom,a jak widac,skutki obliczneiowe sa rozne,jak rozne sa programy i ludzie to liczacy....
Aha,ktora wartosc jest wazniejsza-zapotrzebowanie pierwotne,czy calkowite ostateczne?

marcinor
20-07-2009, 11:24
Zrobilem to tylko,by oddac dom....
Ja też. Zupełanie do niczego tego nie potrzebuję. Sam wiem ile potrzebuję kupić drewna do kominka, żeby było ciepło :D

BigPiotr
20-07-2009, 13:18
Witam.
Wcz. odebralem certy.energet. konieczny do odbioru domu.Otoz moj dom-142 m.pow. uz. z reku i gwc, Ytong 40 cm uzyskal wynik 152kWh/m2rok.....Nie mam elewacji zew. i izolacji.

Ile dałeś za niego? Daj namiar na wykonawcę. (Jeśli możesz).

tacim
27-08-2009, 09:19
Ytong reaktywacja . Mam pytanko do posiadaczy tego zacnego materiału budowlanego : po wylaniu stropu padały deszcze non top w czasie pylenia drzewek no i woda się lała i lała a Ytong się zrobił lekko zielony teraz przychodzi pora tynkowania a bloczki są lekko zielone myć je czymś czY dać luzik.:)

Lookita
27-08-2009, 09:40
A to Ytong?U mnie na Ytongu zadna zielen i inne dziwnosci nie naszly nawet po staniu palety w wodzie przez kilka miesiecy....dom bez elewacji,brak parapetow,okresowe zacieki na glifach,scianach,ale nigdzie nie mam nalotu...Ktos podwazal walory bezchlonnosci Ytonga,ja podwazam jego bzdety,sprawdzalem,wlozylem do wody Ytonga kawalek i inny b.k.Wiedzialem po 3 dobach ,ktory to Y.....
NIe rozumiem,tynkowac chcesz od zew czy wew?Jaki tynk?Od tego zalezy podklad przeciez...grunt itp.JA bym sie tym nie przejmowal...Ale musisz wszystko wysuszyc...

monika.KIELCE
27-08-2009, 10:22
Mam taki narożnik, do którego, bez skojarzeń, słońce nie dochodzi, za to woda z ochotą spływa. W tym miejscu pojawił się zielonkawy nalot.
Tyle, że ja będę ocieplać. Przed klejeniem styropianu chyba przetrzemy tarką lekko.

tacim
27-08-2009, 10:27
O widzisz to już coś ja to mam na ścianie wewnętrznej tak, że jest sucha nic jej nie dolega ale ten kolor mnie nurtuje co by nić nie rosło ja rzuce tynkiem.

monika.KIELCE
27-08-2009, 10:32
Dokładnie tak. Po deszczu u mnie ściana czasem lekko wilgotna ale szybciutko wysycha. Tylko ten nalot pozostał. W innych miejscach (od południa i zachodu), gdzie zamakanie ścian dużo większe bywało, nalotu nie ma. Widać to lecznicza moc słoneczka :)

tacim
27-08-2009, 12:40
Hm u mnie to ściana południowa ale nalot jest :)

Egon
27-08-2009, 15:09
Pytanie do budujących obecnie z Ytonga, czy ceny proponowane w hurtowniach różnią się choć trochę, oczywiście na korzyść inwestora, od katalogowej oferty Xelli, dostępnej w necie? Porównując ich z Solbetem czy Grupą Silikaty, muszę powiedzieć, że mają najgorszy, nie tylko cenowo, ale marketingowo cennik. Niejasny, z niewytłumaczonymi symbolami (np. klasy gęstości BK), a ceny należy przeliczać z palet na bloczki ... koszmar. Do tego te zastrzeżenia dotyczące kosztów materiału w zależności od lokalizacji fabryk. Zamiast zachęcić, sprawiają wrażenie, że robią łaskę. Czyżby nie mogli się opędzić od klientów :wink:
Jestem zainteresowany systemem 20 cm i pomimo usilnych rozmyślań, ze względu na różną wysokość bloczków, nie udało mi się znaleźć sensownej, krajowej alternatywy na połączenie BK z silikatem.

