PDA

Zobacz pełną wersję : Wody gruntowe w Markach(Warszawa)



23-02-2002, 21:06
Moze ktos z Panstwa ma doswiadczenia z woda ze studni w okolicach marek. Moze ktos moze polecic w tej sytuacji jakis filtr lub odzelaziacz dla malego domu jednorodzinnego.
Pozdrawiam

ketiso
24-02-2002, 14:28
pierwsza czynność to zbadaj wodę bo filtry załatwiają z reguły jej 2 lub 3 parametry. kilkanaście dni temu zakładałem akwarium i dzięki temu zbadałem wodę w W-wie od tej pory jej nie piję(chociaż piłem 7 lat ). dowiedziałem się w sklepach z filtrami ,że można odżelazić, zmiękczyć ,mniej manganu ale nie ma rady na np fekalia itp . KONIECZNIE najpierw zbadaj bo w innym przypadku szkoda kasy

ketiso
24-02-2002, 14:30
studnia i wody gruntowe w tytule to nieszczęśliwe sformułowanie każdy myśli tutaj o tych położonych około 2 m pod poziomem(na forum budowlanym)

krzysztofh
25-02-2002, 05:58
Poczytaj w wątku magnetyzer

25-02-2002, 22:15
Szczerze muwiac mialem nadzieje na kogos kto bedzie mial doswiadczenie z tej okolicy (Marki). Dokladniej chodzi mi o wode z odwiertu miedzy innymi o glebokosc z jakiej w tej okolicy nalezy pobierac wode.

25-02-2002, 23:42
Może pogadaj z sąsiadem lub studniarzem z okolic Marek...
Trudno stwierdzić czy na Forum siedzi jakiś dyżurny studniarz znający hydrologię okolic Marek. A może do wróża ?

ketiso
26-02-2002, 16:51
znam takiego dobrego wróża co przewiduje różne rzeczy np mówi tak jak na św. Hieronima jest deszcz albo go nima to pod koniec listopada popada albo nie popada.
Hej!

26-02-2002, 21:00
ciesze sie ze dopisuje wam poczucie humory itd.
Ale nadal czekam na odpowiedz kogos kompetentnego

11-04-2002, 10:02
Mieszkam od 2 lat w domku w Markach. Nie wiem, czy pytanie jeszcze aktualne ale z moich doświadczeń sytuacja wygląda następująco:
Pierwszą studnię (słysząc o dużym zażelazieniu wód w Markach) wierciłem na głębokość prawie 20 m, co okazało się porażką bo woda była stosunkowo zażelaziona.
Okazało się, że znacznie lepsza woda jest na głębokości 9-10m. Mimo, że mam odżelaziacz, w sumie nie muszę go zbyt często czyszcić i praktycznie teraz obyłbym się bez niego.
Napisz do mnie [email protected] jeśli pytanie jest aktualne i jeśli chciałbyś poznać szczegóły.
p.s. zapraszam też na forum dyskusyjne marek na portalu gazety:
http://www.gazeta.pl/alfa/home.jsp?dzial=0511&forum=450

11-04-2002, 10:05
Aha, jeszcze jedno - wydaje się, że rosną szanse, że większość ulic w Markach będzie w tym lub następnym roku miała wodę z wodociągów. Tak przynajmniej obiecuje Urząd Miasta. W której części Marek budujesz?
Pozdrawiam
Rafal

Jola_
12-04-2002, 12:23
Cześć Anonimie,
buduję w Białołęce, po drugiej stronie lasku granicznego z Markami. Sąsiedzi twierdzą, że woda jest fatalna, nie nadaje się do picia ani do prania bo jest żółta, raczej pomarańczowa. Też mówią o wodociągu, ale po zlikwidowaniu gmin i centralizacji władzy w Centrum Warszawy, czarno to widzę.
Studnię wykręciliśmy na głębokości 18 m i jeszcze nie wiem jaka jest tam woda, wierzę, że trafiliśmy na to właściwe zdrowe i czyste źródło.

