PDA

Zobacz pełną wersję : tynki wewn. - przy jakiej temperaturze zewn. zaczynac?



Danielek
12-02-2007, 07:47
Witam
Przy jakiej temperaturze mozna zaczac tynkowanie wewn, przy zalozonych oknach pcv?
Dom z U-220 bez ocieplenia.

dabell
12-02-2007, 08:01
Nam tynkarz powiedział, że potrzebuje temperatury 2-3 st. i daje gwarancję że wszystko będzie ok. Mówił, że już wiele razy tak robił, w związku z czym tynki będą się zaczynały u nas już pod koniec lutego. Kupiliśmy w razie czego kozę 5KW z szamotem w środku i będziemy odrobinę dogrzewać. Po tynkach ocieplimy poddasze, więc ciepło nie będzie tak uciekać.
Dom z silikatów - tez nieocieplony, okna PCV.

irtad
12-02-2007, 11:12
Bez ogrzewania w tych warunkach kiedy w nocy potrafi spaść do -9 (Poznań), Ja bym nie ryzykował. Sąsiad robił w zeszłym roku co prawda było zimniej ale czymś tam dogrzewał i efekt że na wiosnę musiał wszystko poprawiać, bo się mocno łuszczyło

bob budowniczy junior
12-02-2007, 11:59
Mnie też powiedziano,że w środku musi być min 2-3C.Dlatego w tej chwili ocieplam poddasze, a tynki zaczynamy pod koniec lutego.W razie czego zarezerwowałem u rodziny 4 piece olejaki to przy większych mrozach będziemy grzać.Robimy tak tylko dlatego,że ekipa terminy w sezonie to ma wolne dopiero w sierpniu.

Danielek
13-02-2007, 06:08
ja mam podobnie - Ekipa ma czas tylko do 15.03.07 pozniej maja umowy na budowe juz i nie beda miec chwili czasu wolnego chyba ze w czasie opadow deszczu.

Kris2222
13-02-2007, 07:58
My juz tynkujemy od stycznia, po 20 lutym zaczynamy już na zewnątrz.

dabell
13-02-2007, 11:42
We Wrocławiu wczoraj ok. 17 było 12 st.C :roll:a dziś o 6 rano 5st. :P .
Do końca lutego mają się utrzymywać temperatury w okolicach 6-8st. Nasi tynkarze wchodzą od poniedziałku. W razie czego koza + olejak. W domu wszystkie otwory między dachem a ścianą pouszelniałam wełną mineralną, więc ciepło nie będzie uciekać.
Marzec ma być powyżej normy z temperaturami :-).

dominikams
13-02-2007, 12:17
My w zeszły czwartek skończyliśmy tynki wewn. (tradycyjne). Zaraz na początku tynkowania był mróz: -5 w dzień, -10 w nocy, kilka dni. Tynkarze mieli nagrzewnicę i ona chodziła wtedy non-stop, na 2/3 mocy. Koza też grzała. Temperatura utrzymywała się na wystarczającym poziomie, kilku stopni (na dole zdecydowanie cieplej). Mamy nieocieplone poddasze, było dużo szpar i ciepło wylatywało (ale tez dzięki temu tynki ładnie schły).

Betoniarka została przeniesiona do garażu, bo tam cieplej. Piach też przewieźli do garażu, bo zamarzał. Potem już było łatwiej.

Teraz tynki na dole prawie już wyschły. Ostatnio znów były duże mrozy, więc paliliśmy w kozie kilka razy dziennie (min. 3), a na górze i tak było chłodno (rano ok. 2 stopni, później juz lepiej), z tym, że to już akurat nie miało znaczenia, bo tam tynki juz całkiem suche.
Mam jednak uwagę co do tynkowania w nieocieplonym domu - naprawdę nie jest łatwo taki dom ogrzać. Moi tynkarze mówili, że mają teraz zlecenie na tynki w domu z maxa bez ocieplenia i nie będą robić, bo za zimno.
U nas ściany są z silikatów.

Nam zależało na tynkach, bo śpieszymy się z przeprowadzką, poza tym ekipa później zajęta. Trochę to było upierdliwe, no i rachunki za energię duże, ale trudno, cieszę się że jest zrobione.

przemekk74
13-02-2007, 12:23
u mnie tynki TRADYCYJNE (takie wybralem tez ze wzgledu na zime) byly kladzione pryz okolo -5 do -15 na zewnatrz... w srodku bylo grzane koza budowlana (ocieplone sciany, brak ocieplenia dachu, brak wylewek).. temp w srodku prawie zawsze byla powyzej zera ale oczywiscie nad ranem roznie bywalo (koza grzala tylko salon i cos od komina na pietrze sie rozchodzilo)
Bylo kilka miejsc gdzie sie 'zwazylo' i trzeba bylo poprawic ale nie zaluje ani troche (po roku jak narzaie nic nie odpada)
Przemek

radomik
13-02-2007, 12:34
Witam.
A czy można do tynków kładzionych właśnie tą porą dodawać jakiegoś środka "antymrozowego"? Czy to nie będzie wpływało na zdrowie w późniejszych latach. Wkońcu to jakaś chemia.

dominikams
13-02-2007, 12:46
Nie słyszałam o tym. Myślę, że nie, bo chyba tynkarze by już dawno na to wpadli, żeby nie mieć przerw w pracy.

tacek2006
12-02-2008, 09:40
Witam.

Ja zacząłem tynkować wczoraj. Tmp w domu z rana była +3stopnie, a o godzinie 16-tej tmp wzrosła do 9st.

Czy prace w takiej tmp nie zaszkodzą tynkom.

Pozdrawiam