TypeR
27-08-2009, 20:00
Pytanie do budujących obecnie z Ytonga, czy ceny proponowane w hurtowniach różnią się choć trochę, oczywiście na korzyść inwestora, od katalogowej oferty Xelli, dostępnej w necie? Porównując ich z Solbetem czy Grupą Silikaty, muszę powiedzieć, że mają najgorszy, nie tylko cenowo, ale marketingowo cennik. Niejasny, z niewytłumaczonymi symbolami (np. klasy gęstości BK), a ceny należy przeliczać z palet na bloczki ... koszmar. Do tego te zastrzeżenia dotyczące kosztów materiału w zależności od lokalizacji fabryk. Zamiast zachęcić, sprawiają wrażenie, że robią łaskę. Czyżby nie mogli się opędzić od klientów :wink:
Jestem zainteresowany systemem 20 cm i pomimo usilnych rozmyślań, ze względu na różną wysokość bloczków, nie udało mi się znaleźć sensownej, krajowej alternatywy na połączenie BK z silikatem.

Cześć,
ja kupowałem w zeszłe wakacje. Okoliczne hurtownie dawały ceny (mat.na cały dom) ok. 1-2 zł mniej niż cennik. To był już koniec górki cenowej, ale prawie sprowadziłem z Austrii Ytonga bo tam też system 20 cm, u Niemców 25 cm. W ostatniej chwili dogadałem się z hurtownią z Kielc, gdzie na cały asortyment dostałem bardzo dobre ceny z transportem i rozładunkiem.
Buduję ok. 30 km od Sieradza, gdzie jest fabryka Xelli, zamawiałem przez Kilece.
Pozdrawiam - Daniel

Julies
27-08-2009, 20:39
TypeR a mógłbyś napisać przez którą hurtownię z Kielc zamawiałeś?

Zastanawiamy się nad Ytongiem. Podobno pojawił się jakiś nowy YTONG ENERGO. Mętlik mam w głowie :/

TypeR
27-08-2009, 21:23
TypeR a mógłbyś napisać przez którą hurtownię z Kielc zamawiałeś?

Zastanawiamy się nad Ytongiem. Podobno pojawił się jakiś nowy YTONG ENERGO. Mętlik mam w głowie :/

Kupowałem przea hurtownię Stanlux (są na Allegro, można ceny aktualne sprawdzić, przy całym asortymencie można jeszcze utargować).

Ten Energo strasznie drogi jest - cena zaporowa.
Pozdrawiam - Daniel

tacim
28-08-2009, 08:14
A wracajac do tego nalotu ? Jakies pomysły?

monika.KIELCE
28-08-2009, 12:52
Aż sprawdziłam ten Stanlux na allegro. Nic obecnie nie sprzedają a i komentarzy nie za wiele. Trochę mnie dziwi, że nikt w świętokrzyskim nie sprzedaje na allegro. Szukam czasem różnych materiałów, ceny nawet ok, gdyby nie transport. np ze Szczecina. Zawężam wyszukiwanie, tylko woj. świętokrzyskie. I nic, wyników zero.
Jak to jest, czyżby akurat u nas nikomu się to nie opłacało?

perm
28-08-2009, 13:48
Aż sprawdziłam ten Stanlux na allegro. Nic obecnie nie sprzedają a i komentarzy nie za wiele. Trochę mnie dziwi, że nikt w świętokrzyskim nie sprzedaje na allegro. Szukam czasem różnych materiałów, ceny nawet ok, gdyby nie transport. np ze Szczecina. Zawężam wyszukiwanie, tylko woj. świętokrzyskie. I nic, wyników zero.
Jak to jest, czyżby akurat u nas nikomu się to nie opłacało?
Ja mam dokładnie to samo odczucie co do Szczecina :). Wszystko czego szukam jest gdzieś dalej. :(

TypeR
28-08-2009, 13:56
Aż sprawdziłam ten Stanlux na allegro. Nic obecnie nie sprzedają a i komentarzy nie za wiele. Trochę mnie dziwi, że nikt w świętokrzyskim nie sprzedaje na allegro. Szukam czasem różnych materiałów, ceny nawet ok, gdyby nie transport. np ze Szczecina. Zawężam wyszukiwanie, tylko woj. świętokrzyskie. I nic, wyników zero.
Jak to jest, czyżby akurat u nas nikomu się to nie opłacało?