16-04-2002, 20:15
Rafale
Kupilem maly domek w tak zawanych marki struga.
od granicznej, może coś wiesz na temat planow wodociagu w tym rejonie.
Pozdrawiam

15-05-2002, 17:21
Czyzby kolega "Anonimowy" byl moim sasiadem na Granicznej 28?
Mam juz pewne doswiadczenia, mozemy pogadac. Oto moj numer: 0601377375.

Pozdrawiam,
M.P.Lubiszewski

Marek30022
27-03-2008, 09:54
Mieszkam przy Akacjowej, prostopadła do granicznej. Wodę mam z ok 12 m. Norma żelaza przekroczona o 100%, manganu niewiele. Do celów spożywczych używam wody oligoceńskiej i tak będzie dopóki nie będzie wodociągu. . Woda ze studni nie jest w zasadzie biała, choć czasami poleci trochę żółtej.
Wodociąg w tej okolicy miał już być, tak mówili w 2005 r. Teraz mówią, że razem z kanalizacją. Kiedy kanalizacja, podobno ok. 2012 r. ale jak znam życie to pewnie później. Postanowiłem kupić odżelaziacz. Koszt urządzenia z automatyczną głowicą ok. 2500 zł.

edde
27-03-2008, 10:40
Mieszkam przy Akacjowej, prostopadła do granicznej. Wodę mam z ok 12 m. Norma żelaza przekroczona o 100%, manganu niewiele. Do celów spożywczych używam wody oligoceńskiej i tak będzie dopóki nie będzie wodociągu. . Woda ze studni nie jest w zasadzie biała, choć czasami poleci trochę żółtej.
Wodociąg w tej okolicy miał już być, tak mówili w 2005 r. Teraz mówią, że razem z kanalizacją. Kiedy kanalizacja, podobno ok. 2012 r. ale jak znam życie to pewnie później. Postanowiłem kupić odżelaziacz. Koszt urządzenia z automatyczną głowicą ok. 2500 zł.

no to pewnie swoim dzisiejszym postem pomogłeś w rozwiązaniu problemu sprzed 6-ciu lat :D :D :D

27-03-2008, 11:19
... Postanowiłem kupić odżelaziacz ...

jak kupisz - to tez napisz ...

ECU
08-06-2008, 18:23
Odświerzam troszkę temat. Buduję się na granicy Białołęki i Marek. Mój studniaż wykopał 8 może 10 metrów i powiedział że bedzie ok. Po jakimś czasie okazało się że woda śmierdzi, szczegołnie po kilku dniach nie używania. Jest również okropnie zażelaziona. Poza tym reszta badań wyszła super. Jakie macie głębokość studni sąsiedzi??? :o

ECU
09-06-2008, 15:31
No nie ma nikogo z Białołęki. :evil:
Napiszcie coś

dominikams
09-06-2008, 18:07
Ja też z granicy Białołęki i Marek. Głębokość studni podobna, jakość niestety też. Założyliśmy filtr i jest zdecydowanie lepiej, woda n\już nie jest żółta i nie śmierdzi.

W razie czego pisz na priv.

gorgyus
09-06-2008, 18:30
witam
buduje dom w Makach w okolocach ulicy Ksiezycowej ,studnie mam na 9 meterach,woda czysta ,biala i nie smierdzi ,po przegotowaniu tez biala i czyta bez osadzu,badan nie robilem ale budolancy ktorzy pili ta wode zyja:)
sasiadka ma wode na 12 i tez chwali ,znajomy ma dom kolo Marsa (Marki) studnia 16 i tez chwali
wiec w samych Markach chyba nie tak zle z ta woda

ECU
09-06-2008, 21:12
Bardzo dziękuję, trochę się uspokoiłem

moreti
15-06-2008, 08:36
mam studnie na 27 metrach na Zieleńcu, ale zdecydowani nadaje sie dla celow ogrodowo-gospodarczych - zoltawa i zazelaziona. Normalna mam z wadociagu.