PDA

Zobacz pełną wersję : skołowany - gaz czy węgiel



prosciu
11-02-2007, 20:13
czy to możliwe żeby przy obecnych cenach węgla ogrzewanie gazem wychodziło podobnie/

ale od początku
robiłem podchody pod firmy instalatorskie do CO i kotłownii
i dwa razy próbowano mnie przekonac zebym jednak zamontował kocioł na gaz
bo:
z groszkiem bedzi etak samo jak z miałem - ceny na bank skoczą
gaz ma w miarę stabilną cenę trochę góra trochę dół ale w rozsądnych granicach
oferta na butle jest coraz lepsza
kotłownia gazowa wychodzi taniej do 35 %
minimalnie wyższa cena ogrzewania ale za lepszą automatykę i wygodę
i kolejne jesli bedę miał kominek z DGP to i będe z niego korzystał to gaz bedzi etylko dodatkiem ( z tym to troche przesadzili mam duzy dom i samym kominkiem go raczej nie ogrzeję)

co o tym sądzicie
byłem pewien na groszek a tu mi wszyscy wątpliwości zasiewają
i to nie jest w ich interesiue bo za robociznę instalacyjną prawie tyle samo biorą - znaczy przy gazie pare złoty taniej bo mniej roboty w kotłowni

zezo
11-02-2007, 20:24
Węgiel wyjdzie taniej, bankowo, nie wierz w to że gaz będzie tańszy a jak jeszcze ma być z butli to nie ma nawet co dyskutować,
gaz z butli czyli propan butan ma być tańszy od węgla śmieszne bardzo smieszne, kumpel ogrzewa rpopanem rocznie wydatek około 4,5 tysiaca złotych :wink:
Co to za instalatorzy co mówią że koszt takiej instalacji wychodzi taniej do 35 % od węglowej , smieszne :D :D ciekawe na czym ma być ta róznica :D :D
Było na forum wiele takich tematów, klikni sobie w wyszukiwarce i do dzieła :wink:

NJerzy
11-02-2007, 20:29
Od gazu z butli to taniej prąd wychodzi, a co dopiero węgiel :-(

masza
11-02-2007, 20:43
Mam kotlownie na eko groszek, zaledwie od 3 miesiecy i juz mam watpliwosci, czy bylo warto. Co chwile trzeba dosypywac wegla, brudno, kotlownia juz nadaje sie do powtornego malowania. W praktyce taki kociol moze u mnie chodzic bez obslugi maks. 2 dni, bo nawet jesli opal jest jeszcze w zasobniku, to trzeba sprawdzac, czy na palniku nie gromadzi sie zuzel, u mnie robia sie takie kominy z zuzla, blokuja wysuwanie sie swierzego opalu i kociol przygasa. Praca tego kotla nie jest tak stabilna jak gazowego, poza tym musi to pracowac w ukladzie otwartym, co zmniejsza trwalosc instalacji. Kociol taki trzeba czyscic od wewnatrz - klopot, brudno. Ogolnie trzeba mu poswiecic wiecej czasu. U mnie jeszcze zdarzylo sie, ze ogien cofnal sie do podajnika po wylaczeniu pieca, szczescie, ze robotnicy byli akurat w domu i ugasili. Jesli jest Twoj dom takim domem "zamoznych panstwa" to nie polecam. No chyba, ze lubisz bawic sie w palacza. Ja lubie takze dla mnie OK, tyle tylko, ze boje sie zostawiac wlaczony kociol bez nadzoru. Aha i jeszcze zarezerwuj sobie z 10 m2 na sklad opalu. Chyba, ze bedziesz jezdzic co chwile po wegiel do skladu.
Na szczescie taki piec po skonczeniu sie opalu w podajniku po prostu sie sam wylacza. A dobrze zaizolowany dom trzyma temperature przez 2-3 dni.

amdam78
11-02-2007, 21:16
Węgiel wyjdzie taniej, bankowo, nie wierz w to że gaz będzie tańszy a jak jeszcze ma być z butli to nie ma nawet co dyskutować,
gaz z butli czyli propan butan ma być tańszy od węgla śmieszne bardzo smieszne, kumpel ogrzewa rpopanem rocznie wydatek około 4,5 tysiaca złotych :wink:
Co to za instalatorzy co mówią że koszt takiej instalacji wychodzi taniej do 35 % od węglowej , smieszne :D :D ciekawe na czym ma być ta róznica :D :D
Było na forum wiele takich tematów, klikni sobie w wyszukiwarce i do dzieła :wink:

Aż mi szczęka opadła ze zdziwienia. Gdzie ten twój kumpel zamówił butlę i gaz. Czy aby nie u naszego potentanta paliwowego?? Mam propan w butli, póki nie miałem kominka grzałem gazem. M-czne rachunki to 250 zł. Brak opłat za dzierżawę butli. Najwyższy rachunek jaki dostałem to 320 zł, dziecko chore było i grzane było non stop. Normalnie ustawione mam nie wg. termostatów pokojowych, bo jak sami instalatorzy podkreślali nawet najlepiej wyregulowany kocioł potrafi włączać się co 5 minut, gdy tylko temperatura w pokojach spadnie poniżej określonej na termostatach. Mam (miałem) czasowe włączanie tzn. ustawione jest na grzanie rano przed wyjściem do pracy aby w cieple się umyć, potem o 10 następnie o 14, 17 i 20. Temperatura nigdy nie spadała poniżej 19-20 stopni. Gaz używany był zarówno co ogrzewania jak i bieżącej wody. Teraz jak pisałem w innym wątku gazu nie używam praktycznie wcale. Ale doskonale się sprawdza rozwiązanie kominek z rozprowadzaniem + dogrzewanie gazem przy nawet dużych domach. To czasowe ustawienie włączania gazu pozwala zaoszczędzić dużo m3 gazu. Bo temperaturowe jak pisałem ustawiania sprawia, że kocioł potrafi się załączać co chwilę, chociażby dlatego, że ktoryś z termostatów dostał ciągu zimnego powietrza przy wietrzeniu.

Węgiel pewnie jeszcze długo będzie u nas tanim paliwem, ale... kotłownia pod gaz a pod węgiel to niestety rzeczywiście taniej wychodzi zrobić pod gaz różnicę dobrze podają instalatorzy ok 35% taniej wychodzi wybudowanie kotłowni na gaz, nie mówiąc już o zaoszczędzonym miejscu, potrzebnym na składowanie opału przy paliwach stałych.

W każdej chwili mogę się podłączyć do gazu ziemnego, ale póki nie płacę oplaty dzierżawnej za butle nie opłaca mi się bo sama stała opłata za przesył ziemnego to chyba 45 zł teraz. Za tę kwotę ja grzeję 1 tydzień non stop samym gazem.

Ostrzegam tylko głośno. To o czym piszę ludziom się w głowach nie mieści i negują moje opinie. Na moje rachunki takie a nie inne składa się kilka przyczyn, między innym długa i nieustępliwa negocjacja z dostawcami gazu, targowanie się odnośnie ceny kotła itp itd. to wszystko jest już możliwe nie warto kupować od razu z pierwszej ręki. Umowę też możecie negocjować.

pzdr

ps/ każdy wybiera co chce jeden z takiego rozwiązania będzie kontent inny nie. To poprostu niemożliwe, aby wszystkich zadowolić.

lukol-bis
11-02-2007, 21:16
Zrozumiałem prosciu, że nie masz w zsięgu gazu ziemnego. Jeżeli dobrze to zrozumiałem, to rozważ kocioł na olej opałowy. Jeżeli nasi rządzący nie wykombinują czegoś z akcyzą, to jest to lepsze i tańsze rozwiązanie od gazu z butli (zbiornika) i w przyszłości również można ten kocioł przerobić na gaz ziemny.
Pozdrawiam.

zezo
11-02-2007, 21:41
amdam78
Ja już gdzieś czytałem twoje teksty :D :D :D :D tak, tak to był ten wątek
http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=91693&postdays=0&postorder=asc&start=60
Raczej nie przekonałeś tam forumowiczów co do swoich wyliczeń :wink: :wink:

amdam78
11-02-2007, 21:50
Bo też nie zamierzam nikogo do niczego przekonywać.

Każdy sobie rzepkę skrobie.