Cześć,
sprawdziłem, jest jeszcze na allegro:
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=11799537
Co do komentarzy się nie wypowiadam, trafiłem do nich przez hurtownię z Austrii (syn właściciela tam ma skład materiałów budowlanych).
Pozdrawiam - Daniel

monika.KIELCE
28-08-2009, 14:35
Mój błąd - szukałam użytkownika "Stanlux", tymczasem to "Stanlux Kielce".

Egon
28-08-2009, 15:37
Gdyby Solbet i Grupa Silikaty robili bloczki o jednakowej wysokości w ogóle nie zawracałbym sobie głowy produktami Xelli.
Im się chyba w d.... poprzewracało i uwierzyli, że nie ma lepszego materiału. Na stronach internetowych polskich producentów widać starania o klienta, w Xelli chłoptaś z dziewczyną przybijający sobie piątkę na bloczkach Ytonga i Silki muszą widać wystarczyć za wszystko.

Pozdrawiam

insah
02-09-2009, 21:08
Ma wybudowany stan surowy z Ytongu 36,5 cm..Zastanawiam się czy przed zimą "zatrzeć" ściany zewnętrzne klejem i siatką ,bo słyszałem, ze Ytong jest bardzo nasiąkliwy. Tak mi sugeruje kier. bud. Czy ktoś może mi coś doradzić z praktyki w tym temacie?

Pozdarwiam!

andre59
02-09-2009, 21:24
Zbędny wydatek. Ścianom nic się nie stanie, szybko wyschną.

Lookita
02-09-2009, 22:07
Moja stoja juz ponad 2 lata,niczego nie ciagna,ani zimna,ciepla,wilgoci....:-)brudu itp.

marcinor
02-09-2009, 22:16
Ma wybudowany stan surowy z Ytongu 36,5 cm..Zastanawiam się czy przed zimą "zatrzeć" ściany zewnętrzne klejem i siatką ,bo słyszałem, ze Ytong jest bardzo nasiąkliwy. Tak mi sugeruje kier. bud. Czy ktoś może mi coś doradzić z praktyki w tym temacie?

Pozdarwiam!
A ja słyszałem, że nie jest wskazane zostawianie nieotynkowanego ytonga...
Nie wiem co może się stać...
Tynk na ytong jest dość drogi ale po wyschnięciu jest biały i z kolorem możesz trochę poczekać :)
Ja tak zrobiłem

TypeR
03-09-2009, 09:21
Cześć,
u nas dom całą zimę bez okien stał, ytongowi nic się nie stało. Mogę nie zdążyć z elewacją w tym roku i raczej się nie martwię o ściany. Bardziej się zastanawiam czy okien nie obrobić na zewnątrz. Pianka po lecie solidnie zwietrzała.
Co do tynku to myśłałem o cementowo-wapiennym z perlitem zamiast piasku mieszanym na budowie.
Mam blisko do Bełchatowa, gdzie jest kilka firm "perlitowych" i tu poradzili mi gotową mieszankę. Kupiłem 2 worki na próbę dla chłopaków. To co mnie zdziwiło to lekkość tego materiału, worek 50 L waży może z 20 kg.

Początkowo planowałem położyć w dwóch warstwach 4 cm, ale chyba to lekka przesada. Zrobimy jedną warstwę grubą na 2-2,5 cm (ile uda się chłopakom na raz zarzucić).
Macie jakieś doświadczenia z tynkami perlitowymi?
Pozdrawiam - Daniel

mistli
07-09-2009, 18:47
Czy ktos budowal z BK (400) o grubości 30 cm, a na to styropian 20 cm? Co myslicie o takiej scianie. Bedzie ciepła, ale czy nie za gruba?

j-j
07-09-2009, 19:40
Czy ktos budowal z BK (400) o grubości 30 cm, a na to styropian 20 cm? Co myslicie o takiej scianie. Bedzie ciepła, ale czy nie za gruba?

Bezsens, 24 cm BK600 lub jak chcesz to 400 + 25 lub 30 cm styro zdecydowanie lepiej i taniej.

pzdr

conrads
08-10-2009, 22:53
a ja szukam na necie porównania współczynników przenikalności akustycznej (czy coś w tym stylu) dla ściany z ytonga i maxa+styro i nie mogę znaleźć, może wiecie jak się ma jedno do drugiego, mam działkę blisko dość ruchliwej drogi i obawiam się że będzie hałas w domu.
też zastanawiam sie nad systemem 20 cm plus, z tego co wyczytalem na stronie to na sciane z ytonga mona polozyc dodatkowo plyty multipor, daje to dobrą wartość współczynnika U, jednak nigdzie nia ma wzmianki jak jest z izolacja akustyczną.

piwopijca
09-10-2009, 07:40
Czy ktos budowal z BK (400) o grubości 30 cm, a na to styropian 20 cm? Co myslicie o takiej scianie. Bedzie ciepła, ale czy nie za gruba?

Bezsens, 24 cm BK600 lub jak chcesz to 400 + 25 lub 30 cm styro zdecydowanie lepiej i taniej.

pzdr

No to mi poleciales teraz, dzieki stary....!!!!! :evil: :evil: :lol: :wink:
Powaznie to ja mam taka sciane i jest to zaj***ste rozwiazanie.
Po "pierwsze primo" - jest bardzo ciepla sciana, po "drugie primo" wreszcie parapety wewnetrzne maja odpowiedni wymiar (beda o glebokosci ok. 40cm z wystepem ok. 3-5cm poza sciane) bo okna mam montowane "pasywnie" -poza murem.

@mistli
ma go problemu z taka sciana, ja mam Solbet 400 chyba Ideal 36 cm i 20cm styropianu "zwyklego"-lambda=0,4 i w podlodze na gruncie 30cm styro a w dachu 30cm PUR otawrto-komorkowej.
Nie przejmuj sie opiniami innych -mnie kierbud odradzal wogole ocieplenie grubsze niz 12cm a teraz juz mam nowego kierbuda i Ten rozumie sens ocieplenia :)
Look'nij sobie tutaj (http://blizniak-andromeda.blogspot.com) a z lewej masz rozwijalna galerie i mozesz zobaczyc co i jak mi robili -moze Ci sie przyda. Jak sam zobaczysz nie przeszkadza jej grubosc -przynajmniej mnie i rodzinie a byli sceptyczni jak Ty teraz :)

Pzdr.

j-j
09-10-2009, 11:24
Piwopijca, może dodam: to zle rozwiązanoie bo za drogie. Typ 400 jest drozszy niż 600 a zyski z tej 400 jeśli jest grubo styro są naprawde małe.

pzdr

piwopijca
09-10-2009, 11:55
400 jest drozsza od 600 -fakt.
Nie wiem jak wyjdzie w praktyce, ale z obliczen wychodzi nienajgorzej taka sciana jak moja -pewnie,ze ciansza nosna a wiecej styropianu wyjdzie lepiej. Sa jeszcze wzgledy estetyczne -przy 20cm styropianu i oknach za murem elewacja nie wyglada na zbyt ciezka i nie powstaja "tunele" przy oknach a ja chcialem jeszcze ramki wokol okien. Wyobraz sobie jakby wygladal dom gdybym dal 25cm styropianu i np. 5cm ramki dookola okien... zbyt topornie jak dla mnie. robilem sobie analize wizualna w komputerze i zmienialem grubosci styropianu-wyszlo najlepiej przy tych proporcjach jakie dalem
Dla mnie liczy sie wyglad a pasywniak "typowy" to paskudztwo na ktore bym sie nie zgodzil,tak wiec subiektywna ocena...
Inna kwestia ze balbym sie zaryzykowac BK 400 cienszy niz 30cm (o ile taki jest) ze wzgledu na jego kruchosc.

Pzdr.

j-j
09-10-2009, 13:27
Dla mnie liczy sie wyglad a pasywniak "typowy" to paskudztwo na ktore bym sie nie zgodzil,tak wiec subiektywna ocena..
Pzdr.

Zakłądając że wybudowałem pasywniaka, na razie idzie ku temu :), to aż taki paskudny to chyba nie jest ;).
Co prawda zdjęcia nie dałem nigdzie kończącego bo bez strukturki i cokołu zrobionego ale może dam ;).

pzdr

Piczman
09-10-2009, 15:00
Co prawda zdjęcia nie dałem nigdzie kończącego bo bez strukturki i cokołu zrobionego ale może dam ;).

Cały czas czekamy 8)

wojt_n
13-11-2009, 20:55
Macie jakieś doświadczenia z kiepskim jakościowo YTONGIEM ..........

u mnie przywieziono na budowę i wyglada to bardzo kiepsko , moja ekipa mówi ze to jakaś podróba . pióro wpusty słabo pasują !!!!
Fabryka z Piły jest na etykietach
jakie są procedury teraz ...... część już wymurowana ...............

wstrzymałem dalsze prace i czekam na przedstawiciela sprzedawcy (bardzo znana hurtownia )

tacim
13-11-2009, 20:58
u mnie nawet przytargali raz paletę bez wpustów i piór ale majstry murowały nawet nie zauważyły albo nie chciały zauważyć :) Miałem wywalone 2 palety Ytonga na budowie nawet nie zauwazyłem kiedy stanowiły całość konstrukcji :) Generalnie nie miałem problemów z materiałem.

Lookita
13-11-2009, 21:26
Ale po co ,to piszesz?

tacim
13-11-2009, 22:11
bo miałem doła a w przyjaciółce trzeba długo czekać :) a tak poważnie że nie miałem problemów z materiałem

stefan_1961
15-11-2009, 21:35
bo miałem doła a w przyjaciółce trzeba długo czekać :) a tak poważnie że nie miałem problemów z materiałem

W projekcie mam ściane z 48 cm ytonga energo? ktoś ma z tym doświadczenia?

Lookita
15-11-2009, 21:44
...nie zaczynaj dyskusji...mam powoli juz sam tego dosc :-)....dla Tw. dobra....olej Ytonga,olej to forum,pogadaj z madrymi,policz,kup..pomieszkaj,ocen dom,potestuj go,nastepnie po 4 latach mieszkania opisz nam swoje wrazenia :-)

j-j
15-11-2009, 22:28
...nie zaczynaj dyskusji...mam powoli juz sam tego dosc :-)....dla Tw. dobra....olej Ytonga,olej to forum,pogadaj z madrymi,policz,kup..pomieszkaj,ocen dom,potestuj go,nastepnie po 4 latach mieszkania opisz nam swoje wrazenia :-)

I ogrzewanie zrób dodatkowo- dobrze radzę :lol:.

pzdr

Conrad&Beata
23-11-2009, 18:53
co z tym hałasem? mam dylemat, czy silikaty czy BK, dom 10 m od drogi, dość ruchliwej, byłem zdecydowany na silikaty i wełnę, ale może wystarczy BK np 600 lub 700, znalazłem takie zestawienie:
silikaty 24 cm 50 dB
BK 600 z obustronnym tynkiem 24 cm 44 dB
pustak ceramiczny z obustronnym tynkiem 24 cm 47 dB

Mam dylemat, czy docieplenie warstwą wełny wyciszy na tyle ścianę z BK że w domu nie będzie zbyt dużego hałasu, czy może przywiązuje za dużą uwagę do ścian i ocieplenia wełną zamiast styro, a hałas i tak będzie w większości przechodził przez okna?

coulignon
23-11-2009, 19:48
silikaty + styropian.

Najlepiej i przy okazji najtaniej.

Do tego wentylacja mechaniczna żebys nie musiał otwierać okien.

I bedzie cicho.

Moim zdaniem.

Lookita
23-11-2009, 19:53
..uwazaj,mpoplaw napisze,ze najtaniej jest inaczej....ja bym uwazal.....;-)

Piczman
24-11-2009, 08:31
A Ja myślę że się zgodzi :wink:

Ryska
24-11-2009, 08:34
Macie jakieś doświadczenia z kiepskim jakościowo YTONGIEM ..........

u mnie przywieziono na budowę i wyglada to bardzo kiepsko , moja ekipa mówi ze to jakaś podróba . pióro wpusty słabo pasują !!!!
Fabryka z Piły jest na etykietach
jakie są procedury teraz ...... część już wymurowana ...............

wstrzymałem dalsze prace i czekam na przedstawiciela sprzedawcy (bardzo znana hurtownia )

U nas podobnie
Przywieźli bez znacznika (takiej zielonej/niebieskiej kropki), cztery piórowpusty zamiast dwóch, kruszy się to to, jest bardziej porowate i do YTONG-a nie podobne. Zaraz dzwonie do przedstawiciela, reklamacja już złożona.

Conrad&Beata
25-11-2009, 08:32
silikaty + styropian.

Najlepiej i przy okazji najtaniej.

Do tego wentylacja mechaniczna żebyś nie musiał otwierać okien.

I będzie cicho.

Moim zdaniem.

Raczej skłaniam się ku BK 700, myślę że wełna (15-18cm) to wyciszy, a przy tym będzie cieplej niż silka i prościej się postawi a na marginesie widzę że u Ciebie podobne rozwiązanie, też chce budować z BK firmy H+H, (grubość 24cm)

coulignon
25-11-2009, 21:24
tak ale u mnie jest baaardzo cicha okolica.
Mając głosno nigdy nie zdecydowałbym sie na BK. Ani na bardzo drogą wełnę.

markoos
06-12-2009, 01:52
Witam wszystkich

Szukałem dobrego betonu komórkowego 24cm odmiana 600 P+W. (woj. łódzkie)

Przeglądałem oferty firmy YTONG oraz SOLBET.

Solbet u nas w województwie jakoś słabo ma rozwiniętą siec dystr. wiec atrakcyjnych ofert nie znalazłem.

Co do Ytonga to znalazłem 1 ciekawą oferte - 7,70 w tym transport. Tylko nie wiem czy to na 100% jest oryginalny Ytong, czy może ta cena jednak jest normalna jak na te bloczki ?

Jeśli macie jakieś rady co do namiarów na hurtownie to chętnie je przejrzę :)

TypeR
06-12-2009, 16:10
Witam wszystkich

Szukałem dobrego betonu komórkowego 24cm odmiana 600 P+W. (woj. łódzkie)

Przeglądałem oferty firmy YTONG oraz SOLBET.

Solbet u nas w województwie jakoś słabo ma rozwiniętą siec dystr. wiec atrakcyjnych ofert nie znalazłem.

Co do Ytonga to znalazłem 1 ciekawą oferte - 7,70 w tym transport. Tylko nie wiem czy to na 100% jest oryginalny Ytong, czy może ta cena jednak jest normalna jak na te bloczki ?

Jeśli macie jakieś rady co do namiarów na hurtownie to chętnie je przejrzę :)

Cześć,
jak kupowałem przez net, dobrą cenę dostałem w Kielcach, jak ilość pełnosamchodowa to i tak w naszym przypadku (łódzkie) jedzie prosto z fabryki w Sieradzu. Co do tych kropek oznaczających gęstość to jedna sztuka na palecie jest oznaczona.
Pozdrawiam - Daniel

markoos
06-12-2009, 16:46
Dzięki Daniel.
Z tego co widziałem to z Kielc jest firmę Stanlux.
Czyli mówisz że można od ich śmiało od nich kupować ?

TypeR
06-12-2009, 18:27
Dzięki Daniel.
Z tego co widziałem to z Kielc jest firmę Stanlux.
Czyli mówisz że można od ich śmiało od nich kupować ?

Cześć,
tak kupiłem u nich cały materiał na ściany, w sumie 3 tiry, nie było żadnych problemów. Uzgodniliśmy ilości, ceny również można jeszcze trochę potargować w zależności od wielkości zakupu, dostałem proformę na przedpłatę, resztę płaciłem po dostarczeniu materiałów na budowę.
Pozdrawiam - Daniel

markoos
10-12-2009, 19:55
Witam
Czy można zastosować Ytong 24 cm odmiany 500 na budowe ścian zewnętrznych konstrukcyjnych? Bo jeden z przedstawicieli oferuje mi własnie taką odmiane Ytong'a
Z tego co wiem jest to niby cieplejszy bloczek... tylko czy jego wytrzymałość będzie dobra do budowy domku jednorodzinnego parter+poddasze ?

Pozdrawiam

Pinok
10-12-2009, 20:07
Jeżeli zamierzasz ocieplać ten budynek to bierz jak najmocniejszy, i możesz olać ytonga, weź H+H, Solbet czy co tam jeszcze tańszego na klej uda ci się kupić.

Jeżeli nie zamierzasz ocieplać to Ytong 400 36cm grubości.

markoos
10-12-2009, 20:46
Pinok zamierzam ocieplic styropianem 15 cm.
A co do rodzaju BK to własnie tak uważam że najtańszy bedzie ok... i co mnie własnie zdziwiło najtaniej znalazłem własnie Ytong.
Początkowo chciałęm budować z Solbetu P+W ale jego cena w moich okolicach jest mało atrakcyjna około 9,70 - 10 za bloczek w tym juz transport
A Ytong znalazłem za 7,7 z transportem jedynie muszę dokupić klej to Ytonga ale to i tak będzie taniej niż Solbet.
Solbet w tym przypadku byłby atrakcyjny jakby jego cena była 8,8-9,0 zł z transportem (bo klej dodają 1 worek do palety)

Ps Odmiana 500 i 600 facet ma w tej samej cenie.

Pinok
10-12-2009, 21:33
No rzeczywiście tanio , ja mam H+H odmiana 600, kupowałem po 8,8 za 24cm.

markoos
11-12-2009, 15:05
No własnie stąd moja decyzja o Ytongu ... tylko facet mi namieszał teraz bo dzis byłem zebym może wziął Ytonga 36 cm i budował 1 warstwową.. ze to niby taniej wychodzi niż Ytong24 + styropian

Pinok
11-12-2009, 22:56
Pytanie podstawowe, czy taniej podczas budowy czy podczas użytkowania.

Ściana z ytonga 36 bez ocieplenia ledwo się mieści w normach, a ściana 24 + np 20cm styropianu to już prosta droga do domu energooszczędnego.
Rachunki za ogrzewanie będziesz płacił do końca życia, zastanów się nad tym.

markoos
12-12-2009, 13:19
No z tego co ja sobie liczyłem to mi wychodziło ze taniej jest 2 wartwowa mimo iż jest podwója praca (1. postawienie ścian, 2. ocieplenie ich) to i tak wychodzi taniej.
poza tym od roku naczytałem sie wielu gazet, książek itp na temat wyboru metody murowania, wiec zapewne zostane przy swoim czyli 2 warstwy.

mpoplaw masz racje z tymi sprzedawcami... spychają to co akurat mają.
Jak pytałem o Solbet to polecali mi ytong, z kolei u innego sprzedawcy jak pytałem o Ytong to ten polecał Solbet, a jeszcze inny w ogole odradzal BK i wciskał maxa (bo tylko to miał na składzie) ehhhh
Widać szykuje się cieżka przeprawa przez te wszystkie składy ;)

A tak w ogóle to nasuwa sie pytanie czy współpracować z takim sprzedawcą co chce wciskać co innego (bo ceny maja naprawde niezłe jak przeglądałem oferte). Można by pomyśleć że naprawdę chcą klientowi dobrze doradzić... ale w dzisiejszych czasach to chyba raczej mało możliwe ;)

Jakby ktoś był zainteresowany to znalazłem Ytong 24 S+GT po 7,7

Conrad&Beata
14-12-2009, 11:18
ktoś z małopolski orientuje się w cenach, dzwoniłem wstępnie, do składu w skawinie, oferują bloczki H+H 24 cm, z transportem 30 km, w cenie 7,7zł, co do ytonga w Małopolsce domyślam się że będzie drożej bo najbliższa fabryka chyba w Radomiu, ktoś coś wie?
H+H 7 bloczkow/m2
yton 8,3/m2

no i teraz znowu jestem na etapie BK zamiast silikatu, myślę że z tym hałasem nie będzie aż tak źle, myślę o klasie 700 grubość 24, na to styro grubosci 15 cm, w środku sciany będą z silikatu, od drogi i tak mam kuchnie i garaż, od ogrodu salon i pokoj, no i pokoje na poddaszu na które hałas przez ściany parteru i tak ma mały wpływ. a takie zestawienie jest znacznie cieplejsze niz silka i styro.

Cyborg
05-01-2010, 21:07
Witam
Mam pytanko odnośnie ścian czy kładł ktoś na ściany płytę k-g zamiast tynku ?
Domek mam z ytonga i tak wyszło że ściany są bardzo równe i nie wiem teraz czy jest sens walić na nie tynk gipsowy czy może położyć płyty k-g Ściana jednowarstwowa 36,5 bez ocieplenia z zewnątrz Czekam na wszelkie sugestie i uwagi
Pozdro

Piczman
05-01-2010, 22:00
Daj sobie spokój.
Wyjdzie drożej i gorzej.
Ja też myślałem o takiej opcji, wybrałem tynk gipsowy, kosztował mnie na gotowo 19 zł/m2 robocizna + Materiał !
Jak policzyłem płyty i klej to odpuściłem !